Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeFeb 7th 2014
     permalink
    cestmoi89: Masz ode mnie ooo dla równowagi

    :tooth: hahah, Aj lajk it :tooth:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeFeb 8th 2014
     permalink
    Nonono, my się tu wspieramy, a Ty masz zabawę :tooth:
    :peace:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeFeb 8th 2014
     permalink
    Chciałam napisać równowaga musi być, no ale jak jest przewaga to już nie napiszę;)
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeFeb 10th 2014
     permalink
    Hej kochane,

    no i chyba skończyło mi się mleczko w lewym cycku:( Niska kompletnie nie chce z niego ssać, bo musi się napracować, więc odrzuca go. W prawym mam dość mleczka, ale szkoda mi bardzo:cry: Od 2 dni śmigam z laktatorem i próbuje go pobudzić do działania, ale nic to nie daje póki co:(
    Piję ziółka, przystawiam Małą, ale ona się denerwuje i nie chce. Macie jeszcze jakieś sposoby, aby wznowić produkcję? No i czy dam rade ewentualnie wykarmić ją tylko jednym? :shocked::sad:
    Wiem, że je juz dużo innych produktów, ale mleczko to mleczko:sad:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 10th 2014
     permalink
    migotynka: no i chyba skończyło mi się mleczko w lewym cycku:( Niska kompletnie nie chce z niego ssać, bo musi się napracować, więc odrzuca go.

    Miałam identycznie z prawą piersią, około 6 miesiaca. Misia tak się denerwowała, ze już później jak kojarzyła, że do prawej piersi Ją przystawiam, to był ryk. Walczyłam ale niestety Misia go odrzuciła i do dziś karmię jedną piersią.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 10th 2014
     permalink
    Migotynko może zawsze karmienie zaczynaj od tego którego córcia nie chcę bo chyba zawsze coś tam jest, więc jak na początku leci szybko to daj jej tego odrzucanego a potem tego drugiego, a tak to nic nie doradzę
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeFeb 10th 2014
     permalink
    Spróbuj przystawić spod pachy lub na śpiąco.
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeFeb 10th 2014
     permalink
    Na śpiąco - też tak polecam.
    --
    •  
      CommentAuthorcecylka25
    • CommentTimeFeb 10th 2014
     permalink
    witam dziewczyny jestem 4 tyg po cc , karmie synka tylko i włącznie piersia wcześniej było wszystko ok , synek sie najadał sciągałam czasem laktatorem 150mm , od wczoraj synek wierci sie podczas jedzenia szarpie piers ,mam wrazenie ze sie nie najada próbowałam sciagnac pokarm laktatorem i ni sciagłam nawet nie 20mm ,co sie mogło wydarzyc czy to oznacza ze trace pokarm , ? prosze o szybka odpowiedz i rade co zrobic by pokarm wrócił na nowo
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 10th 2014
     permalink
    cecylko połóż się z małym i niech ssie, ciumka ile wlezie... :smile:
    --
    • CommentAuthor_malgosia_
    • CommentTimeFeb 10th 2014
     permalink
    cecylko, ja jestem 3 tygodnie po cc. Wprawdzie nie ściągam laktatorem pokarmu, ale moja mała też się często wierci przy cycku i zazwyczaj ciumka tylko 10 min.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeFeb 10th 2014
     permalink
    Dziewuszki,
    dziękuję za rady:kissing:
    katka_81: Miałam identycznie z prawą piersią, około 6 miesiaca. Misia tak się denerwowała, ze już później jak kojarzyła, że do prawej piersi Ją przystawiam, to był ryk. Walczyłam ale niestety Misia go odrzuciła i do dziś karmię jedną piersią.
    --


    - Katku, no właśnie, wygląda na to, że Nisia zrobiła "pa pa" lewemu cysiowi. Za cholerę nie chce z lewego i kropka.

    cestmoi89: Spróbuj przystawić spod pachy lub na śpiąco.
    --


    - Cest, tu jest właśnie kłopot, bo kiedy idę spać, kladę się specjalnie na lewym boku i karmię lewym. Ake ona nawet w nocy, śpiąc, czuje, ze to ten "chudszy" i się wierci i marudzi okrutnie. Przechodzę na prawy, chwilę pociumka i dalej, abarot, przechodzę na lewy, dla zmyłki. Jednak moje dziecie nie w ciemię bite i nie da się oszukać. Znów jest marudzenie i efekt tylko taki, że wstałam dzisiaj połamana jak nie pamiętam kiedy:(
    To była druga noc z takim skakaniem:cry:
    Dzisiaj od popołudnia karmiłam ja spod pachy i może niby dlużej wytrzymała, ale różnicy w cyckach nie czuję:( Zobaczymy, będę walczyć, ale jeśli nic z tego nie wyjdzie, to zostanie mi prawy chociaż i oby jak najdłużej:)
    Będę karmić jednym, jak Katka nasza :):)
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeFeb 11th 2014
     permalink
    Cecylko, Małgosiu, w tym okresie może wystąpić kryzys laktacyjny, czyli czas, kiedy dziecko więcej mleka potrzebuje - przechodzi skok rozwojowy i ma większe zapotrzebowanie. Trzeba pozwolić dziecku ssać częściej a mniejsze porcje, wtedy piersi ładnie zareagują zwiększeniem produkcji. Cierpliwości trzeba przez kilka dni, najlepiej położyć się z dziecięciem do łóżka, niech ssie kiedy i ile potrzebuje. Trzymajcie się, to minie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeFeb 11th 2014
     permalink
    Dziewczyny, ja z prosba o porade. Jak juz pewnie z 1000 razy wspominalam od marca wracam dompracy. z Maksiem bedzie moja mama. I teraz zastanawiam sie co z karmieniem go w ciagu dnia.bo juz teraz stosuje karmienie papka i blw, zeby sie przyzwyczail. A dzien wyglada tak, ze Maksiu teraz zjada piers tuz po przebudzeńiu, pozniej kleik ryzowy na wodzie z owocem, nastepnie ja jem sniadanie, a Maksiu jakis owoc blw (tyle o ile), nastepnie przed drzemka(okolo godz.11) piers. Pozniej kolo 14 zupka i po niej jakis czas ja jem obiad a Maksiu cos z blw (obiadowego). Pozniej okolo 17 piers i przed snem piers. Jak dawalam mu mniej piersi w ciagu dnia, to cala noc wisial na cycu. Teraz je jakies 4 razy w nocy. I jak wroce do pracy to sila rzeczy nie bedzie tego mleczka przed dzrzemka. Na karmienie o 17 wyrobie sie. Nie dam rady w pracy sciagac pokarmu zeby mama mu dala, zreszta On mleka nienwypije ani z butelki aniz niekapka. Czy po prostu kupic mm(dla alergikow), zeby mama dodawala do kaszki zeby byla bardziej tresciwa? Nie wspomne juz o tym, ze poki co jestem permanentnie niewyspana i nie wiem co to bedzie jak bede pracowac. Jaki jest sposob, zeby Maksiu jednak dal mi bardziej pospac, zeby jadl chocby tylko2razy w nocy?
    -- ,
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 11th 2014
     permalink
    Dżasti nie wiem czy się sprawdzi, ale ja pod wieczór karmiłam częściej, nawet jak się córka nie upominała, czyli np 18 później 20 i potem jeszcze karmiłam ją na śpiocha koło 23 wtedy spała mi do rana
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeFeb 11th 2014
     permalink
    U na karmienie jest po 17, poniej o 19.30 a dalej to 21, 23, 1,3. Czasem jeszcze po godz. 20 sie obudzi. Nie wiem czy idzie czesciej go karmic. Chyba, ze tak od godz. 15 bede karmila co godzine. Fakt faktem Maks mocno wychudl. W ponad miesiac przybral tylko 300 gram. No,ale naturalne ze dzieci w pewnym momencie stopuja z waga. Wiec nadwaga jako taka mojemu synowi nie grozi, to moze rzeczywiscie bede go tym mlekiem teraz futrowac co godzine. Tylko co bedzie za miesiac???
    -- ,
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeFeb 11th 2014 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny pomóżcie proszę, pilna sprawa. Wyleciała mi plomba, największa jaką miałam, mało tego ułamał mi się w tym ząbku kawałek, boli jak cholera, lecę do dentysty, bez znieczulenia się nie obejdzie. Jak z karmieniem po dentyście?? można? nie ściągnę tyle mleka ile trzeba, nie zdążę. Nie mam mleka m, jakie ewentualnie kupić, moja mała (chyba) nie toleruje laktozy, nie mam pojęcia jakie kupić by było na takie wypadki jak dziś. Pomóżcie poradą.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 11th 2014 zmieniony
     permalink
    Mk,po znieczuleniu powinnas odczekać ok.2 h i możesz karmic normalnie.
    A mm możesz kupic jakies HA np.bebilon 1 HA.
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeFeb 11th 2014
     permalink
    Aaa, czyli bez paniki :) ściągnęłam 50 ml (w godzinę, masakra), będzie miała na zakąskę.
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeFeb 11th 2014
     permalink
    Mk są specjalne znieczulenia dla kobiet w ciąży i karmiących. Powiedz dentyście, że karmisz. Choć ja i tak bym jakiś czas po takim znieczuleniu odczekała.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeFeb 11th 2014
     permalink
    Już jestem po. Ło matko, zrobiłam dwa zęby bez znieczulenia :smoking: Dentystka powiedziała że bezpiecznie by było by minęły 4 h a ja karmię teraz częściej. Ogólnie stwierdziłam że spróbuję. Łatwo nie było ale żyję a mała właśnie pije z cycusia :)
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 11th 2014
     permalink
    Mk a co do mleka mm gdybyś kiedyś jednak musiała(ja byłam na pogrzebie to młody dostał) to jest z NAN bez laktozy w rossmanie
    ale cieszę się żę już po, ja też zawsze leczę bez znieczulenia, ale dodam, że nigdy nie miałam leczenia kanałowego, a słyszałam, że z tym to już się nie obejdzie bez znieczulenia
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeFeb 11th 2014
     permalink
    Dzięki Kachaw za info :)
    --
    •  
      CommentAuthormigotynka
    • CommentTimeFeb 11th 2014 zmieniony
     permalink
    BertXyz1402: O jejku pamiętam te czasy leczenia zębów bez znieczulenia:(


    - Que???? To chyba w Monachium, gdzie mieszkasz:devil::devil::devil: podobno...
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeFeb 11th 2014
     permalink
    ja bez znieczulenia nie wyobrażam sobie leczenia zębów, nawet najmniejszej dziurki, tak mnie to boli! :wink:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    migotynka: Que???? To chyba w Monachium, gdzie mieszkasz:devil::devil::devil: podobno...
    --

    taaa w Monachium w ciąży, w której nie jest :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    I ja się witam oficjalnie w wątku :jumping:

    Kochane, jestem po cc drugą dobę, przystawiam Małą z kapturkami bo moje brodawki są wklęsłe(wielu oglądało i radziło. I nic nie wymyślili :tongue: więc wierzę i widzę że na prawdę takie są). W tej chwili dokarmiam ale najpierw przystawiam do piesi raz jednej raz drugiej) niestety Młoda (jak to po mieszance)nie trawi tak szybko jak chciałaby tego moja rozkręcająca się laktacja. Mam ogromne chęci chcę odstawić mieszankę i kupić laktator...żeby moje mleko się nie marnowało i żeby w końcu przejść tyko na piersi. Biust zalicza się do dużych podobnie otoczka brodawki-jaki laktator polecacie i czy wg was moje postępowanie może zakończyć się sukcesem?:wink: Bardzo proszę o rady :wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Bananowiec,nie dokarmiaj. Przystawiaj,przystawiaj,przystawiaj. Jsk będziesz dokarmiać,laktacja się nie rozkręci i nie dostosuje się do potrzeb dziecka. Jutro,pojutrze powinien być nawal. Pij dużo plynow i przystawiaj :wink:
    • CommentAuthor_malgosia_
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    a ja z autopsji zamiast kapturków mogę polecić muszle formujące medeli
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    A ja zawsze leczę zęby bez znieczulenia:) W ogóle chyba mam jakieś nieczułe zęby, bo nawet jak raz miałam leczenie kanałowe to "trucie" zęba mnie nie bolało;)
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Akirka, szacun !
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Montenia tylko że Młoda aż tak nie chce ciągle być przy piesi i pracować, robi się głodna, krzyczy,nie ma siły i już w ogóle z kapturków nici. :-( doszła żółtaczka fizjo i Młoda jest ospała. Mam jej nie dokarmić? Cały oddział będzie słyszał ;-) Piję wodę i myślę pozytywnie o rzece mleka z moich piesi ;-)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Banonowiec,ciut dokarmić możesz(choć ja bym nie dokarmiala),ale najpierw przystawić i dokarmić max 20ml. nie ma tam jakiegoś certyfikowanego doradcy?
    Kapturkow tez bym zbytnio nie uzywala,dziecko najlepiej wyciąga sutki :wink:. albo te nakładki formujące uzywac co malgosia napisala. (to miedzy karmieniami się stosuje). Bo jak do nakładek się przyzwyczai i może być potem ciężko bez.
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Bananowiec, u nas Mały spadł o 400g, żółty był jak masakra.. ja nie dałam mm tylko poprosiłam o laktator. Może mają u Was w szpitalu ?
    A mąż z domu wiózł mi moją medele swing :) Na 2 dobę też nie miałam dużo pokarmu, a jak na 3ci dzień po cc miałam nawał to nigdy takich piersi nie miałam :P
    Mały przybrał jednego dnia 300g :D Także myślę, ze najlepiej poprosić o laktator i pracować + przystawianie :)
    Dacie radę na bank!
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Bananowiec ja za namową położnej w szpitalu dawałam pierś i pozwalałam ssać ile chciała a potem dokarmiałam butelką , aby brzuszek córcia miała pełny, bo też miałam bardzo mało pokarmu i tak robiłyśmy przez 1,5 doby... Jeśli mała będzie mało jadla żółtaczka będzie się pogłębiała.
    Musi jak najwięcej jeść ponieważ bilirubina wydala jest w kale i moczu

    Treść doklejona: 12.02.14 12:48
    A ja miałam dziś masakryczną noc, moja córcia poszła spać o 21:30 i całą noc budziła się co 1,5-2h - głodna :(
    Możliwe że mam zanik pokarmu czy coś , bo w tym okresie chyba nie ma żadnego skoku :(
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 12th 2014 zmieniony
     permalink
    Stokosiu w 3 m-cu życia twojego dziecka może się pojawić kryzys, więc wszystko u ciebie książkowo, niech mała będzie ciągle przy piersi.
    Bananowcu u nas w szpitalu też jak już mniej leciało to młody się denerwował, ale ja zamiast dokarmić dawałam coraz to nową pierś, czyli lewa, prawa, lewa prawa odpadł, zasnął i znów lewa prawa, lewa prawa w 4 dobie był nawał, więc szybko rozkręcisz laktację, a jak dokarmisz mm to dzieć pójdzie spać, bo to mleko ciężkostrawne, więc będzie spał i trawił
    --
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    O kurcze :( to jak czesto ja przystawiac?
    Chyba musze poczytac na ten temat
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Połóż się z nią do łóżka, weź dobrą książkę i niech ciągnie, ciągnie, ciągnie......raz jeden raz drugi
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Najpierw przywitam się ze wszystkimi karmiącymi Mamusiami !!! :bigsmile: Tuż po północy w niedzielę, przyszedł na świat nasz największy Skarb, Brunon :bigsmile: Ze względu na ułożenie pośladkowe Maluszka mieliśmy wykonane CC, wody odeszły mi piątego dnia 36.tygodnia ciąży. Kompletnie niespodziewanie. Maleńki zatem jest wcześniaczkiem, ale dostał 10 punktów, ważył 2980 g i ma 54 cm wzrostu. Jest przepiękny i daje nam masę powodów do radości :bigsmile: Od samego początku ciąży marzyłam o karmieniu piersią. Słyszałam wiele smutnych informacji, że po CC będzie nam ciężko, ale okazało się, że nas to nie dotyczy, za co dziękuję Bogu każdego dnia.

    bananowcu, my właśnie jesteśmy czwartą dobę po CC. Mam nawał na maksa ! U mnie znów problem, bo Bruno się przez ten nawał wczoraj bardzo przejadł i skończyło się to bólem brzuszka przez całą noc. Kupiłam sobie ręczną Medelę i dziś od rana odciągam pierwsze łyczki mleczka, żeby Maleńki nie łykał tak łapczywie i zaraz po tym go dostawiam. Na tak długo, jak on chce, a niestety, tak jak i Twoja córcia, jest bardzo ospały i po 5 minutach ciągnięcia zasypia. Pediatra kazał nam nie wybudzać go i dziś karmić jego rytmem, od wczorajszego ważenia przybrał 120 g. To ponoć dużo, szczególnie, że Bruno jest wcześniaczkiem, ale ile nas to kosztowało ... szkoda słów. Niestety też walczymy z żółtaczką fizjologiczną :smile: Dlatego wciąż jesteśmy w szpitalu. Zobaczymy jak będzie jutro.
    Może naprawdę pomyśl na razie o ręcznym odciąganiu, bo inwestycja w laktator może okazać się zbędna, jak za chwilkę czeka Cię nawał, a na pewno przyjdzie, a po nim karmienie może się pięknie unormować. Ta ręczna Medela pięknie wyciąga brodawkę, ja miałam ładne brodawki, ale przy nawale piersi stają się tak duże, że aż spłaszczają się sutki, a po odciągnięciu Medelą wszystko wygląda wzorowo.
    Gratuluję Ci karmienia po CC :bigsmile: Jest to duży powód do radości. U mnie na oddziale niestety jest teraz 8 kobiet po CC i ja jestem jedną z trzech, które nie mają kłopotów z karmieniem, tak mi powiedziała dziś położna. Dlatego dbam o te moje piersi, jak o największy skarb, żeby Bruno mógł się nimi cieszyć jak najdłużej :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Karolinko pamiętaj, żeby za dużo nie odciągać, bo w nawale nie powinno się odciągać. Rób nadal zimne okłady po karmieniu. Nawał szybko mija i piersi dojdą do siebie i dopasują się do Bruna.
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Bananowcu malej nie fajnie się ciągnie przez kapturki. Ja bym dała gole cyce i niech wyciąga. Moja w szpitalu tak wisiała przy cycu ze nawal mnie zalal.
    Stokosia u mnie tez takie noce od jakiegoś czasu. To jest ten dlugi skok. Dziś jeszcze z łóżka nie wyszliśmy. Gdyby pogoda dopisala to by na dworze trochę pospala a tak lezy i ciągnie bo inaczej nie może spać. Trraz spi godz a wcześniej 2x po 20 min. Co jakiś czas otwiera dzioba i szuka cyca do mymlania. Tym sposobem spi godzinę. A nie chce teraz uczyc smoczka bo skok.

    Treść doklejona: 12.02.14 14:31
    Karolajnas nam kazali ruszac policzek zeby dziecko jadlo a nie spalo.
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Podaję max 20ml mieszanki do jednego karmienia, zawsze zaczynam od piersi. Młoda nie łapie mojej bradawki bo ta jest wklęsła a otoczka bardzo duża. Bez kapturka nie chwyci. Nie jestem teraz w stanie ustosunkować się do wszystkich rad ale jak mąż przyjedzie to się postaram. Główny problem to taki że ciężko Młodą dobudzić żeby chętnie i aktywnie ssała :-( doradca akurat się rozchorowała :-(

    Treść doklejona: 12.02.14 14:50
    Teraz mam fajną położną na zmianie może coś uda nam się zdziałać ;-)

    Treść doklejona: 12.02.14 14:57
    Dobrze was pobytać od razu z głowie się układa ;-) ja ciągle jestem nastawiona na piersi ale czasem jest niecała minuta aktywnego ssania i dobranoc :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    To spioszek. Moja w szpitalu tez tak spala ale lubila miec w dziobku cyca. Jak ją palcem ruszylam to ssala i usypiala itd
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Bananowiec,ile dób ma dziecko?
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Urodziła się w poniedziałek o 14.39 czyli właśnie rozpoczęłyśmy trzecią. Teraz jesteśmy po piersi aktywnie ssała może minutę jak pisałam wcześniej. Za radą położnej miałam dać jej max dwa łyki mieszanki na zachętę ale kurcze dziecko o dziwo nie chwyciło i wygychało smoczek ustami. Z piesi też już nie chciała. Cholera chyba nie podam więcej mieszanki. Zje z piersi mniej ale często a nie tak jak teraz 3-4h głębokiego snu:-(
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Bananowiec,nie podawaj mieszanki,te przerwy na sen sa za długie. Nie ruszy laktacja porządnie.. Moja corka(miałam nagle cc) ssala co godzine( a wlasciwie wisiała cala dobe na piersi,tylko strony zmieniałam). Dokarmiona tylko z 2 razy w szpitalu,bo cukier spadal i miała drzenia. Potem w domu tez kilka razy dokjarmiona była,bo ssac nie miała sily z piersi.(ale 1-2x na dobe dokarmiałam max).
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Ostatnia mieszanka była o 11 potem spała 3h i potem już tylko ta pierś jednorazowo i odmowa butelki. Teraz znowu śpi :-( boję się o tą żółtaczkę że Młoda za mało je i nie wypuszczą jej do domu :-( jesteśmy po cc, tzn . ja jestem. A laktator? Jestem gotowa wydać kasę z razie potrzeby jak już butla to wolę swoje mleko dać...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Bananowiec spokojnie. Jak mala będzie mieć za wysoki poziom bilirubiny to dadza Ja na naświetlanie i Ty z nia będziesz w szpitalu.
    Ta zoltaczka,to cos normalnego. Przystawiaj nawet na spiocha,pilnuj żeby nie było takich dużych przerw(co 2 h proponuj piers, a wnocy co 4-6).
    W jakim miescie rodzilas?
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Police kolo Szczecina, mam namiar na doradcę ze szkoły rodzenia ale planowałam ja zaprosić jak będziemy w domu już bo tutaj też miała być ale akurat zachorowała:-( okej co 2h proponować będę od razu zapisywać ile udało jej się aktywnie ssać. Pytanie co z kapturkami bo serio ona nie ma jak chwycić brodawki. Mam nippletkę i wyciągam jeszcze zanim nałożę kapturek, potem jeszcze podaję taką wyciągniętą brodawke ale już się wykręca głową :'( dzisiaj to mam wene na picie wody, to dobrze prawda? ;-)
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeFeb 12th 2014
     permalink
    Jak nie dostanie mm to będzie lepiej ssala i czesciej. Tak jak monytenia pisze
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.