Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    Poruszylas ciekawy temat. A więc moje dziecko nigdy nie płacze z głodu. Czasem wydaje mi się że jak ją bym nie zaproponowała cyca to ona by się nie upomniala . Wynika to chyba z ogromnego stresu że moje dziecko się nie najada.
    Tak więc latam z cycem cały dzień, zdarza się że proponuje co godzinę. Obowiązki dawno poszły w kąt :devil::
    Tak więc jest spokojna jak zaczynam karmienie, jazda zaczyna się po przyjęciu pozycji lub tuż przed :smile:
    Że zmianą pokoju to próbowałam karmić w sypialni i też nic.
    Ale nie jest tak z każdym karmieniem , dwa, trzy, nieraz więcej przebiega bezproblemowo.
    Mleko kwasnieje , dobre :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorstreny
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    mamakasi: Tak, używam bezproblemowo.. Mam medele swing. Gdy kasia miała nasiona żółtaczke odciagalam i podawalam butelką ok. 2 tyg. Ile się dało przystawialam aż w końcu przeszłam na samą pierś a kasia znienawidzila butelkę bo miesiąc potem jak była sytuacja awaryjna i trzeba było dać butle plula smoczkiem i miała odruch wymiotny :bigsmile:


    Widzisz, bo u mnie, kiedy mialam problemy z pokarmem i podawałam pokarm z laktatora (akurat używalam dobrego Prolactis) to dziecko tym łapczywiej chwytalo za pierś im dluzej musialam wspierać sie laktatorem. A moze miałaś słabą butelkę lub smoczek i stąd dziecko odrzucało pokarm z butelki? Staram sie jakos doradzić. Może powinnaś ponownie z innym smoczkiem spróbować troche pokarmić i potem wrócic do piersi?
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 2nd 2013
     permalink
    Mamakasi, a może mala nie jest glodna po prostu,jesli Jej proponujesz pokarm co godzine? Ja bym odpuscila,poczekalabym na wyraźny sygnal ze strony dziecka. Dziecko samo się nie zagłodzi,wiec tutaj bym się nie martwila. Zaufaj swojemu dziecku. Pomys sobie jak będzie starsza i nie będzie chciała jesc np.obiadu,bedziesz wciskala malej na sile? Jak moje corki nie chcialy jesc to ja po prostu czekałam,pozwalam im nawet jak sa male ,aby same ,,decydowaly,,czy chcą jesc. nie zmuszam do jedzenia,jesli mowi,ze nie chcą,to ja na sile nie dam. Zglodnieja to same przychodzą.
    Co do limitowania czasu karmienia, to jedno dziecko najada się w 5 minut, a inne w 20. Ale trzeba obserwować czy dziecko je aktywnie ten czas, a nie np.przysypia, bo wtedy karmienie trwa i godzine czasami,a i tak dziecko się nie najada.
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    U nas np. Misiek w dzień najada się z piersi w 3-5 minut - później wypluwa i jest gotowy do zabawy, przy wieczornym usypianiu i podczas karmień w nocy najchętniej by w ogóle cycka z buzi nie wypuszczał, przy czym oczywiście nie je tylko memła go sobie (tzn. przełyka z 5 minut maksymalnie a później memła), więc go odkładam/ przekładam na drugi (w zależności od pory karmienia)
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, wczoraj był światowy dzień karmienia piersią:)
    Wszystkiego dobrego z tej okazji i samych sukcesów w karmieniu dla wszystkich mam :)
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeAug 3rd 2013
     permalink
    Akirko, dziękuję za życzenia!
    Nie tylko dzień, ale i cały tydzień karmienia piersią. Z tej okazji Tadek pożywił się już 2 razy dzisiaj, świętuje chłopak, nie ma co!
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    Montenia , masz rację. Tyle że ja nie potrafię, to raz. Dwa mała słabo przybiera , ostatnio średnio 17 gr na dobę czyli trochę poniżej minimum. Trzy , szczerze - ona chyba nie daje wyraźnych sygnałów albo ją się nie nadaje do posiadania dzieci. Jak ssie rączki to po prostu proponuję cyca. Z tym że ona cholera często ssie te rączki. I nieraz jest tak że ładnie zje mimo że jadła godzinę temu, a raz jest tak że po ponad 3-4 godzinach od jedzenia zrobi aferę.
    Nie wiem od czego jest to uzależnione i po prostu boję się że coś jest nie tak.
    Montenia , właśnie zauważyłam że jesteś z bydgoszczy, ja też ! To pozdrawiam z naszego slicznego miasta

    Tak ostatnio kombinowalam , może neurolog ? Może to jakieś problemy z napięciem miesniowym ? Miała któraś z was taki problem ?
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    montenia: Co do limitowania czasu karmienia, to jedno dziecko najada się w 5 minut, a inne w 20. Ale trzeba obserwować czy dziecko je aktywnie ten czas, a nie np.przysypia, bo wtedy karmienie trwa i godzine czasami,a i tak dziecko się nie najada.

    Nie chodzi o samo limitowanie czasu karmienia, a o zmianę pirsi w trakcie. :wink:
    Czas karmienia limituje dziecko.
    Moja np po jedzeniu traktuje pierś jak smoczek. Wisi. Był moment że myślałam, ze się stabilizuje ale nic z tego...

    Wczoraj był masakryczny dzień.
    Mała spała tylko 2h w ciągu dnia, w godzinach 9:00-17:00 - masakra, była zmęczona, marudna, cały czas na mnuie... Co ją odstawiałam od piersi by położyć do wózka czy łóżeczka, czy pójść do toalety czy coś zjeść budziła się... 2h to chyba mało jak na takie maleństwo?
    Była położna, powiedziała by jednak podać smoczek, bo męczymy się i ja i Mała.
    Myślałam, myślałam i w końcu koło 17:00 podałam smoczek w wózku, no i co? Mała od razu w sen. Po chwili wyciągnęłam i spała 2,5h!
    Później bez problemu nakarmiłam.
    I wiecie co? Pomimo tego, że miałam przez chwilę wyrzuty sumienia dziś jestem po prostu szczęśliwa, że moje dziecię spokojniejsze, a ja w końcu mam czas zrobić i zjeść śniadanie. Na razie problemów z przystawianiem nie ma i mam nadzieję, że nie będzie. Smoczek będzie stosowany z rozwagą i myślę, że w okolicach 4 miesiąca będę chciała go odstawiać.
    Także dziewczyny moja Panna będzie smoczkowa bo inaczej jesteśmy obie wymęczone. Musiałabym całymi dniami z nią leżeć w łóżku z piersią w jej buźce - to nie przejdzie. Taki egzemplarz mi się trafił.
    W zamian mogę powiedzieć, że pomimo tego, że cycozwis to jest bardzo grzeczna dziewczynka.
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    Mangaa , nie przejmuj się, ja też czasami stosuje smoczek . Ale po zaproponowaniu piersi i gdy mała jej już nie chce i jasne jest że chce ssac a nie jeść.
    Wstrzymalabym się z smoczkiem do ok 6 tyg jak się laktacja ustabilizuje. Pamiętaj że smoczek to substytut piersi a dla takiego malenstwa pierś to nie tylko jedzenie. Ja na początku nic nie robiłam tylko cycowalam , śniadanie robił mąż, obiad mama i nieraz jadlam z dzieckiem przy piersi. Taki okres, było ciężko ale minęło bezpowrotnie.
    Teraz mała z tego wyrosła i nawet mam problem bo czasami piersi nie chce tylko woli smoczek i wtedy ja płacze :sad:
    Mangaa , właśnie doczytalam twoje posty i widzę że nie możesz sobie pozwolić na cycowanie . Ale mam dla ciebie rozwiązanie, kup sobie chustę lub nosidelko ergonomiczne i będzie spokój. Mała będzie miała mamę i cyca po ręką , a ty trochę spokoju :smile: Ja właśnie zauważyłam zamówiłam bo moja wchodzi w taki okres że sama w dzień nie zasnie a i w gondoli nie chce leżeć :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeAug 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    Ale ja pisałam wcześniej, że nie mam szans by mi ktoś robił posiłki. To raczej ja muszę robić obiad by zjadł mój chory tata.
    Ja to wszystko co piszesz wiem i tak jak pisałam nie damy rady wstrzymać się do 6 tygodni. Pisałam wcześniej czemu. Mała zamiast coraz mniej wisieć to wisi coraz więcej, bo jej to pasuje po prostu.
    A ja kiedy mam się załatwić czy umyć?
    Poza tym każde dziecko jest inne, moja jest wybitnym egzemplarzem i tyle. Smoczek będzie już teraz, ale będzie taki dynamiczny, naśladujący pierś. Oczywiście w wyjątkowych sytuacjach i nie non-stop, nadal ją będę brać do cyca, będzie ze mną spać, ale nie wyrobię tak 24h/dobę. Ja muszę też mieć czas dla siebie.
    Obecnie waze 12kg mniej niż na początku ciąży... To przez niedojadanie.
    Mam czekac koniecznie do 6 tygodnia i narażać się że gdzieś zemdleję z dzieckiem na rękach?

    O, widzę, że szybciej napisałam niż Ty edytowałaś ;)
    Kupiłam na początek Marsupi, czekam na dostawe
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 3rd 2013
     permalink
    Manga, po prostu Twoja Milunia ma dużą potrzebę ssania i uważam, że to dobrze, że dostosowałaś się do jej potrzeb. Trzeba po prostu uważać, żeby odruchu ssania nie przedłużać.
    Może u niej też być już skok rozwojowy, bo u nas z tego co zauważyłam są z tygodniowym wyprzedzeniem.
    A marsupi polecam, mnie ratowało już nie raz:)
    --
  1.  permalink
    Dziewczyny mam pytanie z innej beczki trochę.A więc wcześniej moja mała piła z butelki bez problemu moje mleko i herbatki.Korzystałam z butli gdy musiał ktoś zostać z małą i nakarmić Ją bo mnie nie było.Ostatnio jakieś 2 miesiące temu piła cokolwiek z butli i parę dni temu zostawiłam niunie u rodziców bo musiałam załatwić pare spraw co się okazało...niunia oduczyła się i nie wiem czy nie chce czy nie potrafi juz pić z butli...Co zrobić żeby się nauczyła bo teraz jestem strasznie zależna od małej i nie mogę nawet na trochę wyjść gdzieś bo ani wody ani nic nie chce pić.Myślę że ta przerwa około 2 miesięcy coś popsuła...Męczę ją już 3 dni żeby cokolwiek się napiła z butelki i klapa:bigsmile::bigsmile:
    Proszę Was o pomoc
    --
  2.  permalink
    Obawiam się, że robi mi się jakiś zastój w piersi. Boli strasznie, choć nie czuję guzków ani zgrubień. Temp też w normie - tylko piers boli niemiłosiernie i "pulsuje". Małą karmię piersią + dokarmiam sporadycznie butelką (z moim mlekiem) - więc też odciągam... Może odciągam za rzadko (co 2 karmienie)? Powinnam po każdym?
    Co zrobić z bolącą piersią? Jak zaradzić? Masuję sposobem doradzonym przez doradcę laktacyjnego? Robię zimne okłady (po karmieniu). Zaczynam karmienie od bolącej piersi?
    Jak powinnam ściągać pokarm? - Do końca? DO uczucia ulgi? -> do uczucia ulgi chyba nie przejdzie bo muszę mieć ściągnięty pokarm do butelki na wypadek gdyby Mała się buntowałą i nie chciała ssać...
    --
  3.  permalink
    Męczę ją już 3 dni żeby cokolwiek się napiła z butelki i klapa
    - Maks tez tak ma, mleko beee i juz, w nocy tylko w miare to wyglada. Wydaje mi sie ze dzieciakom goraco i tyle..
    Obawiam się, że robi mi się jakiś zastój w piersi
    - biala kapuste troche rozbij az pusci soki i przukladaj do piersi, bardzo szybko przynosi ulge, i oczyiwscie odciagaj pokarm z piersi jak dotychczas.To sie zdarza kazdemu, ja mialam 2 razy :)
    --
  4.  permalink
    madziik tylko że Ona ogólnie je z piersi ale z butelki też piła moje odciągnięte.A teraz z butelki nie pociągnie a ja potrzebuje żeby ktoś ją nakarmił jak pojadę coś załatwiać na mieście
    --
  5.  permalink
    Moze skok?
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 3rd 2013
     permalink
    Mia mendoza , też mam taki zastój od wczoraj :angry: przed karmieniem weź ciepły prysznic i wodą delikatnie masuj w kierunku brodawki . Koniecznie Ibuprofen co 6 godz. 200 mg. Możesz też pić szalwie do 3 szklanek na dobę. Sprawdź na brodawce czy nie ma białej kropki -zablokowanego ujścia kanalika . Sciagaj jak zwykle by nie zrobić nadprodukcji. Nie ma czegoś takiego jak ściągać do końca bo pokarm produkuje się na bieżąco .

    DominiczczkaA, spróbuj różnych butelek , może medela calma bo ssie się na podobnie jak z piersi, a może czas na pierwszy kubek, może doidy cup lub tommee tipee . W awaryjnej sytuacji można podać lyzeczka .
    --
  6.  permalink
    A Ibuprofen można brać karmiąc? Mój neurolog mówił, że tylko paracetamol?
    Już idę tłuc kapustę. Póki co - brak białek kropki na brodawce. Działam.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 3rd 2013
     permalink
    Można, można . A ibuprom ladnie przeciwzapalnie działa, a tego tutaj potrzebujesz. Paracetamol nic nie da.
    Ja nawet bym nie sciagala w ogole,bo może być jeszcze gorzej. A jeśli już musisz to tylko do uczucia ulgi. Do chorej piersi można przystawiać 2-3 karmienia z rzedu(lub rozpoczynać od chorej,jesli na 2 piersi karmisz).
    Dominiczka,moja mala miała to samo. Kilka razy pila z butelki TT,potem już nie umiala i nie chciała. Ale nauczyłam ja pic z niekapka :wink:
  7.  permalink
    Ja nie bralam zadnych tabletek, nie mialam goraczki a tabletki bralam naprawde w sytuacji awaryjnej jak juz wysoka goraczka byla. Mozna paracetamol i ibuprofem bo jakis tam czesci nie maja w sobie. Ja bralam glownie paracetamol. Kapuste wymien jak bedzie juz sucha. Mnie to pomoglo praktycznie w jeden dzien (noc) ale zalezy od czlowieka :)
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeAug 3rd 2013
     permalink
    Dominika, Majka teź miała okres, że nie chciała nic z butli wypić, właśnie jak miała kilka miesięcy. A wcześniej z powodzeniem piła wszystko. Przeszło jej dość szybko i butla wróciła do łask ;)
    --
  8.  permalink
    Ile trwa spalanie sie mleka po zakonczeniu karmienia?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 3rd 2013
     permalink
    Mleko może być w piersiach jeszcze bardzo długo. Zalezy od hormonow. Gdzies czytałam,ze po zakończeniu karmienia zdarza się,ze mleko jest jeszcze w piersiach 6-12 miesięcy tzn,jak wyciśniesz,to będzie lecialo.
    A mleko się spala?:wink:
  9.  permalink
    A czy ona nie jest za mała na niekapka jak piszecie???może spróbuje zmienić butelkę
    --
  10.  permalink
    No nie wiedzialam jak to nazwac ale mowi "Spalanie pokarmu..", bo mnie troche martwi ta roznica w obwodzie piersi, jedna juz fajnie "mala i sflaczala" a druga ciagle taka jakby pelna i jak dotkne to czuje ze ma w srodku dosc sporo mleka". 6-12 miesiecy? o mamo...
    --
    •  
      CommentAuthormia_mendoza
    • CommentTimeAug 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    Niestety, niewiele udało mi się ściągnąć laktatorem z tej piersi :( Zrobiłam ciepły oklad i prysznic i udało mi się tylko 10 ml ściągnąć a z drugiej bez problemu 70 ml. Czy coś jeszcze poza kapusta? Martwię się że stracę przez to pokarm.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 3rd 2013
     permalink
    Mangaa mój Misiek też miał ogromną potrzebę ssania i w sumie podawałam mu smoczek od.urodzenia...pierś ssie do dziś bardzo chętnie :) także jeśli.czujesz, że.to.rozwiązanie dla Was to.podaj smoczek...w końcu Twoje zbytnie zmęczenie niczemu się nie przysłuży
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    Dominiczka,moja od 4 m-ca z niekapka popijala(bo pila ,to za dużo powiedziane:wink:). Czasami dawalam wode,tak dla treningu. Bo w zasadzie nie chciała nic oprócz piersi. Na pewno od razu nie zalapie,ale dawaj co kilka dni wode ,dosłownie 2-3 lyki. W końcu się nauczy.
  11.  permalink
    Dominiczka moja ma to samo. Od urodzenia dwa razy piła z butelki w 6tygodniu. Tak to tylko cyc. Od jakiegoś czasu pròbuję jej podać wodę i niestety nie chce. Mam calme, aventa, tommee tippee i dzisiaj kupiłam nuk. Może spróbuje tego niekapka jak dziewczyny polecają. W ogóle to ostatnio walczymy przy jedzeniu. Strasznie się pręży i złości. Podobna sytuacja co u mamykasi.
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 4th 2013
     permalink
    Mia mendoza , mi też nie zawsze zchodzi za pierwszym razem. Naprzemnienne oklady ciepłe i zimne i w końcu puści . Ja zamiast kapuchy kupiłam w aptece oklad zelowy i bardzo go chwale bo trzyma zimno lepiej niż kapusta. Zapomnialam , pij jeszcze 3 razy dziennie jakiś olej ale tloczony na zimno. Będzie dobrze. Ja miałam już mnóstwo zastojow :sad:

    Cytrynka 251 napisz coś więcej jak to u was wygląda z tymi karmieniami bo nasze dzieci są w identycznym wieku. Kiedy się zaczęło ?

    Tak, niekapek jak najbardziej , też kupiłam i trzeba zacząć trenować :smile:
    --
  12.  permalink
    no ale dziewczyny jak załapie powiedzmy picie z tego niekapka....To mleko tez mam jej podawać z niekapka???? bo mi głównie w sumie chodzi też o mleko gdybym miała na dłużej gdzieś wyjść
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 4th 2013
     permalink
    Dominiczka, najpierw mala musi się nauczyć pic z niekapka. Moja mleka nie chciała zbytnio,ale możesz sprobowac.
  13.  permalink
    aha dzięki
    --
  14.  permalink
    ja dalam malemu kubek niekapek, to go odwraca do gory dnem i ciora o dziasla :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 4th 2013
     permalink
    Dziewczyny, a czy Wy same podajecie to mleko w butelce? u nas był taki wrzask jak nigdy jak ja chcialam podać! a od mojej mamy pije bez problemu, jak mnie nie ma w pobliżu. Może niech mąż podaje?
    --
  15.  permalink
    chciałam podać jej mm po kąpieli bo chciałam sprawdzić ile mi prześpi na takim mleku no i co klapa bo nie chce pić i już.Próbowałam też z innych butelek i kicha.Mojego cyca łapie i prawie śpi próbuje na śnie jej podmienić na butle i się zorientowała nie da rady...Trudno muszę ją dalej męczyć na butelkę w ciągu dnia bo co będzie jak będe miała wrócić do pracy po półroczu np...19 września muszę wrócić chyba że przedłużę o te 26 tygodni.W razie co muszę ją nauczyć z powrotem na butelką
    --
  16.  permalink
    19 września muszę wrócić chyba że przedłużę o te 26 tygodni.
    - jakbym mogla bym przedluzyla ;), Moze jeszcze zaskoczy, u dzieci to trwa z dnia na dzien. Maksowi tez ciezko bylo do butelki sie przyzwyczaic. Ja mam LOVI. Ale teraz pije juz z kazdej.
    --
  17.  permalink
    no Ja też marzę o tym by przedłużyć ale mąż obecnie przez tą siatkówkę nie pracuję a ja przez drugie półrocze będę dostawała jakieś 700zł trochę mało jak na 3 osobową rodzinę niestety...
    --
  18.  permalink
    A no to kicha. Ale bedzie mial kto z dzieckiem zostac jezeli maz w domu to bedzie dobrze :)
    --
  19.  permalink
    No właśnie mąż by został...No ale jak On coś znajdzie to Ja zostanę i będę happy:bigsmile:Już w sumie mało czasu ale już się trochę stresuję że nie pije z butli a później może być wielki problem jak będę musiała wrócć.Dziś następny dzień starań będzie mam nadzieję że coś łyknie
    --
    •  
      CommentAuthorblubis
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    dziewczyny mam kryzys i ochotę a raczej zagrożenie, że zrezygnuję. Mały cały czas głodny, nie wiem już co jest, co źle robię.. Przybiera nadal bardzo dobrze, bo waży teraz już 5700 więc średnio 60-70 gram na dzień. Ulewa przeogromnie, dziś nawet 3,5 h po jedzeniu nocnym (ulał rano) no i tylko chce być przy piersi. Do tej pory spał ładnie na spacerach a od 3 dni to jakaś masakra, dziś szłam i go karmiłam idąc przykryta tetrą bo inaczej nie dało rady, mama pchała wózek a on przy piersi.. Je, ulewa, je, ulwa a jak nie je to krzyyyyczy.. Już usłyszałam, że krzywdzę dziecko i że przez takie przekarmienie doprowadzę to bulimii (!!!) Czasem myślę, że podam butelkę raz na trzy godziny u nie będzie się męczył wiecznym ulewaniem i będzie najedzony :sad::shamed:
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Blubis , ale skąd przekonanie , że po butli nie uleje?
    pytanie tylko czy on krzyczy z głodu na pewno...
    --
    •  
      CommentAuthorblubis
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Eveke - bo może naprawdę się przejada jak tak je co chwilę. I mu szkodzę.
    A krzyczy raczej z głodu, najpierw próbujemy wszystkiego innego ale jak zaczyna dziobać męża w szyję i rzuca się u mnie na pierś to raczej jest głodny
    --
  20.  permalink
    Blubis mi się wydaje, że on nie płacze z głodu. Jest chyba taki temperamentny:-) A do tego teraz ma skok rozwojowy 7-9 tydzień. Nie poddawaj się. Szkoda. Masz pokarm, on ładnie przybiera więc tylko się cieszyć.

    Mamokasi więc u mnie to jest tak, że Natalka niby wygląda na głodną (teraz tak ciumka fajnie:-) a jak podaje cyca to najpierw się przyssie a jak mleko zaczyna lecieć to zaczyna się wyginać do tyłu i płakać (może zęby?)Nie zawsze tak jest ale bardzo często. Jak jest głodna to nie płacze. Znalazłam tabelę, że w jej wieku powinna ważyć w przedziale od 5,3kg do 8kg a waży około 6,2kg. Wzrost od 59 do 67 a wychodzi 64cm. Więc chyba wszystko jest ok. Ponoć niemowlak nie może się zagłodzić. Może nasze dzieci już nie potrzebują tyle jeść. No i teraz też trwa skok rozwojowy 14-19 tydzień. W okolicach 15 tyg zauważyłam zmiany w jej zachowaniu. Ale to już bliżej końca skoku. Może będzie normalnie jadła:-)
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 5th 2013 zmieniony
     permalink
    No, ale ja dalej nie rozumiem Blubis.
    Butla ma go nasycić w sensie? że bardziej niż Twoje mleko i wtedy będzie rzadziej jadł tak?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Blubis, przybiera-przybiera. To wyluzuj! Jak chcesz,zeby jadl rzadziej,to zacznij Go aktywizować. 20minut jedna piers,20 druga piers (ten czas karmienia będzie się skracal powoli, a będzie wydluzala przerwa pomiędzy karmieniami, az się nie obejrzysz i będziesz wprowadzala inne jedzono i wtedy już w ogole luz będzie:)i odstawiamy dziecko. Za 2 h znowu (możesz wcześniej,jesli będzie chciała,ale godzine powinien wytrzymać). Najlepiej jak Tata przejmie dziecko po karmieniu przez te godzinke,zeby nie czul Twojego mleka. U mnie karmienie trwalo 1.5h i po pol godziny znow była glodna! Ale u nas nie przybierala na wadze.
    Co do ulewania,to ulewac będzie niezależnie czy podasz mm czy swoje. Moje obie corki ulewaly,tak ze przebierałam po 6-7razy dziennie (pierwsza corka od 6tygodnia na mm, mlodsza nadal piers). Tetre miały podlozona prawie caly czas,czesto szlo tez 6-7 pieluch dziennie! Wyrosly obie,nie maja zadnego refluksu itp.
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Blubis , zamienmy się dzieciarami :devil:
    Ile ja bym dała za takiego wisicyca.... Lepiej że je za dużo niż za mało, wierz mi. Moja corcia przybiera na granicy minimum i cały czas jestem w stresie.
    Ulewanie to od niedojrzalego przewodu pokarmowego, samo przechodzi. Moja ulewa mimo że je mało. Po butli też będzie ulewac .
    Piersią nie przekarmisz , krzywdy nie zrobisz. Przybiera super, ciesz się, na pewno się najada .
    Ppoza tym pewnie to skok i zaraz przejdzie.

    Poza tym chce do piersi bo cyc to też bliskość z mamą , poczucie bezpieczeństwa, miłość.
    Też miałam i nadal mam momenty że chce butle podać, ale wiem że mm to najlepszą polisa na życie. Płacze i karmie dalej.

    Cytrynka251, dzięki za pocieszenie. Jak nie wiem co to zawsze sobie tłumacze że to skok.:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorblubis
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    eveke: No, ale ja dalej nie rozumiem Blubis.


    Wtedy może będę pewna, że nie jest głodny.. Bo tak to je a ja nie wiem ile zjadł i za pól godziny znowu chce jeść
    --
    •  
      CommentAuthoraravls
    • CommentTimeAug 5th 2013
     permalink
    Blubis, u mnie było tak, jak u Montenii, tylko bez ulewania.
    Jeśli przybiera, to przecież głodny nie jest. Może spróbuj między karmieniami odkładać go na brzuszek, choćby na krótko, to ćwiczy napięcie mięśniowe przewodu pokarmowego i sukcesywnie dzieci mniej ulewają.
    A on ulewa twarogiem czy takim czymś rozwodnionym? Tadkowi zdarza się ulać właśnie taką wodą białawą i mnie się wydaje, że to jest więcej śliny niż mleka i wcale po tym głodny nie jest.
    Po tym, jak uleje, może też chcieć sie przystawić, bo to nie jest przyjemne zwrócić trochę treści żołądkowej. W sensie może go piec w gardło nieco i lepiej mu, jak przepłucze usta znowu.
    Mój Tadek niby wytrzymuje 3-4h na piersi, ale czasem też są dni, że karmię co godzinę - półtorej, najwyraźniej ma taką potrzebę i nic na to nie poradzę.
    Uszy do góry i nie poddawaj się!
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeAug 5th 2013 zmieniony
     permalink
    Blibis, nie możesz być pewna, że przejście na butle rozwiąże problem :( ja próbowałam podać butle i zrobić 3h przerwy... U nas totalna porażka. Nie wytrzymał tyle bez jedzenia a butlą łatwo dziecko przekarmic. Bo będzie Ci marudził i co wtedy? Tak dajesz cycka i spokój. Butli na żądanie nie można... Mój im bardziej zaczyna się i interesować otoczeniem tym mniej cyckiem. Choć są dni że mam wrażenie cofnięcia się o 2 tyg :) no i mój robił identyko:jadła,ulewal,jadł,wręcz można powiedzieć brzydko-rzygal :D a i u nas znaczenie oczywiście ma pogoda...im cieplej,tym częściej
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.