Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorLinden
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    Mój mały przekreca sie z brzuszka na plecki juz od kilku tygodni ,główkę rowniez trzyma sztywno , mamy natomiast problem z tym jego podciaganiem :cry: ...oczywiście nie pozwalam na to i go przytrzymuje a on sie meczy i denerwuje bo on by chciał siedzieć :cry: ...jak sie mocno awanturuje to go kłade na brzuszek i noszę podtrzymujac ręka pod brzuszkiem ale sił juz mi brak bo on mały koksik ... Poza tym moje "rozgugane" dziecko nauczyło sie jeszcze do tego piszczec z radości...ratunku!
    -- ,
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 3rd 2013
     permalink
    Ja od jakiegos czasu mam na piersiach czerwone, male, suche plamki, ktore swedza. Do tej pory balam sie smarowac biust kosmetykami, zeby malej nie przeszkadzalo. Jak sie pojawila ta suchosc zaczelam smarowac balsamem, ktory stosowalam w ciazy i krem nivea, ale nic nie daje. Czym jeszcze moge to posmarowac?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    Malisiek, bepanthenem posmaruj:wink:
    •  
      CommentAuthorKasiaTasia
    • CommentTimeFeb 4th 2013 zmieniony
     permalink
    madzinka83: Gosia dzisiaj była na basenie, dwa ostatnie tygodnie przepłakała ledwo dotknęła wody,

    mi Tadek też przez dwa ostatnie zajęcia takiego wyjca odstawiał, że musiałam po 10 min z wody wychodzić, bo nie dało rady wytrzymać, nie wiem co jest grane :sad: po cichu liczę że mu przejdzie, bo na zmianę basenu nie mamy szans :sad: a ja tak się cieszyłam na okoliczność basenowania się z Malutkim ...

    Dii: dnośnie przekręcania na plecki... mój Kacperek nie potrafi ani na plecki ani na brzuszek... Czy to normalne?

    Tadziu jest mniej więcej w wieku Kacperka i też się nie przewraca jeszcze, na każdego przyjdzie czas
    -- 6.X.2012 Tadziulek 4.VIII.2014 Zygmuś
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    Kochane, mam pytanie. Za każdym razem w nocy, w dzień już rzadziej ale jak wstaję do Michaliny, robi mi się ciemno przed oczami i kręci w głowie przez moment. Wtedy muszę zamknąć oczy i przeczekać, takie to nieprzyjemne. Ja wiem, ze to może być związane z gwałtowną zmiana pozycji, ale wcześniej tak nie miałam. Jem dużo, słodyczami nie gardzę, więc głodna nie jestem na pewno. 2 miesiące temu morfologia była dobra. A może to normalne podczas karmienia piersią...? Dodam, ze jestem sama, nikt mi praktycznie nie pomaga więc może to objaw przemęczenia? Zaczynam się niepokoić.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    Moja mała ma już 4mce a nie potrafi przewrócić się z brzuszka na plecki, jedynie z plecków na boczek potrafi :confused:, teraz bedziemy miały szczepienie to się zapytam pediatry co i jak.

    A mam pytanie, jak podam Kini dwie ręce to ona podciąga się do siadu sama, czy jej już na to pozwalać można?
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 4th 2013 zmieniony
     permalink
    sysiajaw: A mam pytanie, jak podam Kini dwie ręce to ona podciąga się do siadu sama, czy jej już na to pozwalać można?

    absolutnie nie! Moja Michasia była ostatnio badana przez neurologa, babeczka powiedziała mi, zę Mała juz przygotowuje się do siadu ale absolutnie mam Jej tego nie ułatwiać. Takie dzieci maja jeszcze za słabe plecy, można im tylko zaszkodzić.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    absolutnie nie! Moja Michasia była ostatnio badana przez neurologa, babeczka powiedziała mi, zę Mała juz przygotowuje się do siadu ale absolutnie mam Jej tego nie ułatwiać. Takie dzieci maja jeszcze za słabe plecy, można im tylko zaszkodzić.


    w takim razie muszę tego unikać, ona czasami potrafi złapać się za swoją bluzke i unosi główkę do góry, kombinuje na wszystkie strony
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    Jak tam Wasz Piotruś Aniu?
    Piotruś super rośnie ,tyje uśmiecha sie i ładnie gaworzy tylko cholera szkoda,że w nocy bo rodzicom spać nie daje :)
    --
    • CommentAuthorgusiadm
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    witam, u nas noce coraz lepsze wczoraj mała spała 4,5 h w jednym ciągu potem 3h i następnie 2,5h więc jest super-nadal nie ma kupki dzisiejszy poranek to już 5 dzień się zaczyna :( tak jakoś się zbiegło że w tym samym czasie zaczęłam jej dawać probiotyk biogaia na problemy trawienne- sądziłam że to wyeliminiuje wzdęcia no i wczoraj m mówi że te problemy kupkowe chyba się zaczęły jak zaczeliśmy podawać probiotyk- więc zaprzestane na jakiś czas i zobaczę czy to rzeczywiście to czy nie
    normalnie martwi mnie brak tej kupki :(
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    sysiajaw: unosi główkę do góry, kombinuje na wszystkie strony
    --

    moja podobnie, ale ważne by jej w tym nie pomagać :)
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    gusiadm: tak jakoś się zbiegło że w tym samym czasie zaczęłam jej dawać probiotyk biogaia na problemy trawienne

    Ooo, u nas było tak samo, jak zaczęłam podawać biogaję, kup było zdecydowanie więcej i bardziej wodniste, więc odstawiłam, bo chyba więcej szkody niż pożytku to przynosiło, teraz zaczęłam przy zaparciach na nowo podawać i jest ok.


    sysiajaw: Moja mała ma już 4mce a nie potrafi przewrócić się z brzuszka na plecki, jedynie z plecków na boczek potrafi , teraz bedziemy miały szczepienie to się zapytam pediatry co i jak.

    Wydaje mi się, że to normalne, Gosia jak miała 2 miesiące to potrafiła z brzuszka na plecki, teraz już nie, a z plecków na brzuszek raz jeden się przewróciła, normalnie to tylko na boczek. Jak byliśmy na kontroli, to lekarz tylko pytał, czy właśnie obraca się na boczki, powiedział, że na brzuszek i odwrotnie jeszcze ma czas.

    KasiaTasia: mi Tadek też przez dwa ostatnie zajęcia takiego wyjca odstawiał, że musiałam po 10 min z wody wychodzić, bo nie dało rady wytrzymać, nie wiem co jest grane po cichu liczę że mu przejdzie, bo na zmianę basenu nie mamy szans
    KasiaTasia: mi

    Kasiu u nas było tak samo, pierwsze zajęcia spoko, wytrzymała jakieś 25 minut, drugie - ledwo nogę zamoczyła był ryk i nie dało się jej uspkoić, trzecie, na początku ryk, odczekaliśmy pół godziny, żeby wejść z kolejną grupą, licząc, że może się uspokoi, no i po 5 minutach ryk. Pewnie byśmy się poddali, ale miałam karnet na 4 wejścia, i to była nasza ostatnia próba. Na szczęście ta szkoła pływania ma dwie miejscówki, instruktor poradził przyjechać na ten drugi basen, bo w nim woda cieplejsza, jest jaśniej (bo to taki stary basen rehabilitacyjny). Widać Gosiak wzgardziła nowoczesnym spa, na rzecz oldschoolowego basenu ;). No i wcześniej mąż z nią wchodził do wody, a teraz ja. Nie wiem, co zadziałało, ale nareszcie było fajnie, pluskała się, smakowała wszystkie pływające zabawki, nawet odstawiła swoje śpiewy :bigsmile:. Cieszę się okrutnie, bo bardzo mi zależało na tych zajęciach.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    Linden: jak sie mocno awanturuje to go kłade na brzuszek i noszę podtrzymujac ręka pod brzuszkiem ale sił juz mi brak bo on mały koksik ...

    A nie myślałaś o chuście do noszenia? My już się zdecydowaliśmy, będziemy nosić oboje. Teraz tylko zgłębiam temat jaka najlepsza na początek :)
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    Jadę do lekarza dziś z Kacprem, te suche placki pojawiły się na łokciach i na jednym kolanku. Niech mi w końcu coś podpowie co z tym zrobić.
    --
    • CommentAuthorgusiadm
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    dziewczyny mała ma od kilku dni taką kaszkę na czole-sądziłam że to przez krem hippo ale już utrzymuje się ponad tydzien do tego od wczoraj pojawiłą jej się wysypka taka czerwonawa dookoła buziaczka- i tu moje pytanko czy to może być oznaka że zjadłam cos co jej nie pasuje? dwa dni temu zjadłam listek sałaty
    teraz jak wróciłam ze spaceru te plamki koło ustek są bardzo mało widoczne i już nie czerwone tylko takie bladziuchy
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    katka_81: sysiajaw: unosi główkę do góry, kombinuje na wszystkie strony
    --

    moja podobnie, ale ważne by jej w tym nie pomagać :)


    Ok, powiedzmy, że nie będziemy pomagać, ale jak układam Kacpra na sobie na wpół siedząco, a on główkę unosi i sam sobie tak zerka w dół to co, mam go na siłę kłaść? Bo nie wiem, co w takich przypadkach?
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    Moja Lusia wciąż, pomimo cwiczeń z fizjo, nie przekręca się na brzuszek- nawet dziś fizjo powiedział,że zakładał, że to szybciej pójdzie. Zmartwiłam się trochę, że rehab. nie przynosi efektów, a potem zajrzałam do moich notatek w książeczce Natalki z pierwszego roku życia i okazało się, że moja starsza córka pierwszy raz przekręciła się na brzuch jak miała 6 miesięcy i tydzień...
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    katka_81: Kochane, mam pytanie. Za każdym razem w nocy, w dzień już rzadziej ale jak wstaję do Michaliny, robi mi się ciemno przed oczami i kręci w głowie przez moment.

    Miałam to samo, jak za szybko wstawałam, ale ogólnie tak miałam przez dłuższy czas jak tylko wstawałam nawet z siadu. To chyba jakiś brak witamin albo przemęczenie, bo inaczej nie potrafię tego wyjaśnić...

    A mam jeszcze jedno pytanko. Od jakiegoś czasu mam tak, że mnie coś kłuje tak dziwnie tylko po lewej stronie, mniej więcej tam gdzie jajnik jest (chyba) i to tak pokłuje kilka razy i puszcza. I tak 1-2 razy na dzień. Co to może być? Bo mam nadzieję, ze to nie jajniki wracają do życia...!

    Treść doklejona: 04.02.13 15:10
    Peppermill: zajrzałam do moich notatek w książeczce Natalki z pierwszego roku życia i okazało się, że moja starsza córka pierwszy raz przekręciła się na brzuch jak miała 6 miesięcy i tydzień...

    Ok, czyli mamy czas:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 4th 2013 zmieniony
     permalink
    sysiajaw: Moja mała ma już 4mce a nie potrafi przewrócić się z brzuszka na plecki, jedynie z plecków na boczek potrafi


    Mój Adaś nauczył się tego dopiero niecały miesiąc temu :wink:

    Peppermill: Moja Lusia wciąż, pomimo cwiczeń z fizjo, nie przekręca się na brzuszek- nawet dziś fizjo powiedział,że zakładał, że to szybciej pójdzie. Zmartwiłam się trochę, że rehab. nie przynosi efektów, a potem zajrzałam do moich notatek w książeczce Natalki z pierwszego roku życia i okazało się, że moja starsza córka pierwszy raz przekręciła się na brzuch jak miała 6 miesięcy i tydzień...


    A na brzuszek nauczył się przekręcać w wieku około 6 miesięcy z kawałkiem :wink:

    ---
    Dziewczyny, przecież każde dziecko w końcu się tego nauczy :wink:
    Ja też się długo stresowałam, ze mi się Adaś nie obraca, do neurologa chodziłam, nawet już skierowanie na rehabilitację dostałam. Aż koleżanka z osiedla mnie oświeciła: znacie jakiegoś dorosłego, który tego nie potrafi?? :wink:
    Nie ma sensu tak się martwić.
    Adaś w wieku 8 miesięcy turla się wreszcie po całym domu, jego rówieśnik, który mieszka piętro niżej, robił to jak miał 4-5 miesięcy. A teraz obaj zaczynają podnosić się do pozycji raczkowania. Tyle stresu z mojej strony, a chłopcy i tak spotkali się w końcu na podobnym etapie, a nawet śmiem stwierdzić, że mój synek turla się szybciej i zgrabniej i dużo lepiej do raczkowania się przymierza :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    Dii: Bo nie wiem, co w takich przypadkach?

    dziewczyny tu na forum pisały aby zmieniać pozycję. Jeśli na przykład dźwiga się w tej pozycji, co opisujesz, to go położyć na plecki lub brzuszek.
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    Wiecie coraz bardziej zaskakują mnie różnice rehabilitacji w Polsce i w UK. Własnie dziś poruszyłam z fizjo temat podciągania się dziecka do siadu (bo Luśka zaczyna sie podciągać) i pytałam, czy powinnam, jakoś ją powstrzymywać- na zasadzie zmiany pozycji itp. Spojrzał na mnie jak na kogoś niespełna rozumu i zapytał,skąd mi to przyszło do głowy. Powiedziałam, że w Polsce tak się podobno robi. Zapytał,czy jak dzieci zaczynają w Polsce raczkować, to przywiązujemy je do czegoś, żebytego nie robiły...I już na powaznie dodał, że kompletnie nie rozumie po co hamować/utrudniać dziecku naturalny rozwój.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Pepper, moja neurolog powiedziała, ze jesli mała się dźwiga to niech się dźwiga ale żeby Jej w tym nie pomagać - czyli nie podciągać za łapki itd.
    Zapewne ile ludzi, tyle teorii. Każdy niech robi to co uważa za słuszne.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 4th 2013 zmieniony
     permalink
    Peppermill: Zapytał,czy jak dzieci zaczynają w Polsce raczkować, to przywiązujemy je do czegoś, żebytego nie robiły...I już na powaznie dodał, że kompletnie nie rozumie po co hamować/utrudniać dziecku naturalny rozwój.--

    Cudne! sama prawda!
    A swoją drogą są lekarze, którzy zalecają "powstrzymywanie" dziecka przed szybkim rozwojem ... :devil: cokolwiek by to nie oznaczało :wink: bo właśnie, co zrobić? Przywiązać? i może zakneblować jak za szybko gada :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    Ja nie rozumiem, dlaczego mamy powstrzymywac dzieci przed podciaganiem sie.. Bo kregoslup za slaby? Ale jak bedziemy powstrzymywac, to niby jak dziecko go wycwiczy..?:smile:
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    Chyba trzeba po prostu zrozumieć sens. Podążamy za dzieckiem. Czyli jeśli zaczyna siadać/raczkować/pełzać/wstawać SAMO to mu tego nie zabraniamy, ale nie stawiamy na nogi niechodzącego dziecka, nie sadzamy niesiedzącego itd. Dodatkowo jeśli dziecko wymaga rehabiliatacji to mozemy mu wyrządzić dużą szkodę p rzyspieszaniem. Zdrowemu może nei zaszkodzi, ale po co ryzykować? Potem skrzywienia kręgosłupa niewiadomo skąd...
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    No dziewczyny mi właśnie o to chodzi ja nie pomagam Kini siadać ona jak tylko złapie się czegoś dwoma rękoma to się podciąga do siadu, ja jej w niczym nie pomagam, wystarczy ze jej podam ręce a ona sama się podciąga, ja jej nie ciągnę, czyli w takich wypadkach nie powinno się dziecku tego wzbraniać. Ja sama też o tym myślałam przecież ja jej nie każe siadać ona sama to robi....
    --
  1.  permalink
    sysiajaw: No dziewczyny mi właśnie o to chodzi ja nie pomagam Kini siadać ona jak tylko złapie się czegoś dwoma rękoma to się podciąga do siadu, ja jej w niczym nie pomagam, wystarczy ze jej podam ręce a ona sama się podciąga, ja jej nie ciągnę, czyli w takich wypadkach nie powinno się dziecku tego wzbraniać. Ja sama też o tym myślałam przecież ja jej nie każe siadać ona sama to robi....

    Myślę, że jeśli sama to robi to nie ma co jej zabraniać, w ted sposób wzmacnia mięśnie. U Mnie starsza córa nie podciągaa się zbytnio do siadu i do tej pory ma kiepskie mięśnie brzucha. A zaczęła sama siadać z pozycji na brzuszku jak skończyła 7 miesięcy i tego samego dnia zaczęła raczkować.
    A my dziś za to mieliśmy wizytę w poradni neonatologicznej ze względu na to moje nosicielstwo żółtaczki typu B.
    Wojtuś ma asymetrię główki i mamy nad tym pracować. Do tego lekko powiększona wątroba ale w normie. Lekkie szmery nad serduszkiem, które powinny zniknąć do ok. 6-miesiąca, ale i tak dostaniemy potem skierowanie do kardiologa dziecięcego. Ponadto mamy zrobić badania (na początku marca): morfologię, Alat, Aspat, przeciwciała HBc IgM. A 13 marca mamy kolejną wizytę w poradni.
    Wiecie może jak pobierają krew takim mauszkom jeśli mam tyle badać, normalnie z żyły??
    Jakie znacie ćwiczenia na tą asymetrię. Tzn. Wojtuś preferuje skręcanie główki na lewą stronę. Staram się go układać do snu raz na prawym, raz na lewym boczku (na zmianę), ale co jeszcze mogę zrobić?
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    Czyli podążając tym tropem, zgadzamy się, że nie ma sensu zmieniać dziecku pozycji, tak by nie miało mozliwości podciągnięcia się? Moja Luśka akurat podciąga się trzymając za pałąk w leżaczku albo zabawki przyczepione do ramy łóżeczka. Chociaż jej chodzi głównie o to, zeby ugryźć to, co trzyma w ręku- więc działa na zasadzie nie przyszła góra do Mahometa...:bigsmile:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 04.02.13 17:15</span>
    misia, Luśka miała z żyły na dłoni pobieraną.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 4th 2013 zmieniony
     permalink
    ja staram się nie prowokować Misi do siadu. Tzn, nie podaję rąk - bo zawsze się wtedy dźwiga itp. Nasza neurolog tydzień temu posadziła ją do badania i pokazała mi plecki, niestety okrągłe plecki... Ewidentnie kręgosłup takiego dziecka nie jest jeszcze stabilny. Jak Dźwiga główkę, niech dźwiga - ćwiczy sobie w ten sposób. Fizjoterapeuta również jak do tej pory nie sadzał Jej podczas ćwiczeń. Ćwiczy Ją w pozycji leżącej i półleżącej na boczku. Zawsze mówi mi, że nie powinno się pomagać dziecku siadać. Tylko samodzielne osiągnięcie przez maleństwo tych czynności zagwarantuje nam, że jego stawy, kręgosłup i cały układ ruchu jest przygotowany na tak duże obciążenia.

    Treść doklejona: 04.02.13 18:13
    misia-ludek: Wiecie może jak pobierają krew takim mauszkom jeśli mam tyle badać, normalnie z żyły??

    Misia raz miała pobieraną z ramienia, powyżej zgięcia łokciowego a za drugim razem z dwóch paluszków.

    Treść doklejona: 04.02.13 18:15
    misia-ludek: Jakie znacie ćwiczenia na tą asymetrię. Tzn. Wojtuś preferuje skręcanie główki na lewą stronę.

    misiu, ale taka asymetria u dzieciaczków na tym etapie, to jeszcze fizjologia. Moja misia też preferowała lewą stronę a fizjoterapeuta nawet się za to nie brał. Minęło samo w 2-3 miesiącu.
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeFeb 4th 2013
     permalink
    misia-ludek: Wiecie może jak pobierają krew takim mauszkom jeśli mam tyle badać, normalnie z żyły??

    Po porodzie Nince pobierali krew z żył z grzbietu dłoni, w które dorosłym przeważnie się wenflon wkłuwa.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeFeb 4th 2013 zmieniony
     permalink
    misia-ludek - Tosia (chyba miała miesiąc) miała pobierana krew tak jak u dorosłych czyli ze zgięcia w łokciu, wbili igle i czekali aż krew sama wyleci nie wyciągali.
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeFeb 4th 2013 zmieniony
     permalink
    U nas też preferuje się grzbiet dłoni. Po porodzie Kacper miał krew pobieraną z główki ale poza szpitalem nie spotkałam się z taką praktyką.

    Już po wizycie, zmiany skórne do obejrzenia przez dermatologa (najprawdopodobniej AZS). Dostał także skierowanie do neurologa ze względu na słabe operowanie główką. Lekarz powiedział, że można by było jeszcze poczekać ale to takie gdybanie 50/50, a tak to ćwiczenia z fizjoterapeutą na pewno nie zaszkodzą, a mogą być fajną zabawa dla malucha a nauką dla nas.
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    Dziewczyny no muszę się pochwalić. Moje niemowy się rozgadały i w czwartek Amelka zaczęła na mój widok mówić mama. Kilka osób to widziało i zdecydowanie jest to świadomie do mnie :)
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    bari_87: Jadę do lekarza dziś z Kacprem, te suche placki pojawiły się na łokciach i na jednym kolanku. Niech mi w końcu coś podpowie co z tym zrobić.


    bari jesli to AZS to uderzcie tez do dobrego alergologa, no i nie chce Cie straszyc, ale bedziesz sie z tym bujac niestety. Moja corka ma AZS,do pierwszego roku było tragicznie teraz suche czerwone swedzace plamy pojawiaja sie okresowo. Dobry choc drogi jest Elidel, mja córka dostała go juz w 2 miesiacu zycia i posiłkujemy sie nim do teraz a ma 3,5 roku. Sterydów niestety tez nie udało nam sie uniknac, od 10m-ca zycia jest na zyrtecu no i juz mniej wiecej wiemy co ja uczula na pewno. Codzienna pielegnacja dla niej to emolienty i balsamy natłuszczajace dla skory atopowej ew lipobase z apteki. Testy robione w wieku 2 lat nie wykazały nasilonych reakcji alergicznych, w tym roku na wiosne bedziemy je powtarzac i zobaczymy co nam z tego wyjdzie.
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 5th 2013 zmieniony
     permalink
    doti_p: Amelka zaczęła na mój widok mówić mama.

    jak cudownie :) Każda mama czeka na tę chwilę z niecierpliwością :) Ech... zazdraszczam :)
    Dziewczyny, moja Michasia złapała katar. Wszystko byłoby ok gdyby nie to, ze chrobocze Jej gdzieś tam w dalszych partiach noska, czego nie da się odciągnąć fridą. Powiedzcie mi coś o tym katarku, którego się boję jak cholera? I co, jeśli nie mam odkurzacza, w którym reguluje się moc?
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    katka ja sie tez bałam strasznie ale teraz zaluje, ze nie kupiłam wczesniej :) mam odkurzacz Kirby wiec ciagnie bardzo mocno i nie ma regulacji, ale sprawdza sie naprawde super
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    mooniia: katka ja sie tez bałam strasznie ale teraz zaluje, ze nie kupiłam wczesniej :) mam odkurzacz Kirby wiec ciagnie bardzo mocno i nie ma regulacji, ale sprawdza sie naprawde super

    dziękuje mooniia, na 10.00 śmigamy do lekarza, to zajdę do apteki i nabędę więc :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    doti_p: Amelka zaczęła na mój widok mówić mama.

    Ty szczęściaro:tongue:,tylko pozazdrościć
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    Misia moja Kinia po porodzie w szpitalu miała z główki, później ze względu na to iż jest bardzo owłosiona i żył nie było widać to pobierali ze zgięcia jak dorosłemu albo z grzbietu dłoni:wink:
    --
  2.  permalink
    Dziewczęta.., a ja już kiedyś pisałam na ten temat ale widzę że to się pogłebia, tzn mały preferuje jedną stronę.jak leży sobie na pleckach to leży prosto, rączki a ułożone równo, nóżki też. Ale kiedy chce zlapać stópkę to sięga tylko prawą dłonią do lewej nóżki. Podobnie jest z przekręcaniem na boczek. Przewraca się tylko na prawy bok. Wniosuję że wynika to z silniejszych mięśni skośnych z prawej strony.. Tylko jak to teraz wyrównać. Może samo mu przejdzie za jakiś czas..? Miała któraś z Was coś podobnego..?
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    • CommentAuthorgusiadm
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    witam we wtoreczek,
    malutka sama wczoraj zrobiła kupala!!!! tylko nie wiem czy po tych moich jabłkach, winogronach, nawet zjadłam trzy suszone śliwki czy juz na nią pora przyszła. Teraz leży sobie i gada do karuzeli :)
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeFeb 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Co do aspiratora "Katarek" - mam i używam, ale nie robiłabym tego mając odkurzacz bez możliwości regulacji o mocy wyższej niż wskazana w instrukcji aspiratora.
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    Moje cudo kończy dziś 3 miesiące!!!:crazy: Pamiętam, jak czekałam na ten 'magiczny' miesiąc:cool: Kolki co prawda odeszły w niepamięć już dawno temu, ale nadal cudak nie sypia tak, jakbym chciała. No ale cóż, chyba muszę do tego przywyknąć:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    Gratulacje dla Majeczki :flowers:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    Ktos tu mowil o przekrecaniu na brzuszek?

    Moj młody tez jeszcze tego nie robi jego rowiesnik ktory byl u nas w niedziele rowniez wiec chyba nie ma co sie martwic na zapas :cool: Wogole kazde dziecko idzie swoim tempem tamten lepiej operuje raczkami i zabawkami moj trzyma sie sztywniej na przyklad :bigsmile:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    hopelight: Ktos tu mowil o przekrecaniu na brzuszek?

    Moj młody tez jeszcze tego nie robi jego rowiesnik ktory byl u nas w niedziele rowniez wiec chyba nie ma co sie martwic na zapas


    Zdecydowanie nie ma się czym przejmować :smile: Dziecko ma na to czas do 8 miesiąca. Natalia zaczęła przewracać na brzuch dzień przed skończeniem 6 miesięcy. A potem już poszło szybko - w ciągu następnego miesiąca zaczęła sprawnie raczkować i siadać :smile:
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    Też uważam że nie można zbytnio panikować bo każde dziecko rozwija się inaczej,jedne szybciej drugie wolniej.Nie można też zmuszać dzieci żeby coś robiło wbrew sobie a lepiej jest pokazać w formie zabawy że można coś zrobić.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    Powiem Wam szczerze, że mnie sie wogóle nie spieszy do turlania, przekręcania itp :cool: na razie jak położę Martynke - tak ja zastaje ;-) chociaż już umie sie przekręcić i z brzuszka na plecki i z plecków na brzuszek - ale jej sie nie chce ;-)))
    Ktoś gdzieś kiedyś powiedział/napisał, że przecież do 18-stki sie nauczy i ja sie tej wersji trzymam ;-)

    Dzisiaj "przyszło" krzesełko do karmienia ! Normalnie nowy etap życia! Jestem podekscytowana :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeFeb 5th 2013
     permalink
    Dzisiaj "przyszło" krzesełko do karmienia ! Normalnie nowy etap życia! Jestem podekscytowana :wink:


    to chyba z każdym nowym etapem się wszystkim ekscytujemy, ja nie mogę się doczekać kiedy moja mała będzie jadła więcej niż tylko mleko i ten dzień kiedy zacznie jeść na pewno będę przeżywać :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeFeb 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny jestem taka szczęśliwa po kontroli na patologii noworodka :bigsmile:
    Pani doktor nie widzi żadnych dużych nieprawidłowości:bigsmile: jedynie tylko asymetria lewostronna.
    A jestem taka szczęśliwa bo Kacper leżąc na brzuchu podniósł wysoko głowę i długo trzymał, ale tak przy tym krzyczał ale dał radę i zaliczył zadanie.
    Asymetrię mamy skonsultować z fizjoterapeutą żeby pokazał nam ćwiczenia aby zapobiec przykurczu mięśni karku, barku lewej strony.
    Udało nam się także załatwić wizytę u dermatologa na jutro więc jutro może się dowiem co z tymi zmianami skórnymi zrobić i co to jest.
    A i moja borówa waży 5300 i ma 60 cm.:bigsmile:

    mooniia dzięki za informację myślę, że damy radę to okiełznać za pomocą dobrych kosmetyków. A powiedz mi próbowaliście odczulania?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.