Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Chyba mam kryzys w karmieniu... Wydaje mi się, że udało się rozkręcić laktację - na naciśnięciu na pierś mleko jest, działając laktatorem 7-5-3 schodzi 30 ml z każdej piesi (nie za mało?) przy karmieniu z jednej piersi kapie z drugiej i w nocy muszę czasami używać wkładek laktacyjnych. ALE .... nie wiem czy Mały się najada.. Przy piersi jest zazwyczaj długo (do godziny, czasem dłużej),
Ile Iwo ważył po urodzeniu, a ile teraz?
ważyli go codziennie i różnie z tym przybywaniem było, bo raz przybierał właśnie 70g/ dobę, a drugiego dnia np. nie przybrał nic
że któras z was miała/ma i co to oznacza???
Może to już na nas czas..Ja od urodzenia Nikoli niemiałam problemów z laktacja ale od kilku dni zauważyłam pewne zmiany no i chyba będziemy musiały z moja córcią pomału się odzwyczajać,a tak mi szkoda bo lubie jak ten mój ssak się przyssie.Jak na razie tak łatwo się nie poddaje i nadal się karmimy(a mleka już mniej)ale jak już nie będzie sensu no to cóż taka kolej rzeczy Gaja u mnie to samo (a dzieci w tym samym wieku;)) jakby mniej mleka...kolejny kryzys ale ja nawet wiedziałam, że nadejdzie jako że wsyzstkie miałam książkowo.
a to mały ssakmoja Nikola potrafi zapomnieć na jakiś czas o cycku jak ma zajecie czyms innym lub jak wygłupiają się z tatusiem i nawet nie szuka cycka,teraz rzadziej ssie niż wcześniej i może dlatego umnie ten kryzys,mysle że moja to się sama odstawi ...jak na razie Dominik ani myśli się odstawić sam.
Miałam dość, załamałam się, ale w końcu musiałam skapitulować i podałam smoka, no i moje problemy minęły- mialam podobnie, maly nawet w nocy wisial na piersi po 1,5 h a potem spal 2 i znow to samo. Bylam wykonczona, dalam smoczka i od tego momentu piers = jedzenie :)
co godzineto umnie trochę inaczej bo moja od jakiegoś miesiąca co 2-3godz a nawet i zdaża się dłuższa przerwa że nie szuka cycka....ale mleka miałam sporo.Od 5 dni słabo mi leci Nikola pociumka ,troche się pozłości ale jakos nie wariuje i powiem że w miare spokojnie to przyjmuje że mamusia już niema tyle mleczka co wcześniej....nie płacze i nie wpada w histerie ,to na jedno dobrze . Potrafi wołac o cycka nawet co godzinę chyba ze jedziemy gdzies i cos ciekawego się dzieje to zapomina ale nie na dluzej niz 3-4h.
nie ma co się dziwić, w końcu od pierwszego dnia życia na cycku...... Moja coraz rzadziej przy cycku i mysle że nie będzie problemu z odzwyczajeniem a że wracam od września do pracy to może i lepiej jak Nikola odstawi cycka sama Widzę ze Jasiek ani myśli zrezygnowac z cycka, zresztą ja tez się z tym nie spieszę...
lekarka zalecila mm zeby mu dac noca...
Blubis dwutygodniowe dziecko nie ma zdolności terroryzowania, serio ;) Spytaj się położnej, skąd czerpie takie rewelacje... I poradź, żeby dokształciła się trochę w psychologii rozwojowej dziecka. Wg niej powinnam odłożyć, bo mnie terroryzuje