Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeJan 4th 2013 zmieniony
     permalink
    katka_81: Jeszcze niedawno oglądałyśmy Twoje ciążowe fotki z plaży z pięknym brzuszkiem a dziś już Diego kończy 8 miesięcy

    coz za pamiec! :crazy:

    Te z plazy to byl wypad po 2miesiecznym lezakowaniu!!! Czulam sie jak nowo narodzona :tooth:

    Diego dziekuje slicznie za zyczenia
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Talinka,moje dziecko właśnie pobiło rekord.Dziś od 9.00 nie spała ani minuty. Jak chce ją położyć to robi się czerwona i beczy.. Niby jest zmęczona,ale nie zaśnie :confused::confused: Wychodzę już z siebie.. Mam jej serdecznie dość .... Posadziłam ją do łóżeczka,bo już moja cierpliwość się skończyła :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Jeszcze ja dołączam do wszystkich życzeń dla Diego ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Ja się zawsze zastanawiam jak to jest z tymi dziećmi: zmęczone, trą oczka a spać nie mogą.... ja jakby mi ktoś tylko dał taką możliwość to bez słowa bym się po kołderką zwinęła :devil:
    Edzia - super, że dzieci takie cudne!
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeJan 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Wszystkiego naj dla miesięczników :)

    A ja witam się z pracy :) biurko doprowadzane do stanu przed odejściem (nie było mnie raptem 6 miesięcy) ukochany kubek, herbata i jazda ... te trzy dni minęły nawet nie wiem kiedy te 4 h które spędzam w pracy i dojazd porostu mija tak szybko że zanim się oglądam już jestem w domu z moim szkrabem :) Od przyszłego tyg. tylko będę 2 razy w tyg. po 4 h. naprawdę czuję się jak nowo narodzona to dużo mi daje takie oderwanie ...

    A taki oto obrażane wrócił na miejsce :) taka zemnie wiedźma jest ;) po trzech dniach tak ganiam moje panny i mojego kolegę z pokoju że to co było odkładane pomału zaczyna się robić :)

    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Dzielna mamuśka :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeJan 4th 2013 zmieniony
     permalink
    czerwinka: naprawdę czuję się jak nowo narodzona to dużo mi daje takie oderwanie ...

    ja juz sie tak naradzam od ponad 3miesiecy!
    4godz faktycznie leca szbciutko!
    ...po 3dniach spedzonych w domu wrecz nie moge sie doczekac pojcia do pracy :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJan 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Wszystkiego najlepszego dla Diego:flowers:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  1.  permalink
    100 lat Diego!!!

    A my mamy drugi zabek na dole!!!! :smile::smile::smile:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJan 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Teorka bo ja tez na począrku myslalam ze to robale, ale obejrzalam skrupulatnie -nie ruszały sie i nie strzelały między paznokciami:surprised:

    Najlepsze zyczenia dla Diego:flowers:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    sto lat dla Diego i Milenki ! :wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Kakai: nie ruszały sie i nie strzelały między paznokciami:surprised:
    :tooth:
    miłość macierzyńska nie zna granic :wink::tooth: Ja w ciągu mojego dotychczasowego życia nie naoglądałam się tyle kup, co w ciągu tych 3 miesięcy :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Kakai: ale obejrzalam skrupulatnie -nie ruszały sie



    no ja wmawiałam męzowi, że się nie ruszają bo zdechły w przewodzie pokarmowym Niny ahahahahah :crazy::crazy::tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJan 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Hej dziewczęta! W końcu mam okno na świat! Internet w moim nowiuśkim mieszkanku! Hurra!!!!
    Widzę, że u Was się dużo działo. Dla Diego i Milenki 100 latek:bigsmile:

    A u nas ciąg dalszy choróbstw. Katarek, kaszelek, chrypka... Mąż też się podziębił...
    Ale oto co mnie zaskoczyło i usatysfakcjonowało? Nie dość, że w moim bloku na parterze jest przedszkole, żłobek i apteka, to jeszcze dokładnie pod moją klatką otwierają przychodnię na NFZ, ale też będzie dla Medicoveru i Luxmedu - skąd z mężem mamy karty. Ale, że NFZ to już bardzo dużo. Liczba miejsc ograniczona, bo to malutka przychodnia, więc już pobrałam formularze i się zapisujemy całą trójką. I na to wygląda, że na szczepienie z małym to w kapciach polecę!!!:wink:

    A coś z nowości, to Kacperek od dwóch dni łapie się za rączki i w końcu popycha zabaweczki wiszące nad matą edukacyjną! W końcu go interesują! Tylko na brzuszku nie chce leżeć za długo, ale trochę to zaniedbałam, więc trzeba nadrobić straty...
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Edzia, cieszę się że moja rada sprawdziła się też u Ciebie :) Faktycznie złote dzieciaki masz, moje pierwsze 1.5 miesiąca w domu to ja wolę nie pamiętać, myślałam że się wyprowadze i nic pozytywnego w tym nie widziałam. Moje miały nieustanny skok albo odreagowanie oiomu od połowy lipca do września - MASAKRA. Któregoś dnia mąż zadzwonił z wesela, które fotografował i mówi że młoda jest w ciąży to mu kazałam przekazac wyrazy współczucia :/ A dziś moje laski są CUDOWNE, normalnie złote dzieci :)
    Czerwinka ja tak się od września odradzam 6h w tygodniu, od stycznia jeszcze dojdą czwartki rano. Gdybym nie wróciła do pracy to już dawno bym w psychiatryku była :)
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    TEORKA: nie ruszają bo zdechły w przewodzie pokarmowym Niny ahahahahah


    o ludzie co za wyobraźnia:jumping:

    Treść doklejona: 04.01.13 21:25
    katka_81: Ja w ciągu mojego dotychczasowego życia nie naoglądałam się tyle kup,


    noo ja też:bigsmile: mój mąż zawsz etaki troche zbulwersowany jak widzi mnie "czytającą" pampersa:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Kakai: mój mąż zawsz etaki troche zbulwersowany jak widzi mnie "czytającą" pampersa:bigsmile:
    Mój się już nie bulwersuje, dziś to nawet mu przyniosłam, bo sama nie mogłam uwierzyć w kolor i konsystencję - pół na pół jagody i brokuł, normalne bajka :)
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    doti_p: pół na pół jagody i brokuł, normalne bajka :)--


    hoho dwukolorowej nie przerabialam, ja czekam co jutro będzie po szpinaczku:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    Kakai: ja czekam co jutro będzie po szpinaczku:bigsmile:
    Czarna? :peace:

    Sto lat dla dzisiejszych Diego i Milenki i wczorajszego Krasnala i Paulinki:flowers:

    A ja mam ostatnio dosyć wszystkiego. L. budzi się od jakiegoś czasu co godzinę od 20 do rana. Czasami co dwie. I tak, jak byłam zawsze na naturalnym karmieniem, niezapychaniem dziecka smokiem itp., tak mi to przechodzi. Nie mam czasu na nic. Ani na pracę ani na odpoczynek. Do d... Sorki, musiałam się wyżalić. A najlepsze jest to, że ona w dzień jest zupełnie innym dzieckiem. Radosnym, wyluzowanym i w ogóle. I nie wiem, czemu w nocy tak ma. Nie jest co godzinę głodna, nie ząbkuje, czasem nawet nie budzi się z płaczem. Tylko się budzi :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorjusiak
    • CommentTimeJan 4th 2013
     permalink
    cześć dziewczyny!
    mogę do Was dołączyć? rozpakowałam się wprawdzie już prawie 5 miesięcy temu, ale od jakiegoś czasu regularnie podczytuję forum :wink:

    zacznę od pytań :wink:
    jak radzicie sobie z myciem dziąseł u maluchów? robicie to codziennie? bo ja nie ogarniam :confused: u nas przy każdej próbie jest płacz i histeria
    a czy któraś z Was stosuje krople z fluorem? bo ostatnio gdzieś wyczytałam, że powinno się je podawać już od 4. mż w ramach profilaktyki fluorkowej, a nam pediatra nic o tym nie wspominała...

    Treść doklejona: 05.01.13 00:37
    ps. a dlaczemuż się moje suwaczki nie wyświetlają? :/
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    migg: Czarna?


    spowiedzam się takiej, ale je szcze nie wykupkał:surprised:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Dziś z Tosią byliśmy u lekarza, zrobiło jej się zapalenie pępka, mamy go przemywać wodą utlenioną i smarować maścią, z recepty nie jestem w stanie przeczytać nazwy, i w poniedziałek zgłosić się do swojej przychodni. :cry: Prawdo podobnie przez to ma kłopoty ze spaniem i średnio je.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    migg: L. budzi się od jakiegoś czasu co godzinę od 20 do rana. Czasami co dwie. I tak, jak byłam zawsze na naturalnym karmieniem, niezapychaniem dziecka smokiem itp., tak mi to przechodzi. Nie mam czasu na nic. Ani na pracę ani na odpoczynek. Do d... Sorki, musiałam się wyżalić. A najlepsze jest to, że ona w dzień jest zupełnie innym dzieckiem. Radosnym, wyluzowanym i w ogóle.


    Migg, dziękuję :)

    Witaj w klubie, wejdź sobie na wątek o niespaniu maluszków, tam cały elaborat walnęłam... U nas jest budzenie co 15 minut (dwa dni temu), albo co godzinę (przedwczoraj) albo zdarzają się baaardzo rzadko idealne noce jak dzisiaj, gdzie budziłam się tylko 3 razy. Wiem, że to jest do dupy, wiem, że padasz na twarz pewnie.

    I u nas Krasnal też w dzień, a raczej już od 6 rano - budzi się uśmiechnięty, zadowolony z życia, wesolutki. A nocki to koszmar.

    Powiem Ci, ze próbowaliśmy nawet z mm w nocy, próbowałam kaszkę podać - nie ma opcji, nic nie chce, chce tylko cycusia. Jestem na 100% przekonana, że traktuje go jak smoczek. I na razie nie mam serca, żeby mu to odebrać, liczę na to, że jak Cerisowy Krzyś pewnego pięknego dnia się odsyśnie ;)

    Migg, a Lila je jeszcze w dzień z piersi?

    Treść doklejona: 05.01.13 09:56
    jusia_k: jak radzicie sobie z myciem dziąseł u maluchów? robicie to codziennie? bo ja nie ogarniam :confused: u nas przy każdej próbie jest płacz i histeria


    Jusia witaj i przyłączaj się :))

    Jak Krasnal był taki mały to nie myliśmy, bo się wściekał (poza tym miał same dziąsełka, brak zębów, więc nie było konkretnego powodu). Co do pasty - my jeszcze nie stosujemy, ale odkąd pojawiły się zęby to wieczorem "myję" (czyli mały żuje) szczoteczką zębulce. Jak mu minie roczek to wybieramy sie na wizytę rozpoznawczą do pedodonty i wypytam wtedy co z tą pastą, ale pewnie zaczniemy stosować.
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    No i mnie rozłożyło. Wczoraj gorączka, wszystko mnie bolało a jestem sama z Ludwiczkiem bo mąż na delegacji (mąż ma taką pracę że jest w weekendy i to praktycznie co dwa tygodnie a nie co tydzień). Dzisiaj ogromny ból gardła. Więc moja mama zadzwoniła że bierze małego żebym mogła trochę poleżeć. Ale jakoś tak nie lubię go oddawać komuś pod opiekę na dłużej i bardzo źle się z tym czuje. Czy ja jestem nadopiekuńcza??
    Mojej mamie to jakoś łatwiej daje pod opiekę małego - chociaż nie bez oporów, ale teściowej to unikam jak mogę. Teściowa i szwagierka chyba nie umieją zrozumieć że mnie na prawdę dziecko nie męczy. Nie mówię że czasami jestem u kresu wytrzymałości, ale wystarczy jeden uśmiech Ludwisia i mam znowu naładowane akumulatory. Teraz zamiast leżeć i się kurować to myślę jak tam mój brzdąc. Kurde nie wiem jak to będzie za dwa miesiące bo 4 marca wracam do pracy a mały idzie do żłobka. :confused:
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Anecia84: Mojej mamie to jakoś łatwiej daje pod opiekę małego - chociaż nie bez oporów, ale teściowej to unikam jak mogę.


    Mam podobnie, moja mama nie daje mi "madrych rad" bo wie ze nieco sie zmienilo odkad wychowywala mnie i brata a pozatym wie ze duzo czytam i przez to wiem a gdy potrzebuje rady dzwonie do niej (zreszta bardzo czesto). Tesciowa za to na kazdym kroku chce mi cos doradzac. No okej wychowala 4 dzieci ale to jest denerwujace i to bardzo...i obrazala sie na mnie jak Dominika bralam od niej gdy histerycznie zaczynal plakac (na jej rekach). Jakos nie moze zrozumiec ze jest dla niego obca kobieta i dlatego tak reaguje. (Tesciowa mieszka za granica przyjezdza co 2,3 miesiace na chwile).
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Hopelight no jak bym czytała o mojej teściowej z tym, że ona mieszka 15 minut ode mnie spacerkiem, ale ma problemy z poruszaniem się - po udarze chodzi o kuli i ma lekko niedowład lewej strony. Rad to ma tyle że hej. Była może u mnie z 3 razy (uważam że pomimo problemów z poruszaniem się mogłaby częściej przychodzić bo dla niej spacery są wskazane, a zawsze jak co to mąż może po nią pojechać) Ostatnio stwierdziła że powinnam iść do okulisty bo mały jak patrzy na zabawkę to po jakimś czasie reaguje. Ale jak ona mu nią trzęsie przed oczami to się nie dziwie:P Mam opory jej dawać samej dziecko bo po pierwsze nie jest sprawna ruchowo i boje się za każdym razem jak małego bierze na ręce, a już nie mówię o tym że z nim chodzi trzymając go w jednej ręce a podpierając się ścian drugą. A on teraz naprawdę ruchliwy jest i bardzo silny i czasami się odepchnie nogami tak że ja ledwo zdarzę go złapać. A po drugie u mojej teściowej mieszka moja szwagierka z dzieciakami i psem, który jak tylko się Ludwiś odezwie to warczy i się jeży, a oni za bardzo się tym nie przejmują, a po za tym nie podoba się mi ich "porządek" w domu bo wszędzie pies wchodzi śpi gdzie chce, podłoga klei się od brudu itd. Więc wole jak do mnie przychodzą. Wczoraj powiedziałam szwagierce że jak chce to przecież i tak siedzę w domu to mogą przychodzić. Na to ona że teraz wie że może i jak co to będzie dzwonić. Kurde ale ja im nic nie mówiłam że nie mogą przychodzić nie wiem czy ja mam do nich dzwonić z zaproszeniem o przyjście trochę to takie dla mnie dziwne jest tym bardziej że my do teściów jak idziemy to się nie zapowiadamy i ja też tego nie wymagam, chodzi mi tylko o telefon czy jestem w domu czy nie bo mogę być na spacerze. No to się ciut wyżaliłam:P
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Anetko rozumiem Cie w 100% i powiem Ci ze ja sie ciesze ze nie mam tesciowej 15 min od siebie...nie jest zla kobieta, lubie ja ale czasami na prawde denerwuje mnie jej zachowanie wzgledem malego. Zreszta ostatnio same zatargi mam z tesciami a maz nawet nie raczy mnie bronic...ale to juz osobny temat i przykry dla mnie...:sad:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Acia20, a to ie bactroban masz zapisany na pepek? U nas tez sie papral i mielismy wlasnie bactroban. Wywijaj pieluszke,tak zeby nie zaslaniala pepka. I wietrzyc jak najczesciej.
    A macie juz pepek odpadniety? I teraz zapalenie jest? Zdjecie dasz rade zrobic? (to ci powiem czy u nas to tak wygladalo)
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Witajcie a ja jednak wybrałam się dziś na pogotowie z moim przeziębieniem i okazuje się że mam grypę :sad:, tak się boję, że Kinga się zarazi... już kicha i oczko jej troszkę ropieje... starsza córka też smarkata ale jej już podaję leki, a mąż antybiotyk ma echhh same choróbska w około :sad:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Cześć dziewczyny.

    Ja tez dolaczylam do grona chorych, leje mi sie z nosa :( Jak szybko i skutecznie wyleczyć katar? W tyg będę sama z Karolkiem, nie chce zarazić malenstwa :(
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    montenia -
    pediatra kazała nam używać 2 razy dziennie wody utlenionej i przepisała Unguentum Neomycini 5mg maść.
    Wieczorem postaram się zrobić zdjęcie tego pępka.
    Pępek odpadł już w drugim tygodniu życia i było wszystko ok, dopiero wczoraj wieczorem się popsuł.
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeJan 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Acia ja do pępka używałam Octanisept naprawdę fajnie wysusza i dezynfekuje położna mi go poleciła. Psikałam bezpośrednio na pępek później patyczkiem pędzlowałam. Ale pomimo jego odpadnięcia robiłam tak przez jakiś miesiąc zawsze po kąpieli żeby się wszystko fajnie wysuszyło.:bigsmile:
    A wydaje mi się że woda utleniona ciut za słaba na tego typu zapalenie.
    -- ;;;;
  2.  permalink
    Dziewczyny mam pytanie odnośnie zmiany mleka modyfikowanego: chciałabym przejść z Bebilonu na Hipp i chciałabym wiedzieć jak to zrobić: czy po prostu od kolejnego karmienia podać nowe mleczko czy stopniowo mieszać ze starym dając coraz mniej starego i więcej nowego? Gdzieś czytałam, że powinno się tak mieszać tylko przy przejściu z 1 na 2 w obrębie tej samej marki, a jeśli zmieniam kompletnie markę na inną to mlek się nie miesza. Więc już nie wiem jak to jest...:confused:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Wczoraj wieczorem środek pępka był wypukły, a dziś rano już użyliśmy tych rzeczy i jest taki:
    imagebam.com imagebam.com imagebam.com
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJan 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Violet ja teraz przechodzę z enfamil na hipp. Robię to ujmując porcję starego zastepując porcja nowego. I tak codziennie, aż przejdzie się całkowicie na nowe.

    Treść doklejona: 05.01.13 15:27
    Violet, a które z hipp wprowadzasz?
    --
  3.  permalink
    bari_87: Violet, a które z hipp wprowadzasz?

    ja kupiłam Hipp Bio Combotik 1. Zastanawiam się czy nie lepiej podać mu po prostu od razu nowe mleczko bez mieszania ze starym? A Tobie to mieszanie doradził pediatra? Bo to w sumie 2 różne marki, więc boję się czu mu bardziej nie zaszkodzę tym mieszaniem...
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Acia a czym przemywałaś pępek zanim odpadł i po odpadnięciu?? Octenisept nie szczypie sama próbowałam na sobie jak się przecięłam, więc nie masz się co martwić o to że maluszka będzie boleć. I dokładnie musisz patyczkiem tam przesmarowywać. A ta maść to pewnie jakaś na bakterie więc na twoim miejscu najpierw po kąpieli bym przetarła octeniseptem (psiknąć kilka razy żeby porządnie zmoczyć pępuszek), dokładnie patyczkiem do uszu przetarła wszelkie zakamarki i nałożyła tą maść pod koniec. Z tym że ta maść może doprowadzić że pępuszek nie będzie oddychał to wtedy rano też przecierać octeniseptem i wietrzyć. Ogólnie mi położna powiedziała żeby nie bać dotykać się pępuszka bo maluszka to nic nie boli.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    W szpitalu i na szkole rodzenia mówili, że jeżeli chodzi o kikut i dbanie pępka, to tylko zwykła kąpiel i bardzo dokładne osuszenie. A na początku nie moczyć tego miejsca, potem położna na wizycie domowej pokazała nam jak "patyczkami do uszu" przeczyszczać pępek. I wszystko było ok do teraz. W wypisie ze szpitala mam napisane (jeśli chodzi o pępek) higiena na sucho.
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Violet tak mi pediatra zaleciła, ale nie iem czy właśnie nie lepiej od razu zmienić. Przynajmniej wiedziałabym czy szkodzi meszanie dwóch mlek czy nowe mleko. A z drugiej strony taka gwałtowna zmiana może zaszkodzić delikatnemu żołądkowi malca :confused:. Sama nie wiem.
    Ja zmieniam na hipp combiotik 1 na wzdęcia i zaparcia.
    --
  4.  permalink
    bari_87: Violet tak mi pediatra zaleciła, ale nie iem czy właśnie nie lepiej od razu zmienić. Przynajmniej wiedziałabym czy szkodzi meszanie dwóch mlek czy nowe mleko. A z drugiej strony taka gwałtowna zmiana może zaszkodzić delikatnemu żołądkowi malca . Sama nie wiem.
    Ja zmieniam na hipp combiotik 1 na wzdęcia i zaparcia.


    bari ja podałam pierwszy raz to mleczko hipp bez mieszania z bebilonem i obserwuje Malego. Skoro to mleko jest takie ekologiczne to mam nadzieję, że mu ta zmiana nie zaszkodzi. Boję się właśnie, że jeśli pomieszam, to bardziej mu to zaszkodzi. Wypił tego hippa chętnie, bez płaczu, więc od razu widzę różnicę (przy jedzeniu bebilonu mi płakał, wypluwał smoka)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Acia, u nas wygladalo podobnie. Ja psikalam octaniseptem i czekalam az samo wyschnie. atyczkami bym nie grzebala,bo obe nie sa sterylne i jeszcze mozna bardziej napaprac. Jak juz chcesz osuszac to tylko jalowymi gazikami. I przed dojsciem do pepka radze zdezynfekowac rece(ja robilam takim mydlem bez splukiwania).
    To drugie zdjecie,to widac,ze juz ladnie sie goi,spokojnie. Z dnia na dzien bedzie lepiej. Ta masc co dostalas to neomycyna- antybiotyk.
    Jak nawiecej wietrz ten pepuszek. A na ile masz ten antybiotyk? My mielismy na 7 dni chyba i potem jeszcze prsikalismy tym octaniseptem 2 razy dziennie (rano po zmianie pieluchy i na noc po kapieli-wszystko ladnie sie wygoilo).
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    W poniedziałek przychodzi do nas położna i mamy iść po tem na kontrolę. nie mówili ile czasu dawać antybiotyk (mamy tą małą) więc pewnie na kontroli będzie decyzja. Ale ogólnie w porównaniu do wczoraj wieczorem to jest już nieźle. Dodatkowo szczepionka się goi - robi się strupek.

    Tylko Tosia jest strasznie marudna, nie chce spać, je tylko po trochu a czasami nawet protestuje. Na szczęście nie je jakoś mało więc nie ma strachu odwodnienia, tylko często bardzo małymi ilościami. Często popłakuje nawet przez sen, ale może trzeba to przetrwać. U Was też tak było?
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Violet u nas też chętnie wypite, nawet mnie bardziej smakuje :smile:.
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Nessie chyba lepiej na dzieciaczkach 1-3 zapytać;)
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Tosia mnie martwi dziś. Spała do teraz 8 godzin czyli nie spała 12 bo liczę od północy. Wcześniej też miała tylko momenty snu. Niby lekarka powiedziała, że wszystko się goi, ale to trochę dziwne, szczególnie, że Tosia leży i chce zasnąć a co chwilę się budzi. Na szczęście jeszcze je, zobaczymy jak minie noc.
    --
    •  
      CommentAuthoralar
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    A propos spania, czytam teraz książkę "Uśnij wreszcie" dr Eduard Estivill, Sylvia de Bejar. U nas też nocki różne, choć od kilku dni podaję Bobotic i wydaje mi się, że do ok. 5 rano jest całkiem nieźle.
    --
    •  
      CommentAuthorjusiak
    • CommentTimeJan 5th 2013 zmieniony
     permalink
    dzięki The_Fragile, ja też odpuszczę i nie będę męczyć Tymcia, skoro zdecydowanie Mu się to nie podoba.
    u nas narazie zębów brak, ale śliny hektolitry, no i piąstki cały czas w paszczy :D
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Violet - my właśnie przechodzilismy z Benilonu na Hipp Combiotik, i robiliśmy to stopniowo. Wprowadzając co 3 dni kolejna porcje mleczka. Pierwsze 3 dni rano jedna. Kolejne 3 dni rano jedna porcje hipp, pozniej stare mleczko i pozniej nowy hipp. Itd. Aż w końcu doszliśmy do tego, ze karmimy tylko hippem.
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Madzia, Karolek dobrze toleruje hippa? I jak z kupkami?
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJan 5th 2013
     permalink
    Bari - tak po Hippie lepiej niż po Bebilonie. Po Bebilonie były maleńki kupki prawie co pieluszke. Teraz są 2 dziennie, ale duże bądź nawet jak my to określamy kupki gigant ( na cała pieluszke). Po Bebilonie w sumie nie było prawie pieluszek tylko z moczem. Teraz często są. Nie było tez pierdkow na tym starym mleku. Teraz są. Także to na plus.Jednak zaczyna wiecej jeść, nie wiem czy to normalne bo to przejście z mleka na drugie mleczko zajęło nam cos koło 2 tyg. Ostatnio płakał w dzień, myślałam ze z powodu baczkow. Ale widzę po zapisach, ze małe porcje jadł i nienajadal sie, jadł często i przysypial podczas jedzenia. Teraz staramy sie czekać aż sie naje.bo po chwili przysypiania sie budzi i jest płacz, ze dalej głodny. Zjada już dziennie około 750-800ml. Nie wiem czy to nie za dużo, cieżko znaleźć jakieś informacje na temat ile powinien jeść.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.