Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeNov 4th 2012 zmieniony
     permalink
    rumba: moja kluska spanie ma po mnie - chociaż tyle odziedziczyła po mamusi

    to chyba nie dziedziczne...
    i ja i Antek przed ciaza spalismy po 12-13h!!!!!
    a diego sypia jak noworodek
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeNov 4th 2012
     permalink
    Hope Gosiak śpi pod kołderką odkąd awansowała do swojego łóżeczka. Kołderka jest na tyle duża, że nie potrafi jej sobie na głowę zarzucić nawet jak nogami kopie dość mocno.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeNov 4th 2012 zmieniony
     permalink
    madzinka bo siegosia jeszcze nie przekreca :)
    u nas standardowo co noc koldra wedruje pod diego ... i tam gdzie glowa byc powinna sa nogi a tam gdzie nogi jest glowa...
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeNov 4th 2012
     permalink
    Vsti: Sie chwalilam wszystkim, jak to Nadia ladnie spi, no i przechwalilam. Mlodsza byla mniej swiadoma, nawet z meczacymi gazami spala, mimo rzucania sie po calym lozku, a teraz kazdy pierdek Ja wybudza

    nessie: to chyba nie dziedziczne...


    Dobrze, że straszycie... Trza się ogarnąć i przystosować :wink:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeNov 4th 2012
     permalink
    U mnie jest gorszy problem- jak ostatnio prałam śpiworki, to położyłam małe pod kocykami na noc, to mi się tak kręciły, że co chwila się budziły. Chciałam je pod kołderki kłaść, ale na razie widzę że jednak śpiworki zostaną.
    •  
      CommentAuthoraszlim
    • CommentTimeNov 4th 2012 zmieniony
     permalink
    madzinka, a kiedy Gosia przeszla do swojego lozeczka? rozumiem, ze na poczatku spala z Toba w lozku? Moja urodzi sie za 4 tygodnie i myslalam, ze od razu bedize u siebie w pokoju, a teraz juz nie jestem tego pewna. Do tego boje sie, ze u siebie w lozeczku bedzie jej za zimno, a z kolderka nie chce probowac tak wczesnie, od pierwszych dni.
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeNov 4th 2012
     permalink
    Ooo nessie dokładnie o tym mówię. Śpiworki jednak trochę to wędrowanie po łóżku ograniczają.
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeNov 4th 2012
     permalink
    Moja śpi pod kołderką jak na razie ale jak tylko zauważę, że migruje mi w łóżeczku to wrzucę ją do śpiworka.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 4th 2012
     permalink
    rumba:

    Dobrze, że straszycie... Trza się ogarnąć i przystosować :wink:


    Oby Nataszka jak najdłużej tak ładnie spała. U nas trwało to aż do 6 miesiąca (od 3 miesiąca przesypiał caluteńką noc bez żadnych pobudek). A od 6 znowu się budzi, teraz znowu kilka dni spokoju i są tylko 2 pobudki w nocy, uff...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 4th 2012
     permalink
    a wg mnie wszystko zależy od dziecka
    moja panna na przykład śpi pod kołdrą odkąd skończyła 4 tygodnie, nigdy się nie zdarzyło, żeby wlazła pod nią głową i tak spała [najcześciej się rozkopuje po prostu] a wsadzona do śpiworka urządza histerie nie z tej ziemi bo ona MUSI mieć stopy gołe i odkryte
    także co dziecko to inaczej :wink:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeNov 4th 2012
     permalink
    Moje od początku w swoich łóżeczkach, ba nawet w osobnym pokoju, bo potrzebowały monitory oddechu, a u nas nie ma miejsca nawet na 2 kołyski, co dopiero łóżeczka. Da się i nawet chyba nie męczy mnie tak bardzo chodzenie do nich. Jak np. na wyjeździe spaliśmy w 1 pokoju, top byłam mniej wysłana, bo każde chrząknięcie mnie budziło.
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeNov 4th 2012
     permalink
    Doti przypomniałaś mi te pierdziochy buziowe, Nadia tez takowe ostatnio tworzy, po kąpieli wieczornej musi tak porobic:wink: A te prawdziwe pierdziochy to niestety nie dość, że wybudzają ją w nocy, to jeszcze mnie i Marcina :neutral:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeNov 4th 2012
     permalink
    Moja mala tez spi pod kolderka ,ale musi miec gole nogi wiec spi w bodach z dlugim rekawem.Jak nie spi to skopuje kolderke ale nigdy nie zdazylo sie zeby naciagnela ja na glowe.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Moja wykopywanie sie z koldry, koca ma opanowane do perfekcji, 3 razy nogi w gore i jest na przykryciu, nigdy nie miala niczego na glowie :) Mimo, ze coraz bardziej ruchliwa w nocy zmienia jedynie ulozenie glowy :p
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Moim też mimo że wędrują jak złe po łóżeczkach odkąd ze szpitala wyszły nigdy nie zdarzyło się nic na głowę naciągnąć, problem jest tylko taki, ze to wędrowanie je wybudza. A dziś właśnie dopiero mam pierwsze nocne karmienie i to Amelki, bo Patka śpi jak zabita, ale muszę ja chyba obudzić, bo mam kamień zamiast piersi... A jest 4 rano :)

    Treść doklejona: 05.11.12 04:03
    Haha Vsti widzę ze nam się dzieci synchronizują :)
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Hehe, my do tej pory potrafimy się obudzić w ciągu nocy, bo ktoś pierdzi paszczą ;) Popierdzi i znowu zasypia, albo się rozbudzi i trzeba sie z nim pomęczyć ;))

    DZIEWCZYNY - JESTEM W SZOKU! Po raz pierwszy od dwóch miesięcy Krasnal przespał calusieńką noc :clap::crazy: Ale jazda :) Podejrzewam, że nie ma co się cieszyć, bo to pewnie przez pogodę - mega niskie ciśnienie, leje i jest ciemno ;) Ale tak czy siak - fajnie było spać całą noc :D
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Oby tak mu już zostało, dorośleje chłopak. A ja od tej 4 miałam aktywną Patkę, teraz padła i obudziła się Amelka... Chyba jednak nie będę ich budzić na jedzenie, bo potem mi zasnąć nie chcą... My dziś się szczepimy, trzymajcie kciuki, żeby mi potem nie szalały za mocno.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    The_Fragile: DZIEWCZYNY - JESTEM W SZOKU! Po raz pierwszy od dwóch miesięcy Krasnal przespał calusieńką noc

    :surprised: brawo! moja chyba jeszcze nie miała nocy BEZ budzenia :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    My od urodzenia śpimy pod kołderką- rączki Hani kłade na niej i tak śpi całą noc:tongue:.
    Dziś pierwszy raz spała z nami, ponieważ ma mega katar.
    Już mi biodra wysiadają bo cały czas każe siebie ( 9,5 kg) nosić w nosidle po całym domu i tylko matka jak sie zatrzyma to od razu nogi robią sie proste i sztywa sie robi.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Martynka najpierw spała w rożku w swoim łóżeczku, a tak od tygodnia wyciągnęliśmy kołderkę (która była w komplecie z całym "ubiorem" łóżeczka :wink:) i teraz śpi pod kołderką. I albo kołderka jest jeszcze dla niej za duża do zrzucania, albo mam jakieś spokojne dziecko ale na razie tak jak ją położę i przykryj tak leży :cool: rusza się na boki i majta rączkami.
    --
  1.  permalink
    The_Fragile: DZIEWCZYNY - JESTEM W SZOKU! Po raz pierwszy od dwóch miesięcy Krasnal przespał calusieńką noc :clap::crazy:


    wow ale Wam fajnie;)) my jeszcze nigdy nie przespalismy calej nocy mimo ze na noc wypijamy 250 kaszki:(( to i tak okolo 3-4 jest cyc, myslalam ze z przyzwyczajenia ale chyba jednak chlopak jest glodny bo tak go wyciagnie ze szok:)) ale chetnie bym pospala cala noc tymbardziej ze dzis nie spimy od 5:20 wiec w pracy ledwo siedze, ajeszcze leje u nas jak cholera...
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    The_Fragile: DZIEWCZYNY - JESTEM W SZOKU! Po raz pierwszy od dwóch miesięcy Krasnal przespał calusieńką noc

    Gratulejszyn! :bigsmile:
    Może Krasnal uznał, że 8 m-cy to już poważny wiek i nie ma co bawić się w nocne pobudki! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    a moja coraz mnie je:(
    po kąpieli wyciumkała marne 70ml ( gdzie normalnie jadła 200-220)
    potem tatuś ja niechcący obudził koło 12 ale dostała spoka i śpi potem do 5.30 spała jak zabita,
    po przebudzeniu próbowałam ją nakarmić i dopiero o 6.30 łaskawie zjadła i to tez bez szału :(
    niech się budzi w nicy, mi to nie przeszkadza tylko niech je!!!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Ojej Flavia! Faktycznie malutko :( a dajesz już coś poza Twoim mleczkiem?
    --
  2.  permalink
    flavia- moze zrób małej badanie moczu?
  3.  permalink
    Hej Dziewczyny:wink:

    Chciałam się oficjalnie przywitać na Waszym wątku, i mam nadzieję dołączyć na stałe:wink:
    31 pażdziernika 2012 na świat przyszedł mój synek Jaś o wadze 3500 g i wzroście 55 cm, 10 pkt. Poród odbył się siłami natury, było ciężko ale zarazem expressowo, więc będę go długo dobrze wspominać. Jesteśmy już Małym w domku, uczymy się siebie, synek ogólnie jest bardzo spokojnym, bardzo śpiącym dzieckiem - nie budzi go nawet pełna pielucha czy pora karmienia...:wink: Na razie bardziej mi zwisa na piersi zamiast ciągnąć, więc trochę mnie martwi czy się najada i przybiera, ale mam nadzieję, że poradzicie mi tu czy na innym wątku jak przezwycięzyć te wszystkie początkowe trudności:wink:

    W wolnej chwili zamieszczę na wątku dzidziusiowym jakieś domowe zdjęcie Małego z już ładnie uczesaną czuprynką:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    O kurczaki Flavia to faktycznie coraz mniej je :( Może trza jej coś zacząć dawac więcej ?
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    violet_flower
    witaj:tongue:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeNov 5th 2012 zmieniony
     permalink
    violet_flower: Hej Dziewczyny:wink:

    Chciałam się oficjalnie przywitać na Waszym wątku, i mam nadzieję dołączyć na stałe:wink:


    Violet witaj :clap: GRATULACJE!

    A u nas ostatnie dni mała śpi pięknie budzi się tylko raz w nocy na karmienie i przewijanie i śpi dalej do rana, ale od dwóch dni zaczęły się kolki mała od 21 do 23/24 potrafi okropnie płakać przy tym wierzga nóżkami, przystawianie do cyca nie pomaga mimo że zazwyczaj działało, noszenie nie pomaga ...nic nie pomaga dopiero około północy udaje mi się ją przystawić pociągnie 15min i pada wymęczona i śpi nawet do 7-mej rano... nie mogę patrzeć jak się tak męczy :cry:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Ul_cia: oże Krasnal uznał, że 8 m-cy to już poważny wiek i nie ma co bawić się w nocne pobudki! :wink:


    Hehe, może? :DDD Ale od rana śpi cały czas, więc to chyba jednak pogoda. Tylko dwa razy wstał się pobawić i podreptać po pokoju, a tak to śpi - ja zaraz do niego dołączę. Ciemno, buro, leje jak z cebra.

    Flavia, zrób na wszelki wypadek badania, ale może skok ma?
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Fragile gratulejszyn! Ja właśnie spieszę z taką samą radosną nowiną. Gosiak dzisiaj przespał całą noc, tzn. od 24 do 6.20 :shocked:. Może faktycznie ciśnienie. Od razu jej temperaturę zmierzyłam, czy zdrowa :cool:.

    Gosiak na początku spał w koszu mojżesza, który stał przy łóżku pod kocykiem albo w cieniutkim beciuku (ale było lato). Na początku bywało tak, że zasypiałam podczas karmienia albo zanim zdążyłam ją odbić i Gosiak cwaniara spała wtedy w łóżku. Z kosza mi powoli wyrasta i awansowała do sowjego łóżeczka, które udało nam się zmieścićw sypialni. Mamy jeszcze jeden pokoik, który będzie Gosiaka, ale póki co nie chce żeby spała sama, ze względu na wygodę i moje dwa mega koty. Wolę mieć towarzystwo na oku :devil:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
  4.  permalink
    The_Fragile moj Jasiek w ubieglym tygodniu tez duzo spal jakby znow mial 4 miesiace...ale jak w sobote zobaczylam zebole to juz wiem dlaczego:)) moje INNE dziecko wszystko przechodzi inaczej hehe On nie umie plakac:)) jest cudny:))

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 05.11.12 10:41</span>
    madzinka83: Gosiak dzisiaj przespał całą noc, tzn. od 24 do 6.20

    ooo tak to i my bysmy spali cala noc:)) bo moj spi od 19:30 do 3-4 rano wiec gdyby spal pod 21(nie mowie juz o 24) to wstawalby o 7:))
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Haha, Madzinka, ja też mu temperature zmierzyłam :DDD

    Ewelinda, może i u nas zęby? Śniło mi się, że mu 6 na raz wyszło :shocked:
    --
  5.  permalink
    The_Fragile: Ewelinda, może i u nas zęby? Śniło mi się, że mu 6 na raz wyszło :shocked:


    wow ale sen:)) moze niech ida troszke spokojniej:))

    a wracajac do spania pod kolderka to u nas nie ma opcji, spiworek nie ma opcji, kocyk hmm z wielkim bolem i rozkopywaniem co chwile.....nogi na gorze, pietka wlaczam karuzele hehe wiec nie wiem jak to bedzie dobrze ze mamy cieplo w domku:))
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Moja Kinga od powrotu do domu śpi pod kołderką, i powiem wam że nie zdarzyło mi się żeby tak małe dziecko zdołało naciągnąć sobie kołderkę na głowę, moja pierwsza córa też od początku była pod kołderką. A ja małą konsekwentnie w nocy odkładam do łóżeczka. Biorę ją na karmienie do łóżka, oczywiście przysypiam z nią ale jak się przebudzę to mała ląduje od razu w łóżeczku, chociaż sama jeszcze nie potrafi zasnąć, zazwyczaj na cycu.
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Papek nie chce jesc... Z BLW to poki co zabawa wiecej na podlodze niz w brzuszku, zapisuje ile zjada i dziennie 700-800ml czyli tyle co do tej pory, przybrala ladnie nawet o centyl podskoczyla... Tylko teraz jak jej dotykam nóżek czy brzuszka to jakby jej mniej bylo. Ja obstawiam zęby wczoraj moja mam stw ze jej gorączka z buzi pachnie, byla delikatnie cieplejsza ale temp w pożądku. Test z lyzeczka- cos tam dzwieczy... Chyba musze isc z nia do lekarza...
    Badanie moczu?! Co to moze byc, co moze wyjsc w takim badaniu?

    (Sorki za bledy ale z telefonu pisze)
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Dziewczny co na kaszelek takiemu małemu dziecku dać?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    chyba dziś rzeczywiście dzieciaki pogoda zmogła. Moje od 3 h już śpią jak zabite. Ja z nimi 2h pospałam ale czas je na szczepienie zabrać, tylko szkoda je teraz budzić... Jak tak śpią to jak aniołki wyglądają :)

    Treść doklejona: 05.11.12 12:23
    Jeżynka, nam lekarz polecił drosetux jak małe miały 2mce korygowane.
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    A moja mlodsza corka 16m-czna budzi sie co noc :devil:. I 4.5 letnia tez :devil:. Dzisiaj do starszej wstawalam 6 razy! :shocked: (przezebiona i mega kaszlac) i do mlodszej z 2. Takze dziewczyny,nie narzekac :wink:
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    doti_p: chyba dziś rzeczywiście dzieciaki pogoda zmogła

    Ano!
    Tylko moja dzisiaj przechodzi do tego jakiś nawrót cycozwisania bo jej nawt na chwilke odłożyć nie mogę bo jest rozpacz ... i to taka, że serce pęka :sad: a ja jeszcze nic nie jadłam bo nie mam jak, a anemię mam, no!
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Czyżby skok? Byłoby 9 tygodni...
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Hej, ja też się do Was wprowadzam :wink:
    Basia urodziła się 2.11 o 8:40 SN, równo 9h po odejściu wód, w 36t4dc. Waga 2480, długość 49cm.
    Od wczoraj jesteśmy w domu, mała zachowuję się podobnie jak Jaś violet_flower :wink:

    I od razu mamy pytanie :cool:
    Pokrzywa będzie ok po porodzie? Spuchły mi nogi wczoraj, a w aptece odradziła...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    FLAVIA ja bym poczekała jeszcze parę dni z tym badaniem moczu [chociaż w sumie złapać siuśki i zawieźć do badania to nie problem chyba]
    moja Nina często miała tak jak Lusia że potrafiła 2-3 dni głodować
    a potem nagle apetyt wracał
    najczęściej to się w skokach zdarzało
    jak nic Lusi się nie dzieje [nie jest apatyczna, osowiała itp] to wg mnie nie ma co się martwić, tylko przeczekać trzeba :wink:
    dzieci nie roboty i nie codziennie tyle samo jeść będą :smile:


    FRAG brawo dla Krasnala za przespaną noc :smile:


    witam nowe dziewczęta :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    doti_p: Czyżby skok? Byłoby 9 tygodni...

    o! może, może ....
    azniee: Pokrzywa będzie ok po porodzie? Spuchły mi nogi wczoraj, a w aptece odradziła...

    Ja może niieobiektywna jestem :wink: ale ja piję i to sporo :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Ul_cia
    to skok ,moja tez na cycu wisi a juz bylo lepiej:tongue:
    azniee
    ja pije pokrzywe :smile:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    chyba kryzys laktacyjny prędzej a nie skok :wink:
    właśnie w 9 tyg życia występujący :smile:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Ulcia ale Twoja panna przecież 11 tygodni ma :cool:, to kolejny skok.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    madzinka83: Ulcia ale Twoja panna przecież 11 tygodni ma , to kolejny skok.

    oj tam! Zapomniałaś, kobiety lubią się odmładzać? :crazy:
    a tak poważnie - to faktycznie! wow!:cheer:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeNov 5th 2012 zmieniony
     permalink
    Flavia- moja Zuzia też tak czasami ma, że nie chce jeść i koniec...wtedy pocieszam się, że wodę chociaż pije...i jest tak jak pisze Teo...trwa to kilka dni i apetyt powraca...

    Frag - oby Krasnal już załapał, że fajnie przesypiać nocki jak kiedyś ;)
    My dziś mieliśmy super nockę ;) Jedna pobudka :bigsmile:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Ja zwariuję :)))

    Odłożyłam ssaka i zrobiłam sobie kanapkę bo myślałam, że padnę z głodu, a ten mały grzdylek od razu w rozpacz... potańczyłam z nią, ponosiłam, odłożylam na matę - płacz.... no to wisiałam nad nią, to trochę lepiej - ale zaraz podkówka... położyłam na kanapie żeby chociaż zakupy rozpakować (kóre auchan mi do domu przywiozło ;) nie mówiąc o obiedzie... więc Mała użyła argumentu ostatecznego Le! zatem znowu się cycujemy - no i tyle z mojego rumakowania :) na dzień dzisiejszy
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.