Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.



laktoza znajduje się w krowim mleku,więc nie dziwię się że kupy są normalne po jego eliminacji.U nas też tak było i to dosyć długo.Wprowadziłam nabiał bez laktozy,a póżniej stopniowo normalny żeby mała się przyzwyczajała i jest już o niebo lepiej.
[/url
a po kupie to w zasadzie moczę waciki w ciepłej wodzie i mu przemywam
Chyba okno otworzę i wyziębię pokój to może w połowie spacer zaliczymy, że go świeżym powietrzem potraktuję
Dziewczyny do jakiej temp.na minusie wychodzicie ze swoimi maluchami?
Magku u nas spacery zależą nie tyle od temperatury co od pogody.
Jeśli jest -5 a jest słoneczko i sucho to na spacer idziemy. Dla porównania jeśli jest +5 wilgotno i pochmurnie to siedzimy w domu.
co pół godziny (przez 2h) sprawdzają jak rośnie laktoza...




laktoza znajduje się w krowim mleku






Ulcia a może spróbuj Martynkę jeszcze bardziej "wymęczyć" zabawą, żeby jeszcze bardziej chciało jej się spać.



więc ją wzięłam do cycusia i wlaśnie odpływa....



więc ją wzięłam do cycusia i wlaśnie odpływa...
. Pluja nimi zawsze
. Widocznie jest cos w nich, co im szkodzi.
PENNY
ja musiałam spuszczać pierwsze mleko gdzie jest sporo laktozy i całkowicie odstawić nabiał
Penny a gdy zaczęłaś ją uczyć zasypiania w łóżeczku, to Nadia nie szukała Ciebie?
wydaje mi się, że potrzebuje mojej bliskości..
Tosia jak wstała o 8:30 to dopiero usunęła(13:08), czy to nie za duża przerwa bez snu jak na tAkiego maluszka. W między czasie nie płakała, była parę razy pierś, zmiana pieluchy i butla. Ogólnie w tym czasie chciała być przytulana.


Ale je, czy tylko 'przytula' się do cycusia?
co jakiś czas ciągnie (z przełykaniem) ale śpi i trzyma się mnie obiema rączkamiMoże zamiast wyciągać pierś, to weź ją do swojego łóżka i tam ją przytulaj
jak kiedyś tak się położyłyśmy to płakała (na boku też) - chyba też tego nie czuje
skoro zawsze było tak...
Ja natomiast nie mam problemu spac z MArcelkiem. Układam go sobie po tej stronie po której karmie i juz. Czasem spie przy nim na boku, a czasem udaje mi sie nawet na brzuchu i nawet we trójkę z mężem sie mieścimy na jednym łózku.
no i nie daj boże go wtedy ruszyć dopóki głęboko nie zaśnie.. Wczoraj w nocy usypialiśmy się tak 1,5h. Ciekawe jak będzie usypiała jak będzie mobilna Ojj,bardzo jestem ciekawaSię zobaczy, jak na razie dupska nie umie ruszyć :P Znam takie dzieci, które się tak męczyły mobilnością, że padały same :P Nie lubie wyprzedzać faktów :P Poza tym każde dziecko jest inne, na każde inna metoda działa i różnie to z wiekiem się zmienia lub nie :P

Przez cały czas mówi do niego ciepłym, spokojnym głosem.

wziełam do cycusia i tak sobie spała następne .....3 godzinki.... na mnie oczywiscie.... Teraz wstała, szczęsliwa, zadowolona, usmiechnieta i rozgadana 