Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeMay 1st 2013
     permalink
    violet, a ty teraz robisz ekspozycję na gluten? Bo ja się zastanawiam kiedy powinnam zacząć.

    Kaszkę na mleku robię wg przepisu na opakowaniu i podaję łyżeczką.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 1st 2013
     permalink
    Gratulacje Wojtuś :) :clap::cheer:
    --
  1.  permalink
    bari_87: violet, a ty teraz robisz ekspozycję na gluten? Bo ja się zastanawiam kiedy powinnam zacząć.

    Kaszkę na mleku robię wg przepisu na opakowaniu i podaję łyżeczką.


    bari ekspozycję na gluten robię już odkąd Jaś skończył 5 miesięcy (czyli od równego miesiąca). Gotuję codziennie do obiadków kaszkę manną i mieszam razem z obiadkiem:wink: więc myslę, że Wy już też możecie zaczynać z Kacperkiem :wink:

    kaszkę na mleku to już się domyśliłam żeby tak robić jak piszesz, ale w tabelach żywienia mam też napisane, żeby mu raz dziennie podawać mleko następne z dodatkiem kaszki zbożowej glutenowej (czyli np. mannej). Tylko zastanawiam się jak to zrobić. Po prostu ugotować tak jak do obiadku i pomieszać z gotowym mlekiem? Bo nic innego mi nie przychodzi do głowy:/:smile:
    --
  2.  permalink
    Gotuję codziennie do obiadków kaszkę manną i mieszam razem z obiadkiem
    - i je ladnie? Bo Maks za chiny niechce, wywala mi jezykiem lyzeczke i tragedia po prostu, ze 2-3 razy musze odgrzewac pokarm bo tak dlugo to schodzi
    Tylko zastanawiam się jak to zrobić. Po prostu ugotować tak jak do obiadku i pomieszać z gotowym mlekiem? Bo nic innego mi nie przychodzi do głowy:/--
    - jako ze mi ciezko jedzeniem to dodaje kaszke do mleka na wieczor. Maks pije kolo 90 ml i daje 1 lyzeczke plaska do mieszkanki mlecznej (bo nie ma jeszcze 6 miesiecy skonczonych to tylko jedna daje). Co do kaszek mlecznych to niewiem, bo Maks moze tylko te bezmleczne (skaza bialkowa), których w sumie tez niechce... jutro sprobuje kaszki malinowej..

    A my dzisiaj po wizycie na basenie. W sumie najbardziej zadowolony maly byl jak wchodzilismy i wychodzilysmy, sam pobyt srednio mu sie podobal.. moze za duzo bodzcow?? Pare osob, halas, chlapanie.. za kilka tygodni sprobujemy znowu.
    A ja dzisiaj pierwszy raz na solarium, na 10 minutek, 12 ide na komunie i trzeba jakos wygladac he he

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 01.05.13 21:44</span>
    I mam pytanie.. od kiedy moge dac dziecku takich paluch kukurydziany do ciamkania??
    --
  3.  permalink
    madziik1983: - i je ladnie? Bo Maks za chiny niechce, wywala mi jezykiem lyzeczke i tragedia po prostu, ze 2-3 razy musze odgrzewac pokarm bo tak dlugo to schodzi


    powiem Ci, że bardzo ładnie wcina, nawet lepiej niż wcześniejsze obiadki bez dodawania kaszki :)
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeMay 1st 2013
     permalink
    madziik1983: od kiedy moge dac dziecku takich paluch kukurydziany do ciamkania??

    Ja dałam miesiąc temu- ale nie wiem, od kiedy tak naprawdę można. Wyszłam z założenia, że skoro kleik kukurydziany już dostawała i nic jej nie było, to chrupki też nie zaszkodzą.
    --
  4.  permalink
    Ja marze o tym aby cos zjadl... bo mnie to martwi, ze sie nie garnie do niczego aby jesc :(
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeMay 1st 2013
     permalink
    Doti - i ja również dołączam sie do życzeń, rośnijcie duże i Zdrowe no i pociechy z Mamy i Taty :wink::flowers::hugging::winkkiss:
    Misia - gratulacje dla Wojtulka ,szybko mu poszło .
    Regi a co to jestg ta sapka ?bo nie mam pojęcia :shamed:
    Violet - jeszcze raz naj naj lepszego dla Jasieńka :flowers::kissing:

    My jesteśmy na etapie owoców w słoiczku , około godziny 13-15 a wieczorkiem kaszka albo na wodzie jabłuszkowa albo na MM ryżowa- babanowa.(bardzo chętnie wcinaja , największa miłość do łyżeczki ) Mleczko na noc mieszam z takim typowym na noc , ale Henio mimo to dalej 3-cią noc budzi się około 2/3 .
    No i najważniejsze mamy pierwszy ząbal u Heniowia -lewa ,dolna jedynka się przebiła, w nd. No i w wiązku z tym zaczeło się od nocy ma gorączke - jak w zegarku ,paracetamol przestaje działać po 4h i odrazu 38.5 i płacze ....i płacze.... końca nie ma . Daje mu jakiś żel ,ale nie pomaga,nie daje sobie już nawet dotykać tak boli go - czy to onacza, że kolejne idą .??? a ta gorączka długo się będzie utrzymywać ?
    Aha i powiedzcie mi jak przechodzicie na kolejne mleko nap. na 2-ke ???bo u nas za chwilke czas robić ten krok . Stopniowo dodawać po miarce ???

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 01.05.13 22:45</span>
    Madziik serio :shocked: to znaczy że Mały niejadek Wam rośnie , czy jeszcze nie jest gotowy??? moje kluchy jak widza mnie z czymś(szczególnie z ich miseczką i łyżeczkami ) do jedzenia to piętami albo walą o podłoge albo o fotelik :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMay 1st 2013
     permalink
    My tez planujemy powoli rozszerzac diete. Od tego weekendu. Dziewczyny jak robilyscie, kiedy wprowadzac kaszki? W jakiej porze dnia podajecie? My chcemy zaczac od marchewki przez kilka dni. W takim razie kaszke kiedy?
    --
    • CommentAuthoredzia503
    • CommentTimeMay 1st 2013
     permalink
    Madziu , ja słoiczki już msc podaje , a kaszke z powodzeniem ok 2 tyg. widząc ich zapał , to nie czekałam dłużej . ale nie ma ani krosteczki, po każdym nowym owocu więc bardzo mnie to cieszy , a jak te ząbale się uspokoją zmienie mm na 2-ke i potem zupke wprowadzam .

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 01.05.13 23:01</span>
    No przedemną pracowity wieczór wiec biore się do roboty .Spokojnej nocy :winkkiss:
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeMay 1st 2013 zmieniony
     permalink
    violet_flower: Gotuję codziennie do obiadków kaszkę manną i mieszam razem z obiadkiem:wink: więc myslę, że Wy już też możecie zaczynać z Kacperkiem :wink:


    Ja jeszcze nie podaje nic poza mlekiem, czasem podaję kleik kukurydziany i tak się zastanawiam czy do niego nie domieszać łyżeczki kaszki z glutenem (tak można?).

    madziauk: W takim razie kaszke kiedy?


    Kaszka ryzowa u nas jest beee, za to kleik kukurydziany ok i daję rano i wieczorem.
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMay 1st 2013
     permalink
    Dziewczyny moje dziecko to MEGA NIEJADEK!!!
    pomijając wszystkie problemy co mamy do tej pory to dziś zastrajkowała ,że wogóle może by tak nie jeść bo po co...
    Ściągam pokarm by wiedzieć ile zjada bo pierś ciągnie z 5minut i udaje najedzoną, po kąpieli tatuś wmusił 60ml i to wsio i z jakimi bólami:devil:
    Bawi się smoczkiem, pluje, uśmiecha, płacze ale nie będe jadłą i koniec, na śpika to już wogóle zapomnij!
    To chyba jakiś paradoks , w piątek mam ważenie i wizyte u lekarza a Lili jeszcze bardziej strajkuje niż wcześniej:shades:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    Ja zaczęłam od warzywek, kaszkę glutenową podałam w tamten weekend. Nowości najlepiej wprowadzać do południa w razie jakiś złych reakcji.
    Wczoraj dałam Majce spróbować arbuza i chyba smakował jej najbardziej z tych wszystkich rzeczy, które już próbowała :)) I moja też jak widzi swój kubeczek/miseczke i łyżeczle, to nią telepie z podniecenia:bigsmile:
    --
  5.  permalink
    ale Wam zazdroszcze dziewczyny. ja probowalam jablko, gruszke, kleik ryzowy bez niczego, zypke jarzynowa ze sloiczka, ziemniaczek z cukinia bo marchewki nie moge i jak tylko widzi lyzke zaraz gembe zamyka i nic...

    Izuk - Maks z butelki wieciej jak 60 nigdy nie zjadl a z cycusiami radzi sobie w 5 minut z oboma. tez mial etap ze wygladal na glodnego i kumpela mowila by dokarmiac, ale waga byla oki wiec przeczekalam. Dopiero od 2 dni bodajrze wypija 90 ml wieczorem
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    IzUK byłam we wtorek na szczepieniu u lekarza i pytałam się czy młody nie za krótko je - lekarka powiedziała mi, że zdrowe niemowlę naje się z piersi w ciągu 5 minut, tak więc po 5 minutach ona spokojnie mogła być najedzona :)
    --
    •  
      CommentAuthorIzUK
    • CommentTimeMay 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Dzięki dziewczyny, ja mam jutro nim kontrole wagi , zobaczy ile przybrała. Kurde a jeszcze trzy tygodnie temu mała trzęsła się na widok cycusia i deklarowała czasem 40 minut a teraz jedzenie to zło.
    A dziś mamy 8tygodniowy bilans, na co zwrócić uwagę by lekarz sprawdził, bo koleżanki dzieco to nawet nie osłuchal chociaż miała kaszel.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    Witajcie!

    Wszystkiego naj dla Pchełek!

    A ja przedwczoraj ostatni raz podałam cycusia Kini i wczoraj już mnie @ nawiedziła.. z jednej strony chciałam skończyć KP a z drugiej strony jakoś mi dziwnie...:shamed:
    --
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeMay 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    My dzisiaj dalej nic, maly nie akceptuje po prostu nic, proba podania kaszki zaczela sie od wypychania lyzeczki, poprzez wypluwanie kaszki a konczac na wielki placzu.. z dnien dzisiejszym zakanczam rozszerzanie diety bo to bez sensu, i tak wszystko wyrzucam.. chyba do konca zycia bede karmic piersia :cry:, jestem po portsu zalamana, wsciekla i bez radna... niewiem co robic. Po prostu siedze i rycze
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    I ona też należy do grona niejadków, wczoraj rano o 8 zjadła 90ml mm, później o 12 120ml kaszki o 16 tylko 1/3 obiadku czyli prawie nic i o 19 mleczko 80ml, ona jak niechce jeść to się odkręca, zaciska usta i popłakuje ani nie wcisnę jej więcej :confused:
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    madziik1983: z dnien dzisiejszym zakanczam rozszerzanie diety bo to bez sensu, i tak wszystko wyrzucam.. chyba do konca zycia bede karmic piersia

    Madzik a próbowałaś blw? Może właśnie z ciekawości Maks by załapał, bo takie wpychanie łyżeczki do buzi spowoduje tylko jego niechęć do jedzenia.
    A druga rzecz jaka mi przychodzi do głowy, to może on nie jest po prostu gotowy. Te 6 miesięcy to taka orientacyjna data rozszerzania diety, bo wtedy po pierwsze układ pokarmowy jest już w miarę dojrzały, po drugie dzieci zaczynają wykazywać zainteresowanie jedzeniem. Jedne dzieci osiągną to wcześniej, bo po 5 miesiącu, a inne jeszcze przez kilka miesięcy będą tylko mleczkowe. Jeśli macie się szarpać z jedzeniem, to ja bym na jakiś czas rzeczywiście odłożyła próby rozszerzania diety. Za tydzień/ dwa/miesiąc spróbujesz ponownie.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
  6.  permalink
    madziik1983: Dopiero od 2 dni bodajrze wypija 90 ml wieczorem


    Wypija 90ml Twojego mleka???
    Czy to znaczy ze ja mam żarłoka skoro przygotuje jej całą butle 130ml i zje spokojnie????Daje za dużo??Chyba tyle potrzebuje skoro pochłania całą butle...hm?
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    Dziewczyny czy miały Wasze dzieci tak że waliły głową przy obrotach? Marcel właśnie aktywował funkcję obrotów no i z pleców na brzuch jest ok ale z brzucha na plecy jest za każdym razem łup w glebę i w 80% płacz z tego powodu. Najczęściej przekręca się w tą i z powrotem na łóżku i widzę jak mu pierwsza głowa idzie i widzę że na podłodze byłoby twarde zderzenie.... Trochę boję się go na matę puszczać bo nie wiadomo czym to się skończy, a przecież jak wyjdzie na podłoge to tam bedzie jeszcze twardziej...:cry:
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
  7.  permalink
    dominiczka - sztucznego mleka wypil 90 z lyzeczka kaszki. do teraz pil zaledwie 60. moje raz wypil 120 (a i tak sie obudzil po 3 h do jedzenia) a tak tez tyle co zwykle.
    Madzinka - tylko ze ja planowo mialam wrocic do pracy po 12 maja to co z maly? on butelke raz chce a raz nie, co by jadl 8 h? nie mam nawet kiedy sqego mleka odciagnac skoro tylko cycka je a co dopiero na 3 posilki podczas mojej nieobecnosci..., stac mnie tylko na 2 miesiace wychowawczego i wracam w polowie sierpnia, niewiem co bedzie. blw tez srednio, bawil sie talerzem a cukinie wyrzucil na podloge
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    Dzięki za wszystkie życzenia! wzruszyłam się czytając je!
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    oranda: Dziewczyny czy miały Wasze dzieci tak że waliły głową przy obrotach? Marcel właśnie aktywował funkcję obrotów no i z pleców na brzuch jest ok ale z brzucha na plecy jest za każdym razem łup w glebę i w 80% płacz z tego powodu.

    U nas jest tak za każdym razem... Tylko u nas to na łózku mu nie wychodzi bo za miękko ale na podłodze owszem a wtedy głową wali o podłoge i jest ryk. Normalka:bigsmile: Nabierze w końcu kiedyś wprawy:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    Madzik Ty nie przesadzasz trochę... wrzuc na luz, Twoje dziecko ma niespełna 6 miesięcy, dopiero poznaje nowe smaki, a Ty już chcesz kończyć przygodę z rozszerzaniem diety, bo ni echce tego czy tamtego ? ! Do połowy sierpnia jeszcze szmat czasu. Odnoszę wrażenie, że się wręcz irytujesz, bo Ci dziecko "gębę zamyka i koniec". Moim zdaniem im bardziej bedziesz naciskać, tym bardziej zniechęcisz- sama spowodujesz tę niechęć o której wspomniano wyżej. I BLW właśnie na początku na tym polega, dziecko ma prawo bawić się jedzeniem, rzucać nim, bo to jest normalny etap. Chyba się niespodziewałaś, że od razu Maks stwierdzi "no dobra czas na konkretny obiad, żeby mama się nie martwiła" i że nagle na rzecz dwóch posiłków odmówi piersi.I jeszcze będzie zajadał wszystko ze smakiem, bo już powinien. Nie pocieszę Cię, mam mega żarłoka, ale pierwsze posiłki mleczne zaczęły być zastępowane stałymi dopiero po około 2 miesiącach. Trzeba dać dziecku czas, nie ponaglać. Wiem, że się martwisz, bo wracasz do pracy, ale takim "na ura" i "szybko szybko" niczego moim zdaniem nie wskurasz.
    A i ten talerz wyrzuć na razie, bo bardziej nim się bedzie Maks interesował, niż jego zawartością. Odpuść trochę i bedzie dobrze :)
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
  8.  permalink
    Tak, tylko ja od 3 tygodni pruboje a on nic, i nie wyglada by cos kolwiek chcial, jak sie tutaj czyta jak inne dzieci ze smakiem zajadaja a on nic niechce to nie mi za wesolo, nawet niechce sprubowac tylko od razu bee i koniec
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    Madzik, może jeszcze nie jest gotowy na rozszerzanie diety? Widocznie mleko w zupełności mu wystarcza. Nie martw się, w końcu załapie.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    Ostatnio na tvn style miała babka podobny problem z karmieniem dziecka (ale chyba starszego już niż Maks) i dietetyk dziecięcy właśnie doradzała blw i żeby dać dziecku łyżeczkę i niech samo je - no i ten chłopczyk zaczął jeść :)
    --
  9.  permalink
    no i ten chłopczyk zaczął jeść :)
    - tak, mial ponad 8 miesiecy, widzialam kawalek. Jak zacznie siedziec to zrobie blw, ale on taki len wiec pewnie do tego 8-10 miesiaca raczej nie siadzie
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    madziik1983: ale on taki len wiec pewnie do tego 8-10 miesiaca raczej nie siadzie
    --

    Madziu, ja Cię przepraszam, ale strasznie dużo pesymizmu w Twoich wypowiedziach. A dziecko niestety czuje emocje mamy. Mojej Misi też nie wszystko smakowało od razu. A owocami pluła dalej, niż widziała. Pediatra powiedziała: "pomimo wszystko próbować co dzień" i udało się. Poczytaj troszkę o rozszerzaniu diety. Wiele wnosi tu Twoje podejście, gdyż dla dziecka też jest szokiem fakt, ze nagle mama pcha mu do buzi coś o dziwnym smaku i konsystencji - jeszcze jak do tego dodasz kwaśną i niezadowoloną minę, to nie dziwota, ze Ci dziecko nie chce jeść. Posiłek musi być kojarzony z czymś sympatycznym - przynajmniej tak mi się wydaje. Ja przy pierwszych próbach Misi dużo do niej mówiłam a co najważniejsze, ciągle się do niej uśmiechałam, śpiewałam, mówiłam wierszyki a to wiele daje, wierz mi. Zmień stosunek, podejdź do tego spokojniej, z uśmiechem przede wszystkim a Mały szybko się przekona, zobaczysz.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeMay 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    W połowie maja planuję podać małej kaszkę manną. Chyba ugotujemy na cały talerz usiądziemy w trójkę do stołu i będziemy jedli z tego talerza. Czy na początek wystarczy że ona zje jedną łyżkę tej kaszy? Może dam też jej łyżkę do łapki (którą się pewnie pobawi, ona zna swoje łyżeczki i je lubi) ale jeszcze nie wiem co z tego wyjdzie.
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    madziik1983
    moja Oktawia jest starsza od Maksa a je jak chce.Jak na razie jej glownym daniem jest cyc i nie panikuje ,dodam ze mala od wrzesnia idzie do zlobka wiec tego.
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  10.  permalink
    moja Oktawia jest starsza od Maksa a je jak chce
    - ale cos je, a On nic niechce, kompletnie. Nie mowie zema mu to posilek zaspokajac, ale bym chciala wiedziec czy cokolwiek mu smakuje a tam mi nawet trudno mowic czy jest uczulony na cos skoro wypluwa wszystko jak juz jakims cudem uda mi sie mu te lyzeczke wsadzic do buzi. najbardziej smakuje mi sliniak podczas karmienia

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 02.05.13 17:07</span>
    i mam pytanie, Maks konczy 6 miesiecy w poniedzialek, ale czy mleko nr 2 moge podac dzien wczesniej jak mi braknie "1", czy czekac scisle do 6 maja??
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeMay 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    madziik1983 -
    nie mam w tym jeszcze doświadczenia, ale może spróbuj bez śliniaka. Najwyżej się cały pobrudzi. Albo zostaw go z jedzeniem i podglądaj czy sobie jakoś radzi.
    Albo czy próbował go ktoś inny karmić czy tylko ty.
    --
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeMay 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    tylko ja, bo najczesciej jestem z nim sama, raz kolezanka prubowala, bez zmian. zabawiamy go zabawkami, ulubionym teledyskiem, moj sie wyglupia. normalnie gada ze mu sie geba nie zamyka a jak widzi lyzeczke, zaraz szczelnie zamyka buzke
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeMay 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Oj,jesteś na dobrej drodze,żeby Twój synek jeszcze dlugo nie chciał jeść..
    Probowalas cczegoś innego niz znienawidzona lyzeczka?
    --
  11.  permalink
    aczym innym moge?? kaszke prubowalam z butelki, tez bee

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 02.05.13 17:40</span>
    a sama lyzeczka chetnie sie bawi
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    A dawalas mu pobawić się jedzeniem?
    --
  12.  permalink
    A dawalas mu pobawić się jedzeniem?
    taka zmiksowana papka??
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    A czemu się tak upierasz przy papce?
    Poczekaj jeszcze trochę,aż będzie gotowy ( nie wiem,czy juz siedzi),ugotuj brokuła,ziemniaczka i daj mu w rączkę.Może to bardziej mu się spodoba niż papka?
    --
  13.  permalink
    A czemu się tak upierasz przy papce?
    - bo kaszke probuje mu dac na sniadanko, a niestety jeszcze nie siedzi
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    madziik Kacperek też jeszcze nie siedzi, ale ja od początku daję mu BLW i pierwszy raz był nieudany, ale to tylko dlatego że dałam mu marchewkę, która mu do gustu raczej nie przypadła... Ale potem dostał brokuła i zajadał aż się uszy trzęsły. Tzn. zasysał na początek, ale w ten sposób urywał te końcówki i zjadał. Dużo wypluł ale widziałam po kupce, że i tak sporo pochłonął. I Ty tez możesz spróbowac przyzwyczajać Maksa do BLW w ten sposób. Na początku się będzie może tylko bawił ale z czasem (może i nie długim) załapie i będzie super wcinał:bigsmile:
    Ja się bałam BLW i po tej marchewce myślałam, ze zrezygnuję. Dałam jednorazowo papkę marchewkową i jak podawałam na łyżeczce to sięgał główką, żeby złapać i pysiaczka otwierał szeroko a teraz tylko mu do łapki podaję i sam sobie do buzi bierze:bigsmile:

    I oczywiście pierwsze razy były u mnie na kolanach a potem już go posadziłam w krzesełku. Nachylony jest za bardzo, więc muszę kupić inne ale siedzi i sobie już radzi jako tako...:smile:
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    Dziewczyny chyba nadal Leszek przechodzi ten skok rozwojowy bo je dużo a mało śpi, jest zmęczony a nie zaśnie. Na wieczór jest tak wyczerpany, że z zmęczenia nie zaśnie i płaczę, wtedy lulam go w łóżeczku i uspokajam. Zauważyłam też, że upodobał sobie karmienie na boku!! boję się, że się udławi, nie chce na rączkach ani na leżąco z lekko podniesioną głową tylko w łóżeczku na boku i najlepiej aby rączki obejmowały butelkę, co sądzicie o tym??

    Treść doklejona: 02.05.13 19:59
    Co do Waszych dzieci kochane to nie doradzę bo Wasze dzidzie są starsze i mnie te rzeczy dopiero czekają :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    Madzik, wydaje mi się, że z tym rozszerzaniem diety faktycznie trochę przesadzasz. Piszesz, że próbujesz dopiero 3 dni. Daj Maksowi czas.
    Ja z kolei przesadzam w drugą stronę, bo wydaje mi się, że Staś jest jeszcze za mały na normalne jedzenie. Ale wiem na pewno, że będzie dzieckiem BLW. Nie chcę go na starcie zniechęcić do jedzenia. A takie wpychanie na siłę na pewno nie jest przyjemne..

    Venus, fajnie Ci się suwaczki ułożyły :)
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    isiula: Venus, fajnie Ci się suwaczki ułożyły :)

    He he he he :tooth: masz rację :rolling:
    --
  14.  permalink
    Dziewczyny chyba nadal Leszek przechodzi ten skok rozwojowy
    ja mam wrazenie ze skok u mojego trwa non stop z przerwami na 2-3 dni he he
    Piszesz, że próbujesz dopiero 3 dni
    = to moze zle napisalam, prawie miesiac, mialam napisac 3 tygodnie, w poniedzialek minie miesiac
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Madziik to jeśli od miesiąca wojujesz z łyżeczką i papkami, a Maks tego nie chce, to niczego nie zwojujesz... Spróbuj tak jak dziewczyny wyżej poradziły, bo inaczej będziesz miała w domu niejadka. On po prostu albo nie jest jeszcze gotowy na pokarm inny niż mleko albo zwyczajnie łyżeczki nie akceptuje, więc daj mu wybór.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 2nd 2013
     permalink
    Tak, tak :bigsmile: Maksio Lubi Wybór:bigsmile: Dajmy mu szansę:bigsmile:
    Madziik dasz radę:wink: trzymam kciuki.

    A w ogóle już coś eksperymentowałaś z BLW?

    venus87: Dziewczyny chyba nadal Leszek przechodzi ten skok rozwojowy bo je dużo a mało śpi, jest zmęczony a nie zaśnie.


    O! Skądś to znam. Kacper w dzień jak jest śpiący, tzn. trze oczy, ziewa ale nie zaśnie. Suszarka idzie wtedy w ruch. A wieczorem tez nie zasypia od razu jak kiedyś... Może to też jakieś skoczysko znowu:devil::wink:
    --
  15.  permalink
    A w ogóle już coś eksperymentowałaś z BLW?
    - raz, ale to troche trudne jak on nie siedzi a na lezaczku bujaczku chyba bedzie trudno
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.