Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    No to ja jakaś wytrzymała jestem czy co? Przeżywałam jak się wznosił, tzn. jak widziałam tą oddalającą się Ziemię. Przeżywałam jak wychodził na ten podest, bo znów widziałam jak to wysoko. A jak wyskoczył to ja do Rafała mówię: "Ej, a ja myślałam, że on się chwilę 'zatrzyma' w tej próżni" :D i zrobiłam zawiedzioną minę. :tooth:
    Co nie zmienia faktu, że podziwiam kolesia bardzo, bo sama bym się tego nie podjęła :cool:

    A tak btw. to Amerykanie mają taki kryzys i taki dług, a kasę na takie "pierdoły" mają :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Ja przezyłam dwa zawały. Pierwszy jak wyskakiwał, drugi jak rotował..... Nie chciałabym, aby mój syn kiedyś wystrzelił "Mamusia! Postanowiłem skoczyć ze spadochronem z kosmosu" :P

    Treść doklejona: 15.10.12 09:12
    kasiakuzniki: jak już doleciał to się z nerwów popłakałam MASAKRA JAKAŚ


    Łooo ja tam ryczałam juz jak leciał w dół....
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    My po prawie przespanej nocy! Mały sobie pogibonował do 23 (po solidnej drzemce od 19 do 21). No i obudził się tylko o 4 rano i o 6 :))))))))))

    TEORKA: bo byłam pewna, że go rozerwie, roztrzaska się o ziemię, jego matka zejdzie na atak serca itp


    Proooszę Cię, ja paznokcie wbijałam w materac ;))) Ale byłam pewna, że coś pójdzie nie tak - a tu niespodzianka :) Facet niezły. Tym bardziej, że może dzięki niemu będą wiedzieli jak "ewakuować" ludzi ze stacji kosmicznych albo promów. Natalaa, to nie takie pierdoły ;) Szkoda tylko, że media nie informowały o tym.

    azja_4: eoś sobie "nenuje" kiedy mu daję pierś a nie chce, kiedy go odkładam a chce być noszony, albo kiedy go kładę na brzuszku a jest śpiący i zmęczony. Z 50 razy to słyszałam i tylko w takich sytuacjach. Ale Wy też na pewno rozpoznajecie np. pewną intonację "gugania" kiedy dziecku o coś konkretnego chodzi...?


    Azja, te wszystkie dźwięki ne/agu/agu/ghy i tym podobne to głużenie, normalny etap na drodze do gaworzenia. I pewnie - dzieciaki wybierają sobie czasem jakiś dźwięk i go używają, żeby się z nami skomunikować. U nas na jedzenie było właśnie "agu" - po prostu jak był głodny to najczęściej tak "wołał". No ale to jeszcze nie słowa ;)

    kasiakuzniki: krasnal nie guga jest mamama i bababa bebebe ale nie miesza tylko jak się na jedno uweźmie to tak leci jak płyta!


    Kasia, to Krasnal też tak ma, że ciągiem to mówi, ale czasem "zmienia płytę" i przeskakuje z jednego na drugie. Mówi "dada" jak jest wesoły, ma nadmiar energii i się bawi, a "baba/bebe" jak jest smutny i zmęczony... A mama/meme to różnie. Najczęściej jak popłakuje i tak mu wychodzi ;)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    No w sumie może to pierdoły nie są.Źle się wyraziłam :P hi hi
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Swoja droga ponad dwie godziny się wznosił, A spadał tak krótko.... :P
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 15th 2012 zmieniony
     permalink
    The_Fragile: No i obudził się tylko o 4 rano i o 6 :))))))))))

    idem tyle ze nie spal od 18.30 do 22.30:D
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    nie no ja przeżywałam cały ten e tam i łzy miałam e 3 raz w oczach ale popłynęły jak zobaczyłam cień na ziemi!!! a z kasą...? oni mają sponsorów a głównym był red bul... myślę że bez sponsoringu by się nie udało!

    Treść doklejona: 15.10.12 09:21
    no i Frag super noc:)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    nessie: idem tyle ze nie spal od 18.30 do 22.30:D


    Diego?

    Ja przynajmniej po raz drugi od miesiąca pospałam od 23 do 4 :)))
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    no dlatego ja Milce bym od 19 spać nie dała nawet jak by o 19 padła to o 20 bym ja na harce obudziła i wole jak prawie zemną się kładzie spać i śpi do 7/8/9 zależy:D
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 15th 2012 zmieniony
     permalink
    The_Fragile: Diego?

    ano juz go tak przyzwyczailam, ze ma drzemke godzinna kolo 17.00 a potem tyra do 22.00 minimum :D
    spi podobnie do krasnala dlatego nie klade go wczesniej ...
    jak zasnie to spi 5h (czasami sie przebudza po 3h ale na rekach taty zasypia)
    potem kolo 4.00 zje i spi jeszcze 2h .... to by bylo na tyle... FINITO!
    Nie ma co mam spiocha do potegi!:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Ja też przeżyłam zawały, całe dwa, jeden jak już kazali mu otworzyć właz, a drugi jak Pupiszon zaczął wyć, w chwili gdy miał już prawie wyskoczyć, a ja musiałam lecieć ją uspokajać cycem !!! w takiej chwili akurat :tooth:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    The_Fragile: My po prawie przespanej nocy! Mały sobie pogibonował do 23 (po solidnej drzemce od 19 do 21). No i obudził się tylko o 4 rano i o 6 :))))))))))

    Ja dziś spałam do ... 8 !!!!!!!!!!!!!!! :crazy: Chociaż w środku nocy było kręcenie,ale potem spała jak zaczarowana :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Hussy, zauważyłam, że my podobnie śpimy/nie śpimy :DDD Może to coś z pogodą cholera?

    Krasnal padł właśnie. Gadał "mamamamamamama" i w środku słowa zasnął :DDD Wyglądało to komicznie :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeOct 15th 2012 zmieniony
     permalink
    The_Fragile: Hussy, zauważyłam, że my podobnie śpimy/nie śpimy :DDD Może to coś z pogodą cholera?

    To ja się do Waszego team'u śpiących/nieśpiących nie zaliczam :D ...Zuzia śpi/ nie spi odwrotnie jak Wasze Maluchy...Wy dziś poczułyście co to znaczy pospać, a ja walczyłam z jej wierceniem się :devil:

    Brak mi już pomysłów na jej nocne wariacje...oby przeszło jak najszybciej!
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
  1.  permalink
    Dziewczyny a czy dziecko w wieku mojego Wojtka moze kilka razy dziennie tak siedziec: podciaga sie za moje rece a potem automatycznie podpiera sie swoimi lapkami z przodu. i tak sobie siedzi kilka sekund. Kolebocze sie jeszcze na boki ale juz minimalnie.
    Ja go sadzam jak sie bawimy tak na boku, ze siedzi posladkiem i nogi na w strone np lewa a raczki w prawa, wiecie o co mi chodzi. Tak jest stabilnie oparty.
    Ale tak jak opisalam wyzej moze troche posiedziec skoro lubi i sam sie tak trzyma?
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Biedronka11: podciaga sie za moje rece a potem automatycznie podpiera sie swoimi lapkami

    podlaczam sie pod pytanie ....
    mam nadzieje, ze zajrzy tu jakas mama starszakow :D
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Myślę,że jeśli dziecko samo tak robi to nie ma w tym nic złego. Gorzej jest na siłę sadzać czy pomagać,bo i tak prędzej czy pózniej dziecię samo do tego dojdzie :) Chociaż moja Oliwia zaczęła sama siadać dopiero podczas raczkowania,bo wcześniej tylko bokiem się układała,i to też nie było tak,że usiadła tak nagle,tylko właśnie przechodziła przez poszczególne etapy.
    -
    The_Fragile: Może to coś z pogodą cholera?

    Coś w tym chyba musi być :bigsmile:
    --
  2.  permalink
    Hussy: Chociaż moja Oliwia zaczęła sama siadać dopiero podczas raczkowania

    On sam wlasnie nie siada. Z moja pomoca ale fakt, ja go za te raczki nie ciagne, sam sie przyciaga i potem lapkami sie podpiera. Nie wyglada przy tym jakby sie meczyl i w sumie stabilnie tak siedzi.. Ja na kilka sekund mu pozwalam ale czy moze nie powinnam wogole mu na to nie pozwalac skoro wlasnie totalnie sam tego nie robi??
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    moja od kilku dni chce o 4 rano wstawac :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Natalaa - chce wstawać, tzn.ze jednak udaje Ci się przekonać Paulinkę, że dłuższe spanie też może być fajne ;)?
    A ja muszę się pochwalić...moja Pchła pierwszy raz w swoim czteromiesięcznym życiu bawiła się swoimi stópkami...chwilkę, bo chwilkę, ale już je raz uchwyciła :D
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
  3.  permalink
    dziewczyny, jaki mialyscie sposób na ropiejace oczka u noworodka. mojemu małemu spływa aż po policzku :(
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
  4.  permalink
    CiastoMilosci ponoc mleko z piersi pomaga ale ja nie mialam tego problemu to nie wiem dokladnie co i jak..
    --
  5.  permalink
    CiastoMiłości: dziewczyny, jaki mialyscie sposób na ropiejace oczka u noworodka. mojemu małemu spływa aż po policzku :(


    To trzeba do lekarza....Moj malutki mial tak to pediatra przepisala nam kropelki i przeszlo...
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Ciastomilosci trzeba jakos masowac......
    zapytaj Penny ona zna sie na ropiejacych oczkach :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Penny ta od ropiejących oczek :wink: Ciasto wysyłam Ci szepta :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Ja "nee" slysze przynajmniej kilka razy dzienie. Nadal dominuje jednak a gu, przerywane piskami i krzykami ;p
    A tak w ogole donosze, ze Nadia dzis wykonala piekne obroty na boczek, podciagala sie z pozycji pollezacej do siedzenia i mlaska, jak chce cyca ;D
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Dzieki Penny :-) dzieki Tobie udalo sie wyleczyc oczko mojego malucha :-) Powinna byc taka lista dobrych rad :-) Tak jak lista przyszlych Mamus :-)
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    czytałyście to? kuźwa, prywatny żłobek... popłakałam się, gdyby to moje dziecko tak potraktowano, to nie wiem co bym tym babom zrobiła... nie chcę przeklinać
    --
  6.  permalink
    Dziękuję Penny :)
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    A moja Martynka oprócz pięknego gugu "mówi" zdecydowane LE! jak na ten tychmiast żąda piersi :tooth: czasem jest takie przeciągłe lelele i to jest sygnał, że głodne dziecko :wink: ale najśmieszniej jest w nocy - budzi się co te nieszczęsne 2 h i sobie stęka, jęczy, gada i ja wtedy nie reaguję (zawsze mam nadzieję, że jednak zdecyduje się zasnąć :cool:) i w końcu Mała zniecierpliwiona indolencją matki :devil: krzyczy wyraźne, krótkie LE! i to już nie przelewki! cyc musi być grany :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorBer1987
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    ja też penny bym prosiła o rade na ropiejące oczka, bo jak na razie przecieram rumiankiem i solą fizjologiczną, ale średnio pomaga ;/:confused:
    -- g]http://www.suwaczki.com/tickers/km5sbd3msrqx5fbc.png[/img][/url]g]http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w9n735s5eicw3.png[/img] [/url][url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeOct 16th 2012 zmieniony
     permalink
    Ul_cia: A moja Martynka oprócz pięknego gugu "mówi" zdecydowane LE

    Adaś też tak wołał jak był malutki i kiedyś tu jeszcze kilka osób pisało, że też ich maluchy wołały LE! właśnie na cyca :tooth:

    Treść doklejona: 16.10.12 09:25
    Ul_cia: czasem jest takie przeciągłe lelele i to jest sygnał, że głodne dziecko

    Powinni w mądrych książkach pisać że 90% noworodków na jedzenie woła LE! :devil: Zamiast twierdzić, że po kilku tygodniach matka nauczy się rozpoznawać kiedy dziecko płacze z głodu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Ber1987,ruianek uczula. Moze nasilac ropienie. Jak juz to zwykla czarna herbata lub nagietek lekarski.
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    winnica: Powinni w mądrych książkach pisać że 90% noworodków na jedzenie woła LE!

    Moja nie woła LE tylko Łaaaa, najpierw wpiernicza piąstki, potem mlaska i wydaje takie gardłowe głosy, a jak matka dalej udaje, że nie wie, o co chodzi, to Łaaaaaaa :wink:.
    My dzisiaj po ciężkiej nocy, od 1-3 walczyłam z Gosiakiem, żeby zasnął, poddałam się i w końcu zasnęła ze mną w łóżku. A nad ranem remont w mieszkaniu pod nami :devil:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Ja też dziś walczyłam z pobudkami co godzinę :devil: z dłuższą przerwą o godzinie 3 :shocked:
    Kurcze, dziewczyny...zdarzało się, że Wasze dzieciaki (nawet w chorobie) chudły? Zuzia mi schudła jakieś 100g.:confused: Niby niewiele, ale martwię się :confused:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeOct 16th 2012 zmieniony
     permalink
    U nas ostatnio dramatyczne wieczory- awantura od ok 8 do północy. Noszenie, bujanie itd. nie pomaga. Ale to chyba nie kolka, bo nie wyglada, żeby ja brzuszek bolał. Nie wiem.

    A z pozytywnych rzeczy- Lusia wreszcie polubiła kąpiel. Aaa...i wczoraj pierwszy raz powiodła oczami za grzechotką!!

    Treść doklejona: 16.10.12 11:24
    magku-a od kiedy schudła? Tzn. kiedy ją ostatni raz ważyłaś? I czy na tej samej wadze?
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Peppermill: magku-a od kiedy schudła? Tzn. kiedy ją ostatni raz ważyłaś? I czy na tej samej wadze?

    Tak...na tej samej wadze...ostatnio ważyłam ja tydzień temu...ważę zawsze tego samego dnia i o tej samej porze - tzn.przed kąpielą...

    Treść doklejona: 16.10.12 11:58
    Ona ma zawalone gardełko, dlatego też pewnie niechętnie je, ale leki ma do jutra, a ona nadal nie ma ochoty na jedzenie :confused:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    czerwinka: Dzieki Penny :-) dzieki Tobie udalo sie wyleczyc oczko mojego malucha :-) Powinna byc taka lista dobrych rad :-) Tak jak lista przyszlych Mamus :-)

    A wiesz ja tego sposobu nie wymyśliłam, tylko gdzieś wyczytałam, ale nie pamiętam gdzie ;) Też jestem za tym by taką listę stworzyć. Byłoby i o katarze, sapce, zielonych śluzowatych kupkach, kolkach itd. Sposoby na polubienie kąpieli też może.
    CiastoMiłości: Dziękuję Penny :)

    Nie ma za co, oby pomogło.
    Ber1987 wysłałam ;)

    A moja czarownica obudziła mnie dzis o 3.3o w nocy, nie tam że płacz czy coś bolało. Bawić się skubanej zachciało :shocked: Kuźwa bite dwie godziny się zacieszała, waliła mnie rękami po twarzy, wymachiwała tymi szkitami swoimi na prawo i lewo. Nie napiszę nawet jakie miałam myśli po drugiej godzinie tej zabawy :devil: Teraz mam oczy jak 5 groszy i nic nie widzę. Mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk, bo kompletnie nie przywykłam :tongue:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    magku: Natalaa - chce wstawać, tzn.ze jednak udaje Ci się przekonać Paulinkę, że dłuższe spanie też może być fajne ;)?

    Przewaznie sie kulam z nią po łóżku co chwila zmieniając cycka, aż zaśnie znów. Czasem to trwa dłużej, czasem krócej... A później śpimy do 7-7:30 około.
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Widzę, że nie tylko my miałyśmy ciężką noc... :tongue: U nas pobudka co godzine :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Magku, ja bym się bardzo nie przejmowała, szczególnie jeśli to powiązane z chorobą i przyjmowaniem leków. Zobaczysz jak będzie przy następnym ważeniu, bo może się okazać, że nadrobi zaległości. Oczywiście jeśli waga dalej będzie spadać to wtedy trzeba zacząc coś z tym robić.
    Poza tym poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że nie ma sensu 4-miesięcznego dziecka ważyć co tydzień. Rozsądniej by było raz na miesiąc, wtedy miałabyś ogólny obraz jak przybiera i nie przejmowałabyś się każdym gramem.
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Dziewczyny kiedy tak właściwie powinno się obniżyć poziom łóżeczka?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    ja na środkowy poziom obniżyłam jak mała usiadła, a na najniższy jak już wstawała. ale mogłam dać od razu na najniższy, bo od jednego do drugiego obniżania nie minął miesiąc
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Ja nawet nie wiem, czy mam coś takiego, jak środkowy ... :tongue: Jak sobie pomyśle, że za kilka miesięcy będę musiała się tak schylać po Małą, to już mnie kręgosłup boli :devil::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    też myślałam, że nie dam rady, ale się okazało, że nie ma większej różnicy :P
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Moja ma obecnie na środkowym,ale zaczyna się już opierać , więc pewnie lada moment będziemy obniżać ,żeby nie wypadła :wink:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 16.10.12 13:40</span>
    penny: Kuźwa bite dwie godziny się zacieszała, waliła mnie rękami po twarzy, wymachiwała tymi szkitami swoimi na prawo i lewo

    Ciesz się,że nie masz jeszcze mobilnego dziecka,bo moja potrafi nawet wejść mi na twarz i skubać mnie i męża :cool:
    -
    A w ogóle to moje dziecko się nauczyło podawać rączkę. Powiem do niej cześć i od razu łapkę wystawia :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Mamy troszkę starszych maluszków. Czy Wy tak wprowadzałyście te gluten jak "nakazują" ? I jeśli tak to jak to w praktyce wygląda? Podawałyście na łyżeczce? W kaszce czy może w papce? Kuba je papki aż mu się uszy trzęsą, ale na razie bezmięsne (marchewka, ziemniak, szpinak, jabłko, gruszka). Dodatkowo karmię go trochę piersią a trochę mm. No i właśnie co i jak z tym glutenem?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Hanny, ja wprowadzalam po 6 m-cu. Gotowalam lyzeczke kaszki mannej blyskawicznej i dodawalam do papki(marchewki,zmieniaczka,owocka etc.)
    Magku, u nas po chorobie badz w czasie jest zawsze spadek wagi. I te bym nie wazyla co tydzien. Raz w m-cu wystarczy. W ogole czemu tak czesto wazysz? Mala slabo przybiera czy jest ponizej centyla?
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Hussy: Ciesz się,że nie masz jeszcze mobilnego dziecka,bo moja potrafi nawet wejść mi na twarz i skubać mnie i męża

    o to to :D skąd ja to znam :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Hanny: No i właśnie co i jak z tym glutenem?


    ja po prostu zaczęłam dawać Ninie chleb [jak miała 5,5 msca]
    bez bawienia się w kaszki i te inne
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.