Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
więc może jak będziemy cały czas tak robić, to się po prostu przyzwyczai i "zassie". Może.
Dzieciaki szybko się uczą, nawet takie małe
Grunt to się nie poddać.
Grunt to się nie poddać.
na tym etapie moja też się tak zachowywała - ale tylko w dzień. Chyba za bardzo się rozpraszała wszystkim, żeby efektywnie jeść. Ale za to w nocy nadrabiała - wtedy potrafiła spokojnie się przyssać i zjeść porządnie bez cyrków.
Magdalena, a mala ssie w nocy?
moja też się tak zachowywała - ale tylko w dzień.
oczywiście w tym samym czasie musi się do mnie śmiać i gadać, nie wypuszczając piersi trzeba obkręcić główkę i sprawdzić co siostra wyczynia, potem czas na gimnastykę, więc wymachuje nóżkami, ciągnie stopy i próbuje sobie wpakować je do buzi...
), nie słyszałam nic o tym, żeby trzeba było uważać z czasem.
I jak rozumiem do piersi z nawałem normalnie przystawiać dziecko co drugie karmienie?
wazne, żeby nie masować i nie ściskać - wbrew temu co nasze babcie i mamy polecają
Fragile, rozumiem, że chyba Ci się nie tyle nawał zrobił, co zastój, tak?


A jaka między tym różnica?

o to samo mi chodziło.
Ulga ogromna!!!! O ziemniakach tez słyszałam same dobre rzeczy.


Synek wprawdzie wpadal juz w lekka histerie zanim polecialo (a teraz wlasnie usnal snem sprawiedliwych) ale sie udalo! A juz bylo nieprzyjemnie.
jetem tym załamana, bo karmienie piersią jest dla mnie ważne, ale nie chcę, żeby malutka się męczyła. Bardzo proszę o porady
bo po moim pokarmie strasznie boli ją brzuszek
Ale nie pzryszło mi do głowy, żeby przechodzić na sztuczne mleko, bo moje zawsze lepsze no i ni emiałambym uspokajacza pt. cyc
Tylko to pomagało.
Mam nadzieję, że i tym razem nie będzie kłopotów z karmieniem. A propos zastojów to ja miałam zastój a wkrótce zapalenie piersi po tym jak mnie przewiało
Nie obeszło się bez antybiotyku, ale nadal karmiłam. Trzeba o siebie dbać.