Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Nie jest "gorszący" fakt karmienia piersią a fakt, że dziecko domaga się go w określonej sytuacji.
Zaraz, co Was zniesmacza?
Mnie zwyczajnie zastanawia jaki wpływ na rozwój emocjonalny i w przyszłości seksualny dziecka ma takie długie karmienie piersią.
kiedy już kontynuacja karmienia piersią wydaje Wam się niesmaczna? I do jakiej granicy wieku (dziecka, nie matki ) akceptujecie karmienie w miejscu publicznym?
Jaheira: Mnie zwyczajnie zastanawia jaki wpływ na rozwój emocjonalny i w przyszłości seksualny dziecka ma takie długie karmienie piersią.
Ale jak długie karmienie masz w tym momencie na myśli? Więcej niż rok? Więcej niż dwa lata?
A dajmy na to trzyletnie dziecko ze smoczkiem/butelką, też Was zniesmacza/obrzydza?
Nie jestesmy w Afryce, tylko w Europie i tu sa inne normy kulturowe
Chodziło mi raczej o to, że mimo że tam zdecydowana większość dzieci jest długo karmiona (przy czym długo oznacza tu do 6 roku życia), to nie widać jakoś negatywnych efektów w postaci problemów emocjonalnych czy nawet seksualnych w dorosłym życiu.
Szkoda,że nikt się nie pokusił o badania w tym kierunku. Albo może ja takowych nie znam.
Wedlug mnie piers nalezy do niemowlaka a nie przedszkolaka. Dzieciaki sie w przedszkolu ze soba wymieniaja doswiadczeniami i pojawia sie powoli zainteresowanie seksualnoscia i plcia
Zaraz, co Was zniesmacza? Fakt karmienia piersią, czy niesforne dziecko, któremu matka nie potrafi wytłumaczyć, że nie jest to miejsce i czas na jego zachcianki
Więc zanim zaczniecie ferować wyroki na temat karmienia piersią do określonego wieku
zastanawiałyście się jaka jest "smaczna" granica wiekowa kp? W sensie kiedy już kontynuacja karmienia piersią wydaje Wam się niesmaczna? I do jakiej granicy wieku (dziecka, nie matki ) akceptujecie karmienie w miejscu publicznym?
zastanawiałyście się jaka jest "smaczna" granica wiekowa kp? W sensie kiedy już kontynuacja karmienia piersią wydaje Wam się niesmaczna? I do jakiej granicy wieku (dziecka, nie matki ) akceptujecie karmienie w miejscu publicznym?
Moja tesciowa np daje mi juz do zrozumienia ze "karmie za dlugo"....
czy chcę mieć okropne cycki
Wedlug mnie piers nalezy do niemowlaka a nie przedszkolaka
Zresztą podejrzewam, że taka mama starszego dziecka, zmuszona karmić publicznie wcale nie czuje się w tej sytuacji komfortowo.
Zresztą podejrzewam, że taka mama starszego dziecka, zmuszona karmić publicznie wcale nie czuje się w tej sytuacji komfortowo.
jakie widzisz zalety długiego karmienia?i od razu wyjaśniam: pytam szczerze z ciekawości.
A ten brak chorób nie bierze się przypadkiem stąd, że dzieci nie mają kontaktów z innymi (chorymi) dziećmi?
teoretycznie będąc na samej piersi powinien być chroniony, nie?
Zresztą odporności nie definiuje ilość łapanych infekcji, tylko to jak organizm radzi sobie z infekcjami.
ale mając wspomaganie przeciwciałami matki łagodniej przechodzą choroby i szybciej wracają do formy.
Po prostu myślę, że sposób karmienia nie jest głównym czynnikiem mającym wpływ na odporność dziecka.
Nigdy nie wiadomo, co by było gdyby kp nie było. Może dziecko chorowałoby jeszcze częściej?
moment narodzin (wcześniactwo)