Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    U nas też nie ma problemu, żeby Gosiak został z kimś, akceptuje i babcie, dziadków, ciocie te bliższe i dalsze, wujków, uśmiecha się do wszystkich, a im więcej ludzi tym lepiej. Jedyny problem byłby z posiłkami. Jak zostanie z babcią, to te kilka godzin będzie musiała obejść się bez mlecznych posiłków.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    hmmm czyli moja wybredna panna co do towarzystwa - w mniejszości....:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Wszystkiego naj najlepszego dla Gosiaka i Ludwiczka :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeFeb 27th 2013 zmieniony
     permalink
    Wszystkiego co najlepsze dla Gosiaka:flowers:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  1.  permalink
    Ul_cia: moja wybredna panna co do towarzystwa - w mniejszości....


    u mnie jest to sao, Mati nawet z mezem zbytnio nie chce przebywac :P najlepiej jest z moja mama :) a nie wiem co to bedzie jak znajde jakas prace ( bo teraz niestety posilkuje sie na urzedzie pracy;/). Jedno jest pewne, do zlobka go nie oddam.
    --
  2.  permalink
    madzinka83: U nas też nie ma problemu

    U nas to samo,Maks jest mega towarzyski
    --
  3.  permalink
    Ulcia, jak tam idzie Martynce samodzielne zasypianie :wink:..?
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    wszystkiego najlepszego dla Gosi i Ludwika.
    jej mnie to sobie ciezko wyobrazic zeby pol roczne dziecko chodzilo do zlobka, to takie malenstwo jeszcze. dobrze ze wchodzi ten urlop roczny to przynajmniej innym rodzicom bedzie latwiej. ja pewnie z dzieckiem bede siedziala do 3 lat w domu, chce miec 2 lata roznicy miedzy dziecmi, no ale bedzie ciezko, zycie z miesiaca na miesiac za jedna pensje ale ja akurat specjalnie wyboru nie mam. trzymam kciuki za pierwszy pobyt Ludwika w zlobku.
    moj Kubus dzis w lepszym humorze, przespal slicznie noc - 4,5g i 3,5g ciagiem, tylko niestety strasznie stekal i wydawal dziwne odglosy przez co ja malo spalam, ale najwazniejsze ze on jest spokojniejszy. dziewczyny czy wasze malenstwa tez na poczatku przy kapieli strasznie plakaly? moj placze okrutnie jak sie go namydla na przewijaku, potem jak dajemy do wanienki i splukujemy woda to nawet nie ale przy namydlaniu strasznie, nie wiem czy to sie zmieni, mam nadzieje. ide robic obiadek bo maly spi, zycze wam milego dnia

    Treść doklejona: 27.02.13 14:14
    a i musze to napisac - po 8 dniach od porodu 10kg mniej! jupi! zostalo 6kg do wagi sprzed ciazy, strasznie sie ciesze :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    milka1984: dziewczyny czy wasze malenstwa tez na poczatku przy kapieli strasznie plakaly?

    moja i stękała w nocy (spać nie mogłam) i płakała ale to dosłownie parę razy, podczas kąpieli. Przyzwyczai się ;)
    --
    • CommentAuthorgusiadm
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    wszystkiego naj dla Gosiaczka i Ludwisia :)
    nasza malutka tylko przy pierwszej kąpieli płakała-teraz jest awantura jak ją z wody wyjmuję
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 27th 2013 zmieniony
     permalink
    ja pędzę się pochwalić - mamy lewą dolną jedynkę :) Wczoraj jeszcze jej nie było :) I muszę powiedzieć, ze Misia od jakichś 4 dni była ciut bardziej marudna niż zwykle :) a tak, nie odczułam jakoś tych idących ząbków :) a dziąsełka zaczerwieniły sie dokładnie przedwczoraj i też przedwczoraj kupiłam żel i camilię :)
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeFeb 27th 2013 zmieniony
     permalink
    Wszystkiego dobrego dla Gosiaczka i Ludwisia :cool:

    Gratulacje dla Misi i jej ząbka :clap:

    A i my dzisiaj mamy święto bo Kinia skończyła dzisiaj 5 miesięcy!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Wszystkiego najlepszego dla swietujacych dzieciaczkow ;))))
    Gosia, Ludwiś, Kingusia:heart::rainbow:

    Gratki dla Misi, ja juz tez czuje u Dominika wypuklenie :) a niedawno tego nie bylo wiec czekamy cierpliwie....(odpukac) dolegliwosci żadnych ;)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    • CommentAuthorruda03
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    milka...a może po prostu nie namydlajcie małego na przewijaku tylko normalnie w wanience w wodzie? Ja tak kąpię małego od początku i jest bardzo spokojny...wkurza się tylko przy ubieraniu-ale to pewnie jak większość dzieci...
    A jeżeli chodzi o te dziwne dźwięki w nocy to mieliśmy to samo-i w sumie nadal dziwnie "kwęka"i nie raz wystartuję na równych nogach zaglądając do łóżeczka co mu się dzieje...a mały śpi jak aniołek...więc te odgłosy to chyba normalne zjawisko:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Gratuluję Misi ząbka:clap: i składam najlepsze życzenia Kingusi! :flowers:

    milka1984: dziewczyny czy wasze malenstwa tez na poczatku przy kapieli strasznie plakaly? moj placze okrutnie jak sie go namydla na przewijaku, potem jak dajemy do wanienki i splukujemy woda to nawet nie ale przy namydlaniu strasznie, nie wiem czy to sie zmieni, mam nadzieje.

    Ale czemu namydlacie na przewijaku a nie w wanience?:shocked: Ja też bym płakała na jego miejscu:updown::wink:
    Mój Staś od początku uwielbiał kąpiele, laliśmy dużo wody, moczyliśmy uszy i mały był w 7 niebie..

    Byliśmy dziś na zajebiaszczym spacerze, nawet zrobiliśmy małe zakupy w Biedronce, a Staś nawet nie zapłakał aż w końcu sam usnął ze smokiem w paszczy:bigsmile:
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Ruda i Isiula - namydlamy na przewijaku bo nam tak położna pokazała, w wanience jakos malo stabilny i nie da sie dotrzec do wszystkich faldek, wydawalo mi sie to tez wygodniejsze,ale maly jak do wody go wkladamy to jest spokojniejszy wiec chyba tak bedziemy kapac, w koncu nie brudzi sie przeciez nie wiem jak.
    A mnie sie wydawalo ze jak tak steka to znaczy ze ma problem z kupka, bo nie robi przy kazdym karmieniu, tak z 6 na dobe, ale moze to nie to.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Milka Malutki płacze bo jest mu porostu zimno ... daj sobie spokój z tym namydlaniem na przewijaku włóż do wanieni i porotu dziecko wykąp.
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Milka, nigdy nie słyszałam o takim sposobie i jak dla mnie jest kompletnie bez sensu.
    Dziecko marznie, a poza tym oczami wyobraźni już widzę jak się taki namydlony wyślizguje przy przenoszeniu do wanienki:shocked:
    milka1984: w koncu nie brudzi sie przeciez nie wiem jak

    No właśnie to samo pomyślałam:wink:
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    CiastoMiłości: Ulcia, jak tam idzie Martynce samodzielne zasypianie ..?

    nie pytaj..... ;-) na razie ćwiczymy swoja konsekwencje nawzajem.....
    czerwinka: Milka Malutki płacze bo jest mu porostu zimno ... daj sobie spokój z tym namydlaniem na przewijaku włóż do wanieni i porotu dziecko wykąp

    chciałam dokładnie to samo napisać, ale Czerwinka była szybsza ;-)))
    Co do stękania - Martynka jak była malutka to stękała, kwiczała, chrumkała jak mały prosiaczek :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    a my wlasnie wyprobowalismy techniki uspokajnia niemowlat dr Karpa i maly slodko zasnal. jeszcze nam owijanie srednio idzie ale z czasem nabierzemy wprawy, to naprawde dziala :) jak tylko maly marudzi czy placze a nie jest glody czy nic go nie boli to sie szybko uspokaja, jupi!
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Dobrze dziewczyny piszą, też pomyślałam "jakie namydlenie". Pomijając, że ja w ogóle nie namydlam (tylko ciut płynu do kąpieli do wanienki, dla mnie im mniej kosmetyków tym lepiej), to jakby mi ochota na mydlenie przyszła, to na pewno nie na przewijaku :wink:.
    Dziękujemy z Gosiakiem pięknie za życzenia.
    I prosimy o radę. Otóż Gosia ma okropnie odparzony tyłek (między pośladkami). Moim zdaniem to po kupie, nie zmianiałam pieluszek, chusteczek (zresztą staram się wodą przemywać), a zawsze jak kupsko pójdzie (a ostatnio - jak Penny przewidziała:cool: - po brokułach mamy kilka dziennie) to z pupcią coraz gorzej. Przebieram ją, jak tylko wychwycę, że coś zrobiła. Zasypywałam mąką ziemniaczaną, ale nie pomogło, teraz już posmarowałam sudokremem, wietrzyłam tyłek. Myślicie, że to może być na zęby? Kupsko nie jest luźne (takie plasteliniaste jak zwykle). Mogę coś jeszcze zrobić, żeby jej pomóc?
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    to mnie przekonalyscie, w cieplej wodzie bedzie mu na pewno milej :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    milka1984: to mnie przekonalyscie, w cieplej wodzie bedzie mu na pewno milej :)

    no raczej:devil:
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    nam na szkole rodzenia pokazywali wlasnie namydlanie na przewijaku i moja polozna srodowiskowa stad pomyslalam ze tak jest lepiej, szczegolnie ze jak ona go kapala to maly naprawde nie plakal a nam wczoraj strasznie, dopiero w wodzie sie uspokoil wiec dzis juz tylko w wanience. ja nie namydlam mydlem tylko tez ciut plynu do wanienki i tym przemywam
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Madzinka u Frana tylko ziajka albo alantan na taki tyłek solidnie wysmarowany po sudokremie miałam wrażenie że jest gorzej:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Wpadam się pochwalić, ze nadszedł długo oczekiwany moment! Dopiero co (wczoraj) zazdrościłam isiuli, a dzisiaj Kacperek też przekręcił się z plecków na brzuszek :))))) :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Hehe no to się zgrały chłopaki:wink:
    Gratulacje dla Kacperka:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeFeb 27th 2013 zmieniony
     permalink
    A my byliśmy dziś w punkcie wczesnej interwencji. Ogólnie nie jest źle. Musimy popracować nad wzmocnieniem obręczy barkowej. Pan doktor ocenił rozwój odpowiedni do miesiąca poza panowaniem nad główka bo widać, że Kacper się stara trzymać czy podnosić ale przychodzi mu to z lekkim trudem. Rehabilitacji nie wymaga jedynie jedziemy na instruktaż ćwiczeń w piątek.
    Pan doktor miał taką fajną grzechotkę, że Kacper chciał mu ją zwędzić hehe gdybyście widziały jego grymas na twarzy jak musiał ją oddać:tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Zazdroszczę...moja Lusia przekręciła się na brzuch dwa razy jakieś 3 tygodnie temu i od tamtej pory ani razu nie udało jej się tego powtórzyć.
    A tak w ogóle ważyłyśmy się wczoraj i jest równo 8kg!! Kawał klocka z niej.

    Martwię się ostatnio strasznie, bo u Natali w szkole szaleje rotawirus. Coraz więcej dzieci chorych. Mam nadzieję, że uda nam się uniknąć tego paskustwa, głównie ze względu na Luśkę- boję się jak cholera.
    --
    •  
      CommentAuthorkuleczka_69
    • CommentTimeFeb 27th 2013 zmieniony
     permalink
    Madzinka, kapiel w rumianku tez pomaga na odparzenia :) my uzywamy tez do smarowania bepanthenu i Mateuszek nie ma po nim ani jednego odparzenia. Jak uzylam sudokremu ( bo zanim zaczelam uzywac bepanthenu smarowalam linomagiem i sie odparzyl) zrobilo sie gorzej, jednak masci z cynkiem nie sluza takim odparzeniom.
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Dziewczyny, moze cos poradzicie... Od jakiegos czasu mamy problem wieczorami. Zbliza sie 21 i Majka zaczyna wisiec na cycu. Usypia, ale jak tylko ja odloze to sie budzi i jest mega ryk. No i wraca do cycusia. Ja nic nie moge zrobic. Nie mam nawet chwili, zeby pojsc do kibelka!Co ja moge zrobic, zeby ona tak na mnie nie wisiala? Mm nie chce, smoka tez nie.. A ja nawet nie mam kiedy poprzytulac sie z mezem, bo ten ssak sie uczepi i jest kapota! :(:cry::cry:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    a z suszarką próbowałaś? Może ten dźwięk ją uspokoi. Jak mi Kacperek czasem tak wisi, że już wytrzymać nie mogę to włączam suszarkę, pielucha na pół twarzy obowiązkowa i mały odlatuje - DOSŁOWNIE!
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeFeb 27th 2013 zmieniony
     permalink
    Malisiek, a jak by tak zapadła w głębszy sen i zastosowałabyś szybką podmianę cycka na smoka? Nie przejdzie przy tym głębszym śnie?
    U nas suszarka z youtuba leci, a raczej "white noise 10-godzinny" :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 27th 2013
     permalink
    Hehe. U nas by nie przeszło, bo Kacper akceptuje tylko jeden odgłos suszarki. Jak kupiliśmy nową to się wkurzał więc musieliśmy zrobić podmianę z moją mamą:confused::bigsmile:
    --
  4.  permalink
    Dii: przekręcił się z plecków na brzuszek
    - a masz na to jakis sposob?? moj maluch na lewy boczek i widze ze cos pruboje bo nozka i tyleczek ida w gore ale nic dalej.. :(
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 28th 2013
     permalink
    madziik ciężko powiedzieć... :smile: On tak po popołudniowej drzemce nabrał energii i 3 takie fikołki zrobił, a z rana np. też na boczek się przekręcił i dalej nic... Trzeba cierpliwości niestety... Da radę:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeFeb 28th 2013
     permalink
    Dziewczyny jaki syrop dla Hani moge kupić- doszedł teraz nam kaszelek mokry i katarek.Co polecacie?
    -- [/url]
  5.  permalink
    Echhh.. A mojego marudę znowu coś dopadło... Dwie noce ładnie przespał i jeden dzień był słodki jak aniołek a od wczoraj... Istny diabeł, wszystko jest na bee tzn na cycusiu najlepiej i śpi z cycem w buzi a mamunia ruszyc się nie może. Na macie źle, łóżeczko parzy, na plecach słabo i na brzuszku też niebardzo. Wszystkie zabawki nie takie jak powinny być..:confused:
    Pozatym niepokoi mnie że dzieciak chce jeść często ale je krótko tzn 3-5min. Toż to ani się nie najada i muszę często karmić. Nie pozwala się przetrzymać....:sad:
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 28th 2013
     permalink
    CiastoMiłości: Dwie noce ładnie przespał i jeden dzień był słodki jak aniołek a od wczoraj...

    Ciasto niestety u Nas takie kiepskie dni powracają co chwila - tak to chyba niestety jest... Tak jak dorosły człowiek, tak i malec może mieć gorsze dni :)))
    --
    •  
      CommentAuthorKasiek1234
    • CommentTimeFeb 28th 2013
     permalink
    Hej, acia ostatnio pytałaś o wpływ B6 i kwasu foliowego na bóle brzuszka. Wczoraj byłam u mojej neonatolog i powiedziała, że bóle brzuszka są dlatego, że moja Zuzia jest jeszcze mała i przewód pokarmowy dopiero się rozwija.
    I tu mam też pytanie do was wszystkich co można kupić w aptece na kolkę. Zuzia np. wczoraj wieczorem nie mogła zasnąć i popłakiwała, cały czas prukała, ale nic więcej. Dopiero po jakimś czasie gdy udało jej się zrobić kupkę to się uspokoiła i zasnęła. Dziś rano było podobnie. Neonatolog powiedziała, że w sprawie czegoś na kolkę to mam się konsultować z pediatrą, a wizyta dopiero za tydzień.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeFeb 28th 2013
     permalink
    Kasia - na kolke polecam Sab Simplex kropelki :)
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeFeb 28th 2013 zmieniony
     permalink
    kasia151288: I tu mam też pytanie do was wszystkich co można kupić w aptece na kolkę.

    Kropelki Bobotic, Infacol albo SabSimplex - ten ostatni trzeba z Niemiec sprowadzać, ale warto zacząć od tych dostępnych w Polsce. Może pomogą.
    Temat kolki właśnie przerabiamy. Wczoraj był u nas pediatra i wypowiedział to hasło na głos - ja wolałam do tej pory nazywać to po prostu bólami brzuszka...:devil: Tak czy inaczej, myślenie magiczne nie podziałało.
    Kasiu, możesz też masować brzuszek, robić dziecku ciepłe kąpiele, dobrze odbijać po jedzeniu i kłaść na brzuszku.
    A ja mam inne pytanie do mam kolkowych pociech - kiedy te dolegliwości ustąpiły w Waszych przypadkach?
    --
  6.  permalink
    U nas kolki ustapily po 3 miesiacach. Ja uzywalam Lefaxu, tez je trzeba sprowadzac z Niemiec. Zanim je dostalam, dawalam Mateuszkowi Espumisan i tez pomagalo :)
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeFeb 28th 2013
     permalink
    Olenka79: A ja mam inne pytanie do mam kolkowych pociech - kiedy te dolegliwości ustąpiły w Waszych przypadkach?

    Pod koniec drugiego miesiąca. Używaliśmy Boboticu, a później Sab Simplex, do tego masaże brzuszka i leżenie na brzuszku. Jak nic nie pomagało to jeszcze suszarka na uspokojenie.

    Treść doklejona: 28.02.13 14:16
    Podobno dobre są też czopki viburcol przy kolkach, ale nie próbowałam, bo dopiero teraz się o nich dowiedziałam..
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 28th 2013
     permalink
    jeżynka - ja podawałam stodal i kaszelek przeszedł, ale Ty masz starsze dzieciątko więc ciężko mi doradzić...

    A my właśnie wróciliśmy od alergologa. Pani obejrzała zmiany, które z o tej porze są znikome a nasilają się wieczorem (pokazałam zdjęcia w tel) i zapisała tak:
    Na zdjęciach zmiany rumieniowo-grudkowe typowe dla AZS zlokalizowane na tułowiu i kończynach, obecnie mama na diecie bezmlecznej, bez jaj, pije kawę z mlekiem sojowym. Na policzkach zaskórniki, łojotok.
    Zalecenia. Przemywanie twarzy Sebodermem - super rzecz-sama używałam w ciąży
    CloBaza na suche miejsca, bo tego używaliśmy do tej pory
    Przy nasileniu objawów Fenistil kropelki
    Dieta bezmleczna, bez jaj, bez cytrusów, orzechów, ryb, sztucznych barwników i konserwantów, ostrych przypraw. Odstawić soję.
    Hmm... Suuuper... I powiedziała że od 5 m-ca mogę wprowadzać stałe pokarmy :confused: Nie wiem czemu ale jakoś się ich boję i chcę wprowadzić jak najpóźniej... Mam odczucie, niewiem czemu, ze najlepiej będzie jak do końca życia będzie jadł tylko moje mleko. Czy to zazdrość?:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 28th 2013
     permalink
    jeżynka: Dziewczyny jaki syrop dla Hani moge kupić- doszedł teraz nam kaszelek mokry i katarek.Co polecacie?--

    Jeżynka może zapytaj na maluchach 1-3, tam więcej doświadczonych mam, bo Twoja Hania to już prawie roczniak.
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeFeb 28th 2013
     permalink
    Olenka79: A ja mam inne pytanie do mam kolkowych pociech - kiedy te dolegliwości ustąpiły w Waszych przypadkach?

    U nas pod koniec 2 m-ca i potem nie było już problemów z brzuszkiem. Ale ja do 5 m-ca bardzo uważałam na to co jem i może to też miało wpływ.
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeFeb 28th 2013
     permalink
    agito.pl ma promocje na pampersy http://www.agito.pl/salon-firmowy-pampers/pieluchy-i-chusteczki/active-baby/4955,2-548633.html?utm_campaign=Mailing_Agito_28.02.13_sklep_pampers&utm_source=agito.pl&utm_medium=email&utm_nooverride=1&conditionaloverride=1
    --
  7.  permalink
    Spiesze powiedziec, ze wlasnie przebila sie nam dolna jedyneczka :D
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeFeb 28th 2013
     permalink
    O super, brawo Mati:clap:
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.