Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
prawa pierś w okolicy motka


A po pol roku dopiero zaczely sie problemy, czy od poczatku slabo jadla?
ja od czasu porodu jakoś nie umiem się dalej pozbierać, ciągle mam takie poczucie winy, że robię coś źle, że cokolwiek nie robię, jest dla niej złe, czuję się jakbym była beznadziejną mamą, ze się nie staram i w końcu zrobię jej nieświadomie krzywdę, nie umiem na to inaczej spojrzeć, że to jest normalne, że ma niedojrzały układ pokarmowy itd po prostu czuję się tak jakby to wszystko była moja wina i nie radzę sobie z tym kompletnie, prawie ciągle jestem z nią sama i strasznie się boję kiedy ona płacze, czuję się ciągle jakbym ją krzywdziła. Nie wiem czy to normalne czy coś ze mną nie tak
Przy pierwszym dziecku wszystko jest nowe i na początku czasem ciężko odnaleźć w tym swoje miejsce. Pociesz się, że układ pokarmowy dojrzewa. Choć z tego względu już niedługo powinno być lepiej. Niedawno moja córcia się męczyła i ja wraz z nią. Dziś wychodzi, że także jest trochę alergiczna, ale dajemy radę. Widzę dużą poprawę. Początki są trudne, ale mijają. Jeśli córcia domaga się piersi to należy się cieszyć 




idę napić się tej melisy


teorka kurcze sorki
stał mój maż z płaczącą z głodu Ninką a ja nie mogłam jej nakarmić i musiał iść jej butelkę zrobićJa tak miałam na początku w szpitalu po porodzie, malutka płakała i położne ją zabrały na karmienie butlą, też nigdy nie zapomnę jak mi ją odniosły- czułam się strasznie, jak jakaś wyrodna matka.
spoko, nie gniewam się i nie gniewałamDzięki, jeszcze raz przepraszam za to, jakiś dziwny dzień dzisiaj miałam
.
dziewczyny u mnie pisały pod wykresem, że bardzo silny stres, albo mocny ból może coś takiego spowodować
)

moje piły, bo nic innego oprócz mleka nie znały, więc pewno dlatego




moje piły, bo nic innego oprócz mleka nie znały,
codziennie jej podaję butelkę i próbuję bo nie wyobrażam sobie w lecie, na spacerze ją łyżeczką nawadniać
Moja też nigdy, przenigdy nie chciała pić przez smoczek.
próbowałam cieniusieńkiego rumianku jej zaparzyć żeby smak zmienić, ale to samo, herbatka z kopru taka parzona bez cukru - to samo
raz jej dałam spróbować swojej zielonej z sokiem porzeczkowym domowej roboty to wypiła zaciekawiona kilka łyżeczek... ciężko z wszystkim co jest nie-mlekiem
mam cichą nadzieję że w lecie moje półroczne juz dziecko np. niekapka się chwyci z czymkolwiek w środku. zawsze miałam wrażenie że płyny mi rozpychają żołądek i byłam taka jakaś...ciężka... no wiem głupie
Teo, może do lata już będzie dość duża na jakiś bidon ze słomką czy podobne ustrojstwo

a może być tak, że dziecku się po prostu pić nie chce ?
a może być tak, że dziecku się po prostu pić nie chce ?
i samo mleko [oczywiście mówię o mm] mu wystarcza ?
bo moja Ninka nic innego pić nie chce a nie wygląda na odwodnioną
