Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    Kasia no cos Ty nie masz za co przepraszać :smile:
    przeciez nic sie nie stało - pare dni strachu a potem spokój po pozytywnych wynikach badań

    a swoją drogą to jest właśnie "urok" internetu bo my sami nigdy nie pomyslelibysmy ze takie oczy to moze być coś złego (zwłaszcza ze nasza pediatrzyca je widziala i nic nie mówila) :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    TEORKA: a swoją drogą to jest właśnie "urok" internetu bo my sami nigdy nie pomyslelibysmy ze takie oczy to moze być coś złego (zwłaszcza ze nasza pediatrzyca je widziala i nic nie mówila)
    O to to, wlasnie...:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 29th 2012 zmieniony
     permalink
    YPolly: O to to, wlasnie...:devil:



    no własnie to samo u Was co nie ?
    gdyby nie pytanie Azji i potem wklejone przeze mnie zdj to też byście się nawet lekko nie zmartwili
    a tak to proszę, ruszyła machina lękowo nerwicowa :devil::devil::wink:



    a Nince [ W KOŃCU !!! ] wylazł trzeci ząb !!!
    po 3,5 mscach od wyjścia pierwszych dwóch i po ostatnich męczarniach nocno - dziennych
    także chociaz chwilę może lepiej będzie :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    Uff, Teo, ale Wam fajnie :DDD My się nadal męczymy. Dziąsła nie są opuchnięte, nie są rozpulchnione, więc się zastanawiam w ogóle czy to zęby... Ale noce bezsenne...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 29th 2012 zmieniony
     permalink
    taaa fajnie, niby czemu ? :tongue:
    męczymy się już dobre 6 mscy jak nie dłużej także ten..
    każdy musi swoje przecierpieć :cool:
    poza tym idzie jej druga górna jedynka i obie górne dwójki, więc pewnie i tak nie pośpimy w najbliższym czasie :cool:


    The_Fragile: Dziąsła nie są opuchnięte, nie są rozpulchnione


    u nas jak szły dolne jedynki to też dziąsła normalne były :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    No fajnie, że już kolejny wylazł, a u nas nawet jednego ;)))

    Czyli dziąsła Ninka miała normalne i nagle ząb? Na to jedynie liczę.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    The_Fragile: Czyli dziąsła Ninka miała normalne i nagle ząb?


    przy dolnych tak
    bo teraz to były opuchnięte na maksa, ciemno czerwone [miejscami bordowe jakby :shocked::shocked:] i w dotyku gorące
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    TEORKA: ciemno czerwone [miejscami bordowe jakby :shocked::shocked:] i w dotyku gorące


    Rany, jak to musi maluchy boleć...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    gdzieś kiedyś czytałam, ze dorosły by nie wytrzymał :shocked:

    natomiast nie wiem czy to prawda to raz
    dwa - dziecko ponoć ma inaczej układ nerwowy wykształcony jeszcze i aż tak chyba bólu nie czuje

    czy coś w ten deseń bo coś mam wrażenie, że mi się właśnie wszystko popierdzieliwszy ahahahahahhaha:devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    TEORKA: gdzieś kiedyś czytałam, ze dorosły by nie wytrzymał :shocked:


    A tu się okaże, że na odwrót jest niż napisałaś ;) Ale pamiętam jak mi ósemki rosły, masakra. A ja to rozumiałam, natomiast weź wytłumaczyć takiej maleńszczyźnie skąd ten ból i że przejdzie...
    --
  1.  permalink
    Jak Krzysiowi szły pierwsze zęby, dolne jedynki, to była masakra. Szły od marca, wyszły na początku maja. Aż siniaki miał na dziąsłach :shocked: Przez tydzień tylko cyca ciągnął.
    A kolejne wyszły już niezauważone. Dziwne, nie? Jedne tak dają w kość, inne wcale. I jeszcze u każdego dziecka inaczej.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    cerisecerise: I jeszcze u każdego dziecka inaczej.



    no właśnie kurde...
    mogly by wszystkie tak bezobjawowo ząbkować , spać całe noce, nie skuczeć całe dnie itp :cool:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    TEORKA: mogly by wszystkie tak bezobjawowo ząbkować , spać całe noce, nie skuczeć całe dnie itp :cool:


    O to to!

    A u nas jest wyjątkowo dziwnie, bo mały tylko w nocy wisi na piersi, a w dzień zachowuje się jakby nigdy nic. Tzn. gryzie wszystko ze wścieklizną, ale poza tym nie cyckuje non-stop. A noc to jakaś masakra, czuję się jak w pierwszych dniach po porodzie...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    bo to jest [chyba] tak, że dziecko jednak w ciągu dnia bardziej zajęte
    jest głośno, jasno, ktoś do niego mówi, ktoś nosi, ktoś zabawia itp
    a w nocy dziecko budzi silny ból i nie ma rzeczy, które mogły by mu [dziecku znaczy] odwrócić uwagę

    tak sobie to właśnie elegancko wymyśliłam ha !
    bo u nas też nocki sto razy gorsze
    w dzień idzie ją jeszcze jakoś zabawić i nie drze papy aż tak jak w nocy :confused::cool:
    --
  2.  permalink
    TEORKA: bo to jest [chyba] tak, że dziecko jednak w ciągu dnia bardziej zajęte
    jest głośno, jasno, ktoś do niego mówi, ktoś nosi, ktoś zabawia itp

    Jak Krzyś ząbkował, to tydzień, dosłownie tydzień, był dzień i noc moim implantem. Z cycem w dziobie ofc. Jak mu już te cholerne zęby wyszły, i rzucił się na żarcie i zabawki, to myślałam, że posikam się ze szczęścia :cool:
    a teraz łapię się coraz częściej na tym, że zapominam jak jego cycozwis mi czasami w dupę dawałam, zapominam jak klęłam pod nosem i wydaje mi się, że to było taaaaakie słodkie. Na szczęście menżu ma mniej wybiórczą pamięć :cool:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    ...nie straszcie tymi zebami:shocked:
    nie wyobrazam sobie gorszych nocy od tych obecnych:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    spokojnie Nessi
    Diego zawsze może się znaleźć w grupie lajtowo ząbkujących dzieci :wink::wink::wink::wink:
    --
  3.  permalink
    nessie: ...nie straszcie tymi zebami:shocked:

    Jak Ewuni szły pierwsze zęby, też dolne jedynki, to wiesz po czym poznałam? Że się językiem po dziąsłach macała, po fakcie skojarzyłam. I tyle było z zębowych rewelacji.
    A obecność górnych jedynek i dwójki u Krzysia stwierdziłam dopiero jak mnie użarł- wcześniej nic :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    Kurczę, ja nie chcę straszyć, bo sama nie wiem, czy to zęby. Dowiem się jak niedługo wyjdą ;)))

    Ceri, wyobrażam sobie Twoją radość ;)) Prawdę mówiąc mnie nadal wydaje sie to słodkie - szczególnie jak się w końcu nad ranem budzę, mały z cyckiem w dziobie i na dzień dobry próbuje przez niego gaworzyć ;)))
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeSep 29th 2012
     permalink
    watpie....jakos on od poczatku woli te grupy bardziej wymagajace i mniej lajtowe :wink:

    Treść doklejona: 29.09.12 22:57
    nessie: Że się językiem po dziąsłach macała, po fakcie skojarzyłam. I tyle było z zębowych rewelacji.

    tzn tak jakby sobie oblizywala dziasla?? :D
    --
  4.  permalink
    The_Fragile: mały z cyckiem w dziobie i na dzień dobry próbuje przez niego gaworzyć ;)))

    tego mi brakuje :sad: Krzyś już rzadko się do mnie przytula. Nawet nie wiem kiedy dokładnie to minęło... Wisiał, tulił się, aż któregoś dnia mu się odwidziało. Więc ciesz się każdym fajnym momentem bliskości, nie znasz dnia ani godziny, kiedy Krasnal postanowi dorosnąć :wink: A wcześniej czy później to zrobi :wink:

    nessie: tzn tak jakby sobie oblizywala dziasla?? :D

    No coś takiego. Jeździła czubkiem języka po miejscu, w którym wychodzą dolne jedynki. Myślałam, że to taka nowa zabawa w poznawanie rzeczywistości- a ona musiała sobie te dziąsła macać. Skojarzyłam, jak zobaczyłam przebite dolne jedynki.

    nessie: watpie....jakos on od poczatku woli te grupy bardziej wymagajace i mniej lajtowe :wink:

    jeszcze się może mu odmienić, serio :wink:
    Pamiętasz, jak pisałam, że Krzyś na mnie wisi, że dzień i noc musi być ze mną, że do nikogo innego nie pójdzie, że od razu wyje?
    Jak wtedy go porównywałam z Ewunią jak była w podobnym wieku, to się załamywałam- bo ona ładnie spała, bo się sporo sama bawiła.
    A teraz, to kto widzi Krzysia, to zastyga ze szczęką na podłodze. Potrafi się trzy godziny sam bawić i tylko co jakiś czas sprawdza czy jestem niedaleko. Śpi u siebie w łóżeczku, zasypia o 18:30, śpi do 6-7 bez pobudki. Ciągle się śmieje, po prostu ciągle.
    Po małym cycozwisie-darciuchu nie ma śladu. Aż mi ciężko uwierzyć, że dziecko może się tak zmienić. Bo ok, wiadomo, że u dziecka nic pewnego. Ale wydawało mi się, że pewne cechy, skłonności, itp zostają. A tutaj dosłownie inne dziecko, nikt go nie poznaje.
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeSep 29th 2012 zmieniony
     permalink
    cerisecerise: Myślałam, że to taka nowa zabawa w poznawanie rzeczywistości

    Diego wlasnie sobie tak maca oblizujac dziasla... tak jakby wystawial jezyk w buzi :D otwiera buzie ale jezyka nie wyciaga... moze to to??
    cerisecerise: zasypia o 18:30, śpi do 6-7 bez pobudki

    ja to poprosze :D
    cerisecerise: Po małym cycozwisie-darciuchu nie ma śladu

    tyle, ze Diego cyckozwisem nigdy nie byl ani nie jest... za to w rozdzieraniu sie pobija rekordy! Najczesciej przy zasypianiu...

    Treść doklejona: 29.09.12 23:17
    cerisecerise: jeszcze się może mu odmienić, serio

    Ja bym chciala zeby mu sie odmienilo poranne witanie z kogutem (o 4.00) ... reszta moze zostac :D ...
    kochany jest jak drze mordke :-)))
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    cerisecerise: Więc ciesz się każdym fajnym momentem bliskości, nie znasz dnia ani godziny, kiedy Krasnal postanowi dorosnąć :wink: A wcześniej czy później to zrobi :wink:


    No właśnie mam nadzieję, że to, że daję mu max bliskości i cycozwisania jakoś zaprocentuje i fajny człowieczek z niego wyrośnie ;))) A dzisiaj się z nami obudził i rozkoszny od samego rana - gaworzy, purka paszczą, obraca się o 180 stopni i "paca" nas wszędzie gdzie się da. Uwielbiam poranki :)
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    A my dziś kończymy 3 miesiące :crazy: Tzn Aleks kończy :crazy: A ja się jaram :crazy:
    Jest już taka duża, że aż mi się łezka w oku kręci :sad::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    Nikkitaa - buziaczki 3-miesięcznicowe dla Aleks :bigsmile:

    U nas etap darcia mordki bez sensu... tzn Martynka zapewne jakiś sens w tym widzi, a my ograniczeni rodzice nie nadążamy za inteligencją naszego dziecka i nie mamy pojęcia o co kaman... :devil:
    Mąż dzisiaj pojechał po zakupy to Oszołoma, nie było go 1,20 minut i przez cały ten czas moje dziecko ćwiczyło swoj głos i płuca... no żesz kurde, nawet w niedzielę tylko dla mnei te koncerty... a tatuś przyjechał - Martynka grzeczniutka....

    wytrzymam.... wytrzymam..... wytrzymam.... tak się musze troche poafirmować :wink:
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    Ul_cia: Nikkitaa - buziaczki 3-miesięcznicowe dla Aleks

    Dziękujemy :bigsmile:

    A muszę się jeszcze pochwalić że.... Chwile temu Aleks zrobiła kilka pierwszych obrótów z plecków na boczek !!! :crazy:

    Treść doklejona: 30.09.12 12:28
    Ulcia u nas jest jazda ostatnio z przebieraniem -jak ja to robie, to Aleks płacze, a jak tatuś to się cieszy ...Ehh ;)
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    nessie: nie wyobrazam sobie gorszych nocy od tych obecnych

    a moze te noce sa takie wlasnie przez zeby? u nas dawidek pieknie spal do okolo 4,5miesiaca kiedy to nagle mu sie odwidzialo. Zeby wyszlypod koniec 8miesiaca:shocked: ale jestem prwie pewna ze to o to mu chodzilo, dlatego nie spal. Po przebiciu sie gornych jedynek nastapil cudowny czas spania po 12 godzin bez pobodek. Trwalo to raptem 3tgodnie a teraz mam powtorke i czekm na dwojki. A z doswiadczenia wiem ze u nas to pewnie 2 miesiace potrwa wiec w pazdzierniku sie spodziewam zobaczyc zebole:confused:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeSep 30th 2012 zmieniony
     permalink
    lecia ale Diego od urodzenia nie lubi spac po godzinie 04.00 rano :-)))) najpierw brzuszek, kolki teraz zeby?
    u mnie nie bylo przerwy z full wypasem spania 7h ciurkiem (nigdy:D!)...
    W ciagu tych 5miesiecy pare razy zdarzylo sie, ze spal 6h! :) ... moge policzyc je na palcach jednej reki!
    W sumie jak mi spi 5h to jestem zachwycona i wypoczeta na swoj sposob :D

    Do kiedy moga trwac wzdecia brzuszka ???
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    Dziewczyny moja malej od miesiaca strasznie furczy w nosku.Bylam juz z tym u pediatry,przepisal krople na noc i roztwor z soli kuchennej.Nic nie pomoglo i lekarz kazal odstawic krople.
    Malej nic sie nie poprawia i widze jak jej ta flegma przeszkadza.Nie moze jej odksztusic i czasami dlawi sie .Klade mala na brzuszku,nosze wysoko i oczyszczam nosek.W domu nie mam suchego powietrza.
    Nie wiem jak moge pomoc malej bo przez to stala sie nerwowa i placzliwa.Codziennie mierze jej goraczke i temperature ma 37,2.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    Gina, spróbuj jeszcze maść majerankową - u nas nosek ładnie oczyszczało, dawaliśmy taką kropelkę jak łepek od zapałki tuż przy dziurkach od noska.

    Treść doklejona: 30.09.12 13:48
    Aha - a czym nosek oczyszczacie? Tzn. odciągacie glutki?
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeSep 30th 2012 zmieniony
     permalink
    The_Fragile
    mieszkam w Austrii i tutaj nie mozna jej dostac.W aptece polecili mi Bez czarny - Sambucus nigra w drazetkach.Podaje od czwartku i w dzien jest dobrze ale wieczorem i w nocy masakra.
    Glutki odciagam gruszka ale szczerze mowiac tylko dwa sie trafily.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    gina - kup katarek. Podłączasz to to do odkurzacza i genialnie wszystko ściąga. Ja na początku używałam gruszki ale powiem szczerze nie udawało mi się za bardzo.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    Katarek albo Frida - gruszkę wywaliliśmy...
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    YPolly ja na tych zdjęciach zobaczyłam kopię mojej Nadii :shocked::shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    W poniedzialek mam pediatre i chyba kupie taki aspirator bo gruszka niewiele daje.
    A czy moge zrobic inhalacje z soli kuchennej i zamknac sie z mala np w lazience?
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    Vsti, no ja pisalam, ze mamy sobowtora normalnie... Pisalam na dzidziach, jak dalas foty.
    Ty tez spod P-nia, to moze jestesmy spokrewnione, kto wie ;)
    Gina, a Oktawia ma katar czy tylko suchy nosek? U nas na katarek tez byla sol morska do psikniecia i jak najwiecej na brzuszku, zeby smarki schodzily, wlasnie gruszka czyscilam tez, ale jak to u was nie pomaga, to nie wiem.
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    Kurczę, martwię sie tą całą aferą z babydreamem :sad: Prawie na pewno trafiliśmy na tą zakażoną serię :sad:
    Adaś wciąż ma biegunkę. Dziś już było z 8 kup, a zazwyczaj mieliśmy jedną na dobę... Boję się, że mi się odwodni :sad:
    Myślałam do tej pory, że to może po antybiotyku, ale odstawiliśmy antybiotyk 6 dni temu, to chyba już powinno się unormować, no nie?
    Jutro jedziemy zrobić badania moczu i krwi, mam nadzieję, że nie wyjdzie nam nic złego...:neutral:
    --
  5.  permalink
    Kochane dziewczyny pomóżcie!!!!jak można pomóć dziecku jak oczko ropieje i to bardzo i do tego jest bardzo spuchnięte i czerwone.Od wczoraj coś zaczeło się dziać zaparzyłam rumianek potem wyczytałam,że nie można,że lepiej przegotowana woda.Jutro i tak idziemy do lekarza po skierowanie do ortopedy więc zobaczy Go pediatra.Jeszcze masuje mu kanalik łzowy bo może się zatkał;/ech... jak nie urok to sraczka:(
    -- ,
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    A w jaki sposób masujesz ten kanalik ?
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    WInnica,podajesz probiotyk? Przy antybiotykoterapii jest konieczny i trzeba podawac 2 tygodnie po,aby sie tam odbudowaly te przyjazne bakterie.
  6.  permalink
    penny: A w jaki sposób masujesz ten kanalik ?

    teraz wiem,że żle bo ja masowałam ruchem okrężnym a przeczytałam własnie w necie,że trzeba uciskać od noska do oczka,ale u takiego maleństwa bardzo trudno wyczuc kanalik;/
    -- ,
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    My nawet nie próbowaliśmy gruszki, mamy Fride :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    montenia: WInnica,podajesz probiotyk?

    Tak, podawałam podczas brania antybiotyku i wciąż podaję. Daję mu Dicoflor. Ale nawet lekarz mi powiedział, że jeżeli to po antybiotyku, to w ciągu paru dni kupy powinny sie unormować, mija już prawie tydzień, a ja mam wrażenie że jest gorzej ( tzn ilość/dobę się zwiększa :sad: )
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    winnica: a ja mam wrażenie że jest gorzej


    kurcze... na razie to jest tylko twoje wrażenie, idź do lekarza i zrób badania... moja po antybiotyku tez robiła kupy non stop aż się pupa odparzyła, ale nei pamiętam jak długo... na pewno pare dni... oby wyniki były ok, oby to nie babydream, powinien sie nazywac babynightmare... w dupę jego mać :sad:

    Treść doklejona: 30.09.12 20:01
    u nas katar i chyba zeby jedynki na dole... bo u nas wciąż 0
    ogólnie masakra w dzień, płacz o byle co, maruda, tylko na rączki, jak nie moje dziecko, i tez właśnie tak tym jęzorem dziwnie miętoli, jakby jej się coś przykleiło...
    ale w nocy śpi, na szczęście...

    o której kapiecie dzieci? i kładziecie spać?
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    anula36: o której kapiecie dzieci? i kładziecie spać?

    Adaś jest kąpany między 18:45 a 19:30, zależy od przebiegu dnia no i idzie spać od razu po kąpieli czyli jakiś pół godziny później.

    anula36: na razie to jest tylko twoje wrażenie, idź do lekarza i zrób badania

    No wiem, dlatego właśnie jutro idziemy, prawdopodobnie jutro po południu lub pojutrze rano będą wyniki i może wreszcie przestanę się stresować...:neutral:
    Albo będę jeszcze bardziej...:sad:
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    My kąpaliśmy o 21 ale Malej się ostatnio zmieniły godziny i kąpie koło 20, później cyc i spać :wink:
    --
  7.  permalink
    anula36: o której kapiecie dzieci? i kładziecie spać?

    Krzysia o 18tej kąpiemy, o 18:30 śpi
    Ewunię jakieś pół godziny- godzinę później
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    cerisecerise: Krzysia o 18tej kąpiemy, o 18:30 śpi


    no własnie o tego Krzysia mi chodzi... że śpi do 6-7 :smile:

    no ja kapię koło 19 i spi do 6-7

    czyli w miare wszyscy podobnie :smile: bałam sie że moze ja za późno
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    "teraz wiem,że żle bo ja masowałam ruchem okrężnym a przeczytałam własnie w necie,że trzeba uciskać od noska do oczka,ale u takiego maleństwa bardzo trudno wyczuc kanalik;/"
    Leneczko nie tak kochana, nie od noska do oczka tylko na odwrót. Kopiuję coś co kiedyś już pisałam na innym wątku :

    "Naciśnij opuszkiem palca nad tą kuleczką w wewnętrznym kąciku oka. Dość mocno, żeby się skóra biała zrobiła, potem mocno naciskając zjedź w dół noska aż do jego płatka. Zrób to parę razy pod rząd, parę razy dziennie. "
    W bardzo wielu przypadkach to pomaga, życzę i Wam, bo oczka malutkiego szkoda.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeSep 30th 2012
     permalink
    YPolly
    według mnie nie wygląda to na katar tylko zaległą flegmę w gardle.Gdyby to był katar to kropelki by pomogły.
    Kładę ją na brzuszku i obserwuję ale z noska nic nie wycieka.
    Ciekawe co i jutro powie pediatra.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.