Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
MisiaBella - Mamy na recepte wypisany Nutramigen, wiem,że dzieci nie bardzo lubia to mleko bo smierdzi, i kupki po nim sa brzydkie,- ja mam to mleko i pierwszego dnia niechcial wogoleale na drugi juz wypil ze smakiem wiec nie ma strachu :)Ale ja mojemu daje sporadycznie.

O leżeniu na plecach po jedzeniu nawet nie może być mowy, zawsze na bok, a ona się sama później już przekręca na plecy ( ile długo śpi, np. na noc). Nigdy nie słyszałam, żeby samo ulewanie było objawem alergii...Stosowaliśmy mleko AR, najczęściej mieszając ze zwykłym, w proporcjach zależnych od tego czy był to okres mniej czy bardziej "ulewający". Zagęszczaliśmy też preparatem "Nutriton" ale po tym miała biegunkę. Wróciliśmy do AR, aktualnie dorzucamy jedną łyżkę na np. 4 zwykłego (jedno i drugie Enfamil).
robię tym OCTENISEPT ale nic nie daje mogłam robić zwykłym spirytusem rozrobionym


. Zadnego refluksu nie mialy.

Wcześniej zrobiłam też mu takie karty, które przyczepiałam do bujaczka - były na nich różne figury geometryczne - czarne na białym tle. To też mu się podobało.

[/url
bo jak zapytała, czy przekręca się z plecków na brzuch to powiedziałam, ze tak, ale z pomocą. A z brzucha na plecki? Kiedyś. Teraz przestał. W takim razie mamy dużo ćwiczyć.
[/url

siadła sama jak była na to gotowa a była gotowa dość późno [tzn porównując do innych dzieciaków] bo miała 9 mscy i tydzień



Widocznie nie jest już głodny i chce się bawić... Przynajmniej u nas tak jest. Hmm... No nie wiem... 
A sadzałaś Ninkę wcześniej niż sama usiadła chociaż na chwilkę ?

A sadzałaś Ninkę wcześniej niż sama usiadła chociaż na chwilkę ?
wrócę do siusiaków, o których pisałam. Co z tym strumieniem i o co mogło chodzić lekarce?
ja synka nie mam ale może jej chodziło o to, że mu zarasta napletek i może mieć problem z sikaniem ?
w sensie, że będzie mu się robił taki balonik a siuśki będą wypływać cieniutkim strumieniem
ale z tego co kiedyś tu czytałam to napletków się nie naciąga tylko zostawia w spokoju, mimo że wielu lekarzy sugeruje inaczej
może o to jej chodziło ?


My byliśmy dzisiaj na bilansie 7miesięczniaków.

była gotowa dość późno [tzn porównując do innych dzieciaków] bo miała 9 mscy i tydzień