Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Ani na chwile nie moge go odlozyc samego bo ryk. Nie wiem o co chodzi.
Magdalena: Patrzył na mnie mały kosmita, który nie umiał dobrze ssać, wcale nie przestawał płakac mimo, że przytulałam do siebie na kazde zawołanie, a przeciez, do jasnej ciasnej, ja jestem twoja mamusią i podobno tylko mnie miałeś potrzebowac do szczescia?
oj tak tak! Magda dobrze pisze... z kazdym dniem, tygodniem, miesiacem bedzie lepiej... jak tylko maly kosmita zaczai ze jest na planecie ziemia, zacznie wodzic wzrokim, usmiechac sie do ciebie, lapac przedmioty i wykorzystywac swiadomie to ze jest jeszcze malutki, zacznie siadac, raczkowac, chodzic... wtedy bedziesz z usmiechem na twarzy wspominac okres noworodka .... a nawet ci sie za nim zateskni
Z jednej piersi sie nie najada to juz wiem to jest krzyk, ale i ztym nie wiem co robic.
Ani na chwile nie moge go odlozyc samego bo ryk.
Jak przy cycy to nawet jak ciumka to spokoj i jak po ciumka to tez na ramionach spokoj przewaznie a jak tylko odkladam do kolyski to wierzga nozkami, wykreca sie i placz.
CiastoMiłości: Ani na chwile nie moge go odlozyc samego bo ryk. Nie wiem o co chodzi. Chodzi o to że chce być cały czas z Tobą. Pomyśl tak: 9 miesięcy byliście non stop razem, ciągle, nierozłączni ! To jakże tak nagle ma chcieć być w jakimś tam łóżeczku ;) To normalne, nie Ty pierwsza i nie ostatnia o tym piszesz. Pogadaj sobie z Ulcią. Masz typowego cycozwisa, ale naprawdę to kiedyś minie, zaczną go interesować zabawki itp. A na razie takie maleństwo chce być tylko w Twoich ramionach i nie ma mu się co dziwić. A Ty leż i odpoczywaj po porodzie, jesteś w połogu. Leć cyckajcie się i cieszcie sobą. Jak jest spokojny przy Tobie, to widać tego właśnie potrzebuje :)
biorę Małą, przytwierdzam do cyca i spokojnie cieszę się bliskością
to na pewno minie. a tymczasem ściagnij sobie sezony jakichś fajnych seriali (dexter, gra o tron, the borgias, homeland, no co tam chcesz, nawet desperatki jak nie widziałaś) i oglądaj ciurkiem z małym przy cycu.
zUlcia a czy Twoja mala ssie efektywnie czy trzymasz ja tak dlugo na cycu a ona sibie tak tylko cmokta..? Wszyscy mi mowili do tej pory zeby odlaczac jak juz nie łyka...moze stad maly jest tki nieszczesliwy..?
Ulcia Twoja mała juz prawie 2 miesiące ma ? jeja jak to zleciało !
[/quote][quote=CiastoMiłości]No wlasnie.., bo j caly czas probuje odczepiac i odkladac do kolyski.. Bo tak mi wpajają. Ale widac to jeszcze nie ten czas.... Maly ewidentnie zle sie czuje sam.
Tak więc Ciasto połóż się do łóżka i pełen relaks ;)--
kurcze o atrakcyjnosi na pare tygodni po porodzie mowicie?
Ja biegalam przez pierwszy miesiac w samych majtach i podkoszulce z cycami na wierzchu... modlilam sie, zeby tylko ktos w odwiedziny nie przyszedl :D
Nie mam mleka, wiec doszedł dodatkowy wydatek- a pragnęłam karmić piersią tylko niestety mleka brak. Cudowałam już z laktatorami, herbatkami laktacyjnymi i nic.
Generalnie czuję się nie atrakcyjna, zwisa mi skóra na brzuchu i mam jeszcze 6 kg na +, nie mieszczę się w żadne spodnie i czasem też wydaje mi sie że nie mam w sobie uczcuć, a tak bardzo jej chciałam... Mam nadzieję że to wszystko minie. Głowa do góry, będzie dobrze!
Natalia a po co tak cudowałaś, a przystawiałaś dzidzie często czy jak ? Podłączam się pod pytanie Vsti po co ściągacie tak wcześnie mleko laktatorem ? Najlepszym sposobem na rozkręcenie laktacji jest po prostu jak najczęstsze przystawianie dziecka.
Była też u mnie doradca laktacyjny, zaprowadziła mnie na laktator żeby zobaczyć czy wogóle coś jest, nie było nawet siary.
Innego wyjscia nie mam, po powrocie do domu pomimo że jadła mm bo wyjścia nie było, była po prostu głodna przystawiałam ją cały czas ale piersi już nie chciała
tylko patrzyłam i nie mogłam przestać myśleć o tym kolorze skóry (zresztą przez to dostała 9 pkt w 1 minucie)...
Jak ona to wywnioskowała, skoro normalnie siary noworodek to około łyżeczki wyciąga ! to niby ja laktatorem chciała to sprawdzić...
Gosia się darła, ale położne ze stoickim spokojem potwarzały tylko, żeby przystawiać. Mówiły, że to normalne, że kilka kropel jej wystarczy.
Ja moze z 2 razy uzylam laktatora w tym raz, jak bylam w szpitalu