Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Zauważyłam również że bardzo często takie wiszenie i rzucanie przy cycu było spowodowane tym że jej chciało się pić a nie zawsze chciała moje mleko.
    - to moze u mnie tez tak jest?? On sie czesto rzuca przy cycku i zachowuje jakbym go zmuszala...

    A jakie herbatki dajecie? Ja jeszcze nic Kacprowi za bardzo poza mm nie dawałam.
    - zwykla rumiankowa, od 1 miesiaca. Napisane na puszce. Jakos wody nie chcial nigdy ;)
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeMar 8th 2013
     permalink
    Moja pediatra mówiła nam żeby nie dawać małemu żadnych słodkich soczków do picia i ogólnie jak najmniej słodkiego, wystarczy że owoce są słodkie.
    Ja daję wodę albo herbatkę rumiankową.
  2.  permalink
    Jak to u Was jest?
    - po kazdym jedzeniu 15-20 minut, w nocy pobudka ze 3 razy
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeMar 8th 2013
     permalink
    Gosia od wczoraj załapała niekapka, wcześniej musiałam usuwać ten niekapkowy system, bo nie potrafiła pociągnąć.
    Co do picia, to ja daję małej wodę po każdym jedzeniu blw (jak napisali w książce). Kilka razy zdarzyło mi się dać soczek jabłkowy, ale jakoś chętniej pije wodę.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
  3.  permalink
    Mamoooo, kolejna noc z pobudkami CO GODZINĘ :shocked: ... Wścieka się jak go przykrywam kołderką, jak się przekręci na brzuszek i nie może wtedy tak spać.. Chyba zapodam mu dziś pierwszy raz mm, może będzie spał spokojniej, jak sądzicie? Oczy mam jak królik, ledwo żyję....:cry:
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeMar 8th 2013
     permalink
    Ciasto mnie tez intryguje czy po mm byloby lepiej. U nas podobnie pobudki pierwsza po 1,5 a kolejne co 40 min do 1,5 h. Jedyne co pomaga to wziecie do mnie do lozka a wtedy budzi sie rzadziej albo tak samo ale ze cycek na wierzchi to tego tak nie odczuwam. No i obowiazkowo pobudka ok 6. Jak czytam o Karolku madzi to zazdrość zżera. Nie wiem malemu idzie lewa gorna jedynka. Ale ja juz sie pogodzilam z spaniem razem widocznie tak jest nam pisane i juz sie nie spinam z tego powodu.
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
  4.  permalink
    Ja daj malemu mm na wieczor i spi 4-5 h ciagiem. Ale tylko na wieczor, tak to operuje cycem. Piersi sie napelniaja i po jedzeniu znow spi jakies 3 h
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeMar 8th 2013
     permalink
    madziauk: W ogole dzis Karolek znowu przespal nam od 20 do 6:40 rano, jednym ciagiem. Nic mu sie nie stanie od takiego dlugiego snu?

    E tam :wink: Moja też tak śpi, czasem idzie spać o 16, ok 22 karmię ją (budzę) i po chwili dalej śpi, do 6-7. Wczoraj pożarła 250ml (!!!) między 19a20:30 (licząc tylko wodę, a nie cały płyn) i poszła spać. Obudziliśmy ją o 23, ale tylko oczyścić nos, bo ma katar- nawet nie próbowaliśmy jej już karmić i w zasadzie tylko trochę oczy otwierała :bigsmile: Spała do 6,zjadła 150ml i spała dalej ze mną do 9 :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 8th 2013 zmieniony
     permalink
    Normalnie wiecie co? Wczoraj, jak przyjęłam, ze uczulenia młodego są od proszku (chociaż wczoraj nic nie wyskoczyło, dziwne), stwierdziła, popuszczę pasa i zapomnę na chwilę o diecie. Zjadłam u mamy kremówkę a u znajomej szarlotkę. Kacprowi nic nie było i nic nie jest:crazy: (no chyba, ze odczyn alergiczny wychodzi po dłuższym czasie!) ale dzisiaj zjadłam tez jedno ciacho od męża na Dzień Kobiet,

    APROPOS - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOBITKI :cheer:

    i mam nadzieję, ze będzie wszystko ok...
    W ogóle to najpóźniej po jakim czasie może się pokazać objaw alergii? Bo tak się zastanawiam. Minęły 24 h i nic nie ma... A to co jadłam miało mleko i jajko na bank!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 8th 2013
     permalink
    oranda: Ciasto mnie tez intryguje czy po mm byloby lepiej.


    to jest chyba loteria
    moja Ninka będąc na piersi przesypiała mi w nocy 7-8 godzin albo i więcej a jak przeszłyśmy na MM to potrafiła się budzić i ze 3 razy
    więc jakby bardziej głodna po mm była.....
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeMar 8th 2013 zmieniony
     permalink
    katka_81: Moja Michalinka nauczyła się piszczeć... i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, ze Jej piski są tak przeraźliwe i mocne, jakby ją katowano :)


    U mnie dokładnie to samo- od jakichs 2 tygodni. Z tym, że Lusia nie piszczy tylko się drze. Wrzeszczy tak, że bębenki siadają- nie da się porpozmawiać, o pooglądaniu telewizji mowy nie ma. I może tak ciągiem godzinę, półtorej...Mam tylko nadzieję, że wkrótce zainteresuje ją coś innego i zapomni o tym obłędzie...
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMar 8th 2013 zmieniony
     permalink
    oranda: Ciasto mnie tez intryguje czy po mm byloby lepiej.

    a mnie już przestało intrygować :) Zaakceptowałam i powtarzam sobie ciągle, ze jeszcze troszkę i będzie lepiej - no przecież kiedyś musi być. Karmimy się piersią :)
    Pepper u mnie dosłownie tak samo. Piszczeć to umie od dawna ale ostatnio to sobie dosłownie gardło zdziera a mnie nerwica niedługo weźmie:)
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMar 8th 2013
     permalink
    Herbatki w saszetkach nie zawierają cukru.Oktawia rumiankowej nie tknie a owocową pije chętnie.:wink:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 8th 2013
     permalink
    Katka a moja w ogóle nie piszczała odkryła to parę dni temu, a nasze uszy nie przyzwyczajone do takich dźwięków po prostu pękają, nie da się przy tym rozmawiać hehe:bigsmile:

    A nasza Kingusia śpi ładnie ale chodzi późno spać bo po 22-iej wcześniej jakoś nie da rady, ale jak uśnie to budzi się raz na karmienie ok. 3-iej i śpi do 7-mej, czasem zdarzą się dwa karmienia o 2-giej i o 6-tej, zazwyczaj dzień zaczynamy 7-7:30 także nie jest źle.. tylko żeby spać chodziła wcześniej no ale nie można mieć wszystkiego, no i jest na piersi + w ciągu dnia dostaje już obiadki i deserki bo 13-tego ostatni dzień macierzyńskiego :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMar 8th 2013
     permalink
    sysiajaw: Katka a moja w ogóle nie piszczała odkryła to parę dni temu, a nasze uszy nie przyzwyczajone do takich dźwięków po prostu pękają, nie da się przy tym rozmawiać hehe:bigsmile:

    hehe, jak dobrze, ze nie jestem odosobniona :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMar 8th 2013 zmieniony
     permalink
    Moja Oktawia zasypia 19-20 i śpi do 8.Na cyca budzi się co 4h .
    Mamy pierwszego ząbka :cheer:
    Teorka miałaś rację dolne trójki pierwsze nie wychodzą:tongue:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  5.  permalink
    Mamy pierwszego ząbka
    gratuluje
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeMar 8th 2013
     permalink
    Jak bardzo wpływa to co jem na mleko, zauważyłam że jak zjadłam parówki, innym razem kabanosy lub żeberka to mała wypluwa moją pierś. Pisałyście o herbatkach a ona nie chce żadnej z butli.
    --
    •  
      CommentAuthor1aleks1
    • CommentTimeMar 8th 2013
     permalink
    Witam
    Mam na imię Ola i rozpakowalam sie juz miesiac temu ale nie miałam głowy żeby wejść i się u was przywitać. Moja córeczka jest bardzo absorbujaca ale mam nadzieje ze od czasu do czasu znajdę chwilę zeby do was wejsc i skrobnac pare słów
    Pozdrawiam
    --
  6.  permalink
    Chciałam się pochwalić Karol ma już dwa ząbki !!!:clap::clap::swingin:
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    witajcie,
    mam takie pytanie bo widze ze sporo dzieciaczkow ma tu alergie i wysypki, powiedzcie mi prosze kiedy zaczynaja dzieciom wychodzic alergie w postaci wysypek. jestem alergiczka i sie boje czy moj synek tez, na razie nie ma uczulenia na proszek a pralam w loveli bo to wiem ze alergia na proszek wychodzi od razu, ale ponoc pokarmowa w postaci wysypki duzo pozniej, jak to bylo u was? czy jesli do tej pory maly nie mial wysypek zadnych to znaczy ze nie jest uczulony na nic co jem czy jeszcze taka alergia moze wyjsc?
    niestety u nas fatalnie ze snem mlodego, chyba zaczynaja sie kolki choc sama nie wiem bo jego zachowanie wskazuje na bole brzuszka srednio od 10.00 do 21.00, a dzis pierwszy raz w nocy spal fatalnie, pierwszy sen ciagiem przespal 3,5g a zwykle spal 5g ale to to spoko bo ladnie spal, a potem nie dosc ze plakal przy usypianiu to budzil sie co 15min i ja nic nie spalam. nie wiem czy go brzuszek boli czy jak. 3 dni temu zaczelismy stosowac delicol bo wszystko wskazywalo na nietolerancje laktozy ale chyba to nie to bo wczorajszy dzien byl straszny - wszystkie 4 drzemki w ciagu dnia budzil sie co 15min, zasypial na kolejne 15min a po 40min tak juz plakal ze bralismy go na rece, nosili ale to nic nie dalo. tylko cyc troche pomaga. od 3 dni zaczal jesc co 1,5g czasem co 2 g, ssie krotko 5-10min i przysypia, denerwuje sie tez przy piersi, jakby pręży, cos strasznego. jak go odstawiam do lozeczka to sie wybudza. przez to ze spac nie moze prawie caly czas jak nie spi i nie je to placze, kompletnie nie wiem co robic. jak te krople nie podzialaja to bede musiala sprobowac innych, bo mnie sie wydaje ze brzuszek go boli bo polyka duzo powietrza a ciezko go strasznie odbic. ehh poczatki nie sa latwe.
    katka i ciastomilosci - wspolczuje wam tego wybudzania dzieci w nocy tak czesto, ja to nie wiem jak bym funkcjonowala, dzis pospalam moze lacznie z 4g i jestem nieprzytomna i niewyobrazam sobie budzenia dzieci co 1g bo wtedy chyba nie idzie w ogole zasnac...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMar 9th 2013 zmieniony
     permalink
    milka ja bywam tak przemeczona, ze jak biore w nocy Mala do karmienia, a karmię na siedząco, to przysypiam. Kiedy mała zje, odkładam Ją ledwo żywa i klade sie, po czym od razu zasypiam... Po chwili zrywam się spanikowana, bo zapominam, że odlozylam Misię a mi się wydaje, że zasnęłam podczas karmienia i Ją upuściłam :/ oczywiscie zaglądam do łòżeczka, widzę śpiąca Michaline, więc kłade sie spokojna spac... Takie schizy mam :) Jestem sama, partner w pracy juz 6 tygodni, wiec na prawde, czasem opadam z sil...
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    milka mojego wysypało po skończeniu 3 miesiąca. I ogólnie słyszałam, ze wszelkie alergie zaczynają wychodzić ok 3 m-ca.

    A u nas wczoraj był chyba problem brzuszkowy... Kacper co prawda nie płakał bardzo, ale raczej marudził. Nie chciał cyca, odrywał się, był senny, za chwilę się śmiał i tak w kółko. Minęła godzina i się wypróżnił:smile: Ufff... Ale co to było? Jeden wielki (za przeproszeniem) glut, jakby białko jajka. Odczekałam i go przebrałam. Za chwilę powtórka, ale bardzo wodnista, jakbym żółty sok wylała w pieluszkę. To chyba ta zupa ogórkowa, chociaż pewności nie mam...
    Czy takie objawy mogą być po zjedzeniu kremówki? Tak się właśnie zastanawiam...
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    Milka,
    Miałyśmy z córą podobną sytuację do Waszej. Co mogę powiedzieć? Pierwsze, nadmiar bodźców. Przez pierwsze kilkanaście dni, prawie cały czas miałyśmy opuszczone rolety, stonowaną muzykę, otoczenie w miarę możliwości wyciszone. To odnosiło się również do nas, nie uspokoisz płaczu, sama będąc podenerwowana. Po drugie, sposób noszenia, przewijania, ubierania, etc. Płynne, wolne, delikatne ruchy. Bez poszarpywania, szybkiego bujania, przekładania. Raczej turlanie i tulenie. I, zapomniałabym, najlepiej uspokajało w kryzysie spowijanie, bujanie i, najcichsze, szumienie. Co do kołysania jeszcze. W podobnym tempie, w jakim dzieciątko było bujane pod koniec ciąży. Więc jak aktywnie, szybko chodziłaś na końcówce, możesz spróbować mocniej pokołysać. Karmisz piersią, prawda? Zarezerwuj sobie troszkę czasu w ciągu dnia tylko dla was. Pozwól synkowi zasnąć przy piersi i nie odkładaj do łóżeczka na jedną drzemkę. Może potrzebuje Twojej bliskości, by zasnąć spokojnie? Co do brzuszka... Nagrzej pokój, rozbierz dziecię, masuj brzuszek okrężnymi ruchami, ale tylko jeśli jest spokojne. Podginaj nóżki, rób rowerki, kładź sobie na kolanach na brzuszku. Zaobserwuj, co wybudza malucha, jeśli odruch moro, spróbuj kłaść do snu w rożku. Mój mały wrażliwiec do tej pory czasem potrzebuje spowinięcia do snu. I przede wszystkim, pamiętaj o czasie tylko dla siebie ( choćby kąpiel i wtarcie ulubionego balsamu :wink: )
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    cestmoi - bardzo dziekuje za rady, u nas to w ogole jest dziwnie, nie ma reguly do tego snu, normalnie malego owijamy w kocyk, szumimy, kolyszemy tak jak radzi dr Karp - moze slyszalas i to czasem dzial czasem nie. np wczoraj maly w kazdej drzemce sie wybudzal, a dzis spal ciagiem 3,5g jakby odsypial dzien wczorajszy i to nie owiniety i teraz dalej spi, wiec nie ma u nas reguly. raczej ma malo bodzcow, tylko spokojna muzyka, raczej polmrok w pokoju, staramy sie byc spokojni. bede probowala tych masazy brzuszka, bo widze ze puszcza baczki jak mu tak nozki zginam.
    dii - czyli to nie ma reguly z ta alergia, u mojej przyjaciolki synka wyszla w 3 tyg zycia
    a co wy sadzicie o wplywie jedzenia na wzdecia u dziecka? tzn uwazacie ze jedzenie brokulow, czosnku, cebuli, fasoli moze wlasnie powodowac ze mojego synka boli brzuch? bo jak tak slucham mojej mamy to ona twierdzi ze malo co moge jsc - wiekszosc gotowanego, bez surowizny, bez niczego wzdymajacego, bez brazowego chleba tylko bialy i sama nie wiem czy nie sprobowac tej scislej diety...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    Jaaa, Majka właśnie wydoiła 180ml herbatki. Pierwszy raz dałam jej spróbować jabłkowej i widać, że bardzo jej smakowała:bigsmile:

    milka, ja zaczęłam jadać wszystko, jak Majka miała miesiąc, albo i mniej. Pierwszy był schaboszczak, bo mnie skręcało, a dziewczyny na forum zachęcały żebym go zjadła. I wtedy zauważyłam, że moje jedzenie nie ma związku z jej bólami brzuszka.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiek1234
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    katka_81: ja bywam tak przemeczona, ze jak biore w nocy Mala do karmienia, a karmię na siedząco, to przysypiam. Kiedy mała zje, odkładam Ją ledwo żywa i klade sie, po czym od razu zasypiam... Po chwili zrywam się spanikowana, bo zapominam, że odlozylam Misię a mi się wydaje, że zasnęłam podczas karmienia i Ją upuściłam :/ oczywiscie zaglądam do łòżeczka, widzę śpiąca Michaline, więc kłade sie spokojna spac...


    Dokładnie mam tak samo:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    katka - wspolczuje bardzo tym ze musisz sie sama corka zajmowac, mnie to tez teraz czeka. pierwsze 2 tyg byl ze mna maz, teraz od poniedzialku idzie do pracy. wszystko byloby super jakby po pracy wracal do domu ale zaczynamy budowe domu a on w duzej czesci sam bedzie robil wiele rzeczy i z 5 dni w tygodniu po pracy do poznego wieczoru bedzie na budowie i cale weekendy. teraz sobie tego nie wyobrazam ale trzeba to bedzie jakos przetrzymac. dla mnie na chwile obecna w macierzynstwie najgorsze jest to okropne zmęczenie. w dzien nie moge zasnac bo sie boje ze maly bedzie sie wybudzal co chwile i poczuje sie tylko gorzej, przed noca drze zeby chcial spac. najgorsze jest jak w nocy cos tam pospi za 1 razem ale po karmieniu nie chce zasnac. wtedy go usypiamy 40min albo dluzej a czesto potem sie wybudza i wychodzi ze w noc pospie 3 czy 4 g i kolejnego wieczora cala jestem w stresie co to bedzie kolejnej nocy. to jest dla mnie chyba najgorsze. bo jak spi ladnie w nocy i uda mi sie pospac np 4 g i potem 2 czy 3 g to nie jest zle, ale strach przed nastepna noca zawsze wzbiera we mnie na wieczor. ale coz, takie uroki macierzynstwa
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    milka1984 próbuj jednak zasypiać z małym w dzień, żeby zregenerować organizm czasami wystarcza 50 minut snu, ja wychodziłam z założenia że jeżeli śpi moje dziecko to ja wtedy też śpię, mógł być nawet bałagan, albo obiad nie ugotowany, ale gdy byłam niewyspana to robiłam się nerwowa.
    Moja córka non stop wisiała na cycu, potem szła spać spała trochę i znów był ryk, tak było do skończenia przez nią 3 m-ca wtedy wszystko się unormowało
    życzę wytrwałości
    --
  7.  permalink
    Milka - a jak tam u Ciebie ze smoczkiem?? maly moze lubi ssac. Ja mialam podobnie po okolo tygodniach. Nie szlo go uspokoic, i ciagle plakal i chcial byc przy cycku.moje noce wygladaly podobnie. Teraz ma smoczka i swietnie przy nim usypia, jak nie spi to go wypluwa, nie jest mu potrzebny. Sama robilam te gimnastyke kazdego wieczora i maly puszczal baki co jest dla mnie dobra oznaka bo brak gazow to brak wzdec. Takze przy kladzeniu na brzuszek puszcza wiaterki.
    Majka właśnie wydoiła 180ml herbatki
    - Maks dzisiaj wytrabil 100 ml na raz,... bylam w szoku, ale dzieki temu jakos dajemy rade miedzy posilkami. W srode szczepienie wiec zobacze czy prawidlowo na wadze przybiera.

    próbuj jednak zasypiać z małym w dzień,
    - u mnie nie ma szans, maly przewaznie spi 15-20 minut, a jak juz i ja prubowalam sie polozyc to On zawsze to czul i sie budzil he he
    --
  8.  permalink
    Witam sobotnie...padam na pysk...mój synek od 2 dni gorączkuje temp max 38,5st i praktycznie spada na chwile do tego marudzi,słabo je o spaniu nawet nie wspomnę,częste kupki ze śluzem i podejrzewam ząbki,ale nie widzę by dziąsełka były jakieś rozpulchnione,ale 2 dołki na dolnych jedynkach widzę,no i jakby mógł zjadłby wszystko co ma w zasięgu rąk...Wy też sądzicie,że to ząbki a moze trzydniówka??teraz na szczęście usnął SAM więc u ans drugi raz to się zdarzyło:)syn mi dojrzewa:)
    -- ,
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 9th 2013
     permalink
    milka odnośnie wzdęć to właśnie u nas chyba ostatnio zupa spowodowała delikatniusie wzdęcia, ale tak to wcześniej nic się nie działo, ale też ja się oszczędzałam. Ogólnie oprócz wzdymających jadłam wszystko do 3 m-ca - potem zaczęły się problemy więc nic właściwie nie jadłam, a dzisiaj przesadziłam z kremówkami i mnie mdli a mały czysty :)

    Odnośnie słoiczków. Pamiętam ostatnią dyskusję na ten temat, ale zaczęłam się poważnie zastanawiać. Miałam poczekać jeszcze miesiąc do skończonego 6 m-ca, ale Kacperek widzę, że bardzo dobrze reaguje na łyżeczkę i jak ja coś jem to on otwiera dziobala i chce z niej jeść :confused: Może jest już gotowy i powinnam spróbować...? Tylko od czego zacząć? A może warto się wstrzymać? Nie wiem już sama...

    Najgorsze jest to, że my to nie mamy ani stałych pór snu ani karmienia, i nie wiem właśnie czy takie danie podawać bardziej w południe czy po południu, czy jak to się robi - i chyba na początek jedną łyżeczkę... Hmm. Zajrzę na odpowiedni wątek i poczytam, ale może wy tutaj mi tak w skrócie powiecie, co?:bigsmile:

    Treść doklejona: 09.03.13 20:24
    leneczka8484: częste kupki ze śluzem i podejrzewam ząbki,ale nie widzę by dziąsełka były jakieś rozpulchnione

    leneczka u nas nie ma temperaturki, ale kupki ze śluzem tez są często i tak samo wpycha wszystko do buzi, najbardziej nasze nosy i kujące ma coś na górnych dziąsłach jakby tam miało zacząć coś się dziać, ale też nie są rozpulchnione ...
    Ale nie powiem ci na 100% czy to 3-dniówka czy nie... Jak tak, to powinno zaraz przejść - o tyle dobrze, ze 2 dni macie za sobą...
    --
  9.  permalink
    Hej dziewczyny,

    część zna mnie juz z przyszlych mamuś i witam się teraz tu jako mama z nowymi problemami ale i olbrzymią radością:-)
    I od razu pierwsze pytanie: co na ból piersi przy drastycznej zmianie rozmiaru:-) i czy swedzenie jest normalne czy zwiastuje rozstepy?
    -- [/url]
  10.  permalink
    Witaj Milagros:)Gratuluje dzidziusia:)hmm...nawał jest więc to normalne regularnie przystawiaj Alunie do piersi a po paru dniach wszystko sie unormuje...rozstepy???hmm nie sądzę..pewnie to swędzenie chwilowe:)
    -- ,
  11.  permalink
    dzieki leneczka, dzis juz troszke mniej boli ale wczoraj byl koszmar
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 9th 2013 zmieniony
     permalink
    Milagros mnie swędziały i okazało się, że mi się pojawiają lekkie a'la rozstępy, a dokładniej taka naciągnięta skóra lekko popękana w środku. Swędziały szczególnie przy skokach wzrostowych małego, bo wtedy więcej jadł i było większe zapotrzebowanie na produkcję mleczka:bigsmile:
    Ale to nie jest regułą:wink:
    --
  12.  permalink
    Ulcia, jak Ci idzie usypianie Martynki..? Wciąż Ci kibicuje :bigsmile:
    Mój maluch tak sie przyzwyczaił ze śpi na mnie w dzien ze komoletnie mie chce już spac w łóżeczku nawet w nocy :shocked:
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
  13.  permalink
    Hej dziewczyny,
    witaj :)
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    madziik1983 - u nas ze smoczkiem jest o tyle problem ze maly jak zasypia to go wypuszcza i budzi sie z placzem i tak jest w kolko, bo jak spi nawet na plecach to glowke ma zawsze przekrecona na ktoras strone i przy zasypianiu wypuszcza i sie zlosci i jest bledne kolo i nie wiem co robic w takim przypadku. wieczorem zasypia bez smoczka ale w ciagu dnia tak placze jak go usypiam ze mu go podaje ale zadko kiedy udaje sie zeby zasnal gleboko bez wypuszczania smoka.

    milagros - mnie tez swedza piersi szczegolnie podczas samego karmienia
    -- [/url]
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    no a my mamy chyba 3 dniówkę
    w nocy miał w pupci 39,9 ale nie mierzyłam do końca bo sie wystraszyłam
    no i dałam czopka i temperatura spadła
    ale o 5 znowu temperatura 39,6 w pupci
    no i mu zbiłam do 38,3
    byliśmy już dzisiaj u lekarza i osłuchowo czysty, gardło niezaczerwienione jedynie to migdały lekko powiększone. Wiec albo zęby albo trzydniówka, ale pani skłania się ku trzydniówce bo takiej wysokiej temperatury na zęby ona by nie zwalała. teraz ma 38,0 w pupci czyli 37,5 wiec nie jest źle. Ale kurde w nocy jego oddech aż parzył no i się wystraszyłam jak zobaczyłam 39,9 stopnia nie mierząc jeszcze do końca temperatury
    jutro biorę opiekę a we wtorek mam nadzieje że będzie lepiej i najwyżej mój tata z nim posiedzi. No to zaczęło się chorowanie. Tydzień w żłobku posiedział no i już chory.Ja się nastawiałam że tak będzie ale szczerze mówiąc miałam nadzieje że tak z dwa tygodnie pochodzi zanim się rozchoruje, no ale cóż. Damy rade. Druga z rzędu nieprzespana noc i jakoś nie czuje zmęczenia jak narazie.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    CiastoMiłości: Ulcia, jak Ci idzie usypianie Martynki..? Wciąż Ci kibicuje

    Nic lepiej... cały czas spanie w dzień poza mamusią jest beeee... wczoraj w zwiazku z tym, ze ja ciagle nie rezygnuję z nauk :wink: przez cały dzien spała tylko 30 min (jedyna drzemka w ciagu całego dnia - przypominam, ze wstaje o 5 rano!) i to też na cycu bo już nie wytrzymywałam tego całodziennego marudzenia - ona po prostu NIE UMIE spać inaczej! A konsekwentna małpa jest do bólu..... Płacze, marudzi, trze cozka, ziewa, jest neiprzytomna (leje sie przez ręće) a inaczej nie zaśnie jak tylko na cycu!
    ehhhhhhh
    --
    • CommentAuthorgusiadm
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Milka-u nas lenka też nie umie trzymać smoczka a jak sama usypia to ja zwijam pieluszkę w rulonik i delikatnie przytrzymuję tą pieluszką smoczka tak żeby całkowicie jej nie wyleciał i w taki sposób mała usypia a jak porządnie uśnie i jej smoczek wypadnie to nic się nie dzieje
    spróbuj może ze zrolowaną pieluszką
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    gusiadm - dzieki, tak tez sprobuje, dzis np usnal na tyle gleboko ze jak mu wypadl to sie nie obudzil ale moze rzeczywiscie z ta pieluszzka to dobry pomysl. tak chcialam nie dawac smoczka ale jak widze ze tak placze to mnie serce boli a starczy dac mu smoczka i sie uspokaja i odpływa
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Milka, odnośnie diety - ja na początku jadłam prawie wszystko, oprócz smażonego, a teraz jestem na ścisłej diecie, ze względu na kolki Franka. Tylko gotowane chude mięso, pszenne pieczywo (sama piekę, żeby uniknąć konserwantów i polepszaczy), z warzyw: marchewka, ziemniak, burak... Nabiał w bardzo ograniczonym zakresie: jogurt naturalny, kefir, czasem troszkę białego sera, a wcześniej np. zalewałam Inkę samym mlekiem. Przez dwa tygodnie w ogóle nie jadłam nabiału, ale ponieważ nie było znaczącej poprawy, a inny pediatra powiedział mi, że uczulenie na nabiał już na pewno by się objawiło wcześniej, postanowiłam powoli z powrotem wprowadzać go do diety. Wesoło nie jest, bo ja uwielbiam gotować i dobrze zjeść, ale czego się nie robi, żeby ulżyć małemu brzuszkowi... Taki ograniczony jadłospis chyba trochę pomógł. Chociaż nie wiem, z drugiej strony, czy to nie zasługa kropelek, masażu i ograniczonych bodźców.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Dziewczyny, jak dziecko ma kolki z powodu niedojrzałości układu pokarmowego to nawet, jakbyście piły samą wodę- koli będą... Poza tym, jak będzie jeść tylko piewczywo, chude mięso i 3 warzywka to za chwilę "padniecie na twarz"... Znam to ze swojego doświadczenia N. jest alergiczką na mleko krowie, jajka... Do dziś miewa kłopoty z brzuszkiem... Jest wiele innych rzeczy (niewzdymających, bez mleka), które można jeść bez problemu... Jakby, co to służę radą :)))
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Vsti - a napisała byś jakiś przykładowy jadłospis na cały dzień, pytam bo do tej pory to właściwie tylko nabiał jadłam. (bez kurczaka, ryb, grzybów(pieczarek), selera, orzechów, żółtka jajka kurzego - bo ja jestem na to uczulona )
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    olenka - a jakich kropli używasz? czy Franek ma typowe kolki tzn napadowy nieukojony placz?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Witamy maleńką Alę i jej mamę :kissing:
    Ul_cia: ja ciagle nie rezygnuję z nauk

    Ulcia, ja tam Cię podziwiam, bo ja raz próbowałam Adasia nauczyć samodzielnego zasypiania w dzień i to trwało.... jeden dzień! :tooth:
    Potem stwierdziłam, że nie będę męczyć swojego dziecka :wink: Więc zasypiał mi długo, długo na rękach, potem jakoś sam się przestawił i zasypia mi na kolanach ( mogę już siedzieć, nie muszę chodzić ), a właściwie, to na tych kolanach tylko się zmula, zasypia w zasadzie sam, odłożony do łóżeczka. I tak małymi kroczkami mam nadzieję, że w okolicach roczku w końcu będzie zasypiał całkiem sam! :crazy:

    Treść doklejona: 10.03.13 14:31
    Moje dziecko śpi już 3 godzinę! :jumping::jumping::jumping:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Napisze Wam wieczorem, jak wrocimy id dziadkow do domu i poloze Mala spac :)
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeMar 10th 2013
     permalink
    Milka, nie, nie są to typowe kolki. Przede wszystkim męczą go rano (od 5 :devil:) bardziej niż wieczorem i ewidentnie winne są temu gazy. Wygląda to tak, że F zaczyna płakać, gdy boli go brzuch. Taki atak trwa chwilę - zazwyczaj kilka minut i przechodzi. Wtedy dziecko się uspakaja. A po chwili znowu go łapie... I tak przez kilka godzin.
    Vsti, ja też poproszę o jakieś propozycje :wink:
    Dziewczyny, czy strzelające kupy mogą być objawem alergii na nabiał? Właśnie taką zaliczyliśmy... A rano zjadłam kromkę chleba z białym serem.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.