Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 16th 2013
     permalink
    Dziewczyny, jak ja wam zazdroszczę !!!
    U mnie na widok cyca straszny wrzask. Chyba szczepienie znosi lepiej. :shocked:
    Jak jest glodna to i owszem weźmie, ale i tak z łaską , ale jak glodna nie jest to za chiny jej cyca nie wmuszę :cry:
    Dlaczego "cycowej" mamie trafiło się na"niecycowe" dziecko ? :cry:

    Ps. z karmieniem znów jazda, choć mniejsza niż poprzednio. Teraz już na prawdę nie wiem o co biega . Chyba mi się trafił ciężki model,a instrukcji obsługi brak.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeAug 16th 2013
     permalink
    mamakasi: ale jak glodna nie jest to za chiny jej cyca nie wmuszę :cry:


    No ale to chyba prawidłowa reakcja? Jak nie jest głodna, to po co ma jeść? :wink:
    •  
      CommentAuthorKasiaTasia
    • CommentTimeAug 16th 2013
     permalink
    hydrozagadka: mamakasi: ale jak glodna nie jest to za chiny jej cyca nie wmuszę :cry:



    No ale to chyba prawidłowa reakcja? Jak nie jest głodna, to po co ma jeść? :wink:


    dokładnie, mądrą masz Kasię, nic tylko uszanować jej odczucia i się cieszyć :smile:
    -- 6.X.2012 Tadziulek 4.VIII.2014 Zygmuś
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 16th 2013
     permalink
    Nie o to chodzi że ma jeść jak nie jest glodna bo rzeczywiście po co. Choć słyszałam i opinię że karmienie "na żądanie " dotyczy też mamy. Np jak cycki mają jej zaraz peknac albo ma zastój. Ale mniejsza. Mam laktator .
    Chodzi mi o sytuację opisaną przez mooniie , że cyc służy jako uspokajacz . A u mnie dupa i jest mi po prostu smutno.
    --
  1.  permalink
    Mamokasi moja może sobie z Twoją ręce podać. Je jak jest naprawdę głodna. Kiedyś cyc był jako uspokajacz a odkąd skończyła 4 msce cycki mogłyby dla niej nie istnieć. Nigdy nie płacze z głodu. Chociaż wczoraj miała taki dzień że jadła dużo i często. A dzisiaj np jak tylko mleko zaczynało lecieć to ona zaczynała płakać. Teraz je już 40min. Przez sen.
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 16th 2013
     permalink
    Dzięki! Moja też nigdy nie płacze z głodu i najlepiej je przez sen :shocked: teraz też je przez:-)
    Widać takie egzemplarze się nam trafiły. A szkoda , bo bardzo byłam nastawiona na cycowanie - cycem do klienta :surprised:
    Co najlepsze kaśka zaczyna bardzo uważnie przyglądać się nam przy stole. Co jemy, co leży, patrzy z zainteresowaniem co pakuje do buzi. :shocked:
    Wprowadzilam też smakowanie i ewidentnie się jej to podoba.
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 16th 2013
     permalink
    Manga w może jest całkiem inaczej i właśnie laktacja Ci się ustabilizowała ? :wink:
    Wtedy wydaje się , jakby piersi puste były a tak naprawde produkują wg potrzeb dzieciaczka...
    mi od jakiegoś czasu wydaje się, że mleka nie mam ;) ale jak tylko mała zassie to mało się nie udławi albo czasem sprawdze czy już jej nie leci czy ona jeść nie chce to pryska na kilometr :wink:
    --
  2.  permalink
    Hej wpadam z problemem oczywiście:confused:
    Pisałam Wam jakiś czas temu ze mała nie chce już pić z butelki...dzięki Waszym radom kupiłam butelkę ze smoczkiem lateksowym NUK i mała zaczęła pić herbatkę z niego ładnie...Mam nadal problem bo ani mojego mleka nie chce ani sztucznego z butli pomóżcie bo już mi ręce opadają:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorPełnaNadziei
    • CommentTimeAug 17th 2013 zmieniony
     permalink
    Witajcie dziewczyny chciałabym zaczerpnąć porady bo mam problem wielki z karmieniem :( Malutka od karmienia do karmienia śpi zazwyczaj 3-4h w nocy tak samo ,ale to dlatego ,że karmię ją piersią i dokarmiam butelką mlekiem modyfikowanym... Z moich piersi nie najada się tak by nie podawać dodatkowo butli... A gdy dostanie 60ml butelki to jeszcze muszę do piersi ją dostawiać i musi sobie possać dodatkowo... zasypia tylko przy piersi czasem muszę sporo czasu z nią leżeć by usnęła... Chciałabym karmić ją tylko piersią ,ale w moich piersiach nie ma na tyle mleka ,a czasem to nawet bolą mnie już sutki od tego ssania :P
    Kilka razy w nocy zdarzyło się ,że gdy dostawiłam ją do piersi nie podając butli usnęła ładnie i spała np: jeszcze 2-3h byłam w szoku... bardzo mnie to ucieszyło :)
    Powiedzcie mi proszę ile takie 18dniowe dziecko powinno zjeść mleka modyfikowanego bo wiadomo z piersi nie wiadomo ile ściąga...
    Dzisiaj dostała pierwszy raz 90ml bo oczywiście ciągle się domaga jedzenia i jeszcze pierś musiała iść w ruch... sama już nie wiem jak ją karmić bo ciągle jest głodna ,a moje piersi nie wyrabiają mimo częstego dostawiania , picia herbatki na laktację , duże ilości wody mineralnej.... Poradźcie proszę co robić...
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 17th 2013
     permalink
    PełnaNadzei, a skąd wniosek, że ona się nie najada z piersi? Ważyłaś ją? Nie przybierała prawidłowo? Takie malutkie dziecko nie chce być przy piersi tylko z powodu głodu, ale potrzebuje też po prostu być blisko mamy. Wg mnie jeśli ona po 90ml mm domaga się piersi, to ewidentnie to potrzeba bliskości.
    Ja bym odstawiła butlę do kąta i przystawiała dziecko ile się da. Pokarmu będzie tyle ile potrzeba, a to że podajesz butlę na pewno nie pomoże w prawidłowym rozkręceniu laktacji.
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 17th 2013
     permalink
    Pelnanadziei, a skąd wiesz że się nie najada ? Bo to że noworodek chce być non stop przy cycu nie oznacza że jest głodny. Jedynym wyznacznikiem jest waga . Kto ci zalecił dokarmianie i czemu ? Podanie butli to najgorsze rozwiązanie i powinno być ostatecznoscia bo laktacja w ogóle ci siądzie . Jak już to najpierw pierś a potem butla .
    Ale doradzalabym maraton z cyckiem w łóżku i jeśli dziecko chce niech ssie ile wlezie, bo pokarm produkuje się na bieżąco. Jak się denerwuje że nie leci odciagaj laktatorem po karmieniu w systemie 7,5,3. Laktacja na pewno ruszy i będziesz miała odpowiednią ilość mleka. Musisz w to uwierzyć i chcieć i się uda.

    Ps mnie sutki bolały 2 miesiące :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 17th 2013
     permalink
    A my chyba mamy kryzys laktacyjny, mam wrażenie, że piersi puste. Oprócz picia i częstego przystawiania coś jeszcze radzicie?
    Ile to może potrwać? Nie za wcześnie na taki kryzys?


    Ja też miałam takie coś, miałam wrażenie, że piersi ciągle są flaczkami. Trwało to z 2 dni i potem znów się pompowały:)
    --
  3.  permalink
    Akirka tak ja wiem bardzo chciałabym zrezygnować z butli bo wcale to dla mnie wygodne nie jest... dzisiaj pierwszy raz podałam jej 90ml bo wypijała 60ml i ciągle pchała rączki do buzi i był płacz ,że jest głodna... też właśnie myslałam o tym ,że ona po prostu potrzebuje pobyć blisko bo po butelce tylko przez chwilę ssa pierś tak mocno ,a później mam wrażenie jakby tylko sobie ciamkała jak smoczka... w sumie też wcześniej dawałam jej najpierw pierś mąż w tym czasie szykował butle dostawała butle 60ml i jeszcze pierś i przy niej zasypia...
    A dzisiaj chcieliśmy zobaczyć jak to jest ile potrzebuje zjeść i zrobiliśmy 90ml bez przystawiania do piersi ,ale po tej 90ml po chwili znów poszła pierś...
    Jeszcze właśnie jej nie ważyliśmy do lekarza idziemy 21.08 więc w końcu ją zważymy :) mam nadzieję ,że dobrze przybiera na wadze:)

    Treść doklejona: 17.08.13 19:23
    Macie rację muszę odstawić butlę bo na prawdę wcale jej nie chcę podawać... podajemy butlę na przemian odkąd wróciliśmy ze szpitala bo malutka nie mogła się najeść moim mlekiem i ciągle płakała... Była u Nas położna i tez w sumie była przeciwna butli mówiła ,żeby jak najczęściej dostawiać dziecko do piersi... a jak już podajemy butlę to najpierw niech je z piersi ,a gdy się nie naje to dopiero podać butlę i tak też robiliśmy , a dzisiaj to było takie sprawdzenie ile potrzebuje zjeść...
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 17th 2013
     permalink
    Może ma dużą potrzebę ssania i zamiast butli trzeba jej dawać smoczek?
    Ja bym zrobiła wszystko, żeby butli nie podawać, żadnych eksperymentów ile wypija itp. Dawaj tylko pierś minimum 8 razy na dobę, dbaj to by przy karmieniu ssała efektywnie co najmniej 10 minut.
    A to czy się najada możesz sprawdzić też kontrolując pieluszki - musi moczyć co najmniej 6 na dobe i 3-4 razy luźna kupka.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 17.08.13 19:32</span>
    podajemy butlę na przemian odkąd wróciliśmy ze szpitala bo malutka nie mogła się najeść moim mlekiem i ciągle płakała.

    i tu jest problem - Ty jesteś przekonana, że ona się nie najada Twoim pokarmem. A ten wniosek nie jest niczym poparty.
    Dziecko przecież nie płacze tylko z głodu :)
    Nie poddawaj się, wyrzuć butlę i uwierz w siebie! Naprawdę jesteś w stanie karmić swoje dziecko!
    --
  4.  permalink
    Smoczek właśnie jej podaje i nawet jak już śpi dość mocno go ssie ,po pewnym czasie jak już dobrze uśnie wypluwa :)
    Ja też chcę zrobić wszystko by nie jadła tych okropnych butli postaram się zobaczymy może się uda :)
    jeżeli chodzi o siku to 4-5 pieluszek na dzień i 2 w nocy ,a jeżeli chodzi o kupkę ostatnio robi jedną dziennie ,ale taką dużą oczywiście żółciutką :) Bączki są bardzo często :)
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeAug 17th 2013
     permalink
    akirka:
    akirka: Ja też miałam takie coś, miałam wrażenie, że piersi ciągle są flaczkami

    Ja mam tak do teraz, moje cycki z tych co to nie są przepełnione... i miałam z tego powodu też ciągłe wątpliwości-nawet niedawno
    PełnaNadziei: Smoczek właśnie jej podaje i nawet jak już śpi dość mocno go ssie ,po pewnym czasie jak już dobrze uśnie wypluwa

    Czyli służy do uspokojenia moim zdaniem, mój Kajtuś też tak robi :)
    PełnaNadziei: postaram się zobaczymy może się uda :)

    Nie może, nie może... KOCHANA NA PEWNO!!! Przekonasz się. Tak jak pisze Akirka, połóż się do łóżka z Maleństwem i niech cyca nawet i 2-3 dni. U mnie tyle wystarczyło... a zaczęło się jak u CIebie-od moich wątpliwości i podawania przeze mnie butli z płaczem (moim oczywiście)! A później weszłam na forum, poczytałam, powiedziałam mężowi, że przez 2-3 dni nie będzie ani obiadu ani posprzątane ani nic wcale i tyle. Praktycznie dwa dni tak sobie leżeliśmy i Mały ciumciał, ja spałam :) fajnie było... ;)
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 17th 2013
     permalink
    PełnaNadziei jak chcesz karmić piersią to w życiu system butla a później pierś... mało tego , na pewno ta butla potrzebna nie jest i rezygnuj z niej czym prędzej, bo wpadasz w błedne koło...
    laktacja rusza od ssania wiec niech mały ssak siedzi na cycku ile tylko chce...
    wpychanie rączek do buźki to też nie musi być oznaka głodu , może w ten sposób sie uspokaja...
    i pamiętaj , że po naszym mleczku dzidziuś śpi krócej, bo jest lekkostrawne, mm bardziej zamula i nie dziwota, że dziecko śpi dłużej
    Próbuj , będzie dobrze :bigsmile:
    --
  5.  permalink
    Dziękuje dziewczyny za radę :) fajnie ,że w każdej sytuacji można na Was liczyć :) to miłe bardzo :)
    W_P_GOSIA chyba muszę przyjąć taką strategię działania jak Ty i liczę na to ,że również uda mi się z malutką i moimi cyckami :P :)
    eveke właśnie myślałam ,że jest nadal głodna i dlatego tak rączki pchała do buźki i zaraz u mnie nerwy co się dzieje dlaczego je i nadal głodna jest... niedawno po kąpieli podałam jej samą pierś i dziecko śpi sobie słodko zobaczymy na jak długo jej starczy :)
    A powiedzcie mi jeszcze proszę czy Wasze dzieciaczki też ledwo się obudzą i od razu krzyk i płacz bo są strasznie głodne ??
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeAug 17th 2013 zmieniony
     permalink
    PełnaNadziei: A powiedzcie mi jeszcze proszę czy Wasze dzieciaczki też ledwo się obudzą i od razu krzyk i płacz bo są strasznie głodne ??


    To normalne;) mój ma prawie rok i w nocy nadal głośno alarmuje, że chce cyca (nie otwierając oczu of kors;)) to nawet nie o głód chodzi tylko też o potrzebę bliskości. Mała była w Twoim brzuszku 9 miesięcy. Teraz nadal myśli, że tworzycie jedno ciało i doznaję nieznanych jej dotąd uczuć jak np. zimno, ciepło, ból, uczucie głodu.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  6.  permalink
    hopelight właśnie masz rację ,ale mam nadzieję ,że z czasem to minie i zrozumie ,że już jest osobnym ciałkiem bo teraz nawet w łóżeczku nie chce spać Myszorka moja Kochana :)
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 17th 2013
     permalink
    PełnaNadziei - ok. 6 miesiąca zacznie pojmować, że jest osobnym stworzeniem :)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 17th 2013
     permalink
    Moja corka przez sen sama podlacza się do piersi :cool:. I mysle,ze nie o glod tutaj chodzi :wink:
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 17th 2013
     permalink
    Moja też na ogół płacze jak się budzi. Tylko rano po całej nocy jak jest porządnie wyspana to nie. I raczej nie chodzi o głód, a o cały zestaw o którym pisała hopelight .
    Ale śpi w swoim lozeczku od pierwszego dnia :shocked:
    --
  7.  permalink
    mamakasi moja spała przez pierwsze dni ,a od kilku właśnie nie chce w nim zasnąć... zasypia przy piersi i najlepiej śpi jej się właśnie na naszym łóżku ,a jak ją odkładam do łóżeczka do po jakiś 20min się wybudza i płacze... hmm...
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 17th 2013
     permalink
    PełnaNadziei u nas było to samo, więc dałam spokój z przekładaniem i śpi na naszym łóżku dopóki my nie idziemy spać. Wtedy zmieniam pieluchę i karmię. Co prawda ja już jej później do łóżeczka nie kładę, bo się tak rozleniwiłam, że nie chce mi się wstawać i przesypia z nami całą nockę;)
    --
    •  
      CommentAuthorPełnaNadziei
    • CommentTimeAug 17th 2013 zmieniony
     permalink
    Właśnie bo w sumie masz ją przy sobie i jak się przebudzi dajesz jej cycusia i możesz spać dalej ona sobie je :) a tak to trzeba by było się na maxa wybudzać i wstawać po dzieciątko :) ja też już jej nie przekładam bo i tak się obudzi po chwili to nie ma sensu... może z czasem uda Nam się troszkę rozdzielić :)
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeAug 17th 2013
     permalink
    PełnaNadziei-ja też przekonałam się, że tu można naprawdę otrzymać dobrą radę i słowa otuchy :)
    Kajtuś śpi w łóżeczku z kolei ale sądzę, że jest to spowodowane tym, że był przez dobry tydzień na innym oddziale niż ja ... po karmieniu MUSIAŁAM Go zostawić... jak sobie teraz przypomnę to ryczeć mi się chce, że tak go zostawiałam i wychodziłam. Ale mnie odpadła deprecha więc już całkiem było niewesoło.
    PS:Dziewczyny ja Wam czasem zazdroszczę spania z Maleństwami :) Ja mam zbyt duże obawy, że mój Małż by Kajta przygniótł... :D Jedyne co mogę Wam radzić to, żeby odkładać dziecko do łóżeczka w trakcie dnia. Moja przyjaciółka ukręciła na siebie niezły bat bo zostawiała Małego tak jak spał i teraz jak raczkuje to ma niezły problem. Bo odkładany się wybudza a zostawić go w innym pomieszczeniu nie może bo po prostu pokonuje wszelkie przeszkody i nie istnieje dla niego coś takiego jak krawędź łóżka czy lęk wysokości ;) Sorki za OT...
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 17th 2013
     permalink
    kąpieli podałam jej samą pierś i dziecko śpi sobie słodko zobaczymy na jak długo jej starczy :)
    A powiedzcie mi jeszcze proszę czy Wasze dzieciaczki też ledwo się obudzą i od razu krzyk i płacz bo są strasznie głodne ??


    No widzisz Wiola, a nawet jak Ci pośpi 2h to się nie przejmuj, cyca podaj i już
    Moja różnie. Czasem się wybudza i jest bardzo głodna wtedy od razu jest alarm jakby się paliło... ale czasem wybudzi się, poluka trochę i dopiero stęka... to bardziej w ciągu dnia , bo w nocy to momentalnie i odruchowa szuka cyca- śpimy razem więc ona się przekręca w moją stronę i robi jak dzięciołek w poszukiwaniu cyca :D

    I jeszcze jedno moja lepiej jadła jako noworodek, systematycznie co 3h :D teraz w ciągu dnia nie wytrzyma mi trzech godzin , ja mam wrażenie , że ona przy karmieniu je krótko, ale co zrobić jak już nie chce cycka to na siłę jej nie wcisnę... i tak jestem uwiązana czasem mam wrażenie , że ciągle ten cyc a ona ma już prawie 4 miesiące, ale nic to, karmienie piersią nie trwa wiecznie , a że lubię to nie narzekam, czasem tylko mnie to uwiązanie ociupinkę irytuje, ale tylko czasem ;)
    --
  8.  permalink
    eveke powiem Ci ,że ja mam wrażenie ,że w ogóle z łóżka nie wstaję tylko ciągle z cyckami na wierzchu leże... :D powiem Ci ,że mnie troszkę to irytuje a to dopiero początek :P muszę się przyzwyczaić do nowej sytuacji bo raczej tak leżakować nie lubię :)
    Ale wiadomo dla dzieciątka wszystko :) moja w nocy budzi się tylko pojękując i wiercąc się szybko dostaje cyca i jest okey ,ale właśnie w ciągu dnia jest ostry płacz i lament musi być wszystko na szybko.. więc szybkie sprawdzenie pieluchy , przebranie i od razu cyc :)
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 18th 2013
     permalink
    jeśli chcesz karmić piersią i jest to w Twoich priorytetach to po prostu nastaw się, że właśnie tak będzie :bigsmile:
    z pieluchą bym się radziła wstrzymać do karmienia, bo można zbankrutować, dziecię zazwyczaj robi zaraz po jedzeniu albo w trakcie
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 19th 2013
     permalink
    Dziewczyny....a ja z takim problemem bo już mam dosyć. Wiem,że większość ma problem z małą ilością pokarmu, a ja odwrotnie. I tu pytanie do tych co też mogły by bliźniaki wykarmic ... Jak to u was jest i jak sobie radzicie ?
    U mnie po nocy piersi wielkie i nabrzmiale . Kasia je tylko z jednej piersi, wmusic drugą da się tylko od święta.
    I tak chodzę nieraz do popołudnia z tymi balonami i wcale mi wesoło nie jest. Często jedna częsc piersi jest bardziej nabrzmiala . No i do tego te częste zastoje, pewnie od przepelnienia .
    Piję szalwie, ale boję się przesadzic , jak mi mają cycki pęc to troszeczkę odciagam (ręcznie) ale do komfortu dużo brakuje.
    Ponoć ma być lepiej po rozszerzeniu diety ....
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 19th 2013
     permalink
    Mamakasi,ile razy pijesz szalwie? I z odciąganiem tez bym uwazala. jak masz bardzo nabrzmiałe,to choć na chwilke przystaw mala. Piersi się dopasują. Jeśli będziesz odciagac ,to będą produkować.
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 19th 2013
     permalink
    Szalwie tylko raz, na wieczór, po ostatnim karmieniu . Odciagam tylko wyjątkowo , bo kasia jak nie jest glodna to na widok cyca histerię urządza.
    Ciekawa jestem kiedy się dostosują, bo pojutrze mija 5 mcy , a ja ciagle słyszę że się dostosują, a piersi swoje. Może myślą że bliźniaki urodziłam :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 19th 2013
     permalink
    Mamakasi,mozesz zwiekszyc szalwie do 3 razy,chociaz przez 2-3dni. Najgorsze wlasnie jest to odciąganie,niby minimu a pobudza piersi caly czas. U mnie takie cyrki były,jak mala zaczela sobie zmniejszać ilość karmien. A co ile mala je i jak długo?

    Treść doklejona: 19.08.13 21:51
    Aha, jak karmisz np.prawa piersią ,to kolejne karmienie od której piersi zaczynasz?
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 19th 2013
     permalink
    Mamakasi - ja też karmię tylko z jednej piersi i jak Marcelina prześpi 5-6 godzin, to pierś aż boli z nabrzmienia, ale tylko jedna. Ta którą wcześniej opróżniła jest ok, więc może problemem jest właśnie to odciąganie?
    Kiedyś jak musiałam ściągnąć mleczko laktatorem, żeby miała jak wyjdę z domu, to karmiłam całą noc z jednej piersi, a rano z tej pełnej ściągnęłam. I tylko przez to jedno odciąganie mi się poprzestawiało i piersi wracały do siebie przez 2 dni, bo cały czas miałam oby dwie mocno pełne.
    --
    • CommentAuthork1justi
    • CommentTimeAug 19th 2013
     permalink
    witam Was,

    ja również mam problemy z kamieniem, a wydawać się mogło, że nie powinnam mieć, gdyż 18 miesięcy temu urodziłam pierwszego syna, a teraz od 4 tygodni jestem szczęśliwą mamą Hani, jednak mamy problemy z karmieniem, najpierw nie chciała łapać piersi, więc karmiłyśmy się przez kapturki, później również z kapturkami nie chciała łapać,od samego początku mlaska i łyka powietrze, już nie wiem co mam robić, bo Hania za mało otwiera buzię i nie mogę jej wepchnąć cyca, a mleko leje jej się kącikiem ust po brodzie, pomóżcie proszę, jak ją zmusić do szerokiego otwarcia dziubka? mleka mam tak dużo, że jak ścisnę to tryska fontanna... min 2 razy dziennie muszę odciągać, bo przeciekam...

    jak myślicie co mam zrobić... czy nauczy się sama dobrze łapać?

    pozdrawiam :bigsmile:
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 19th 2013
     permalink
    Odciaganie tutaj jest dużym bledem. mleko ma prawo tryskać, tym bardziej po scisnieciu piersi. A przeciekanie tez jest normalne .Co do otwierania buzki,to pokazuj malej,otwieraj szeroko buzie. Mala się nauczy. moja corka tez początkowo mało otwierala buzke,ale nauczyla się. Radzialabym się skontaktować z doradca laktacyjnym.
    • CommentAuthork1justi
    • CommentTimeAug 19th 2013
     permalink
    Mam tyle pokarmu,że karmię z jednej piersi, a po karmieniu śpi 2-3h, a jak nie odciągnę to piersi mnie bolą... :( Była u mnie super doradca,ale wiadomo jak ktoś pokaże i umiejętnie wkłada jest inaczej niż samej, a kiedy Twoje Maleństwo nauczyło się ładnie łapać? Postaram się nie odciągać,ale naprawdę jestem strasznie dojną...
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 19th 2013 zmieniony
     permalink
    Montenia , kaśka je różnie mniej więcej co 2,3 godz, zdarza się że co 4 . W nocy pierwsza przerwa to 6 godzin. Karmie oczywiście naprzemiennie tzn raz z lewej, kolejny raz z prawej. Je przeroznie od 4 do 10 min aktywnego ssania i myślę że chyba to jest problemem, ale przecież nie spowoduje żeby jadła dłużej. W ekstremalnych wypadkach pierś po nocy musi wytrzymać 10 godzin.
    Kombinowalam już różnie bo mala potrafi np. z lewej zjeść 4 min potem z prawej 10 min , potem z lewej 5, z prawej 8 itp. I wychodzi np że lewa jakby niedojedzona.:-) Kiedyś próbowałam przy kolejnym karmieniu "dokanczac " takiego ccyca który był słabo opóźniony ale zaniechalam tego bo się wszystko przedsta4wiało . W końcu przecież nie wiadomo ile je w jakim czasie. Od tego dnia jest lepiej ale dalej cycki się przepelniaja .
    Ilość szalwi też zwiekszalam i było ok ale boję się tak długofalowo pić 2,3 szklanki dziennie. Może niesłusznie ?

    Akirka , mnie też boli ta jedna, co nie była jedzona . Z tym że kolejne karmienie nie zawsze rozwiązuje sprawę.
    Bo jak pierś np lewa po nocy jest pelna a kasia o 6.00 zje przez 4 min to ta pierś musi dotrwac do ok.12.00 bo o 9.00 je prawą .

    K1justi , mnie uczono pocierac sutkiem o buzię dziecka tak długo aż otworzy szeroko buzke . Kaśka też była leniuszkiem ale w końcu zalapala .
    --
  9.  permalink
    A ja karmię z dwóch i na szczęście je tak samo długo z każdej piersi:bigsmile:Na początku karmiłam na przemian bo jadła z jednej a teraz muszę podawać dwie bo się nie najada jedną i zaraz jest głodna
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeAug 20th 2013
     permalink
    To ja z innej beczki zapytam...
    Chyba chcę odstawić mojego ssaka, ale z drugiej strony nie chcę. No i tak kombinuję, czy dałoby się tak zrobić, żeby odstawić ją w nocy, a zostawić tylko pierwsze wieczorne karmienie? W dzień Gosia już nie pije z piersi, sama zrezsygnowała. Około 19 dostaje butelkę z mm. Chodzi spać około 21 i wtedy przed snem dostaje cycka. No i potem je i je i je w nocy. Tego nie mogę już dłużej zdzierżyć, bo się nie wysypiam, a za 2 tygodnie wracam do pracy. Jakbym jej dała pierś o tej 21 i potem już w nocy nie, czy to dobry pomysł, czy tylko jej w głowie zamieszam, że raz jest cycuś, a raz nie ma? Czy lepiej ją odstawić zupełnie? Ale tak mi szkoda, bo widzę, że cycusiowe mleczko jej służy, jeszcze nigdy przenigdy chora nie była, wiem, że to najlepsze dla jej zdrowia, no i dla poczucia bliskości. Łamię się i nie wiem, co począć.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeAug 20th 2013
     permalink
    madzinka ale liczysz, ze będzie przesypiać noce?? bo tu wiesz możesz się zdziwić :) moja jedna tylko butelkowa była i jadła do 3 roku zycia w nocy regularnie co 2-3 godz :devil:
    a jakbys wzięła Gosie do łózka i spała z cycem dostępnym dla niej??
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeAug 20th 2013
     permalink
    mooniia: madzinka ale liczysz, ze będzie przesypiać noce??

    Modlę się o to :devil:. Bo ona ewidentnie głodna nie jest, bo zjada wieczorem to mleczko (2r jakby nie było), potem czasami z nami kolację i zapija cycusiem pełnym po całym dniu.
    mooniia: a jakbys wzięła Gosie do łózka i spała z cycem dostępnym dla niej??

    Śpimy razem, ale ona mnie budzi, najpierw jest darcie paszczy, a dopiero potem cycuś, więc podejrzewam, że jedynie spanie z cycem w buzi by ją uspokoiło, a ja nie potrafię zasnąć, jak ktoś mi memla sutka :wink:.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 20th 2013 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny mam pytanko. Mam wykonać rezonans magnetyczny kręgosłupa lędźwiowego z kontrastem i na skierowaniu mam napisane, że nie mogę karmić przez 24 h :shocked::shocked::shocked: Jak to z tym jest naprawdę?Bo przy RTG tez mi mówili, że nie mogę karmić, a osoba wykonująca RTG powiedziała, żebym odczekała 2h i ok. A u mnie nie da się nie karmić przez tyle czasu, bo Kacper mało je w dzień i mógłby wytrzymać, ale jest cycozwisem w nocy i bez tego nie zaśnie. I dodam, że jestem laktatoroodporna a podobno zgromadzone mleko muszę odciągnąć i wylać. Już nie wspomnę o nawale jaki mi się na pewno zrobi!! Czy pozostaje mi rezygnacja z badania?
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 20th 2013
     permalink
    Hmmm Dii tu chyba chodzi o kontrast, który przeniknie też do mleka (promienie rtg raczej do mleka nie przenikają), więc karmienie raczej na pewno odpada...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 20th 2013
     permalink
    Dii,wlasnie chciałam napisac to samo co Sardynka,ze pewno nie chodzi o rezonans sam w sobie,ale wlasnie o ten kontrast.
    Jeśli,to nie jest jakies mega pilne badanie,to bym przelozyla je.
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 20th 2013
     permalink
    No sama nie wiem czy pilne czy nie. Ortopeda zlecił, bo rehabilitacje mało pomagają... Właśnie dowiedziałam się, że przynajmniej 4 godziny trzeba odczekać, ale to też zależy ile tego barwnika będzie... i czy w ogóle będzie potrzebny. Hmm.... Problem polega głównie na tym, jak ja się go pozbędę jak laktator nie będzie współgrał ze mną i ile muszę odciągnąć...? Kurcze sama nie wiem co robić...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 20th 2013
     permalink
    Mamakasi, ja bym sprobowala na Twoim miejscu w ten sposób. Nie wiem kiedy będziesz następny raz karmic,ale zacznij oczywiście od bardziej napecznialej piersi np.prawa i w tym samym karmieniu, juz na koniec przestaw mala na druga piers czyli np.lewa,zeby wziela choć kilka lykow. Nastepne karmienie zaczynamy od tej lewej,jak w przykładzie i pod koniec przystawiamy do prawej. Zapisuj sobie ,która piersią karmilas i zawsze zaczynaj od tej rozpoczętej(podanej jako druga), w ten sposób powinno się ladnie wyregulować i piersi nie powinny tak reagować,ze az bola. mysle,ze za 2-3 dni powinno być już widać roznice. No zobaczysz. Ale ja tak wlasnie robiłam (poczatko miałam prawa piers 2x wieksza niż lewa,bardzo szybko nabierala mleka,bolala).
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeAug 20th 2013
     permalink
    Dziewczyny HELP! Niedawno sama radziłam ale teraz sama Was potrzebuję i porady Waszej... Mam ewidentnie kryzys laktacyjny, dziś leżałam cały dzień w łóżku z Kajtem ale ok 18:00 już nie dał rady bidulek. I zaznaczam, że to nie ja tylko On :( Zaczął sie strasznie przy piersi denerwować, płakać, na moje nic tam nie leciało... próbowałam ręką, laktatorem... i nędzne efekty... dałam mu 120ml mojego odciągniętego wczoraj oraz 40 mm jeszcze bo chłopak głodny był... po wszystkim był wesoły i zadowolony, gaworzył, śmiał się. Po raz pierwszzy dzisiejszego dnia :( Co mam zrobić jeśli jutro to się powtórzy. Bo ja wiem, że pić, przystawiać itd... Tylko czy kosztem tego, że on naprawdę dziś cierpiał (jesli można to tak nazwać)???
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 20th 2013
     permalink
    Gosiu, może herbatki laktacyjne. Doradczyni mówiła mi też, że piwo bezalkoholowe wspomaga laktację (0% ma Bavaria). No i jak najmniej stresu, bo to też niedobrze wpływa.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.