Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
hmmm no to takiego dziecka bym bankowo nie sadzała na podłodze, no bo jak ?
Mamy karmiące mm w jakiej temperaturze rozpuszczacie to mleko? Babcia będzie podawać Kubie mm podczas mojej nieobecności w domu i tak się zastanawiam w jakiej temp je rozpuszczać. Czy tak jak pisze na opakowaniu np Bebilonu 40 stopni? Czy jak mówią wytyczne WHO 70 stopni i ostudzić? Boję się, że jak wezmę 70 stopni to pozabijam jakieś probiotyki czy coś. Jak Wy robicie?
TEORKA: hmmm no to takiego dziecka bym bankowo nie sadzała na podłodze, no bo jak ?
nie wyobrażam sobie trzymać jej w pozycji horyzontalnej przez tyle miesięcy i nie pozwolić choć na chwilkę siedzenia
my się tego ortopedy dr. Sionka pytaliśmy o sadzanie dziecka i powiedział, że owszem - dziecko usiądzie jak będzie gotowe, ale nic się nie stanie jak posadzimy go sobie na kolanach raz czy dwa razy dziennie i będzie siedzieć u nas (np. podczas posiłku czy w poczekalni u lekarza).
bardziej myślałam, żeby np na łóżku na parę minut oprzeć o poduchy...niech się nacieszy inną pozycją...
haha ... nie no mnie raczej chodzilo o te jego proby do siadu trzymajac za palce chociaz w krzeselku i bez palcow sie odchyla do siadu...
oj, to masz ograniczoną wyobraźnię Ci powiem
jak posadzę sobie na kolanach dziecko podczas posiłku, to nic się nie stanie (no bo ośmiomiesięczniak jeść jakoś musi ), ale ile tego wyjdzie w ciągu dnia? 20min
jak miała 6mcy miała kontrolę u Sionka, w pewnym momencie złapała go za rękę i się podciągnęła na chwilkę do siadu- powiedział, że to ok, bo zrobiła to sama (on jej nie podciągnął) i nie była potem trzymana- tzn jak po 10sek się zmęczyła, to znowu się położyła, nikt nie przedłużał tego siedzenia na siłę.
nie mówię o sadzaniu z milionem poduch gdzie dziecko się gibie i wygląda jak pokurcz tylko o sadzaniu dziecka, które spokojnie wytrzymuje bez żadnego podparcia i podtrzymywania a moja Ninka tak właśnie robiła
że jeśli dziecko SAMO złapie się np za nasze palce i podciągnie- to ok
i nie była potem trzymana- tzn jak po 10sek się zmęczyła, to znowu się położyła, nikt nie przedłużał tego siedzenia na siłę.
Tzn. ja zawsze myślałam, że dziecko siedzi jak już umie sobie samo usiąść.
Mieliście taką sytuację? Co robić, żeby jakoś zaakceptował lek i nie wypluwał/wymiotował ?
a Ty jesz normalnie nabiał co nie ?
bo może jej się zaczyna alergia nagle i stąd różowy śluz w kupie ?
Moje dopóki same nie usiadły, to się gibały.
chyba z jogurtami przegięłam coś tak mnie się zdaje ;/
ale ona siedziała "jak stara" więc pewnie dlatego uznałam, że jej nic nie będzie jak 2-3 razy dziennie sobie chwilkę posiedzi
z doświadczenia wiem że to najgłupszy sposób - rozrabianie z czymś. nie masz pewności że wypije wszystko, jak uleje nie wiesz ile itd Najlepszy strzykawka po prostu i "na siłę" wstrzyknąć w dzioba Może brutalny sposób ale tak naprawdę najpewnieszy że najwieksza dawka leku zostanie przyjeta (zdarza sie że ciut wypluje ale mniej niż uleje czy nie zje z mlekiem) winnica: Mieliście taką sytuację? Co robić, żeby jakoś zaakceptował lek i nie wypluwał/wymiotował ?
sprobuj z mlekiem moze wymieszac?
no dlatego jestem zaskoczona że jakoś on specjalnie nie wył i jedyne miejsce kiedy przyszedł że boli to było jak turlał ta pufę :/ Ale nic a nic się nie naumiał i nadal ją tacha po mieszkaniu i się "nia bawi" a swoją drogą ból jest okropny
Dzirwczyny czy to normalne, zeby 9 miesieczne dziecko nic nie przybralo na wadze w ciagu przeszlo 3 tygodni??? Marysia wazyla i wazy 9.700 kg i spadla z 97 na 90 centyl.
--
Dzięki
Ps Pazurka już nie ma - zdarł go całego chyba w nocy
Jest bardziej mobilna i spala szybko i to chyba taki normalny wiek na przystopowanie wagi
Niebutelkowe dziecko się nam trafiło...
przy mocnym katarze warto podejść do pediatry czy nie zeszło na zapalenie ucha a u nas katarek taki że z 5 razy dziennie odciągam ale nic więcej jej nie jest więc do lekarza niema co iść!
robiła w nocy fest kupala, ładny żółty, bez śladów łososiowego śluzu
Kochane mamusie mam pytanie tzn nie które kobiety martwią się,że ich dzieciaczki mało śpią a ja sie zastanawiam i lekko martwię czy czasem za dużo nie śpi.W dzień praktycznie cały czas śpi jedynie co wybudzi się gdy Go przebiorę albo na karmienie obudze w nocy tez praktycznie cały czas spi budzi się dośc wcześnie ok5-6.Czy Wasze tygodniowe dzieciaczki też tak spały??