Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
mleka mam sporo, moze jakies malo wartosciowe? co myslicie?
 Mała zachowuje się normalnie, jak na swój wiek i tyle - noworodki tak mają i już
 Mała zachowuje się normalnie, jak na swój wiek i tyle - noworodki tak mają i już  
      Myslalam, ze to ze mna cos jest nie tak tzn. z moim pokarmem :)


Myślimy, że nie ma czegoś takiego, jak małowartościowe mleko,
 mimo rytuałów typu kąpiel, przyciemnione światło, ściszona muzyka, piosenka i całus w czółko moje dziecko nie śpi i co gorsza drze się ciągle albo marudzi. Prawdopodobnie ma kolki i dajemy mu sab simplex, który raczej pomaga, bo jak miał atak kolki to już miazga przez 6 godzin non stop była...chyba nie ten wątek w sumie...ale może któraś z doświadczonych podpowie?
 mimo rytuałów typu kąpiel, przyciemnione światło, ściszona muzyka, piosenka i całus w czółko moje dziecko nie śpi i co gorsza drze się ciągle albo marudzi. Prawdopodobnie ma kolki i dajemy mu sab simplex, który raczej pomaga, bo jak miał atak kolki to już miazga przez 6 godzin non stop była...chyba nie ten wątek w sumie...ale może któraś z doświadczonych podpowie?
       
   
 
   
Czy to kiedyś minie?
Moje dziecko albo się drze, albo wisi na cycku.
 Natomiast do końca trzeciego miesiąca funkcjonował w dwóch trybach- wiszenie na cycu i wycie.
 Natomiast do końca trzeciego miesiąca funkcjonował w dwóch trybach- wiszenie na cycu i wycie.  , laktację da się rozbujać nawet kilka miesięcy po porodzie. Ja już Krzysia mniej karmiłam (tzn on mniej ssał), a w maju jak mu szły zęby i przeszedł na opcję "cyc albo nic" w ciągu 5 dni tak napędził produkcję, że myślałam, że mi piersi mleko rozsadzi.
 , laktację da się rozbujać nawet kilka miesięcy po porodzie. Ja już Krzysia mniej karmiłam (tzn on mniej ssał), a w maju jak mu szły zęby i przeszedł na opcję "cyc albo nic" w ciągu 5 dni tak napędził produkcję, że myślałam, że mi piersi mleko rozsadzi.
      Ale czy jest szansa, że ilość pokarmu się zwiększy?
 
   

Trochę mnie to uspokaja, że to w końcu mija;) Tylko czasem już siły brak...oj dzieci uczą cierpliwości bardzo...
 Nikt mnie tak cierpliwości nie nauczył jak Krzyś
 Nikt mnie tak cierpliwości nie nauczył jak Krzyś  Nie wiem jak Twój Kubuś, ale Krzyś i w nocy ssał non stop, spaliśmy razem, on z piersią w buzi
 Nie wiem jak Twój Kubuś, ale Krzyś i w nocy ssał non stop, spaliśmy razem, on z piersią w buzi  Czasem mnie trafiało, bo nie mam cierpliwości za grosz, ale jak widziałam te maślane oczy wpatrzone we mnie podczas wiszenia, to mi wqrw mijał w ciągu 10sek. No i naprawdę widziałam, że to wiszenie na cycu dużo mu dawało. Urodził się taki mały darciuch, wściekły na cały świat, że go do brzucha nie chcą znowu wpakować. Jakby zupełnie nie był gotowy na życie "po tej stronie mocy"
 Czasem mnie trafiało, bo nie mam cierpliwości za grosz, ale jak widziałam te maślane oczy wpatrzone we mnie podczas wiszenia, to mi wqrw mijał w ciągu 10sek. No i naprawdę widziałam, że to wiszenie na cycu dużo mu dawało. Urodził się taki mały darciuch, wściekły na cały świat, że go do brzucha nie chcą znowu wpakować. Jakby zupełnie nie był gotowy na życie "po tej stronie mocy"  Jak tak wisiał na tym cycu to bezboleśnie oswajał się z rzeczywistością, powolutku akceptował inne osoby niż ja. A teraz jest taki słodki, ciągle roześmiany, niczego się nie boi, prawie nie płacze, łatwo dostosowuje się do zmian. Więc choć mnie trafiało czasem, to cieszę się, że mu pozwalałam cycać do woli. Przeszło mu, ale dalej jest dzieckiem z gatunku "pieszczoszek mamusi"
 Jak tak wisiał na tym cycu to bezboleśnie oswajał się z rzeczywistością, powolutku akceptował inne osoby niż ja. A teraz jest taki słodki, ciągle roześmiany, niczego się nie boi, prawie nie płacze, łatwo dostosowuje się do zmian. Więc choć mnie trafiało czasem, to cieszę się, że mu pozwalałam cycać do woli. Przeszło mu, ale dalej jest dzieckiem z gatunku "pieszczoszek mamusi" 
 no ale po 4,5 miesiącach odwisł, choć nie ukrywam- dalej ja i moje cycki zajmujemy czołowe miejsce w świecie Krzysia
 no ale po 4,5 miesiącach odwisł, choć nie ukrywam- dalej ja i moje cycki zajmujemy czołowe miejsce w świecie Krzysiao wlasnie miala zapytac o herbatke laktacyjna i widze, ze z hippa polecana
widze, ze z hippa polecana
 . Ale tak na powaznie, moje obie corki po herbatkach laktacyjnych( nawet samym koprze) mialy mega silne kolki.
. Ale tak na powaznie, moje obie corki po herbatkach laktacyjnych( nawet samym koprze) mialy mega silne kolki.
      My dajemy mu Dicolflor na jelitka i sab simplex na kolki, a ten Delicol to probiotyk czy coś typowo na kolki?

 Chwała Bogu za mleczne piersi
 Chwała Bogu za mleczne piersi  
       A poza tym...dodawałaś je do każdego karmienia? Bo teraz przy tych upałach to mój mały chce czasem kilka łyków (tego pierwszego pokarmu, gdzie najwięcej laktozy) no i tak go tymi kropelkami poić?
  A poza tym...dodawałaś je do każdego karmienia? Bo teraz przy tych upałach to mój mały chce czasem kilka łyków (tego pierwszego pokarmu, gdzie najwięcej laktozy) no i tak go tymi kropelkami poić?Kakai a cóż tu trudnego? Ja też zielonego pojęcia nie miałam;) Mały ssak Ci się przyssa i przez pierwsze dni (3 - 4 nie pamiętam dokładnie) trochę boli. Potem cycki się uodparniają i mały ssak może z nimi robić co chce;)

Przede wszystkim zachęcam do dobrej lektury:Warto karmić piersiąSztuka karmienia piersiąJa się z tej drugiej wszystkiego nauczyłam.
