Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    katarzynah - ja wiem, że to zależy ile ważyło dziecko przy porodzie - Mateusz urodził się z wagą 4470g, w trzeciej dobie spadł do 4060g, potem przybierał w granicach 120-150g na tydzień, ale dwa tygodnie temu byliśmy w przychodni i ważył 5370g i w ciągu dwóch tygodni przybrał 630g czyli na moje oko dość sporo (315g na tydzień !!!!)

    Kakai - kolka jest wtedy kiedy dziecko nie może pozbyć się gazów czyli NIE puszcza bączków....więc u was to nie kolka raczej :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Penny, Jezynka, dzieki za rade. Chyba zaczne od wapna, a fenistil zostawie sobie na stan wyzszej koniecznosci, bo faktycznie skoro w ciazy moglam, to chyba nie zaszkodzi, a tymczasem robie sobie zimne oklady. Tak konczy sie karmienie na laweczce w parku, grr.
    Kasiek - moja koksiara tez juz podchodzi pod szesc kilo, dokladnie nie wiem, bo waze ja na zwyklej wadze. Ale my tez duzi jestesmy, to ma po kim koksowac :)
    Magku - moze byc tak, ze przybiera w granicach normy ale potrzebuje wiecej? Albo moze nadmiar wrazen po prostu i swoje musi wyplakac i wtedy nalyka sie powietrza?
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Ypolly - sama już nie wiem, ważne że przybiera...ale ja i tak stawiam na sab simplex ;)

    Treść doklejona: 14.08.12 11:35
    Wiem, że zależy od tego z jaką wagą urodziło się dziecko...ale słyszałam, że te z niższą wagą urodzeniową nadrabiają z nawiązką....co w w takim razie chyba nie jest prawdą.... Bo Zuzia urodziła się mając 2750kg.i mieści się w normie ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
  1.  permalink
    Pewnie każda dzidzia rośnie po swojemu:smile:
    To ładnie przybiera i to jak!! Michaś 1kg na miesiąc czyli 250 na tydzień. Dziś idę go zważyć, jestem bardzo ciekawa ile teraz zaważy. :smile:
    --
  2.  permalink
    magku: te z niższą wagą urodzeniową nadrabiają z nawiązką.

    U nas akurat by sie zgadzalo. Wojtek urodzil sie z wago 2800 gr a teraz wazy 9 kg. Ale jestem pewna, ze nie jest to zadna regula.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    No chyba nie jest ;) Nasz się spory urodził, a potem koksował aż miło - w jeden miesiąc to prawie 2 kg przywalił :shocked:

    Treść doklejona: 14.08.12 12:37
    Za to teraz zwolnił tempo, uff ;)

    Treść doklejona: 14.08.12 12:42
    Mam pytanie dotyczące siadania. Krasnalek od tygodnia siada, łapiąc się za różne rzeczy - w łóżeczku za szczebelki i siada "bokiem", trzymając się dalej szczebelków, a jak mam go na podłodze to łapie np. za moje ramię i się podnosi do siadu. Aaale - siada tak chybotliwie jeszcze, buja się i ma plecki okrągłe (tak jakby próbował główką dosięgnąć do kolan, oczywiście AŻ TAK się nie pochyla). Potem puszcza się powoli i kładzie.

    I teraz pytania - czy maluchy powinny siadać bardziej na wprost (czyli z leżenia do siadu jakby robiąc brzuszki), czy lepiej jak sobie siada tak bokiem? Czy obie próby są ok? I jeszcze drugie - jak maluszek siedzi to początkowo może mieć tak zaokrąglone plecki?
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    _kasiek_: Kakai - kolka jest wtedy kiedy dziecko nie może pozbyć się gazów czyli NIE puszcza bączków....więc u was to nie kolka raczej --


    aa dzięki:shamed::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny czy wasze dzieci też tak śpią-zje(4-8min),pobawi się (pół godziny) i idzię spać.
    Mam wrażenie że moje dziecko non stop.śpi ;/.
    Jak była mniejsza to sie martwiłam że może jakaś chora czy coś.
    O tyle dobrze że rozwija sie prawidłowo.

    Treść doklejona: 14.08.12 14:44
    Wiem, że nie powinnam narzekać,ale przegięcie w drugą stronę też jest niedobre.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Jeżynka,dla pocieszenia Ci powiem,że Oliwka ma prawie 7 miesięcy i przesypia całe noce (wróciła znów do trybu 20.00-7.00) i jeszcze w dzień śpi trzy razy po 2 godz i też stała pora od dwóch miesięcy 9,14,i 17 i między tymi godzinami pada. A jak jest niskie ciśnienie tak jak wczoraj to spała co półtorej godziny :tongue: Także ja nie wiem czym ty się przejmujesz?? Ciesz się :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    O mamo tyle czasu macie wolnego przy większych dzieciaczkach :D
    Czy na dzieci takie niskie ciśnienie też działa ?
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    penny: Czy na dzieci takie niskie ciśnienie też działa ?


    Najwyraźniej - jak ciśnienie spada to mały śpi jak zabity! Potrafi przespać calusieńki dzień z przerwami na jedzenie - nawet się bawić nie chce.
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Ja nadmiar czasu przy Hani zawsze miałam -aż mi sie znudził-hi hi.:boogie:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    No Pupiszon taki ospały od wczoraj. Dopiero się ożywiła przed powrotem Marcina z pracy, a tak to jadła, sikała i spała i tyle miałam zajęcia z nią :wink: Dziś podobnie, jakby dziecka w domu nie miała :tongue:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    penny: O mamo tyle czasu macie wolnego przy większych dzieciaczkach :D


    Haha, kto ma ten ma. U nas przy normalnej pogodzie mały śpi godzinę, max dwie na cały dzień :)
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Fragile - moja córa najpierw siadała bokiem, pokładała się - cudowała jak nie wiem :-) z tzw brzuszków nie siadała, potem podpierała się rączkami po bokach i miała plecki wygięte aż nagle obudziła się jednej soboty i pach, oderwała rączkę z podporu i wyprostowała plecki jak struna :-) i siedzi o tak jak na zdjęciu niżej

    1
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    O Mareza, dzięki wielkie, czyli to wygięcie jest normalne :) Bo gibie się strasznie :)

    Mały też tak bokiem sobie próbuje siadać, ale jak złapie mnie lub męża za rękę/ramię/przedramię to ściska i siup - w górę - najpierw głowa, potem tułów i to leci jak brzuszki...
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    bo dopiero zaczyna kombinować jak usiąść i dlatego się gibie :-) plecki są słabe jeszcze :-) ale to kwestia czasu żeby usiadł samodzielnie i nie gibał się :-)
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    the fragile prawidłowe siadanie to właśnie to przez boczek,a plecy okrągłe to jeszcze norma- zwłaszcza że wcześnie zaczyna te siadanie, pierwszy siad to ten z rączkami opartymi między nóżkami
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Czyli nie pozwalać mu wstawać tak "przodem"? Jak pół-leżę na łóżku i mały leży na mnie (łepetyna na piersiach, pupa już na moich nogach, przodem do świata) to też łapie mnie za ręce i się podnosi... W takiej pozycji za cholerę nie mogę go utrzymać na leżąco, jak zabieram ręce i próbuję go położyć z powrotem na piersiach to wścieka się, wierci i próbuje zleźć z kolan bokiem... No mówię Wam - wiercipięta straszna...
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Hej dziewczyny mam pytanie do Was. Byłam dziś na szczepieniu z małą i lekarka powiedziała, aby kupić w aptece jakiś lek na zbicie gorączki, gdyby wystąpiła. Tak więc zapytałam w aptece ale wszystkie leki podobno od 3 mies. życia dziecka więc wybrałam panadol z tego wszystkiego. Obliczyłam, żeby w razie co podać małej ok. 2,5ml (waży 4340g). Póki co gorączki nie ma ale się zastanawiam, czy w razie co jej to nie zaszkodzi? Mogę spokojnie podać jej Panadol? W końcu ma dopiero 6 tyg...
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    jak sam się tak dźwiga to pozwalaj, tylko ty nie ciągnij, w końcu sam odkryje że boczkiem jest łatwiej.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    nikkita chyba możesz. My szcepiliśmy w 7 tygodniu i lekaka kazała nam wtedy właśnie podać 2 ml Panadolu, gdyby wyskoczyła gorączka powyżej 38 - oby nie;)
    --
  3.  permalink
    Na ukąszenia komarów polecam listek babki zerwać, położyć na gazie, potluc nożem żeby puściła sok i położyć na ukąszenie. Pomaga rewelacyjnie i w dodatku można to i dzieciom. Byłam w dzieciństwie uczulona na te gadziny i zawsze pomagało.
    A my zapakowani :-) jutro ruszamy na urlop :-) miłego tygodnia :-)
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Hanny dzięki za odpowiedź ;) Póki co na szczęście nic się nie dzieje i oby tak dalej ;)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    mkd: the fragile prawidłowe siadanie to właśnie to przez boczek


    a ja wszędzie czytam, że prawidłowe siadanie to to z pozycji czworaczej [tyłek idzie na bok a dziecko odpycha się do siadu rączkami] a takie z leżenia, bokiem [jakby boczne brzuszki] to właśnie jest rozwojowo nieprawidłowe hmmmmm
    nawet m.in tutaj jest to zaznaczone



    penny: O mamo tyle czasu macie wolnego przy większych dzieciaczkach :D


    kto ma to ma :confused:
    moja panna od trzech dni nie śpi od rana do wieczora ANI JEDNEJ PIERD****** MINUTY i jak czytam to co Hussy napisała o Oliwce to aż mnie z zazdrości o ścianę rzuca :devil::devil::confused:
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Teo, chill out, pogadamy jak zaczną Nince trzonowce wychodzić :devil::devil::devil: Ja miałam dziś ochotę skoczyć z balkonu:devil::devil::devil:
    Zresztą chyba widać co jest grane po ilości czasu jaki spędzam na 28dni. Masakra. Więc trzymaj się dzielnie:cool::cool:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    nikkita - ja miałam Panadol w czopkach przeciwgorączkowa. Nie wiem jak jest z takim w płynie, ale skoro można dać w czopkach to tamten pewnie też. Ostatnio Mały był przeziębiony (przesunęło się nam przez to szczepienie) i miałam mu podawać Lipomal (jest przeciwgrypowy, przeciwgoroączkowy) a jest dopiero od 1rż, no ale miałam takie zlecenie od lekarza, któremu na prawdę ufam. Podawałam po 1ml.

    penny: O mamo tyle czasu macie wolnego przy większych dzieciaczkach :D


    no ja nie mam....jak Mateusz śpi to zawsze jest coś przy Iwi do zrobienia. A jak Iwi śpi (a zaznaczam, że nie codziennie śpi w ciągu dnia) to wtedy Mateusz nie śpi. Raz mi się póki co zdarzyło, że spali o tej samej porze w ciągu dnia. Na szczęście wieczór zasypiają oboje raczej bez większych problemów :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    mkd: jak sam się tak dźwiga to pozwalaj, tylko ty nie ciągnij, w końcu sam odkryje że boczkiem jest łatwiej.
    TEORKA: a takie z leżenia, bokiem [jakby boczne brzuszki] to właśnie jest rozwojowo nieprawidłowe


    Mkd - no nie podciągam absolutnie, bo juz sie naczytałam, że nie wolno. On sam łapie za wszystko co popadnie i się podciąga...

    Qrka, Teo, ale fajna strona, nawet nie wiedziałam tych rzeczy! To juz wiem, mały nie siada, tylko głowę dźwiga :D
    Na dwóch zdjęciach jest to, co on wyczynia - utrzymuje głowę w górze w turlaniu (robi jakby boczne nożyce) - i ciągnie głowę w przestrzeń - ale na stronce to jest oznaczone jako normalne :))) Dzięki, poczytam sobie, to Was nie będę co chwilę o coś pytac :D
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 14th 2012 zmieniony
     permalink
    jenny1983: pogadamy jak zaczną Nince trzonowce wychodzić :devil::devil::devil:


    Ty mnie weź nawet nie denerwuj bo jej dopiero górne jedynki idą [chyba] a zachowuje się jakby kurna zmysły postradała wszelakie :cool::cool::cool:


    The_Fragile: ale na stronce to jest oznaczone jako normalne :)))


    no czyli luz :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    No luz, luz, ale się z mężem ubawiliśmy, bo byliśmy pewni, że on teraz siadać zaczyna :DDD A to jeszcze dłuuuga droga ;) Kurka, tak to jest jak się nie miało z dziećmi do czynienia ;)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 14th 2012
     permalink
    Hydrozagadka, moje obie corki ulewaly bardzo duzo i dlugo. Zawsze byly kladzone na wznak i glowka byla w prawo lub lewo. Nigdy nie bylo epizodu, zeby sie zachlysnely czy cos takiego. Postaraj sie Ja odbijac jeszcze w czasie karmienia (u nas to troche pomagalo). Przeszlo jak dziewczyny sie spionizowaly :wink:
    Co do witaminy D, to starsza corka karmiona mm od 6 tygodnia zycia dostawala je tak: miesiace letnie co 2-3 dzien, miesiace od wrzesnia do marca-kwietnia codziennie (zalecenie pediatry). Druga corka na piersi tak smao prawie. Teraz pija tran.
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    Dziewczyny-ratunku moje dziecko nosi już rozmiar 74,nawet dobrze nie posiedziała w rozm.68 a tu już następny.
    Za chwilę nie bedę miała co jej założyć,bo ledwo nadążam z kupnem nowych.
    Coś mi nie pasowało jak zapinałam jej body.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    Nie martw sie Jezynko moj tez tak galopowal, jeden rozmiar starczal na miesiac i zmiana na wiekszy. Odkad weszlismy w 86 w wieku 7miesiecy (:shocked: a to jest rozmiar 12 -18mies) Dawidek sie zatrzymal i juz juz mi sie wydawalo ze znowu zmiany ida ale jak Dawid wstal to te ubranka zupelnie inaczej sie ukladaja, nic sie nie zawija, nie podnosi. Mysle ze jeszcze dlugo ponosimy ten rozmiar.
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeAug 15th 2012 zmieniony
     permalink
    teo z opisu fragile wynikało że krasnal SIADA z leżenia tyłem opierając się o rączkę- dla mnie domyślnie łokieć czyli tak jak to robią wszyscy dorośli.
    trzeba jeszcze rozróżnić siad z pozycji i czworaczej i siadanie z leżenia na plecach. ale skoro nie siada to tym lepiej dla niego bo to trochę wcześnie, no chyba że chciał gonić paulinkę

    dziwne że szeliga mówi że to nieprawidłowy sposób skoro w ndt jest całe wspomaganie które uczy w ten sposób siadać.

    no i trzeba by się zastanowić czemu mnóstwo dzieci na naszym forum ok 6mc siedzą, bo czworakować to one raczej jeszcze nie potrafią- przynajmniej większość
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 15th 2012 zmieniony
     permalink
    dziewczyny synkowi szyszło kilka krostek, troche na czole i powiece, sa bardzo małe, nie wyglądają jak potówki, nie wiem czy to moze byc jakas alergia na mleko krowie czy może trądzik niemowlęcy?
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    Kakai: dziewczyny synkowi szyszło kilka krostek, troche na czole i powiece, sa bardzo małe, nie wyglądają jak potówki, nie wiem czy to moze byc jakas alergia na mleko krowie czy może trądzik niemowlęcy?
    --

    U nas to była alergia ale do dzisiaj nie wiem, na co. Janek strasznie się też drapał, dlatego dostał fenistil w kropelkach (5 kropli/dzień jeśli dobrze pamiętam) i jakąś maść, gdyby nie schodziło ale na szczęście zeszło.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    aneta01: U nas to była alergia ale do dzisiaj nie wiem, na co. Janek strasznie się też drapał, dlatego dostał fenistil w kropelkach (5 kropli/dzień jeśli dobrze pamiętam) i jakąś maść, gdyby nie schodziło ale na szczęście zeszło.

    no to musze obserwiwac, na razie sie nie drapie
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    dziewczyny powiedzcie mi jak "uzywa" się tej suszarki na uspokojenie maluszka - wielokrotnie mówiłyscie, że "suszarka u Was działa" :wink::shamed:
    Poprostu w pokoiku malucha niedaleko łóżeczka trzeba właczyć suszarkę i tyle, czy dmuchać delikatnie na maluszka? czy co? :shamed: sorry jeżeli pytanie jest głupie, ale nie mam pojęcia
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    włączyć żeby słyszał i tyle:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    mkd: no i trzeba by się zastanowić czemu mnóstwo dzieci na naszym forum ok 6mc siedzą, bo czworakować to one raczej jeszcze nie potrafią- przynajmniej większość


    ale mówisz o dzieciach, które potrafią siedzieć POSADZONE czy umieją same usiąść ?
    bo jeśli o tych drugich to z tego co ja obserwuje większość usiadła dopiero właśnie wtedy kiedy nauczyła się przyjmować pozycję czworaczą [niekoniecznie czworakować]
    moja Nina sama umiała siedzieć już jak miała 5.5 msca ale usiadła dopiero jak skończyła 9 mscy i stanęła na czworakach
    i chyba większość dzieci właśnie wtedy sama usiadła
    i Mery od Madzi i Adaś od Yol i Paulinka od Natalii i chyba cała reszta
    tak mi się wydaje, tak pamiętam ze zdjęć i opowiadań
    no chyba, że źle zapamiętałam :wink::wink:

    a w tym artykule to ta babka nie mówi chyba o siadaniu z leżenia na plecach tylko z leżenia na boku
    o zobacz:
    Image and video hosting by TinyPic

    z leżenia na plecach to chyba wiele dzieci próbuje siadać i to jest ok :wink:
    z resztą wg mnie nieważne jak, ważne żeby dziecko usiąść umiało co nie ?

    :tongue:



    ULCIA u nas to było tak, że Nina się darła u mnie na rękach a Mateo stawał obok i włączał suszarkę
    momentalnie była cisza
    w sekundzie
    wyłączał suszarkę a Nina znowu histeria
    włączał - cisza
    i tak w kółko ahahahahah :devil:
    i absolutnie nie dmuchaliśmy w jej stronę
    bardziej w stronę kosmosu :cool:

    no wiem co w tych suszarkach jest magicznego ale u nas też działała :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 15th 2012 zmieniony
     permalink
    a u nas żadne suszarki i inne nie działają, bo mała się zwyczajnie boi :surprised::wink:

    Treść doklejona: 15.08.12 12:15
    btw. odkurzać w domu nie mgę, bo jest wrzask :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    NATALAA Nina teraz też się boi :smile:
    i odkurzacza i wiertarki i suszarki
    ale jak miała 2-3 miesiące to były to jedyne urządzenia, które ją uspokajały :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    Nasza się od urodzenia boi. Pamiętam, że kupiliśmy jej obrazek nad łóżeczko i Rafał chciał wywiercić dziurę, co by go powiesić... no i mała się tak rozwrzeszczała, że musiałam z nią iść na drugi koniec mieszkania :wink: a miała wtedy może z 2,5 miesiąca? No nie wiem dokładnie, ale to było jakoś niedługo po tym jak się wprowadziliśmy ;-P
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    O! Dzięki!
    Zobaczymy jak moja mała bedzie reagowała na suszarkę :wink: Ja się "bałam" suszarki do 31 roku życia :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    RATUNKU! macie jakiś sposób na wypadanie włosów- niedługo zostanę łysa... :confused:
    już nawet się zastanawiam nad obcięciem na 1 mm:cry:

    Ul_cia: Ja się "bałam" suszarki do 31 roku życia
    hahahaahha,ja bym się w takim wypadku jeszcze bała
    na moją Łucję działa włączony ( sam akumulatorek) laktator medeli :devil:
    jak się obudzi koło 6-7 a ja nie mam siły się zwlec z łózka to odpalam go i obie momentalnie zasypiamy :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    flavia: RATUNKU! macie jakiś sposób na wypadanie włosów- niedługo zostanę łysa... :confused:


    ja mam jeden sposób - przeczekać :cool:
    u mnie wypadać przestały jak Nina skończyła pół roku, więc tego
    ale o dziwo - wcale łysa nie zostałam
    co więcej nadal mam dużo włosów a w bonusie piękną nową grzywkę rosnącą nieśmiało pod "starymi" włosami
    jak u nastolatki :devil:
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeAug 15th 2012 zmieniony
     permalink
    Natalaa: btw. odkurzać w domu nie mgę, bo jest wrzask



    u nas tez jest problem z odkurzaniem mieszkania. Jedno bierze malego na gore do pokoju albo na spacer a drugie odkurza.

    Ja to sobie polaczylam zz tym ze Adasiowi sie to kojrzy z uzywaniem katarka. Jak byl chory katarek byl w uzyciu non stop i chyba teraz boi sie przez to odkurzacza.


    .

    a i potwierdzam to co pisala Teo odnosnie siadania. Adam sam siedziec umial daaaawno temu (posadzony), sam nauczyl sie siadac dopiero jak zaczail jak raczkowac (niecale 9 mscy)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    Poczytałam ten tekst, co Teo zarzuciła, poczytałam, co Wy napisałyście i stwierdzam, że nasze kochane dziecko dopiero się turla, unosi głowę i ćwiczy rączki - to na pewno nie jest siadanie :DDD A tak sie cieszyliśmy, że zaraz krzesełko do karmienia możemy składać :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    teo no właśnie mówię o tych posadzonych, skoro prawidłowa pozycja siedząca jest dopiero po pozycji czworaczej, wcześniej w ogóle dzieci nie powinno się sadzać, ja wiem teo że ty wiesz, tylko ważne by cała reszta to wiedziała.

    a co do artykułu to leżenie bokiem jest etapem wstawania z pleców- zobacz że ten mały wstaje jak dorosły czy chćby każda kobieta w ciąży, dlatego nie rozumiem dlaczego jest to nieprawidłowy sposób, chyba że chodzi jej o sekwencje rozwojowe.

    no i też myślę że ważny jest efekt końcowy :)zdrowe dziecko sobie poradzi- raczej :)...

    dobra koniec tematu, szeliga i tak pozostanie jednym z moich autorytetów.

    moi się nie boją ani suszarki ani odkurzacza ani kosiarki.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    Nasza siedziała posadzona po ukończonym 5 miesiąca życia. Ale podpierała się rączką. Po kilku dniach (no może tygodniu, dwóch max.) usiadła sama. A później zaczęła raczkować i czworakować. mam to zapisane :
    6 miesiąc
    4.06. – posadzona – siedzę chwilę, po czym się przewracam
    12.06. – zaczynam raczkować
    17.06. – usiadłam z czworaków i siedzę chwilę podpierając się rączką
    23.06. – wypowiadam nowe „słowa” – gaga i dada
    25.06. – skaczę jak żabka
    26.06. – zaczynam czworakować!!!
    28.06. – usiadłam sama bez podparcia
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.