igisowa: Czy są wśród Was takie, które karmiły piersią z powodzeniem zaszły w ciążę i karmiły dalej?

Zaszlam, karmilam przez kilka tygodni jeszcze, potem odstawilam Krasnala...

montenia: The Fragile,jesli maozesz to kup muszle laktacyjne(ja miałam dziury w glab piersi na pol centymetra),dzięki nim nic nie dotyka do piersi,nic nie ociera,doplywa powietrze

Dzieki Monteniu, jaki wynalazek!

Mk28dni: Dziewczyny, czym leczyć gardło przy karmieniu? można brać rutinoscorbin lub witaminę C?

Mk, wczoraj Ci na rozpakowanych odpisalam - isla + plucz sodą.

Dzięki Fragile :)

montenia: mozesz podawac jogurty,twarozek. niektóre dzieci po odstawieniu piersi w ogole nie chcą ruszyc innego mleka(Frag,Twoj Krasnal tak robil,prawda?).

Taaa jest. Ani mm, ani krowie - tylko kozie mu podeszło. Ale pije sporadycznie z owsianką, więc głównie twarożkami się żywi ;)

Manga mi się wydaje, że to trochę za szybko, to rozszerzanie produktów dotyczy dzieci karmionych mm, jeśli karmisz piersią do 6 m-ca nic nie musisz podawać, zwłaszcza, że nie podałaś jeszcze żadnego innego produktu, np ziemniak, marchew jabłko, ja bym na pewno nie zaczynała od glutenu

Dziewczyny mam też pytanie, M. skończyła 4 miesiące, czy powinnam rozpocząć ekspozycję na gluten dodając odrobinę kaszki do swojego mleka?
Ekspozycja powinna trwać 2 miesiące?
Jak to ma się do wyłącznego karmienia piersią do 6 miesiąca?

Managa, kiedyś wklejałam tutaj artykuł o wprowadzaniu glutenu. Nie mam czasu szukać, ale generalnie chodziło o to, że mniejsze znaczenie ma kiedy, ważne by było pod osłoną mleczka mamy. Ja czekam do co najmniej 6 miesiąca.

jejku chwilkę mnie nie było a tu tyle się dzieje. Monteniu karmię tak ( tylko proszę nie krzyczeć na mnie! )) : zaczynam od prawej, jak poczuję, że jest już luźniejsza to biorę D. do odbicia i przykładam do lewej piersi ( tylko dlatego, ze jest masakrycznie przepełniona zazwyczaj). Nie daję Dominice do końca pierwszej piersi, bo później Ona nie chce drugiej, a mnie boli drugi cyc. i Naprawdę nie chcę odciągać ale pojawia się mnóstwo problemów w międzyczasie. np. w ciągu dnia tych karmień jest bardzo dużo. Nie jestem w stanie zliczyć, bo czasem co 1 h, czasem co 2. czasem co pół godziny. Naprawdę różnie. Mała przt pierwszym cycku jest zazwyczaj od 15-30 min. Przy drugiej zawsze ok 5 min. bo więcej nie zmieści. Wypluwa a to znak, że jest najedzona. I teraz tak. Co mam robić w sytuacji gdy:
1. Mam 2 cycki przepełnione, z obu aż tryska, bolą oba cyce. Dominika je z jednego i zasypia. Przystawiam do 2 ale z niej taki śpioch, ze już nie chce ciumkać, albo jest już najedzona i nie chce a ja drugą pierś mam jak kamień i czuję, że musze odciągnąć choć trochę. (WTEDY SIĘGAM PO LAKTATOR RĘCZNY I ODCIAGAM z tej przepełnionej piersi ŻEBY DOTRWAC DO KOLEJNEGO KARMIENIA. Moje pytanie brzmi, jak powinnam postąpić po takim karmieniuz jednej peirsi i odciaganiu z drugiej piersi. Z której piersi powinnam rozpocząć kolejne karmienie? z tej co Mała ssała, czy z tej co odciagałam? W sumie dla mnie to nie ma znaczenia bo jak ona się budzi to sytuacja się powtarza, znowu 2 cyce pełne i tak w kółko. A w nocy to jest koszmar, bo Ona dłużej śpi i wtedy moje piersi są bardzo, bardzo przepełnione i bolące.
2. 2 cycki pełne. Dominika ciągnie z jednego prawie tyle samo czasu co z drugiego. Od której piersi rozpocząć kolejne karmienie?
aaaaaaaaachhhhhhhhh popełniam tyle błędów, że już wydostać się z tych problemów moich nie potrafię. Nawet nie wiem jak mam rozpocząć karmienie z jednej piersi na jedno karmienie, bo zawsze ta druga pierś również wymaga interwencji.
p.s. Nie bywam w Bydzi.

Asiula jak tam? Lepiej z ilością mleka?

Salinos, ja bym zrobiła tak:
Karmienie z jednego cycka do końca - dziecko musi zjeść do końca, by dotrzeć do mleczka II fazy. Jeśli widzisz, że chce nadal to przystawiasz do drugiego. A jeśli nie, a czujesz, że pierś jest mocno przepełniona, to ściągasz RĘCZNIE parę milimetrów.
Następne karmienie zaczynasz od drugiej piersi. Wydaje mi się, że możesz przystawiać trochę częściej niż zazwyczaj, ona może nie zje tak samo dużo i długo, ale cycki będą miały sygnał, że nie muszą tak dużo produkować.
Laktator najlepiej schowaj.W ciągu paru dni powinno się wszystko uregulować, piersi tylko muszą dostać sygnał do zmian w produkcji.
Jeśli ktoś widzi inne rozwiązanie, to niech pisze;)

Salinos, dokładnie tak jak napisala Akirka. Dodam jeszcze, ze możesz udac się pod prysznic i te mocno napieta piers ciepla woda trochę popolewac (możesz zrobić cieply okład naprasowana pielucha lub namoczona i wycisnieta w cieplej wodzie) i delikatnym głaskaniem masowac w strone sutka(te,,kamienie,, się przez to rozbija i mleczko znajdzie ujście). Kazdorazowym uzyciem laktatora dajesz sygnal piersiom: za mało mleka, a one produkują.
Popijaj szalwie prze 2-3 dni,nie zaszkodzi a delikatnie wyhamuje laktacje. Pij olej rzepakowy,on wysciela przewody mleczne i mleczko się po nich slizga. Za kilka dni poczujesz poprawe.
ważne jest tez aby przystawiać zawsze do tej piersi,ktora się napoczelo(jeśli karmisz z dwóch lub choć na chwile przystawiasz do drugie) lub naprzemiennie ,gdy karmisz jedna piersią na jedno karmienie.

Ja bym dala druga piers. Zawsze tak robiłam. a jak jakas piers tylko naczelam(czyli podalam już jako druga,choc na kilka lykow dziecka),to zaczynałam od tej naczetej.
Salinos,to da się wyregulować,zobaczysz.

Ja zawsze podawałam naprzemiennie, niezależnie ile czasu minęło od karmienia. Do teraz M je tylko z jednej piersi na jedno karmienie.
Ja mam pytanie z innej beczki-bo u nas chyba początek odstawiania:(( M mało je w ciagu dnia, dziś zjadła ok.8.30, o 12 kaszkę na moim mleku, o 16 i przed spaniem o 18.30. więcej nie chce. Przystawiam ją częściej ale wszystko ją bardziej interesuje i po prostu nie chce ssać. W nocy je ok. 22, 1, 3 i 6-7. Także w sumie w nocy nadrabia.
Czy myślicie że jak tak mało je w dzień to jej wystarczy czy już naprawdę zaczyna się odstawiac? nie jestem gotowa na to:( Nawet na cycku już nie potrafi zasnąć na noc.

Salinos, domyslam sie ze wystraszyly Cie moje perypetie, to sie zdarza b rzadko, mialam wyjatkowego pecha.
rozmawialam z ponad tuzinem kobiet teraz w roznych sytuacjach i dziewczyny tu piszą
nie kazdy zastoj prowadzi do zapalenia, a i zapalenia sie ładnie leczą, powikłania to 1-2%
bedzie wszystko dobrze zobaczysz!!

u mnie usg piersi dobrze, posiewy jałowe- sciagam coraz wiecej mleczka laktatorem i dodaje do mm
corcia nie chce łapac piersi, ale za duzo nie probowalam jescze by jej nie zniechecic, czekam az laktacja bardziej sie rozbuja
ona cos czuje bo od paru dni znow zasypia mi na rekach bokiem, jakby ssala piers(dawno tego nie bylo)

Akirka,nie zaczyna się odstawiać:). Zmniejsza ilość porcji(to naturalne),ale wciąż się nie odstawia.
moja tez tak robila, a wiesz ze nadal jestesm trakcie odstawiania

Przybiera dobrze, to czemu myślisz o dokarmianiu. Dokarmienie to ostateczność. Poloz się z mala na 2-3 dni,niech pije do woli. A piersi się dostosowują do karmienia i dlatego mogą sprawiać wrazenie pustych

Salinos, ja jak mała tylko krótko piła z piersi a za pół godzinki , godzinke znów chciała jeść to podawalam tą samą pierś. Najpierw patrzylam na zegarek ile pije i jak np było to 4 min to konczylam tego samego cyca. Potem już na wyczucie.
Miałam kilkanaście zastojow ale przez trefny kanalik mleczny. Do tego czasami stan zapalny ale nigdy w zapalenie nie przeszło. Tfu, tfu . Nic miłego ale da się przeżyć. Grunt to szybka reakcja , ibuprom , oklady itp.

Akirka, moja też w którymś momencie zaczęła ograniczać cyca. Teraz w nocy już nie je , tylko pije kilka razy. I też jest większym cycolubem niż w wieku 5 mcy

migotynka: Czy to może być jakis kryzys laktacyjny??

Migosiu na 3-4 miesiąc przypada kryzys laktacyjny. Zastosuj się do rad montenii a będzie dobrze :)

Dziewczyny czy karmiąc tylko raz dziennie (wieczorem) mogę sobie zrobić rtg klatki?

Oranda,mozesz.
Migosiu, powiedz mamie i teściowej,ze masz pokarm i nie zyczysz sobie pytan tego typu . A dlaczego niby nie mialabys mieć pokarmu?
Z rozszerzaniem bym się jeszcze wstrzymala.

Treść doklejona: 15.11.13 11:11
Natalaa, nie odzwyczaja bym od razu od dwóch rzeczy. Zacznij napierw odstawienie od piersi. Jak będzie odstawiona to nauke zasypiania. Ja jestem na razie na etapie tego pierwszego. Zasypianiem zajme się potem

Montenia- dzięki. Paulina już coraz łatwiej zasypia bez piersi. Tzn. dostaje cyca wieczorem, później się kładzie koło mnie, bierze przytulankę - lub nawet się z nią odwraca plecami do mnie i zasypia... I tu jest główny problem. Śpię tak twardo, że nie wiem kiedy ona w nocy bierze cyca i pije. Po prostu już tego nie rejestruję. Śpię dalej.
Jeśli będzie spała w swoim łóżku (kupiłam jej większe, ma przyjść dziś) to jak się obudzi - będę o tym wiedziała.

Dziękuję Wam kobietki. Dorit ja właśnie też o Tobie Kobieto pomyślałam, o tym co przeszłaś i jestem taka wystraszona :((((((((( dzisiaj karmię Dominikę jedna pierś na jedno karmienie - chyba, że się krzywi a cycek miękki to zmieniam na drugi, potem zaczynam od tego napoczętego... dobrze, że jest ten wątek:)))))))) co ja bym bez Was zrobiła?
p.s. hmmm dzisiaj karmień było już chyba z 10 i teraz zastanawiam się z którego cycka ostatnio karmiłam, bo w głowie już mi się wszystko popierdzieliło.. nie ma to jak amnezja

Migotynko wiem co czujesz, gdy tescie pytają się czy masz pokarm.. mnie wmawiają, że mam zły i tez jestem wkurzona, bo nawet raz przeszło mi to przez myśl ( a przecież przeczytałam lekturę GUGULSKIEJ i leży na wierzchu w razie co).. poza tym rodzice i teście każą dopajać moją córeczkę herbatką. Mało tego chcą usilnie zostać sam na sam z wnusią ale nie nie nie ja na to nie pozwolę, bo chyba chcą za moimi plecami dopajać :((dobrze, że mamy własne rozumy. My mamusie wiemy co dla naszych dzieci jest najlepsze i już :)))))) MUSIMY chronić nasze Cudeńka :)

Treść doklejona: 15.11.13 16:34
Monteniu z tą bransoletką to super pomysł. Zacznę notowac ile karmię z której piersi. Jutro zdam relację :)

zdrowe dziecko samo sobie reguluje pokarmy, moja wczoraj jadla tylko 6 razy ale za to tak sporo (piersi byly twarde a po karmieniu flaczki :P) i nie wygladala na glodna, nie plakala, nie domagala sie. To tez przez to, ze w nocy lubi spac, wiec dlugie sa przerwy.

Ja sobie nie wyobrazam karmień bez gumki do włosów na ręce, która przekładam po każdym karmieniu i bez zapisywania kazdego karmienia.

Ja też na początku zastanawiałam się z której piersi ostatnio karmiłam, ale teraz już nie muszę. Po prosty macam cycki. Ten, z którego ostatnio nie karmiłam jest o wiele twardszy, większy, taki pełny. A ten, z którego karmiłam to miękki flaczek. A w nocy to już w ogóle nie da się nie poznać. Dziś o 2.30 obudziłam się jeszcze przed Maksem, bo lewą pierś miałam jak skała. Jakoś ostatnio wypada, że jak daję mu tą kaszkę sinlac to opuszczam karmienie z piersi lewej, i przesuwa się o te 3 godz. W nocy wypadło, że lewa pierś miała najdłuższ przerwę. Rano z lewej zjadł dosłownie 5 łyków, a później nastęone karmienie to kaszka, więć dziś odciągnęłam z tej lewej piersi, co żeby mi się zastój nie zrobił, albo laktacja mi w niej nie padła. I tak na szybkiego (ręcznie oczywiście) odciągnęłam 100 ml. A to może połowa tego co tam było. Ale nie chciałąm odciągać wszystkiego, żeby sobie znowóż nadrodukcji nie zrobić. Ale zamroziłam i będę miałam w razie w.

Salinos, ja też takie opowieści z mchu i paproci słyszałam, że dziecko po mm przespało 10 godz. No i jest się czym kurna chwalić, że dziecko miesięczne przespało 10 godzin w dzień. Chyba, że ktoś chce mieć swięty spokój a nie dziecko. Ja też słyszałam, że jakiejś dziewczynie od ćwiczeń fizycznych mleko skisło Także ten. No i oczywiści standard, że jak się chodzi z dekoltem się przeziębi mleko. A co to znaczy to ja już nie wiem!!! I o dziwo wszystkie tego typu historię słyszę od osób, które karmią mm.

HAHAHA Mleko skisło od cwiczen . Co za ciemnogrod.Matko.
Trzeba mieć zawsze kontre na takie gadki,bo z glupota ludzka nie ma co dyskutować.
Co do przeziębienia mleka,to mleka się nie przeziebi, za to piersi i owszem można. Szczególnie zima i wtedy mogą zareagować zastojem.