Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    40 minut temu się przebudziła dostała pierś jadła 25 min i odłożyłam do łóżeczka. Ciekawi mnie ile po śpi. Na razie śpi ja się umylam i idę spać. Ciekawi mnie na jak długo.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    acia życzę Ci oby jak najdłużej Tosia spała :bigsmile: Nasz Kacpi odziwo też jakoś nie odzywa się od momentu, kiedy sobie usnął pod moją nieobecność w pokoiku :wink: Śpi już chyba 1,5 h :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Acia/Dii - niech Wasze skarby spia do rana :)

    Moj Karolek dzis mial tylko dwie drzemki 1godz i pozniej 40min. Nie chcial mi pozniej zasnac, mimo, ze byl bardzo zmeczony. Przysypial przy mleku, jak wzielam go do odbicia to sie budzil. I tak dwa razy, pozniej juz spac nie chcial. Po kapieli byl taki placz, ze tylko noszenie na rekach go uspokajalo. Ubieralam go i plakal :( az mi serce pekalo.. Nie wiem co zrobic by w dzien wiecej spal. Bo ewidentnie jest bardzo zmeczony. :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Majka jeszcze niiigdy nie usnęła mi sama w łóżeczku, pomiącha się, pobawi i jak jej się znudzi to zaczyna popłakiwać. A ostatnio zaczęmła mi się budzić ze snu z przeraźliwym płaczem, głównie wieczorani/w nocy. I mija chwila, zanim się uspokoi, tak jakby płakała przez sen i budziła się po chwili :(
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    A mój Kacper śpi od 19:50 :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 25th 2013 zmieniony
     permalink
    Karolek najczesciej sam usypia w lozeczku, po karmieniu nad ranem. Tak go maz wieczorem usypia.
    Tez spi juz od 20:00, pewnie kolo 4-5 rano bedzie pobudka na mleko. W nocy ladnie spi. Za to podczas dnia snu mu brakuje.
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeMar 25th 2013 zmieniony
     permalink
    Dziś Kacper też wyjątkowo nie spał w dzien i strasznie był marudny (nawet zęby podejrzewałam:devil:) w sumie miał 1 drzemkę 15 min później 30, a następnie padł mi o 19 pospał 40 min kąpanie i śpi dalej.
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Bari - już zeby?

    Ja sie za wcześnie pochwalilam i dziś mamy wyjątek od reguły i pobudke o 1:45 na mleko :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    U nas jest problem z samodzielnym zaśnięciem, mała często usypia na rękach a później jest odkładana do łóżeczka czy też bujaka.
    Powoli wprowadzamy rutynę wieczoru kąpiel , mleczko, usypianie.
    Wczoraj usnęła na piersi i siup do łóżeczka , ale często mąż ją nosi przed spaniem.
    I coś karmienia nocne się wydłuży,wcześniej były po max 20min a teraz już 40wisi...
    A mama oczy na zapalkach...:wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 26th 2013 zmieniony
     permalink
    IzUK: U nas jest problem z samodzielnym zaśnięciem, mała często usypia na rękach a później jest odkładana do łóżeczka czy też bujaka.


    Biorąc pod uwagę, że ma dopiero 3 tygodnie, nie nazwałabym tego problemem. W tym wieku to normalne, a im mniej spinania się, żeby dziecko "nauczyć" tzw. samodzielnego zasypiania, tym szybciej ono zacznie to robić samo z siebie. Wyluzuj i daj jej to, czego potrzebuje :smile:

    Treść doklejona: 26.03.13 07:12
    IzUK: A mama oczy na zapalkach...:wink:


    Spróbuj kłaść się spać w dzień, zawsze wtedy, kiedy młoda śpi. Nadrobisz zarwane nocki :wink:
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    I ciesz się,że możesz spać wtedy,kiedy Mała śpi:wink:
    U mnie nocki też zerwane,a czas w dzień,gdy Jurek śpi,staram się poświęcić Witkowi:devil:
    A oczy mam już na belki,a nie na zapałki:tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Dla mam dzieci "zmiana pieluszki fajna okazja do ucieczki jest" mam pewne pocieszenie...
    Swego czasu zmiana pieluszki u Wojtka byla takim ganianiem, o jakim piszecie.
    Teraz pada hasło "połóż się" i dziecko sie kladzie. Potem pada haslo "dupka do góry" i dziecko nogi podnosi:bigsmile:
    Ale to tylko wtedy, gdy ja pieluszke zmieniam.

    Tak, czy siak fajnie jest:thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Spróbuj kłaść się spać w dzień, zawsze wtedy, kiedy młoda śpi. Nadrobisz zarwane nocki :wink:

    Gorzej, jak ktoś nie umie spać w dzień- ja np. nie umiem od co najmniej 24lat (a mam 25) :tongue:

    U nas po kryzysowym tygodniu- spokój, druga noc bez wstawania przed 5:30, mimo, że wczoraj poszła spać o 20 :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    azniee: Gorzej, jak ktoś nie umie spać w dzień- ja np. nie umiem od co najmniej 24lat (a mam 25) :tongue:


    ja też nie potrafię spać w dzień, jedynym wyjątkiem jest jak jestem mocno chora i gorączka zwala mnie z nóg, nawet w ciąży w dzień nie spałam :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    To ja potrafie z Majką i 2 godziny w dzień przekimać :>
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Malisiek: To ja potrafie z Majką i 2 godziny w dzień przekimać :>


    takiej to dobrze :cool:, ja w godzinach jak mała śpi ogarniam chałupkę, no i niedługo powrót do pracy... ale się rozleniwiłam na macierzyńskim:rolling:
    --
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeMar 26th 2013 zmieniony
     permalink
    I mija chwila, zanim się uspokoi, tak jakby płakała przez sen i budziła się po chwili :(
    Maks tak ma po pierwszym przebudzeniu, uspokaja go cycus, widac z glodu sie budzi malutek.
    Tez spi juz od 20:00, pewnie kolo 4-5 rano bedzie pobudka na mlek
    - zazdroszcze... Maks zasypia kolo 20; potem 23, 2, 5 sa podubki na jedzenie a w miedzyczasie sie budzi od tak bo smoczek mu wypadl, wiec nawet nie zlicze ile razy wstaje w nocy do niego. Czasem pospimy ogolnie do 7 a raz na jakis czas sie zdarzy do 8=9, zalezy kiedy je bo nie ma uregulowanych por. A spanie w dzien to marzenia bo Maks spi maksymalnie 15-25 minut 3-4 razy dziennie, wiec nie jestem w stanie sie polozyc bo akurat pranie trzeba powiesic albo obiadek nastawic he he
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Jak na tą chwilę mogę sobie pozwolić na leniuchowanie, bo w mieszkaniu sprząta eM, a ja gotuje obiady. We wrześniu mi się skończy laba, bo idę na studia. Swoją drogą to się trochę boję, że sobie nie poradzę..
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Jaheira: Teraz pada hasło "połóż się" i dziecko sie kladzie. Potem pada haslo "dupka do góry" i dziecko nogi podnosi

    jak ja Ci zazdroszczę,moja po całym łóżku na golaska śmiga.Czasem pomaga jak śpiewam,leży i słucha:wink:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Malisek - dasz radę :)

    Mi sie udało uspac Karolka, ciekawe na ile...hmm
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Ja na studia już wróciłam, fakt, że zaocznie i końcówka, więc często tam nie bywam :tongue: Za to ku zaskoczeniu wszystkich, a najbardziej własnemu- ja pracoholik :wink: - postanowiłam zostać w domu do ukończenia przez małą roku, czyli do listopada :bigsmile: A w domu sprzątam ja, bo wolę, żeby tata się zajął Basią jak wróci z pracy, ewentualnie mamą (Basi of kors, nie moją :tooth: ). Czasem latam z mopem w ręku i Baśką w chuście :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Regi79: jak ja Ci zazdroszczę,moja po całym łóżku na golaska śmiga.Czasem pomaga jak śpiewam,leży i słucha

    U nas też zaczęły się ucieczki :devil:. Wiadomo, z gołą pupcią najfajniej...
    A co do nocek to już nie wierzę, że kiedyś będzie lepiej... Zasypianie super, zrezygnowałam z drzemki późno popołudniowej (przeważnie jest marudna wtedy i noszę ją w chuście), potem kąpiel o 19, cycuś albo i dwa :devil:, łóżeczko i czytam bajki jakieś 10-15 minut i wychodzę, Gosia zasypia bez jednego miałknięcia. Fajnie!!!
    Za to w nocy pobudki dzisiaj 22, 2 (łał, 4 godziny, szkoda, że ja poszłam spać przed 24, no ale z mężem gadaliśmy sobie), potem 4,6,8 - jak w zegarku :cool:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Ja przez 2 pierwsze m-ce miałam zarwane nocki, spędzałam je z moim cycozwisem na cycowiszeniu, a w dzień odsypialiśmy.
    I w nosie miałam to, że w mieszkaniu jest syf na kółkach.. Przeszkadzało to tylko mojej teściowej i przez to nas teraz nie odwiedza :)

    Nie odmawiałam Stasiowi bliskości i jestem w szoku jak szybko cycuś przestał być wybawieniem na wszystko.
    Ostatnio bardzo się broni przed usypianiem przy cycu, nagle zaczął być dla niego jedzeniem i tylko czasem niechcący mu się przyśnie:sad:
    Szczerze to miałam nadzieję, że dłużej będzie wisiał, bo jestem leniem i pieszczochem do kwadratu i baaaardzo mi się to podobało:cool:
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    isiula: Ostatnio bardzo się broni przed usypianiem przy cycu, nagle zaczął być dla niego jedzeniem i tylko czasem niechcący mu się przyśnie:sad:


    u nas tak samo, najlepiej w dzień usypia na rękach a w nocy usypia sama w łóżeczku po karmieniu w dzień za nic tak nie zaśnie
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Ehhh, mój książę pospal 38min i koniec drzemki. Jak ja bym chciała by chociaż jedna drzemke w ciagu dnia miał taka 2-3 godzinna.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    azniee: Gorzej, jak ktoś nie umie spać w dzień- ja np. nie umiem od co najmniej 24lat (a mam 25) :tongue:


    Ja też nie potrafię :tongue: Połóg to był jedyny czas, kiedy potrafiłam zdrzemnąć się w dzień. Najwyraźniej moje ciało tego potrzebowało i samo dawało mi znać. Uważam, że regeneracja po porodzie jest ważniejsza od czegokolwiek. Nie trwa wiecznie, te parę tygodni można się przemęczyć w bałaganie :wink: Jak się nie da sobie czasu porządnie odpocząć, to to się potem mści, niestety nauczyłam się tego na własnym przykładzie :sad:
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    hydrozagadka: Uważam, że regeneracja po porodzie jest ważniejsza od czegokolwiek. Nie trwa wiecznie, te parę tygodni można się przemęczyć w bałaganie

    Szkoda, że moja teściowa nie podziela tej opinii:angry:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    _sushi_: zkoda, że moja teściowa nie podziela tej opinii:angry:


    Nie mów, że się tym przejmujesz, bo nie uwierzę :tongue:
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Nie,ale jak w pierwszych dniach po moim powrocie ze szpitala wprowadziła atmosferę generalnych porządków, to podziękowałam za współpracę.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Ja też zazdroszę wszystkim, którzy mogą w dzień spać:bigsmile:
    Ja od 7 miesiecy jestem permanentnie nie wyspana (uroki macierzyństwa - wiem :wink:) gdyz albowiem moja córeczka wstaje rano przed godziną 5 (często po 4) potem ma drzemkę dopiero ok 9 - ja już nie potrafię spać nawet jak zdarza sie, ze ta drzemka nie na cycu (na siedzaco) tylko np na kanapie.... no a wnocy ok 4-5 pobudek...
    więc marzę o tym aby przespac ciurkiem ze 4 godziny i dzień rozpoczynac chociaż ok 7.....
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Ulcia- o matko!!! Jak Ty funkcjonujesz? A kiedy wracasz do pracy?
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Ja wiem , że Mala potrzebuje bliskości i nigdy na siłę nie odkładamy jej do łóżeczka , tatuś zresztą szczęśliwy że po pracy mają czas na przytulanki.
    A obecnie mam w domu i mamę i tescia więc czasami musieli bysmy ustawić grafik kto zajmuje się mała , bo wydaje mi się że mogli by mi ją dawać tylko na karmienie:wink:
    No ale babcia za tydzień wylatuje i chce się nacieszyć wnusia.
    My jeszcze w łóżku:wink:
    Odsypiamy:bigsmile: a mala rzuca uśmiechy mamie przez sen:rainbow:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    _sushi_: Nie,ale jak w pierwszych dniach po moim powrocie ze szpitala wprowadziła atmosferę generalnych porządków, to podziękowałam za współpracę.

    Sushi Twoja teściowa przynajmniej chciała pomóc, moja tylko siedziała na dupie i patrzyła z niesmakiem na usyfioną podłogę..
    A później obrobiła mi tyłek z siostrą Lubego, wielce oburzona jaka to ze mnie kijowa gospodyni i do czego to podobne, że łażę po domu w koszuli nocnej:cool:

    Treść doklejona: 26.03.13 11:04
    Ulcia - szacun, że dajesz radę w takim trybie!
  1.  permalink
    Ehhh, mój książę pospal 38min i koniec drzemki. Jak ja bym chciała by chociaż jedna drzemke w ciagu dnia miał taka 2-3 godzinna.
    - tez bym chciala
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    belly: Ulcia- o matko!!! Jak Ty funkcjonujesz? A kiedy wracasz do pracy?

    No właśnie coraz gorzej... jakoś tak na hormonach chyba leciałam z 5,5 miesiąca (mam na myśli te poporodowe i endorfiny), ale ostatnio sama widzę, że zaczynam wyglądać jak cień człowieka - oczy podkrążone, włosy na wymarciu :tongue: bo mi ciągle wypadają...no i nieprzytomna jestem...
    Do pracy wracam od czerwca i myślę, że wtedy panna akurat zachce spać dłużej... jak trzeba będzie wstać :cool::devil:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    venus...tez mi się tak wydawało, jak pisałaś o katarku u małego, że to może mieć jakieś resztki wód płodowych albo po prostu mleczko. Mój do teraz charczy i fuczy jakby miał chrypkę i katar. Gruszkę wywaliłam, bo się darł jak poganin i za radą innych mam, kupiłam fridę-przed kąpielą wkrapiam po 1-2 krople soli fizj.i ściągam, jak coś widzę że ma w nosku-mały nawet nie jęknie-nawet śmiem stwierdzić że to lubi
    Właśnie takiego opisu mi brakowało! :bigsmile: ma takie charczenia i jękanie :neutral: czasami się zastanwiam czy to normalne..
    Bari kochana nie dziwię się Tobie, żeby lekarzowi mówić co ma robić...skandal!
    Czyli leżenie na brzuszku i w pozycji jak na odbijanie pomaga? będę robić tak jak najczęściej Leszkowi bo czasami śpi i potrafi obudzić się przez tą chrypę, kaszel i katar :sad:
    Mam pytanie, czy można pić mleko zimne z kartonu? jak karmię piersią? czy najlepiej zagotować i poczekać, aż ostygnie?
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Isiula a to tesciowa nie pamięta jak było kiedy urodziła syna ? porządki to chyba ostatnia rzecz o której ja myślałam po szpitalu, całe dnie spędzałam w łóżku z mała.
    Wrrr... :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Kochane, ja mam takie pytanie...Na usg genetycznym po 20 tyg, (lekarz specjalista z certyfikatem - Piotr Sołowiej - Medicover - ma świetne opinie) po wszystkich pomiarach dzidziusia wykrył w serduszku w "przekroju 4ChV widoczne ognisko hyperechogenne LK ". Po zakończonym badaniu powiedział, że bardzo dużo dzieci w życiu płodowym tak ma i że nie mam się czym przejmować. Pozostałe pomiary prawidłowe. Dzisiaj byłam u innego ginka skontrolować szyjkę, również w Medicover i zapytałam proforma o to, a on powiedział, że generalnie nie ma problemu, ale czasem może to świadczyć o wadzie serca związanej z Zespołem Downa. Mój ginek ( który prowadził mi poprzednie ciąże i teraz również ) również mówił że jest wszystko ok. Nie myślałam dlatego w ogóle o tym aż do dzisiaj. Napiszcie mi kochane, czy u Waszych dzieci cos podobnego występowało? Takie rzeczy, wg lekarzy zanikają w życiu płodowym, ale od dzisiaj mam myślówę. Żaden z tych w/w lekarzy nie kierował mnie na żadne dodatkowe badanie ani echo serca płodu, ale zastanawiam się, czy nie zrobić takiego badania na własna rękę:(

    Z góry dziękuję za odpowiedzi:)
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 26th 2013 zmieniony
     permalink
    IzUK: A mama oczy na zapalkach...

    Ja mam to samo :) mały się budzi, np. o 1:30 przebieram pupę i wtedy jest wyk bo zimno i głodny, szybko butla oczywiście jedzenie na 2-3 raty bo je tak łapczywie, że mu się ulula i zazwyczaj biorę go na ręce aby się odbiło i zasypia. Czas trwania takiej akcji od 20-45 minut.
    _sushi_: A oczy mam już na belki,a nie na zapałki

    Hi hi hi hi dobre, ciężko jest mieć dwójkę dzieci, a co dopiero trójka :O
    Jaheira: Swego czasu zmiana pieluszki u Wojtka byla takim ganianiem, o jakim piszecie.
    Teraz pada hasło "połóż się" i dziecko sie kladzie. Potem pada haslo "dupka do góry" i dziecko nogi podnosi,Ale to tylko wtedy, gdy ja pieluszke zmieniam.

    Dobra sprawa z tymi hasłami :rolling:

    Ulcia Martynka jest taka duża już :bigsmile: nie mogę doczekać się, aż Leszek będzie taki duży.
    A kiedy zaczęłyście obcinać paznokcie?? i od kiedy Wasze dzidzie zaczęły przesypiać całe noce??

    Mam pytanie, czy można pić mleko zimne z kartonu? jak karmię piersią? czy najlepiej zagotować i poczekać, aż ostygnie?
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeMar 26th 2013 zmieniony
     permalink
    migotynka ja miałam echo serca płodu. Młody miał dysproporcje naczyń w śródpiersiu górnym. Czy tak to jakoś się zwało. Była to jednak inna wada niż Twojego maluszka. Mimo, iż lekarz zapewniał, że nie jest to nic groźnego i może to być taka jego uroda, że najprawdopodobniej ta asymetria się wyrówna to miałam wskazanie do porodu w placówce o wyższym stopniu referencyjności żeby młody mógł być przebadany przez spec. chorób dziecięcych, a wcześniej właśnie do echa serca (tak na wszelki wypadek żeby wszyscy byli spokojni). Myślę, że powinnaś je zrobić dla swojego spokoju. Ja miałam aż 3 echa serca gdzie lekarz sprawdzał czy coś się zmieniło. Dzidziuś urodził się zdrowy. Dysproporcja wyrównała się jakieś 2 tygodnie po porodzie.


    Ja często odsypiałam w dzień z małym ale tak do 3 miesiąca, teraz czasem mi się zdarzy ale na ogół wstaje bardziej senna niż gdybym nie spała...


    Mamy skończone 7 miesięcy.....dopiero teraz zajrzałam na suwaczek :shocked::crazy:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 26th 2013 zmieniony
     permalink
    Migotynko będzie dobrze, nie martw się a jak chcesz to zrób dodatkowe badania lub niech Tobie gin przepisze je. Ja nie miałam takiego czegoś więc nie pomogę..

    hopelight: Mamy skończone 7 miesięcy.....dopiero teraz zajrzałam na suwaczek

    Jak ten czas leci, co?? :devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Hopelight
    dziękuję za odpowiedź. U mnie lekarze nic nie zalecali. Ten od genetycznego, nie nazwał tego nawet wadą, tylko powiedział, że taka jest uroda fizjologiczna dziecka. Dodał, że gdyby nie specjalistyczny sprzęt, nie zobaczył by tego. Mojego męża siostra jest pediatrą i powiedziała, że tez nie ma się czym martwić, ale wiecie i same rozumiecie, że dzisiaj spanikowałam:sad: Tak sobie myślę, że pewnie umówię się na echo mimo wszystko.
    Hopelight - super, że z Twoim dzieckiem wszystko ok:):)
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Dziewczyny kiedy można dziecku podać kompot domowy np. z jabłek?
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    bari_87: Dziewczyny kiedy można dziecku podać kompot domowy np. z jabłek?

    Może można wcześniej, ale jeśli karmisz piersią to do 6 mcy nic nie dawaj.
    W ogóle to ja nie jestem za tym żeby dawać dzieciom słodkie do picia- typu kompoty, herbaty i inne soki. Zresztą pediatra też zwróciła mi na to uwagę, że podczas rozszerzania diety najlepiej dawać tylko wodę.
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Venus a skad takie pytanie o mleko z kartonu? Dlaczego nie mozna by było?

    Hope - Buziaki dla 7-miesięczniaka!
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Ul_cia: Venus a skad takie pytanie o mleko z kartonu? Dlaczego nie mozna by było?

    Gdzieś mi się odbiło o uszy, że nie można :shamed: dlatego wolałam się Was zapytać, bardzo lubię zimne mleko :bigsmile:

    Treść doklejona: 26.03.13 13:50
    A jecie lody?? bo mam wielką ochotę ale boję się, że jak zjem to Leszek kolki będzie miał :sad:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Hopelight - najlepszego dla Dominiczka z okazji 7 miesięcznicy :) :flowers:
    Ps. I jak tam chusta i motanie idzie?
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Migotynka ja miałam w ciąży 2 razy echo serca (niedomknieta zastawka trójdzielna)- też nie jest to uznawane za wadę i jest jednym z markerów zd... Wczoraj robiliśmy echo.serca (z powodu kaszlu) i zastawka nadal niedomknięta plus lekarka znalazła jeszcze 2 małe niegroźne anomalia, ale poza tym wszystko ok. A echo.bym zrobiła dla świętego spokoju, bo może się okazać, że np na ktg wyjdą jakieś dziwne rzeczy i po co.masz się wtedy denerwować ;) no i jak to ognisko nadal będzie to warto zrobić echo również po porodzie :)
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Wszystkiego naj dla Dominika :flowers: kiedy to zlecialo.
    bari 87
    tutaj masz artykul o dopajaniu maluchow
    http://babyonline.pl/niemowle_rozszerzanie_diety_artykul,3072.html
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    venus87: A jecie lody?? bo mam wielką ochotę ale boję się, że jak zjem to Leszek kolki będzie miał

    Venus, ja niestety jem wszystko na co mam ochotę, lody też..
    Niestety, bo odbija się to na mojej wadze:devil: a synkowi nic nie jest, tylko chilli mu nie służy..:cool:

    Jedz wszystko na co masz ochotę w rozsądnych ilościach i obserwuj Leszka czy nic mu nie jest. Staś np. jak był mniejszy miał śluzowatą i zieloną kupkę jak zjadłam parę kawałków ryby. Po sporej ilości czekolady też zaobserwowałam, że boli go brzuszek, a w wigilie po pierogach z kapustą i grzybami nic mu nie było.
    To wszystko zależy od egzemplarza jaki Ci się trafił:wink:

    Najlepsze życzenia dla Dominisia! :flowers:
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.