Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
o tyle lepiej, że śluz będzie czytelny
Tutaj nie zgodzę się z Tobą, Bloody Lady Przynajmniej u mnie gumki raczej zakłócają obserwacje. Ale być może to kwestia indywidualna.
jesli chodzi o gumy, to nie raz nie dwa trafilam na osoby uczulone, ktore gumek po prostu uzyc nie moga.
ale dziewczyny, mozna tez uznac, ze antykoncepcja to nie tylko cos co ingeruje w organizm kobiety, ale takze w naturalny, "normalny" stosunek plciowy.
no tak, gumki bywają z różnych materiałów, ale wystarczy żeby te polipropylenowe były trudnodostępne lub drogie i stosowanie takich nie ma sensu
polipropylenowe były trudnodostępne lub drogie
zwlaszcza poczatkujacym czy niepewnym swoich decyzji dziewczynom robi wiecej krzywdy niz dobrego!!
dla mnie jedyny poważny argument jest taki, czy da radę odłożyć choćby stówę z kasy którą się ma na co dzień. Jeśli liczysz na wpadkę, to znaczy, że tak naprawdę te argumenty przeciw można jakoś olać :P
No to jednak nie powinnaś mieć w głowie wpadki kontrolowanej, bo nie wyżywisz...
Marion, uzasadniając Dorit skuteczność NPR, podałaś swój przykład. Ten przykład nie świadczy o tym, że da się odkładać bez anty, skoro opierasz się na anty.
Gin jednak zalecił Ci stosowanie anty, jaka mu najbardziej odpowiada.
Gdyby zdrowie mi pozwalało na anty, to też bym nie stosowała, bo po co? Te środki są mi ZBĘDNE. Szkoda czasu i atłasu oraz $$$. To jest ideologia?
Przerywany może po prostu nie odpowiadać, jako sposób postępowania. Nie każdy jest amatorem takiego zakończenia.
Stosunek przerywany wydaje mi się jednak trochę ryzykowny, gdy się chce na 100% odkładać
po prostu wolę serducha zielone
Dziewczyny, błagam, ta dyskusja zmierza donikąd. Wniosków żadnych razem nie wyciągnięcie
co złego jest w stosunkach przerywanych (z puli całej antykoncepcji do wyboru)?
W całym opracowaniu mówi się o "małżonkach", tak jakby z metody Rotzera nie korzystały również pary w związkach niesformalizowanych.
ZADNA z moich realnych tych wielce wierzacych i praktykujacych kolezanek nie stosuje NPR a 2 ktorym nie po drodze z kosciolem skutecznie do MRP przekonalam i sobie chwala
Ale zauważam cały czas stereotyp: metody naturalne są dla katoliczek. To jest automatyczne skojarzenie wśród większości ludzi słabo znających temat. Organizacje promujące NPR w określony sposób przyczyniają się, moim zdaniem, do podtrzymywania takiego sposobu myślenia - w końcu swój przekaz kierują do par katolickich i działają głównie w tych środowiskach (kursy organizowane są np. w parafiach, siedziba INER znajduje się w "Domu Katolickim" itd.).
--
dla mnie w ogole juz samo sugerowanie ze NPR jest li i wylacznie dozwolone dla bogobojnych par a tffuuu malzenstw w mocy kosciola jest GRUBA pomylka
Głupotą jest obwinianie środowisk katolickich w obliczu tamtych wydarzeń.
Taką motywacją jest wiara, może też być ideologia zdrowego trybu życia czy jakakolwiek inna.