Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMar 18th 2013
     permalink
    A refluks to by nie wyszedł na usg? Moja Amelka strasznie ulewała, po każdym posiłku był chlust, lekarz Nic nie widział, kazał przeczekać, minęło jak ręką odjął jak zaczęliśmy rozszerzać dietę..
  1.  permalink
    venus87 - dużo wietrzyć po kąpieli, oczywiście uważać na fontannę chłopczyka :D i moze niczym nie robic pępuszka ? chociaż ja robiłam Octenisteptem i super odpadł po 4 dniach, wiec nie wiem, a mam pytanie do Ciebie kto robił Ci cesarkę w MSWiA ?:D

    Jutro ide jeszcze na wizyte do tej pediatry, zobaczymy co powie. jak nic nowego, to skonsultuje to z innym lekarzem. Eh,a dzsiaj jest strasznie niespokojna, robiła juz dwie kupki, w tym jedna żadką, nie wiem o co chodzi.
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMar 18th 2013 zmieniony
     permalink
    refluks jak najbardziej wyszedłby na USG brzuszka...Ale zależy czy było robione, gdy Michalinka miała pusty żołądek, czy też było w nim mleczko? Powiedziano nam, że na USG Zuzia ma być na czczo, gdy zrobili USg brzuszka, miałam ją potem nakarmić lub napoić i znowu robili USG...

    Treść doklejona: 18.03.13 16:38
    Zuzia miała refluks fizjologiczny...któregoś dnia po prostu nie ulewała i jest spokój ;)

    Treść doklejona: 18.03.13 16:41
    Misia refluks może być normą bodajże do 1 roku życia...ale może być i tak, że nie przejdzie... Ale bądź dobrej myśli ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 18th 2013
     permalink
    Ale przecież ulewanie jest normalne u takich maluchów. Dopóki przybierają na wadze, to nie ma mowy o refluksie. Wcale też nie musi to być oznaka alergii. Natalia ulewała przez pierwsze pół roku życia. Nieraz przebierałam ją po kilka razy na dzień. Alergii nie ma, refluksu też nie. Minęło jak ręką odjął krótko po tym, jak nauczyła się siadać. Nikt nigdy nie kazał nam z tym niczego robić, po prostu mieliśmy czekać, aż samo minie.
    •  
      CommentAuthorMisiaBellla
    • CommentTimeMar 18th 2013 zmieniony
     permalink
    dzieki dziewczyny, moze faktycznie nie ma co grzebać i doszukiwać się chorób, po prostu ją tak zostawie chyba ;D bo normalnie przybiera na wadze, jest baardzo wesoła, i wcale nie wygląda na żadną chorobę. A co sądzicie o zakładaniu czapeczki po kąpieli ?
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeMar 18th 2013 zmieniony
     permalink
    MisiaBella - Mamy na recepte wypisany Nutramigen, wiem,że dzieci nie bardzo lubia to mleko bo smierdzi, i kupki po nim sa brzydkie,
    - ja mam to mleko i pierwszego dnia niechcial wogoleale na drugi juz wypil ze smakiem wiec nie ma strachu :)Ale ja mojemu daje sporadycznie.

    Ja nie zakladalam nigdy czapeki, ale nie chciala "burzyc" fryzury ha ha
    --
  2.  permalink
    madziik1983 ja osobiście zakładałam do 2 miesiaca, za tydzień Misia kończy 3, i juz nie nosi, tak jakos mi sie zapominało :D
    :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeMar 18th 2013
     permalink
    Ja zakładałam przez pierwszy miesiąc.
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeMar 18th 2013
     permalink
    Basia też ulewa, w ilościach różnych- czasem np. przez tydzień ulewała bardzo, a później przez jakiś czas bardzo mało. Zaczęła się, jak przestała leżeć plackiem i zaczęła się wiercić :wink: O leżeniu na plecach po jedzeniu nawet nie może być mowy, zawsze na bok, a ona się sama później już przekręca na plecy ( ile długo śpi, np. na noc). Nigdy nie słyszałam, żeby samo ulewanie było objawem alergii...Stosowaliśmy mleko AR, najczęściej mieszając ze zwykłym, w proporcjach zależnych od tego czy był to okres mniej czy bardziej "ulewający". Zagęszczaliśmy też preparatem "Nutriton" ale po tym miała biegunkę. Wróciliśmy do AR, aktualnie dorzucamy jedną łyżkę na np. 4 zwykłego (jedno i drugie Enfamil).
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 18th 2013
     permalink
    Nie mam pojęcia czy ten refluks córki brata minie, ale u niej długo nie mogli zdiagnozować o co chodzi, w każdym razie nie jest za fajnie połowy rzeczy nie może jeść, bo nasila to jej kaszel a jak się kaszel pojawia to brat zaraz biegnie z miską bo wie że zaraz będzie zwrot. Ale z tego co pamiętam moja pierwsza córka faktycznie też sporo ulewała, wręcz chlustała ale z czasem jej przeszło... może faktycznie warto poczekać. Kinga do tej pory ulewa, jak ją odbijam, ale to nie jest chlustanie pod ciśnieniem.
    --
    •  
      CommentAuthorMisiaBellla
    • CommentTimeMar 18th 2013 zmieniony
     permalink
    azniee-'Nigdy nie słyszałam, żeby samo ulewanie było objawem alergii' Ja tez nie. Dlatego narazie wstrzymuje sie z podawaniem Nutramigenu. W ogóle w domu mam juz 4 pełne puszki różnych mlek, bo na początku wydaje sie,że to moze byc dobre, a im dłużej je podaje córce, ulewanie wraca.

    sysiajaw - fatycznie, nie za ciekawa sprawa z tym refluksem, no zobaczymy, narazie zostawie tak jak jest. Nie są to chlustające wymioty, czase tak się zdarzy. Jak jej nikt nie rusza, i sama się nie kręci, to jest w porządku, ale jak zaczyna sie śmiac i wiercic i rzucac nóżkami, to zaczyna sie ulewanie. Nie wiem, moze podaje jej zbyt duzo mleka ( 110 ml, co 3,5 godziny )
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMar 18th 2013
     permalink
    venus87: robię tym OCTENISEPT ale nic nie daje mogłam robić zwykłym spirytusem rozrobionym

    Venus nie rób możę niczym, to znaczy mocz normalnie podczas kąpieli i potem dokładnie osuszaj ręcznikiem i dużo wietrz. Ja nigdy niczym Nadii kikutka nie przemywałam, a już na pewno żadnym spirytusem i odpadł chyba po 8 dniach. To chyba tylko w Polsce jest taki szał na te środki na pępek :| no i życzę, żeby się szybko przestało babrać :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeMar 18th 2013 zmieniony
     permalink
    MisiaBellla-U nas było identycznie i chyba na podobnym etapie się zaczęło. Nie ulewała np. wieczorem, jak od razu po jedzeniu szła spać, bez zabawy, noszenia,itd.
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeMar 18th 2013
     permalink
    Venus ja niczym nie przemywalam kikuta i odpadl w 7mej dobie :)
    --
    •  
      CommentAuthorstasia2
    • CommentTimeMar 18th 2013
     permalink
    z ulewaniem mamy problem do dziś, ale teraz już jest mniejszy bo je już gęste rzeczy. Lekarz kazał poczekać do momentu jak mała zacznie siedzieć, jak nie minie to będziemy się martwić, więc czekam spokojnie.

    I po wielkich trudach i bólach mamy pierwszego zębala :crazy:
    --
  3.  permalink
    Kochane kobietki -mamy chłopców czy któraś z Was miała problem z jąderkami synków??
    Chodzi mi o to,że od pewnego czasu zauważyłam,że u mojego synka worek mosznowy jest pusty:(
    Często wyczuwam lewe jajeczko zaś z prawym jest gorzej bo częściej Go nie ma niż jest...a kiedyś przy zmianie pieluszki oby dwa były na swoim miejscu...martwię się
    W czwartek mam wizyte u pediatry gdyż mamy szczepienie więc KONIECZNIE o to zapytam...
    -- ,
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeMar 18th 2013
     permalink
    leneczka kilka stron wstecz pisałyśmy o tym. Ja mam problem tzn.Kacper:wink: u nas raz są, a raz ich nie ma. Na tym etapie jest to normalne, trzeba obserwować. Mnie pediatra się zapytał czy jestem w stanie je delikatnie wyczuć i sprowadzić do moszny, jestem więc powiedział żeby się nie przejmować.
    --
    •  
      CommentAuthorleneczka8484
    • CommentTimeMar 18th 2013 zmieniony
     permalink
    Bari jestem rzadko na forum więc dlatego nie widziałam tych wpisów...ja idę w czwartek i mam nadzieje,że mnie lekarz pocieszy...
    U mnie to samo raz są raz nie ma...teraz więcej nie ma niż są zwłaszcza to prawe lewe wyczuję bezproblemu ale z lewym czasem mam problem...ech:(
    -- ,
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeMar 18th 2013
     permalink
    U nas też raz są raz nie ma, raz jest jedno, raz dwa. To normalne, nie przejmuję się tym. Lubemu tez czasem ucieknie i nic się nie dzieje:wink:
  4.  permalink
    Dziękuje Isiula za odpowiedz:)
    -- ,
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeMar 18th 2013 zmieniony
     permalink
    Venus, tez bym niczym tego kikuta nie przemywala. Z pierwsza corka tylko woda z mydlem( w kapieli) mylam i odpadl po 7 dniach. Z druga corka robila octanisepterm i sie slimaczyl ponad 2 tygodnie. musielismy robic antybiotykiem w masci.

    Moje obie corki ulewaly do czasu az zaczely porzadnie siedziec :wink:. Zadnego refluksu nie mialy.
  5.  permalink
    Leneczka u nas problem wedrujacych jajeczek pojawil sie jak Mati skonczyl 7 miesiecy, wczesniej takich problemow nie bylo. Tak jak pisala Bari byla dyskusja kilka stron wczesniej :) ja nie bylam z tym u pediatry, pomimo tego, iz czasami nie jestem w stanie wyczuc jaderka.
    --
  6.  permalink
    KULECZKA szukam szukam i nigdzie tego nie widze:( jakby któraś znalazła prosiłabym o podanie strony to poczytam:)
    -- ,
  7.  permalink
    Stasia2 - gratuluje :)
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dziewczyny, ostatnio poruszany był tu temat, w co się "bawić" z maluszkiem. Wczoraj kupiłam Frankowi bardzo fajne książeczki kontrastowe. Jedna jest czarno-biała i są w niej narysowane zwierzęta - na każdej stronie jedno - albo białe zwierzę na czarnym tle, albo odwrotnie. Druga pokazuje kolorowe kropki w różnych kolorach, rozmiarach i konfiguracjach. Franek bardzo jest nimi zainteresowany :bigsmile: Wcześniej zrobiłam też mu takie karty, które przyczepiałam do bujaczka - były na nich różne figury geometryczne - czarne na białym tle. To też mu się podobało.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Olenka - my mamy taka książeczkę z tiny love, służy nam jako ochroniarz na łóżeczko. Z jednej strony jest głownie czarno biała a z drugiej kolorowa :) bardzo podoba sie Karolkowi.

    W ogole to ostatnio zauważyłam, ze synus z zaciekawieniem słucha bajeczek, które mu czytam. Wczoraj po półtorej dopiero mu sie znudziło ;).

    Dziewczyny Karolek był dziś zmęczony, strasznie płakał. A ze mleczko zjadł niecałe 2 godz temu 180ml, podalam mu herbatke. Wypił 50ml i zasnal. Nie odbijalam go, tylko polozylam do lozeczka. Chyba nic mu sie nie stanie???
    Jakbym odbiła to by sie rozbudzil i płakał dalej.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    madziauk: Chyba nic mu sie nie stanie???

    nic mu nie będzie odbije mu się jak wstanie:)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    My właśnie jesteśmy po szczepieniu. Mój mały bohater uronił łezkę i troszkę popłakał ale i tak był dzielny!:bigsmile:
    Waży 6980 i mierzy 66 :rolling:
    --
  8.  permalink
    U nas skok rozwojowy, bo Wojtuś od dwóch dni jest marudny i często chce być przy piersi. Nocka dziś była ciężka, ale daliśmy radę:wink:
    Za to jak jest śpiący i leży na bujaczku, a ja na chwilkę mu znikam z oczu to jest taki płacz, że aż jestem w szoku że lęk separacyjny mu się robi już teraz, ale to tylko potwierdza skok rozwojowy
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    U nas też było ulewanie, czasami dość obfite, ale nie przejmowałam się, bo Gosia pięknie przybierała.
    Teraz od jakiegoś czasu spokój, czasami taka maleńka strużka mleka wypłynie tylko, może faktycznie od momentu rozszerzania diety się poprawiło, jakoś od kilku tygodni nie odbijam i całe szczęście, bo już mi ciężko było przerzucać takiego klopsa przez ramię.
    .
    Co do czytania bajek, dobrze, że o tym pisałyście. Gosia tak od 2-3 tygodni zaczęła mieć problemy z wieczornym zasypianiem, wcześniej od razu zasypiała odłożona do łóżeczka. Próbowałam usypiać ją na rękach, przytulać, ale rozbudzała się jeszcze bardziej. Od dwóch dni czytam jej na dobranoc bajki, ona bawi się misiem i zasypia pięknie w 10-15 minut bez płaczu, spokojna. A na drzemki w dzień puszczam bajkę-grajkę, właśnie tłamsiła szmatkę metkową i słuchała, a teraz śpi. Zero płaczu, nerwów. Wiem, że ona nie rozumie jeszcze treści bajek, ale widać dobrze to na nią działa.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    misia to z pewnością skok. U nas też tak było a teraz chyba przechodzimy kolejną fazę i to pasuje do opisu lęku separacyjnego, bo Kacper inaczej reaguje na nowe osoby. Nawet wczoraj jak babcie (moją mamę) zobaczył to się przestraszył i zaczął płakać!:shocked:

    Dowiedziałam się paru rzeczy od pediatry, a mianowicie:
    1. W związku z uczuleniem, że nic właściwie nie jem a on ma dalej zmiany i proszek też odrzucamy, to to zapewne taka jego przypadłość. Po prostu ma bardzo wrażliwą skórkę. Jak zniknie to trzeba powoli wprowadzać produkty i sprawdzać. Dostałam maść na receptę robioną - cholesterolową czy jakoś tak na bazie wit A i E. Coś kojarzę, ze któraś z Was taką stosowała. Działa?

    2. Kacper ma za wąskiego/małego siusiaka, czy coś w tym stylu. Pytała jak sika, to jej powiedziałam, ze normalnie. W wannie strumień do góry i do boku, sporo. Powiedziała, żeby obserwować. I tu pytanie do mam małych mężczyzn, bo z tego wszystkiego nie dopytałam. O co w tym może chodzić? Co tam jest za małe/wąskie? Kanalik? I co ja mam obserwować? Ten strumień czy ilość czy jego zachowanie przy siusianiu?

    3. Mamy więcej się turlać z boku na bok i ćwiczyć, bo jak zapytała, czy przekręca się z plecków na brzuch to powiedziałam, ze tak, ale z pomocą. A z brzucha na plecki? Kiedyś. Teraz przestał. W takim razie mamy dużo ćwiczyć. I tu też pytanie. Jakie są ćwiczenia na te turlańce? Ja to się boję, że albo główką uderzy przeze mnie, albo rączka mu się zaplącze.... (?)
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dii - Kacperek wazy mniej wiecej tyle ile Karolek 5 marca ( 66cm i 6,840kg). :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Ooooo!!! A to dziwne!:shocked: :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    DII ja swego czasu robiłam z Ninką to ćwiczenie i nie wiem czy to przypadek ale po 3-ech razach zaczęła sama z plecków na brzuszek fikać [w wieku 4 mscy i 1 tygodnia]
    myślę, że warto spróbować :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dii: bo jak zapytała, czy przekręca się z plecków na brzuch to powiedziałam, ze tak, ale z pomocą. A z brzucha na plecki? Kiedyś. Teraz przestał. W takim razie mamy dużo ćwiczyć.

    Dii spokojnie. Jak Gosia miała 5 miesięcy to pediatra pytał tylko, czy na boczki się przekręca. Ja sie pożaliłam, że na brzuszek jeszcze nie potrafi, to mi powiedział, że jeszcze ma czas, że to trudniejsze i pewnie niedługo zaskoczy. Gosia opanowała te przewroty jakoś po 6 miesiącu.
    A co do ćwiczeń - tulanie - to pytałam mojej przyjaciółki, której córeczka była rehabilitowana, czy mogę turlać młodą (bo uwielbia to) i powiedziała, że jak najbardziej. My turlamy się na puzzlach piankowych, czasami główka opadnie, ale na Gosi to nie robi wrażenia i śmieje się na głos.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dii - no wlasnie Karolek szybko cos rosnie, ponoc wyglada na starsze dziecko. Ale jak bylam go wazyc w przychodni to mnie uspokajaly, ze jest wszystko w normie. :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dominik nadal nie robi pełnych przewrotów:sad Mam fajną pediatrę kazała się na razie nie przejmować, bo widzi że mały z tych grzeczniejszych dzieci :) inne czynności stosowne do wieku robi...posadzony siedzi sam długo więc taka chyba natura.

    Dominik mnie gryzie jak mówię "nie wolno" i zabieram pierś, śmieje się i robi to samo. Myśli ze to zabawa. Co robić?:confused::angry:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  9.  permalink
    Teo, a czy robilas z Ninka jakies cwiczenia, zeby sama zaczela siadac?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    kuleczka_69: Teo, a czy robilas z Ninka jakies cwiczenia, zeby sama zaczela siadac?


    nie, nie robiłam :wink:
    siadła sama jak była na to gotowa a była gotowa dość późno [tzn porównując do innych dzieciaków] bo miała 9 mscy i tydzień :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    TEORKA: siadła sama jak była na to gotowa a była gotowa dość późno [tzn porównując do innych dzieciaków] bo miała 9 mscy i tydzień :wink:

    A sadzałaś Ninkę wcześniej niż sama usiadła chociaż na chwilkę ?
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013 zmieniony
     permalink
    TEORKA - super to ćwiczenie. Spróbujemy! :bigsmile:
    madzinka83 - dzięki. Będziemy się w takim razie turlać ile wlezie! :bigsmile:
    madziauk - może to się ma rodzicami. My raczej należymy do tych niższych więc i Kacperek wolniej rośnie, a Wy może jesteście wyżsi dlatego i dzieciaczek szybciej awansuje:bigsmile:
    hopelight - to samo jest u nas jak się uśmiecham do Kacpra. Jak nie patrzę na niego to jest ok, a jak on już podje i się na mnie patrzy i ja tez na niego się spojrzę to też zaczyna zabawę:bigsmile: Widocznie nie jest już głodny i chce się bawić... Przynajmniej u nas tak jest. Hmm... No nie wiem... :confused:

    judka25: A sadzałaś Ninkę wcześniej niż sama usiadła chociaż na chwilkę ?

    A pytanko jeszcze, bo Kacper coraz więcej chce siadać. I sam łokciami się odpiera, żeby się bardziej zgiąć. Czy ogólnie mogę go tak ćwiczyć, że trzymam za rączki a on się podciąga? Bo czasem on krzyczy, bo chce poćwiczyć i czeka aż mu palce dam...

    I wrócę do siusiaków, o których pisałam. Co z tym strumieniem i o co mogło chodzić lekarce?

    No i co to ta maść cholesterolowa?
    :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    My byliśmy dzisiaj na bilansie 7miesięczniaków.Oktawia waży 9500 g i mierzy 75 cm.Rozwija się prawidłowo i lekarz jest zadowolony.Jak powiedziałam że stosujemy BLW to powiedział bardzo dobrze,krzywdy pani jej nie robi bo ani nie waży za dużo ani za mało.
    Kazał raz dziennie pastą myć ząbka.No i wyżyna się drugi ząbek więc mała troszkę marudna wieczorem ale da się wytrzymać.Jak smaruję jej dziąsełka żelem to pluje dalej niż widzi.:shocked:
    Rozregulowała się mojej małej sen i znów idzie spać pózno 23-24,więc lekarz poradził żeby skracać jej popołudniowe drzemki.Zobaczymy czy to pomoże.Jak na razie śpi już 1,5 h :shocked:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    judka25: A sadzałaś Ninkę wcześniej niż sama usiadła chociaż na chwilkę ?


    sadzałam
    do jedzenia [w foteliku], czasami na kolanach, w spacerówce [przesiedliśmy się jak miała ponad 7 mscy] ale na podłodze bardzo rzadko [ewentualnie do zdjęć]
    kiedyś tylko sprawdzaliśmy ile usiedzi jak ją posadzimy i po 15 minutach daliśmy spokój bo nie zamierzała zmienić pozycji
    więc widać było, że kręgosłup ma silny tylko sama nie wie jak usiąść
    no ale w końcu się nauczyła
    aczkolwiek sadzania dziecka i podpierania go poduchami absolutnie nie popieram



    Dii: wrócę do siusiaków, o których pisałam. Co z tym strumieniem i o co mogło chodzić lekarce?


    ja synka nie mam ale może jej chodziło o to, że mu zarasta napletek i może mieć problem z sikaniem ?
    w sensie, że będzie mu się robił taki balonik a siuśki będą wypływać cieniutkim strumieniem
    ale z tego co kiedyś tu czytałam to napletków się nie naciąga tylko zostawia w spokoju, mimo że wielu lekarzy sugeruje inaczej
    może o to jej chodziło ?
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeMar 19th 2013 zmieniony
     permalink
    TEORKA: siadła sama jak była na to gotowa a była gotowa dość późno [tzn porównując do innych dzieciaków] bo miała 9 mscy i tydzień

    Mój Adaś nie siadł sam do tej pory i nie jest sadzany ( poza posiłkami ) :confused:
    Mam nadzieję, ze siądzie niebawem, jak również że zacznie w końcu czworakować...
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    TEORKA: ja synka nie mam ale może jej chodziło o to, że mu zarasta napletek i może mieć problem z sikaniem ?
    w sensie, że będzie mu się robił taki balonik a siuśki będą wypływać cieniutkim strumieniem
    ale z tego co kiedyś tu czytałam to napletków się nie naciąga tylko zostawia w spokoju, mimo że wielu lekarzy sugeruje inaczej
    może o to jej chodziło ?


    Możliwe, ze o to chodziło. Ja mu nic nie robię z napletkiem. Zawsze na wizycie pani dr sama tam rusza i bada no i zasugerowała, żeby obserwować. Nie wiem czy uda mi się rozpoznać jakąś zmianę,a le może mąż będzie bardziej rozeznany w tym temacie :wink:
    Dzięki :bigsmile:
    Regi79: My byliśmy dzisiaj na bilansie 7miesięczniaków.

    A u Was są takie bilansy? Mi pielęgniarka powiedziała, ze dopiero jak będzie miał 2 latka... No ale w sumie przy szczepieniu są wszystkie pomiary:wink:
    No to Oktawia rośnie ładnie :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Oktawia pełza od 5msc,od 6 raczkuje.
    Kilka tygodni temu zaczęła stawać i stoi już sama a jeszcze nie siedzi tzn nie usiadła sama bo według pediatry siad jest prawidłowy.Lekarz nie uważa żeby to było coś złego że jeszcze nie siedzi i też mówił żeby jej nie sadzać do zabawy.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Jakto? stoi a nie siedzi? Śmiechowe. Ale i tak wcześnie zaczęła robić postępy. To się chwali:peace:
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Regi, dziewczynki ( najczęściej ) szybciej się rozwijają niż chłopcy :wink:
    No, ale mój to się naprawdę nie śpieszy...

    Treść doklejona: 19.03.13 12:42
    Dii: Jakto? stoi a nie siedzi? Śmiechowe

    Tak bywa czasami, i nie jest to nic nieprawidłowego :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dii
    tutaj w Austrii przyznawane są pieniądze na dziecko i nie zależnie czy się pracowało ale wymogiem jest w zależności jaki wariant się wybiera chodzić na wizyty kontrolne do ginekologa a po porodzie do pediatry.Następny bilans po skończonym roku i dodatkowo badanie wzroku.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  10.  permalink
    TEORKA: była gotowa dość późno [tzn porównując do innych dzieciaków] bo miała 9 mscy i tydzień


    No to moj pewnie tez z tych poniejszych bedzie. Jak narazie to my go na chwilke sadzamy i nic wiecej. A jak mnie ostatnio moj tato wnerwil...zaczal go stawiac, myslalam, ze mu tak zaraz nawtykam, az mu pojdzie w piety. A wg moich rodzicow, nic mu od tego sie nie stanie...
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.