Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Dziewczyny, czy któraś z was ma w swoim otoczeniu osobę, która kp dwoje dzieci, starsze i młodsze?
A może któraś z was sama próbowała?
Interesuje mnie jak wygląda takie karmienie i czy takie mleko jest dobre dla dwójki?

Possie 3 razy i wypluwa pierś, płacząc przy tym. Jestem już na skraju załamania psychicznego, bo niemal od samego urodzenia urządza jakieś cyrki się przy piersi. Wcześniej ssał chociaż te 5 min, teraz, od tygodnia nie ssie nawet 1 min.
(??) Mleko muszę odciągać, bo piersi pełne. Dwa razy się poddałam i podałam mu w butli swoje mleko. No i wypił, a cycka odmawia
Nie chcę go karmić swoim mlekiem z butelki, stąd chciałam Was zapytać, czy Wasze dzieciaki też miewały takie okresy?
czy Wasze dzieciaki też miewały takie okresy?

no,ale bez rezultatu...
więc słabo 
A powiedz jak mały je w nocy? Czy jest spokojny?
Mam wrażenie,że nic innego w nocy nie robię, jak zmieniam piersi ;)a próbowałaś różnych pozycji?
). Wcześniej karmiłam też spod pachy,ale wyrósł z poduchy do karmienia, a bez niej nie umiem tak karmić...


Ja byłam dziś sama na rowerze, pierwszy raz od nie wiem kiedy, zjechałam całą wioskę, nie wiem czego szukałam, czegoś straconego? :(:(:( "
aż mi się łzy zakręciły...




ciągiem, bez ani jednej pobudki, potem mleko i spała już do rana... normalnie aż nieswojo się czuję, że tak twardo i bez budzeń, wierceń. Pocieszam się tym. Rano zjadła takie śniadanie o 6.3o, że w szoku kolejnym byłam, bo nigdy nie je o tej porze. A tu jogurt, kabanosy, płatki, kabanosy i tak w kółko, teraz mlekiem poprawiła jeszcze. Rano raz o ciucia zapytała :( ale jej powiedziałam, że idziemy do salonu i poszła, jakby nigdy nic. Ciężko mi z tym :( chyba bardziej niż Liwci ...

no, ale była jedna i to był taki problem-nie problem. Chciałam Ci powiedzieć tylko: nie bój się dokarmiania. Jeśli dziecko nie przybiera, a wręcz traci na wadze, to nie ma co czekać na poprawę, trzeba działać. Choćbyś miała co kwadrans wlać do pyszczka strzykawkę mleka, to już będzie krok na przód. Myślę, że tu nie ma co szukać, czemu się tak podziało (może smoczek, może za szybki wypływ, może za dużo bodźców, a może...), tylko trzeba przede wszystkim zadbać o to, żeby Ci się dziecko rozwijało. Pewnie jest zdenerwowany i rozproszony, bo głodny nonstop. Przyjdzie czas, kiedy karmienie się stanie przyjemnością, u nas to było na początku drugiego półrocza: ja wyluzowałam, bo miałam alternatywę - nie zje mleka? może zje obiad, a ona zmieniła podejście do piersi. Wiązało się to również ze zwiększeniem mobilności - ja leżałam wpół naga, a ona się po mnie przewalała godzinami i tu dwa łyki, tam trzy. Zobaczyła, że to fajne i sprawia przyjemność i odwróciło się błędne koło. Powiedz, czy Zuzia chodzi do przedszkola? Masz możliwość położyć się z Leosiem w łóżku na pół dnia i go nie namawiać, tylko proponować choćby te parę łyczków co kilka minut? A w międzyczasie po trochę ze strzykawki swojego odciągniętego?
co ile h jedza Wasze dzieci?
ale sama zobacz, nie zaplakala, to nie byl głód.. wg mnie to tak jakbys po prostu nie dala smoczka


Będzie dobrze :)


Serce mi się kroi,jak widzę, że jest głodny,a nie chce jeść.Powiedz, czy Zuzia chodzi do przedszkola? Masz możliwość położyć się z Leosiem w łóżku na pół dnia i go nie namawiać, tylko proponować choćby te parę łyczków co kilka minut? A w międzyczasie po trochę ze strzykawki swojego odciągniętego?
Ja się budziłam, mierzyłam temperaturę, dawałam leki i na śpiocha podczas tej gorączki karmiłam, żeby piło dziecko. 
No i pytanie moje - ta lewa jakoś się do tej przerwy "przyzwyczai"? Długo to trwa, zanim się ta produkcja do tej nocnej przerwy dostosuje? Spać na lewej stronie już nad ranem nie mogę...