No właśnie! kończy mi się faza płodna, cekam na zwyżkę temperatur, która powinna wystąpić lada monent. nie mam zapasowego termometru, i boję się, że nowy nie będzie mierzył z taką samą dokładnością co poprzedni.
Pytanie do Was dziewczyny: czy jak sprawdzałyście kiedykolwiek dwa termometry rtęciowe w wodzie o czy wyszły Wam kiedyś dwa różne pomiary?? jak bardzo się różniły??
Kupiłam teraz dwa nowe termometry (jeden owulacyjny, jeden zwykły), porównałam je razem w wodzie, i pomiar różni się o 0,12 stropnia :( i teraz nie wiem czy mogę się sugerować nowymi pomiarami, czy całe moje zapiski z tego cyklu sa do niczego, i nici z płodności bezwzględnej??
nowy termometr jest w użyciu od 22 dnia cyklu.
Poradźcie mi coś prosze :(
-- "kicham na to, czy mój sąsiad czyta o moich cyklach" ngl
dwa termometry raczej nie będą, niestety, mierzyć tak samo. Trudno, mierz nowym, ale ni rób analizy i zaznacz w notatkach na wykresie nowy termometr (zresztą widziałam, że już to zrobiłaś). Może akurat jeszcze masz parę dni do skoku i się uda go wyczaić. Choć szyjka, niestety, mówi co innego.
Dziewczyny robiły porównania termometrów, w tej chwili nie wiem, gdzie te linki. Amazonka chyba coś takiego kiedyś wstawiała tutaj, ale mogę się mylić.
Z tą Donną to chyba możesz dać sobie spokój. Lepiej się porządnie i systematycznie obserwować.
Wiesz, z tą donną to w sumie chyba niewypał jest... przynajmniej w moim przypadku. Może u innej kobiety, przy innej gospodarce hormonalnej by zadziałała, chociaż szczerze powiedziawszy w to też nie wierze...
Postanowiłam, że ją przetestuję chociaż ten jeden cykl, skoro już wydałam te 100 złotych (!!!) Miałam dzisiaj i wczoraj sporo stresów, więc pocichutku liczę, że może owu się opóżni i da się to uchwycić... bo przed leczeniem hormonalnym moje cykle trwały od 30 do 35 dni, a terz wszystko zdaje się wracać do normy...
-- "kicham na to, czy mój sąsiad czyta o moich cyklach" ngl
s_biela ja porównywałam kiedyś: 2 owulacyjne z rteciowym zwyklym oba pokazywaly ok.1kreski wiecej. porownywalam moj rteciowy z microlife mt1622 i pomiary mialam b.zblizone. testowalam microlife i zwykly rteciowy ponad 1 cykl. a porownanie owulacyjnego o rteciowego zrobilam pare razy.myslalam ze moze 1 owu ma tak ze pokazuje 1 kreske wiecej, a tu okazalo sie z oba tak maja. moze to cecha owulacyjnych? aczkolwiek bardzo polegalabym w tym cyklu na szyjce i sluzie i czekala na 3 faze co najmniej 4 dni twardej zamknietej szyjki i sluzu NL(nieprzejrzysty lepki)
problem w tym, że po stosunku moja szyjka mięknie i się otwiera i nie bardzo wiem wtedy jak to interpretować :( a śluz białko kurze utrzymuje sie wtedy zazwyczaj przez jeden dzień... skąd mam pewność, że ten obraz szyjki to nie jest jakieś preludium do owulacji, która ma dopiero nastąpić?
u mnie tez była jedna kreska róznicy... może poprostu od obecnych pomiarów odejmę sobie tą kreskę i będę analizować wykres jakgdyby nigdy nic?!? tylko się trochę boję...
-- "kicham na to, czy mój sąsiad czyta o moich cyklach" ngl
zostaw kreske jak jest tylko zaznacz zmiane termometru, szyjka zawsze sie otwiera po stosunku, po kąpieli, po snie lub drzemce. trzeba ja mierzyc wieczorem PRZED tymi czynnosciami. sluz z podniecenia jest troche inny niz Bj:) poza tym mowilas ze ze wzgl.religijnych nie stosujesz innych zabezpieczen, to o jakich stosunkach mowa w okresie plodnym??
jesli wspolzylas rano tego dnia sluz zaznaczasz jako zaklocony,jesli nie masz pewnosci. a wieczorem po prostu badaj go przed stosunkiem itp. zwykle do po poludnia powinen ten z podniecenia wieczornego sluz zejsc.
co do badania szyjki radzę też sprawdzać czy jest ona NA WPROST PALCA, czy jakby lekko odchylona w tyl(czyli musisz wygiac palec by jej siegnac ). na wprost palca- jest w czasie plodnym, potem przesuwa sie w tył.
ponadto kupilabym termometr elektroniczny microlife mt1622. radzilabym tez przeczytac jakas ksiazke o npr, polecam Roetzera koszt ok.18zl i co do tempki jeszcze - skoro mierzylas zwyklym zbitym, to teraz nowym tez mierz zwyklym albo obydwoma owulacyjnym i zwyklym i porownuj pomiary albo wpisuj do notatki. najlepiej jednak popros eksperta 28dni o pomoc poprzez wiadomosc wewn.
jeśli chodzo o szyjkę to jeszcze nie zdażyło mi się, żeby leżała równolegle do pochwy, do dnia dzisejszego. i skanikowałam bo jest twarda, zamknięta raczej nisko, ale jest tak jakby wygięta wejściem w stronę wejścia do pochwy, tak, że właśnie dzisiaj nie musiałam zginać palca. POojęcia nie mam co jest grane...
Jeśli chodzi o ksiązki to tak czytam stale i namiętnie... Rotzera jeszcze nie zakupiłam ale mam w płanach narazie przeczytałam "Naturalne metody planowania rodziny-poradnik medyczny" PWN, Springer (metoda niemiacka) bardzo polecam!!!! i czytam teraz "Naturalne planowanie rodziny" PRN NPR, Bonami no zastanawiam się jeszcze nad Kippleyrami... a to serduszko w okresie płodnym... chyba lepiej zostawię bez komentarza. No ale jednak staram się odkładać..
-- "kicham na to, czy mój sąsiad czyta o moich cyklach" ngl
zapytaj kogos kto zna sie na szyjce i nie ma tylozgiecia macicy, bo ja mam wiec moze to byc inaczej. ale z tego co mi ngl tlumaczyla to "wysoko-nisko" tzn wysoko= odgieta w tył, a "nisko"= na wprost palca jak to jest w Springerze?
co o tym myślicie? Chyba zaczynają się wyzsze temeraturki (??) tylko ta szyjka mnie zastanawia... w poprzednim cyklu np była najbardziej otwarta w 34 i 35 dc., skok był w 24 dc...
już sama nie wiem
-- "kicham na to, czy mój sąsiad czyta o moich cyklach" ngl