Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Teoretycznie moglibyśmy rozłożyć mu turystyczne, ale wydaje mi się, że ewidentnie on chce się przytulić- obejmuje mnie za szyje rączkami i tak zasypia.
    Łóżko mamy tak postawione, że po obu stronach jest podłoga.
    Ale hmm... tak sobie myślę, że może zdałoby to egzamin, gdybyśmy zrobili małe przemeblowanie w sypialni :-)
    --
  1.  permalink
    Hydro - może Natalka zaczęła więcej i szybciej jeść, to i więcej połyka powietrza? U nas do tej pory zdarza się paw na odległość - szczególnie jak młody głodny a tato da mu butelkę samemu do potrzymania i nałyka się powietrza, bo szybko je bo głodny i wtedy idzie beknięcie i paw przez ramię na podłogę:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Magku ale spi bo dalas jej wiecej mleka czy jak? :wink:

    moja Nina dalej bierze wit D mimo ze juz jest na MM
    nam lekarka kazala po ogladnieciu ciemiaczka i ogolnie kosci czaszki (ponoc ma ciut za.miekkie)
    --
  2.  permalink
    O bożee... To jak jest z tym podawaniem K i D? Mnie pediatra powiedziała, że jak podaję MM (tyle ile opisane na opakowaniu mleka) to nie trzeba podawać tych witamin już i tak robię do dziś... Jezuu, dobrze robię?!:neutral:
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Chyba co pediatra to opinia. U mnie powiedziano że jak mm to tylko D, a jak karmimy się piersią to K+D. Zresztą na wypisie małej ze szpitala też mam takie zalecenia.
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Aguncia,najlepszego dla Córeczki :smile: Oliwka niedługo 7 skończy i co miesiąc sobie zadaję to samo pytanie KIEDY TO ZLECIAŁO ??? :smile:
    -
    Katarzynah,ja podawałam małej razem K i D (2 w 1 ) w pierwszych miesiącach ,a potem przeszłam na samą D i wydaje mi się,że jest to konieczne ,bo nawet na opakowaniu pisze,że wit D jest potrzebna dla prawidłowego rozwoju wzrostu kości u dzieci,i biorąc pod uwagę ograniczony dostęp do światła słonecznego i niewielkie jej ilości znajdujące się w mleku matki wskazane jest dodatkowe suplementowanie.
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    katarzynah1987: O bożee... To jak jest z tym podawaniem K i D? Mnie pediatra powiedziała, że jak podaję MM (tyle ile opisane na opakowaniu mleka) to nie trzeba podawać tych witamin już i tak robię do dziś... Jezuu, dobrze robię?!

    Kasia, ja już wcale nie podaję wit D. Odkąd przeszłam na mm, przestałam podawać. Lekarka badała małemu ciemiączko i powiedziała, że nie ma potrzeby suplementacji. Zastanawiam się tylko, czy nie trzeba wznowić podawania, jak dziecko pije już niewiele mm?
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    nam powiedzieli jak cho, położna powiedziała że jak dziecko pije więcej niż 250ml mm na dobę to k się odstawia za to d to można by suplementować do końca wzrostu chyba :)
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Mi dziś lekarz powiedział, że jeśli wypija tyle ile powinna, to nie podawać witaminy D, a że Zuzia nie wypija normy, to mam podawać 2x w tygodniu...(Wcześniejszy pediatra kazał każdego dnia)
    Teo - wypiła więcej niż zwykle i ładnie spała, zobaczymy jak będzie do końca dnia...choć mówił mi, że efekty mogą być widoczne za kilka dni, kiedy układ nerwowy się wyciszy, bo przy ciągłym uczuciu nienasycenia układ nerwowy był podrażniony i stąd te problemy... To wszystko jest jego opinia...a czy trafna...się okaże
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    hmmm....chyba pora się wreszcie tutaj zameldować, bo na "Przyszłych mamusiach" już jakoś mi niestety nie po drodze....nie te tematy :wink:

    Mateuszek w końcu za 4 dni skończy dwa miesiące...kiedy to zleciało ?? A z drugiej strony wydaje mi się, że jest z nami od zawsze :rainbow:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    A u nas jest tak, że wit. D+K do 3 miesiąca, później do 1 roku życia sama D- wyłącznie przy karmieniu piersią. Przy mm nie podawać, bo niby one mają je już w składzie :)
    Jutro mamy wizytę u ortopedy :)
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    mariamateria: Hydro - może Natalka zaczęła więcej i szybciej jeść, to i więcej połyka powietrza? U nas do tej pory zdarza się paw na odległość - szczególnie jak młody głodny a tato da mu butelkę samemu do potrzymania i nałyka się powietrza, bo szybko je bo głodny i wtedy idzie beknięcie i paw przez ramię na podłogę:devil:


    Może, nie pomyślałam o tym... Ona ogólnie dużo je i jakimś turbossakiem jest, bo jej tempo wzrostu mnie przeraża. Ale wczoraj ją przebierałam ze 6 razy, takie pawie leciały :sad: Trochę się boję, żeby jej się coś takiego w nocy nie zdarzyło...
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    hmm z tą D to chyba sami nie wiedzą... U mnie 1 pediatra kazała podawać druga nie, jedna ze do pół roku - druga do lat 3ch itd Ale ja hmm nie podaję bo najzwyczajniej w świecie zapominam...
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Mi kazali podawac K+D gdy karmie piersia, gdy włącze mm mam dawac jeden dzien KD, a drugi samo D
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Vsti: A u nas jest tak, że wit. D+K do 3 miesiąca, później do 1 roku życia sama D- wyłącznie przy karmieniu piersią. Przy mm nie podawać, bo niby one mają je już w składzie :)


    u nas tak samo....przy Iwonce też tak podawałam

    Jednak spotkałam się też z opinią, żeby podawać wit. D do 3rż a nawet i dłużej. Czasem podaje się dłużej wit. D jeśli ciemiączko wolno zarasta, ale to wtedy to jest wit. D taka na receptę i na zlecenie pediatry.
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Vsti: A u nas jest tak, że wit. D+K do 3 miesiąca, później do 1 roku życia sama D- wyłącznie przy karmieniu piersią. Przy mm nie podawać, bo niby one mają je już w składzie :)

    Ale tak na chłopski rozum, jeśli dziecko nie wypija normy (a są takie dzieci) to należy tą witaminę podać dodatkowo...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    no czyli widzicie co lekarz to inaczej
    nasza mowila zeby dawac to daje (no chyba ze zapomne) mimo, ze Ninka ma ja w mleku
    tylko, ze ona malo mleka pije


    MAGKU czyli ze wg tego lekarza Zuzia z glodu plakala?
    no ale co z waga?
    nie przybierala dobrze?
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    U mnie pediatra kazała podawać wit. D długo, nawet do 18r.ż., ponieważ większość dzieci ma jej niedobór.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    jeżynka: nawet do 18r.ż


    Żartowała chyba z tą 18ką? :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeAug 13th 2012 zmieniony
     permalink
    The_Fragile:
    Żartowała chyba z tą 18ką? :shocked:

    niestety nie.

    Moja mama (64 lata) też bierze wit. D (na recepte)na osteoporoze- jako profilaktykę.
    W naszych warunkach klimatycznych nie mamy dużego wyboru jak tylko ją brać.
    :confused:
    -- [/url]
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    wit D można podawać tak długo jak dziecko rośnie, jak przestanie rosnąć to można odstawić. Ja nadal podaję i podawać będę. Tak nam mówił lekarz.
    --
  3.  permalink
    hydrozagadka: Trochę się boję, żeby jej się coś takiego w nocy nie zdarzyło...


    A jak śpi, to ma główkę na bok? To nic jej się nie stanie - możesz podłożyć coś pod materacyk, żeby miała łepetyne wyżej - jak masz sztywny materac a jak miękki, to pod nogi od łóżeczka po tomie słownika wyrazów obcych czy coś w ten deseń. My mieliśmy ten gąbkowy klin i spał na nim chyba do 4 miesiąca włącznie - niedawno wyjęłam z łóżeczka, bo tak się wiercił, że i tak zjeżdżał z niego. U nas Stachu jak mu się miało w nocy na rzygnięcie, to płakał. Jak podnosiłam to wtedy szło odbicie i fontanna. Do tej pory z godzinę po karmieniu potrafi się obudzić na beknięcie z wyyyyciem, jak wyciągnę z łożeczka i jemu się odbije to natychmiast zasypia
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    i ja się spotkałam z opiniami, żeby podawać do 18rż.

    A zresztą sama też często biorę - powinnam nawet cały czas, ale niestety zapominam - bo od 16rż choruję na osteopenię (to taka faza poprzedzająca osteoporozę.....)
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    TEORKA: MAGKU czyli ze wg tego lekarza Zuzia z glodu plakala?
    no ale co z waga?
    nie przybierala dobrze?

    Niby tak...ale to wszystko jest tak poplątane, że ja już głupieje... Zuzia właśnie przybiera ładnie, bo w ciągu dnia zjada częściej, a mniej i niby to jest powód jej problemów ze snem... Sama już nie wiem w co wierzyć...dziś spała ładnie, jeśli problem się powtórzy uderzam do kolejnego lekarza - neurologa...nie zostawię tak tego...bo jak dla mnie to nie jest normalne, żeby dziecko na etapie Zuzi spało po 11h w porywach 16h na dobę :confused: Ponadto to jej wybudzanie się po 15-30min.a jest mega zmęczona...Chciałabym, żeby to wszystko już minęło, bo po prostu jestem już bardzo zmęczona ciągłymi problemami niewiadomego pochodzenia...a lekarze mają takie 'POJĘCIE', że szkoda słów...ta niewiedza mnie wykańcza...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Dziś znów była u nas położna. Jezu jak mnie ta baba do szału doproawdza. Nie dość że wchodzi do mieszkania łapiac za klamke i wchodząc bez pukania to za każdym razem wmawia mi że dziecko jest opalone albo ma żółtaczkę. Ja za każdym razem to prostuje ze ma karnacje po mężu. Dziś mi jeszcze wmawiała, że butelki aventu są najgorsze najlepsze sa jakieś gerbera (????). No i stwierdziła, że po tej butelce Zuzia będzie miała kolki..... Jakas małpa wredna, bo własnie uśpiłam małą po 2,5 h batali z dzieckiem z powodu brzuszka. :cry::cry:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 13th 2012 zmieniony
     permalink
    _kasiek_: A zresztą sama też często biorę - powinnam nawet cały czas, ale niestety zapominam - bo od 16rż choruję na osteopenię (to taka faza poprzedzająca osteoporozę.....)


    Kurczę, no to mnie zastanowiłyście, może i ja będę małemu dawać długo...

    cho: Dziś znów była u nas położna. Jezu jak mnie ta baba do szału doproawdza. Ni


    Cho, a musisz ją "przyjmować"? Jakby mi ktoś tak próbował wejść do mieszkania to z miejsca bym ostro opieprzyła...

    Aaaa, a propos - dzisiaj w centrum handlowym ochrzaniłam jednego gościa... Są takie stoiska z jakimiś kosmetykami "Sea minerals" czy coś takiego i pracujący sprzedawcy (Turcja? Egipt? Pojęcia nie mam) po angielsku zagadują każdego przechodzącego. Na ogół olewam teksty "hej, lady / hey miss", ale dzisiaj podszedł do mnie człowiek i pyta, czy to moje dziecko. No to mówię, że tak, a ten z łapami do wózka do twarzy dziecka. Myślałam, że mnie coś trafi. Dotknął małego do policzka (nie zdążyłam zareagować) i chciał go za łapkę złapać. Wsiadłam na faceta. Powiedziałam, że nie życzę sobie dotykania mojego dziecka przez obcych i grzeczność by nakazywała spytać, czy w ogóle może dotknąć cudze dziecko. Trochę się rozpędziłam i powiedziałam, że nie wiem, czy przed chwilą nie był w toalecie i np. olał mycie rąk :shamed:

    Głupio mi się potem zrobiło, bo chłopak strasznie przepraszał, ale chyba po raz pierwszy matka ze mnie wylazła... No rany boskie, ja nawet nie dotykam dzieci znajomych jak mam brudne łapy, a nawet jak odwiedzam w domu inne maluchy to nie łapię za łapki, nie dotykam do buzi...
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    The_Fragile: Głupio mi się potem zrobiło, bo chłopak strasznie przepraszał, ale chyba po raz pierwszy matka ze mnie wylazła... No rany boskie, ja nawet nie dotykam dzieci znajomych jak mam brudne łapy, a nawet jak odwiedzam w domu inne maluchy to nie łapię za łapki, nie dotykam do buzi...


    też bym się zbulwersowała w takie sytuacji!
    jak koleżanki przyszły po raz pierwszy zobaczyć Lu to od razu powiedziałąm
    "nie ma całowania dziecka!" jedna się trochę sfochowała,
    "że nawet w rączkę nie może?!" no tak a potem Młoda pcha te łapki do buzi i co..?!

    wydaje mi się że są pewne granice, ale nie każdy to rozumie
    od razu przypomina mi się jak obcy lecą z łapami gdy widzą ciążowy brzuszek, brrrr:confused:
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    The_Fragile: Cho, a musisz ją "przyjmować"? Jakby mi ktoś tak próbował wejść do mieszkania to z miejsca bym ostro opieprzyła...



    No ja nie zdążyłam, bo w ciezkim szoku byłam i karmiłam malutką. Powiem Ci ze nie mam ochoty jej przyjmowac, bo bardziej zachowuje sie jakby przychodziła z opiekie społecznej .....a ma być jeszcze u nas 3 razy. Zastanawiam się jak jej sie pozbyć....
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    cho: Zastanawiam się jak jej sie pozbyć....


    a nie możesz po prostu zmienić położnej środowiskowej zmieniając deklarację ?? albo w ogóle przychodnie ??
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeAug 13th 2012
     permalink
    Deklaracji nie wypełniałam, bo ja opiekę mam dla siebie i Zuzi w Lux Medzie. Przychodnie wybrałam inną, ale zasugerowano mi ze za daleko bedzie miala Pani położna do nas wiec musiałam zmienić na przychodnie bliżej.
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeAug 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny pytałam na "szczepić nie szczepić" ale spytam jeszcze tu, bo może któraś miała takie doświadczenie lub posiada wiedzę na ten temat:
    powiedzcie mi jak to jest z ząbkowaniem i szczepieniem? Ogólnie mam dziecko zdrowe, coś dziś rano kichała ze 3 razy, ale potem cisza. Tylko te przeklęte zęby. Chyba 2/3 na raz idą (znaczy już je trochę widać, a trzeci tylko kreseczka na dziąśle). Gorączki nie ma, max miała 37,3.
    Nie wiem co zrobić jutro. Mamy mieć 3 dawkę 6w1 Hexy. Może lepiej to przełożyć na wrzesień?
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Witaj Ypolly, no w końcu się pojawiłaś :tongue:
    Weź na komara mutanta wapno, mi czasem pomaga czasem nie, oby przestało swędzieć :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Wypadaloby mi sie rowniez w tym watku ujawnic i przywitac :) Podczytuje od dluzszego czasu :)
    Cho, jestem w szoku... Ja bym od razu dzwonila do przychodni i zrezyvnowala z takiej poloznej. Ona ma pomagac a nie stresowac matke i w ogole to wchodzenie do czyjegos domu bez pukania, no szok po prostu..
    Madrill, jak dziecko przy zabkowaniu nie goraczkuje i nie jest mocno marudne to powinno byc ok.
    Co do witaminy K, to ja mam dwojke dzieci i obu bylo podane tylko w szpitalu po porodzie, nikt mi nie mowil, ze mam cos kupic i podawac. Teraz bierzemy tylko wit D ale tez skonczymy pewnie, jak Nince zarosnie ciemiaczko lub przejdziemy na mm, w zaleznosci co bedzie pierwsze. Wedlug mojej pediatry, dziecko, ktore duzo przebywa na powietrzu samo sobie wytwarza te witamine, ew. mozna potem w zimie dawac, ale latem tylko niemowlakom jest potrzebne dodatkowe zrodlo tej wit.
    A przy okazji wit.D to chyba z tych, ktorych za duza dawka szkodzi?
    A i mam tez do was pytanie. Uzarl mnie jakis komar mutant i zrobila sie reakcja alergiczna. Swedzi i spuchlo - w miejscu ukaszenia mam placek wielkosci polowy dloni i ja mam dylemat, co moge wziac jako matka karmiaca? Mam fenistil, musialam go raz brac w ciazy na polecenie lekarza, ale tez na nim jest, ze sie nie powinno brac.
    --
  4.  permalink
    To ja będę podawać to wit. D mimo, że lekarka odradziła przy mm. I w ogóle to czytając Was, miałam podać wczoraj po kąpieli i co? I zapomniałam!

    Treść doklejona: 14.08.12 07:38
    Cho ja na Twoim miejscu zadzwoniłabym do przychodni, z której ta baba przychodzi i przede wszystkim złożyła skargę na nią za to bezczelne pakowanie się do cudzego mieszkania bez pukania! Rzeczywiście dziwna baba jakaś!
    Także musiałam zmienić przychodnię na taką bliżej nas ale trafiła nam się babka fajna. Obie nie jesteśmy rodowitymi wrocławiankami, a okazało się, że pochodzimy z tej samej miejscowości, 150 km od Wroc. Malutki ten świat. :smile:

    Treść doklejona: 14.08.12 08:07
    Dostałam takie śpiochy z Kubusiem Puchatkiem. Jakieś trzy miechy temu to było, a kubraczek był na roczne dziecko i przyjmując je myślałam sobie - no fajne, ale jakoś nie widzę rocznego malucha w śpiochach, noo chyba, że do spania (w sumie śpiochy to jak nazwa wskazuje do spania), tym bardziej, że lubię ubierać Michasia w spodenki/spodnie i w t-shirty + ewentulanie bodziaki pod spód. Wyjęłam ten śpioch wczoraj i... na Michasia w sam raz. Tak więc problem się rozwiązał sam, a ja megazdziwiona, że ciuszek na roczne dziecko leży na Michasiu genialnie! Pamiętam, ja mi dawano ten śpioch to myślałam sobie też: kiedy to będzie, Michaś taki duży, przecież on teraz taki maluszek, kruszynka, niech ten czas, aż tak szybko nie nadchodzi, i co? I nadszedł szybciej niż myślałam! :smile: Ale te nasze dzieci szybko rosną!!
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    katarzynah1987: Wyjęłam ten śpioch wczoraj i... na Michasia w sam raz. Tak więc problem się rozwiązał sam, a ja megazdziwiona, że ciuszek na roczne dziecko leży na Michasiu genialnie!


    tylko się cieszyć, że tak pięknie rośnie:wink:
    gorzej z kręgosłupem mamy:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    katarzynah1987: ja megazdziwiona, że ciuszek na roczne dziecko leży na Michasiu genialnie!


    Oj, wiem coś o tym - Krasnal nosi ubranka 9-12 miesięcy i one są na styk... Albo teraz takie ubranka dziwne robią (tzn. rozmiarówki) albo faktycznie duże dzieci się nam trafiły...

    Cho, ja bym zadzwoniła do przychodni i zmieniła położną, albo bym powiedziała, że dziękuję, ale wizyt już nie potrzebuję.
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    moje maluchy są długie jak miesiąc a cienkie jak wypłata przez co np spodnie noszą na 74/80cm a górę np na 56/62/68 ! (np młody ma grubszą bluzę w rozm 56 i wcale nie jest za mała ) :-) rozmiarówki są w cały świat ! wczoraj teściowa kupiła im piżamki/rampersy na rozmiar 74 - my je zakładamy a one w sam raz a najlepsze jest to że jest to produkt polskiego producenta ! jak dla mnie to najfajniejsze i najlepsze rozmiarowo są ubranka z lumpka - bawełna czy dzianinka jest o niebo lepsza niż w pl i się nie rozciągają te ubranka ani nie bobkują a na dodatek jeszcze są bardziej jakieś ciągliwe :-) i co najważniejsze rękawki są bardziej wymiarowe do długości :-)
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    My wczoraj byłyśmy na wizycie kontrolnej u rehabilitantki no i Oliwka zrobiła mega postęp :smile: Babka wpisała jej duże + przy łapaniu się za stopy i przewrotach. Oli tak się chwaliła,że na czworaki stanęła i babka nam powiedziała,że w ciągu dwóch miesięcy powinna już zacząć raczkować,a i mała się pcha do siadania,więc kobitka nam powiedziała,żeby być jeszcze trochę cierpliwym i lada chwila będzie siadała :) No i z rozwojem powiedziała nam,że Oliwka jest trochę do przodu :bigsmile: Ładnie pełza,podciąga się i na czworaki już próbuje i to siadanie. Dumna z niej jestem :bigsmile: Mamy jeszcze parę ćwiczeń zaleconych,ale teraz już do przodu :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    A u nas się sprawdzają najbardziej z Tchibo ciuszki... Są bardzo długie, więc nawet śpiochy pasują, a nie tak jak z innych sklepów - kiedy tułów już niedobry (robi się za krótki), to rękawki i nogawki potrafią "dyndać"... A tchibo robi "długasy" :D
    --
  5.  permalink
    No właśnie, my też ubieramy się w ubranka 9 - 12 mies. To pewnie takie rozmiarówki dziwne, bo przecież co producent, to inne wymiary dla danego rozmiaru. Ale to jeszcze nic. To w ogóle nie przeszkadza. Najgorsze są - i tu zmienie temat - te wprowadzające w błąd napisy na opakowaniach kosmetyków!!! Dajmy na to takie mleczko Nivea Baby do ciała, na którym napisane czarno na białym - bez parabenów, bez alkoholu (...) I co? W składzie wyraźnie napisane - Cethyl Alcohol. Albo ja głupia albo w nim faktycznie jest alk.:shocked::shocked:
    --
  6.  permalink
    Co do witamin to w Danii tylko wit. D do 2 tygodni do 2 lat i nic wiecej sie nie podaje! To znaczy jak sie dluzej niz 6 miesiecy karmi piersia to jeszcze zelazo a jak mm to nic.
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    moje dziecko też chyba z tych wiekszych...wczoraj ważył 6kg !!!!!!!! a on nawet 2 miesiecy jeszcze nie ma....już mi go ciezko trzymac jak karmie :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    u nas Hania jak miała ospę to dostła fenistil w kroplach na swędzenie (10 kropli).
    Ja teraz jak mam ospę również go biorę (20-30 kropli)-lekarz tak nam powiedział-można brać w ostateczności to co dostawało dziecko.
    Widicznie jak Hania dostała w/w lek to znaczy że jest dopuszczalny w jakimś stężeniu dla dziecka.
    Tak to sobie tłumacze.:boogie:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny zauwazam ze co rano maly przez sen
    steka i sie prezy i przy tym puszcza baki(bez kupy)-czy to kolka? Czy jakies bolesne gazy?
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    _kasiek_: moje dziecko też chyba z tych wiekszych...wczoraj ważył 6kg !!!!!!!! a on nawet 2 miesiecy jeszcze nie ma....już mi go ciezko trzymac jak karmie :shocked:

    :shocked: Faktycznie duży ;) Zuźka ma 4750, więc spora różnica...ale to chłopak, więc musi być większy :P


    Dziewczyny powracając do naszych kłopotów ze snem...dziś jestem w 99% przekonana, że wszystko było spowodowane sab-simplex'em...od niedzieli Zuzia go nie dostaje i od wczoraj w dzień śpi ślicznie! Bo tak na zdrowy rozum...skoro lekarz twierdzi, że spać nie może z głodu, to jakim sposobem ona przybiera?! Prawda jest taka, że po zmianie mleka zjada więcej, ale nie ma możliwości, żeby głodne dziecko przybierało na wadze! Fakt...wieczorem pojawił się standardowo płacz...więc wychodzi na to, że wieczorami ma kolkę( moja intuicja mnie zawiodła), a w dzień spać nie mogła przez sab-simplex, bo problem pojawił się mniej więcej od czasu, kiedy zwiększyłam jej dawkę...piszę to, żebyście uważały na działanie tych środków...


    Kakai ja stawiam na gazy...moja Zuźka niekiedy przy puszczaniu bąków stęka tak, jakby miała zatwardzenie...a potem najzwyczajniej w świecie puści bączki ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    cho: Zastanawiam się jak jej sie pozbyć....


    Możesz zadzwonić do przychodni, że już nie potrzebujesz wizyt położnej i z nich rezygnujesz. Nam o takiej możliwości powiedziała sama położna na pierwszej wizycie. Stwierdziła, że jest ok, dobrze sobie radzimy i jeżeli nie chcemy, żeby przychodziła więcej, to zapisze taką informację w karcie albo możemy później sami zgłosić w przychodni. Zostawiła na wszelki wypadek swój numer telefonu (gdybyśmy mieli jakieś pytania) i tyle.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Magku moze to i gazy? Mysle zeby mu dac bobitic i biogaie?
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Probiotyk - owszem, na wszelkie środki na kolki ja już bym uważała...Spróbuj najpierw probiotykiem...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    magku: Probiotyk - owszem, na wszelkie środki na kolki ja już bym uważała...Spróbuj najpierw probiotykiem...


    oki dzieki:wink:
    --
  7.  permalink
    Jeszcze dziewczyny zależy ile Wasze pociechy ważyły po urodzeniu. Ktoś tu kiedyś mądrze prawił, że najważniejszy jest przyrost, prawidłowy przyrost.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.