Mamodusi mam ndzieję,że już na dniach bedzie lepiej,a my ciagle ulewamy juz nie wiem co z tym robic.Lwkarza sie pytalam to mowi zeby sie tym nie przejmowac
Wyderko u mnie bardzo długo Weronika ulewała i czasami jeszcze jej się to zdarza jak za łapczywie je. Jedyny sposób przy cycu to zlekceważyć a przy butli można zmienić mleko - Mała dokarmiana jest sztucznym i przy bebiku więcej jej się ulewało. No i pomimo że Weronika ma pół roku dalej mocno pilnuję by po jedzeniu jej się odbiło
U nas ortopeda i usg bioderek to tylko prywatnie. Pediatra daje skierowanie tylko jak zauważy, że coś jest nie tak. Jak to sprawdza - dokładnie nie wiem, ale długo wygina małej nóżki, kręci kółeczka, przycijka wygięte nóżki aż do podłoża, przewraca na brzuszek i też coś sprawdza. Do tej pory było wszystko wg niego OK! Ale własnie teraz zastanawiam się czy nie umówić się mimo wszystko na wizytkę prywatną i zrobić usg. Co o tym myślicie, ma to sens, czy to dobra pora (nie za późno)???
Iwa ja uwazam ze ma sens... czesc lekarzy mowi ze jak dziecko zaczyna siadac to wazny okres i warto sprawdzic... u Krzysia tak jak pisalam palpitacyjnie idealnie. faldki super rozlozone, rozkladanie nozek tez ok, krecili na wysztkie storny i jest git i dopiero na usg pokazuje sie ze cos nie halo... najbardziej mnie wkurza to ze jak bylismy w grudniu to bylo wszystko pieknie ladnie a teraz jakies prooblemy dopiero...
AniaM: November - a z bioderkami byla 1 wizyta czy wiecej?
pierwsza wizyta u ortopedy, kiedy ogląda dziecko, sprawdza bioderka - tak jak to opisywała IWA, dał skierowanie na usg i powiedział, że jak się zapiszemy na usg, to zaraz po tym na najbliższy termin do niego. Na drugiej wizycie tylko obejrzał wypis z usg, jeszcze obejrzał Cyryla i tyle - trwało to chwilę. Teraz jesteśmy zapisani do ortopedy na luty, bo mieliśmy przyjść po 6 miesiącu. Chociaż nie wiem, czy nie przesunąć wizyty na późniejszy termin.
ANIA M ,MOJA miala robione w 2 misiacu i jej zle wyszlo,wiec teraz nosi 2 pieluchy a 17 marca mamy powtòrzyc,ponoc to nic groznego ,ale 2 pieluchy zakladam.TUTAJ JEST ZA DARMO.
Juz jestem dobrze ze byl moj lekarz jutro jestem umowiona z nim na wizyte w szpitalu bedzie trzeba zalozyc szewek kurcze ale sie boje bardzo ...... byl bardzo zdziwiony ze nikt tak wczesniej nie zareagowal moglam miec juz dawno spokuj a tu masz ... no i koneczne jutro rano badanie krwi dobrze ze moj lekarz juz wrocil teraz tylko czekac do jutra do 13 i mam nadzieje ze bedzie po wszystkim
Mamadusi mam nadzieję że będzie wszystko dobrze, oszczędzaj się. Ania ja na bioderka chodze do niepublicznej placówki i tam od razu mi robili usg teraz idę pod koniec lutego , są to wizyty bezpłatne. Dziś dostarczyli mi orbitreka którego sobie zamówiłam zaraz idę go składać i wreszcie mogę porządnie zacząc zrzucać kilogramy, w ciuchy z przed ciąży już wchodzę ale że przed zajściem przytyłam to mam jeszcze z 15 kg do zgubienia.
Mamodusi cieszę się że twój lekarz się Tobą zajmie jak należy. Aniu Mat miał jedno usg bioderek, a teraz nie wiem czy będzie mieć robione, zapytam się pediatry, bo to ona mu robiła ostatnio.
Pewnie nie bede tu narazie za czesto zagladala bo Bartus nie spi prawie wogole w nocy i odsypiam w dzien!!Ale mam nadzieje ze pomozecie jakby co??W sumie to juz przydalaby sie pomoc!!!
Nie karmie go piersia bo nie mam pokarmu, mialam ale juz nie mam!!!Dawalam mu Bebiko bo tym gop dokarmiali w wzpitalu ale chyba mu nie spasowalo bo wymiotowal i daje mu teraz bebilon!!!Nie wiem czy sie najada!!Je tak co 1h30 30ml a czasem co godzine!!!
Radziłaś się pediatry co do mieszanki i częstości karmienia bo wydaje mi się że to chyba za często ale niech wypowiedzą się dziewczyny karmiące mieszanką...:)
Marta, nasz maluch karmiony był przez kilka dni nie cycem - za początku mieszanka, potem moje odciągnięte jak już się uzbierało, dawałam Nan1, ponoć to najlepsza mieszanka - ale to różnie może być, natomiast co do ilości to miałam powiedziane,że jak dziecko ma 7 dni to powinien zjeść 60 mieszanki, 8 dni - 70 mieszanki (co 3 godziny)
No ale on je 30 ml co 1h30 bo wiecej nie chce!!Nie radzilam sie jeszcze pediatry co do mieszanki, ma przyjechac do nas w tym tygodniu.Przez to wszystko mam okropnego dola,wydaje mi sie ze to moja wina ze ma te problemy brzuszkowe i ze nie spi.Jesli ta noc taka bedzie to i mi pomoc bedzie potrzebna bo nie mam sil!!!
AniaM u nas bioderka były badane ok 6 tyg. i teraz idziemy ( miało być jak będzie miała 6 miesięcy ale akurat świeta wypadły i potem trochę kasy malo itd. itp.)
Martuniu uwazam ze najlepiej bedze zasiegnac porady pediatry no i nie denerwuj sie bo to nie pomaga a Bartus odczuwa twoj niepokuj i tez przez to jest niespokojny no i tz slyszalam ze najlepsza mieszanka to NAN no i powinien pic co 3 godzinki staraj sie uspokoic moze zrobcie spokojny klimat pomasuj maluszka gdzies sa linki od dziewczyn jaki masaz mozna zastosowac i wtedy oboje sie odprezycie trzymam kciuki oby bylo dobrze wiem ze jak dziecko jest karmione mieszanka to mozna podac herbatke uspokajajaca sa takie specjalne moze to warto ...............moze w tym wypadku sie przydalam
Marta, to normalne, że potrzebujesz pomocy, korzystaj ile wlezie. Co do mieszkanki skonsultuj z lekarzem i będzie dobrze, na pewno coś zaradzicie na to. Mnie położna radziła po karmieniu (jak mały był nie na cycu) przytulać go do gołego cycka, żeby nie czuł się odtrącony i generalnie dużo się przytulać z dzieckiem a co do brzuszka, mój malec miał problemy z kupami, męczył się i męczył, zaczęłam dawać espumisan - 1 kropla 2x dziennie - pomogło i teraz jest bez problemu A ty się nie denerwuj i nie stresuj, niech dzieckiem zajmie się mąż, a ty wskocz do wanny, weź sobie gazetę albo książkę, albo włącz muzykę i posiedź w niej godzinę, zrelaksuj się, odpocznij, zapomnij na chwilę o dziecku. Ja też miałam chwile załamania, siedziałam i ryczałam, miałam myśli, że po co mi to dziecko, że nie daje sobie rady, że było tak dobrze bez niego, ale wygadałam się zaufanej osobie na gg i bardzo to pomogło Ale nawet dziś miałam chwilę, że chętnie bym wyszła i trzasnęła drzwiami, bo mały spać nie chciał i już mnie plecy bolały od kołysania go na rękach, a mały zmęczony, chciał spać, a nie mógł - później się okazało, że przesikał się cały - więc miał prawo marudzić, bo mu mokro było. Jesteśmy na podobnym etapie z maluchami i musimy się wspierać, będzie dobrze, zobaczysz
marta- a sama go przestawilas na bebilon czy lekarz tak kazał? Te 2 mieszanki mają bardzo podobny sklad- produkuje je jedna firma. Większosc dzieci które znam maja klopot z trawieniem tych mieszanek
Marta najlepiej zadzwoń do ośrodka i umów sie z położną - ona ma obowiązek opiekowac się Tobą. Maksiu przesypiał noce ale odkąd wróciłam do pracy to budzi sie baaardzo często
Najlepsza opinie z mlek modyfikowanych ma BEBILON.... co oczywiscie nie znaczy ze inne sa gorsze, ja sama planuje zmiane na inne ze względu na problemy z kupka Ja Marta podaje butelke co 3 godziny-bo tak woła ale gdy był taki maciupki jak Twój to wypijał mi 30-50 ml ale co 2-2,5 godziny.Słuchaj moze on nie odbija dobrze po mleku i mu to powietrze zalega,na kolki chyba za wczesnie co?Mój jak miał 3 tygodnie to zaczał sie prezyc i krzyczec -i to były własnie kolki.Ja mam za t o odwrotnie-w nocy śpi za to w dzien tyle co kot napłakał.Powodów płaczu może byc dużo przeciez ...najlepiej zasiegnac porady lekarza i obserwuj dzidzie napewno wkrótce poznasz jego jezyk.ja juz teraz wiem np kiedy mały płacze z głodu , kiedy z bólu a kiedy poprostu z nudów...ale na poczatku to kompletnie nie wiedziałam o co mu chodzi!
a wody nie chce ta małpa mała pic,tylk o sie bawi smoczkiem , chichra i wszytsko bokami ucieka...ehhh
a co do przesypiania -Piotrus ciagiem przespi w nocy ok 5-6 godzin,ale ten jeden raz trzeba wstac na karmienie.W kazdym razie nie narzekam-czasem jesteśmy niewyspani ale to już musi być jakis jego gorszy dzien
nie wsród znajomych tylko wsród lekarzy.Zazwyczaj polecają Bebilon ,podaja go też w wiekszosci szpitali.Ja nie mówie ,że jest najlepsze bo sama chce je zmienic ale gdziekolwiek słysze to lekarze polecaja Bebilon.I=No w kazdym razie ja po konsultacji z lekarzem zmienie na Nan Ha chyba tak siie nazywa tylko martwi mnie jedno-ono jest wzbogacone w żelazo i czy nie narobimy sobie jeszcze gorzej z tymi kupkami.No nic jak nie wypróbuje to sie nie dowiem.
No w szpitalach podają, bo Ovita Nutricia sponsoruje te mieszanki ;) Wsród tych lekarzy , których ja znam opinie na temat bebilonu i bebika są trochę inne