Dii: le jeszcze pozostanie problem z drzemką w ciągu dnia... Też na cycu zasypia tylko tu już krótko mnie trzyma na szczęście...

Witaj Dii..jak ja Cie doskonale rozumiem....mam dokładnie taką samą sytuację, choć może nie aż tak...? Madzia na zdjęciu boska :)
U nas jest tak, że daje Maćkowi pierś na noc i w nocy (tu jest różnie, czasami zje i puści pierś i śpi nadal, czasami jak ostatnio (ząbkowanie...) śpi z nim w buzi, a ja wiszę w niewygodnych pozycjach, a czasami szybko uśnie i jak mu wyjmuję pierś i chcę iść coś zrobić to się budzi z płaczem i tak kilka razy, zanim się weśpi (pewnie czuje moje zdenerwowanie). W dzień, gdy było ładnie, brałam go do wózka na pory spania i usypiał bez problemu lub gdy był małż, nauczył się za którymś razem, że nie ma cyca i zasypiał obok taty, który mu śpiewał. Gdy ja go usypiam nie ma opcji bez cyca, bo jest ryk. Maciek nadal śpi 2 razy, więc gdy teraz jest brzydka pogoda i z nim nie wychodzę to musi usnąć na piersi, choćby miał się tylko do niej przytulić. Próbowałam też mu śpioewać, tłumaczyć, pokazywać..jest ogromne rozżalenie i ryk. Ja też wiem, że to ja go nauczyłam, bo mogłam przetrzymać te jego płacze dzienne raz, czy dwa...a sama się łamałam.
Znam uczucie niewyspania, wyrzutów z powodu nieogarnięcia mieszkania tak, jakbym chciała itd...KP ponad rok jest męczące (Ty masz jeszcze drugiego malucha, więc tym bardziej ciężko), ja póki co jeszcze nie pracuję, ale wracam niedługo do pracy, a chcę nadal karmić...
Też z jednej strony chcę karmić, by przekazywać mu głównie przeciwciała i pomagać w budowie jego odporności, bo wierzę, że tak jest, a z drugiej, jestem czasami tak zmęczona, że usypiam obok niego na godzinę, dwie i budzę się, jak rozdeptana...a dom w proszku.

Sardynka, ciekawe, jak u nas będą usypiać Maćka...aż się boję tych pierwszych dni w żłobku:(

montenia: Tez zdarza sie,ze dziecko tak ciagle podlacza sie do piersi w fazach intesywnego wzrosu,moze ma teraz skok,moze ida zabki. poobserwuj. bo moze to byc chwilowe i trzeba przeczekac.

...u nas właśnie idą kolejne zęby- podejrzewam, że grupowo i rzadkie, śmierdzące oraz zielonkanwe kupy od tygodnia oraz rozdrażnienie to potwierdzają...ech :/

Diiii OMG aż tyle zębów ;) U nas Maciek ma dopiero 6....nie chcę myśleć, ile mu teraz wychodzi...;)

Dii a wszystko przez te jej obłędne usta
Chcąc ich genialny wygląd zachować na wieki się musi Madzia odpowiednio długo przysysac i mięśnie wargowe ćwiczyć.
No w życiu nie widziałam u dziecka tak cudnych usteczek

leoncja: Diiii OMG aż tyle zębów ;) U nas Maciek ma dopiero 6....nie chcę myśleć, ile mu teraz wychodzi...;)

Podobno chłopcom wolniej wychodzą :P Choć mojemu Kacprowi szły książkowo jeden po drugim :)

Livia: O rany Gaja ledwo 4 miesiące młodsza i nie ma żadnego...

Taaaak, na przełomie lipca i sierpnia wyszły jej 4 zęby a we wrześniu - kolejnych 5. Co ja przeżywałam to tylko ja wiem.... Ludziom opowiadałam, że z balkonu wyskoczę. Na szczęście moja słodka córeczka wróciła ale została jej histeria i bunt młodszej siostry

A co do mojego problemu... Gdyby to był Kacper to bym się cieszyła i nie przejmowała, bo on był ostoją spokoju. Odstawiłam go od piersi bezboleśnie w ciągu 2 nocy, tylko w dzień był problem niestety. Ale znając Magdę i jej ataki złości jak np. w nocy jak od razu jej cyca nie dam bo mam nadzieję, że obędzie się bez. To tylko pogarsza sytuację niestety... Jest coraz większa awantura, rzucanie się po całym łóżku, wyginaniem na wszystkie strony i tylko cyc ją uspokaja...

I tu nie wiem. Czy jak małż będzie spał między nami to pierwszy płacz mam przeczekać czy może jemu się uda ją uspokoić czy brać ją od razu do cyca jednak?

TEORKA: No w życiu nie widziałam u dziecka tak cudnych usteczek

To nie widziałaś jeszcze jednej jej minki z obłędnymi usteczkami, ale jakoś nie daje mi się sfotografować...

Ulica zajrzyj na Laktacyjny Leksykon Leków- nie moge zalinkowac, ale jak zapytasz wujka Google to Ci podpowie :)

Ula, ja najpierw na jakimś DOZ-ie czy innej internetowej aptece sprawdzałam skład leku- bo wiadomo, ze większość leków to to samo, zmienia się tylko nazwa. Potem sprawdzałam w LLL, bo tam nie podają nazwy leku, tylko składniki.

Ulcia - klindamycyna jest L2, czyli możesz

Treść doklejona: 07.11.15 20:17
Serratia, pisałyśmy razem, przepraszam - nie zauważyłam :-)

Jestescie NIEZASTĄPIONE

Dii,super!
A na drzemke to chyba zasypia szybko,czy memla tak piers tez?

Treść doklejona: 07.11.15 22:14
Aaa. wsadzanie reki w dekolt jest typowe dla dzieci kp.moja jak jej,,zabralam,, karmienia to wkladala wlasnie reke w dekolt,tak sobie rekopensowala brak ssania w danej chwili.

Gratuluję sukcesu !!!
Teraz małymi kroczkami i się uda. My dziś też eksperymentujemy. Ja śpię na dole, a małż idzie do łóżka do małego...Będzie go przetrzymywał, dokąd się da. Jak będzie darcie, wtedy schodzi po mnie i karmię.
Idę zaraz spać, by mieć choć parę godzin ciągłego snu.
Usta ma cudne, to prawda - nowa Angelina Jolie rośnie? ;)
Co do zębów, to boję się, że teraz przeżywamy jakiś "grubszy atak".

Dobrej nocy.

ikaan - możliwe. Ja miałam nawały do któregoś miesiąca i to głównie wtedy kiedy w dzień mi mało pojadła...

A moja noc pomimo łagodnego zasypiania, bez zmian. Tzn. w nocy pobudka co 2-3 godziny i w miarę udało się "uciekać" ale nad razem, tak od 4-5 już nie chciała mnie puścić i przez to wsysanie, zasysanie, wciąganie, glumanie, znowu mam poranionego sutka... Całe chropowate czerwone powierzchnie, bolące przy tym... A i jak jej wyślizgiwał się sutek to raz chciała mocniej przytrzymać i mnie dziabnęła! Znowu! I mam znowu otwartą ranę... Boli i znowu boję się przystawić ją do tej piersi....

Penny, obstawiam trójki, tym bardziej, że kły wychodzą podobno najciężej dzieciom.

penny, to mi na rota wygląda. Moja Krysia miała przez 5 dni pod rząd raz dziennie zielona, paskudnie cuchnącą kupę, potem zwymiotowała ze 2x i jeszcze kolejnego raz zrobiła luźna kupę. Bez biegunek i notorycznych wymiotów. Z badania wyszło że to rotawirus (robiłam mlłodszemu dziecku, bo mnie też sponiewierało, więc obstawialam, ze to nie zwykła niestrawność...)

Peny, może jednak zęby...
U nas było dość podobnie - tydzień temu Kasia mi zwymiotowała , kilka dni pózniej miała rozwolnienie (5 razy była w wc), potem dwa dni przerwy i znowu rozwolnienie tym razem 3 wizyty w wc).
Zero innych objawów - w sensie gorączki czy osłabienia. Wychodzi jej piątka .
No albo jakiś rota mutant

Dii: Podobno chłopcom wolniej wychodzą :P

taaaaaaaaaak, mojemu Sebie od 4 miesiąca wychodzą co miesiąc jedna para. Czekam własnie na 4 parę.

dziewczyny proszę o poradę.
Dziś podczas uzywania laktatora zauwazylam że z jednej piersi z jednego kanalika wyplywa zabarwione (jakby jasno pomaranczowe czy kawowe) mleko. Co to jest? O co chodzi? Czy dzieje się coś złego?
Nie zaszkodzi to małemu? Bo się przrstraszylam.

Treść doklejona: 10.11.15 13:09
a czy to ściągnięte mleko mam wylać?

Moya,nie zaszkodzi. Nie mialas zastoju niedawno,moze przytkany kanalik?

Aha czyli mam się nie martwić i spokojnie karmić dalej? To nie jest jakaś choroba czy coś dziwnego tak?
no właśnie nie mam nic do zasygnalizowania, nic mi się nigdy nie przytrafiło. Ani zastój, ani zapalenie, ani nawał, no nic a nic, dlatego mnie to dziś zestresowalo. A może on tak już je od dawna to mleko zabarwione a ja się nie zorientowałam. ..nie wiem.
Ewentualnie może od dwóch dni mocno boli mnie podbrzusze i jajniki. Ale to chyba nie ma powiązania nie.

Treść doklejona: 10.11.15 16:10
dziękuję dziewczyny:-)

penny, Wojtek przy rota jadł normalnie, gorączki nie miał, nie marudził, nawet kup więcej nie robił, tylko bardziej śluzowate. Panie jak w labie przyjmowały próbkę mówiły, ze na pewno zdrowy. Miny im zrzedły jak zobaczyły wynik.

Monteniu, ja kiedyś pytalam, ale chyba nie uzyskalam odpowiedzi. Pisalas kiedys, ze w 24 czy 26 (no wlasnie dokladnie nie pamietam ktorym) miesiacu karmienia mleko znow wytwarza tyle przeciwcial co siara. No i wlasnie nie pamietam kiedy dokladnie. Dalej karmie mojego malego, ale juz bym chciala to zakonczyc no i tak mysle, ze w sumie jeszcze na ta "nowa siare" moglbysie zalapac....no chyba, ze to kolo 36 miesiaca to juz chyba tyle nie pociagne

w 22 miesiacu karmienia pojawiaja sie te przeciwciala:)

daga to teraz się ciesz z cycozwiska i korzystaj póki możesz bo potem zatęsknisz za tym

A mi Magda znowu nadszarpnęła sutka i znowu pojawiła się ropka... Popsikałam Octeniseptem i sutek zrobił się cały biały na chwilę Czy to coś oznacza? Czy to od tego jej ciągania? (montenia )

Jednak wylalam to mleko. Chciałam zrobić mu kaszkę wieczorem i sięgnęłam do lodówki po ściągnięte mleko. Patrzę ,a na dnie zrobil sie czerwony osad z krwi :O To z tego kanalika? To się jakoś zagoi?

Frances no tak z krwi, ale mimo wszystko miałam opory przed podaniem takiego mleka. Jak je z piersi to wpływu na to nie mam, a dać odciagniete z tą krwią w środku no nie bardzo.
Ja osobiście bym nie wypiła jakbym znamazla w kartonie mleka krew.
Île taki stan może się utrzymać?

Dziewczyny jestem zalamana, az ryczec mi sie chce ehhh
Zwazylam mala i przez tydzien przybrala tylko 60g !!!!
Jestem w szoku bo je ladnie, intensywnie ssie przez 10-20min potem przysypia i wypluwa cycka czyli chyba najedzona..
Nie wiem co robic ehhh
Gdzie przez pierwszy tydzien przybrala ladnie bo 235g
Moze stad te ciagle wiszenie na cycu?
A moze byc tak ze moje mleko jej nie odpowiada bo i ulewac tez zaczela kilka dni temu

Frances: No i chyba muszę poczekać aż trochę sam dojdzie do wniosku, że już tata dzidzią nie jest

No z tym to uważaj, bo moja nadal twierdzi , że jest dzidzią