Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    Vsti dołaćzam do Was u nas poobudka o 5 i juz spania nie było:shocked: a tak wczesniej to jeszcze 2 na karmienie, chodze jak zombie

    Treść doklejona: 27.10.12 14:04
    _kasiek_: wczoraj spał 1h 40minut w sumie


    u nas to norma i plauchy w buzi tez sa, nawet widze ze paznokciami sobie drapie:sad:
    --
    •  
      CommentAuthorstasia2
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    Dołączam do niewyspanych u nas pobudka co godzinę noc koszmarna ale teraz mała odsypia śpi od 13 :shocked: szkoda tylko że ja nie mogę usnąć:angry:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Magku moja juz rok skonczyla a dalej stalej pory drzemki (bo od ok pol roku spi raz dziennie) nie ma :tongue:
    raz chce isc spac o 12, innym razem mocno po 14 a jeszcze innym wcale (epizody niespania w dzien przerabialismy dosc czesto i to juz jak miala 4-5 mscy)
    z dlugoscia drzemek tez nigdy nie utrafisz
    raz spi 45 minut a kolejnego dnia bite 3 godziny
    takze ten, nie nadążysz :smile:



    nie wiem czy sa w ogóle dzieci tak mocno w tym spaniu usystematyzowane...
    wg mnie tu tyle aspektow ma znaczenie (m.in pogoda, godzinna porannej pobudki, cisnienie -moja na nie reaguje, samopoczucie ogolne itp) , ze ciezko chyba o jeden staly rytm..

    no chyba, ze sie da tylko Nin taki jakis "nie do ułożenia" :cool:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeOct 27th 2012 zmieniony
     permalink
    A szkoda...bo lubię mieć wszystko zaplanowane itd.no ale muszę się po prostu nauczyć, że z dzieckiem tak się nie da :) Przez te 4 miesiące troszkę już się nauczyłam, ale łudziłam się, że kiedyś Zuźka będzie miała, w miarę zbliżone pory drzemek.

    Treść doklejona: 27.10.12 14:45
    Choć jak obserwuję moją siostrzenicę to ona ma (w miarę, bo wiadomo, że każdego dnia nie idzie spać równo o 14) swoją porę drzemki...więc może jednak warto w to wierzyć :D Choć z tego co pamiętam ona już na etapie Zuzi miała swoje pory drzemek, dlatego też zadałam Wam to pytanie, bo nie wiedziałam, czy tylko ja i Zuzia nie możemy tego zgrać, czy to raczej Natalka jest ewenementem ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    Usypiania w dzien nie bede komentowac, bo pomalu brak mi pomyslu na nie... jak Nadia jest zmeczona zaczyna sie krzyk trudny do opanowania, nawet cyc nie daje rady, bo jest wtedy zbyt nieciesliwa...
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    No i mi spać Potworek dziś nie dał :devil: Budziła się co godzine... Uh. A teraz odsypia, bo zasnęła przy cycu :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 27th 2012 zmieniony
     permalink
    TEORKA: no chyba, ze sie da tylko Nin taki jakis "nie do ułożenia" :cool:


    Nie tylko - maly spał w miarę systematycznie do 3 miesiaca, a potem się wszystko rozjechało. Teraz jak jest taka pogoda, że psa by się nie wygoniło to potrafi przespać pół dnia, a czasem ma jedną drzemkę - obowiązkowo godzinę po obudzeniu się porannym i tyle. W sumie nauczyłam sie dostosowywać do tego - jak gdzieś jedziemy to zasypia w samochodzie, więc zawsze biorę książkę, parkuję, czekam aż się obudzi, albo idę na miejsce spotkania z nim w foteliku. Jak jesteśmy na spacerze to luz - śpi sobie w wózku. A w domu to w domu - chce spać to śpi, nie chce, to szaleje po podłodze ;)

    Wyszliśmy na spacer, piździawa straszna, więc małego opatuliliśmy od stóp do głów. Zobaczyła nas sąsiadka i w szoku, że z małym w taką pogodę wychodzimy :shocked: Nieee, będę z dzieckiem calusieńką zimę w domu siedziała...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    Magku no czyli jak widzisz sie jednak zdarzaja takie dzieci co spia w miare regularnie, moze i Zu tak bedzie spala?
    ja w kazdym razie nauczylam sie juz, ze jak cos planujemy to nie pod siebie tylko pod Ninke raczej, taka kolej losu, co poradzisz :cool:

    aczkolwiek i tak jest o niebo lepiej bo jak miala 3-4 msce to wychodzac gdziekolwiek musielismy sie wstrzeliwac miedzy jej drzemki (tzn nie mowie tu o np wyjsciu na spacer bo wtedy spala w wozku ale np do lekarza itp) bo majac wlasnie 3-4 msce wpadala w dzikie histerie jak byla spiaca a nie mogla isc spac (a do dzisiaj ma tak, ze za bardzo nie chce spac w obcych miejscach, nigdy nie zasne w samochodzie itp)
    i byka masakra :cool:

    a teraz jest na tyle duza i kumata, ze spokojnie caly dzien bez spania daje rade (jak gdzies jedziemy) i ani nie zajęczy nawet
    wiec pod tym wzgledem jest super rożnica :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    Moja ma stale pory drzemki w tygodniu, zawsze spi do poludnia po powrocie z przedszkola (zaprowadzam starsza), a potem po poludniu po obiadku i mniej wiecej godzinnej zabawie.. Alema cisze i spokoj, wiec latwo o wyciszenie. Po poludniu siostra daje czadu, wiec wtedy nie spi. Troche sie ten uklad nam sypie w weekendy gdy maz i druga corka w domu, bo wtedy sie wiecej dzieje i ciezko zasnac. Wlasnie dopiero teraz zasnela na druga drzemke, gdy normalnie spi od 13-ej do 15-16-ej.
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeOct 27th 2012 zmieniony
     permalink
    A my dzisiaj mieliśmy piękna noc! jeszcze takiej nie było :) Domiś zasnął jak zwykle o 23 ale potem obudził się o 4, następnie o 8:30! denerwują mnie tylko moje piersi, które są okropnie wtedy twarde i mały się dławi ciągle.

    I udalo sie nam kupic karuzelke! uzywana w komisie za 60 zl tiny love symfonia w ruchu. Jest swietna, polecam, udalo nam sie bo jak nowa a koszt takiej to okolo 160 zl. Ma elementy dla noworodkow czarno biale. Wogole troche sie na niej dzieje jest bardzo ciekawa. Muzyka jest super, bardzo spokojna do wyboru Mozart, Bach, Bethoven. Byly jeszcze FP. Jedna beznadziejna a druga z projektorem za 104 zl ale dalam sobie spokoj bo ta mi sie bardziej spodobala:) projektor kupimy osobno za jakis czas.

    Sorki za brak polskich znakow ale jestem u rodzicow i cos sie porobilo z klawiatura:/

    p.s Wczoraj moj malutki skonczyl dwa miesiace;)))
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    hopelight: I udalo sie nam kupic karuzelke! uzywana w komisie za 60 zl tiny love symfonia w ruchu.

    Hope, czy Ty przypadkiem nie pisałaś, że u nas wiele rzeczy podobnie... Kurka wodna, wczoraj wylicytowałam na allegro też symfonia w ruchu z Tiny love :crazy:, jutro jedziemy odebrać osobiście, bo to w mieście obok.

    A propos kupek śluzowatych ktoś pytał stronę wcześniej, Gosia miała takie kupki chyba od 4 tygodnia - przeszukałam cały interenet, bo schizowałam. I z tego co wiem to jeśli śluzu nie jest dużo, czyli cała kupka nie jest śluzowata tylko takie pasma, to jest to fizjologia u dzieci piersiowych i nie należy się tym przejmować. Jeśli natomiast śluzu jest dużo (u nas zdarzały się i takie kupki) wtedy warto włączyć jakiś probiotyk, moja pediatra poleca dicoflor30 (daję Gosi 1 kapsułkę rozpuszczoną w strzykawce dziennie). Odkąd daję probiotyk kupki dużo lepsze, jak odstawiłam znowu było gorzej, więc póki co dostaje go codziennie. Lekarka twierdzi, że nie zaszkodzi, a dodatkowo probiotyki wzmacniają odporność.
    Oczywiście, to dotyczy tylko sytuacji, gdy nie ma innych niepokojących objawów, typu gorączka, biegunka.

    Moja Gosica kończy dzisiaj 2 miesiące :rainbow:. Z tej okazji matka zaszalała z jedną z ciotek w ciucholandzie i mamy śliczne sweterki dla Gosiaka.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    TEORKA: ja w kazdym razie nauczylam sie juz, ze jak cos planujemy to nie pod siebie tylko pod Ninke raczej, taka kolej losu, co poradzisz :cool:

    Noo taaa, mając dziecko trzeba się z tym liczyć, że wiele rzeczy planuje się właśnie pod dzieciaka...oczywiście wiem o tym, ale czasem mnie to męczy... :( Zgrać wszystkie drzemki tak, żeby pasowało z nocnym spaniem, to czasami jakiś wyczyn na miarę medalu... A Wam się udaje zgrać drzemki ze spaniem nocnym? Jak już dziecko ma 1 drzemkę, to chyba łatwiej (?), ale jak ona ma jeszcze 3 drzemki, to ciężko mi :confused:
    Zatem jeden wniosek - muszę poczekać aż zacznie jej starczać 1 drzemka :bigsmile:

    Treść doklejona: 27.10.12 18:07
    To sobie pomarudziłam ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    Zgrać w sensie, żeby ostatnia pobudka była maksymalnie o 18...niestety Zuzia nie pójdzie mi spać tak jak Lilianka, tzn.jeśli obudzi się 30 min.przed nocnym snem, to nie ma bata, że mi uśnie...muszę odczekać z 2 - 3h, zanim uśnie :( A nie chcę, żeby chodziła spać po 21 :/
    Dlatego też po 2 drzemce jak widzę, że kolejna drzemka przypadałaby zbyt wcześnie, albo zbyt późno, to albo ją przeciągam z 30min. albo wychodzę wcześniej na spacer, bo wtedy na bank zaśnie...(mam nadzieję, że zrozumiałyście coś z tego co wyżej napisałam, bo troszkę zawile to wyjaśnienie wyszło)
    Te kombinacje właśnie mnie męczą :(
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeOct 27th 2012 zmieniony
     permalink
    migg: Magku, w jakim sensie zgrać? Lil ma 3 drzemki i nawet jak sie obudzi pół godziny przed nocnym snem, to i tak idzie spać jak zwykle. A drzemki ma co 2, 3 godziny, od pół godziny do godziny, odkad skończyła 2,5 miesiąca

    Zuzia też tak mniej więcej śpi...gdyby tylko chciała tak jak Lil usnąć nawet jeśli obudzi się 30 min.przed snem nocnym, to byłabym zadowolona :D


    Dodam, że zawsze miała rutynę, zawsze jest kąpana o tej samej godzinie (oczywiście +/-30min) i spać na noc też zazwyczaj chodzi o tej samej godzinie...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    madzinka83: Hope, czy Ty przypadkiem nie pisałaś, że u nas wiele rzeczy podobnie... Kurka wodna, wczoraj wylicytowałam na allegro też symfonia w ruchu z Tiny love :crazy:, jutro jedziemy odebrać osobiście, bo to w mieście obok.


    O prosze co za zbieg okolicznosci hehe :surprised: . Jesli ja jeszcze nie widzialas na zywo to powiem Ci ze jest swietna! i naprawde spora tzn wieksza od przecietnej karuzeli. Dominik widział ja tylko na chwile i to przykrecona do krzesla (bo jestesmy na weekend u rodzicow) i juz mu sie spodobala, patrzyl jak zahipnotyzowany :)
    I u nas ze sluzem w kupce podobnie ....dalej jest czasem mniej czasem wiecej...najwidoczniej ten typ tak ma.

    Najwyrazniej to moze byc znak ze trzeba Dominika zapoznac kiedys z Gosia:)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    Magku, w jakim sensie zgrać? Lil ma 3 drzemki i nawet jak sie obudzi pół godziny przed nocnym snem, to i tak idzie spać jak zwykle. A drzemki ma co 2, 3 godziny, od pół godziny do godziny, odkad skończyła 2,5 miesiąca. W nocy oczywiście znow sie budzi co godzinę dwie... Chyba muszę przeczekać... A gdy Waszym dzieciom miały wychodzić ząbki, to czy oprocz kataru zdarzało sie kichanie?
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    U nas też z tymi drzemkami w kratkę, a najgorsze jest to, że maluchowi się co jakiś czas przestawia i zapada w drzemkę ok 16.... i trwa ona np do 23..... no i potem wiecie jaka akcja? Dziecko po pierwsze nie wykąpane, a po drugie wyspane, a po trzecie z tatusiem wracającym z pracy się wogóle nie widzi...
    I tak ma coraz częściej. I nie wiem - wybudzac ją ok 19, tak jak powinna być kąpana? Będzie krzyk, marudzenie i awanti na całego.
    A już czad jak jest tak jak dzisiaj - śpi generalnie cały czas (z króciutką pobudką spowodowaną przez nas na przewinięcie i cycusia) od UWAGA 13:30! teraz jest 19:45 i Młodzież nadal śpi i nic nie zanosi się na to żeby się za chwile obudziła.... więc nocka może być ciekawa:devil:
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    Ja mojego kąpie między 19 a 20 i nawet jak śpi to go budzę. Ale on kocha kąpiele więc nie ma ryku. Raz tylko tak mocno spał że nawet rozbieranie go nie obudziło więc kąpałam go na śpiocha obudził się dopiero jak z wody go wyciągnęłam i trochę mi się to nie spodobało. Ale po kąpieli jest karmiony i maksymalnie o północy już mi śpi. Wczoraj zasną o 22:30 i spał praktycznie do 7, ale o 4 na śpiocha dostał cyca. Wiem że wybudzanie może być dla niektórych nieludzkie ale chce żeby mały miał stały rytm dnia. I nie mam z tym problemu od tygodnia pomimo że dzisiaj właśnie skończył dwa miechy przesypia mi praktycznie całe noce:) Pozdrawiam:bigsmile:
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    Ja też Krasnala wybudzałam na kąpiel, wieczorny rytuał, karmienie itd.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    U nas drzemki w miare regularne tzn. ok 10.30-11.30, pozniej 13-14 i 16-17. Zalezy, o ktorej sie obudzi Mala, a drzemki trwaja zazwyczaj 30 min. wiec zrobic cos w czasie ich trwania graniczy z cudem :D
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeOct 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Vsti: wiec zrobic cos w czasie ich trwania graniczy z cudem :D--

    że jak? ja w takie 30 minut(bo Jaś tez tyle śpi) potrawię zrobic naprawdę wiele! Minimum wrzucenie prania, rozwieszenie poprzedniego, obranie ziemniaków na obiad, herbatka i czas na narobienie forum:) serio:bigsmile:ale latam jak perszing, ale ja taki motorek mam od zawsze, lubię to:smile:

    aa chciałam sie pochwalić, dzisiaj moje słoneczko złapało się za stópki i jak to zobaczył to zaczął się śmiać, skarbek mój:heartsabove:
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    My mamy w miarę stałe godziny snu w nocy i stala pore kąpania.Kąpiel o 20 spanie do 4, potem przewijanie cyc i śpimy do 7-9 rano.
    1) pomiędzy 10-11 okolo 30 min, (chyba że spacer jest lub jazda samochodem to 1 - 2 h)
    2)14 (wychodze po starszaka do szkoły) - spacer -sen około 2 - 3 h,
    3)17- 18 -30 min,
    czasem koło 19 - 15 min :-)
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    Kakai: aa chciałam sie pochwalić, dzisiaj moje słoneczko złapało się za stópki i jak to zobaczył to zaczął się śmiać, skarbek mój:heartsabove:

    Tydzień sukcesów forumowych dzieciaków ;)

    Treść doklejona: 27.10.12 20:58
    The_Fragile: Ja też Krasnala wybudzałam na kąpiel, wieczorny rytuał, karmienie itd.

    Jak go wybudzasz, to po całym rytuale śpi Ci dalej?
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Spacery są dobrą formą zrutynizowania dnia, o ile oczywiście dziecko na spacerach śpi. Chociaż mi np. nie przeszkadza brak rutyny w dzień, bo sama nie jestem poukładana :bigsmile:

    Wiecie, czy przy karmieniu piersią można brać rutinoscorbin?


    Kakai: ja w takie 30 minut(bo Jaś tez tyle śpi) potrawię zrobic naprawdę wiele! Minimum wrzucenie prania, rozwieszenie poprzedniego, obranie ziemniaków na obiad, herbatka i czas na narobienie forum:)
    Ja tak samo :) A jak czasami pośpi półtorej godziny, to nie wiem, co z czasem robić:wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    The_Fragile: Nieee, będę z dzieckiem calusieńką zimę w domu siedziała...


    mój mąż też zabrał dziś koło 15-stej Mateusza na spacer jak tylko na moment przestało padać i dla mnie nie ma w tym nic dziwnego. Z Iwonką chodziłam dzień w dzień (ur. w październiku) chyba, żeby było więcej niż -15 stopni mrozu....
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeOct 27th 2012 zmieniony
     permalink
    migg: A jak czasami pośpi półtorej godziny, to nie wiem, co z czasem robić

    dokładnie, ja się wtedy nudze,hehe

    co do ruitinoscorbinu tio chyba mozna w dawce nieprzekraczajacej dziennego zapotrzb\ebowania, ale chyba nie jestem pewna tego

    ja tez dzis bylam na spacerku, nawet jak padało:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    hopelight: Najwyrazniej to moze byc znak ze trzeba Dominika zapoznac kiedys z Gosia:)

    Hope a skądś Ty? Bo my ze Śląska, dokładnie Górnego :devil:, nie wiem ,czy Dominiś chciołby ślonsko dziołcha :wink:

    Nie widziałam tej karuzelki, tylko na zdjęciach mi się spodobała :).
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    jak to się nudzicie?
    moi czasami śpią 2-3 godziny i zawsze mi mało,a jak już nie mam co robić to odsypiam noce, bo dziś to była masakra :(i to za sprawą mojego starszaka.
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    Dii a masz jakiegos linka gdzie mozna znalezc tego miska ?
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeOct 27th 2012
     permalink
    Vsti: jak Nadia jest zmeczona zaczyna sie krzyk trudny do opanowania, nawet cyc nie daje rady, bo jest wtedy zbyt nieciesliwa...

    Jejku u mnie ostatnio to samo, ale zwalam to na karb emocji związanych z podróżami. A tak w ogóle, to właśnie wróciliśmy z urlopu w Zakopanem - piękna pogoda, zero turystów i nasze panny, które stanęły na wysokości zadania. A może to my wyluzowaliśmy i dlatego się tak dobrze bawiłam. Chodziliśmy w chustach po górach, spacerowaliśmy z wózkiem po mieście i w ogóle cały tydzień praktycznie na powietrzu spędziliśmy. Góry to moja ogromna miłość, więc cieszę się, że mi laski pozwoliły znów tam pojechać. Wniosek praktyczny - nawet z bliźniakami da się podróżować :) Mamy znajomych, którzy nam wmawiali, że z dziećmi jest taaaaak ciężko wyjeżdżać i że jak się dziewczyny urodzą, to skończą się nasze eskapady... Jasne, wymaga to więcej organizacji, ale ile potem jest z tego satysfakcji :)
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    Doti, z polroczniakami to pikus, gorzej pozniej, jak troche podrosna. Ale dobra wiadomosc, ze w wieku 4-5 lat znow jest lepiej z wyjazdami.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    Vsti, poobserwuj mala o ktorej godzinie zaczyna byc taka marudna mocno i wtedy kladz ja kazdego dnia o tej samej godzinie. Moja corka mlodsza idzie spac w dzien ok.11.15-11.30. I zawsze jest tak kladziona. I zasypia po kilku minutach. Tak samo wieczor, starsza i mlodsza juz leza w lozkach o 20. Satarsza po kilku minutach juz spi,mlodszej to troche wiecej czasu zajmuje :wink:
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    Doti, dopóki małe nie chodzą to jest luz wyjazdowy ;) Ale teraz już sobie nie wyobrażam - cały czas musi zwiedzać podłogę...

    A my znowu od kilku dni mamy akcje "będę-się-budzić-co-pół-godziny"... A zębów nawet nie widzę!!! Cycki mi już odpadają, bo znowu mam nawał od tego ciumkania :cry::cry::cry: Przepraszam za to wycie, ale po prostu po 1,5 miesiąca kompletnie nieprzespanych nocy miałam nadzieję, że na jakiś miesiąc spokój, a tu tylko tydzień i jazda od nowa... :cry::cry::cry:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeOct 28th 2012 zmieniony
     permalink
    The_Fragile: A my znowu od kilku dni mamy akcje "będę-się-budzić-co-pół-godziny"... A zębów nawet nie widzę!!! Cycki mi już odpadają, bo znowu mam nawał od tego ciumkania :cry::cry::cry: Przepraszam za to wycie, ale po prostu po 1,5 miesiąca kompletnie nieprzespanych nocy miałam nadzieję, że na jakiś miesiąc spokój, a tu tylko tydzień i jazda od nowa... :cry::cry::cry:

    :grouphug:

    Treść doklejona: 28.10.12 07:57
    Moja Zuźka dziś dwa razy, będąc na rękach u swojego dziadka, wyciągnęła do mnie rączki :D Nie wiem czy to przypadek, czy nowa umiejętność :D W skoku, w którym jest (chyba) od dłuuuuuższego czasu jest napisane, że powinna wyciągać rączki, kiedy chce żeby ją wziąć :) Zatem coraz częściej twierdzę, że to skok, którego końca nie widać...

    Treść doklejona: 28.10.12 07:58
    doti_p podziwiam Cię ;) Ja bardzo lubię mieć wszystko zorganizowane itd.ale na wyjazd z Małą (a gdzie dopiero z 2) chyba bym nie potrafiła się zorganizować :shocked:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    magku: W skoku, w którym jest (chyba) od dłuuuuuższego czasu jest napisane, że powinna wyciągać rączki, kiedy chce żeby ją wziąć :)


    ? No co Ty? To Krasnal nadal rączek nie wyciąga do nas... Wyrywa się ciałkiem, ale rączek jako takich nie wyciąga, to mnie zastanowiłaś...
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    Wszystko da sie :-) my bylismy juz na Mazurach jak Fran mialmiesiąc a w styczniu jedziemy na nanarty:-) Fakt że z 2 dzieci wszystko trzeba przemyśleć i brać potrzeby jednego i drugiego obywatela :-) ale wszystko da sie:-)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    A ja po wyjeździe na wakacje stwierdziłam, że wyjazd na jeden dzień i na 2 tyg to prawie to samo - zabiera sie tylko kilka ciuchów i pieluszek wiecej, ale reszta jest dokładnie taka sama... Bardziej mnie takie jednodniowe wypady wykańczają, bo się pakujemy, jedziemy, a tu już trzeba wracać i rozpakowywać...
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeOct 28th 2012 zmieniony
     permalink
    byloby fajnie gdyby ta mala maruda chciala sama zasypiac to i moze bym Ja kladla, ale ona musi najpierw dostac cyca, zeby zasnac... a z tym cycem ciezko wyczuc, jak jeszcze nie marudzi to sie naje i nie zasnie po pol godziny cyrk, bo chce spac, a cyca nie wezmie, jak zaczyna marudzic musze zrobic tysiac podejsc z cycem, w koncu sie wycisza je i zasypia...
    Tak, tak pol h duzo, pranie dam rade wstawic, ale zeby wyjsc i je rozwiescic nie ma cudu nie dam rady, no chyba, ze ktos rozwiesza w domu lub na balkonie :p Poza tym musze zachowywac mega cisze, bo Nadie budzi doslownie wszystko... ale to tak od jakiegos czasu... Moze to jednak skok, bo Ona taka wrazliwa sie zrobila.

    Treść doklejona: 28.10.12 09:46
    No wlasnie moje dziecko od pewnnego czasu zle znosi wyjazdy... W "obcym miejscu" jest mega marudna...
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    The_Fragile: A ja po wyjeździe na wakacje stwierdziłam, że wyjazd na jeden dzień i na 2 tyg to prawie to samo - zabiera sie tylko kilka ciuchów i pieluszek wiecej, ale reszta jest dokładnie taka sama... Bardziej mnie takie jednodniowe wypady wykańczają, bo się pakujemy, jedziemy, a tu już trzeba wracać i rozpakowywać...

    dokładnie !!! tylko, że mój mąż tego nie rozumie i jak jechaliśmy na 2,5 dnia do Zakopanego w zeszłym miesiącu to się nie mógł nadziwić, że cały bagażnik rzeczy mamy !!! ale dla mnie to wcale nie było jakoś mega dużo - mieliśmy dwa wózki dla dzieci, torbę z pieluchami i kosmetykami i dwie torby - jedną dla nas i drugą dla dzieci z ciuszkami.....ale było fajnie i żałowałam, że tak krótko

    Treść doklejona: 28.10.12 10:03
    Vsti: bo Nadie budzi doslownie wszystko... ale to tak od jakiegos czasu...


    bo noworodki nie są jeszcze wrażliwe na hałasy....ta wrażliwość przychodzi około 3 miesiąca właśnie....u nas można było krzyczeć, biegać, śmiać się, a teraz Mateusz budzi się na dzwięk skrzypiących drzwi do ubikacji....
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    Dokladnie Kasiek u nas tak samo, drzwi od wc Ja budza...
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    magku: wyciągnęła do mnie rączki :D
    The_Fragile: No co Ty? To Krasnal nadal rączek nie wyciąga do nas...

    moj tez nie wyciaga!
    Moze dziewczynki tak maja???? :cool:

    Co do wyjazdow .. Diego zaliczyl juz 1200km w aucie i 1,5h w samolocie:cool::cool::cool:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    madzinka83: Hope a skądś Ty? Bo my ze Śląska, dokładnie Górnego :devil:, nie wiem ,czy Dominiś chciołby ślonsko dziołcha :wink:


    My mamy z tego co widze najblizej do penny i Nadii:D w Bieszczady mamy rzut beretem bo mieszkamy w tzw bramie Bieszczad;)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    nessie: moj tez nie wyciaga!
    Moze dziewczynki tak maja???? :cool:


    Aaaa, niewykluczone ;) Tylko Krasnal ma już prawie 8 miesięcy to chyba powinien? Albo nie czuje potrzeby, bo cały czas jest przytulany, ściskany i ogólnie kitłaszony...
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 28th 2012 zmieniony
     permalink
    The fragile ale Zuzia od Diego jest mlodsza prawie tyle samo co Diego od Krasnala...
    A jak ktos do niego wyciaga rece to sie chowa i odwraca :D ... Eryk tez tak robil? :D
    O ile to smieszne to przy np tesciowej denerwujace!... ze dziecko do wlasnej matki nie chce isc haha

    aaa Ty chyba karmilas Eryka "sloiczkami"?
    ile wytrzymywal bez jedzenia po takim obiedzie?
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    No własnie, a Krasnal stary już, a łapek nie wyciąga ;))

    Jak się do niego wyciąga ręce to się po prostu zaciesza na maksa :)

    Co do słoiczków - po karmieniu z 1,5 godzinki wytrzymuje i jest pierś...
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    The_Fragile: po karmieniu z 1,5 godzinki wytrzymuje i jest pierś...

    aaa myslalam, ze po takim posilku wiecej dziecko wytrzymuje :)
    jak go nakarmie piersia to spokojnie 4h a jak dziadki dadza sloiczek to gora 2h i jest ryk w niebiosa :D
    dziwnie tak troche
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    Dziewczyny powiedzcie mi czym w odczuciu dla dziecka różni się smoczek anatomiczny od zwykłego kształtem, całego okrągłego? Bo mąż kupił sylikonowy anatomiczny, rozumiem że kształtem przypomina ssanie piersi, ale położna powiedziała, że lepszy będzie gumowy (kauczukowy) - ten żółty - i mąż kupił ale jakiś taki standardowy i nie wiem jaka to jest różnica dla dziecka i czy zmienia jakoś przyzwyczajenia...
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    Dii, ja nie wiem...

    Nessie - no właśnie też mi się wydawało, że więcej powinien wytrzymać, nawet po kaszce jest to samo. Za to po piersi tak jak piszesz 3/4h luzem.
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    Dii ja tez nie wiem ale Diego tylko zolte smoczki akceptuje! Zadnego bialego silikonowego!

    Fragile a ile dawalas Krasnalowi np starkowanego jablka?
    Kurcze mamy starszakow nas opuscily i nie wiem gdzie mam pisac :D
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeOct 28th 2012
     permalink
    Dii a koniecznie musisz uzywac smoczka? ja nie wierze w te smoczki ktore niby nie zaburzaja odruchu ssania, a pozatym czytalam ostatnio w gazecie, że smoczek najlepiej podac dziecku karmionemu piersia po 3 miesiacu. Z tego co pamietam to opinia doradcy laktacyjnego.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.