Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.




] chodzi o prawidłową kolejność może co nie ?no i też myślę że ważny jest efekt końcowy :)zdrowe dziecko sobie poradzi- raczej :)...



[/URL]
[/URL]aniej ale nie wszystkie dzieciaki dają się oszukać
nasza się nie dawała
My tylko raz puściliśmy suszarkę na żywo, dosłownie na minutę i od razu się połapaliśmy, że ten dźwięk to zbawienie rodziców i na bank jest w necie. No i był, więc oszczędzamy na prądzie 







większość usiadła dopiero właśnie wtedy kiedy nauczyła się przyjmować pozycję czworaczą [niekoniecznie czworakować]
ja mam jeden sposób - przeczekać



czy po rozszerzaniu diety (podajemy na razie marchewkę + gluten w postaci kaszki orkiszowej) kupka może mieć bardziej stałą konsystencję

no jak będzie coraz więcej jadł różnych rzeczy to już pewnie żółtej brei nie będzie tylko cuchnące na maksa kabany
zwłaszcza po mięsie bleee
czym różni się raczkowanie o czworakowania ???
że dziecko nie "trawi" jakiegoś pokarmu albo tego nieszczęsnego glutenu?
Raczkowanie to raczkiem - do tyłu, a czworakowanie to zasuwanie na czterech do przodu. Poprawcie mnie, jak coś pochrzaniłam...
w takim razie Iwonka nigdy nie raczkowała a od razu czworakowała (ale to śmiesznie brzmi....
Julka zaliczyła dzis gibona, choc bardziej wyglądało to na wygłodniałego seks maniaka
a z innej jeszcze beczki- Julka przewaznie przekręca się na lewy bok i tak śpi, wydaje mi sie że to lewe uszko ma ciut odstające, bo jak się przekręca to ono sie "zagniata" i co ja mam z tym zrobić? przeciez jej nie przykleję...
ewentualnie zbierać na operację plastyczną w przyszłości!

next level czyli siadanie, czworakowanie
łobuz jeden, zaraz jej pokażę że tak siadac nei wolno
I podobno to ma być jakiś etap wstępny do raczkowania
no i w sumie do teraz mi lecą,ale nie aż tak jak kiedyś
W ogóle po czym (oprócz biegunek i krostek na całej buzi) poznać, że dziecko nie "trawi" jakiegoś pokarmu albo tego nieszczęsnego glutenu?
, od razu kazano nam zrobic badanie na tolerancje glutenu- z krwi i z kału - wyniki wyszły na garnicy co zostalo zinterpretowane tak, ze mała nie ma celiaklii wrodzonej, ale jest to nietolerancja wynikajaca z wczesniactwa i niedojrzałosci układu pokarmowego. z dieta bujalismy sie do jej 3 urodzin bo wczesniejsze wprowadzanie glutenu sie nie udawało. Była pod pieka poradniii gastroeneterologicznej, ale najnormalniej w swiecie z tego wyrosła:)

Posiadanie drugiego dziecka to świetny sposób żeby nauczyć je spać w lòżeczko od narodzin
