Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    Mam psa, ale mieszka z moją mamą. Przez 2 miesiące Kacper miał z nim styczność i nic nie było. Dopiero od kilku dni mu to wyskoczyło...
    Karmię piersią
    --
  1.  permalink
    Moze spróbuj wyeliminowac nabiał na jakis czas?
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    To oznacza rezygnację z kawy z mleczkiem?
    A może to ta woda? Chociaż sprawdzić nie zaszkodzi...

    Treść doklejona: 06.01.13 19:16
    Mi np. tez na zmianę wody wyskakują liszaje zawsze w tych samych miejscach. I teraz tez mam...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaTasia
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    Tadzik dziś skończył trzy miesiące ... nie wiem kiedy to zleciało :shocked: jest uśmiechnięty i ciekawski :wink: ale potrafi być złośnikiem (to ma chyba po mnie) :smile: no i waży 7kg, dba coby matka długie ręce miała :bigsmile:

    a ja w sumie mam pytanie z natury wyżalających się ... czy to źle, że telepie mną w środku jak słyszę rozmowy teściowej z Tadkiem? "lowelek", "lączka"-od ręki to pochodna, "siamochód", "helbatka"... mój małżon uważa, że przesadzam , a ja się zastanawiam, czy zwrócić uwagę (bo przecież można mówić z czułością po polsku), czy przeczekać, może samo przejdzie ? :confused:
    -- 6.X.2012 Tadziulek 4.VIII.2014 Zygmuś
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    Kasia mnie cholera bierze jak cos takiego słyszę. Babka eMa już zaczyna mówić "cio Kasperek myśko" dobrze, że on jeszcze nie rozumie. I też zastanawiam się jak zwrócić uwagę, żeby mi się nie oberwało, że się po niej pasę (jak ona to mówi).
    --
  2.  permalink
    szczypta_chilli: ceri- no ale siadali w takim razie z pozycji bocznej, nie? czy z lezenia na plecach? Bo ja nie widziałam dzieci siadających z lezacej pozycji?

    Ewunia siadała z leżenia na brzuchu- leżała i tak jakby cofała rączki- powoli się na nich unosiła, potem przekładała sobie nóżki, jakby chciała zrobić szpagat i wtedy się prostowała
    Krzyś pełzał do czegoś co było ciut wyższe, łapał się za krawędź, podciągął, majtał tyłkiem na bok i siadał.
    Mają inwencję te moje dzieci, nie? :wink:
    Ja nie napisałam tego, żeby zakwestionować to co piszesz- że czteromiesięczniak jest za mały na siadanie i że nie usiądzie leżąc na pleckach. Zgadzam się z Tobą w 100%. Tylko tak mi się przypomniało, że nie wszystkie dzieci (w tym moje) siadają z czworaków. Gdyby czekali z siadaniem aż przyjmą pozycję na czterech łapach, to Ewunia usiadłaby w okolicach 14/15 mcy, a Krzyś 12stu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    My sobie z Dominikiem cwiczymy siadanie tzn lapie go lekko za raczki i on siada ale nie tak do konca... Tak mi kazala robic nasza pediatra albo sadzac go na kolanach w pozycji pollezacej (nie calkiem siedzacej) :)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    A ja się cieszę, że podczytywałam to forum, będąc jeszcze w ciąży, bo dzięki temu do głowy mi nie przyszło, żeby sadzać Lilkę przed 6 miesiącem. Zaczęłam ją sadzać w krzesełku tylko do posiłków, gdy skończyła 6 m. Ona sama usiadła chwilę przed skończeniem 7 miesięcy.
    Generalnie jest tak, że jeśli sadza się dziecko, to ono (poza tym, że jego kręgosłup nie jest gotowy) chyba traci motywację do samodzielnego rozwoju, tzn. nie zacznie szybko same siadać, czworakować itp.
    Regi79: Mój młodszy brat usiadł jak miał 4msc.
    Moja mama też się chwaliła, że w wieku 3 miesięcy siedziałam, a 6 stałam. Tylko może dlatego dziś mam bardzo duże problemy ze stawami kolanowymi...
    No ale ok, nie będę się wymądrzać
    :wink:

    Fragile - przepraszam, że dopiero teraz odpisuję :smile: Wątek o problemach ze snem przeczytałam już jakiś czas temu. U nas jest sinusoida - raz L. budzi się co 2-3 godziny, a dziś np. co 30 minut. Właśnie mąż ją usypia - czasami mu się udaje. Też liczę, że w końcu córa się sama odstawi i przestanie budzić w nocy, jak osławiony Krzyś Cerise :wink: Na razie próbujemy bardzo różnych metod. Łącznie z przemeblowaniem ostatnio sypialni (żeby nie spała na jakiejś potencjalnej żyle wodnej) :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    Dziewczyny ja wiem, że nie należy sadzać dziecka i tego nie robię, mnie chodziło o taką pozycję prawie leżącą, gdzie dziecko jest głową i pleckami oparte o moją klatkę piersiową i brzuch, a ja jestem odchylona do tyłu, ale jest wtedy przodem do świata.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 6th 2013 zmieniony
     permalink
    migg: A ja się cieszę, że podczytywałam to forum, będąc jeszcze w ciąży, bo dzięki temu do głowy mi nie przyszło, żeby sadzać Lilkę przed 6 miesiącem.


    Przed 6 miesiacem?? wogole nie wolno sadzac dziecka np w spacerowce, krzeslku do karmienia itp jesli samo stabilnie nie siedzi i nie trzyma sie twardo....my z bratem usiedlismy majac 8 miesiecy....nie wszystkie dzieci siadaja okolo 6 miesiaca.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthormarylove
    • CommentTimeJan 6th 2013 zmieniony
     permalink
    hopelight: My sobie z Dominikiem cwiczymy siadanie tzn lapie go lekko za raczki i on siada ale nie tak do konca... Tak mi kazala robic nasza pediatra

    Hopelight ale w jakim celu? z ciekawości pytam:)

    hopelight: Przed 6 miesiacem?? wogole nie wolno sadzac dziecka np w spacerowce, krzeslku do karmienia itp jesli samo stabilnie nie siedzi i nie trzyma sie twardo....my z bratem usiedlismy majac 8 miesiecy....nie wszystkie dzieci siadaja okolo 6 miesiaca.


    Chyba nawet mało które siadają koło 6 miesiąca.
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    Lekarka mowila zeby czasem tak go lekko podnosic (nie do pozycji siedzacej) szczerze? nie pytalam w jakim celu :) mlody zaciesza jak nie wiem przy tym. Robimy to gora 4 razy dziennie jak mi sie przypomni ale juz widze ze nie musze bo maly sam zaczyna lekko sie podnosic wiec po co mam go jeszcze meczyc....
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    Ja podobno jak miałam 1 rok to zaczęłam chodzić przy meblach i jak upadłam na pupę to dopiero wtedy nauczyłam się siedzieć, a wcześniej podobno sama za nić nie chciałam próbować.
    --
    •  
      CommentAuthormarylove
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    Hmm dziwi mnie że pediatrzy zalecają takie praktyki - wśród znajomych częsta sprawa... z siadaniem jest tak jak wyżej pisała Szczypta (i swoją drogą ten temat chyba się tu przewija regularnie:smile:) i nie chcę się wymądrzać bo nie lubię ale wystarczy w tej kwestii zapytać fizjoterapeutę - nie pediatrę. Polecam do przeczytania: http://www.terapia-ndt.waw.pl/rozwoj.html
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    hopelight: wogole nie wolno sadzac dziecka np w spacerowce, krzeslku do karmienia itp jesli samo stabilnie nie siedzi i nie trzyma sie twardo
    Chodziło mi raczej o to, że lepiej robić to po 6 niż po 4 miesiącu (dzieki temu dziecko ma 2 miesiące spokoju :devil:) Nie posadziłbym córki w krzesełku, gdyby stabilnie nie siedziała - było to jednak 10 minut dziennie, jako jedyny sposób na rozszerzanie diety. Natomiast np. na spacerówkę nie była gotowa nawet, gdy samodzielnie usiadła. Dopiero po jakimś miesiącu zaczęła jej pasować, a tak jeździła w pozycji leżącej.
    Podnoszenie za rączki skutkuje tym, że za chwilę dziecko będzie chciało siedzieć, mimo że nie będzie potrafiło samodzielnie usiąść. To tak z obserwacji innych dzieciaków.:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    No to ja się wyłamię- bo ja, zgodnie z zaleceniem naszego fizjo, sadzam Luśkę na kilka minut pare razy dziennie- albo na moim kolanie(przytrzymując jej stópki między moimi nogami) albo na mojej stopie (siedzę po turecku) z nóżkami Lusi wspartymi o podłogę. I nie podpieram wtedy kręgosłupa ani głowy tylko miednicę. Pytałam fizjo parę razy czy na pewno jej to nie zaszkodzi, ale powiedział, że kregosłup malucha musi ćwiczyć...
    --
  3.  permalink
    Peppermill: kregosłup malucha musi ćwiczyć...

    :shocked:
    Pewnie,ze musi. Ćwiczy na tyle, ile zdrowe dziecko jest w stanie SAMO zrobić.
    Ostatnio tez słyszłam, jak jedna z babć się chwaliła,że wnuczek taki silny i w wieku pół roku popyla w chodziku. Bo musi ćwiczyć :confused:
    Ale w sumie nie o tym chciałam. W zasadzie to po co dziewczyny przyspieszacie na siłę rozwój swoich dzieci? Nie lepiej dac im czas,żeby same zdecydowały?Tak jak któras juz napisała- jezeli pokaże się dziecku ze moze usiasc to rzeczywiście bedzie chciało siedziec za wszelką cenę. Tylko po co?
    Ja tego nie ogarniam zupełnie....
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    Peppermill, pytam z ciekawości, jaką terapię stosuje Twój fizjo? L. była rehabilitowana z powodu asymetrii przez terapeutkę ndt-bobath i ona nam pozwoliła sadzać L. właśnie w taki sposób na chwilę (chociaż i tak tego nie robiłam), ale ona miała wtedy pół roku...

    Treść doklejona: 06.01.13 22:20
    szczypta_chilli: W zasadzie to po co dziewczyny przyspieszacie na siłę rozwój swoich dzieci?
    Dla mnie to jest opóźnianie rozwoju - bo znajome dzieci tak "przyspieszane" o wiele później zaczynają np. raczkować...
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    A wracając do tematu jedzenia i kupek- chyba wybiorę się z małą jutro do lekarza, bo o ile brak apetytu jeszcze mnie nie przeraża, o tyle częstotliwość robienia kupy zaczyna mnie niepokoić. Dziś przy każdej próbie karmienia (a było ich sporo- bo za każdym razem jadła po kilka łyczków) była kupa. Pupa juz czerwona i odparzona. Martwię się, żeby się nie odwodniła. :sad:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 06.01.13 22:31</span>
    Migg, nie wiem jaką metodę, nigdy o to nie pytałam. Po prostu nie mam powodu, żeby mu nie ufać- bo to on się na tym zna, a nie ja. Jest podobno rewelacyjnym fizjoterapeutą- neurolog Lusi twierdzi, że na lepszego nie mogłyśmy trafić- więc stosuję się do jego zaleceń.
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJan 6th 2013
     permalink
    madzinka83: Dziewczyny ja wiem, że nie należy sadzać dziecka i tego nie robię, mnie chodziło o taką pozycję prawie leżącą, gdzie dziecko jest głową i pleckami oparte o moją klatkę piersiową i brzuch, a ja jestem odchylona do tyłu, ale jest wtedy przodem do świata.

    Robię dokładnie tak samo i dosłownie przez parę minut, bo mały się po chwili nudzi i woli być noszony na rękach.
    No i broń boże nie chcę przyspieszać jego rozwoju. Sama byłam z tych hop do przodu, zaczęłam chodzić w wieku 9 m-cy i teraz mam problem z kręgosłupem w odcinku lędźwiowym, bo podobno przez tę moją wyrywność jest zbyt prosty..:confused:
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    Czesc Dziewczyny,

    Mam pytanie do mam, ktore maja dzieci w podobnym wieku co nasz Karolek i karmia MM.
    Ile mleka modyfikowanego zjada na dobe Wasze malenstwo? U nas Karolek zjada coraz wiecej, srednio 750-800, a dzis zjadl az 890ml. Nie wiem czy nie za duzo czasem? Ale bardzo plakal wieczorem, i jak dojadl to zasypia.

    Pytalam wczesniej polskiej prediatry, ktora przyjechala do nas na wizyte domowa, ile powinien wtedy zjadac Karolek (to bylo z miesiac temu), mowila, ze tyle co zaleca producent.
    Sek jest w tym, ze producent podaje normy od 0tyg do 2tyg, 2-4tyg, a pozniej dla dziecka 2 miesiecznego. Norma dla 2 miesiecznego jest 150ml x 5 = 750ml, on czasem tyle zjada dziennie, czasem mniej a dzis zjadl bardzo duzo. A 2miesiecy nie ma jeszcze.
    Czy ja przekarmiam dziecko? Nie chce mu zrobic krzywdy, ale jak on nie zje okreslonej ilosci to nie zasnie. Pewnie jadlby i wiecej w dzien, bo zazwyczaj dojada z butelki do ostatniej kropelki. Wieczorem jest bardziej glodny i musze dorabiac mleczko. Dzis w przeciagu ostatniej 1,5 godziny zjadl 200ml ( w sumie w ciagu doby 890ml).
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    Nasza choć dojada z piersi ma podobnie ma dni gdy je po 600-650ml na dobę a raz na jakiś czas wychodzi nawet 800 (raz 830). Większość tego zjada w nocy, bo w dzień woli zjeść częściej a mniej i w dzień woli pierś a w nocy się na nią wkurza. U nas mówili, że póki co to niezależnie czy pierś czy MM to karmienie na żądanie.
    --
  4.  permalink
    madziauk otworzyłam nowy wątek o mm, mam nadzieję ze się przyda:-)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 7th 2013 zmieniony
     permalink
    dziewczyny a ja mam pytanie o karmienie piersią i rozszerzanie diety. Czy karmiąc tylko i wyłącznie piersią, po 4 miesiącu należy zacząć wprowadzać np. marchew, jabłuszko itd...? Pytam, bo Nasza pediatra jest zdania, że do ukończenia 6 miesiąca mam małej nic więcej nie podawać... bo pierś, to pierś i nie ma nic lepszego dla dziecka, jak mleko matki
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    katka_81: Czy karmiąc tylko i wyłącznie piersią, po 4 miesiącu należy zacząć wprowadzać np. marchew, jabłuszko itd...?

    w 6mz
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 7th 2013 zmieniony
     permalink
    Migg, życzę Wam, żeby Lilka ładnie się odstawiła. A co tam, sobie życzę tego samego ;)))

    Też się dziwię tego typu poradom od pediatry. Nasza nie ingerowała w opinię ortopedy, a ten mówił, żeby nie zachęcać - usiądzie, jak będzie gotowy. I Krasnal usiadł z gibonowania jak miał 7,5 miesiąca. Dziękuję też dziewczynom tutaj, bo jak młody na leżaczku bujaczku się podciągał do siedzenia to radziły, żeby go tam nie sadzać przez jakiś czas, to odpuści (akurat siadanie z takiej pozycji jest cholernie nienaturalne). Przestał, a potem ładnie usiadł sam.

    To trochę tak jak z prowadzaniem dziecka za rączki. Chyba nie warto na siłę przyśpieszać? Jak będzie gotowe to zacznie samo. Albo tak jak Migg napisała - przy przeładowaniu bodźcami można zaszkodzić i "cofnąć" dziecko, więc na pewno to nie przyśpieszy.

    katka_81: . Czy karmiąc tylko i wyłącznie piersią, po 4 miesiącu należy zacząć wprowadzać np. marchew, jabłuszko itd...?


    Tak jak Natalaa napisała - 6 miesiąc, chyba, że coś się dzieje wcześniej, np. dziecko spada na wadze, nie przybiera.
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    A u Zu nie ma nawet widoku by zechciała usiąść :P Poza próbami gibonowania (dwie sekundy gwałci królika i za chwilę rozjeżdża się jak żaba :D) i nieudanymi próbami raczkowania, natomiast nie zauważyłam aby kombinowała jak usiąść ;) Czy Wasze dzieciaki usiadły nagle czy było to poprzedzone próbami?

    Treść doklejona: 07.01.13 09:21
    jak długo Krasnal raczkował, a potem usiadł?
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJan 7th 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny jak tam czytam co potrafią już wasze dzieci to się martwię o Kingę. Mała jakiś czas temu parę razy przewróciła się na macie na boczek ale teraz chyba o tym zapomniała bo już tego nie robi, jedynie to pięknie leży na brzuszku i unosi główkę i jak leży na pleckach to potrafi nóżkami dotknąć wysoko wiszących zabawek :confused:, i to chyba na razie wszystko, jak na razie leżąc na pleckach nie próbuje się ani troszkę podciągać jak ją złapię za rączki czy to normalne?
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    sysiajaw: Mała jakiś czas temu parę razy przewróciła się na macie na boczek ale teraz chyba o tym zapomniała bo już tego nie robi, jedynie to pięknie leży na brzuszku i unosi główkę i jak leży na pleckach to potrafi nóżkami dotknąć wysoko wiszących zabawek :confused:, i to chyba na razie wszystko

    i to jest wystarczająco na ten etap :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    magku: Czy Wasze dzieciaki usiadły nagle czy było to poprzedzone próbami?
    jak długo Krasnal raczkował, a potem usiadł?


    Krasnal usiadł nagle. Wprowadzę poprawkę, bo sprawdziłam w mojej rozpisce - usiadł z gibonowania, nie z raczkowania. Gibonował i pełzał do tyłu przez miesiąc (od 6,5 miesiąca), a potem nagle usiadł, bez żadnych prób.

    sysiajaw: Dziewczyny jak tam czytam co potrafią już wasze dzieci to się martwię o Kingę


    Sysia, pocieszyć Cię? To normalne :))) Krasnal w wieku Kingi tylko się śmiał na głos :D Za to jak miał 3m3t to już łapał się za nóżki, zaczął się przewracać na boczki i chwytać zabawki... Nawet unoszenie główki miał w...pampersie jak miał 3m1t ;)))
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    Dzięki dziewczynki :grouphug:, moja pierwsza córka do wszystko strasznie szybko robiła dlatego moje obawy bo nie znałam innej strony widocznie mała potrzebuje więcej czasu na wszystko
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeJan 7th 2013 zmieniony
     permalink
    Tak jak Natalaa napisała - 6 miesiąc, chyba, że coś się dzieje wcześniej, np. dziecko spada na wadze, nie przybiera.--

    Ale jak to dziewczyny zrobić, skoro macierzyński trwa 24 tygodnie? Boję się rozszerzać dietę dopiero w momencie powrotu do pracy, chciałabym, żeby już wtedy jadła jeden niemleczny posiłek. Konsultowałam to z naszą pediatrą, która też obwiema rękami i nogami poleca karmienie tylko i wyłącznie cycem do 6 mż, ale przyznała mi rację, że niestety w sytuacji powrotu do pracy lepiej zacząć troszkę wcześniej. Ja zamierzam po 5mż tak już poważniej coś wprowadzać.

    Aaa i moje dziecię nie chwyta jeszcze stópek, tylko kolanka, ciekawa jestem, czy to dlatego, że przez opasłe brzuszysko nie sięga :devil:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    Lusia w ogóle nie wykazuje zainteresowania nóżkami, stópkami ani kolankami. W ogóle nie unosi miednicy- rusza nóżkami tylko w poziomie.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJan 7th 2013 zmieniony
     permalink
    madzinka83: Ale jak to dziewczyny zrobić, skoro macierzyński trwa 24 tygodnie? Boję się rozszerzać dietę dopiero w momencie powrotu do pracy, chciałabym, żeby już wtedy jadła jeden niemleczny posiłek.


    Ja mam dokładnie tak samo, wracam do pracy jak mała będzie miała 5,5 miesiąca nie mam zamiaru bawić się w odciąganie mleczka tym bardziej mała nie toleruje żadnej butelki więc podczas mojej nie obecności mała będzie musiała sobie jakoś poradzić więc też jej będę musiała rozszerzać dietę, i babcia będzie podawać mm jak zajdzie taka potrzeba kubeczkiem doidy, zresztą ja mam zamiar małą powoli przestawiać na mm po 6mż.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 7th 2013 zmieniony
     permalink
    Peppermill: Lusia w ogóle nie wykazuje zainteresowania nóżkami, stópkami ani kolankami. W ogóle nie unosi miednicy- rusza nóżkami tylko w poziomie.
    --

    Pepper a wasz fizjoterapeuta nie zalecił Tobie, byś podczas zabaw czy czynności pielęgnacyjnych brała rączki Lusi i dotykała nimi kolanek? Bo my od pierwszej rehabilitacji mamy takie zalecenia - między innymi oczywiście :) Misia dotyka już sama kolanek a teraz wchodzimy w etap, gdzie podczas zabaw dotykamy stópek :) aaa i podkurczam Jej często nóżki, jeśli ma wyprostowane - łapię za kolanka i podciągam do brzuszka - oczywiście nie na siłę. I tak też robi fizjo na spotkaniach.
    --
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    Madzinko, my zaczelysmy po pare lyzeczek w skonczonym piatym miesiacu, po dwoch-trzech tygodniach bylo juz pol sloiczka a po kolejnych dwoch juz je caly (kolo 11-ej). Dzieki temu przerwa w cycowaniu moze juz w ciagu dnia trwac 6 godzin. Od dwoch tygodni rozszerzam stopniowo o kolejne 2 godziny, dostaje kaszke z mlekiem jako drugi niecycowy posilek okolo 14:30, ale na razie dopija cycem.
    Miala byc w piatek premiera ze spaniem w zlobku, ale przesunelismy to na jutro, wlasnie ze wzgledu na posilki (przy czym dla niej nie bylo problemu, ale mi mleczarnia sie jeszcze nie przystosowala).
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    Właśnie wróciliśmy od lekarza. Mały ma podejrzenie delikatnego refluksu a poza tym to o tych liszajach niewiele się dowiedziałam. Powiedziała, że to może być od nabiału ale jak wspomniałam, że może od zmiany wody, bo tak to jest i mnie, to powiedziała, że to też może być przyczyna i jednak żeby nic nie robić z tą dietą.... Nic nie rozumiem...

    Przepisała nam Stodal, Calcium, krople Kapis i Debridat - to ostatnie powiedziała, że jest najważniejsze - czy któraś z was stosowała coś podobnego u dzieciaczków?
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    Nie wiem czy w dzisiejszą pogodę iść z Tosią w gondoli czy jechać samochodem 4 km i wracać 4 km.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    acia, z jaką pogodą?
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    w Warszawie jest teraz -2 stopnie ciepła.

    Treść doklejona: 07.01.13 11:52
    i nie pada deszcz
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    Ech, jak do pracy wracasz to nie ma wyjścia. Wprowadzaj powolutku i zobaczysz, jak reaguje na coś innego niż mleko :)
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    Acia :shocked: wiec jest w sam raz na spacer! w jakim celu chcialas jechac samochodem? nie rozumiem ani troche ??

    Katka my dajemy w poludnie 3 lyzeczki marchewki samej za tydzien marchewka ziemniak lub marchewka jablko takze 3 lyzeczki i takim sposobem w 5 miesiacu zaczniemy pomalu zastepowac jeden posilek z piersi na zupke jarzynowa z kasza manna (pediatra kazala wprowadzic gluten wtedy). Wszystko za zgoda lekarza...ale rozszerzanie diety jak na razie wg mnie to nie jest...on tylko probuje :)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeJan 7th 2013 zmieniony
     permalink
    acia20- ja tez nie rozumiem w czym problem??? kolejny juz raz poruszasz ten temat...nie ma mrozu, pogoda jest ok, jak na te pore roku, wiec pakuj Tosie do wozka i dotlen dziecko!!!
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    madzinka83: Ale jak to dziewczyny zrobić, skoro macierzyński trwa 24 tygodnie?
    Madzinka, gdybym musiała wracać do pracy po 6 miesiącach, to też bym zaczęła wcześniej rozszerzać dietę. To mniejszy szok dla dziecka, niż gdyby miało mieć nagle podawane obce posiłki przez kogoś, kto nie jest mamą i nie ma cyca :wink:
    The_Fragile: Migg, życzę Wam, żeby Lilka ładnie się odstawiła. A co tam, sobie życzę tego samego ;)))
    Jestem pewna, że w końcu to nastąpi :devil: Zresztą ona w dzień je coraz mnie, ale jeszcze je. A ja się nabawiłam grudek na piersiach i trudno mi ją zmusić do wyssania ich :confused:
    magku: Czy Wasze dzieciaki usiadły nagle czy było to poprzedzone próbami?
    Magku, Lilka usiadła w ciągu 2-3dni. Jak skończyła 6 miesięcy zaczęła gibonować, a po 3-4 tygodniach nauczyła się siadać, raczkować (od razu kilkanaście kroków) i parę dni później wstawać. W zasadzie nagle :)
    --
    •  
      CommentAuthorstasia2
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    Ja też wracam do pracy i uzgodniłam z lekarzem że po 5mc mam jej zacząć wprowadzać nowe produkty i mleko bo karmimy tylko piersią a mała idzie do żłobka i nie chciałabym aby ktoś obcy dawał jej coś nieznanego.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 7th 2013 zmieniony
     permalink
    Dii, moja mala miala zapisany debridat,ale nie podawalismy,bo ja chemii nie lubie tak na zas podawac. Moja mala ulewala(zreszta starsza tez) i miala kolki,ale jednak zdecydowalam sie nie podac.
    Twoja mala poprostu ulewa tak? To jest refluks fizjologiczny,bo zwieracze sa jeszcze slabe i jedzenie sie cofa,przejdzie jak dziecie zacznie siedziec.

    A stodal na co i dla dziecka czy dla ciebie?? On przeciez zawiera alkohol :shocked:
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    I tu mnie zaskoczyłaś. Wszystko dla dziecka. Stodal też. Idę do niej na kontrolę w czwartek. To ja już nie wiem. Słuchać lekarza czy nie... Pierwszy raz u niej byłam, bo to nowo otwarta przychodnia...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    No sprawdilam u siebie w apteczce i na opakowaniu pisze,ze zawiera etanol jako substancje pomocnicza.
    Dii, jakie maly ma objawy ze debridat kazali podac?
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    Moja Kinga wciąż też ulewa, praktycznie po każdym karmieniu podczas odbicia zawsze coś wyleci czasami mniej czasami więcej, czasami mam wrażenie, że się wręcz przejadła, ale lekarka nic nie kazała z tym robić a ten stodal to mnie zszokował
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJan 7th 2013
     permalink
    U nas nie jest problem z ulewaniem tylko z duszeniem się. Kacperek robi jak rybka i trzeba go szybko podnosić i na brzuszek albo na bok, bo jest obawa że się udusi a wtedy albo coś uleje, albo się tylko zakrztusi. A to drugie częściej występuje. Przy tym ma całe czerwone i przeszkolone oczka. Ma często kaszelek, co nie musi świadczyć o chorobie bo płucka czyste. No i nieznośny katar, co mu spać nie daje i muszę mu odciągać katarkiem i robić inhalacje.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.