Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeApr 15th 2013 zmieniony
     permalink
    Dii, z niekapkiem, to dziecko musi załapać, że z niego można się napić i załapać, że w ogóle można chcieć pić coś poza mlekiem ;) Lilce nauka picia zajęła z miesiąc (dałam jej w 8 miesiącu, bez tej "membranki", dzięki której nie kapie), potem piła trochę i dopiero od niedawna pije dużo, bo chce jej się pić. No i ona pije teraz ze wszystkiego - mojego kubka, doidy itp. Prócz butli oczywiście. A jak zakładam czasami tę część niekapkową, to nadal nie czai, o co chodzi. Zresztą kiedyś próbowałam się napić z niekapka i nie byłam w stanie. :D
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeApr 15th 2013
     permalink
    Maz zostal dzis w domu, opiekuje sie synkiem a ja sie wygrzewam w lozku.

    U mnie to samo, tylko ja swojego ściągnęłam z pracy po 2h :sad: Tylko u mnie rewolucje żołądkowe, z gorączką i brakiem sił, takim,że sama ustać na nogach nie mogłam, nie wspominając o noszeniu małej :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeApr 15th 2013
     permalink
    migg on zaciągnął się tym niekapkiem (Aventu) i napił trochę wody, ale strasznie się zdziwił. Co to leci?!:shocked: A potem tylko gryzł za końcówkę:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeApr 15th 2013
     permalink
    Dii: zaciągnął się tym niekapkiem (Aventu) i napił trochę wody, ale strasznie się zdziwił. Co to leci?!:shocked: A potem tylko gryzł za końcówkę:wink:
    Nooo, to jak będziesz mu tego niekapka codziennie proponować, to spoko zacznie pić.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeApr 15th 2013
     permalink
    Oby! Zobaczymy! :bigsmile:
    Dałabym mu jakąś herbatkę ale nie leczniczą tylko tak, żeby jakiś smak poczuł. Co jest takie bezpieczne?
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 15th 2013
     permalink
    azniee:
    U mnie to samo, tylko ja swojego ściągnęłam z pracy po 2h :sad: Tylko u mnie rewolucje żołądkowe, z gorączką i brakiem sił, takim,że sama ustać na nogach nie mogłam, nie wspominając o noszeniu małej :confused:
    --


    Zdrowka zatem zycze !
    U mnie tez rewelacje zoladkowe wczoraj sie zaczely, dzis juz bylo lepiej, ale ciezko mi jesc cokolwiek i pic nawet przez ten bol gardla. Plucze je szalwia, ale narazie boli tak samo. Ucho tez.. :confused:
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeApr 15th 2013
     permalink
    Dii, ja daję rooibosa :) Ma fajny miodowy smak, a jest bardzo zdrowy przy okazji :) Poczytaj sobie w necie :) Lila lubi też rumianek :) Taki zwykły z torebki albo z działki ;)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeApr 15th 2013
     permalink
    ok, dzięki, nie słyszałam wcześniej o tym rooibosie:shocked:
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeApr 15th 2013
     permalink
    Witajcie :-) jak mi sie za watkiem tesknilo , i jak zwykle podczytuje ale doba za krotka zeby cos szkrobnac .Madzia , Azniee -duzo Zdrowka i szybkiego powrotu do sil.
    Dii -najlepszego dla pierwszego pol roczku Kacperka,o mamo juz pol roku!!! Peny madrze prawi!!!
    Moje Kluchy juz ponad okolo msc wcinaja musy owocowe, jestesmy na etapie brzoskwini i uczolen brak jak do tej pory :-) i tez pija herbatke z hippa na trawienie albo rumianek .
    Madziik - a moze skok ma u nas to pierwszy objaw . A potem nowymi umiejetnosciami sypie jak magik z rekawa . Henio teraz jest na etapie poznawania swoich stop-uwielbia je :bigsmile: i probuje sie przesowac,nos w podloge i kolanka pod siebie .zosienka nalesnik , na brzuszku 10min. Max ale opanowala buja sie z boku na bok . No i pieknie wcina z lyzecZki mus i kleik ryzowy .
    No i tak mija dzien z dniem jest wesolo ale sa chwile z e wymiekam ale tak to jest jak ma sie 4ke dzieci (w tym m. Oczywiscie):devil:
    Przesylam wiosenne buziaki dla Was Kochane i Waszych Pociech :winkkiss:
    --
  1.  permalink
    Tylko u mnie rewolucje żołądkowe
    - u mnie wczoraj na wieczor, masakra jakas, az mi sie poczatek ciazy przypomnial:/
    --
    •  
      CommentAuthorvenika
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    Jakoś sobie radzimy, tylko niestety nie mam wiele czasu na pisanie na forum. Jednak od czasu do czasu zaglądam :wink: Najlepszym jest to, że Małgosia i Hania w południe śpią razem i najczęściej tak samo długo. W tym czasie starsza jest w przedszkolu więc mam chwilkę spokoju w ciągu dnia. A co do wielkości mojej córci to ja też byłam w szoku :shocked: i muszę spakować wszystkie ciuszki na 62 bo w żadne body się nie zapina :cry: Jest naprawdę bardzo długa i do tego z pewnością zaraz mi wyrośnie z gondoli... hmmmm i w czym ja będę ją wozić na spacerki :cry: za młoda jeszcze na spacerówkę... trudno będzie głową się opierała i najwyżej nóżki podkurczy trochę :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    a u mnie dzisiaj powtórka z pogody wczorajszej... wczoraj byłyśmy aż 3h na dworze... dzisiaj zrobimy tak samo, dziewczyny jak wy ubieracie dzieci w taką pogodę, moja jeszcze w gondoli, wczoraj było 15st w słońcu i wiatr, więc mała była w body na króki na to bluzeczka, rajstopki i legginsy na to kombinezon, czapka, rękawiczki przykryta cienkim kocykiem, i osłoną z gondoli... nie za ciepło?!

    Treść doklejona: 16.04.13 10:06
    venika: i muszę spakować wszystkie ciuszki na 62 bo w żadne body się nie zapina


    :shocked::shocked::shocked: to faktycznie długa.. moja wchodzi we wszystkie ciuszki 62... w 68 się topi
    --
    •  
      CommentAuthormilka1984
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    venika -- ale chyba nie urodzilas 5kg naturalnie? ja 4.1 nie bylam w stanie bo brzuch sporo przewyzszal glowe w obwodzie. wow dluga jest niesamowicie. moj ma 2 mies i mimo ze mial 4kg to teraz zaczynamy dopiero 62 nosic , wrzuc jakies fotki :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    Sysiajaw - ja Karolka na 15st ubierania tak: body z długim rekawem, chusta podszyte opłatkiem na szyje, spodnie dresowe, ciepłe skarpetki, czpeczke cienka bawelniana i na to kurtka cienka bawelniana bez podszewki. Do tego cienki kocyk z malenkimi dziurkami i zapinka na nóżki z gondoli. Sama sie zastanawiam czy nie za grubo. Ale spocony nie był - tylko ciepły.

    Ja dziś dalej leże z 38st gorączki, spada tylko do 37 po paracetamolu. Już chce być zdrowa :( ciekawe ile to potrwa, głowa, ucho i gardło boli - do tego mam jadlowstret. :(
    --
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    U nas dzisiaj też słoneczko i ma być ok 15 stopni. Na spacer ubierzemy bodziaka z długim rekawem,skarpetki polspiochy ale takie ciut grubsze pod szyję chustka bawelniana czapeczke cienką i kurteczke z szybszej bawełny jeśli przykryje krzykiem to tylko nóżki i tyle.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 16.04.13 10:56</span>
    miało być z grubszej:))

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 16.04.13 10:58</span>
    i nie krzykiem tylko kocykiem-pisze z telefonu i dlatego wychodzą głupoty:)):confused:
    -- •••
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    kermitka ale za to śmieszna wypowiedź ci wyszła: "przykryje krzykiem" hehe :wink:
    madziauk biedna - zdrowiej szybciutko.
    Kacperek mi dzisiaj przespał całą noc (od 21:30 do 6:00) z przerwami do 10:30 :bigsmile:
    Niedługo na spacer idziemy:bigsmile: Nie mam chusty na szyję, kurcze muszę kupić... Mam tylko szalik - oby mi się nie zgrzał. I kurteczki kuźwa nie mam! No i obudziłam się z ręką w nocniku! Chyba mu bluzę jakąś zarzucę...
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    My pod szyję używamy pieluchy tetrowej.
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    Dziewczyny, coś już o tym było, ale przypomnijcie mi, smarujecie czymś buźkę maluszków na słonko? My wczoraj spędziliśmy 5 godzin na spacerach i mała wróciła z czerwonymi polikami, chyba słoneczką ją chwyciło, dzisiaj już ok, no ale czymś chyba bym ją musiała nasmarować.
    A co do ubranek to my wczoraj na spacerku byłyśmy w bodziaku na długi rękaw, legginsy wełniane, skarpetki, trampki i polar z quachua (polecam są super na taką pogodę), jak spała to jeszcze okrywałam ją kocykiem, cienka chustka pod szyję i czapeczka bawełniana. Karczek miała ciepły, nawet rączki, co rzadko się jej zdarza. Ale tak sobie poobserwowałam babcie z wnukami na placu zabaw, to mi ciepło było, bo większość dzieci (takich już biegających) było jeszcze w kurtkach puchowych i czapkach wełnianych, obwiązane szalami.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    acia w sumie ja też jej używałam zastępczo, czyli nie jestem jedyna, ok:bigsmile:

    Treść doklejona: 16.04.13 11:56
    a w gondoli tez można słoneczka złapać? Bo tak myślę, czy też powinnam może czymś tą buźkę smarować nawet jak bezpośrednio słonko na niego nie świeci...

    Treść doklejona: 16.04.13 11:57
    ja na zimno używałam kremiku fajnego AQUASTOP ale nie wiem czy nadaje się tez na słoneczko...
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    Madzinka - my uzywamy melczka La Roche Posay dla dzieci 50+. Wklejalam linka kilka stron wczesniej do bloga z opiniami i rozpisanym skaldem roznych produktow przeciwslonecznych dla maluszkow.
    --
  2.  permalink
    Ja Jasia na 15 stopni ubieram w body z krótkim rękawkiem, na bluza/sweterek i wiosenna kurteczka. Na nogach spodenki i ciepłe skarpetki, kocyk w gondoli i tyle. Oczywiście czapeczka bawełniane i chustka pod szyją. Spocony nie jest, ale on lubi ciepło po mnie:smile:

    A nam chyba będą wychodziły jakieś zęby...Piszę jakieś bo dziąsła są niezmienione, nieopuchnięte, tylko od 3 dni Mały bardzo marudzi (a jest wyjątkowo pogodnym dzieckiem), gorzej sypia no i wszystko jest non stop w buzi - uspokaja się przesuwając sobie moim palcem po dolnych dziąsełkach i gryząc schłodzone gryzaczki. stukałam łyżeczka i nic tam nie słyszę (albo jestem głucha :tongue:) ale widzę wyraźnie
    zarysowane dolne jedynki przez dziąsła, krawędź dziąsła nadal jest gładka...
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    To nasz ubrany jest w body z krótkim rękawem, pajaca, cieplejsze skarpeto-buty, dość gruby polar, szalik (jeszcze zimowy bo nie zdąrzylam kupić chusty) i.czapkę do tego dość.gruby kocyk na nóżki głównie i osłonka od gondoli - cały jest ciepły ale nie spocony więc chyba ok?

    A do smarowania kupiłam dzisiaj mustele 50+, mam nadzieję, że będzie ok :)
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 16th 2013 zmieniony
     permalink
    Violet - bardzo mozliwe, ze zabki ida Jasiowi :)

    U nas chyba kolejne beda wychodzic, bo Karolek ma stan podgoraczkowy i widze biale cos na dziaselkach - tylko, ze nie w miejscu jedynek ale dalej. Mamy juz jedna jedynke. Tak sie zastanawiam czy najpierw musza wyjsc wszystkie 4 jedynki by mogly wyjsc kolejne zabki?

    Wstawiam raz jeszcze link do bloga z analiza filtrow dla dzieci. Widze, ze temat na czasie. Moze sie komus przyda.
    http://www.srokao.pl/2012/04/filtry-dla-dzieci-analiza.html
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    madziauk - u na ząbki zaczynają iść od 3
    --
    •  
      CommentAuthorvenika
    • CommentTimeApr 16th 2013 zmieniony
     permalink
    milka ja wszystkie dziewczynki rodziłam przez cc pierwsza 4100 i 60 cm w ciuszki 62 mieściła się jeszcze tak około miesiąca po porodzie druga 4500 i 62 cm w ciuszki na 62 mieściła się do dwóch tygodni po porodzie a teraz 5 kg i 65 cm w body 62 to brakuje około 2 cm na dole aby nawet na siłę zapiąć, natomiast rękawki wszystkie na 3/4.. a 68 są takie na styku. Po porodzie Hania miała obwód główki 38 cm a brzuszka 36 cm więc głowa nadal większa od reszty ale itak urodzić takiego dużego człowieka siłami natury to by graniczyło z cudem. I tak przy CC o mały włos nie zeszła bym na stole. Gdyby nie szybkie podanie trzech torebek krwi to bym już tu nic nie napisała, a maleństwa mamy by nie miały... było tragicznie. Tak na dobrą sprawę to przez pierwszą dobę była walka o życie, ale na szczęście wszystko się dobrze skończyło. Mała miała duże i rozległe łożysko i macica nie chciała się kurczyć więc leciało ze mnie jak z kranu. Z jednej strony to fajne takie duże dziecko, zupełnie inaczej się je trzyma.:wink:

    Treść doklejona: 16.04.13 13:14
    a tak dodam my idziemy dzisiaj na pierwszy spacer :bigsmile: nogi same się wyrywają na to piękne wiosenne słoneczko.

    Treść doklejona: 16.04.13 13:17
    postaram sie dzisiaj dodać jakieś fotki, tylko będę potrzebowała pomocy, ponieważ jeszcze tego nie robiłam :wink:
    --
  3.  permalink
    U nas tez pieknie, malego ubralam w skarpetki, grubsze spodnie, body z dlugim, na to grubszy zapisany sweterek z kapuca i czapeczka. Schowany byl pod polarowym kocykiem, ale jak szlam w sloncu to mu odkrywalam kocyk bo sama szlam na krotki rekach wiec musialo mu byc tez cieplo. Spal ponad 2 h we wozku. Wrocilam na obiadek i znow idziemy, trzeba korzystac. A musze sie pochwalil ze sie dzisiaj obrocil na brzuszek :surprised:
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeApr 16th 2013 zmieniony
     permalink
    Ale sie u Was dzieje z tymi zebolami .U nas naradzi cisza, chociaz Zosia ma momenty ze doslownie piszczy i szarpie tym co ma akurat w buzi ,ale Henio odziwo spokojnie ,swedzi lapki pcha ale bez szalu . A znow po szczepieniu na odwrot, Zosienka odsypia po 20h dziennie , a henio oprocz spania marudzi ,goraczka i boli boli i zawodzi .
    Spacery - no my sie bardziej werandujemy niz spacerujemy :devil: bo osleplam (okulary polamane - i strach wychodzic gdzies dalej ,czekam na czesc z pl ) a na wiosenne werandowanie przed dom- body kr.rekaw. bluzeczka dlugi rekaw, kurteczka( taka jak kocyki sa mieciutkie nie z polaru ) podszyta bawelna , spodzien i skarpetunie , no i czapulka bawelniana, kocyk, i ta gora z wozka .chyba narazie ok bo usmiechaja sie przez sen :-) potrafia tak do 5 h przespac jak mamy maraton po sklepach (potem oczywiscie normalnie w nocy ).
    A powiedzcie mi jak jest ze sloiczkami, ile taki maluch 5msc moze zjesc? bo Zosia mnie zadziwia ,zjadla w przerwie miedzy MM podwoja porcje za henia ,okolo 10 malych lyzeczek i jeszcze ciumkala .

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 16.04.13 13:57</span>
    Venika a jak blizna sie miala po porodzie Maglosi a w ciazy z Hania ,bo to jednak niewiele czasu minelo.
    A wogole dziewczyny po cc - czy to mozliwe ze tyle msc po CC jeszcze cos tam pobolewa bo najgorzej wieczorem , no ale ja troszke mam do dzwigania od 16 jestem jestem sama ,ale nawet jak m. Ma wolne ,nie pomaga w kapielach a to dlamnie najwiekszy wyczyn dnia.:shocked:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 16.04.13 14:01</span>
    Madzik -brawo dla Maksia :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    Witamy się po powrocie z urlopu w Polsce. Lusia wróciła bogatsza o sakrament chrztu, nowego ząbka i ...zapalenie oskrzeli:sad::devil:
    Wróciliśmy wczoraj po 23 i okazało się, że nie ma prądu -czyli także ogrzewania i ciepłej wody- wspaniała nowina po 12 godzinach podróży...:confused:. Dziewczynki położyliśmy spać brudne, ale za to w nastrojowym klimacie- przy świecach.:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    Dziewczyny, znacie jakieś sposoby rozkręcenia skurczów prócz masowania sutków, chodzenia, piłki? Koleżance wody odeszły koło północy, rozwarcie 3cm, skurcze co 3-4 min po 30 sekund...:confused: Jeszcze kilka godzin i ją pokroją :confused: O 8 rano podłączyli oksy...
    --
  4.  permalink
    Azniee.., ja niestety znam tylko to co wymieniłaś.

    A ja mam krótkie pytanie, polecacie jakieś konkretne zabezpieczenia na szuflady..? Dzieciak mi wszystko otwiera i się wiesza i boję się że przytrzaśnie sobie paluszki. Muszę szybko kupić...

    Treść doklejona: 16.04.13 15:00
    No i mamy ósmego ząbka :bigsmile:

    Madziauk, u nas wyszly w kolejności: dolne jedynki, górne dwójki, górne jedynki, dolne dwójki.
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    U nas dzis jakies 18 stopni w cieniu. Dominik ma body z krotkim rekawem na to sweterek cienki i bluza , rajtuzki i spodnie dresowe, bamboszki z cienkiego polarku, wiosenna czapa ale ja juz niczym go nie przykrywam...

    dzis dostalam pierwsza @ dopiero i .... to prawda ze mniej boli! przed ciaza mialam bolesne @ tej nie czuje prawie ;)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeApr 16th 2013 zmieniony
     permalink
    My dziś po szczepieniu, ostatni raz był ukłuty 3 razy:smile:. Dziś nie obyło się bez płaczu :confused:
    Za to 4 godz na dworze, wrócilismy do domu zrobiłam obiad i znowu śpi w wózku na tarasie.
    Ja ubrałam Kacpra w rajty, spodnie, skarpetki, bodziak z długim rękawem i bluzę, czapkę. Też niczym nie był przykryty. Był ciepły i zadowolony więc chyba nie za lekko. Sama byłam w koszulce z krótkim.
    --
  5.  permalink
    A Maks znow odmawia jedzenia.. rano ledwo zjadl kolo 9 z piersi, pozniej troche sie herbatki napil, od 13 o 15 usilowalam zupke dac to tak zaciesnial dziasla ze nie szlo, zasnal i kolo 15:30 zjadl z piersi, ale tylko z jednej. Niewiem czym zyje...
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    Ale fajnie. Ja dalej z goraczka walcze :devil:

    No i wydaje mi sie, ze idzie nam drugi zabek, dokladnie obok pierwszego ;) tym razem dolna prawa jedynka. Tak samo wyglada jak ta lewa tuz przed przebiciem ;) Ciekawe kiedy sie przebije i czy kolejne zabki beda szly, czy zrobia sobie przerwe i dadza odpoczac mojemu synkowi :wink:
    --
  6.  permalink
    madziauk: Tak samo wyglada jak ta lewa tuz przed przebiciem ;)


    Madzia a jak to u Was wyglądało (te zęby) ( tuż przed przebiciem? Bo u nas masakra i nie wiem czy się czasem dwa nie przebiją na raz (dwie dolne jedynki)...
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 16th 2013 zmieniony
     permalink
    Violet - byla taka biala kreseczka w miejscu zeba, tu niewyrazne jest zdjecie, ale cos tam widac ;)

    [usuniete]
    --
    •  
      CommentAuthorvenika
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    Edzia bardzo ładnie blizna się miała i na zewnątrz i w środku, jak widać unosiła całkiem niezły ciężar i dała rade. Ja też szybko zaczęłam dźwigać i nosić ale nic się nie działo.
    --
  7.  permalink
    madziauk: Violet - byla taka biala kreseczka w miejscu zeba, tu niewyrazne jest zdjecie, ale cos tam widac ;)


    no faktycznie widać u Was kreseczkę, ale u nas nawet kreseczki jeszcze nie ma...a możliwe by pierwsze inne zęby wyszły niż dolne jedynki? bo może w ogóle gdzie indziej powinnam szukać kreseczki :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeApr 16th 2013 zmieniony
     permalink
    Violet - ja w sumie doswiadczenia za wiele nie mam, jezeli chodzi o zabkowanie. Ale z tego co Dziewczyny pisaly, to najpierw wychodza jedynki - moze gorne ida Jasiowi? A moze jest wyjatkiem od reguly i inne mu ida ;)

    U nas definitywnie idzie druga dolna jedynka (prawa), Karolek ma stan podgoraczkowy i widac znowu taki bialy paseczek. Ciekawe kiedy sie przebije :cool: oby tak szybko jak pierwszy ;)

    Treść doklejona: 16.04.13 20:03
    Karolek nauczyl sie dzis puszczac buziaczki :))
    --
  8.  permalink
    madziauk: Karolek nauczyl sie dzis puszczac buziaczki :))
    madziauk: Karolek nauczyl sie dzis puszczac buziaczki :))


    super:clap:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    violet_flower: no faktycznie widać u Was kreseczkę, ale u nas nawet kreseczki jeszcze nie ma...a możliwe by pierwsze inne zęby wyszły niż dolne jedynki? bo może w ogóle gdzie indziej powinnam szukać kreseczki :tongue:

    violet u Nas było tak, że dopiero dzień przed wyjściem ząbka widać go było w dziąsełku. Wcześniej nic a nic :) Jesli chodzi o ząbkowanie, to na prawdę indywidualna sprawa.
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    Ciasto ja mam przy szufladach takie zabezpieczenia ze mala moze otworzyc minimalnie szuflade i juz jej nie zamknie.
    Jesli chodzi o spacery to mala ubieram w body z krotkim rekawem,bluze spodenki i letni kapelusik przy 18 stopniach.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  9.  permalink
    katka_81: violet u Nas było tak, że dopiero dzień przed wyjściem ząbka widać go było w dziąsełku. Wcześniej nic a nic :) Jesli chodzi o ząbkowanie, to na prawdę indywidualna sprawa.
    --


    jak ja bym chciała obudzić się jutro rano i zobaczyć u Małego ząbka albo chociaż tą kreseczkę w dziaśle...a tu na razie nic, a marudzi mi przepotwornie, więc coś musi być na rzeczy, bo normalnie to dziecko Anioł i co jak co marudny nigdy nie był, więc na to narzekać nie mogę.Biedny - tak mi go szkoda:sad: na szczęście już zasnął na noc, ale z wielkim trudem...:confused:

    Treść doklejona: 16.04.13 20:53
    właśnie to jest najgorsze, że to bardzo indywidualna sprawa i tak Was pytam jak to u Was wyglądało u Waszych pociech, ale wiem też, że nie ma się co tym sugerować:confused:

    Treść doklejona: 16.04.13 20:54
    najlepsze w tym wszystkim jest to, że ja pierwszego ząbka miałam na Boże Narodzenie(urodziłam się 11-go września, więc w wieku 3,5 miesiąca), więc ja się pytam gdzie te ząbki!!??:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    Violet a może to nie zęby tylko skok 23-26 tyg?

    U nas była biała kropka w miejscu trójki dolnej dość długi czas, a dzisiaj zaglądam małemu w paszczę i kropki nie ma:shocked:
    W miejscu górnej dwójki kropka jest nadal, kresek na dzień dzisiejszy brak. Ciekawe jak to u nas będzie.
  10.  permalink
    Violet, u nas dwie jedyneczki naraz wychodzily. Bezobjawowo. Teraz gorne jedynki mu beda wychodzic i jest tragedia czasami... ma taka wielka banie z dziaselek, ze az mi go zal.
    Bylam dzis u fryzjera, zrobilam sobie pasemka i w koncu wygladam jak czlowiek :P
    --
    •  
      CommentAuthorviolet_flower
    • CommentTimeApr 16th 2013 zmieniony
     permalink
    isiula: Violet a może to nie zęby tylko skok 23-26 tyg?


    isiula no powiem Ci, że za bardzo z tymi rączkami, zabawkami i palcami moimi w buzi kombinuje - dosłownie bierze sobie mój kciuk lub inny palec i przesuwa po dziąsełkach i widzę ulgę w jego oczach, tak samo jest mu lepiej gdy daję mu schłodzone gryzaki lub masuję dziąsełka silikonową szczoteczką na palcu( jeszcze miesiąc temu się denerwował jak mu tak masowałam, a teraz aż sam sobie wkłada moje palce do ust.

    Jeśli chodzi o skoki hmmm...może i to doszło i mamy wszystko naraz...chociaż byłabym zaskoczona, bo jeśli chodzi o skoki to u niego przebiegały wręcz bezobjawowo (jesli chodzi o marudzenie), więc to byłaby nowość...

    no nic bedę obserwować dalej od jutra rana i zdawać relację z postępów w jamie ustnej:wink: może jutro zrobię jakieś zdjęcia jeśli coś się zmieni w buźce:smile:

    Treść doklejona: 16.04.13 21:05
    kuleczka_69: Violet, u nas dwie jedyneczki naraz wychodzily. Bezobjawowo


    Kuleczko właśnie dlatego jestem trochę zdezorientowana bo nie ma żadnej opuchlizny, ani nic czerwonego, dlatego ciężko mi jednoznacznie ocenić. Ale chciałabym tak bezobjawowo:wink:

    wrzuć fotkę w nowej pasemkowej fryzurce!:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    violet_flower: isiula no powiem Ci, że za bardzo z tymi rączkami, zabawkami i palcami moimi w buzi kombinuje - dosłownie bierze sobie mój kciuk lub inny palec i przesuwa po dziąsełkach i widzę ulgę w jego oczach, tak samo jest mu lepiej gdy daję mu schłodzone gryzaki lub masuję dziąsełka silikonową szczoteczką na palcu( jeszcze miesiąc temu się denerwował jak mu tak masowałam, a teraz aż sam sobie wkłada moje palce do ust.

    A może jest po prostu taki ciekawski - przecież dzieci w ten sposób poznają różne rzeczy, przedmioty, kształtu... No ale ząbkowania tez nie można do końca wykluczyć... :bigsmile:

    Treść doklejona: 16.04.13 21:13
    Dziewczyny zapytam tutaj, bo na odpowiednim wątku cisza. Spróbowałam dzisiaj podać małemu słoiczek - Marchewkę mimo, że będę starała się stosować tylko BLW, ale chciałam sprawdzić. I mały ładnie jadł i sam się rwał do łyżeczki, i sam sobie ją do buzi brał i wcinał, ale tak się zastanawiam ile mogę mu tych łyżeczek z marchewką dać jednorazowo? I czy jedzonko stałe daje się raz dziennie czy można kilka razy? Słoiczek ma ważność do 48 godzin i może tego nie pochłonąć:wink: Ogólnie to jest trzeci dzień kiedy próbuje marchewki:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeApr 16th 2013 zmieniony
     permalink
    isiula - u nas ta kropka to na pewno ząbek bo pediatra tak powiedziała a teraz jeszcze druga trójka na dole idzie. Po za trójkami na razie nic nie widać
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeApr 16th 2013
     permalink
    violet_flower: isiula no powiem Ci, że za bardzo z tymi rączkami, zabawkami i palcami moimi w buzi kombinuje - dosłownie bierze sobie mój kciuk lub inny palec i przesuwa po dziąsełkach i widzę ulgę w jego oczach, tak samo jest mu lepiej gdy daję mu schłodzone gryzaki lub masuję dziąsełka silikonową szczoteczką na palcu( jeszcze miesiąc temu się denerwował jak mu tak masowałam, a teraz aż sam sobie wkłada moje palce do ust.

    U nas dokładnie to samo, a zębów nie widać. Pozostaje nam tylko czekać na rozwój wydarzeń:wink:
    acia20: isiula - u nas ta kropka to na pewno ząbek bo pediatra tak powiedziała a teraz jeszcze druga trójka na dole idzie. Po za trójkami na razie nic nie widać

    U nas ta kropka była dokładnie taka sama jak wrzucałaś na zdjęciu, ale już jej nie ma. Nie wiem o co chodzi. To dziwne, że trójki pierwsze u Was idą. Z tego co tu dziewczyny pisały to pierwsze nie wychodzą :) a stuka na łyżeczce?
  11.  permalink
    Violet Kochana wrzuce jak sie ogarne i pomaluje :P bo jak narazie to nie wygladam :P
    Dii, my na poczatku podawalismy tak do 5 lyzeczek marchewki, teraz mały wcina caly sloiczek.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.