Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Jeśli chodzi o warzywka to staram sie dawać Hani zupki-ale osatnio nie chce ruszać.
    Natomiast jeżeli chodzi o dodatkowe "coś"- jest to np. 2szt. makaronu czy sztypta chlebka.
    Dziś np. zjadła:
    150 mil mleka
    150 mil mleka
    jogurt z łyżką kaszy
    150 mil mleka
    6 łyżeczek wepchniętej zupki brokułowej bez mięska

    Boje się że to za mało.

    Hania uwielbia te jogurty (Bobo Vita) -specjalne dla niemowlakòw- boje sie że jej tym sztucznym zaszkodze i że sie przyzwyczai do słodkiego( sa słodkie).
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Ulcia, powiem Ci tak - u nas jest ten plus, że mały w dzień usypia tylko i wyłącznie w wózku. Zanim z wózka wyrośnie to zrobi się na tyle kumaty, że mu wytłumaczę co i jak, że śpimy w łóżeczku.
    A nocki... Ja nie byłam w stanie - jak mały płacze i nie da się ululać przez tatusia, krzyczy rozdzierająco więcej niż minutę to ja idę i go przystawiam. Doszłam do wniosku, że rany boskie, do 10 roku życia na cycku zasypiać nie będzie, a jak będzie starszy to może i trudniej będzie mu się odzwyczaić (chociaż niekoniecznie) to będę mu w stanie wytłumaczyć co i jak. A teraz nic nie rozumie z tego odstawiania, nie wie, dlaczego krzyczy, a nie dostaje piersi, więc ja nie zamierzam go męczyć. Ten okres jest i tak taki króciutki jesli patrzymy na całe życie dziecka, że ja się przemęczę (chociaż to nie taka znowu męczarnia).
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Vsti: Się zobaczy, jak na razie dupska nie umie ruszyć :P

    No właśnie :wink:
    -
    Sama się przekonasz :cool:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Jeszcze powałkuję temat tej skazy/ nie skazy. Przetrzepałam internet i z tego co doczytałam, to tak jak pisze Penny laktoza jest tak czy siak w mleku matki i dieta bezlaktozowa nie ma nic wspólnego z nietolerancją laktozy przez dziecko. W skarajnych przypadkach, kiedy nietoleracja jest bardzo duża i wywołuje silne objawy zaleca się nawet odstawienie od piersi. Najczęściej odciąganie pierwszego pokarmu pomaga.
    U nas to wszystko jakieś dziwne, bo Gosia prawidłowo przybiera, nie ma bólów brzuszka, zaparć, biegunek, żadnych wysypek, suchej skóry. Jedyny objaw to te kupska nieszczęsne, w prawie każdej jest śluz, czasami jest go niewiele, czasami cała śluzowata kupka, zauważyłam, że jak zjem coś z nabiału, to kupa robi się zielonkawa, a ostatnio zauważyłam nitki krwi (po ruskich). Odstawiłam zupełnie nabiał i jest jakby lepiej, bo krwi już nie ma, kolor prawidłowy, tylko czasami trochę tego śluzu. Czy może być tak, że ona po prostu nie toleruje dużej ilości nabiału w mojej diecie i to jej jelitka drażni? Bo np. jak zjem plasterek żółtek sera, to nic się nie dzieje, albo kanapkę z jajkiem, też nic, herbatnika, który w składzie ma mleko, też nic.
    Penny chyba u Nadusi też była krew w kupce jak się jogurtów najadłaś, dobrze pamiętam?
    W przyszłym tygodniu (bo mąż ma urlop) idziemy na naszej pediatry i zobaczymy, co powie. Póki co obserwuję, żeby mieć co powiedzieć :wink:.

    A w kwestii usypiania, to nigdy nie udało mi się cycem uśpić mojego dziecka. Jak biorę do odbicia, to się budzi, a jak nie odbijemy, to się budzi, bo jej się podnosi. Od początku zasypia sama, czasami ze smokusiem, ostatnio z pieluszką. I zauważyłam, że mojemu dziecku wyrobił się taki rytm: cyc-zabawa/aktywność-sen. Jak nie położę jej spać w dobrym momencie, to zaczyna się przeraźliwy płacz. A do usypiania u nas bardzo dobrze działa muzyczka Usypianki bobasa, więcej niż 2 utworów moje dziecko nigdy nie wysłuchało, zawsze odpada :bigsmile:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    The_Fragile: mały w dzień usypia tylko i wyłącznie w wózku. Zanim z wózka wyrośnie to zrobi się na tyle kumaty, że mu wytłumaczę co i jak, że śpimy w łóżeczku.

    No właśnie zastanawiałam sie czy jej nie usypiać w wózeczku - bo tu troche pobujam i uśnie - ale przestraszyłam się co zrobie jak z wózka wyrośnie - ale przekonałaś mnie :wink: będzie juz taka, że jej cokolwiek wytłumaczę - a ze będzie bardzo mądra, po mamusi rzecz jasna, to zrozumie :tooth:
    Powiem Wam, że te godziny jak ona śpi na mnie to oprócz tego, że chyba sobie muszę papmpersy instalować, to sa taaaakie przytulańskie, takie NASZE, że nie żałuje ani minutki :thumbup: tylko chciałam popracować troszkę nad uzależnieniem Gwiazdy od mamusi
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Hussy: Sama się przekonasz

    Mam nadzieję, że nie będzie z tym problemu :))) Poza tym, jak na razie Nadia ma stałe pory drzemek i postaram się, aby zawsze chodziła spać o tych samych porach... Jak wiadomo dziecko lubi przewidywalność, więc wole już teraz (odkąd da się Ją położyć samą) przyzwyczajać Nadię, że po jednej czynności nastepuję druga itp. :)
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Ulcia ja od polowy stycznia zamierzam przestac karmic piersia i ..... trzese portkami na sama mysl jak to bedzie z uspianiem mojego cycozwisa!
    Od urodzenia moge policzyc na palcach jednej reki ile razy usnal bez cyca:crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    U nas jak na razie nie ma problemów w kwestii zasypiania. Tam gdzie go położę tam zasypia. Ale to pewnie dlatego, że jest malutki i jeszcze dużo śpi. Pewnie za jakiś czas się zmieni. Najszybciej zasypia w wózku, ale słyszę tylko krytykę od "starszyzny", żebym się już uczyła przez sen bujać wózek nogą, bo tak sobie go nauczę i potem będę mieć problem.
    Aaa i my się nie cyckujemy to pewnie będzie nam łatwiej.

    A ja mam jeszcze takie pytanie jak długo może się kikut pępka trzymać?
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Vsti: Poza tym, jak na razie Nadia ma stałe pory drzemek


    Nam to się w końcu też to udało dokonać, alee teraz Zu przechodzi na dwie drzemki (czas aktywności się wydłużał i szla coraz to później spać) i teraz od nowa musimy z Zu dograć stałe pory drzemek :confused:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    magku dopiero teraz przechodzicie na 2 drzemki?:shocked:
    WOW!
    bari_87: ale słyszę tylko krytykę od "starszyzny", żebym się już uczyła przez sen bujać wózek nogą

    moja mama ruszala noga przez sen do moich 3cich urodzin :peace::peace::peace:
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    nessie: moja mama ruszala noga przez sen do moich 3cich urodzin


    Czyli jednak możliwe, w dzień nie chce mi się ruszać to będzie nocna gimnastyka :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Ulcia - masz rację, też tak sobie myślę, że chyba lepiej poczekać aż dziecko samo dojrzeje.. Ja też nie zniosłabym takiego płaczu. Jeszcze zatęsknimy nie raz za tymi przytulaskami.. :) właśnie mały na mnie śpi i mocz mi zaraz uszami wytryśnie, a boję się go odłożyć.. Pampersy to świetny pomysł przy cycozwisie ;) hehe

    A dodatkowy plus jest taki, że dzięki temu spaniu na mnie jestem na bieżąco z forum, tylko muszę często telefon ładować ;)

    Treść doklejona: 13.12.12 18:14
    Bari nam się kikut trzymał całe 20dni, ale to dlatego bo się zaczął paprać..
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Moja mała jest coraz fajniejsza i coraz bardziej ją lubię :cool: Dziś ponad 5 minut miała zaciesz, jak do niej mówiłam i to było taaakie urocze :heartsabove: A jaką ma podniete, jak próbuje mówić . Chyba rośnie mi mała gaduła, bo potrafi leżeć ponad 40 minut i gadać :bigsmile:

    Tylko mamy mały problem, bo ma strasznie pooraną buźkę. Poliki, szyja, uszy i cała główka są szorstkie jak kaszka od krostek. Te na czole są czerwone, na polikach ma porozrzucane plamki, a na szyi po bokach zlało jej się to w jedną, więlką, czerwoną plamę z białymi krostkami. Lekarz mówił, że to normalne u takich małych dzieci i dał maść z parafiną. Kiedy to może zniknąć?

    W dodatku strasznie jej charczy w nosku, pokasłuje i ewidentnie coś tam jej zalega. Lekarz powiedział, że nic jej nie jest - już drugi raz słyszałam to samo.
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Malisiek
    moja mała też w tym wieku była zsypana na twarzy i samo przeszło po jakimś czasie (wysypka niemowlęca).Katarek i zapchany nosek ma jak skończyła dwa tygodnie i dziewczyny pisały o sapce.Skraplaj nosek solą fizjologiczną lub morską i oczyszczaj nosek.
    madzianka
    tak w mleku matki jest laktoza w niewelkiej ilości.Jeśli zjesz jogurt do organizmu dostarczasz jej więcej i wtedy dziecko nie jest w stanie jej przetrawić co powoduje że fermentuje w jelitkach.Ja jako osoba dorosłą po wypiciu normalnego mleka około pół litra mam silne bóle brzucha i biegunkę.Jeśli zaś wypiję mleko bez laktozy tej samej ilości jest wszystko dobrze.Mogę więc sobie wyobrazić co może czuć taki maluch.Możemy mówić o całkowitej nietolerancji laktozy i tolerancji w małych ilościach.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    nessie: Ulcia ja od polowy stycznia zamierzam przestac karmic piersia i ..... trzese portkami na sama mysl jak to bedzie z uspianiem mojego cycozwisa! Od urodzenia moge policzyc na palcach jednej reki ile razy usnal bez cyca

    Łojezu! trzymam kciuki... i będę czerpac z Twoich doświadczeń:devil::wink:
    nessie: bari_87: ale słyszę tylko krytykę od "starszyzny", żebym się już uczyła przez sen bujać wózek nogą
    moja mama ruszala noga przez sen do moich 3cich urodzin

    Moja przez rok, a potem tata jej zrobił wynalazek z kijem od szczotki żeby z łóżka siegała i przez sen bujała :tooth::crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    A kiedy wasze dzieci obdarzyły was pierwszym uśmiechem :bigsmile:. Mój ewidentnie robi się kontaktowy, ale z niecierpliwością czekam ma uśmiech w moją stronę:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Hussy: Vsti: Się zobaczy, jak na razie dupska nie umie ruszyć :P


    No właśnie :wink:
    -
    Sama się przekonasz :cool:


    hhehe no ja też myślałam że mnie to ominie ohhh ale się myliłam:cool::wink:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    nessie: magku dopiero teraz przechodzicie na 2 drzemki?:shocked:
    WOW!


    Dopiero?? Dla mnie to już :cry:
    Kocham tą moją Pchłę nad życie, ale uwielbiam też, gdy śpi :D

    Treść doklejona: 13.12.12 19:37
    Czy jest tu może mama dziecka, które ma przetokę przeduszną?
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Ul_cia: Łojezu! trzymam kciuki... i będę czerpac z Twoich doświadczeń:devil::wink:


    Ja też :bigsmile::devil:
    --
  1.  permalink
    Tylko mamy mały problem, bo ma strasznie pooraną buźkę. Poliki, szyja, uszy i cała główka są szorstkie jak kaszka od krostek. Te na czole są czerwone, na polikach ma porozrzucane plamki, a na szyi po bokach zlało jej się to w jedną, więlką, czerwoną plamę z białymi krostkami. Lekarz mówił, że to normalne u takich małych dzieci i dał maść z parafiną. Kiedy to może zniknąć?

    W dodatku strasznie jej charczy w nosku, pokasłuje i ewidentnie coś tam jej zalega. Lekarz powiedział, że nic jej nie jest - już drugi raz słyszałam to samo


    Widzę, że mamy ten sam problem zarówno z tą wysypką na polikach, szyi i uszach, jak i z tym charczeniem w nosie. Zauważyłam, że nasze dzieci są w tym samym wieku. Moze to taka przypadłośc w tym czasie ... :bigsmile: Wczoraj byłam u alergologa który stwierdził, że te krostki u nas i cała czerwona, szorstka skóra może byc wynikiem alergii na nabiał. Wiec od dzisiaj nie ruszam NIC mlecznego. :-) Co do charczenia to tez juz dwóch lekarzy potwierdziło mi, że wszystko jest ok, ale mnie tez to niepokoi i ciezko mi w to uwierzyc. Psikamy codziennie te sól fizjologiczną do noska i sciągamy cos tam gruszką lub fridą, ale nic nie wychodzi, a charczenie słychać nadal...
    -- ___
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Moja alergii mieć nie może, bo ostatnio nie jadam mleka, ani jogurtów, wiec to musi być ta wysypka niemowlęca. I w nosku też tam nic nie widzę, jakby te glutki siedziały jej bardzo głęboko :|
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    To oczym piszecie to wygląda mi na trądzik niemowlęcy ;) przerabiałam to z Franiem.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    spidermanka: Psikamy codziennie te sól fizjologiczną do noska i sciągamy cos tam gruszką lub fridą, ale nic nie wychodzi, a charczenie słychać nadal


    Dziewczyny, ale to charczenie to nie katar, tylko zwykła sapka!
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Też przerabiałam wysypkę niemowlęcą a sapkę ma do tej pory
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Ul_cia: i będę czerpac z Twoich doświadczeń

    The_Fragile: Ja też

    kochane jestescie! :D :D : D
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    nessie: Ul_cia: i będę czerpac z Twoich doświadczeń

    The_Fragile: Ja też
    i jaaa! :D
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Co do bujania wózka, to księgowy mi opowiadał jak jego syn był mały, to spal tylko w wózku na wertepach, więc siadał na końcu długiej kuchni, rozrzucal kapcie, wózek na sznurku popychał do przodu i ciągnął spowrotem na sznurku, potem ciągnął do siebie i tak przez całą noc.
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    U nas też był trądzik niemowlęcy, pomogło przemywanie przegotowaną wodą i smarowanie kremem emolium - za radą Czerwinki :whorship:
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    madzinka83: Jedyny objaw to te kupska nieszczęsne, w prawie każdej jest śluz, czasami jest go niewiele, czasami cała śluzowata kupka, zauważyłam, że jak zjem coś z nabiału, to kupa robi się zielonkawa,

    Madzinka, u nas była skaza (i chyba nadal jest), ale objawiała się wysypką, większą sapką, kupami i czasami bólami brzuszka. Jak odstawiłam nabiał, to wszystko przeszło. Natomiast kupy śluzowate, to L. nadal miewa. A tak naprawdę, to ich kolor się unormował po 4 miesiącu. Po prostu układ pokarmowy dojrzał.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Mnie też mama w wózku nogą "kołysała", a raczej wytrząsała :devil: Aż się te takie skórkowe paski przecierały, co kiedyś za amortyzację w wózkach robiły :P
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Można jeszcze kąpać w krochmalu naprzemian z nadmanganianem potasu. Olilatum jest z podobnej grupy co emolium. Ale trzeba uważać bo niestety olilatum sie skiepścił odkąd z aptek wywędrował do marketów...
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    Mój dzieciaczek mnie dzisiaj zaskoczył i chyba źle zrobiłam, ze mu na to pozwoliłam! W ciągu dnia nie spał prawie w ogóle, najdłuższa drzemka 1,5 godziny a tak to dwie 15-stki. I jak się zmęczył to usnął ok. 18 i dopiero teraz się obudził. Nakarmiłam go i nie śpi. Za to strasznie się spina i grzmoty niesamowite z jego tyłka wychodzą...:devil:

    Pytałam już ale nie pamiętam, czy jak on tak się spina, sadzi głośne bąkale i stęka to to jest normalne? Czy może coś zjadłam?
    Dzisiaj zjadłam trzy kawałki czekolady i 4 pieguski z czekoladą. Ciekawe jaki będzie efekt... Czy ta dawka nie jest za mała, żeby dała się we znaki maluchowi w razie czego (tfu tfu)?
    --
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Spidermenka, Malisiek...u nas jest to samo, zarowno tradzik niemowlecy jak i sapka...ja rowniez odstawilam nabial a krostki pozostaly to samo z noskiem...nosek czysty a slychac to charczenie.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Madzinka jutro bede przemywala buzke ale do smarowania mam tylko oilatum mysle ze ma podobny sklad, poszukam informacji w necie :)
    -- ,
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    A ja chcialam sie tylko pochwalic , ze Moje Kluseczki maja juz ponad msc , w nocy co raz lepiej tylko po jednej pobudce -tzn. Kazde po jednej :-) i bylo dzis wazenie i Henio ma 4780-pulpecik,a Kruszynka 4200 i po 2cm wzrostu wiecej . Zmienilismy pieluszki na 2-czki i wiekszosc 62 jest dobre choc niektre za duze .ogolnie mam 2-okazyzdrowia i nawet nieprzypuszczalam ze ta mozna sie cieszyc z kazdego grama na plus i z kazdego centymetra-zapomnialam jakie to wspaniale uczucie :-)
    Postaram sie 170 postow nadrobic .spokojnych przespanych nocy buziaki .
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeDec 14th 2012 zmieniony
     permalink
    4200g i 4780g WOW:shocked::tongue:
    To aż 9 kg szczęścia, zaledwie miesiąc po porodzie :bigsmile::whorship:
    Jest co całować i ściskać. Gratuluję dwóch kluseczek :cool:
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    taka waga to faktycznie dwa kluski, ale to dobrze. Ważne że nie ma niedowagi. Mój dzisiaj kończy 2 miesiące a tydzień temu ważył 4850g. :bigsmile:

    Mój maluszek obudził się o 7:30 i zaczął znowu stękanie do 8:30. Myślałąm że długo nie pośpi jak położył się o 18:00, ale pobudka była o 21:30 i nie spał do 23:00.
    Dziewczyny przypomnijcie mi. Śluzowate coś, tzn. taki przezroczysty duży glut w kupie to co to?
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Dii takie śluzy w kupce są normalne, dopóki nie ma ich zdecydowanie więcej niż samej kupki, albo gdy nie są podbarwione nitkami z krwi. Jak jest go dużo to znaczy, że coś tam z jelitkami nie tak. U nas tak było, ale podałam Delicol, bo miałam podejrzenie że ta cholerna laktoza tak dziecku mojemu miesza i przeszło. A tak to śluz tez jest normalny ponoć.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Acha. Ok. To zaobserwuję na drugi raz. Ciężko było mi się tym razem dopatrzeć czy jest więcej bo powiem szczerze, że podobnej petardy dawno nie widziałam!:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Dziewczyny, jak to jest z ząbkowaniem - jaki to jest okres? Do momentu aż się ząb przebije przez dziąsło, czy do momentu aż ząb już całkiem wyjdzie? Nie mogę tego nigdzie znaleźć...
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Któraś kiedyś pisała, że oby przebił się przez dziąsło...
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Dziewczyny spójrzcie tylko na suwaczek mojej Luśki:shocked::shocked:

    Treść doklejona: 14.12.12 11:48
    Frag, mi się wydaje, że do momentu aż całkiem wyjdzie, bo patrząc na Lusię to pomiędzy jednym wydarzeniem a drugim może minąć sporo czasu. U nas ząbek stuka już koło dwóch tygodni- czuję też takie chropowate jak dotykam palcem, ale wciąż nie wylazł, tylko tak siedzi w dziąsełku, a Lusia ślini się, cały czas międli językiem po tym dziąśle i gryzie jak pies.
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Vsti,Oliwka miała już dziesiątki zmian pory spania.Od jakiś dwóch miesięcy śpi 2x dziennie. Rano-do godziny,i od 16.-18.00 . I tak jest dzień w dzień.. Mimo wszystko gdzieś tam czekam na jej kolejną zmianę :wink: Dlatego myślę,że nie ma co się przyzwyczajać,bo pewnie się jeszcze u Was zmieni nie raz :wink: Jeszcze jest za mała,żeby sobie na stałe wyrobiła drzemki.
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeDec 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Hussy: Od jakiś dwóch miesięcy śpi 2x dziennie

    Diego od 3 miesiecy spi 2x dziennie :shocked::shocked::shocked:

    Fragile mnie sie wydaje, ze najgorsze jest przebicie zabka!
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    No to fajnie macie. Bo mój cholernik śpi co 3 godziny jak noworodek ale po 15 -30 minut. Co zacznę coś robić w domu, to się budzi !
    -- [url
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    To ja dorzucę że moje mają 2-3 drzemki dziennie ale najczęściej oddzielnie, więc nawet nie mam jak zacząć coś w domu robić, bo zawsze któraś jest aktywna :)
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Jeeej, Edzia, masz co nosić :bigsmile: Moja niunia ma dziś 6tygodni, a waży 3700 :wink:
    --
  2.  permalink
    A ja moge sie w koncu pochwalic, ze moj maly zaczal pelzac! Narazie tylko z metr na raz ale cos zaczelo sie niewatpliwie dziac! :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Tośka obudziła się o 9:00 i dopiero usnęła nie zadługa ta przerwa w śnie w między czasie kupka , piersi i 30 ml butli i usnęła.

    Treść doklejona: 14.12.12 13:20
    Pamiętam że jak byłam jeszcze na "przyszłych mamusiach" to któraś z was miała dwa suwaczki z wiekiem dziecka 1. taki jak mój, a 2. z tygodniami i do tego była jakaś strona www z opisem co w jakim tygodniu się dzieje. Mogę poprosić jeszcze raz o ten link?

    Treść doklejona: 14.12.12 13:21
    A dziś odebraliśmy nr pesel Tosi.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Moje dziecię też obudziło się o 7:30 i dopiero o 12:00 zasnęło, ale jest różnica wieku... Nie pamiętam jak to u nas było. Ale może nie potrzebuje aż tak dużo snu

    Oooo ja też chcę taki suwaczek... :bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.