U nas dzis Dusia byla spokojniejsza tylko tych kupek troche narobila luznych zasnela o 20 ciekawe czy juz bedzie spala czy sie zbudzi oby nie

s-biela ja mam laktator z aventu i tez nie dalam rady odciagac a recznie szlo jak z maszyny teraz to juz wystarcza mi na karmienie to nie musze odciagac

juz wstala

Mam ochote wystrzelic mojego sasiada w kosmos. o 21 zaczal wiercic i dzieci sie obudzily :( borowal do 21.55 normalnie oglupial.... Gabrysia padla bo zmecozna byla zaraz jak przestal wiercic ale Krzys po prawie godzinnym wczesniejszym snie zasnac nie mogl do 23. a o 7.30 rano mloda zrobila pobudke wiec noramlnie czuje sie jak zwloki... tak sie przyzwyczailam do wstawania o 9 to taka gozdina to srodek nocy :P

witam...... Aniu wspolczuje moja niunia poszla tez spac o 23 i pospala do 3 potem cycus i spala do 6 30 no i po cycuchu jeszcze do 8 15

Inez- ile godzin pracujesz?

Witam piątkowo .
Moje chłopaki śpią a ja mam chwilkę aby wskoczyć na neta ...
Łapię jakiegoś doła - chyba za bardzo martwię się, że maluchy nie siedzą i takie tam inne .. ech ...

Iza daj spokój porównuj ich z osiągnięciami Tosi a nie 9 miesięcznych!! Młoda też nie siedzi stabilnie ostatnio zaczęła się dopiero przekręcać w obie strony, Iza spokojnie oni sami wiedzą kiedy siedzieć - a może to lepiej dla ich kręgoslupów - co nie znaczy że musisz mieć rękę na pulsie najlepiej poradź się pediatry masz teraz jakąś wizytę? A jak nie to poprostu idź! I żadnych dołów !!!

Mag dla Tosindy!!!! super ze tak ladnie sie wam udalo!!! ja Krzysia karmie po kapaniu (a kapiel co 2-3dni) tak po 20tej. wczoraj bylo wyjatkowo nieciekawie wieczornie ale to juz nie z naszej winy. sciaga mi zawartosc jednego cycka bo drugiemu juz nie podola.

Ania dzięki ...
Tak jestem bardzo dumna i bardzo szczęśliwa z moich synków ... A chyba zaczęło mnie brać jak wczoraj teściowa zadzwoniła i zapytała o wnuki - była miła rozmowa i padło właśnie pytanie "czy już siedzą same??" Nie chciała kobieta źle, ale mnie to już wierciło w brzuchu dziurę
Nic poczekam do tego 4 lutego - ale przyznam, że mam stracha - bo jak ostatnio byłam w październiku to lekarka pytała "a dlaczego rączek nie wyciągają z pod brzuszka ?? a dlaczego tamto i siamto ??" ... a skąd ja mam to wiedzieć - przecież to moje pierwsze dzieci i doświadczenia żadnego ... hmmm co wy byście powiedzieli takiej lekarce - bo ja tylko powiedziałam, że są 2 m-ce urodzone przedwcześnie i te 9 tygodni gdyby siedziały w brzuszku mamy to osiągnięcia były by inne ...

Izunia podeslij mi szeptem swojego maila to wysle ci cwiczenia ktore mozna zrobic z maluchami zeby stymulowac je do siedzenia. ja ich akurat z Krzysiem nie stosowalam ale dziewczyna z inengo forum na ktorym pisze tez ma wczesniaka i rehabilitantka jej takie zalecenia dala... nawet ci foty zlinkuje jak zechcesz

poza tym - ostatnio wyczytalam ze dzieciaki ucza sie fazami - raz stawiaja na rozwoj mowy a raz na rozwoj ruchowy... moze chlopcy sa gadulami a leniuszkami jesli idzie o ruch?

Ania no nawijają po swojemu jak nakręcone hehe - a z tego co my z M rozumiemy to bababa dadada i inne no i tatatata u Filipa wychodzi słodko, że M się poryczał jak usłyszał

Zmykam bo maluszki się budzą - do potem pa.

Magg ja karmię po kąpieli, około 19.15. bywa, że potem obudzi się jeszcze koło północy na karmienie ale zazwyczaj przesypia ciągiem do 4-5. Następne karmienie 7-8.

Inez współczuję, bardzo dużo pracujesz ... A ja narzekam, bo mam 2 razy w tygodniu po pracy angielski do 6 ...

Izunia Ciebie to chyba trzeba przez kolano Bliźniaki świetnie się rozwijają.

Ania to ten sąsiad imprezowicz? Ale wam utrudnia życie.

Co do postępów dzieci to Maksiu obraca się z brzucha na plecy ale odwrotnie juz nie (wygina sie jedynie z pleców na boki w taki łuk ). Mysle, że to przez to, że z niego taki grubasek. Siedzieć nie siedzi jeszcze sam, z podparciem to nawet nie wiem, bo nigdy go tak nie sadzałam - bywa jedynie, że sadzam go u siebie na kolanach).

30-go mamy szczepienie to się dowiemy :)

Magg na pewno sie wyreguluje tylko wytwałości my już teraz mamy spokuj małego sie kładzie o jednej godzinie i zasypia tak samo w dzień.
Izunia ty sie nie przejmuj mój Jakub szybko siedział, chodził, raczkował a mowa, boziu w pewnym momencie to pytałam sie lekarza czy to normalne żeby prawie 3 letnie dziecko mówiło:mama,tata,daj,to. Lekarz stwierdził ze skoro to potrafi to wsio jest ok i tylko troszke zaczekać a sie rozgada,no i sie doczekałam w sierpniu skonczył 3 lata i jak posłałam go do przedszkola to moment zaczął klepać, tak sie rozgadał że czasami tęskniłam do ciszy.

Moja gwiazda je ok 20 a potem dopiero ok 1 teraz zaczynam ją karmić o 23 i zobaczymy jak będzie, do tej pory w nocy dawałam jej jak się obudziła tak między 2-4 zobaczymy jakie będą następne noce. Wiesz co przeczytałam ostatnio kilka poradników w M jak Mama to od Jemmy i jeszcze "Moje dziecko uczy się spać" i wiesz co Ci powiem najlepszy jest własny sposób trochę z jednej książki trochę z drugiej wypracowany metodą prób i błędów może twój syn woli zjeść o 3 i spać do rana a nie o 5.

Mój Hubert dostaje o 18, o 20 idzie spać, potem o 23 a potem budzi sie ok 4-5 i ten ranny posiłek co kilka dzi zminiejszam mu o 10 ml może sie uda i po posiłku o 23 będzie jadł dopiero ok 8 rano.

Ponawiam pytanie czy któraś słyszała o ochraniczach na kolana na czas raczkowania

Ja tez nie slyszalam dziwne to

November ja bym delikatnie mowiac olala zalecenie lekarki, skoro karmisz cycem i nie dajesz jeszcze pokarmow stalych to maly ma prawo jesc na zadanie. jak wprowadzisz kaszki i obiadki moze sie to wyreguluje. 3mam kciuki

Myszorko - nie slyszalam niestety, patrzylas w google??

Magg karmilam podobnie Krzysia jak mial z 3miesiace - szedl spac ok 20tej i o 23ciej dawalam mu cycka przez sen zeby go nie wybudzic i wtedy budzil sie dopiero ok 3-4 no i z czasem zaczal spac do 5-6 a ja przesuwalam karmienie blizej 20-21 :)

słodko..
Ja dzisiaj nie poszlam na spacer tak wieje że mało głowy nie urwie...

No właśnie a my już w spacerówce więc trochę opory miałam...

Tak naprawdę to mój nominalny czas pracy wynosi 8h od 8 do 16, obecnie 7h, bo korzystam z przywileju matki karmiącej. Niestety dojeżdżam do pracy 40 km korzystając z usług PKP i komunikacji miejskiej. W sumie wychodzę z domku o 5:40 a wracam około 17:30 (zależy na ile punktualnie jeździ komunikacja)

Najważniejsze, że chłopaki sobie świetnie radzą

Ps. Wykluwa się 2 ząbek

dziewczyny ja wczoraj byłam odcieta od neta-zapomniałam zapłacictak ze juz zaplacony rachunek i przefaksowany wiec jstem.Dzisiaj bylismy u mojej mamy a potem na zakupach wiec dzien mi minał szybko.Piotrusia skóra toleruje pieluszki huggies! hurra bo były tansze u nas w polo niz pampers i zaryzykowałam:)