Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorAsiunia892
    • CommentTimeOct 29th 2013
     permalink
    montenia: Ja przed chrztem nakarmiłam mala w domu piersią i miałam dodatkowo sciagniete mleko do butelki.

    dobre rozwiązanie ale niestety Filipek nie trawi butli z moim mlekiem;///
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeOct 29th 2013 zmieniony
     permalink
    U nas na chrzcie był spokój aż do namaszczenia tym olejkiem. Nic z chrztu nie pamiętam tylko to, że próbowałam wepchnąć Maksowi smoka do buzi. A Maks raczej nie smoczkowy. Ksiądz na to, że to jego (Maksia) dzień i jak ma ochotę to niech płacze. Także luz bluz.
    A kiedyś miałam takie podejście, że nie będę karmić publicznie - za nic w świecie. A teraz jak w CH wszystkie pokoiki do karmienia były zajęte, to normalnie już chciałam na środku wywalić cycka i go nakarmić. (ale pokoik się zwolnił) I o tak to plany mają się do realiów :bigsmile:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 29th 2013
     permalink
    U nas podczas chrztu NInki, walnęła kupę i darła się, poszłam do zachrysti, rozłożyłam pieluchę i przebrałam dziecku pampersa więc jak trzeba, to trzeba nikt nie miał z tym problemu
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeOct 29th 2013
     permalink
    ja to też miałam jakieś opory przed karmieniem piersią w trakcie chrztu i mimo , że Nina bezbutelkowa, bezsmoczkowa, to miałam tą butlę i udało się, zaciągnęła tyle ile było trzeba, a zaraz po mszy ją dokarmiłam ;)
    --
    •  
      CommentAuthorstreny
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Dziewczyny - mam pytanie dot. pokarmu. Chodzi o pokarm sciagniety z laktatora. Jak go przechowywałyście?
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Cytrynko, jeszcze tak sobie o Was myślałam. Czy Natalka wkłada do buzi paluszki, zabawki? Bo to też wpływa na cofanie się miejsca krztuszenia do tyłu. Im częściej to robi, tym szybciej się to cofa.
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Ooo :) I nam się przydadzą rady dot. karmienia podczas Chrztu :) Myślę, że odciągnę i podgrzeję jak montenia, bo w sumie planujemy 5.01 a to zimnica to jak ja się będę rozbierać w tym Kościele :P

    Streny co do przechowywania, to jak odciągam na pare godzin do lodówki to do pojemników od laktatora medeli, a do zamrażarki to w woreczki do pokarmu :)
    -- [/url]
  1.  permalink
    cestmoi89 tak Natalka wkłada paluszki i zabawki. Jest bezsmoczkowa. Chociaż nie jest to tak, że bez przerwy trzyma paluszek w buzi i ssie tylko wkłada tak jakby tam czegoś szukała. Ale teraz nie wiem. czy ma tak robić ? Czy jej nie pozwalać?
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Pewnie, że pozwalać :wink: jak wkłada, to dobrze.
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Asiula to będziemy chrzcić w tym samym dniu :wink: Też się obawiam o karmienie, bo mój ledwo oczy otwiera i jest wrzask o jedzonko :wink:
    --
    • CommentAuthorleona87
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Dziewczyny może coś doradzicie w sprawie karmienia piersią. Mój problem wygląda tak: synek ma 5 tygodni i od 2 tyg strasznie ulewa, a często nawet chlusta. Zaczęło się to nagle, pewnego dnia miał biegunkę i lekko podwyższoną temperaturę oraz wymioty. Temperatura unormowała się, biegunka przeszła a chlustanie zostało. Byłam u 2 lekarzy ale jeden zapisał mi probiotyk, który nie pomógł, a drugi zagęszczacz do mleka i też nie ma efektów. Po tygodniu przytył ledwo 120 gram mimo dokarmiania butelką. Pilnuje żeby mu się odbijało, ale często zanim zdążę go podnieść do dobicie już z niego leci rzeka. Je przez kapturki bo mam płaskie brodawki i nie może dobrze ich chwycić (próbujemy bezpośrednio z piersi, ale udaje się to tylko wtedy, kiedy już trochę zje i się uspokoi). Przez 3 pierwsze tygodnie miałam nawał mleka, ale od jakiegoś czasu jest go mniej. Dzisiaj odciągnęłam z jednej piersi 70 ml i zrobiłam mały eksperyment. Zuważyłam, że głównie zwraca pokarm po karmieniu piersią a nie butelką, więc dałam mu odciągnięty pokarm i nic nie zwrócił. Nie wiem co mam już robić, a co najzabawniejsze, kazdy z tych learzy próbuje mi wmówić, że może to nie wymioty a zwykłe ulewanie, ale ja wiem, że to nie jest zwykłe ulewanie, krztusi się przy tym, pluje i zachowuje jakby chciał wyrzucić z siebie to co zjadł.
    •  
      CommentAuthorSony85
    • CommentTimeOct 30th 2013 zmieniony
     permalink
    leona87: Dzisiaj odciągnęłam z jednej piersi 70 ml i zrobiłam mały eksperyment. Zuważyłam, że głównie zwraca pokarm po karmieniu piersią a nie butelką, więc dałam mu odciągnięty pokarm i nic nie zwrócił.

    Niestety nie pomoge. Na szczęście mojej małej ulewanie w większych ilościach zdaża sie sporadycznie, a i tak sie wtedy strasznie tym stresuje.
    To co piszesz jest ciekawe. Szkoda że nie zrobiłaś takiego eksperymentu przed wizyta u lekarza - ciekawe co by wtedy wymyślił.
    Na ulewanie to najczęściej słyszałam rade zeby zmiejszyć ilośc pokarmu. Żeby zmniejszać po 10ml aż do momentu kiedy dziecko przestanie ulewać. Aha i nie głodzic tylko dawać poprostu mniej a częściej.
    --
    • CommentAuthorleona87
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    [Sony nic straconego, za tydzień idziemy znowu do lekarza, ale wybiorę się jeszcze prywatnie do innego lekarza i mając 3 opinie zobaczę co dalej. A co do jedzenia, w nocy mały je co 2 godziny jak w zegarku, sam sie budzi i chce jeść ( nie płacze, ale tak lekko "miauczy"), w dzień potrafi nawet co godzinę jeść.

    Treść doklejona: 30.10.13 19:53
    A i zapomniałam dodać, że od dwóch dni zrobił się wyjątkowo spokojny, mało je, ciężko go dobudzić do jedzenia a do tej pory był bardzo aktywny i ciężko było go w dzień uspać. Teraz gdybym go pewnie nie budziła do jedzenia spałby nawet kilka godzin.
    •  
      CommentAuthorSony85
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Kurcze jak dla mnie to cos jest nie tak. Oby ten trzeci lekarz wiedział co sie dzieje z maluchem. Trzymam kciuki.
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeOct 30th 2013 zmieniony
     permalink
    salinos: U kuzyna gdy syn zaczął płakać kazał wyjść do zachrystii

    U nas w kościele tak jest przyjęte, że jak dziecko płacze, to wychodzi się z nim do zakrystii. Wg mnie to dobre rozwiązanie, bo rodzice nie stresują się tak bardzo, że przeszkadzają w mszy.
    Ja wyszłam od razu jak tylko M zaczęła kwękać. Usnęła mi na rękach i potem wróciliśmy do kościoła. Mleko też miałam odciągnięte w termoopakowaniu, ale akurat w kościele nie było potrzebne, bo nakarmiłam ją 10 min. przed wyjściem z domu.

    leona87: Dzisiaj odciągnęłam z jednej piersi 70 ml i zrobiłam mały eksperyment. Zuważyłam, że głównie zwraca pokarm po karmieniu piersią a nie butelką, więc dałam mu odciągnięty pokarm i nic nie zwrócił.


    Leona, na moje, to z piersi po prostu zjada za dużo i stąd ulewanie. Z butelki wiesz ile dajesz, i ilość jest ograniczona, a z piersi nie można zmierzyć i dziecko je ile chce. Moja do teraz jak się napcha i zje za dużo to chlusta nadmiarem. Nic na to nie poradzisz. Ważenie co tydzień nie jest zbyt miarodajne. A w ciągu tych 5 tyg. ile przybrał, ile ważył przy urodzeniu a ile teraz?
    Czasem ulewanie po prostu trzeba przeczekać. Moja ulewała masakrycznie, prawie po każdym karmieniu musiałam ją przebierać, bo chlustała aż miło, ale przeszło jej:)
    --
    • CommentAuthorleona87
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Akira 1 kg i 80 gram więc i tak niewiele. Synek urodził się dość szybko bo w 38 tyg i od urodzenia mało ważył (tyko 2,700). A co do przejadania się z piersi, to raczej mało prawdopodobne bo np dzisiaj zjadł b. mało, ssał ledwo 5 min i po tym zaczął zwracać.
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    leona87: Akira 1 kg i 80 gram więc i tak niewiele.


    To wychodzi, ze przybiera 216gr tygodniowo (jeśli ma 5 tygodni), więc w górnej granicy "normy". Więc jest ok!
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    No właśnie mi się tez wydaje, że ładnie przybrał...
    Nasz przybrał 1200gram i lekarka mówiła że dużo :p
    Wczoraj moja mama rozmawiała z koleżanka i ona stwierdziła, że dużo przybiera i powinnam kiedy ktos mu daje z butli jak jestem na studiach dawac mu mleko z wodą !! Szok!!
    Nasz Adaś też ulewał parę razy tak fest ale to kiedy się przeje.. ale kiedy chce mu zabrać cycka tp jest taki rozżalony płacz, że daje mu dalej :p
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Leoniu jeśli twój synek przez 5 tyg przybrał ponad kg to to jest piękny wynik moim zdaniem. Mój też ulewa, ale na szczęście tego pokarmu co zwraca jest mało, do tego mu się cofa i połyka ten pokarm, boję się że to może być refluks.

    Akirko to co piszesz jest pocieszające bo mój to ulewak, ale jak czytam Was to nie aż tak bardzo. Najczęściej ulewa właśnie pokarm pierwszej fazy, jak tak dużo i szybko leci na początku i ten pokarm jest rzadszy, rzadko ulewa pokarmem drugiej fazy, chociaż zdarza mu się, żę po 3 godzinach snu, jak mu przebieram pieluchę to uleje takim przetrawionym pokarmem, a staram się mu przebierać pieluszkę ostrożnie tzn nie podnoszę nóg do góry tylko przetaczam ba boczki i tak przebieram pampersa
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Czy wiecie może (że tak wejdę z pytaniem z innej beczki) jak to jest z piciem naparu ze skrzypu podczas karmienia?
    Kupiłam właśnie herbatkę i jest tam napisane, że w okresie karmienia piersią nie można jej pić. Wie ktoś dlaczego?
    Dodam, że karmię tylko w nocy, 1,5 roczne dziecko. Może jej coś po tym być?
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Dziewczyny, żalilam się już tu okrrrrooopnym ulewaniem, i ulewaniem mniejszym po butli. Jakby to powiedzieć... Dopóki przybierał, nie robiłam nic takiego (poduszkę klin mieliśmy od początku), później gdy zastopowal- przez miesiąc waga nie drgnela, zaczęłam dokarmiać a ulewanie nie przeszło. kupiliśmy syrop gastrotuss i to pomagało ale nie zdążyłam zużyć całego a Kajtek chyba z tego wyrósł. dokarmiać przestałam niedawno i z tego się bardzo cieszę. Mam go zamiar zważyć za ok miesiąc. Przepraszam za składnię ale nienawidzę pisać z tel.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Leona, w jakiej pozycji karmisz? Może powinnas sprobowac pod gorke karmic,zeby się nie krztusil i potem nie zwracal.
    Moje obie corki ulewaly strasznie (jena na mm,druga na piersi) i musieliśmy to po prostu przeczekać.
    Migg,tez czytałam ze nie wolno skrzypu,tez mam ta herbate i nie pije.
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Montenia - dzięki. Właśnie wyczytałam, że może powodować niedobory witaminy B1, nie wiem, czy jest to też związane z produkcją pokarmu... A o pokrzywie coś wiesz, może? Coś kojarzę, że dziewczyny piły po porodzie, przy karmieniu.
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Kachaw, jak teraz myślę o tym ulewaniu, to mam wrażenie, ze ona ulewała cały czas;) i takim wodnistym pokarmem, i śmietanką i strawionym serkiem:) Czasem to nawet nie zdążyłam jej podnieść do odbicia, a już leciało (jak karmiłam na leżąco - potem właśnie z tego powodu przestałam, żeby trzymać ją jednak pod kątem, co i tak niewiele pomogło). Najważniejsze, że dziecko dobrze przybiera, u nas nawet się przekarmiała.

    Treść doklejona: 30.10.13 21:24
    Pokrzywa wypłukuje wodę z organizmu, więc chyba też nie za bardzo przy kp?
    --
    •  
      CommentAuthorW_P_Gosia
    • CommentTimeOct 30th 2013
     permalink
    Hihi... Jakbym czytała o Kajtku, prześcieradło w łóżku moim wiecznie w plamach gdy karmiłam na leżąco a dodatkowo mojemu Synkowi pokarm wypływał nawet noskiem :D
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeOct 31st 2013 zmieniony
     permalink
    Gosiu cieszę się że daliście radę odstawić MM!

    U nas bardzo krucho z czasem, chciałam wcześniej tu wejść i napisać kilka słów jak nam idzie (dzięki Cytryniu za zainteresowanie;)), ale resztki wolnego spędzam na poszukiwaniu info dot. leczenia taty.

    W sumie to u nas obecnie wygląda to tak, że ściągam laktatorem i podaję małej z Calmy. Ściągam co 2-3h w ciągu dnia i 4-5 w nocy. Mała w nocy czasami zje z piersi ale chyba to zależy od jej dobrego nastroju. Czasami w ciągu dnia chce cyca ale zwykle wygląda to tak że bardziej traktuje go jak prytulanie niż jedzenie. No się tuli i ciumka. A je z butli. Teraz po ustabilizowaniu laktacji będę próbowała trochę wydłużyć czas pomiędzy ściąganiami.
    Po zapaleniu piersi miałam skopaną laktację, zanim rozkręciłam to wszystko jak trzeba musiałam od czasu do czasu podać małej ok 60ml mm wymieszanego z moim raz dziennie (Mała strasznie płakała, a wieczorami mniej mleka i nie zdołałam tyle co trzeba wyciągnąć). Ale było to w sumie może 5 razy, po kilku dniach rozkręciłam wszystko jak trzeba i nie było potrzeby dokarmiania. Obecnie spokojnie ściągam ok 120ml co 3h w 30 minut, co w zupełności wystarcza.
    Teraz mam zorganizowane to tak, że zwykle 1 karmienie do przodu mam ściągnięte + dodatkowo są 3 porcje w zamrażarce na wszelki wypadek:D:D:D
    Chyba się udało!
    Mała przybiera super (ostatnio w tydzień 200g), wskoczyła znowu nad 50 centyl hrhr. Jest bez nerwów, spokojnie, żal mi tylko, że to nie pierś, co cycuś to cycuś :(((

    Jakoś dajemy radę, pierwszy tydzień był ciężki ale teraz już z górki. Myślę, że pokarmię w ten dziwaczny sposób jeszcze dłuuuuugo.
    Pozdrowienia!

    A i gratulacje dla wszystkich nowych dzidź po tej stronie brzuszka i rozpakowanych mamuś - nie jestem na bieżąco, ale widzę po tym wątku że sporo mnie ominęło. Najlepszego dla Was!
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Ile można wypić kawy karmiac rano ok 6 i wieczorem ok 19. Bo ostatnio pijam i myślę czy nie za dużo. Po jakim czasie kawa"schodzi" wiecie?
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthorstreny
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Asia napisałaś, że w woreczkach przechowujesz w zamrazalniku pokarm. A skad wziąć woreczki?
    Ja mam fajny lovi prolactis i w sumie to mam bogaty zestaw z buteleczką, kubeczkiem itp, ale woreczki? Albo ja cos nie ogarniam :(

    Aha i jak to jest z wartościami odzywczymi pokarmu podanego po jakims czasie z lodowki? Chyba nie ma większego uszczerbku?
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Streny,moze zamrazac albo w woreczkach na pokarm np.babyono,medela lub pojemniczkach na pokarm np.tomme tippie lub avent,medela.
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Migg ja pilam i pije herbate z pokrzywy a karmie piersia,malej nigdy nic sie nie dzialo .
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 31st 2013 zmieniony
     permalink
    Pokrzywe można podobno,nie wiem jak czesto,ale można.
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Do trzech naparow dziennie.:tongue:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Ja piję dwie słabe kawki dziennie, takie latte
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Sterny są do kupienia specjalne woreczki do mrożenia pokarmu. Ja mam Babyono i są ok.
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    I ja podbijam temat z ulewaniem. U mnie wygląda to następująco. Karmię Dominikę, tyle ile chce. W mojej ocenie jest to bardzo dużo, wręcz za dużo, ale skoro tyle chce, to Jej daję, bo nie chcę by była głodna. Po karmieniu odbije jej się a następnie uleje. Czasem pod ciśnieniem, więc to chyba wymioty. No ale idąc dalej słyszę jak jej do gardła podchodzi pokarm z żołądka ale nie ulewa na zewnątrz i to mnie najbardziej niepokoi. Czasem są takie odgłosy jakby się dławiła. (cały czas trzymam ją w pozycji pionowej i tak się dzieje) Problem polega na tym, że Dominika dobrze przybiera na wadze, wręcz za dobrze. Czy ja Ją przekarmiam? Czy w ogóle można dziecko przekarmić? Jakie są objawy przekarmienia?:cry::cry::cry:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Salinos u mnie jest tak samo, właśnie ulewanie i takie przełykanie pokarmu który podchodzi do góry, ale u nas nie zwraca zbyt dużo tego pokarmu, troszkę. Dziś dotarła do mnie poduszka klin i kładę młodego na niej.
    Saloinos nie bardzo rozumiem jak można by było ograniczyć ilość pokarmu naturalnego, bo nie wiesz ile wypija, a żeby dopchał się maluch do pokarmu 2 fazy, czyli tego treściwego to musi wypić pierwszą fazę. Mojemu też czasem pójdzie nosem,ale tylko jak pije pokarm 1 fazy, jak pije 2 fazę to musi się napracować

    Treść doklejona: 31.10.13 21:25
    PS a ile przybiera na wadze??
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    50 gram dziennie przybiera. Nie wiem co robic teraz znowu płacze, dałam cyca to znowu ulała i tak w kółko :cry::cry::cry::cry:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    A może ona nie chce cyca? Ile trwa karmienie,co ile karmisz? nie każdy placz dziecka to prosba o jedzenie. może po karmieniu spróbuj przekazac mala Tacie,niech ponosi (u mamy niestety zapach mleka jest tak silny,ze dziecko najchętniej lezalo by przy piersi). Przybiera pięknie,wiec na 1000% się najada :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    tylko przy cycku jest spokojna. Nie wiemy jak ja uspokoić. Zanosi się płaczem, robi się cała czerwona. Mąż nosi, śpiewa, zmienia pozycje noszenia ale nic nie pomaga.. tylko cycek, ale potem ulewa:(((((((((((((((( smoczka nie chce, bo chcociaż tym bym ja uspokoiła.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeOct 31st 2013 zmieniony
     permalink
    to samo pomyślalam, może nie chce cyca
    a może brzusio ją boli, może się przejada?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Salinos, czy po karmieniu jak Tata bierze mala do odbicia,ponoszenia itp. to Jestes z nimi w pokoju?
    Po drugie, patrzac na wiek Twojej malej,Ona moze sobie teraz zwiekszac ilosc pokarmu.. i dodatkowo wygląda to trochę na skok.

    Ty mieszkasz w Toruniu tak? Miewasz czasem w Bydgoszczy? Bo może udaloby mi się umowic Ciebie i mala z certyfikowanym doradca. Super Kobieta,juz nie jedej na forum tutaj pomogla :bigsmile:
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    Quelle dzięki!
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    tak jestem z nimi w pokoju. Ona stale ostatnio wisi na cycku. Dzisiaj od 17 znowu nie śpi. My nie wiemy co robic tak okropnie płacze :((( jestem z Torunia

    Treść doklejona: 31.10.13 23:17
    też myślałam, ze Ją coś boli ale przy cycku jest zupełnie spokojna, nie pręży się, nie podkurcza nóżek. Może to faktycznie skok.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    • CommentAuthordariasp
    • CommentTimeOct 31st 2013 zmieniony
     permalink
    U nas było to samo, przez dwa tygodnie nie wstawałam z łóżka bo mała cały czas chciała cycka ale szybko wszystko wróciło do normy :)
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeOct 31st 2013
     permalink
    2 tygodnie trwa skok??
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeNov 1st 2013 zmieniony
     permalink
    dziewczyny wczoraj była znów u nas babeczka położna i ważyła mojego dziedzica pruskiego :tooth: i w tydzień na piersi przybrał 170gr czy to dobry przyrost czy mało? położna mówiła że takie maluszki mogą mniej przybrać na początku bo dużo energii kosztuje je wyciąganie pokarmu drugiej fazy
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeNov 1st 2013
     permalink
    Salinos, witaj w klubie, u nas to samo. Jedyne co pomaga to spacer lub wystawienie wózka na dwór, wtedy mała śpi 2-2,5 h. A ja się czuję jak w niebie :)
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeNov 1st 2013
     permalink
    MK moja też smoczka lovi ( akurat taki w szkole rodzenia dostaliśmy) nie chce ssać ;p uparta jest, chce tylko cycusia i juz :)))) hahaha ja już byłam dzisiaj na spacerku, pięknie spała 1 h :)))))))) później 2 h w domku buszowała a teraz uwaga smacznie śpi:))))))ciekaw jak długo pośpi. Jest taka cudowna, kochana i słodziutka :DDD

    kachaw przybiera w dolnej granicy ale jest ok. Gugulska podaje 0-3 miesiąc- 26-31 g /dobę. Poobserwuj kolejny tydzień.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeNov 1st 2013
     permalink
    Moja ma Lovi i Tommiego Tippe. Wypas. Ale nie dla jej podniebienia, księżniczka byle czego ssać nie będzie :)
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeNov 1st 2013 zmieniony
     permalink
    Hej dziewczyny:-)
    No muszę Wam jeszcze raz podziękować, że wybiłyście mi to mm z łepetyny. Juz piszę o co kaman. Otóz , moja Nisia przez ostatni tydzień ewidentnie przechodziła skok. Mało spala w dzień, w nocy budziła się co jakieś 2-3 godziny na cysia i non stop musiała być przy mnie. Poza tym zaczęła gadać bardziej po ludzku :-) no i wzrosło zaintersowanie zabawkami. No i zctego cycowania przybrała 190 g w 6 dni, yupiiiii:-) No ale w nocy to same schabowe lecã a jeszcze w takiej ilości .....:-) jestem bardzo szczęśliwa, no i dumna z siebie i mojej còrci:-) dziękuję Wam raz jeszcze:-)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.