Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Zamówiłam dzisiaj laktator, ale na jakimś portalu przeczytałam, żeby po cesarce nim nie rozkręcać.
to normalne, że dziecko śpi w pierwszej dobie,- moj jakos nie.. pamietam glownie placz bo cyca nie umial zlapac... 0,5 -1 h ciszy i znow placz i meczarna z nauka ssania. Dobrze ze szpital u mnie to tylko 2 dni i w domu sie wyluzowalismy i maly zalapal :)

[/url

nie wiem czy dla jego brzucha nie jest lepiej jak je co 2,5g a nie tak co chwile.
zastanawiam sie nad tym czy by go nie dostawiac do persi co godzine tj po spaniu i przed kolejnym a tylko przed spacerem dac butelke zeby 3g wytrzymal ale nie wiem czy tak czeste karmenie jest dobre jesli chodzi o trawienie pokarmu i nawyki zywieniowe na przyszlosc. nie wiem czy dla jego brzucha nie jest lepiej jak je co 2,5g a nie tak co chwile. nie wiem co robic bo wolalabym nie dawac mu mm wiecej jak 100ml na dzien albo w ogole, a nie sposob mi go zmusic do jedzenia dluzej jak 5min. jak dla dziecka lepiej - zeby jadl co 1-1,5g czy co 2,5-3 ?



A tak panikowałaś non stop a tu synek jest już z Tobą gratulacje


No i Amelka zazwyczaj właśnie jadła z zamkniętymi oczkami więc też tak przez sen i non stop mi się krztusiła nie było karmienia bez krztuszenia...puki widziałam że rusza buzią i łyka wiedziałam że je,ale jak długo nie ruszała buzią to ruszyłam cecem przy buzi i jak zaczęła znowu ssać to karmiłam a jak nie to zabierałam pierś.Nie raz sama wypluwała a potem zaciskała mocno buzie to wiedziałam ze nie chce już...Nie martw się że do laktatora mało spływa mleka,dziewczyny pisały mi tu kiedyś ze laktator nie wyciągnie z cycusia tyle co dziecko więc nie martw się ma tam tyle ile mu potrzeba...A czy tak naprawdę się najada okaże się przy kolejnym ważeniu




No u mnie np.Karmienia w tym okresie trwały w nocy około 10-15 minut i w dzień zresztą podobnie

Wiem że niektórym mamusiom zdarza się karmić pół godzinki jak nawet nie raz więcej nie martw się dzieci są różne i różnie jedzą.W szpitalu lekarka mi mówiła że w ciągu 5minut dziecko się najad nie raz je dłużej nie raz krócej....A czasem naje się i robi sobie z mamusi cycusia gryzaczka


jak nie placze to glodny nie jestto niestety nie zawsze tak jest... moja córka nie płakała, trzeba było ja budzić na karmienia, spała całe noce i chudła... ja to znam z opowieści tylko, bo jej mamą przybraną zostałam jak już była większą dziewczynką, ale jej tata opowiada mi czesto, ze cieszyli się że ona śpi, nie płacze, nocki przesypia, a potem mieli problem, bo niedowagę miała i trzeba było dokarmiać
w szpitalu ze wzg. na cc go dokarmiali