Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    no czyli widać, że większość dzieciaków usiadła sama dopiero jak zaczęła czworakować więc czyli chyba tej Szelidze [btw to moje panieńskie nazwisko ahahahahahahah :crazy::crazy::crazy::crazy::crazy:] chodzi o prawidłową kolejność może co nie ?


    mkd: no i też myślę że ważny jest efekt końcowy :)zdrowe dziecko sobie poradzi- raczej :)...


    no o to to to to :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    Taniej wychodzi ściągnąć sobie dźwięk suszarki albo puścić z youtube :tongue:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    taniej ale nie wszystkie dzieciaki dają się oszukać
    nasza się nie dawała :cool:
    --
    • CommentAuthorewer
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    Dziewczyny poniżej zamieszczam dwa zdj mojego szkraba i mam pytanie

    Od pon zauważyłam tylko na buzi czerwone krostki, ma je na buzi i we włosach.dokładnie na skroni jest ich 11 , są mniejsze, większe, i zrobiły sie teraz wypukłe.
    Na poczatku myślałam ze ugryzł go komar, ale jest ich za dużo, potem stwierdziłam że w niedziele jadłam maliny i brzoskinie i to reakcja alergiczna( choć jedne i drugie jeadłam juz wcześniej)
    Jutro mamy szczepienie a ja zastanawiam sie czy to nie jest jakieś paskuctwo. Od piątku byliśmy na weekendzie u rodziny, maił kontakt z dziećmi ale nic tak szybko by sie chyba nie rozwineło. Mieliśmy 3 tyg temu chrzciny, gdzie miał również kontakt z dużą grupą różnych ludzi.

    Ogólnie zachowuje se prawie normalnie, dziś trochę bardziej marudny.
    [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/844/dscn9778.jpg/][/URL]

    Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

    [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/201/adi2q.jpg/][/URL]

    Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    TEORKA: aniej ale nie wszystkie dzieciaki dają się oszukać
    nasza się nie dawała

    Ha, zależy do czego się przyzwyczaiła może na początku :tongue: My tylko raz puściliśmy suszarkę na żywo, dosłownie na minutę i od razu się połapaliśmy, że ten dźwięk to zbawienie rodziców i na bank jest w necie. No i był, więc oszczędzamy na prądzie :devil:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    u nas na razie suszarka nie działa na Jasia :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    Spróbuj odkurzać, albo dźwięk klimatyzacji ;) U nas czasem działa czasem nie . Dziś odkurzałam z małą w chuście, zasnęła w sekundę.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    penny: Spróbuj odkurzać, albo dźwięk klimatyzacji ;) U nas czasem działa czasem nie . Dziś odkurzałam z małą w chuście, zasnęła w sekundę.


    popróbuję:tongue: może on musi sie jeszcze otworzyc na świat, bo dopiero powoli zaczyna się rozglądać i kumac troche
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    Kakai może nie będzie potrzeby usypiania go za pomocą tych dźwięków :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  1.  permalink
    TEORKA: większość usiadła dopiero właśnie wtedy kiedy nauczyła się przyjmować pozycję czworaczą [niekoniecznie czworakować]

    Ewka zaczęła czworakować jak miała 14mcy. Samodzielnie zaczęła siadać jak miała skończone 11mcy- i siadała jak ja to mówiłam "ze szpagatu"- leżała na brzuchu, prostowała ręce (pozycja jak do czworakowania, tylko tyłek i nogi na podłodze) i podciągała się, aż robiła coś na kształt szpagatu i siadała. Więc widać można i tak, chociaż na pewno prawidłowe siadanie jest z pozycji na czworaka i tego zawzięcie ją uczyłam. Ale ona chyba nigdy nie usiadła podręcznikowo- nawet jak już czworakowała, to nie kładła tyłka na bok, tylko opuszczała między nogi i jak tyłek był na podłodze, to sobie nogi prostowała.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 15th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja znowu z pytaniem, tym razem o... kupkę - czy po rozszerzaniu diety (podajemy na razie marchewkę + gluten w postaci kaszki orkiszowej) kupka może mieć bardziej stałą konsystencję - tzn. czy jest to normalne, czy powód do niepokoju? Mały jest nadal na mleku piersiowym...
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    penny: Kakai może nie będzie potrzeby usypiania go za pomocą tych dźwięków


    byłoby pieknie, na razie usypia go przytulanie i cycek:surprised:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    W ogóle po czym (oprócz biegunek i krostek na całej buzi) poznać, że dziecko nie "trawi" jakiegoś pokarmu albo tego nieszczęsnego glutenu?
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    Boże mały mi zwymiotował 2 razy:( chyba sie przejadł bo duzo tego poszło:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    TEORKA: ja mam jeden sposób - przeczekać


    nie stresuj mnie bo osiwieję :tongue:
    wszyscy tłum że to przez karmienie piersią...
    wątpię, w ciąży przecież "ma się takie piękne włosy- nie wypadają itd" też g**o prawda
    garściami mi wyłaziły, tak jak teraz...

    Boosz... moje dziecko od wczoraj bawi się swoim głosem, piszczy krzyczy. na początku się cieszyłam, ale teraz dociera do mnie że przed nami ciężkie dni:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    CERI no dlatego napisałam większość dzieciaków bo wiem, że są też takie, które siadają zupełnie inaczej niż opisane to jest w ksiażkach itp :smile:



    FLAVIA no nic oprócz czekania Ci nie zostaje bo przy karmieniu piersią chyba tych cudownych specyfików na włosy brać nie wolno :wink:




    The_Fragile: czy po rozszerzaniu diety (podajemy na razie marchewkę + gluten w postaci kaszki orkiszowej) kupka może mieć bardziej stałą konsystencję


    no to chyba logiczne, że jak mu dałaś coś o innej konsystencji niż mleko to i drugą stroną bardziej twarde/zbite wyjść musi co nie ? :tongue::devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    TEORKA: no to chyba logiczne, że jak mu dałaś coś o innej konsystencji niż mleko to i drugą stroną bardziej twarde/zbite wyjść musi co nie ?


    No niby racja, ale to 1 posiłek na 8... To już teraz tak będzie? Bez żółtej brei? :bigsmile::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 15th 2012 zmieniony
     permalink
    no jak będzie coraz więcej jadł różnych rzeczy to już pewnie żółtej brei nie będzie tylko cuchnące na maksa kabany :devil::devil::devil::devil::devil:

    zwłaszcza po mięsie bleee :confused::confused::cool:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeAug 15th 2012 zmieniony
     permalink
    a powiedzcie mi (bo ja chyba głupia jestem) czym różni się raczkowanie o czworakowania ???
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    TEORKA: no jak będzie coraz więcej jadł różnych rzeczy to już pewnie żółtej brei nie będzie tylko cuchnące na maksa kabany :devil::devil::devil::devil::devil:

    zwłaszcza po mięsie bleee


    ooo fuuuu, mogłaś mi nie mówić, już się cieszyłam...

    Treść doklejona: 15.08.12 20:38
    _kasiek_: czym różni się raczkowanie o czworakowania ???


    Raczkowanie to raczkiem - do tyłu, a czworakowanie to zasuwanie na czterech do przodu. Poprawcie mnie, jak coś pochrzaniłam...
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    The_Fragile: że dziecko nie "trawi" jakiegoś pokarmu albo tego nieszczęsnego glutenu?


    znam jedno dziecko nietolerujące glutenu i ona najczęściej ma krostki na brzuszku, ale może każdy może miec inaczej?
    moja jak miała alergię na mleko to miała krostki na całej twarzy, ale tylko na twarzy

    chyba jak jest problem z jakims pokarmem to: pojawiają sie zmiany skórne, zmiany stolca, ból brzuszka, wymioty

    mnie tez włosy przestały wypadac po pół roku, ale popróbowałam dziwnych szamponów i łykałam suplementy (nie karmię piersią)

    a propo rozwojowych osiągnięć - Julka zaliczyła dzis gibona, choc bardziej wyglądało to na wygłodniałego seks maniaka :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    anula36: Julka zaliczyła dzis gibona, choc bardziej wyglądało to na wygłodniałego seks maniaka :wink:


    :crazy: dobre!
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    ale sie namęczyła bidulka, aż zadyszki dostała :smile:

    a z innej jeszcze beczki- Julka przewaznie przekręca się na lewy bok i tak śpi, wydaje mi sie że to lewe uszko ma ciut odstające, bo jak się przekręca to ono sie "zagniata" i co ja mam z tym zrobić? przeciez jej nie przykleję...
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    The_Fragile: Raczkowanie to raczkiem - do tyłu, a czworakowanie to zasuwanie na czterech do przodu. Poprawcie mnie, jak coś pochrzaniłam...


    dla mnie zawsze istniało tylko raczkowanie :shocked: w takim razie Iwonka nigdy nie raczkowała a od razu czworakowała (ale to śmiesznie brzmi....

    A tak swoją drogą - rak to przecież nie chodzi do tyłu a na boki :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    anula36: Julka zaliczyła dzis gibona, choc bardziej wyglądało to na wygłodniałego seks maniaka

    padłam. haahahahaah
    anula36: a z innej jeszcze beczki- Julka przewaznie przekręca się na lewy bok i tak śpi, wydaje mi sie że to lewe uszko ma ciut odstające, bo jak się przekręca to ono sie "zagniata" i co ja mam z tym zrobić? przeciez jej nie przykleję...


    mojej też się zaginają, ale nic nie jestem w stanie z tym zrobić- ewentualnie zbierać na operację plastyczną w przyszłości!
    z moja mamą babcia miała taki problem, zakładali jej czapkę na noc, przyklejali a ta i tak dawała sobie radę
    u niej to nie było zaginanie podczas snu, po prostu non stop się za jedno ucho ciągneła i teraz ma minimalna asymetrię
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    KASIEK to pojęcia "wymyślone" przez fizjoterapeutów
    ja też się ostatnio dowiedziałam o co chodzi bo zawsze myślałam, że dzieci raczkują :wink::wink:


    ANULA o gibon ?
    to zaraz sie pewnie zacznie next level czyli siadanie, czworakowanie itp :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    flavia: ewentualnie zbierać na operację plastyczną w przyszłości!


    no to zaczynam odkładać
    za jedno ucho może nie bedzie tak drogo :wink:

    Treść doklejona: 15.08.12 21:14
    TEORKA: next level czyli siadanie, czworakowanie


    no własnie przeczytałam ten artykuł, a moja mi ostatnio usiadła z leżenia na plecach na krzesełku (moje sie rozkłada na płasko) gdzies tam z boku się złapała i tak boczkiem z pleców usiadła, zgarnęła zabawkę ze stolika i szybko sie położyła :smile: łobuz jeden, zaraz jej pokażę że tak siadac nei wolno :smile:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    anula zapuścisz jej włosy i tyle

    i raczki i czworaczki są do przodu

    ja długo nie wiedziałam że w warszawie się turla a w krakowie- turlika- czy coś takiego, niech się krakowianki wypowiedzą jak się u nich nazywa obrót w okół własnej osi :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    mkd: i raczki i czworaczki są do przodu


    Eee, no to czym to się w końcu różni?

    Treść doklejona: 15.08.12 22:41
    No, w Warszawie się turlamy to fakt :D
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    mkd: w warszawie się turla a w krakowie- turlika- czy coś takiego


    a w poznaniu chyba "kula" :smile:

    mkd: anula zapuścisz jej włosy i tyle


    chyba i tak zapuszczę bo jeszcze ma główkę trochę spłaszczona z tyłu :sad:
    kurde, ale to się chyba jakoś "rozejdzie po kościach"????
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 15th 2012 zmieniony
     permalink
    The_Fragile: Eee, no to czym to się w końcu różni?


    podpinam się pod pytanie bo Anetka raz wyjaśniała, ze jedne do tyłu a drugie do przodu a teraz też zgłupiałam :smile:


    ja koło Krakowa mieszkam i u nas się faktycznie TURLIKA :bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    TEORKA: u nas się faktycznie TURLIKA


    To brzmi jak ptaszek :)
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    The_Fragile: To brzmi jak ptaszek :)



    eeeetam.... mnie sie skojarzyło TOYOTA TURLIKA :devil::wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 15th 2012 zmieniony
     permalink
    anula36: eeeetam.... mnie sie skojarzyło TOYOTA TURLIKA


    Haha, a to nie znam :D

    Ale z turkawką/orlikiem mi się skojarzyło... chyba :D
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeAug 15th 2012
     permalink
    teo niczym się to nie różni. czworakowanie to termin chyba bardziej naukowy, tak jak dla fizjo nie ma leżenia na plecach tylko leżenie tyłem
    gwiazda to przerzut bokiem itd
    śmiesznie z tym turlaniem, turlikaniem i kulaniem ciekawe czy są jeszcze jakieś określenia :)
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeAug 16th 2012 zmieniony
     permalink
    Natalaa:
    12.06. – zaczynam raczkować
    ........
    26.06. – zaczynam czworakować!!!


    no moje pytanie wzięło się z postu Natalaa.....
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 16th 2012
     permalink
    Teo,a jak ja byłam u rehabilitantki to zdjęcie,które wkleiłaś 1 obrazek to obecnie Oliwka tak robi,i babeczka mówiła,że jest to jak najbardziej prawidłowe ,byle by jej nie sadzać na siłę samej,bo kręgosłup jeszcze nie jest na tyle mocny,więc widzę,że dużo jest opinii na temat siedzenia :) No,ale ważne żeby sama w końcu to załapała.
    Najbardziej mnie śmieszy jak na kolankach klęczy,rączkami się podpiera i lata w lewo i w prawo :tongue: I podobno to ma być jakiś etap wstępny do raczkowania
    -
    Flavia,to wypadanie włosów faktycznie musisz przeczekać. U mnie też było strasznie.Pamiętam jak mnie Oliwka złapała za włosy i chcący/niechcący wyrwała mi całą garść włosów to myślałam,że zemdleję :tongue: no i w sumie do teraz mi lecą,ale nie aż tak jak kiedyś
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeAug 16th 2012
     permalink
    The_Fragile: W ogóle po czym (oprócz biegunek i krostek na całej buzi) poznać, że dziecko nie "trawi" jakiegoś pokarmu albo tego nieszczęsnego glutenu?


    Fragile opowiem Ci jak było u nas, moja Gosia jest wczesniakiem ur w 2001 roku wtedy gluten wprowadzało sie w 10 m-cu dopiero i tak tez zrobilismy (nawet po 10 bo wczesniak itd) Generalnie nie było widac jakis objawów niepokojacych poza ciut luxniejszymi kupami i to nie zawsze. Szok przyzylismy na comiesiecznej wizycie u pediatry kiedy okazało sie , ze Goska zamiast przytyc schudła w tym czasie ponad pół kg.:devil:, od razu kazano nam zrobic badanie na tolerancje glutenu- z krwi i z kału - wyniki wyszły na garnicy co zostalo zinterpretowane tak, ze mała nie ma celiaklii wrodzonej, ale jest to nietolerancja wynikajaca z wczesniactwa i niedojrzałosci układu pokarmowego. z dieta bujalismy sie do jej 3 urodzin bo wczesniejsze wprowadzanie glutenu sie nie udawało. Była pod pieka poradniii gastroeneterologicznej, ale najnormalniej w swiecie z tego wyrosła:)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 16th 2012
     permalink
    _kasiek_: no moje pytanie wzięło się z postu Natalaa.....

    a moje obserwacje wzięły się od posta Anety :-)
    Wcześniej też twierdziłam, że dziecko raczkuje :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 16th 2012
     permalink
    I moim zdaniem to zamieszanie wokol terminologii raczkowanie/ czworakowanie jest zupelnie niepotrzebne...
    Pozwolmy naszym dzieciom beztrosko raczkowac a czworakowanie zostawmy dla fizjo...
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 16th 2012
     permalink
    mooniia: Szok przyzylismy na comiesiecznej wizycie u pediatry kiedy okazało sie , ze Goska zamiast przytyc schudła w tym czasie ponad pół kg.


    Ooo, czyli waga w dół? Dzięki Mooniiaa! Nawet nie wiedziałam, że z tego się wyrasta :)
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeAug 16th 2012
     permalink
    Hussy to pokaż jej bujanie przód tył bo jak zacznie czworakować do boku to już zupełnie będzie problem z nazwaniem tego czegoś.
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 16th 2012
     permalink
    mkd,próbowałam dziś zrobić zdjęcie,ale wyszedł zamazaniec.. Dziś może ją nagram to wrzucę filmik
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 16th 2012
     permalink
    Hussy: Teo,a jak ja byłam u rehabilitantki to zdjęcie,które wkleiłaś 1 obrazek to obecnie Oliwka tak robi,i babeczka mówiła,że jest to jak najbardziej prawidłowe



    no czyli pewnie co rehabilitant/fizjoterapeuta to inaczej :tongue::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeAug 16th 2012 zmieniony
     permalink
    U nas w domu Krakusy, ale się turlamy a nie turlikamy:). Najchętniej po lóżku:cool:.
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 16th 2012
     permalink
    Dziewczyny, chyba znalazłam rozwiązanie mojego problemu łóżkowego.
    Tzn. nie w sensie seksualnym, tu problemów nie mam:devil:
    Chodzi mi o to, o czym pisałam ostatnio - że nie wiem, jak strategicznie rozwiązać problem ewentualnego spania z dwojgiem dzieci.
    Jak myślicie- czy taka dostawka do łóżka zdałaby egzamin?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 16th 2012
     permalink
    któraś tu mama chyba pisała, ze takie coś ma i że spoko
    tylko która to nie pamiętam :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeAug 16th 2012 zmieniony
     permalink
    Sushi, ja miałam podobny pomysł, ale zrezygnowałam. Kupiłam kosz mojżeszowego, bo łatwiej go przemieszczać po mieszkaniu. Kilka dni po wyjsciu ze szpitala Mlody w nim spał przy moim łóżku, a teraz preferuje lòżeczko.

    Posiadanie drugiego dziecka to świetny sposób żeby nauczyć je spać w lòżeczko od narodzin. Moja strasza córka śpi w swoim pokoju, ale często w nocy przychodzi do naszego łóżka. Czasami robi to tak cicho, ze nawet nie zauważam ze przyszła, aż nie obudzę się na karmienie Antka. Dlatego tez Mlody pięknie śpi w swoim lòżeczko, bo byłam zmuszona dla jego bezpieczeństwa go do niego odkładać. Bałam się ze córka może mu nieświadomie zrobić krzywdę, a ja nawet nie będę wiedziała kiedy...Jestem prze zadowolona, bo zależało mi na tym żeby nie przyzwyczajać go do spania z nami. Córka towarzyszyła nam przez prawie 3 lata noc w noc...
    Chciałam jeszcze dodać ze nie mam nic przeciwko spaniu dzieci z rodzicami. Gdyby Antek był typem cycozwisa, to z pewnością wymyśliłabym coś innego i pozwoliła spać z nami.
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 16th 2012 zmieniony
     permalink
    A czy to nie była Jenny?
    Tak czy siak, pewnie się zdecydujemy na to, bo wydaje mi się być rozsądnym rozwiązaniem.

    Treść doklejona: 16.08.12 21:12
    wielgosz: Posiadanie drugiego dziecka to świetny sposób żeby nauczyć je spać w lòżeczko od narodzin

    No widzisz, moje dziecko pięknie spało samo od narodzin-bo tak było nauczone. Najpierw w łóżeczku obok nas, potem w swoim pokoju. I nagle mu się poprzestawiało :-) Więc fakt, że Antek w wieku niespełna dwóch miesięcy śpi sam, nie świadczy, że będzie tak spał w wieku roku i dwóch miesięcy:wink:
    Choć oczywiście tego Ci życzę.
    Wracając do tematu- chodzi o to, że własnie chciałabym, aby dziecko było blisko, jak najbliżej :-)
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeAug 16th 2012 zmieniony
     permalink
    W tej sprawie doświadczenia jeszcze nie mam, ale wiem że można na własne życzenie nauczyć dziecko spać z rodzicami. Córka również na początku spała sama...
    A ja sobie życzę żeby Antek był szczęśliwy, więc jeśli pokocha spanie z rodzicami, to nie będę oponować ;).
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.