Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Ale koniec świata w piątek ma być, myślisz że do tego czasu się wyprowadzą? :devil:
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    doti_p: Ale koniec świata w piątek ma być, myślisz że do tego czasu się wyprowadzą?

    :crazy:
    Wiara czyni cuda :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Dziewczyny czy ktoras z Was probowala dac (nawet nie karmic tylko na sprobowanie) piersiowemu dziecku np marchewke ze sloiczka? tak wlasnie mysle zeby dac malemu sprobowac tak troszeczke ale szczerze nie wiem czy to dobry pomysl skoro Dominik je tylko z piersi. Zawsze jak cos jemy to takpatrzy z zaciekawieniem (w ksiazce dziecko tydzien po tygodniu pisze ze jesli wlasnie tak dziecko robi to mozna sprobowac dac troszeczke jarzynek). Nie chodzi mi zeby zaczac go tym karmic tylko dac mu troszke na sprobowanie. I od razu dziekuje za odpowiedzi "gdzie Ci sie tak spieszy":P bo na razie tylko sobie tam gdybam....

    dalam na odpowiedni watek ale nie uzyskalam odpowiedzi:sad:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeDec 17th 2012 zmieniony
     permalink
    Hope ja ostatnio małej podaje nowe smaki tzn. soczek jabłkowy i marchewkowy ( z zalecanie pediatry, bo mała kupy robi od święta)

    I nie wiem teraz czy ma to związek z rozszerzaniem diety ale wczoraj jak zwykle po kąpieli przystawiłam Nataszkę do piersi to wpadła w taki ryk, że nie mogłam jej opanować. Myślałam, że może lewy cyc jej nie pasuje to podałam prawy ale rozzłościła się jeszcze bardziej. Była głodna bo nie jadła od 3 godzin. Zawsze uwielbia cyca, aż jej się uszy trzęsły na sam widok a wczoraj... jakby mi dziecko podmienili. Zrobiłam, więc 30ml MM żeby sprawdzić czy zje i zjadła. Jak skończyła to wsunęłam szybko cyca, na szczęście zassała:) Dziś rano nie było problemu.

    I teraz nie wiem czy to był jednorazowy wyskok czy mała powoli rozstaje się z cycem na korzyść butelki. (W dzień je 4 razy z piersi, raz z butelki je MM i 2 razy z butelki pije soczek lub herbatkę).

    Mam nadzieję, że to pierwsze.
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Hope ja już daje :-) Frankulowi bardzo smakuje ;) dostaje marchewkę, ziemniaczka, dynię, jabłuszka i banany;) zaczełam od słoiczka teraz sama gotuje.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Co to mogło być Tosia jadła z piersi i nagle mi się rozplakala potem zaczęła kaszlec i tak jak by moje mleko wylecialo jej z noska, nadal szuka jedzenia.
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    dawno mnie nie było...staram się dziś nadrobić i sobie troszkę czytam prawie 600 postów....jakoś tak po urodzinach nie mam na nic ochoty - starość nie radość....

    wpadam troszkę z prośbą - dziś kończy mi się ważność konta - na pewno je przedłużę, ale jakby któraś miała na zbyciu miesiąc w gratisiku to będę wdzięczna i na pewno się zrewanżuje
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    też to dzisiaj miałam. Cały nosek mu wycierałam. Może się zaksztusiła po prostu. U nas często to się zdarza.

    A my musimy się pochwalić!!!
    Co prawda od dwóch dni są próby i jako tako wychodzi, chociaż na pół świadomie, ale dzisiaj rano mój Kacperek patrząc się na żyrandol (pomarańczowy-strasznie go lubi:smile:) zaczął sie uśmiechać baaardzo długo :bigsmile:
    Normalnie jestem z niego dumna! 2 miesiące na to czekałam :bigsmile: Wczoraj to nawet uśmiechnął się z głosem! Ale to pewnie był przypadek...
    Słodki ma ten uśmieszek, ale jeszcze nie udało mi się uchwycić na zdjęciu:sad:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    kasiakuzniki: hehe Ulcia głodnemu chleb namyśli:P

    Głodny głodnemu ponoć wypomina :devil:

    Acia no ale maleństwa tak mają na początku, płaczą krztuszą się, jeszcze nie raz się to zdarzy, noworodki dopiero uczą sie pewnych umiejętności, w tym jedzenia itp. itd. U nas też tak chyba z raz było, a ile razy mi sie rozbeczała i nie wiem do dziś dlaczego to łoo matko ;>
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    hope, ja tydzień temu dałam pierwszy raz jabłuszko. Na razie po odrobince, na spróbowanie i powoli będę zwiekszać ilość i rozszerzać dietę. Uwielbiam patrzeć jak maluch rozkoszuje się nowym smakiem...
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    _kasiek_: wpadam troszkę z prośbą - dziś kończy mi się ważność konta - na pewno je przedłużę, ale jakby któraś miała na zbyciu miesiąc w gratisiku to będę wdzięczna i na pewno się zrewanżuje


    Mi się ważność skończyła w październiku i nie przedłużałam, ale do forum to jest niepotrzebne na szczęście :smile:
    --
    •  
      CommentAuthoragataż
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Edzia a nie wystarczy, jak ja będę piłą ten koperek (słyszałam też coś o wodzie koperkowej)? Klara jest na cycu i szczerze mówiąc nie wiem, czy nie za wcześnie, żeby dawać jej coś z butli ?
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Dii świetne są te uśmiechy Maluszka, nie?:bigsmile:
    Martynka też wśród pierwszych koleżanek miała wszystkie lampy i żyrandole w domu :devil:
    --
  1.  permalink
    Hej dawno mnie nie było, ale regularnie podczytuję.
    My też rozszerzamy dietę. Mikołaj zjada już połowę słoiczka zupki jarzynowej (gotuję sama)reszta posiłków to pierś i zamierzam niebawem wprowadzić trochę owocków. Mam w związku z tym pytanie, czy powinnam go czymś przepajać? Przyznam szczerze, że kupki od czasu wprowadzania większych ilości warzyw i zupki stały się bardziej zwarte, nie chcę żeby mały miał jakieś zatwardzenie. Jeśli przepajać to czym najlepiej, czy tylko woda, czy jakieś soczki, herbatki? Co polecicie?
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Ulcia :crazy::crazy::crazy::crazy: o czym Ty myślisz, czytając forum :rolling:
    Swoją drogą wyobraziłam sobie, jak to z Gosiakiem mogłabym się zabawiać, rzeczywiście mogłoby ją to rozśmieszyć :crazy:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Ul_cia: Martynka też wśród pierwszych koleżanek miała wszystkie lampy i żyrandole w domu

    A no! W dodatku mam na ścianie naklejone duże czerwone maki - i on tak je uwielbia... Patrzy się na nie czasem jak zahipnotyzowany! Nie wiem co on zrobi jak się przeprowadzimy! Ale mam zamiar mu kupić naklejkę dużą tęczę. Może mu zastąpi te maki... Kurcze jak ja chcę już się przeprowadzić... A nastąpi to może już na Sylwestra albo zaraz po :bigsmile:
    Ale z drugiej strony trochę się boję, że nie damy rady z małym. Bo czasem jak sama zostaję to tylko myślę, żeby mama wróciła i wzięła go na chwilę bo chcę coś zrobić... A po przeprowadzce będę zmuszona dać sobie radę... Myślę, że dam :bigsmile:
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Gronkowiec zlocisty ,aż mi włosy deba staneły 20-go mam wizyte po 6-ciu tygodniach no zobaczymy ....
    Doti - chylę czoła po takiej nocy jeszcze potrafisz Nas tu rozbawić .... :wink:
    Agataż - no dobry pomysł żebyś sama piła, u Nas jest łatwiej od początku na butli ... Wam może być ciężko
    Peper - współczuję ...wieczór totalny hardkor - ja wczoraj miałam podobnie ostatecznie Martynka poszła spać tylko z umytymi zębami i rekami , a Maluchy zasnęły o 23 ...

    A ja mam pytanie piszecie i "skoku "u dzieci co to jest ??? bo my mamy mały kryzys , Henio od 9 nie śpi - na zmiane MM, pierś, koperek , brzuch nie boli ale łóżeczko huśtawka, fotelik- płacz, rączki u mamy nawet spokój na pare minut i tak w kółko co myślicie.Zosia po tym maratonie padła godzinę temu na razie śpi .
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 17th 2012 zmieniony
     permalink
    Edzia są tzw. skoki rozwojowe w tygodniach jak poniżej


    U ciebie zapewne może być, ale nie musi, ten przypadający na 5 tydzień.

    <em>Tygodnie z piorunem to "punkty kulminacyjne" czyli już wiemy kiedy z domu uciekać i nie wracać, a podczas tygodni ze słoneczkiem mamy małego aniołka, kochanego cukiereczka zadowolonego z życia.
    Nie są to okresy związane z rozwojem fizycznym, ale rozwojem układu nerwowego czyli psychicznym. Rozwoj mózgu i systemu nerwowego sprawia, że dzieci poddawane są jeszcze wiekszym bodzcom, doznaniowym niz dotychczas. Stad stres, trudnosci w zasypianiu i ogolny niepokoj. Nie martw sie, to potrwa ok tygodnia. Kazdy skok poprzedzony jest bezposrednio okresem, kiedy dziecko jest marudne, ma problemy ze spaniem i wymaga wiecej uwagi od rodziców. Moze niekiedy sie wydawac, ze dzieci nawet cofnely sie w swoim rozwoju, natomiast, gdy nastepuje sam skok czesto ma sie wrazenie, ze dziecko nauczylo sie wielu nowych rzeczy doslownie przez jedna noc. Na poczatku okresy sa krótkie, moga trwac pare dni a im dziecko jest starsze, tym okresy te sa dluzsze.
    (Uwaga: dzieci urodzone np. 2 tyg pozniej przechodza swoj skok 2 tyg wczesniej i odpowiednio dzieci urodzone wczesniej przechodza to pozniej. Wszystko zwiazane jest z rozwojem mozgu dziecka).

    Okresy skokow:
    5 tygodni (wrazenia),
    7-9 tygodni (wzory),
    11-12 tygodni (niuanse),
    14-19 tygodni (wydarzenia),
    22-26 tygodni (relacje- lek separacyjny),
    33-37 tygodni (kategorie),
    41-46 tygodni (sekwencje)

    Jakie sa symptomy kolejnego skoku?
    Przewaznie dziecko "chce z powrotem do mamy", zaczyna byc marudne, wymaga ciaglej uwagi, gorzej je, gorzej spi lub nagle przestaje robic to czego sie juz nauczylo tak jakby cofalo sie w swoim rozwoju. Taki kryzys jest dla mamy i dziecka bardzo stresujący bo z punktu widzenia dzidzi nagle wszystko się w jego światku zmienia i jest przestraszone, stąd to wiszenie na mamie i cycku- bo tam czuje się najbezpieczniej. Mamy czują się sfrustrowane ciągle płaczącym dzieckiem, i nie rozumieją co się z nim dzieje.

    Skok w wieku 5 tygodni
    Dziecko zaczyna byc bardziej uwazne i ”obudzone”, wszystkie zmysly sa wrazliwsze niz wczesniej. Od tej pory dziecko slyszy, widzi czuje zapach i smak zupelnie inaczej niz dotad i to moze sie mu wydawac niezrozumiale i przerazajace. Jedynym sposobem wyrazenia tego strachu jest krzyk i placz oraz szukanie bezpieczenstwa w ramionach rodziców.

    Nowe umiejetnosci:
    - Patrzy slucha uwazniej i dluzej
    - Jest bardziej swiadome dotyku, zapachów
    - Usmiecha sie po raz pierwszy lub czesciej niz przedtem
    - Uklad pokarmowy moze funkcjonowac lepiej np dzecku odbija sie rzadziej,
    rzadziej wymiotuje
    - Moze plakac prawdziwymi lzami po raz pierwszy</em>
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Dii - dziękuje Ci bardo za wyczerpującą odp. no ciekawa jestem ...zasnoł .... dupa łóżeczko- po wszystkim
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Spoko :wink:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 17.12.12 15:38</span>
    A ja mam pytanie do tych co pamiętają albo przechodziły to niedawno...

    Jestem 2 miesiące po porodzie, a nadal mam taki dyskomfort, jakbym była cały czas rozciągnięta (czy jakoś tak). Nie wiem jak to opisać, ale np. podczas kucania mięśnie mam rozluźnione (chyba mięśnie kegla) i czasem mam takie uczucie jakby coś tam mi napierało (tak jak główka Kacperka wcześniej, albo czopy odchodzące po porodzie). Podnoszę się szybko i tak mnie dziwnie łapie tam i boli, jakby się zwężało, zaciskało ale niezbyt przyjemnie. Kurcze nie wiem jak to opisać. Może któraś z was tak miała i coś z tym robiła? Może powinnam ćwiczyć te mięśnie Kegla, bo zapomniałam!

    No i jeszcze jedno. Tak wcześniej pisałam, że podczas połogu to był zakaz współżycia a jak lekarz pozwolił, to nie było okazji. I jak już się przytrafiła to kurcze! Szczerze mówiąc musiałam się zmusić. Wszystko bolało i bez oliwki się nie obyło. Zero przyjemności! Mąż się bardzo starał ale i tak odczuwałam wszystko mocno. Po tym jak stałam to czułam jakby coś mi tam napierało za sprawą grawitacji - jw niczym główka - i musiałam się natychmiast położyć. Wczoraj było drugie podejście, ale to samo. Zero satysfakcji dla mnie! Tragedia, aż boję się następnego razu! Co robić?!
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Dii: Mi się ważność skończyła w październiku i nie przedłużałam, ale do forum to jest niepotrzebne na szczęście


    ja wiem....jestem tu już długo ale ja korzystam też z wykresów - forum to tylko dla mnie dodatek
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Ul_cia: Martynka też wśród pierwszych koleżanek miała wszystkie lampy i żyrandole w domu :devil:

    moja to samo :) do tej pory wdzięczy się i gada zawzięcie do żyrandola... :) a myślałam, ze to ja tylko taki dziwny egzemplarz posiadam :)
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    madzinka83: I muszę się pochwalić, dzisiaj pierwszy raz usłyszałam śmiech mojego dziecka:bigsmile:

    Moja dziś tak rechotała,że matka się ze śmiechu popłakała :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Dziewczyny czy moge już podać Kacperkowi herbatkę z kopru włoskiego?
    I jak mu ją podać? W jakiej ilośći?
    Mam taką w torebkach do zaparzania.
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Ja kupiłam HIPP herbatkę w granulkach z kopru włoskiego.Można podawać od 1 tygodnia życia. Nie pamiętam już ,chyba była łyżeczka,albo półtora :wink: A jak z torebkami jest to nie wiem
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    a dlaczego chcesz podawać?
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeDec 17th 2012 zmieniony
     permalink
    edzia503: 22-26 tygodni (relacje- lek separacyjny),

    Aha! To już wiem co się mojej Gwieździe dzieje! Ale myślałam, że lęk separacyjny dopiero w mniej więcej 7 miesiącu się pojawia ?
    A co do podgrzewacza... Ja używam tylko do słoiczków bo do butli przygotowuje sobie wodę w termosie i później po prostu nalewam ile trzeba i w miarce z BabyOno mam już przygotowaną daną ilość mleka i wsypuje. Raz, dwa i gotowe :D I podgrzewacz nie kradnie tyle prądu :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    UWAGA nadciąga głupie pytanie :shamed:
    Jak używa się podgrzewacza? :shamed::shamed::shamed::shamed:
    Tzn wiem, ze służy do podgrzewania czegoś co jest w butelkach :wink: ale tam się wlewa wodę gdzieś czy na sucho? Mam podgrzewacz Aventu - dostałam po oleżance, i jeszcze nie używałam, ale wolę wiedzieć wcześniej :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    wodę wlewasz. jak do garnka ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Ulcia musi być woda w podgrzewaczu tak aby się nie wylało jak włożysz butlę z mlekiem bądź wodą:)
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Fenkju! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Ula to wcale nie jest głupie pytanie :bigsmile: Też nie wiedziałam dopiero W. mnie uświadomił :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorstasia2
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    dziewczyny czy sami rozszerzaliście meni dziecka czy po konsultacji z lekarzem??
    niedługo mamy wizytę a nie wiem czy mogę coś sama dać. Jak to u was było?
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Sama rozszerzam diete.

    Treść doklejona: 17.12.12 17:48
    Ula musiałam :-) wybacz;) jeszcze raz Ci powiem nie ma głupich pytań:-)
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Natalaa bo od wczoraj mi sie nie załatwił, dopiero po wsadzeniu w pupe termometru popuściło (że hej), a bąki okupione są cierpieniem :sad:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Bari, Twoj maly jest na piersi?
    Nie uzywalabym koncowki termometru do sprowokowano kupy. Nie dosc ,ze mozna uszkodzic delikatna skore odbyty/jelita,to jeszcze rozleniwia sie zwieracz.
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    A ja słyszałam, że herbatka z koperku niektórym dzieciom wcale nie pomaga i powoduje jeszcze większe bóle brzuszka...
    Bari, jeśli jest na piersi to spokojnie może się nie załatwiać 5-7 dni i jest to normą. :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeDec 17th 2012 zmieniony
     permalink
    Nie, my się nie cyckujemy. Odciągałam mu pokarm i wczoraj po moim mleku zaczeły się te problemy.
    Wiem, że termometr to nie dobra metoda, ale już nie mogłam patrzeć jak się wije, wygina, napręża, robi czerwony i płacze więc użyłam raz i więcej nie mam zamiaru.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeDec 17th 2012 zmieniony
     permalink
    bari_87: Nie, my się nie cyckujemy. Odciągałam mu pokarm i wczoraj po moim mleku zaczeły się te problemy.

    Czyli pije Twoje odciągnięte mleko tak ? Czy mieszanie z mm ?

    Domiczniczko chyba wątki sie pomyliły ;) Ten zakręt ciążowy jest niesamowity, jak sobie przypomnę to kwiczę ze śmiechu :>
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Jadł moje plus mm. Ale po moim widziałam, że jest coś nie ten teges. Może dlatego, że ja prawie nic nie jadlam? Podejrzewam, że tarczyca mi się posypała...
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Dii: Może powinnam ćwiczyć te mięśnie Kegla, bo zapomniałam!

    A właśnie, mam pytanie: do kiedy trzeba ćwiczyć mięśnie kegla?
    Ja sobie ubzdurałam, że dopóki nie zatrzymam strumienia podczas sikania, to są słabe i ćwiczę je w dalszym ciągu...
    Jak to właściwie jest?
    Dii: Wszystko bolało i bez oliwki się nie obyło

    Dokłaaadnie! Mój M. się śmiał, że mi jeden szewek więcej założyli. Ale dla mnie to był koszmar. Na początku ból, a potem luz... No nic- ćwiczę dalej mięśnie, to może się luzu pozbędę...
    --
  2.  permalink
    dzięki penny za zwrócenie uwagi:bigsmile: naprawiłam już to przepraszam za niedopatrzenie i zaśmiecanie wątku:bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Olenkaka ja zatrzymuje strumień podczas sikania więc z tym jest ok, chociaż lekarz mój kilka razy się pytał czy oby napewno nie mam problemów z nietrzymaniem moczu.
    A mąż jak mu powiedziałam, ze czuję się jak dziewica to on powiedział, że zagadał z położną, żeby mi szew dołożyła (jak u ciebie) w żartach oczywiście:wink:
    Czyli rozumiem że to normalne...? Bo już myślałam że coś ze mną jest nie tak
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Dii nie wiem czy to normalne, czy też nie...ale ja też odczuwałam dyskomfort/ból.
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Bri ja zzaparzam ale nie dosłowniw tzn.2 razy mocze torebkę i wychodzi kolor słomkowy , podaje od 10-go dnia, nam pomaga :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    To pewnie normalne... Ale zastanawiam się co to może być jak mi tak naciska niczym główka przy porodzie... Ale to też pewnie normalne... :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoragataż
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Dziewczyny, a propos kwestii pociązowych - jak długo po cc utrzymuje się krwawienie ?
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    Dii
    ja pomimo że miałam CC,też pierwsze zbliżenie po było inne.Wszystko mnie bolało i to dosyć długo.
    Ludzie moja panna skończyła dzisiaj 4 msc:shocked::shocked::shocked:
    Dziewczyny jak to jest z wprowadzaniem pierwszych papek,bo 8 stycznia mam szczepienie małej i chciałabym zapytać się mojego pediatry.Ona ostatnio patrzy się jak jemy i meli swoim języczkiem ale wydaje mi się że ona jeszcze za mała choć waży 7800 i ma 70cm.Karmię piersią i nie wiem czy to skok bo mała ostatnio ciągle głodna jest.Sutki już mnie bolą bo ciągle na cycu wisi:sad:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeDec 17th 2012 zmieniony
     permalink
    My dopiero tak od 2 tygodni zaczynamy konkretnie rozszerzać dietę :)) W książce o BLW czytałam, że zbyt szybkie rozszerzanie diety może skutkować w alergiami, ale jak to wygląda w praktyce nie mam pojęcie :)))
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 17th 2012
     permalink
    agataż
    Ja krwawiłam delkatnie dwa tygodnie póznie tylko plamiłam kolejne dwa
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.