Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    gusia - myślę, że winogrona mogły tak na Lenusię zadziałać ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    magda_a: Haha, czy Adaś nie oddał tych pobudek mojej Zu :P?

    No jeśli tak, to bardzo nam przykro :neutral:
    :wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    A ja właśnie sobie uświadomiłam, że już grubo ponad 3 m-ce nie jadłam winogron :(
    Ale może nie będę próbować skoro tak działają, bo mój Dziabąg i tak sporo produkuje:wink:
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    winnica: No jeśli tak, to bardzo nam przykro :neutral:


    ehh, trudno ;) Napisałaś mi ostatnio, że za dziećmi nie da się nadążyć... Otóż to :P Raz jest gites, a raz płakać się chce z rozpaczy... Tak już jest i tyle...trzeba się z tym pogodzić, bo innego wyjścia nie widzę ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    isiula: U nas było prawie tak samo - kąpiel o 19, zasnął o 20, cyc o 1 i następna pobudka o 6 :)

    brawo :) życie jest piękne prawda? :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    Wpadam sie pochwalic, ze moj leniuszek przekrecil sie z brzuszka na boczek i plecki. Na boczku zrobila chwilowy stop i zaraz hop na plecki:bigsmile: I coraj dluzej wytrzymuje na brzuchu bez placzu:cool:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    isiula: Mam pytanie, 2 dni temu się szczepiliśmy i mały ma obrzęknięte miejsce naokoło wkłucia. Taka twarda gula pod skórą. Smaruję to altacetem, ale nie schodzi. Po pierwszej dawce szczepionki nic takiego nie zaobserwowałam. Spotkałyście się z tym? Jak długo ten obrzęk może się utrzymywać?
    isiula: Mam

    U nas był taki obrzęk po 2 dawce. Poradzono mi tu przemyć wodą z sodą oczyszczoną, nie wiem, czy ta soda pomogła, czy może po prostu samo zeszło.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    katka_81: brawo :) życie jest piękne prawda?

    :tooth:

    aż się boję dzisiejszej nocki, bo przespał prawie cały dzień :)
    Idąc za Waszymi radami dzisiaj wykąpałam Stasia sama o 19:30, a wczoraj udało nam się razem o 19.
    Zobaczymy ile teraz pośpi i jak nam się ten system sprawdzi...

    madzinka83: U nas był taki obrzęk po 2 dawce. Poradzono mi tu przemyć wodą z sodą oczyszczoną, nie wiem, czy ta soda pomogła, czy może po prostu samo zeszło.

    Mi też mówili o sodzie albo altacecie.. Mam w domu tylko altacet i tym smaruję, ale poprawy nie widzę. Jutro zaopatrzę się w sodę. A jak długo to u Was schodziło?

    Treść doklejona: 01.02.13 20:46
    A no i brawo dla Majki!! :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    Dziewczyny tutaj możecie pobrać darmowe ebooki "Problemy w karmieniu piersią" i "Jak uśpić dziecko"
    http://biblioteka.abczdrowie.pl/jak_uspic_dziecko
    http://biblioteka.abczdrowie.pl/problemy_w_karmieniu_piersia
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    winnica: A ja się podzielę radosną informacją, że moje dziecko po prawie miesiącu pobudek nocnych co 15-20 minut do max godziny, wreszcie znowu przesypia 12 godzin z jedną tylko pobudką na jedzenie!!!!

    Winnica, u nas jest podobnie, z tym że Lilka budzi się 3-4 razy na jedzenie, ale w porównaniu z ostatnimi miesiącami kilkunastu pobudek w nocy, to jest po prostu RAJ:bigsmile::bigsmile::bigsmile: I też mam nadzieję, że to będzie trwało :smile:

    isiula: 2 dni temu się szczepiliśmy i mały ma obrzęknięte miejsce naokoło wkłucia
    Isiula, chodzi Ci o obrzęk po WZW? U nas był przez kilka dni i zszedł. Bez smarowania.
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    migg: z tym że Lilka budzi się 3-4 razy na jedzenie, ale w porównaniu z ostatnimi miesiącami kilkunastu pobudek w nocy, to jest po prostu RAJ

    No, jak w porównaniu, to rzeczywiście RAJ :wink:
    Ale Lilka na piersi jest chyba, no nie? Bo Adaś na MM. Jak był na piersi też na jedzenie budził się około 3-4 razy, jak przeszliśmy na MM, najpierw zrobiły się 2 pobudki, a teraz już jedna. Może z czasem i z tej jednej zrezygnuje???? :wink:
    Eeee, nie będę marudzić, bo jeszcze mi się znów zepsuje :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    Nie marudź, bo pamiętam, jak zaczęłam marudzić, gdy L. miała 5 miesięcy i budziła się raz, góra dwa w nocy, że mogłaby zacząć przesypiać noce. Nooo, dała mi potem popalić przez kolejne 4 miesiące.:bigsmile:
    Ona cały czas na piersi, więc pewnie jeszcze trochę to budzenie potrwa :wink: Ale pocieszające jest, że Adaś na MM i też się jeszcze budzi :wink: (Ale życzę, żeby coraz mniej i rzadziej)
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 1st 2013
     permalink
    migg: Ona cały czas na piersi, więc pewnie jeszcze trochę to budzenie potrwa

    No na piersi dzieci zazwyczaj budzą się częściej na jedzenie :wink:
    migg: Nie marudź, bo pamiętam, jak zaczęłam marudzić, gdy L. miała 5 miesięcy i budziła się raz, góra dwa w nocy, że mogłaby zacząć przesypiać noce. Nooo, dała mi potem popalić przez kolejne 4 miesiące.

    Wypluwam swoje wcześniejsze słowa :devil:
    --
    • CommentAuthorgusiadm
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    magda_a dzieki też mi się zdawało że to winogrono-no i teraz mam dylemat bo lencia znowu się nie wypróżnia dzisiaj trzeci dzień i tak sobie pomyślałam że jakbym zjadła ze cztery winogrona to jutro by się załatwiłą -patrząc jak to był za ostatnim razem- bo nie chcę czekać a potem czopek jej dawać, a syrop lactusol/dupholac nie działą wczoraj jej dałam rano i nic i poprzednim razem zanim czopek dałam też nie zadziałał
    jak myślicie dobrze kombinuję z tymi winogronami?
    czy jednak powinnam czekać aż sama się załatwi?-dzisiaj w nocy co godzinę się wybudzała bo jej bączki dokuczały

    Treść doklejona: 02.02.13 09:14
    Regi_79- jak uśpić niemowlę- ściągnięte i przeczytane -dzięki za link (akurat malutka sobie podsypia a ja mam czas na czytanko)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    GUSIA jeśli Małej nic nie było oprócz zrobienia kupy to ją bym winogrona jadła co parę dni...
    lepsze to niż czopki
    z reszta ją od dłuższego czasu, kiedy widzę że Ninka ma zatwardzenie daje jej wieczorem kilka sztuk winogrona (że skórą) i na drugi dzień sra jak złoto :cool:


    WINNICA no właśnie nie żartuje :wink:
    ona serio się przewrócić nie umiała
    do 9-go miesiąca fikala tylko na brzuszek , potem się darla bo nie umiała z powrotem
    potem nauczyła się siadać i tak sobie radziła
    no i dopiero teraz zalapala sierota :cool:

    gratuluję fajnych nocek :wink:
    aczkolwiek u dziecka w wieku Adasia tydzień chyba jeszcze o niczym nie świadczy
    niestety :devil:
    --
    • CommentAuthorgusiadm
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Teorka-dzięki tak też myślałam i tak zrobię dam małej czas do popołudnia a jak sama nie zrobi to zjem parę winogronek żeby jej pomóc :bigsmile:
    --
  1.  permalink
    Witamy się wraz z skończonym 4 miesiącem życia :bigsmile:
    Wczoraj Jasiek był ze mną na spacerze, przez pierwsze pół godzinki oglądał sobie świat z otwartej gondolki I ANI RAZU NIE ZAPŁAKAŁ :shocked:a potem usnął, potem znów się obudził i znów nie płakał :shocked:!! To był pierwszy naprawde wyluzowany spacer ever.
    Pozatym od trzech dni Jasiek cały czas się uśmieca i zaczął potwornie skrzeczeć, aż bębenki pękają :shocked:
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    • CommentAuthorKatness
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Podobno mąka ziemniaczana pomaga, jednak osobiście jej nie polecam. Mojemu dziecku lekarz ją przepisał, co doprowadziło do mega wysypki. Jak się okazało to mała ma uczulenie na ziemniaki, także lekarz przez ignorancję sprawę bardzo pogorszył. Ja polecam Sudocrem na poparzoną pupę, fajna, bardzo wydajna maść i bardzo szybko leczy podrażnienia.
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeFeb 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Katness: Podobno mąka ziemniaczana pomaga, jednak osobiście jej nie polecam. Mojemu dziecku lekarz ją przepisał

    maka ziemniaczana jest na recepte? :bigsmile:
    powiem jak bylo u nas: anastasia (wina zebow!) miala taki czerwony tylek, ze pediatra (nie poszlam specjalnie, bylismy na kontroli to mu pokazalam), powiedzial: "pani, tu juz pomoze tylko masc z antybiotykiem!"
    kupilam, bo byl piatek, w razie gdyby jeszcze bardziej sie pogorszylo. ale postanowilam poczekac i posypac tyleczek maka ziemniaczana. pierwszy raz, wczesniej nigdy nie bylo potzreby. zdzialala CUDA: po dwoch dniach bardzo, bardzo sie polepszylo, a masc z antybiotykiem poszla w kat. po tygodniu tyleczek byl jak nowy :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    TEORKA: aczkolwiek u dziecka w wieku Adasia tydzień chyba jeszcze o niczym nie świadczyniestety

    Teo, nie odbieraj mi nadziei! :devil:
    A poza tym jutro dobijemy do dwóch tygodni :tongue:

    Treść doklejona: 02.02.13 11:29
    Moje dziecko nauczyło się wczoraj robić papa, rany, ale się jaram! :jumping::crazy::cheer: Syn mi się rozwija no! :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Isiula, ten obrzek i gule pod skora zglos u lekarza,bo to NOP jest. Prawdopodobnie zle zrobiono zastrzyk, w sensie za plytko lub za gleboko. I niech zglosza to do sanepidu.
  2.  permalink
    Witam. Był wczoraj kryzys ok 16.00 i już byłam gotowa jechać do szpitala, ale zadzwoniłam żeby pediatra przyjechała o 18 a ja do tego czasu zdążę spakować torbę do szpitala. Jak przyjechała to mały jakby lepiej (więc nie kazała jechać do szpitala) i ładnie jadł i lepiej oddychał więc zaleciła na zmianę podawać te granulki rozpuszczone co godzina, często przystawiać do piersi (nawet przez sen) i wietrzyć pokój aby było świeże powietrze. Więc nocka była męcząca dla mnie bo mało spałam po ok 20-30min co 2h. Mały w nocy dobrze, nie kasłał i oddychał swobodnie. Kupki robi, choć mniej i troszkę wodniste za to siusiu trochę mniej.
    Rano znów mocno kasłał, ale na kolejnej pobudce ok. 10 już się uśmiechał, kaszel ładnie się urywał i nie był długo a z noska już mniej wydzieliny.
    Pediatra do mnie dzwoniła i zaleciła jeszcze podawanie na zmianę tych leków co godzina i co godzinkę, jak się uda przystawiać do piersi. O 16.00 przyjedzie go osłuchać. Jestem dobrej myśli.
    Ja bardziej boję się szpitala bo u nas były dwa przypadki świńskiej grypy u dzieci ostatnio i chłopca 10-miesięcznego przewozili od nas z pediatrii do Łodzi i ten chłopiec zmarł. Więc pod kontrolą lekarza wolę w domu, choć byłam gotowa jechać już do szpitala. Torba stoi i czeka w razie co. Mam jednak nadzieję, że mały wydobrzeje bo w poniedziałek mamy wizytę w poradni neonatologicznej i liczę na to, że jak go osłuchają to zmian już nie będzie.
    Katka dziękuję za odpowiedź
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Małemu przebiła się prawa dolna jedynka:) Mamy pierwszy ząbek:):bigsmile:

    Treść doklejona: 02.02.13 14:46
    :cheer:
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    gusiadm: Regi_79- jak uśpić niemowlę- ściągnięte i przeczytane -dzięki za link

    Proszę bardzo:tongue:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    migg: Isiula, chodzi Ci o obrzęk po WZW? U nas był przez kilka dni i zszedł. Bez smarowania.

    Nie wiem czy po WZW, bo szczepimy 6w1. Dzisiaj już jest lepiej.
    montenia: Isiula, ten obrzek i gule pod skora zglos u lekarza,bo to NOP jest. Prawdopodobnie zle zrobiono zastrzyk, w sensie za plytko lub za gleboko. I niech zglosza to do sanepidu.

    No właśnie takie miałam wrażenie, że pielęgniarka źle zrobiła zastrzyk:confused: za pierwszym razem jej to sprawnie poszło, Staś tylko miauknął przy wkłuciu, a teraz płakał.. Dzisiaj ta gula jest już dużo mniejsza. Jestem przekonana, że jak to zgłoszę w poniedziałek i nie będzie już śladu to mnie oleją:confused:
    Pielęgniarka za każdym razem twierdzi, że obrzęk i gorączka to normalne objawy. Gorączki na szczęście nie było..

    Treść doklejona: 02.02.13 15:25
    Sto lat dla Jasia 4-miesięczniaka!:flowers:

    Gratulacje dla Adasia z okazji spania i papa!:clap:
    A dla Ludwisia z okazji pierwszego ząbka!:tooth:

    Regi - dzięki za linki, ściągnęłam oba.. choć nie ukrywam, że nadzieje pokładam w usypianiu:tongue:
    •  
      CommentAuthorKasiaTasia
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    CiastoMiłości: i zaczął potwornie skrzeczeć, aż bębenki pękają :shocked:
    ojej ja też mam skrzeczka od paru w dni w domu ... najgorzej mi już wieczorem bo małżonek po pracy zaczyna się z młodym bawić a Tadek skrzeczy z radości, Tatuś się cieszy z nowej umiejętności syna, a ja mam serdecznie dosyć
    -- 6.X.2012 Tadziulek 4.VIII.2014 Zygmuś
  3.  permalink
    Była pediatra.
    Jest dużo lepiej i już nie słychać zmian na oskrzelikach a kaszelek się ładnie odrywa i nie świszczy. Wojtuś co godzinkę dostaje cysia, więc pije i podjada na śpiocha a co ok 3 godz. budzi się i czuwa, robi kupkę i leży troszkę na brzuszku (znów ładnie dźwiga głowę i ładnie spływa wydzielina). Wtedy mamy psikać solą morską na przemian z euforbium i odciągać wydzielinę z noska i oklepywać. Już dość swobodnie oddycha i spokojnie (oddech nie jest przyspieszony i nie stęka - wcześniej stękał jak próbował złapać oddech). Leki mam podawać teraz co 2h.
    Jest dobrze:-)
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    To dobrze misia, że idzie ku lepszemu, strasznie mi szkoda takich dzieciaczków jak się męczą.

    Ja się zaczynam martwić główką Kacperka bo nadal nie chce jej podnosić nawet na chwilę, a i nie zawsze nawet chce ją trzymać w osi ciała. We wtorek kontrola i pewnie dostanie skierowanie na rehabilitację. Chodź wydaje mi się, że to może ta lekarka za dużo wymaga i poczekam do skończonych 3 miesięcy.
    --
    • CommentAuthortrivia
    • CommentTimeFeb 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Każdy ma swoje sposoby, a oceniać należy dopiero gdy zna się wszystkie, ten z mąką ziemniaczaną był mi dobrze znany, nawet kilka razy pomógł, jednak przy następnym mocniejszym odparzeniu, trzeba było już się uciec do sudocremu, gdyż niestety sam sudopanthen też wydał się nie wystarczający aby pomóc maluchowi.
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    A ja polecam maść pośladkową Ziajka dla niemowląt - super leczy odparzony o podrażniony tyłeczek :wink:

    Treść doklejona: 02.02.13 18:48
    Mąka ziemniaczana też jest fajna, ale u nas nie wyleczyła do końca, tylko trochę polepszyła pupę, natomiast Ziajka po kilkakrotnym posmarowaniu wyleczyła całkowicie.
    --
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Nam pomaga tormentiol.
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Misia to super wieści, teraz musi być już tylko lepiej! Dużo zdrówka dla Wojtusia!
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Bari nie masz sie co martwic. Moja mala tez nie chciala glowy trzymac. Ryla nosem o ziemie i plakala, a teraz pieknie trzyma glowe i nawet przekreca siee na plecki ;) Kacperek ma jeszcze czas.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    bari_87: We wtorek kontrola i pewnie dostanie skierowanie na rehabilitację. Chodź wydaje mi się, że to może ta lekarka za dużo wymaga i poczekam do skończonych 3 miesięcy.

    Mi się wydaje, ze to nie są za duże wymagania. A tym bardziej, że z tego co pamiętam, mieliście się obserwować. Jeśli rehabilitacja rzeczywiście będzie potrzebna to jak najszybsze je rozpoczęcie daje najlepsze rezultaty. Piszesz, że nie unosi główki ani na chwilę - dla mnie byłoby to niepokojące.
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Bari, a próbowałaś ręcznik zwiniety, albo taką poduchę podkładać mu pod klatkę piersiową? To ułatwia dziecku podnoszenie głowy na poczatku. Moja Lusia leżała jak naleśnik przez 2 m-ce, a potem nagle załapała (wspomagana ręcznikiem) i podnosiła juz bez problemu.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Trochę mnie nie bylo i nie jestem wstanie nadrobić wszystkiego :P Pochwalę się, że moje dziecko ma już 6 zęboli :P Robi "papa", "bije brawo" waży całe 8kg :P
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeFeb 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    peppermill muszę spróbować z podłożeniem czegoś pod klatkę.
    katka no właśnie nic się nie dzieje poza tą główką, widzę, że chce ją poderwać ale ma dużą i mu pupa idzie do góry. Myślę, że właśnie ten 3 miesiąc jest przełomowy/decydujący w tej kwestii. No ale nic poczekam jeszcze na opinię lekarki.
    Dzięki :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    bari_87: mu pupa idzie do góry

    to jak leży na brzuszku, to połóż dłoń na pupce i lekko przyciśnij, aby się nie unosiła - My miałyśmy takie zalecenia od fizjoterapeuty.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    misia-ludek - fajnie że już dużo lepiej

    bari_87 - moje podejście co do rehabilitacji to jest takie że im szybciej tym lepiej, a nawet jeśli nie jest potrzebna to lepiej się wybrać tak na wszelki wypadek, jak już wcześniej pisałam byliśmy na tym instruktarzu poporodowym to jest tak jak by ewentualny wstęp przed rehabilitacją i tam nam pokazali co robić i jak robić z Małą, aby skorygować rzeczy które w naszym przypadku po lub do 3 miesiąca powinny się same naprawić i dlatego na razie nie chodzimy na rehabilitacje, ale w domu ćwiczymy z piłką itd. Po za tym taka rehabilitacja może być nawet "fajna zabawą" dla malucha a i mama ma wtedy dużo więcej pomysłów co robić z maluchem w domu.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    acia20: i tam nam pokazali co robić i jak robić z Małą

    moja mała jest obecnie rehabilitowana zupełnie profilaktycznie, że sie tak wyrażę. Od 3 tygodnia życia chodzi do OWI i tam też, tak jak pisze acia, nauczono mnie jak przy zwykłych, codziennych czynnościach, rehabilitować małą. A więc ubieranie, noszenie itp., wszystko wiąże się z rehabilitacją... Mała miała wzmożone napięcie mięśniowe i dzięki szybkiej interwencji, jest już w normie. Im później, tym gorzej, ponieważ mózg koduje, uczy się pewnych zachowań i ułożeń ciała, stąd trudno to później skorygować.
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    katka powiedz mi gdzie chodzisz na taką rehabilitację z małą?
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Chodzimy tu w Gorzowie do Ośrodka Wczesnej Interwencji :) rehabilitację mamy raz w tygodniu po godzince :)
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Bo tak się właśnie zastanawiam gdzie takiej rehabilitacji szukać. Dzięki, popatrzę czy u nas w mieście jest coś takiego?
    A ty z Gorzowa, a przyjeżdża do was jeszcze czeskie wesołe miasteczko?
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    katka, a jak u was wygląda ta godzinka rehabilitacji? Tzn. co robicie? Pytam z ciekawości, chcę porównać jak to wygląda u was, szczególnie, że nasze dziewczynki są w tym samym wieku.
    --
    • CommentAuthorkoalka1
    • CommentTimeFeb 2nd 2013
     permalink
    Faktycznie mąka może nie być najlepszym pomysłem jeśli nie dowiemy się, czy nasze dziecko nie jest uczulone na skrobię... Najbardziej znany i skuteczny jest chyba faktycznie Sudocrem.
    Sama go stosuję na różnego typu dolegliwości :wink:
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    bari_87: Bo tak się właśnie zastanawiam gdzie takiej rehabilitacji szukać. Dzięki, popatrzę czy u nas w mieście jest coś takiego?
    A ty z Gorzowa, a przyjeżdża do was jeszcze czeskie wesołe miasteczko?

    bari, może lekarz by Ci polecił coś dobrego... My miałyśmy bardzo fajną p. neonatolog prowadzącą na oddziale - Ona wpisała mi nr telefonu na rehabilitację w książeczkę. A do audiologa i kardiologa zadzwoniła i zapisała Nas sama :) Czyli Miałyśmy wizytę zaraz po 3-tygodniowym pobycie w szpitalu :)
    a wesołe miasteczko jakieś przyjeżdża ale jakie... to nie wiem ;) A czemu pytasz? :)
    Peppermill: katka, a jak u was wygląda ta godzinka rehabilitacji?

    pepper, My się "kulamy", że się tak wyrażę :) W większości :) Mała ćwiczona jest na materacu i kolanach rehabilitanta. Działamy metodą NDT-Bobath.



    Treść doklejona: 03.02.13 14:24
    moje kochane dziecko zwija język w rulon :shocked: cuduje tak od 2 dni... Czym Ona mnie jeszcze zaskoczy??? :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    Cześć dziewczyny może wy wiecie skąd mam wziąć zaświadczenie lekarskie stwierdzające fakt ,że prowadziłam ciąże u lekarza od 5 tygodnia ciąży.Potrzebuje takie zaświadczenie do becikowego.Czy lekarz mi coś takiego wystawi???
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    tak Anula, lekarz ginekolog, który prowadził Twoją ciążę wystawi takie zaświadczenie.
    Jak tam Wasz Piotruś Aniu?
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    Witam się dziewczyny po dwudniowej nieobecności. Miałam wizytację teściowej... :devil:
    Ale już po, więc jestem wolna:wink:
    Poza tym Kacperek mi kaszlał trochę i chrobotało coś w pleckach. Zastanawiam się, czy może być coś z płuckami, ale oby nie!
    Odnośnie przekręcania na plecki... mój Kacperek nie potrafi ani na plecki ani na brzuszek... Czy to normalne? Staram się jak najczęscie go brać na brzuszek, ale jeszcze się nie nauczył fikołkować...
    Dzisiaj odkryliśmy nowe słowa: "nnniiii", "ełełełełłłł" HIHI:wink:

    Treść doklejona: 03.02.13 22:00
    I jak on miał uczulenie i z resztą nadal ma nie wiem dlaczego (???) to teraz mnie coś złapało! Całą twarz mi w liszajach wywaliło i jeszcze mnie to szczypie i takie suche... Przerzuciło mi się od syna najwyraźniej!!!

    EDIT: wiem dlaczego mu nie zniknęło! Jadłam margarynę Rama Clasic i myślałam, że jest bez masła, a jednak!
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    Dziewczyny co polecacie na gorączkę dla takiego bąbla jak moja Gosia?
    Chce coś zabrać na ferie "na wszelki wypadek", tylko co?

    Gosia dzisiaj była na basenie, dwa ostatnie tygodnie przepłakała ledwo dotknęła wody, dzisiaj pojechaliśmy za radą instruktora na inny basen i mój mamin cyc kąpał się ze mną, i było fantastycznie. Nie wiem, czy to kwestia tego, że woli ze mną być niż z tatą, czy raczej cieplejsza woda na tym dzisiejszym basenie... Jestem podekscytowana, instruktor się śmiał, że po 4 tygodniach zrobiliśmy plan pierwszych zajęć :devil:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.