Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    winnica: Regi, dziewczynki ( najczęściej ) szybciej się rozwijają niż chłopcy

    ten mój łobuziak to mógłby troszkę przystopować bo obecnie oka z niej nie można spuścić.Ledwo się odwrócę a ona stoi przy szafce i się cieszy.Najbardziej boję się upadku,guzów i tego płaczu:sad:
    W domu mamy już wszędzie blokady i zabezpieczenia pozakładane bo szafki i szuflady otwiera.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    winnica: Mam nadzieję, ze siądzie niebawem, jak również że zacznie w końcu czworakować...


    moja starsza córka ominęła etap raczkowania, nigdy nie raczkowała, poszła sama jak miała rok i 2 tyg. i nic jej nie jest taki urok :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dii - ja mam 163cm, mąż 180cm, więc do wysokich sie nie zaliczamy ;)
    --
  1.  permalink
    Teraz widać jak takie maluchy się różnie rozwijają i w swoim tempie:bigsmile:
    U nas Maja była i jest drobniutka, a Wojtuś sporawy:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Regi79: .Następny bilans po skończonym roku i dodatkowo badanie wzroku.

    Ja też bym tak chciała, ale niestety...:sad:
    kuleczka_69: A jak mnie ostatnio moj tato wnerwil...zaczal go stawiac, myslalam, ze mu tak zaraz nawtykam, az mu pojdzie w piety. A wg moich rodzicow, nic mu od tego sie nie stanie...

    O właśnie! Moja mama też ostatnio trzymając Kacpra postawiła go na nóżkach na swoich kolanach i powiedziała: "Patrz! On zaraz będzie chodził! Już ja go tego nauczę!" Też myślałam, że mnie szlak trafi! No jak można tak małe dziecko stawiać na nóżkach?! I do siadu go cały czas brała i pozwalała, żeby się mocno przechylał do przodu... Ajjj.. Wkurza mnie to! Jadła np. ptasie mleczko i miała palet troszkę w czekoladzie to dała Kacperkowi polizać! No to mnie wnerwiło konkretnie! Ale nic sobie z tego nie robi, że jej nagadam. Raz jej odpowiedziałam: " Zrobisz sobie drugie dziecko to będziesz mogła dawać co chcesz i sadzać jak chcesz!" To mi się prawie obraziła i wypominała przez dłuższy czas, że jej uwagę zwróciłam!
    Tłumaczyłam jej, że przecież Kacper nie zna innych smaków jak moje mleko i dopiero za miesiąc spróbuję mu podać mus marchewkowy a potem jabłkowy, żeby się od warzywek nie odkręcał, stąd ta kolejność a ona mu słodkie daje jakby to ona decydowała jak wychować Kacpra i wiedziała najlepiej co dla niego jest najlepsze!
    Moja mama ma to we krwi. Bratu ciotecznemu dawała banana jak miał 4 miesiące i był karmiony tylko piersią. Ciocia nic mu nie podawała tylko moja mama jak się nim czasem zajmowała to mu dawałam banany, żeby nie płakał. A potem taka pucia urosła...
    Ehh.. Sorry musiałam się wyżalić!
    I jak sobie poradzić z takimi przypadkami?! Bo ja nie potrafię!
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Kuleczka - mi ostatnio teściowa mówiła, by Karolka kłaść na wysoko ulozonej pościeli jak mu sie nie odbije, by miał wyżej plecki. Oczywiście nie skorzystalam z jej rad, kłade go sobie brzuszkiem na moim brzuchu i wtedy ładnie odbija. Nie zostawilabym mojego dziecka z teściowa, bo az strach pomyśleć co by z nim zrobiła ;)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    madziauk: Dii - ja mam 163cm, mąż 180cm, więc do wysokich sie nie zaliczamy ;)

    Ja mam tyle samo a mąż 178 więc podobnie :bigsmile:
    No cóż... Ale pewnie za jakiś czas to się unormuje:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeMar 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Dzisiaj Maks zrobil obrot z pleckow na brzuch ::)
    Link z cwiczeniami bardzo fajny, bedzie robic.
    Co do siusiaka to ja troche "naciagam", lekarka zalecila 2 x tydzien.
    Ja tez nie klade na poduszce, maly lezy na plasko, ale czesto pdonosi glowe z lopatkami i nozki robiac "lodeczke" tak jakby he he. Niewiem czy siadac chce czy jak ;)
    I tez go dopadl lek separacyjny, bo siedze w pokoju jest oki, a tylko za drzwi wyjde do ubikacji np to tez zaraz w placz, wracam a on usmiech od ucha do ucha..
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    madziauk: Nie zostawilabym mojego dziecka z teściowa, bo az strach pomyśleć co by z nim zrobiła ;)
    --

    Wiecie co mnie jeszcze drażni? Że np. Kacper ma swoje nawyki, lubi zasypiać przy cycu albo jak mu śpiewam, albo po prostu mam go w ramionach... A wkurza mnie jak ja stoję obok, a teściowa na siłę próbuje mi dziecko uspać swoim śpiewaniem. Kacper nie jest przyzwyczajony do jej głosu i nie zaśnie. I zawsze mam rację, bo tylko się rozdrażnia. Ale nie! Ona wychowała 4 dzieci 3 wnuków i wie co dla Kacpra jest najlepsze! Nie chcę się z nią kłócić, bo ona i tak by przemilczała a potem rodzinie nagadała głupot i mężowi się poskarżyła, no i mam wybór? Bierze Kacpra na ręce jak noworodka, a on nie poleży w takiej pozycji, bo jest przyzwyczajony, że po pierwsze: bierze się i trzyma go pewną ręką a nie tak powoli niepewnie jakby miał się zaraz potłuc, po drugie: trzeba się z nim bawić, rozwijać a nie tylko nosić i krążyć po pokojach w te i we wte! A potem ja kilka dni się męczę bo on nie chce leżeć czy to na pleckach czy na brzuszku bo chce tylko ręce!
    Ach te teściowe! I mamy! I nie tylko!
    W ogóle mnie wkurza jak ktoś robi coś innego z Kacprem niż on jest nauczony, przyzwyczajony! Jakby chciał narzucić swoje metody wychowywania!

    Hmm... Ale ze mnie złość tryska! @ mi idzie czy co?:wink:

    Treść doklejona: 19.03.13 13:24
    madziik1983: I tez go dopadl lek separacyjny, bo siedze w pokoju jest oki, a tylko za drzwi wyjde do ubikacji np to tez zaraz w placz, wracam a on usmiech od ucha do ucha..

    Dokładnie :bigsmile:
    madziik1983: Dzisiaj Maks zrobil obrot z pleckow na brzuch ::)

    Brawo!!!
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeMar 19th 2013 zmieniony
     permalink
    winnica: No, ale mój to się naprawdę nie śpieszy...

    Winni a pytam z ciekawości, co na to pediatra albo fizjoterapeuta (o ile konsultowałaś to) ? Jakie podają normy ? Bo spotkałam się z róznymi "szkołami"
    Mnie strasznie denerwuje porównywanie dzieci, co robiła nawet do jakiegoś czasu moja mama :devil: np. że widziała, że jej koleżanki wnuczka to ma 5 mcy i siedzi, więc jej powiedziałam, że do zdjęcia to i nasz Filipek siedzi :devil:
    Ja nie sadzam, tylko na chwilkę do karmienia w pozycji półleżącej.
    •  
      CommentAuthormisia-ludek
    • CommentTimeMar 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Link bardzo fajny. A przy okazji obejrzałam filmik z dzień dobry TVN chyba o leżeniu na brzuszku i tam było powiedziane, że jeśli maluszkowi nie chce się odbić to położyć go na brzuszku wtedy ładnie się odbija (u nas tak jest z Wojtkiem) i nie przejmować się jak się troszkę mleczka uleje, bo zazwyczaj jest to nadmiar:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Dii - możliwe, ze @ ;). Moja mama na szczęście sie dużo nie wtracala, z reszta mamie łatwiej jest mu zwrócić uwagę. Teściowej już nie ;) tylko jej tłumaczę, ze Karolek bedzie lezal na płasko i dla niego tak lepiej.

    Btw. Jak jestem na spacerze i widzę te dziewczyny smigajace z noworodkami w fotelikach samochodowych wpietych w rame wózka. To mnie az żal tych dzieciaczkow sie robi. Mijam je czasem po kilka razy w ciagu dwoch godz. spacerowania. Te malenstwa takie poscisksne tam siedza. To jest chyba niezdrowe, tak? Czy ja jestem przewrazliwiona? :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dii - ja najpierw wstawałam, stawiałam pierwsze kroczki a na końcu nauczyłam się siadać.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    acia20: Dii - ja najpierw wstawałam, stawiałam pierwsze kroczki a na końcu nauczyłam się siadać.

    Heh:bigsmile: A ja miała aparat na nogach od urodzenia praktycznie, bo mi lekarz przy porodzie biodro zwichnął czy jakoś tak... I miała ten aparat aż do postawienia pierwszych kroków czyli do 1 roku życia. Nikt nie wierzył, że mi się uda, że w takim aparacie z nogami w kącie prostym będę kiedykolwiek chodzić. Nie siedziałam prawidłowo, ale jak stanęłam na nogi to zdjęli mi aparat i wszystkiego się nauczyłam:bigsmile:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Dzień dobry mamusie :smile: bardzo dziękuję za odpisanie mi :flowers: wczoraj w szpitalu powiedzieli, że źle nie jest a położna mnie nastraszyła, mam przemywać wodą i mydłem i czyścić jeszcze tym do pępka i będzie dobrze :cool: ( OBY ). A ja się muszę pochwalić - bo widzę, że też się chwalicie swoimi pociechami- że Leszek pierwszy raz uśmiechnął się do mnie przy karmieniu i normalnie patrzył na mnie !! jestem cała w skowronkach :rainbow::rainbow: zazwyczaj uśmiecha się jak śpi po jedzeniu, to takie miny strzela, że szok! :devil: a jak go położyłam o 21 spać po kąpieli i jedzeniu to obudził się o 2:30 i o 3:00 zasną i znów się obudził o przed 7: 00 :bigsmile::bigsmile::bigsmile: W sobotę mamy wizytę u lekarza od bioderek, już się denerwuje :neutral:

    A jeżeli chodzi o cesarkę to nie wiem kto robił :sad: ale prowadzącym lekarzem był dr. Piotr Obramowski.
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Venus, u nas kikut odpadł dopiero po 3 tyg. Przemywałam octeniseptem i zaczął się strasznie ślimaczyć, w końcu wysuszyłam gazikami ze spirytusem. Tak nam poradzili w poradni neonatologicznej.

    A mój synuś zaczął wreszcie koksować. W 10 dni przywalił 270g i waży już 7245g :shocked:
    A tak się martwiłam, że przez pare tyg stał w miejscu i nie mogliśmy przekroczyć 7kg :wink:
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    A znacie jakieś strony internetowe dla mam i dzidzi gdzie można się zarejestrować i dostać jakieś próbki?? np. pampers lub coś innego??
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    judka25: Winni a pytam z ciekawości, co na to pediatra albo fizjoterapeuta (o ile konsultowałaś to) ?

    Nie konsultowałam jeszcze, jutro idę na kontrolę, to zobaczę co mi powie, ale nie zamierzam się stresować, bo widzę, że od tygodnia się mi dziecię gibie w pozycji czworaczej, więc pewnie niebawem ruszy, a jak ruszy to i siadać zacznie na bank :smile:
    Posadzony siedzi oczywiście, ale ja go sadzam tylko do karmienia i czasami na kolanach.
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Tydzień temu byłam na spotkaniu mam z dziećmi 0-12 msc i był chłopczyk który ładnie chodził ale nie umie raczkować tylko pełzał po podłodze.Każde dziecko rozwija się inaczej i nie można wszystkich dzieci wkładać do jednego worka.Znajoma mówiła że jej córka nigdy nie raczkowała a chodzić zaczęła jak miała 10msc.
    Moją Oktawię nie interesuje siedzenie więc nie rwie się żeby usiąść.Sadzam ją do jedzenia i to wszystko.Teraz upodobała sobie wstawanie i stanie na nóżkach co sprawia jej sporo radochy więc robi to nagminnie .Myślę że gdyby raz usiadła robiłaby to częściej ale to jest moje gdybanie.

    Treść doklejona: 19.03.13 14:44
    winnica
    myślę że Adaś jak będzie już gotowy to pokaże co potrafi i nie nadążysz za nim.:tongue:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Venus? Już macie wizytę u ortopedy? Dlaczego tak szybko? Macie jakieś wskazania do szybkiej konsultacji?

    Treść doklejona: 19.03.13 14:48
    Dii - moja Zuzia najpierw wstawała, potem zaczęła siadać, a na końcu raczkować ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    venus87: A znacie jakieś strony internetowe dla mam i dzidzi gdzie można się zarejestrować i dostać jakieś próbki?? np. pampers lub coś innego??

    Ja się nigdzie nie rejestrowałam i nie zamierzam. Moja koleżanka zarejestrowała się tylko na Bebiko czy Bebilonie i bardzo tego żałuje. Non stop do niej wydzwaniają z różnymi ofertami, jakieś ubezpieczenia dzieci itp. Do tej pory, przez ponad pół roku, ma conajmniej 1 tel z jakiejś firmy w tygodniu, aż zastanawia się nad zmianą numeru:confused:
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Tak, dopiero teraz widzę, jak różnie dzieci się rozwijają.
    Np. mój Gosia turla się perfekcyjnie, próbuje pełzać (do tyłu nawet szybko jej to idzie), podnosi pupkę (czyli jakby chce gibonować), a nie siedzi, od razu leci na boczki albo do przodu. A Hope piszesz, że Dominik siedzi a z kolei nie turla się, no różnie to jest.
    Ja sadzam młodą tylko do jedzenia, no i czasami na kolanach, jak akurat gdzieś jesteśmy, gdzie nie mogę jej na podłogę puścić. Natomiast na co dzień to głównie szalejemy na podłodze.
    Dii jak ja Cię rozumiem... Po niedzieli miałam takiego nerwa na teściową, ciągle marudzi, że Gosi zimno i żebym jej nie kładła na podłodze (dodam, że na dwóch kocach w pobliżu kominka rozpalonego), potem chciała jej dać bananka, ale Gosia nie chciała jeść, wypluwała, potem chciałam ją nakarmić, to gada mi, że "zrobisz co chcesz, ale ona i tak nie będzie teraz jadła" (oczywiście Gosia trochę popiła cyca), generalnie wie, co jest dla Gosi najlepsze. I te hasła, że mój mąż chodził, jak miał 9 miesięcy i Gosia na pewno też będzie, że ostatnio widziała w kościele roczne dziecko, które nie chodziło (skandal, przecież to nadaje się do lekarza!). A szczytem są jej rady, że mam Gosi wodę cukrować i solić warzywka (albo polewać masłem), bo takie niedobre jej daję, bez smaku :devil:. Teść z kolei uważa, że najlepiej jakbym jej mm dawała, bo w reklamie mówią, że to dobre.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    to nie należy podawać numeru i wszystko jest ok :wink:

    Treść doklejona: 19.03.13 15:02
    madzinka widzę, że masz podobnie jak ja :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Moja mama i teściowa chyba są inne albo się boją mnie i Dominika :devil::devil: Bo żadnych głupich rad nie słyszałam, a jak coś próbowały, to im to szybko wybijaliśmy z głowy, albo ignorowaliśmy :tongue: Teściowa np. dopajała Dominika wodą z cukrem i przeżywa, że my nie dopajamy Basi-ale tylko raz o tym wspomniała :cool:
    Chociaż też nie przepadam, jak mała z nią zostaje-zwłaszcza teraz, jak trzeba z nią robić coś więcej niż karmić i przewijać- bo rzadko ją widzi i nie zna jej codziennych zwyczajów :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Jak tak Was czytam to cieszę się, że mam mamę obeznaną w kwestii karmienia piersią i rozszerzania diety. Zero bezsensownych rad, mogę o wszystkim na luzie pogadać, popiera mnie we wszystkim.
    A teściowa to osobny temat:confused:
    Z jednej strony cieszę się, że nie utrzymujemy kontaktu, a z drugiej tak trochę kijowo, że widziała wnuka 2 razy w życiu mieszkając w tym samym mieście i przesiadując prawie codziennie u swojej córki po drugiej stronie ulicy od nas..
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    isiula: aż zastanawia się nad zmianą numeru
    --

    wystarczy poprosić o wykreślenie swoich danych osobowych z bazy.
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Idę dziś z lusia do lekarza,bo od wczoraj strasznie charczy przy oddychaniu i kaszel ma taki mokry. Nie ma gorączki ani kataru, ale lepiej dmuchać na zimne.
    --
  2.  permalink
    A tak się martwiłam, że przez pare tyg stał w miejscu i nie mogliśmy przekroczyć 7kg
    - Maks wazy jakies 6500, wiec nie ma sie co martwic.
    A ja smarowalam okteniseptem, w sprayu takim i mi pediatra po 2 tygodniach zwinnie "urwala" pepuszek i bylo cacy :)


    A znacie jakieś strony internetowe dla mam i dzidzi gdzie można się zarejestrować i dostać jakieś próbki?? np. pampers lub coś innego??
    - na stronce Hippa pisaly dziewczymi pare dni temu, ze sie dostaje prezenciki
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Olenka79: wystarczy poprosić o wykreślenie swoich danych osobowych z bazy.

    Obawiam się, że to nic nie da, bo wydzwaniają do niej z dziesiątek różnych firm, a nie tylko z tej, której podała nr. Ja tam wolę nie podawać i żyć spokojnie:wink:
    Peppermill: Idę dziś z lusia do lekarza,bo od wczoraj strasznie charczy przy oddychaniu i kaszel ma taki mokry. Nie ma gorączki ani kataru, ale lepiej dmuchać na zimne.

    No pewnie, lepiej to sprawdzić. Dużo zdrówka dla Lusi!
    madziik1983: - Maks wazy jakies 6500, wiec nie ma sie co martwic.

    Wiem, o wagę jako taką się nie martwiłam tylko o to, że przez parę tyg stał w miejscu. Na szczęście ruszył z kopyta:bigsmile:

    Treść doklejona: 19.03.13 20:38
    winnica dzięki Ci dobra kobieto za link do tej bajeczki na yt - Stanisław jest nowym fanem i ja również:cool:
  3.  permalink
    Kochane mam takie pytanie, po ciązy piersi wróciły d poprzedniego rozmiaru, 3 marca miała chyba miesiączkę, trwała 5 dni, tak jak zwykle przed ciązą, po miesiączce zauważyłam ze moje piersi stały sie większe. Ze strachu od razu pomyslałam o ciązy,bo moim pierwszym objawem były większe i bolące piersi, od ostatniego stosunku z partnerem minęło 6 tygodni,zabezpieczaliśmy sie, wiec nie wiem czy to prawdopodobne bym znowu zaciązyła. W ciąży piersi były bolące, teraz sa miekkie i nie bolą. Czy to normalne żeby mogły od tak sobie urosnąć ?:neutral:
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Logując się na strony (hipp czy bebiko itp) nie jest wymagane podanie nr.tel. Natomiast w szpitalu wypełniało sie ankietę dołączoną do pudełek i stamtąd dzwonią czy wysyłają głupie sms, gdybym wtedy wiedziała to bym zmyśliła nr:angry:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    bari_87: Logując się na strony (hipp czy bebiko itp) nie jest wymagane podanie nr.tel. Natomiast w szpitalu wypełniało sie ankietę dołączoną do pudełek i stamtąd dzwonią czy wysyłają głupie sms, gdybym wtedy wiedziała to bym zmyśliła nr

    Właśnie ona coś wypełniała w szpitalu. Mi na szczęście nic nie podsunęli, ale i tak bym nie wypełniła po jej ostrzeżeniach:wink:
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    MisiaBella trochę to dziwne... Szczerze nie pomogę, bo mi się nic nie zmieniło z piersiami w ciąży a i @ mi jeszcze nie wróciła... Podobno najłatwiej jest zaciążyć podczas karmienia ale ile w tym prawdy...? Jednak jak się zabezpieczaliście to powinnaś chyba odrzucić taką przyczynę.
    A karmisz piersią? Bo jak tak to to normalne:wink:
    --
  4.  permalink
    Dii niee, juz niestety nie karmie, podczas stosunku tez juz nie karmiłam wiec nie wiem o co moze chodzic.
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    winnica: widzę, że od tygodnia się mi dziecię gibie w pozycji czworaczej, więc pewnie niebawem ruszy, a jak ruszy to i siadać zacznie na bank :smile:

    Winnica, synek koleżanki usiadł i zaczął raczkować w wieku 10 miesięcy, tydzień później już łaził przy meblach ;)

    Regi79: Moją Oktawię nie interesuje siedzenie więc nie rwie się żeby usiąść.Sadzam ją do jedzenia i to wszystko.Teraz upodobała sobie wstawanie i stanie na nóżkach co sprawia jej sporo radochy więc robi to nagminnie .Myślę że gdyby raz usiadła robiłaby to częściej ale to jest moje gdybanie.

    Regi, Lilka na przykład najpierw usiadła a po tygodniu zaczęła wstawać. I wtedy pamiętam, że zupełnie przestała się interesować siadaniem ;) Chyba dzieciaki bardziej lubią stanie niż siedzenie :)

    Dii: Raz jej odpowiedziałam: " Zrobisz sobie drugie dziecko to będziesz mogła dawać co chcesz i sadzać jak chcesz!

    I ja właśnie takie teksty rzucam mojej Mamie, gdy próbuje pokazać, że coś wie lepiej. Albo że dzieci wychowywała 30 lat temu. Teściowej trochę delikatniej, ale generalnie nie pozwalam na żadne takie zachowania. Zabieram dziecko i już. Nawet za cenę gorszych stosunków.

    madzinka83: Teść z kolei uważa, że najlepiej jakbym jej mm dawała, bo w reklamie mówią, że to dobre.

    Niezły :))) Reklamy rządzą :)))

    azniee: a jak coś próbowały, to im to szybko wybijaliśmy z głowy, albo ignorowaliśmy :tongue:
    O to to to. Jest oczywiście minus (u mnie przynajmniej) tego sposobu budowania relacji z dziadkami. Ja nie ufam mojej teściowej, że np. nie karmiłaby Lilki, gdyby została u niej sama (Lilka je samodzielnie), w związku z tym nie zostawiam jej u niej. Czyli nie wychodzę np. sama z mężem, bo nie mam gdzie zostawić dziecka. Ale nie przeszkadza mi to, jakoś sobie radzimy ;)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    migg: I ja właśnie takie teksty rzucam mojej Mamie, gdy próbuje pokazać, że coś wie lepiej. Albo że dzieci wychowywała 30 lat temu. Teściowej trochę delikatniej, ale generalnie nie pozwalam na żadne takie zachowania. Zabieram dziecko i już. Nawet za cenę gorszych stosunków.

    Chyba też tak powinnam zacząć robić...

    MisiaBella to tak czy inaczej to nie powinno być to. To może po prostu hormony Ci jeszcze buzują. Musi wszystko wrócić do normy więc to może być przyczyna. Skoro się zabezpieczacie to jakim cudem miałabyś zajść? Spokojnie:bigsmile: A to krwawienie to na pewno @? Może idź do ginekologa w tej sprawie, ale bez paniki. Najlepiej poczekaj cierpliwie do terminu kolejnej @.

    Ale ja bym się raczej upierała, że to jeszcze hormony :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Moje dziecko mnie zadziwia :> Dałam jej mm, wypiła na dwa razy, nawet trochę zostawiła i pomiąchała się na łóżku, pouśmiechała i zasnęła SAMA, bez marudzenia!!! Zobaczymy ile pośpi. I żałuję, że nie dałam jej tej butli w łóżeczku..
    --
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeMar 20th 2013 zmieniony
     permalink
    a moj maly dzisiaj przechodzi samego siebie.... jadl o 3, potem zasnal, wstal o 5 i zaczal marudzic, jesc nie chcial, po 40 minutach zasnal. wstal kolo 6.30 i do teraz usiluje go nakarmic a ten nic, probuje mm i z piersia a ten nie ma zamiaru jest a to 5 h juz :(
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    A moje dziecko nad wyraz spokojne :bigsmile: bawi się krówką leżąc na pleckach:wink:

    Madziik i jak? Udało się nakarmić?

    Malisiek widzisz jak te dzieciaczki potrafią zadziwiać? Jednego dnia ciężko im zasnąć, marudne są, a drugiego zmiana o 180 stopni :bigsmile:

    Dziewczyny powiedzcie mi, czy plamka czerwona po szczepieniu to normalne? Bo przy poprzednich szczepieniach nie było ani śladu.
    I jeszcze jedno, bo jeszcze z Kacprem sama nie jeździłam samochodem, a dzisiaj jest ten czas. Może i banalne pytanie, ale wolę zapytać. Czy fotelik montuje się wtedy na przednim siedzeniu?:shocked:
    --
  5.  permalink
    Tak, Dii, zjadl przedm 9 i usnal. ale widze na dziasle biala kropke, chyba zabek idzie :surprised:. A co do fotelika to przepisy mowia ze jak nie masz zamontowanej poduszki powietrzej na miejscu pasazera to mozesz wozic, oczywiscie tylem do kierunku jazdy. Ja czesto jezdze sama i tak mam fotelik, bo ciezko by mi bylo zajac sie malym jakby z tylu byl.
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    azniee: a jak coś próbowały, to im to szybko wybijaliśmy z głowy, albo ignorowaliśmy :tongue:

    "O to to to. Jest oczywiście minus (u mnie przynajmniej) tego sposobu budowania relacji z dziadkami. Ja nie ufam mojej teściowej, że np. nie karmiłaby Lilki, gdyby została u niej sama (Lilka je samodzielnie), w związku z tym nie zostawiam jej u niej. Czyli nie wychodzę np. sama z mężem, bo nie mam gdzie zostawić dziecka. Ale nie przeszkadza mi to, jakoś sobie radzimy ;) "

    U nas spoko pod tym względem, z moją mamą zostaje bardzo często, z teściową znowu bardzo rzadko, ale zdarzało się. Jak coś marudziły, to mówiliśmy pół żartem-pół serio "Wy sobie pogadacie, a my i tak zrobimy po swojemu" :tongue: Akurat są takie, że to wystarcza. A jak coś z sensem mówią, to rozważamy :cool:

    Dii, ja montuję na przednim. Łatwiej smoczek podać, czy coś zagadać, w razie ryku :wink: Chociaż ona i tak w sekundę odpada :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    No właśnie o to mi chodzi, że jak zacznie płakać, albo wypadnie mu zabawka to żebym mogła wygodnie sięgnąć do niego. Ja nie mam poduszki powietrznej więc chyba mogę tak wozić:bigsmile:

    Treść doklejona: 20.03.13 10:01
    azniee: hociaż ona i tak w sekundę odpada

    U mnie tka było do pewnego czasu jak zaczął się interesować otoczeniem bardziej niż snem. No chyba, że faktycznie jest śpiący. Ale wystarczy, że wiedziemy na ekspresówkę i tez odlatuje od tego ciągłego jednostajnego szumu :wink:

    Treść doklejona: 20.03.13 10:01
    Hmmm.. a co z tą plamką po szczepieniu? Myślicie, ze to normalne?
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    Mam pytanie czy waszym dzieciom (w okresie noworodkowym) zdarzało się pokasływnie (max do 10 razy w ciagu doby), bo szczerze.powiedziawszy już głupieję :/ (zapalenie płuc wyleczone a młody pokasłuje z taką samą częstotliwością cały czas)- lekarka twierdzi, że nie jest to kaszel płucny...
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    Ja pamiętam, że latałam z Majką do lekarzy, bo pokasływała i miała zatkany nosek i furczenie. Nie była wtedy chora i wszystko jej minęło po jakimś czasie.
    --
  6.  permalink
    Matko dziewczyny co ja mam z Karolem..Zeby mu ida, w nocy co chwila placz,chodze ciagle niewyspana,gorzej jak mial kolki...Zel nie pomaga:sad:
    Macie jakies sprawdzoen sposoby oprocz zimnego gryzaczka.zelu i syropu?bo to nie dziala.
    Z Emilka nie mialam tego problemu jej dosc szybko wyszly zeby i to po kilka na raz a u mlodego ciezko to idzie..
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    U nas właśnie w nosie czysto (gil z mleka tak 1 dziennie), za to pokasływanie ma dokładnie od urodzenia dzień w dzień...w szpitalu padło podejrzenie refluksu albo że to może być coś z serduchem, ew jeszcze przetoka, ale stan kliniczny małego jest wyśmienity, więc nikt tu nie wie co mu jest i czy w ogóle cokolwiek mu jest...po wyjściu (tu nie ma specjalistów bo jest tylko malutki oddział neanatologiczny) czeka nas wizyta u gastroenterologa i kardiologa, ale coś czuję, że ciężko będzie znaleźć przyczynę...
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeMar 20th 2013 zmieniony
     permalink
    Dii - ja Tosię raz wiozłam z tyłu jak nie umiałam wyłączyć z przodu poduszki powietrznej, całkiem dobrze zniosła podróż samodzielną, ale ogólnie wolę ją wozić z przodu (fotelik na fotelu pasażera).
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    Mamusie mam pytanie, zauważyłam u syna, że jak podam mu moje mleko a później na wieczór modyfikowane to podkurcza później nóżki, rączki i robi się czerwony, przy tym stęka i jest marudny, ciężko mu zasnąć :cry: czy herbata koperkowa pomoże? jak często można ją podawać?

    Treść doklejona: 20.03.13 15:22
    MAGDA położna prosiła aby już zarejestrować bo są kolejki a ja już mam wizytę w sobotę, powiedziałam to położnej powiedziała, że im prędzej tym lepiej....:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    venus87: czy herbata koperkowa pomoże? jak często można ją podawać?


    Na dwoje babka wróżyła. Jednym dzieciom pomaga, innym wręcz nasila dolegliwości.
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeMar 20th 2013 zmieniony
     permalink
    Och to widzę że nie tylko ja muszę ciągle słuchać "dobrych" rad. A najbardziej wkurzające jest to że ciągle tylko wszystko jest za małe, za małe spodenki, rajstopki, bujaczek wszystko.

    Mam pytanie do mam rozszerzających dietę. Od jakiegoś czasu (2 tyg) podaję małemu papki, tak bardziej na zasadzie żeby sprawdzić tolerancję na dany pokarm niż żeby miał się tym najadać. Chciałabym go karmić blw ale nadal czytam książkę a poza tym M nie siedzi prosto. Początki były obiecujące zjadł marchewkę (z 4 razy), ziemniaka (1 raz), buraka do połowy (3 razy), po jabłku było już wykrzywianie się, banan = obrzydlistwo. Wróciłam więc do marchwi no i teraz marchewka też jest be. Wygląda to tak że M. krzywi się, wzdryga no jakbym mu cytrynę dawała. Dziś spróbowałam dać mu marchew i banana ze słoika i nic z tego to samo. Czy miałyście podobnie? Na razie zarzucam rozszerzanie skoro tak mu niesmakuje, poczekam może mi usiądzie prościej i spróbuję blw. Ale tak się zastanawiam może to norma?

    Venus na bąki najlepszy ponoć masaż. Herbata koperkowa może ponoć sprawę pogorszyć. A dlaczego dajesz mu MM wieczorem a nie swoje? Może to przez MM? Chociaż ja się nie znam bo my tylko na cycku jesteśmy..
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.