Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Dziewczyny my od samego początku jesteśmy na 25 centylu . Na początku panikowałam bo jak się tu naczytałam większość jest na 50 to sobie do łba wbiłam że coisk jest nie tak, że pewnie mało mleka , mały się nie najada itd. Efekt był taki że kupiłam wagę i co tydzień go bezsensownie ważyła by sobie udowodnić że damy radę dobić do 50 . Odpuściłam po 3,5 miesiącach i pogodziłam się z tym że mój syn należy do szczupłych dzieci. Dziś Olo ma 6 misięcy jest na 25 centylu waży 7520g i mieży 74cm co powoduje że jesteśmy poza siatką .
    A lekarz do którego chodzę na prywatne wizyty od czasu do czasu by sprawdził Olgierda mi powiedział " Matka ciesz się macierzyństwem i zdrowym synem a nie wyszukuj problemów".
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    dziewczyny moze Wy mi pomozecie... Mala ma 6 dni, karmimy sie piersia na poczatku bylo super karmienie z pol godziny, pozniej spanko z 2-3h. od wczoraj mamy problem Mala lezy ssie piers nawet 2,5h z malymi przerwami, zaczyna jej sie nawet ulewac bokiem, ale gdy tylko probuje Ja odstawic jest mega krzyk, po takim karmieniu spi maks godzine. mleka mam sporo, moze jakies malo wartosciowe? co myslicie?
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Vsti: mleka mam sporo, moze jakies malo wartosciowe? co myslicie?


    Na pewno nie jest mało wartościowe :smile: Mała zachowuje się normalnie, jak na swój wiek i tyle - noworodki tak mają i już :smile:
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Myślimy, że nie ma czegoś takiego, jak małowartościowe mleko, Ty jesteś dla swojej Córki najlepszą Mamą na świecie, a ona w tej chwili przechodzi powszechnie znany kryzys pierwszego tygodnia. Trochę na zasadzie, że właśnie sobie uzmysłowiła, że już nie wróci do Twojego brzucha i teraz nie chce się od Ciebie odkleić. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz spróbować podać jej smoka. Jeśli nie, tulcie się, ile wlezie, ten cenny czas tak szybko mija...
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    dzieki dziewczyny. mam nadzieje, ze niedlugo wszystko sie unormuje :) Myslalam, ze to ze mna cos jest nie tak tzn. z moim pokarmem :)
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Vsti: Myslalam, ze to ze mna cos jest nie tak tzn. z moim pokarmem :)

    Absolutnie nie wolno Ci tak myśleć :devil::bigsmile:
    -- Mama M & N & W
  1.  permalink
    The_fragile: zbliżam twarz to sie na mój nos rzuca ;)


    Hi, hi nasz jak się zbliżę, łapie mój nos dłonią. :smile:
    Michaś też często wysuwa język, ślini się, robi bąbelki. :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Fiufiu: Myślimy, że nie ma czegoś takiego, jak małowartościowe mleko,

    Dziewczyny, a może by w końcu zrobić w bazie wiedzy jakieś kompendium nt. karmienia piersią?
    Bo te obawy o "mało wartościowy pokarm" etc pojawiają się mniej wiecej raz w tygodniu. (Normalne, bo temat zaczyna nas dotyczyć po porodzie).
    Może jakiś taki tekst "Prawdy i mity nt. karmienia piersią"? Co myślicie?
    Ja się nie czuję kompetentna, ale zebrałybyśmy wiedze tutaj i wrzuciły to w jeden tekst.
    Pewnie na pierwszy rzut:
    - Czy mój pokarm może być małowartościowy?
    - Czy mogę mieć za malo pokarmu?
    - W jakich sytuacjach może dojść do utraty pokarmu?
    - Co to jest kryzys laktacyjny?
    - Czy wraz z pierwszą @ mogę stracić pokarm?
    etc etc
    Tylko dobrze by było, żeby to były jakies wyważone odpowiedzi, a nie "glejty" w stylu "każda kobieta może wykarmić swoje dziecko", które są tutaj powtarzane co jakiś czas.
    • CommentAuthorsigasiga79
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Vsti moja mala na początku mogła "wisieć" na cycu non stop. Aż się balam jak ja będę funkcjonować z dzieckiem ktorego ani na chwilę od cyca nie można odstawić :P teraz jak skonczyla dwa miesiące, to dziewczyna normalnie nie ma czasu na cyca. Ciagle się rozglada albo uśmiecha do mamy:) albo karuzela jest ciekawsza a cyc to jak naprawdę jest glodna. NO i w nocy przez sen ciągnie konkretnie. A mi juz brakuje tego ciąglego wiszenia na cycku. KObieta zmienną jest :P
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Mi to jakos bardzo nie przeszkadza, bo jestem tak obolala po porodzie, ze wiekszosc czasu spedzam w lozku:) Tylko niekiedy ciezko mi nawet wstac cos zjesc lub wyjsc do wc, bo zaraz krzyk :) Uczymy sie siebie wzajemnie. A dziwnych i opinii porad osob 3 nie brakuje i czlowiek sam sie obwinia, ze cos robi nie tak...
    --
  2.  permalink
    Ja myślę, że to tak zaplanowane jest, że żeby sobie kobieta mogła dojść do siebie po porodzie to noworodek wisi na cycu :)) żeby miała czyste sumienie, że się wyleguje :)) a nie do prania prasowania sprzątania itp biegała
    --
    • CommentAuthorsigasiga79
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    U mnie najgorsze pod wzgledem "dobrych rad" sa babcie. Za nic w świecie nie mogą zrozumiec ze nie chce "przepajac" dziecka wodą...chyba uwazaja nawet ze ja wrecz katuję młodą...
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    A co jeśli "stary noworodek" ciągle wisi na cycu? Moje dziecko albo się drze, albo wisi na cycku. Masakra jakaś! już mnie brodawki bolą. Czy to kiedyś minie? Do tego prawie nie śpi, a już wybitnie noc mu na spanie nie podchodzi:sad: mimo rytuałów typu kąpiel, przyciemnione światło, ściszona muzyka, piosenka i całus w czółko moje dziecko nie śpi i co gorsza drze się ciągle albo marudzi. Prawdopodobnie ma kolki i dajemy mu sab simplex, który raczej pomaga, bo jak miał atak kolki to już miazga przez 6 godzin non stop była...chyba nie ten wątek w sumie...ale może któraś z doświadczonych podpowie?
    --
    • CommentAuthorsigasiga79
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Moja prawie ze bezkolkowa ale czasami sie zdarzalo. Pomagało masowanie brzuszka, w chwilach totalnej bezradnosci jak dziecko placze/ przez kolke prawdopodobnie/ pocieszały mnie znalezione w madrych ksiazkach i na forach słowa ze po trzecim miesiacu to mija. Moja dwa miechy na cycu bez przerwy wisiala, daj troche czasu sobie, wszystko to minie lada moment

    Treść doklejona: 27.06.12 19:51
    Ale musze Ci powiedziec ze te kolki/choc u mnie sporadyczne byly dla mnie najgorsze. Wiec na pocieszenie jeszcze raz powiem ze z tego dziecko wyrasta
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Heh, moja babcia jak zobaczyła, że karmię w upał co godzinę to ze strachem w głosie powiedziała, że błąd robię i dziecko się potem nie odzwyczai. A teściowa reaguje oburzeniem, jak mówię, że będę dłużej niż 6 miesięcy karmić... No witki same opadają...

    Treść doklejona: 27.06.12 20:23
    A babci to tylko spytałam, czy ona jak jest upał to częściej przypadkiem nie pije, czy raz na trzy godziny tylko? Już nic nie powiedziała ;)
    --
    •  
      CommentAuthorkarooo24
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Dziewczyny mam problem. Jak nauczyć dziecko cyckowe też czasami zjeść z butelki? Za cholerę nie chwyci butli...Próbowałam różnych smoczków, różnych mlek, nawet swoje odciągałam i ni chu chu. Jak była młodsza, to piła moje, piła herbatki, nawet kaszkę, a teraz nic :( a mam problem, bo od września idzie do żłobka i do tego czasu muszę ją nauczyć jakoś...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Karooo24, naucz mala pic moze z kubeczka. Moja tez butli nie umie, choc na poczatku pila jak kilka razy musialam dokarmic.
    Hanny, kolo 6 tygodnia jest skok rozwojowy. I wtedy dziecko chce byc ciagle przy piersi. Czy caly czas tak maluszek sie zachowuje? Jak wyglada Jego karmienie, je aktywnie czy raczej przysypia?
    Magdalena, ja o tym kleiku napisalam, bo maluchy Comy i Carottki juz maja prawie 6 mcy.
    The Fragile, Babcia sie nie przejmuj. Przystawiaj na zadanie, szczegolnie jak teraz tak cieplo jest. Ah, te Ciocie Dobre Rady..
    Co do dlugosci karmienia, to jak mowie, ze jeszcze karmie (juz prawie rok :), to co niektorzy sie w glowe pukaja.
  3.  permalink
    Hanny my w tym wieku stosowaliśmy Delicol i działał...
    --
    •  
      CommentAuthorkarooo24
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    no z kubeczka umie pić, ale co w takim razie z nocnym karmieniem? Ona się wtedy rozbudzi przecież...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Karooo24, dlaczego ma sie rozbudzic? Tak samo jak z butelki. Mozesz kupic kubek z takim dziubkiem silikonowym-miekkim(nuk takie ma).
    A piersia juz nie karmisz w nocy?
  4.  permalink
    Dziewczyny czy ja mam szansę jeszcze karmić Michasia jedynie cyckiem? Mam okropne wyrzuty sumienia, że dokarmiam mm... Nie mogę się w tej kwestii dogadać z mężem, który twierdzi, że powinnam jedno karmienie - cycek, następne - butelka i tak na przemian, a wszystko to aby nauczyć Michasia jeść z cyca, żeby więcej z cyca jadł, itd. Tłumaczę mu, że tak się nie da, jeśli ma Michaś jeść tylko z piersi, butelka na bok zupełnie... Ale czy jest szansa, że ilość pokarmu się zwiększy? Przecież gdy będę malucha przestawiać tylko na pierś przez kilka dni będzie nie dojadał zanim laktacja się rozbudzi o ile to nastąpi... bo przez parę dni (3) probowałam karmić tylko piersią i laktacja się raczej nie zwiększyła, a stwierdziłam to po tym, że Michaś zaraz płakał po karmieniu, wieczorami gdy karmiłam piersią albo z płaczu zasypiał albo po prostu ze zmęczenia i spał głodny, w nocy się obudził i przystawiłam znowu do piersi trochę possał, zasnął...A w dzień złość przy cycku, płacz. W końcu poddałam się, dałam butlę... Ja chyba już go nie nauczę. Tak żałuję, że dokarmiałam w szpitalu i potem w domu. Teraz wiem, że tego błędu nie popełnię nigdy więcej...
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    Ostatnio gdzieś czytałam, że można rozbujać laktację, nawet później... Ale niech mnie dziewczyny poprawią, bo może chodzi o pierwsze tygodnie...
    --
    • CommentAuthorblue25
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    Do katarzynah1987
    Może uda ci się zwiększyć laktacje odciągając pokarm laktatorem (ale ju z po karmieniach dziecka)? mnie się tak udawało ...
  5.  permalink
    Hanny: Czy to kiedyś minie?
    Hanny: Moje dziecko albo się drze, albo wisi na cycku.

    Hanny, Krzysiowi to przeszło jak miał 4-4,5 miesiąca. Tzn dalej uwielbia ssać, ale właśnie jak miał jakoś 4,5 miesiąca nauczył się radzić sobie bez cyca, w sensie zaczął dostrzegać inne atrakcje :wink: Natomiast do końca trzeciego miesiąca funkcjonował w dwóch trybach- wiszenie na cycu i wycie.

    Katarzynah, może na początku zrezygnuj z butelki? Możesz dokarmiać innymi sposobami (jeśli naprawdę jest taka potrzeba)- choćby strzykawką czy sondą. Z butli ssie się inaczej niż z piersi, może to synkowi utrudnia sprawę?
    Myślę, że na pewno masz jeszcze szansę zrezygnować z dokarmiania :smile: , laktację da się rozbujać nawet kilka miesięcy po porodzie. Ja już Krzysia mniej karmiłam (tzn on mniej ssał), a w maju jak mu szły zęby i przeszedł na opcję "cyc albo nic" w ciągu 5 dni tak napędził produkcję, że myślałam, że mi piersi mleko rozsadzi.
    --
  6.  permalink
    katarzynah1987: Ale czy jest szansa, że ilość pokarmu się zwiększy?


    Mi pomaga jak Staś wisi na cycku dużo a ja w tym czasie dużo piję w tym tej herbatki na laktację. Jako, że dla mnie jest ohydna, to kupiłam rozpuszczalną z hippa i robię miksturę woda+sok jabłkowy z kartona + dawka tej herbatki i wtedy pycha ;) a po 2 dniach takiej kuracji mogę 2 żarłoniów takich jak mój stachul wykarmić.... mi się wydaje, że jak w tym czasie będziesz go po prostu częściej przystawiać to powinno być ok. nawet jak krótko pije ale często, to po pierwsze wyćwiczy mięśnie co by lepiej pracować, po drugie zobaczy jak fajnie być przy mamie, po trzecie cycki przywykną :) no i nie będzie głodny, bo stale trochę w brzuszku będzie.
    --
  7.  permalink
    O widzisz mariamateria ja uwielbiam tą herbatkę. Piję ją na okrągło. Tez piję z Hippa, ale tą normalną w torebkach do zaparzania. Michaś złości się (płacz ogromny) średnio po 3, 4 minutach (!!!) ssania z jednego cycka i znowu tyle samo przy drugim. A generalnie przy cycu lubi sobie zasnąć. Lubi cyca ale jedynie w tym celu właśnie.
    Cerisecerise, próbowałam dokarmiać kubeczkiem. Kupiłam Doidy Cup'a a nic. Michaś strasznie denerwował się takim sposobem jedzenia i jak narazie kubeczek stoi w szafce i czeka na ponowne użycie za jakiś czas...
    --
    •  
      CommentAuthorkarooo24
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    W dzień ona je z łyżeczki, pije z kubeczka, ale nie z dziubkiem tylko ze zwykłego. A mi zależy, żeby nauczyć ją butli. Bo np jakbym chciała gdzieś wyjść wieczorem, to teraz jestem uziemiona, bo na spaniu niczego nie weźmie prócz cycka...Karmie ją nadal i to w nocy najczęściej, bo w dzień je już inne rzeczy. Chyba potrzeba cierpliwości i codziennie dawać jej butlę, aż może zaskoczy któregoś dnia...Niekapek mam, ale z twardą końcówką i nie chce pić. Z miękką nie wiem, czy jest sens kupować, bo mi się wydaje, że ona potraktuje go jak butelkę ze smoczkiem...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 28th 2012 zmieniony
     permalink
    Karooo24, moja miala dokladnie to samo. Corka byla dokarmiana butelka, ale bardzo rzadko (moze 1-2 w tygodniu). Potem nie za bardzo chciala ssac z butli, jakby nie wiedzial co ma robic. Wprowadzilam wiec kubek niekapek i na poczatku tez nie umiala pic z tego kubka nieapka(mamy tomme tippie od 4 miesiaca). Po kilku dniach tesciowa dala jej raczej do zabawy kubek nuk i zalapala o co chodzi(bo to nie jest niekapek, krople leca bez zaciagania). Po jakims czasie znow podalismy TT i umiala juz takze z niego pic, ale butli nie umie :wink:
    Katarzynah, po pierwsze powinnas sie zdecydowac jak TY chcesz karmic(nie maz!!!) czy piersia czy butelka. Jak piersia to piersia (oczywiscie mozna czasem podac mm w razie potrzeby-ale nie kazdy placz jest wolaniem o jedzenie). Moja corka wisiala na cycku non stop, tez chcialm dokarmiac, ba nawet chcialam przejsc na mm, bo wydawalo mi sie, ze nie mam pokarmu i nie wykarmie mlodej. Znajdz koniecznie certyfikowanego doradce laktacyjnego(nie polozna laktacyjna). Ja dzieki doradcy karmie do dzisiaj(prawie rok)
    Takie podawanie naprzemienne 1 karmienie piers, drugie karmienie mm to tylko z szkoda dla Twojego dziecka, bo organizm nie wie w koncu jakie mleko ma trawic (mleko matki jest latwiej trawione).
    Druga spraw to taka, ze mleko z butelki szybciej leci i dziecko nie musi sie tak nameczyc jak przy ssaniu piersi. Niestety, ale moge powiedziec ci z wlasnego doswiadczenia(ze starsza corka), ze maly niedlugo odstawi sie od piersi calkowicie, bo poprostu latwiej Mu bedzie szlo z butli. Moja corka starsza odstawila sie tak po 6 tygodniach.
    Aha, nie moze MAZ za Ciebie decydowac jak masz karmic!(wlasciwie, nie rozumiem co ma maz do karmienia dziecka!). No jakby moj maz sprobowal zdecydowac za mnie jak mam karmic, to byl dostal eksmisje :). Podstawowe pytanie dlaczego maz chce, abyc karmila naprzemiennie (w ogole, ze wpadl na taki pomysl, szok!)
    Pamietaj mleka bedzie sie produkowalo tyle, na ile bedzie zapotrzebowanie. Dokarmiajac zmniejszasz laktacje, az w kocu wygasnie.
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    montenia

    Hanny, kolo 6 tygodnia jest skok rozwojowy. I wtedy dziecko chce byc ciagle przy piersi. Czy caly czas tak maluszek sie zachowuje? Jak wyglada Jego karmienie, je aktywnie czy raczej przysypia?

    Właśnie nie wiem czy to skok, bo w sumie Kubuś urodził się w 37tc, więc niby później powinien. Czy cały czas się tak zachowuje. Mam wrażenie, że z dnia na dzień jest gorzej:( Od kilku dni robi zielone kupki...może dlatego...jutro idziemy do pediatry...bo też coś go wysypało ostatnio:( Karmienie jak to u takiego malucha trochę je aktywnie, później przysypia. Trochę go smyram po policzku i się budzi, później jak to nie działa to wyciągam mu delikatnie pierś - wówczas pies ogrodnika mu się włącza i zassysa mocniej, co nie zmienia faktu, że spokojny jest tylko na cycku:(

    mariamateria

    Hanny my w tym wieku stosowaliśmy Delicol i działał...

    My dajemy mu Dicolflor na jelitka i sab simplex na kolki, a ten Delicol to probiotyk czy coś typowo na kolki?

    cerisecerise


    Hanny, Krzysiowi to przeszło jak miał 4-4,5 miesiąca. Tzn dalej uwielbia ssać, ale właśnie jak miał jakoś 4,5 miesiąca nauczył się radzić sobie bez cyca, w sensie zaczął dostrzegać inne atrakcje Natomiast do końca trzeciego miesiąca funkcjonował w dwóch trybach- wiszenie na cycu i wycie.

    Właśnie też już wcześniej o Twoim Krzysiu myślałam. No wypisz wymaluj mój Kubuś;) Trochę mnie to uspokaja, że to w końcu mija;) Tylko czasem już siły brak...oj dzieci uczą cierpliwości bardzo...
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    o wlasnie miala zapytac o herbatke laktacyjna i widze, ze z hippa polecana? jednak nie wyrabiam sie z produkcja Mala wyciaga wszystko i nadal glodna. dzis podalismy na probe 30 ml mm i zasnela... kurcze nie chce dokarmiac, mam nadzieje, ze laktacja jednak troche sie u mnie rozbuja...
    --
  8.  permalink
    Hanny: Trochę mnie to uspokaja, że to w końcu mija;) Tylko czasem już siły brak...oj dzieci uczą cierpliwości bardzo...

    Ja to już mężowi mówiłam, że jakby to nie było moje ukochane i wyczekiwane dziecko, to bym oskalpowała :wink: Nikt mnie tak cierpliwości nie nauczył jak Krzyś :wink: Nie wiem jak Twój Kubuś, ale Krzyś i w nocy ssał non stop, spaliśmy razem, on z piersią w buzi :smile: Czasem mnie trafiało, bo nie mam cierpliwości za grosz, ale jak widziałam te maślane oczy wpatrzone we mnie podczas wiszenia, to mi wqrw mijał w ciągu 10sek. No i naprawdę widziałam, że to wiszenie na cycu dużo mu dawało. Urodził się taki mały darciuch, wściekły na cały świat, że go do brzucha nie chcą znowu wpakować. Jakby zupełnie nie był gotowy na życie "po tej stronie mocy" :wink: Jak tak wisiał na tym cycu to bezboleśnie oswajał się z rzeczywistością, powolutku akceptował inne osoby niż ja. A teraz jest taki słodki, ciągle roześmiany, niczego się nie boi, prawie nie płacze, łatwo dostosowuje się do zmian. Więc choć mnie trafiało czasem, to cieszę się, że mu pozwalałam cycać do woli. Przeszło mu, ale dalej jest dzieckiem z gatunku "pieszczoszek mamusi" :wink:
    W każdym razie na pewno wiecznie na cycu Kubuś nie będzie wisiał- mi najpierw mówili, że minie po szóstym tygodniu, potem że po trzech miesiącach, potem tylko robili oczy jak spodki :cool: no ale po 4,5 miesiącach odwisł, choć nie ukrywam- dalej ja i moje cycki zajmujemy czołowe miejsce w świecie Krzysia

    Treść doklejona: 28.06.12 14:43
    Vsti: o wlasnie miala zapytac o herbatke laktacyjna i widze, ze z hippa polecana

    Ja piłam taką z Herbapolu, do zaparzania
    --
    • CommentAuthorewer
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    Ja jestem przykładam że dzecko karmione piersią i dokarmiane butlą,może być tylko na piersi.

    Katarzyna u mniesytuacja była identyczna, mały sie przyssał, po czym jak wyleciała mu pires juz nie umiał złapac.
    Walczyłam tak 2,5 miesiaca, najpierw cyc, płaczi w ruch szła butla.

    Moja mam i M tez podpowiadali mi ze nic na siłe i zeby przejsc na mm.Ale ja sie nie poddałam i do dziś jestesmy tylko na cycu. Po prostu ja z czasem coraz mniej dokarmiałam, az pieknego dnia tylko cyc, kolejnego tec i tak do dzis. Ja równiez czesto przystawiał małego.
    Musisz pićmin 3 litry wody- to naprawde pomaga, ja widze po sobie ,jeśli nie pije cycki puste.87% pokarmu to woda.
    Oczywiście tez herbatki ale mi pomagaja z Herbapolu parzone0 dostepne w aptekach.
    Do dzis pije min 2 dziennie oraz min 3 l wody!!!!
    Także nie poddawaj sie , i zobaczysz że któregoś dnia sie uda.
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeJun 28th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja tez jestem przykladem :)
    Bywaly dni, ze malego tylko 3,4 razy dostawialam w dzien!
    W sobote beda juz 2 tygodnie jak jestesmy tylko na cycku !
    Z obawy o moje sutki nie trzymalam go dluzej niz 15-20min przy jednym cycku... po dokarmieniu w ruch szedl laktator... ten wasz sposob 7 5 3 1 dziala!
    A byly i takie dni ze na przemmian raz maly raz odciaganie raz maly raz odciaganie...
    Chwala wam za to, ze jestescie :-)))
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    cerisecerise ja mu z piersią spać nie pozwalam (choć wiem, że by chciał), bo aż mi się brodawki żółte robią jak tak wisi długo i bolą jak cholera! Pewnei dlatego budzi się co 15 minut! I robi kontrolę czy jestem gdzieś blisko (w zamyśle czy jadłodajnia jest;P). Tak, ale te maślane oczy i wszystko mija;) I jeszcze jak widzę te jego ssacze ruchy buzią (na boki otwara buzia) ehhh...zaczelo sie pisanie jedna reka, bo znowu wisi, no więc jak widze te ssacze ruchy to normalnie nic mi do szczescia nie trzeba. Mój Kubuś też taki rozdarty na cały świat...pewnie też nie przystosowany, bo i z 37 tc no i chyba wyczuł, że o nim mowa bo mi tu spod cyca zaciesza jak mały diabełek;) No dobra, kiedyś minie mu to

    Vsti: widze, ze z hippa polecana


    Ja piję od początku Bocianka i mleko tryska pod ciśnieniem. Z tym, że mam wrażenie że kawka bardziej mlekotwórcza niż herbatka
    --
  9.  permalink
    Ja też moim mówiłam, że nie wolno gryźć, a jak będzie to nie dam piersi. Wiem, że to może głupio brzmi, bo niektórzy myślą, że taki maluch nic nie rozumie, ale to skutkowało. Do dziecka trzeba dużo mówić i tłumaczyć, bo taki bąbel nie jest tylko bezmyślna maskotka.
    Pamiętacie "I kto to mówi?". Jak do tego chłopca mówili sepleniąc czy udając mowę dziecka, a on się na nich patrzył jak na idiotów i mówił do siebie, co oni wyprawiają? Ten sam wyraz twarzy widziałam wielokrotnie u moich dziewczyn jak ktoś do nich tak się zwracał.
    Tak więc konkludując. Mówić, mówić, mówić.
    -- przytulasie-nasze.blogspot.com
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    Ja nie pijam herbatek laktacyjnych, a mleko tez tryska strumieniem i mam go pod dostatkiem:) :wink:. Ale tak na powaznie, moje obie corki po herbatkach laktacyjnych( nawet samym koprze) mialy mega silne kolki.
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    Ja nawet po wodzie miałam duuużo mleka, więc chyba ogólnie chodzi o picie...
    --
  10.  permalink
    Hanny: My dajemy mu Dicolflor na jelitka i sab simplex na kolki, a ten Delicol to probiotyk czy coś typowo na kolki?


    To laktaza chyba jest o ile dobrze kojarzę...

    A faktycznie od urodzenia młodego jak nigdy do tej pory hektolitrami piję inke z mlekiem pół na pół i nic innego poza inką, wodą z sokiem jabłkowym i malutką szklaneczką piwka wieczorem mi nie wchodzi...
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    mariamateria: malutką szklaneczką piwka wieczorem mi nie wchodzi.


    Uff, Maria, myślałam, że to ja tylko taka ;) Miałam wyrzuty sumienia, bo raz w tygodniu raczę się szklanką piwa jak mały na noc zasypia :D Ale mąż mi obliczył, że taka szklanka to po 2-3h w organizmie znika (w sensie - procenty), a mały śpi 8h...
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeJun 29th 2012 zmieniony
     permalink
    Mnie kazali pic tej herbatki laktacyjnej 1,5l dziennie wiec tez dochodze do wniosku ze to o plyny chodzi...
    na poczatku pilam a malego dokarmialam..
    teraz nie pije i nie dokarmiam... ale wody przy tych upalach ze 3l wypijam..
    --
    •  
      CommentAuthorsucharek83
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Taka mała rada jak się karmi piersią,czasem jak dzidzia pogryzie sutki albo jak nawet popękają,należy posmarować swoim pokarmem sutki i zostawić do momentu aż wyschnie pokarm na sutkach,mi to pomagało to stary babciny sposób
  11.  permalink
    The_fragile: Uff, Maria, myślałam, że to ja tylko taka ;)


    No ja też zrobiłam obliczenie :)) i to był najfajniejszy dzień - mała dekadencja matki polki ;P teraz do meczyku pykam szklaneczkę i paluszki hue hue
    --
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    My mamy już dwanaście żąbków i nadal się karmimy:bigsmile::bigsmile:
    Tak jak piszą koleżanki powyżej wystarczy upomnieć kilka razy i konsekwentnie w razie ugryzienia odmówić podania cysia.Pomoże na pewno:bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJun 29th 2012 zmieniony
     permalink
    Magdalena jestem za stworzeniem takiego poradnika o karmieniu, bo mi się nóż w kieszeni otwiera jak kolejny raz słyszę te bzdury, którymi się dziewczyny niepotrzebnie stresują, bo nawet położne głupoty nie raz gadają o karmieniu :shocked:
    hanny Moja urodzona przez póżnociąg i pewnie przez to wrażliwiec. Ciagle płakała i ciągle na cycu. Gdybym karmiła sztucznym mlekiem to nie mam pojęcia jak bym ja uspokoiła :devil: Chwała Bogu za mleczne piersi :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    dziewczyny może faktycznie stworzyc taki poradnik, dla mnie karmienie = brak jakiegokolwiek pojecia i każda wskazówka sie przyda:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Przede wszystkim zachęcam do dobrej lektury:
    Warto karmić piersią
    Sztuka karmienia piersią
    Ja się z tej drugiej wszystkiego nauczyłam.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 29th 2012 zmieniony
     permalink
    mariamateria od razu pomógł Wam ten Delicol? Dziś mu dałam i mam wrażenie, że jest jeszcze gorzej:cry: A poza tym...dodawałaś je do każdego karmienia? Bo teraz przy tych upałach to mój mały chce czasem kilka łyków (tego pierwszego pokarmu, gdzie najwięcej laktozy) no i tak go tymi kropelkami poić?
    Kakai a cóż tu trudnego? Ja też zielonego pojęcia nie miałam;) Mały ssak Ci się przyssa i przez pierwsze dni (3 - 4 nie pamiętam dokładnie) trochę boli. Potem cycki się uodparniają i mały ssak może z nimi robić co chce;)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Hanny: Kakai a cóż tu trudnego? Ja też zielonego pojęcia nie miałam;) Mały ssak Ci się przyssa i przez pierwsze dni (3 - 4 nie pamiętam dokładnie) trochę boli. Potem cycki się uodparniają i mały ssak może z nimi robić co chce;)

    haha no tak, ale co jesc a czego nie, bo mam wrazenie ze najlepiej to nic nie ejsc:shamed:

    Treść doklejona: 29.06.12 18:42
    nibriana: Przede wszystkim zachęcam do dobrej lektury:Warto karmić piersiąSztuka karmienia piersiąJa się z tej drugiej wszystkiego nauczyłam.


    dzieki:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Kakai najpierw to chyba je się wszytsko..no w granicach rozsądku oczywiście, czyli omija się wzdymające i śmierdzące głównie;) Jeśli dziecku wyjdzie alergia to wówczas trzeba eliminować, ale to już chyba lekarz powie najlepiej;) Tak mi mówiono;) Także spoko loko - nie martw się;)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJun 29th 2012
     permalink
    Hanny: Kakai najpierw to chyba je się wszytsko..no w granicach rozsądku oczywiście, czyli omija się wzdymające i śmierdzące głównie;) Jeśli dziecku wyjdzie alergia to wówczas trzeba eliminować, ale to już chyba lekarz powie najlepiej;) Tak mi mówiono;) Także spoko loko - nie martw się;)


    dzięki:bigsmile::wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.