Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
więc to też nie jest tak, że jak sie dziecku w szpitalu da butelkę to od razu można się pożegnać z cyckiem
Ale jeśli dojdzie brak wiedzy i samozaparcia ze strony Mamy, to raczej tak.
Wiedza, samozaparacie matki i wybór szpitala, który wspiera (naprawdę, a nie tylko na plakatach) karmienie naturalne - to fundament.
na pewno ryzyko większe
ale butla podana w szpitalu sama w sobie wg mnie nie jest tak strasznym dramatem :)
więc to też nie jest tak, że jak sie dziecku w szpitalu da butelkę to od razu można się pożegnać z cyckiem
A co jeśli to wszystko jest i mimo wszystko nie poszło karmienie piersią?
Dlaczego przekręcasz moje słowa Jaheiro?
Jah, mam nadzieję, że mojej wypowiedzi tak nie zrozumiałaś.
Jaheira, mam nadzieję, że i mojej wypowiedzi źle nie odebrałaś.
Naprawdę sądzisz,że je przekręcam?
Jesteśmy z Maciusiem przykładem na to, że ogromna chęć karmienia naturalnego na nic się zdały i nie karmiłam wyłącznie piersią.
Sądzisz, że ukręciłabym bicz na samą siebie?
aktacja jest w głowie i że to od wiedzy matki i jej samozaparcia zależy, czy będzie karmiła piersią czy nie...
Więc.... po co wyczytujesz z moich wypowiedzi coś, o czym nie wspomniałam?
Ale za to mam alergię na stwierdzenie,że laktacja jest w głowie i że to od wiedzy matki i jej samozaparcia zależy, czy będzie karmiła piersią czy nie...
Bo niestety mam wrażenie,że takimi sądami najczęściej szarżują osoby, które nie miały problemu z ilością pokarmu i płaczącym z głodu dzieckiem...
Wystarczy cofnąć się parę stron wstecz i poczytać jakie dostałam odpowiedzi(poza jedną osobą) po tym jak opisałam swój problem z karmieniem.
Widać tak skonstruowałaś swoją wypowiedź,że taki z niej można było wniosek wyciągnąć.
Zwyczajnie wystarczyło dopisać to,co dopisałaś teraz...
Teraz Ty szarżujesz stereotypami.
co tym bardzie boli zważywszy na fakt, że nie udało mi się karmić wyłącznie naturalnie moje pierwsze dziecko.
Darła sie przez 2 dni, bo nie miałąm mleka.
Niepewnosc, stres, stracho dziecko potrafią załatwić laktację na amen.
Mam jednak nadzieję i głęboko wierzę, że przy drugim dziecku się uda.
jahe- mysle,że przy drugim pójdzie Ci jak z płatka.
Zobaczysz. I myslę, że wtedy sama przed sobą przyznasz,ze laktacja jest w głowie.
dlaczego się obwiniacie?
karmienie piersią jest teraz postrzegane jako najlepszy sposób na żywienie niemowląt
często osoby karmiace mm są atakowane przez innych - jako te, które nie postarały się, by dzieci swoje wykarmić własnym mlekiem.
Nie wiem, mam wrażenie, że zapomina się, że karmienie piersią to tylko sposób odżywiania i że nie zawsze każdej mamie udaje się karmić naturalnie i że nie tylko od jej woli zależy czy bedzie karmić.
Po reakcji Jaheiry ciśnie się na usta - Uderz w stół, a nożyce się odezwą.
Przykre!