Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Macierzynstwo i wychowanie dzieci: [Przyklejona] Od noworodka przez okres niemowlęcy
Dodaj odpowiedź do tej dyskusjiW dół-
Eee Winnica Ty to chyba za bardzo wszystkim się przejmujesz i za dużo byś chciała żeby synuś umiał od razu ;)
Wrzuć na luz, dziś nie chce, może będzie chciał jutro a może nie ;) Przecież się uczy dopiero, może nie ma dziś ochoty, może ma gorszy dzień. Może mu zupełnie o nic nie chodzi, a Ty się denerwujesz niepotrzebnie ;)
Ej laski padłam z tego gżp-a i Jakuba Sz.
Osorya ja polubiłam, bo kocham zwierzaki :)-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
-
wiecie co, muszę się Wam wyżalić na moją neurolog. Wiecie co ona wymyśliła przedwczoraj? SYNDROM ZACHODZĄCEGO SŁOŃCA. Aż się we mnie gotuje. Małe dzieci czasami robią duże oczy w nowym miejscu, Leoś ma piękne duże oczka po tacie, nigdy mu oko nie uciekało w dół, nigdy przenigdy nie miał wypukłego ciemiączka. Pięknie reaguje na światło, mruży i otwiera oczka szeroko, ostatnia rzecz jaka przyszłaby mi do głowy to syndrom zachodzącego słońca!!!! Jak patrzę na Wasze maluszki to w jej kryteriach co drugie dziecko ma syndrom na zdjęciach, bo robi duże oczy. Nie chcę tu używać określeń, które mi przychodzą do głowy na temat tej lekarki, ale jestem wściekła. Dobrze, że już jestem po jednym ataku paniki i zmądrzałam, nie dam wmówić mojemu dziecku jakichś urojonych objawów. Oczka Leosia są najnormalniejsze na świecie, wczoraj znowu przewertowałam kilkaset zdjęć i nigdzie żadnego objawu syndromu nie zauważyłam.--
-
Ostatnio pisałam, że 3 miesiące temu wyszły Kubie dwie dolne jedynki i od tamtej pory cisza. No i mam za swoje! Wykrakałam chyba!
Ostatnia noc - MASAKRA!!!!!!!!!!!! Kuba budził się z wrzaskiem co 20 minut, nawet nie mogłam go uspokoić przy cycku
Dostał nagle takiego kataru, że nie nadążam z wycieraniem mu buzi. MM w ogóle nie chce, a jak już się napije to max 40ml. Rano myślałam, że sobie w kolano strzelę. A jeszcze zaraz do pracy wychodzę i mąż sam zostaje z małym na cały dzień.
Dziewczyny jak Kuba nie ma gorączki mogę mu mimo wszystko dać paracetamol, żeby aż tak nie wył z bólu? Gryzaków nie daję, bo tak go bolą dziąsła, że nawet smoczka wypluwa--
-
Azja 4, syndrom zachodzacego slonca jest do 6 m-ca fizjologia. Moja corka w iwkeu 3 - mcy miala stwierdzony ten syndrom. Trzeba to poprostu obserwowac. Lekarz kazal mi to kontrolowac raz w m0cu u pediatry. Spokojnie! Lepeije, ze neurolog zwrocil na to uwage i bedzie malutki pod obserwacja, a nizeli by to olal. Mozesz tez mierzyc malutkiemu glowke(lub poprosci na wizycie lekarza) czy za bardzo nie rosnie, to tez jest wtedy znak dla lekarza. Nie martw sie. U mojej corki to zaniklo, jest zdrowa i super sie rozwija:)
Treść doklejona: 28.09.12 11:56
Carrotka, ja bym podala raczej ibuprom, bo dziala tez przeciwzapalnie i przecwbolowo. I daj mu gryzak, najlepiej chwile schlodzony w lodowce. Bedzie sobie masowal dziasla i bedzie mu lepiej. -
I daj mu gryzak, najlepiej chwile schlodzony w lodowce
Będę próbować, ale ostatnie próby dawania gryzaka zakończyły się rykiem...-- -
Azja 4, syndrom zachodzacego slonca jest do 6 m-ca fizjologia. Moja corka w iwkeu 3 - mcy miala stwierdzony ten syndrom. Trzeba to poprostu obserwowac. Lekarz kazal mi to kontrolowac raz w m0cu u pediatry. Spokojnie! Lepeije, ze neurolog zwrocil na to uwage i bedzie malutki pod obserwacja, a nizeli by to olal. Mozesz tez mierzyc malutkiemu glowke(lub poprosci na wizycie lekarza) czy za bardzo nie rosnie, to tez jest wtedy znak dla lekarza. Nie martw sie. U mojej corki to zaniklo, jest zdrowa i super sie rozwija:)
Ale Montenia, on nie ma żadnego syndromu! On ma najnormalniejsze oczy na świecie, przejrzałam mnóstwo zdjęć, widzę go codziennie jeżeli robi duże oczy, to mimiką twarzy ! Czasami taka doktor jak palnie głupotę to ręce opadają. Ja wiem, że lepiej dmuchać na zimne, ale nie można tak wmawiać objawów, trzeba chyba zapytać matkę, która widzi dziecko na co dzień.
Siostrze koleżanki ortopeda (bez usg!!!) stwierdził na podstawie nierównych fałdek, że ich córka będzie miała nogę krótszą i będzie potrzebny but ortopedyczny. Spłakali się podobno strasznie, dopiero drugi ortopeda popukał się w czoło. Naprawdę nie brakuje takich konowałów.-- -
Mój syn raczkował z prędkością światła, a dysa ma :) Tyle,że nie robi juz rażacych błędów- wbił sobie do głowy zasady pisowni. Ale bazgrze jak kura pazurem i przestawia i zjada litery
zasady ort znam wszyściusienkie(to podstawa do stwierdzenia dysortografii), ale co z tego same widziałyście i jeszcze nie raz zobaczycie!:P
a przestawianie i zjadanie liter to jest śmieszne bo jak napiszę przypuśćmy 9 literowy wyraz, zjadając ze 2 to czytając to potem czytam normalnie:P--
-
Azja 4, Ty widzisz Go na co dzien i wiesz,ze tego syndromu nie ma.
Lekarzowi moglo sie wydawac cos i dlatego o tym powiedzxial. Ja wiem co czujesz bo to samo przezywalam. Ze zdwojona sila obserwowalam mala i wg mnie tez tego syndromu nie miala. Bo wtedy chyba oczy s nieruchome-jakby sparalizowane( a moja corka normalnie wodzila oczami) i moj lekarz zwrocil uwage na to i kazal obserwowac. Na szczescie to nie bylo to (choc bardzo sie bala,bo moja mala miala hipotrofie wewnatrzmaciczna i potem byla niedotleniona w czasie porodu,wiec ryzyko bylo).
Ja wiem jak takie gadanie moze wkurzyc,ale jednym uchem trzeba wpuscicm drugim wypuscic, co by nie zwariowac
. Trzymaj sie Mamuska i nie denerwuj.
-
moja mala miala hipotrofie wewnatrzmaciczna
Leon też miał hypotrofię, (2,200 kg w 36 tc) - dlatego regularnie chodzimy do neurologa. Ale teraz na bank zmienię lekarza, bo po prostu źle go bada! Ty też nie widziałaś syndromu - moim zdaniem to niepotrzebne straszenie ze strony lekarzy czasami przynosi więcej złego niż dobrego. Przecież widzę inne dzieci - żadnej różnicy nie zauważyłam, nawet większe oczka robią i nikt im syndromu nie podejrzewa.-- -
azja, to nie chodzi o duze oczy, tylko,ze one uciekaja w dol tzn.teczowka ,,chowa,, sie jakby pod dolna powieke i moja corka czasami tak tez robila,ale nie miala innych objawow tego syndromu. Sama mierzylam jej glowke i zapisywalam, potem lekarz mierzyl.
-
mi neurolog w drzwiach rzucila (juz trzymalam klamke) cos takiego: "...widac syndrom zachodzacego slonca, sama pani widzi ze robi duze oczka". Gdzie mu tam teczowka ucieka!--
-
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeSep 28th 2012
Azja- no to było to lekarzowi powiedzieć.
A jak uważasz, że się nie zna, to poszukaj innego i tyle. Pewno to nie jedyny neurolog w Twoim mieście--
-
-
cerisecerise, powiedz mi czy tu nie mozna na forum po prostu sie zwierzyc, opowiedziec co nas matki zlosci, cieszy lub martwi? Bo Twoj komentarz zabrzmial jakbys mi mowila: spadaj, nie zawracaj glowy, kogo to obchodzi. Nie musisz odpowiadac, jak cie to nie interesuje "i tyle".
Montenia, dziekuje Ci.-- -
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeSep 28th 2012
Azja, wrzuć trochę na luz. Napisałam Ci, że masz się nie zwierzać, że masz nie opowiadać o czymś? Bo ja jakoś nie widzę. Nie doszukuj się podtekstów tam gdzie ich nie ma.
Napisałam Ci, że jeśli lekarz Ci z jakichkolwiek powodów nie odpowiada, to go zmień. Po prostu uważam, że szkoda tracić czas na wizyty u kogoś, do kogo nie ma się zaufania.
I sorry, ale dalej nie rozumiem Twojego oburzenia. Z tysiąc razy w podobnych sytuacjach padały podobne uwagi i jakoś nikt się nie obrażał-- -
-
AZJA moja Ninka też miała ten syndrom zachodzącego słońca i nas wysłali na USG przezciemiączkowe, żeby wykluczyć faktycznie jakąś chorobę...
USG trwało raptem 3 minuty i okazało się , że wszystko ok więc neurolog powiedziała, że zniknie
i faktycznie zniknęło ale przynajmniej ja byłam spokojna psychicznie kiedy sprawdziliśmy, że jednak to fizjologiczna norma a nie oznaka czegoś złego
i to nie chodzi o to, że dziecko ma duże oczy czy, że je wybałusza tylko o to co Montenia pisze
tzn, że tęczówka chowa się na dole a na górze wychodzi to białko i efektem tego oko wygląda jak zachodzące słońce
o zobacz jak Ninka te oczy miała:
jeśli czujesz, ze ok to odpuść i nic z tym nie rób
ja tam jednak wolałam sprawdzić aczkolwiek dzisiaj pewnie bym się 4 razy zastanowiła
a może mi sie tylko tak wydaje bo Nina już ma "normalne" oczy....
CARROTKA łączę się w bólu
u nas idą cztery zęby naraz [a dolne jedynki wyszły 3,5 msca temu] i już któraś z noc jest na maksa turbo hiper przej.......
budzi sie co chwile, ryczy, wrzeszczy, rzuca po łóżeczku, po nas [jak ją bierzemy do siebie] i dopiero ok 4-5 zasypia jako tako
a dzisiaj i tak spoko bo chociaż temp nie miała
oby juz tym naszym dzieciakom coś wylazło bo biedne się męczą jak nie wiem
--
-
Po tym co piszecie, to ja się boje tych zębów
--
-
są dzieci [podobno], które ząbkują zupełnie bezobjawowo więc nie bój się tylko już zacznij modlić, żeby Aleks w tej grupie była
-- -
Dziewczyny czy temperatura niemowlaka, taka normalna, podstawowa, jest wyższa niż dorosłoego człowieka? Gdzieś mi się chyba coś takiego obiło o uszy, ale nie pamiętam...
Adaś od 4 dni nie bierze już antybiotyku po tym zapaleniu ucha, ale stan podgorączkowy między 37 a 37,7 stopnia się utrzymuje wciąż
Był u nas lekarz, ale stwierdził, ze uszy ok, gardło, nos, płuca ok.
Obstawiałam zęby, no, ale pisałyście, że to wcześnie jeszcze ( chociaż możliwe, tak? ). Zresztą mi lekarz powiedział, że przy zębach temp. jest 2-3 dni a u nas już drugi tydzień.
Może być tak, że Adaś ma po prostu wyższą tą podstawową temperaturę ciała?--
-
O własnie. Jak to jest z tą temp? Nie wiem czy ja mam coś nie tak z termometrem, czy coś, ale Aleks zawsze ma 36,2 ew. 36,5 ale to rzadko i to jest MAX !--
-
własnie. Jak to jest z tą temp? Nie wiem czy ja mam coś nie tak z termometrem, czy coś, ale Aleks zawsze ma 36,2 ew. 36,5 ale to rzadko i to jest MAX !
Podłączam się pod pytanie - też zastanawiałam się nad naszym termometrem, bo Martynka ma 36,4 zawsze jak jej mierzę--
-
To wasze mają niby niższą niż dorosły człowiek... hmm...
Treść doklejona: 28.09.12 15:44Eee Winnica Ty to chyba za bardzo wszystkim się przejmujesz i za dużo byś chciała żeby synuś umiał od razu ;)
Penny, masz rację pewnie
Bo kurczę siedzę całe dnie w domu na tym moim zadupiu, 12 godzin sama z dzieckiem - coś trzeba robić, nie?
No, to się przejumuję chociaż...-- -
moja NINA od zawsze ma 36,8 - 37,0
ale nie wiem czy to normalne, chyba tak bo nic jej nigdy nie było
edit
normalne
znalazłam właśnie
Temperaturę zarówno niemowlaków jak i dzieci starszych można podzielić na 4 grupy.
Temperatura normalna – 36-37 stopni Celsjusza
Stan podgorączkowy- 37.1- 38
Gorączka 38.1- 39 stopni Celsjusza
Stan silnej gorączki – powyżej 39 stopni Celsjusza-- -
Stan podgorączkowy- 37.1- 38
Hmm... tak czy siak wynika mi z tego, że Adaś jednak stan podgorączkowy wciąż ma
Qrde, ja już nie wiem, czy mam się tym martwić, czy nie... no, ale w sumie jesli miewa nawet 37,7 to chyba coś jest nie tak, no nie?
-- -
To w takim razie moja ma nienormalną temperature, skoro nie ma jej w żadnej grupie?
Ale może ma po mnie... Ja zawsze miałam niską tzn 36,4 około -jak miałam 36,7 to już się źle czułam...-- -
W szpitalu pytałam lekarza o temperaturę i powiedział, że do 37.5 jest ok i żeby nie podawać nic na obniżenie temperatury i że do tej temperatury może być to przegrzanie dziecka.
Tyle tylko, że ja jakoś nie ufam tutejszym lekarzom, bo moim porodzie i prowadzeniu ciąży, więc wszystko poddaję w wątpliwość i nie wiem, czy to prawda czy nie. -
nikkitaa moj nigdy jeszcze nie mial wyzszej temp od 36,5 takze tego :)))
Teorka ... jaka malutka ninka slodzinka:)))) i tu... moge sie zgodzic... jest lysa! :D :D
Treść doklejona: 28.09.12 16:41
.
Temperatura ciała zdrowego niemowlaka waha się od 36,6 do 37,5ºC– rano zwykle temperatura jest niższa o około pół stopnia niż wieczorem. Układ termoregulacji nie potrafi jeszcze sprawnie ochładzać organizmu, dlatego zdarza się, że zdrowe dziecko ma wyższą temperaturę, np. po dłuższym płaczu lub śnie.
O gorączce u dziecka mówimy dopiero wtedy, gdy goraczka przekroczy 38ºC, a gdy wynosi 37,5–38ºC – jest to stan podgorączkowy
Nie kumam troche tego... pisza, ze rano przewaznie dziecko ma nizsza temp o pol stopnia.... a potem, ze temp moze byc podwyzszona po dluzszym snie????
yyyy... ????--
-
i tu... moge sie zgodzic... jest lysa! :D :D
chyba choraś !!
to zdjęcie ze STYCZNIA, ona tu ma 3 msce
teraz już ma włosów o sto milionow więcej
NIKITTA ja nie wiem jak Ty paczysz skoro wyraźnie napisane, że NORMALNA temperatura jest od 36 do 37
więc Twoja Aleks się przeca mieści co nie ?-- -
no a cuz ja napisalam???? ze ninka malutka i ze TU (na tym zdjeciu) nie ma wlosow :P ... bo teraz to wim ze wymiata wlosami!
Jest nadzieja, ze za pol roku mojemu tez urosna-- -
aaaaaaa to szacun, nie zrozumiawszy--
-
NIKITTA ja nie wiem jak Ty paczysz skoro wyraźnie napisane, że NORMALNA temperatura jest od 36 do 37
więc Twoja Aleks się przeca mieści co nie ?
Aaaa jestem ślepa Jeszcze mi zaćmienie mózgu ciążowe nie minęło -- -
Moje dziecko ma 3 m-ce, aj a Jej jak do tej pory tylko raz temkę mierzyłam
--
-
U nas jednak zęby, Krasnal dzisiaj szaleje, marudzi, płacze, pcha sobie moje ręce do buzi... Uspokoił się jedynie jak mu dziąsła masowałam, bidulek mały.
Teo - miałaś rację, @ po porodzie to jakaś masakra... A zęby + @ to w ogóle kosmos...--
-
@ po porodzie to jakaś masakra
ale w sensie "obfitości" co nie ?
u mnie dopiero po 3-4 @ się unormowało.....-- -
ale w sensie "obfitości" co nie ?
Tego jeszcze nie wiem, ale bolesne jak cholera...-- -
Moje mlodsza corka ma normalan tempke ok.35.8, zreszta ja takze (ba nawet miewam 35.2).
Co do okresu po porodzie, to ja jeszcze nie mialam
-
Montenia, ja się bałam, że też będę długo na @ czekać, a tu niespodzianka :)
A Krasnal temperaturę ma 35,8 - 36,2, nigdy wyższa :D Po rodzicach ;)-- -
Tego jeszcze nie wiem, ale bolesne jak cholera...
aha
no mnie tylko pierwsza @ po porodzie bolała na mega maksa potem już luz
tylko niesamowicie obfiteA Krasnal temperaturę ma 35,8 - 36,2, nigdy wyższa :D Po rodzicach ;)
e no to dlatego Wy takie zmarzluchy
a Nina ma zwykle 36,8 - 37,0 to dlatego jej gorąco
i zagadka została rozwiązana-- -
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeSep 28th 2012
ale w sensie "obfitości" co nie ?
u mnie dopiero po 3-4 @ się unormowało.....
ja miałam 4tą @ po porodzie i gucio, dalej jest "obfitościowa" masakra przez pierwsze 2 dni-- -
-
no mnie tylko pierwsza @ po porodzie bolała na mega maksa potem już luz
tylko niesamowicie obfite
Ceri, weź nie strasz ;) U mnie 1 dzień, ale już zalewa, więc boję się, co dalej będzie. Anyway - cieszę się, że jest ;)))e no to dlatego Wy takie zmarzluchy
a Nina ma zwykle 36,8 - 37,0 to dlatego jej gorąco
i zagadka została rozwiązana
No własnie tak myślałam, że to dlatego my anty-pingwiny ;))) No i mamy niskie ciśnienie. Niska temperatura, niskie ciśnienie, a wysocy jesteśmy ;) Przepraszam, taki suchy żarcik mi się nasunął, zmęczona jestem dzisiaj i odbijam sobie jazdę z zębami (nie moimi) i @ (moją).-- -
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeSep 28th 2012
Ceri, weź nie strasz ;) U mnie 1 dzień, ale już zalewa, więc boję się, co dalej będzie.
obyś nie miała jak u mnie Pierwsze trzy cykle miałam krótkie (17,21,28dni) a krwawienie masakrycznie obfite. Przypominające to z pierwszej doby po porodzie. I tak przez 3 dni. Może kolejny cykl będzie lepszy, zgodnie z wersją Teo -- -
-
ale slodka Ninka, Ty chyba masz same takie fajowe fotki jej
--
-
Ceri - oby. Ale nawet jak nie to przeżyję, najwyżej Krasnalowi pampersa zwinę ;)))--
-
no u mnie już ósmy cykl po porodzie i tak jak pisałam po 3-4 było lepiej
ale za to mi się 25-dniowe cykle jak w zegarku zrobiły psia jego mać
ledwo skończy się ze mnie lać to za chwilę od nowaTy chyba masz same takie fajowe fotki jej
e, mam też niefajowe-- -
ja nie wiem jak Ty paczysz
no prosze cię PACZYSZ?????
mamy cię!!!
Treść doklejona: 28.09.12 20:53
co do temp to dla mojej normalna to 37,1--
-
no prosze cię PACZYSZ?????
Anula, mema "co ja paczę?" nie znasz?
Treść doklejona: 28.09.12 20:54e, mam też niefajowe
Udowodnij - ta z palcem w nosie się nie liczy, była najzajebistsza :DDDD-- -
"co ja paczę?"
co ja pacze znam
ale tak nie mówię... ale pewnie się nie znam
nie ZDANŻAM i tyle... obiecuję poprawę...-- -
ale tak nie mówię... ale pewnie się nie znam
nie ZDANŻAM i tyle... obiecuję poprawę...
No bo już byłam w szoku, że kogoś to ominęło :DDDD
A ja z mężem do siebie tak piszemy i czasem mówimy :D "Popacz na dzidzię!/dzidzia, co ty paczysz?"... Musimy się tylko łapać, bo zaczęliśmy tak przy ludziach mówić :DDD-- -
no ja to "paczę" to specjalnie Anula
mnie nie złapiesz - niejednokrotnie olimpiady ortograficzne wygrywałam i to nie tylko międzyszkolne-- -
złapię złapię
z mężem do siebie tak piszemy
no własnie, trzeba uważać, bo nie każdy (patrz JA dziś powyżej;)) zawsze załapie że celowo mówisz:
"nie mam nic naprzeciwko..."
albo
"co ty mi sugurujesz?"
itp...
ok ok ok... please forgive me
-- -
złapię złapię
możemy się założyć--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.