U nas jak Hania miała podobne poliki to lekarz kazała smarować Alantanem Plus.i wwzystko znikneło.

Acia20, a jak sie malenstwo zachowuje? U nas 37.9 to jest juz goraczka(jeszcze nie zbijam,ale jestem juz w pelnej gotowosci ). My jestesmy niskotemperaturowe i przy temperaturze 37.9 juz jestesmy nie do zycia. Nie bagatelizowalabym tej temparatury,trzeba obserwowac.

Diego to tak jak Paulinka Talki gna w rozwoju

Mój małżonek dizękuje za wszyskie miłe słowa mówi "Ty naprawdę masz fajne te koleżanki" a zawsze się ze mnie śmiał, że tyle tu przesiaduję

A gdzie Ci się tak spieszy??

_sushi_: A gdzie Ci się tak spieszy??

Nigdzie,poprostu zapytalam...

Cobraczek, zaczekaj, brzuszek na tym etapie może jeszcze źle znosić takie nowości...

Dzięki dziewczyny za wszystkie porady. A taką wazelinę zwykłą to można dostać w aptece?

w każdej aptece jest - kosztuje 1-2 zł

The_Fragile: Katka, u nas było to samo. Kupiłam mydło Biały Jeleń w kostce i robiłam tak - po zakupkaniu spłukiwałam letnia wodą, smarowałam bodziaka tym mydłem, mocno wcierałam z obu stron, a potem pranie. I schodziło pięknie!

dziękuję fragile, spróbuję. Obawiam się jednak, ze te plamy sprzed tygodnia czy dwóch już nie poschodzą. Ale zrobię tak, jak radzisz... :) Dziękuję raz jeszcze.

katka_81: Moja panna od pewnego czasu jak się skupczy, to po same pachy. Tym sposobem bodziaki mamy wszystkie okupczone

KATKA u nas jak tak było to zmieniliśmy pieluchy na rozmiar większy i się kupy na bodziakach skończyły
może tu jest problem ?


gratuluję wszystkim staczom, raczkowaczom itp


i nie wiem czy pisałam ale Ninka od tygodnia chodzi już sama elegancko i dzisiaj od rana ani raz na czworakach nie była tylko cały czas na dwóch odnóżach własnych osobistych



ULCIA dobrze, że z mężem lepiej i że sie wszystko dobrze skończyło !

Rany dziewczyny, a ja mam problem. Luśka od wczoraj ma kaszel. I najgorsze jest to, że jak zaczyna kaszleć to się krztusi. Przed chwilą, u mnie na rękach, dostała ataku kaszlu a potem sie tak zapowietrzyła aż spurpurowiała i oczy jej mało z orbit nie wyszły. Stuknęłam ją parę razy w plecy i przełknęła, ale ja dosłownie nogi mam teraz jak z waty i ręce mi się trzęsą. Już się boję, że jak się obudzi, to znowu zacznie kaszleć...

Próbuję własnie ją umówić...ale najbliższą wolną wizytę mają na czwartek. Byłam rano u neurologa i mówiłam o tym kaszlu, ale zbagatelizował sprawę.

U nas na wizytę domową nie ma co liczyć...brak miejsc grrr za to panie kazały wejść od zdrowej strony przychodni i zaraz będziemy przyjęci...

Dziewczyny moje drogie napisze jeszcze raz może jednak któraś mi pomoze i podniesie na duchu bo zauważyłam u mnie mocne wypadanie włosów wiem,ze to norma po porodzie ale czy mozna sobie jakoś pomóc?DODAM,ŻE biorę wit PRENATAL CLASSIC ,ale boję się,że będę z wypadaniem walczyć tak jak po urodzieniu Natalki-włosy przestały mi dopiero wypadać jak zaszłam w ciąże z Patrykiem niechce być łysa w cześci czołowej gdy będę brać ślub kościelny( 6 kwietnia)

Podpisze sie pod montenia jest wiele artykulow na ten temat w necie. Wydaje Ci sie ze wiecej Ci wypada bo teraz wypadaja i te ktore mialy wypasc w okresie ciazy a nie wypadly. Mam o samo, wypadaja okropnie ciagle zagladam malemu do piastek bo zwykle ma tam jakiegos mojego wlosa Ide do fryzjera zetne je do ramion i moze troche odzyja (teraz mam do pol pasa). Zazywalam tez witaminy ale przestalam bo zaczelam podawac malemu vibomil i dostaje jeszcze D,stwierdzilam ze jeszcze gdybym ja brala to juz byloby to za duzo i odstawilam...

Leneczka,ja tracilam garsciami. Ja obcielam wlosy na krotko,bo zbyt dlugie tez obciazaja cebulki. I u mnie to troche pomoglo,choc ten etap poporodowego wypadania trwal z 6 m-cy minimum.

Frag - z Zu wszystko ok ;) Jesteśmy po kolejnej wizycie u gastroenterolog i skoro nie chudnie i nie stoi w miejscu z wagą to nie ma sensu zagęszczać dodatkowo pokarm... No i nie wiem czy pisałam, ale nietolerancji nie na, więc jesteśmy już na normalnym mleku ;)

Poza tym dziecko mi dorośleje! Przemieszcza się po całym mieszkaniu (ale nie raczkuje) odpychając się rączkami:D Nie wiem czy to pełzanie? Podejrzewam, że w związku z tym nie zechce raczkować, bo do obrfanego celu 'dojdzie' :P

magku: No i nie wiem czy pisałam, ale nietolerancji nie na, więc jesteśmy już na normalnym mleku ;)

Uff, no to bardzo sie cieszę! A to faktycznie wygląda jak pełzanie :D

Mnie złapało łysienie po porodowe po pięciu miesiącach...
-
A pro po gorączki u dzieci.Mi położne mówiły, i w nie jednej książce przeczytałam,że dopiero gorączka zaczyna się od + 38,5 a wcześniej bez sensu jest dziecko faszerować. I nie widzę sensu porównywania temperatury dorosłego do temperatury dziecka,bo to jest jednak różnica...
Oliwka miała kilka dni temu prawie 38,ale nic nie robiłam, i spadło samo. Miała ciepłą główkę,ale zachowywała się normalnie,może troszkę marudziła.No,ale nie ma co siać strachu Organizm sam sobie da radę z taką małą temperaturą

Ulcia, ja po porodzie wygladalam jak anorektyczka bo pod koniec ciazy mialam dlugo refluks, a teraz na nieszczescie mam ogromna przyjemnosc z jedzenia i to glownie slodyczy i glownie w nocy podczas karmienia. W brzychu nic mnie juz nie uciska wiec jem zdecydowanie wiecej niz potrzebuje. A doopa rosnie bo calydzien tylko zipam z malym przy piersi...

Treść doklejona: 10.12.12 17:42
Z 5-6kg to napewno doszlo od porodu..

Linden
ja piję 1l dziennie

Piję w torebkach i jedną na szklankę to 4 na litr.

Ulcia, a co takiego robi pokrzywa?

Pokrzywa, generalnie robi dobrze na wszystko ;-) Oczywiscie zartuję - ale na pewno zapobiega obrzękom, w sposob łagodny usuwa nadmiar wody z organizmu, poprawia wyniki morfologii, dobrze woływa na włosy i cerę, obniża poziom cukru we krwi itp. Ja ja odkryłam w ciąży jak nie wiedziałam co moge pić zamiast wody, której nie znoszę - no i zakochałam się w pokrzywie. Słyszałam, ze wspomaga odchudzanie - ale to zasłyszane - ntaomiast bardzo mozliwe, gdyż w ciaży schudłam
I bardzo możliwe, że nie jest polecane picie jej w takich ilosciach jak ja - ale ja poprostu leniwa jestem, i jak sobie dzbanek pokrzywy (1,5l) zaparzam rano to mam picie na cały dzień. W ciaży robiłam to samo - a tez czytałam, nawet, że nie można.... ale oczywiscie ja to na własne ryzyko !
A to tak z pierwszej lepszej strony o pokrzywie:
Działanie pokrzywy:
• poprawia stan cery, paznokci i włosów nadając im piękny połysk
• oczyszcza organizm z toksyn i kwasu moczowego, co wykorzystuje się podczas leczenia dny moczanowej
• wzmacnia układ odpornościowy poprzez stymulację leukocytów, ma działanie antybakteryjne i antywirusowe
• liście mają działanie przeciwalergiczne i oczyszczają zatoki, dlatego herbata z pokrzywy jest zalecana podczas leczenia kataru siennego
• wpływa na emisję enzymów z trzustki, przez co obniża poziom cukru we krwi
• dostarcza dużo żelaza co przeciwdziała niedokrwistości, anemii i słabemu krzepnięciu krwi. W efekcie zwiększa ilość hemoglobiny i erytrocytów we krwi, co przekłada się na lepsze krążenie i wydolność fizyczną.
•zapobieganie tworzenia się piasku nerkowego, dlatego stosuje się ją jako suplement diety podczas leczenia chorób
• wykorzystywana jet także do leczenia prostaty i zapaleń dróg moczowych
• wspomaga trawienie, przez pobudzenie żołądka do emisji soków trawiennych
• zapobiega wrzodom żołądka i jelit
• pomaga pozbyć się flegmy z narządów oddechowych i oczyszcza zatoki
• przeciwdziała schorzeniom wątroby i dróg żółciowych, chorobom śledziony
• liście przejawiają tendencje do łagodzenia obrzęków i skurczy, a także zapalenia nerwów kończyn, rwy kulszowej i lumbago.
• wyciąg z korzenia ma działanie przeciwgrzybicze

Heh, Ulcia, tez od poczatku mam takie wrazenie żeś moja bratnia dusza

Ulcia, ja myślę,że schudłaś raczej dzięki diecie cukrzycowej ;-) Wspartej pokrzywą.
Ja np. przez dwa ostatnie tygodnie zjechałam z wagi już 3kg. Pokrzywę piję, jak mi się przypomni, że ją mam ;-)