Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Magdalena: A to akurat mnie zdziwiło,że Krzyś, taki cycozwis, tak wczesnie sie odstawił :smile:

    No mnie też, tym bardziej, że to poszło w ciągu miesiąca- od maksymalnego cycozwisu i spania z piersią w buzi, do totalnego olewania cycka. Wszystko w miesiąc, więc mnie też zdziwiło. Łatwo nie było, przyznam się, że miałam kryzysy i ryczałam w poduszkę, no ale tu mój mąż ma rację- muszę pozwolić Krzysiowi dorastać :wink: Choć dziś rano się obudził i szukał cycka, musiał zassać, possać całe 40sek i wtedy cały szczęśliwy puścił i zaczął sobie gadać :smile: Ale jakbym teraz go spróbowała przystawić, to bankowo by się odpychał ode mnie :wink: I też nie mogę pojąć jak ten cycozwis mógł tak szybko się odstawić i to jeszcze tak nagle, że zupełnie mnie na to nie przygotował :devil:
    Krzyś ma pięć zęboli, pierś mocniej złapał mi raz- zwykle próbował łapać wtedy, kiedy już nie chciał ssać, tylko zaczynał się bawić. Jak był głodny, to nie ryzykował zabrania piersi z dzioba :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Dziewczyny pomocy!
    Od 4 dni miałam kryzys laktacyjny,dzisiaj obudziłam się z nawałem:shocked:
    I niestety zastojem w jednej z piersi:cry:
    Boli okropnie.W szpitalu po porodzie pokazywali jak w razie czego masować,ale to straszliwie boli!Macie jakieś inne sposoby aby puściło?
    Wiem,że trzeba jak najczęściej przystawiać,ale nie dam rady podawać małej tylko jednej piersi bo i drugą musi opróżniać.
    Obecnie najada się z jednej.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Osorya, nie masowac! Mozesz uszkodzic kanaliki mleczne. Jedynie glaskac piers mozesz w kierunku do brodawki. Dziecko przystaw tak, zeby broda dziecka byla od strony grudki.
    Wez ibuprom 3 x 1 tabletka (rano-poludnie-wieczor). Mozesz polac sobie ciepla woda lub zrobic cieply oklad, wtedy kanaliki sie rozszerza i latwiej mleczko wyplynie.
    I przystawiac jak najczescie, a najlepiej zaczynac karmienia od chorej piersi.
    Aha i ten olej rzepakowy dodawaj do posilkow 3 x dzienie po 1 lyzce(koniecznie na zimno jako dodatek do salatek, zup, na chleb lub mozesz wypic nawet te lyzke i popic woda.
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Dzięki Montenia!
    Skorzystam z porad!
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Osorya ja polecam wejść pod ciepły prysznic i strumień skierować na piersi. Mnie zawsze pomagało a mleko samo wyplywalo :)
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    carottka: Wczoraj po kapieli dostal cycka, oproznil obie piersi i ciagle byl glodny! Musiałam dac mm i zjadł az 150m

    U nas tak sie zaczelo dziac jakos pod koniec czerwcu. Nie wiem czemu.
    Krotko potem Mała coraz rzadziej chciala cyca.
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Dziewczyny a czy to normalne, że podczas jednego karmienia muszę czasem podawać 5x pierś (raz lewa raz prawa)??? Mała widocznie nie dojada :( Czasem jedno karmienie zajmuje mi 2 godz. a czasem 15 min. i mała śpi.

    A i mam pytanie po jakim czasie się brodawki hartują bo jeszcze chwila i zfixuje :angry:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    rumba: Dziewczyny a czy to normalne, że podczas jednego karmienia muszę czasem podawać 5x pierś (raz lewa raz prawa)??? Mała widocznie nie dojada :(


    Absolutnie nie myśl tak! U tygodniowego noworodka to całkowicie normalne, że ciągle chce ssać :smile: Wykorzystaj ten czas, żeby odpocząć po porodzie, lepszej okazji w najbliższym czasie raczej nie będziesz miała :wink:

    rumba: A i mam pytanie po jakim czasie się brodawki hartują bo jeszcze chwila i zfixuje :angry:


    U mnie przy obu moich babach po 2 tygodniach robiło się normalnie :smile:
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    rumba: Mała widocznie nie dojada :(

    Skąd taki wniosek? Ważyłaś ją?
    Takie maleństwa, jak Twoja Nataszka, nie tylko jedzą ssąc pierś , ale zaspokajają także potrzebę bliskości. To całkiem normalne, że mała chce być blisko Ciebie.
    Brodawki to pewnie indywidualna sprawa. U mnie przy pierwszym ssaczku trwało to dłużej, przy córce po dobrym tygodniu wyszłam na prostą. Zwracaj uwagę na to w jaki sposób dziecko chwyta pierś. Cierpliwości.

    Treść doklejona: 18.08.12 17:59
    Hydro mnie wyprzedziła :wink: Pisałyśmy jednocześnie
    Rumba, masz potwierdzenie:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    nana81: rumba: Mała widocznie nie dojada :(

    Skąd taki wniosek? Ważyłaś ją?


    Mała przysypia przy piersi, delikatnie ją budzę ale jeśli nie reaguje to kładę ją do łóżeczka... nie minie kilka minut, słyszę płacz i charakterystyczne otwieranie buzi i bywa, że dopiero za 5 razem uda jej się zasnąć... mała je na raty.

    Tak była ważona wczoraj - po tygodniu przybyło jej 150g to dobry wzrost?
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeAug 18th 2012 zmieniony
     permalink
    Dobry. Nie zamartwiaj się. Korzystaj ze wspólnych chwil. Mała była pod Twoim sercem przez 9 miesięcy. Słyszała każdy Twój oddech, bicie Twojego serca. Nagle w jednym momencie została tego pozbawiona. Nie dziw się, że córcia chce Cię mieć blisko siebie. Mam wrażenie, że nie chodzi o jedzenie, a właśnie o bycie z Tobą. Pozwól na to, nie bój się. Twoja córeńka raz dwa z tego wyrośnie.
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    nana81: Takie maleństwa, jak Twoja Nataszka, nie tylko jedzą ssąc pierś , ale zaspokajają także potrzebę bliskości. To całkiem normalne, że mała chce być blisko Ciebie.


    nana81: Mała była pod Twoim sercem przez 9 miesięcy. Słyszała każdy Twój oddech, bicie Twojego serca. Nagle w jednym momencie tego nie ma. Nie dziw się, że córcia chce Cię mieć blisko siebie. Mam wrażenie, że nie chodzi o jedzenie, a właśnie o bycie z Tobą. Pozwól na to, nie bój się.


    Dziękuję, za te słowa.
    --
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Dziewczyny śpicie w stanikach?
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Ja nie śpie w staniku,chociaż codziennie słysze od mojej mamy,że bedę tego żałowała.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    No ja przed ciążą i w czasie nigdy nie spałam w staniku.Obecnie w nim spię,bo siostra stwierdziła,że będę miała zwisy jak nie będę w nim spać.
    No i tak się zastanawiam ile w tym prawdy...
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    zwisy i tak chyba będą na początku.. , ale od czego są kremy ujędrniające ( jak sie skończy karmić oczywiście ) - bardzo polecam Avon . Po pierwszej ciąży miałam straszne zwisy a wcześniej straszne balony i udało mi sie je wyprowadzić masażem który ujędrnia i kremem :bigsmile:
    A.. i nie spałam w staniku teraz raczej będę :wink: , może uniknę piersi na wysokości pępka :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeAug 18th 2012
     permalink
    Ja nie śpię, kurde może powinnam, ale nie cierpię spać w staniu. Kiedyś te cycki tez muszą oddychać...
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeAug 19th 2012
     permalink
    Dziewczyny mam jakąś kosmiczną sytuację. Otóż wcześniej opisywane problemy to był prawdopodobnie kryzys laktacyjny plus być może skok rozwojowy, bo Kuba odkrył rąśczki...bawi się nimi, składa i chwyta zabawki na macie. Nie zmienia to jednak faktu, że z prawej dalej nie umie pić. Wygląda na to, że w prawej mleko leci jakby z przerwami...hmmm....3 - 4 łyki i nie leci...Kuba łapie oddech, zassysa, leci 3 - 4łyki i znowu i dlatego tak go to wkurza. Miała któraś coś takiego? Nie ukrywam, że bardzo liczę na pomoc naszej Ekspertk montenia:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 19th 2012
     permalink
    Hanny, a moze malemu leci za szybko z tej piersi, ze zbyt duzym cisnieniem(piszesz, ze musis zaczerpnac powietrza), moze sprobuj takiej pozycji, zeby pil jakby pod gorke? Hanny, a masz mozliwosc spotkanie sie z doradca laktacyjnym? Ona by obejrzala jak karmisz i by napewno doradzila cos.
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeAug 19th 2012
     permalink
    montenia mnie się wydaje, że właśnie za słabo, bo daję mu najpierw tą nielubianą pierś i on ciągne sobie dobrze przez ok 2- 3 minuty, potem są cyrki, więc przekładam go na ta drugą (z której już pije) a ja sobie naciskam na tamtego cyca i leci jedna strużka. Nacisnę kilka razy i nie leci. Zrobię przerwę dosłownie na 5 - 10 sekund i znowu można:confused: nie wiem o co chodzi:confused: Z doradcą spotkałabym się bardzo chętnie, ale na moim wygnajewie brak takowych:cry:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 19th 2012
     permalink
    Hanny, gdzie mieszkasz?
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeAug 19th 2012
     permalink
    Odpowiedziałam Ci na priv;)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 20th 2012
     permalink
    Ja bede miala zwisy bankowo, bo nawet w dzien chodze ebz stanika( w domu) teraz jak mam pełne piersi nie lubię ich krępowac:neutral:

    Rumba moje dziecko robiło i robi tak samo, przy tym jak go przekładam z jednej piersi do drugiej to póxniej juz bardzo sie denerwuje, wciaz wypuszcza i nerwowo chwyta, jest zirytowany i płacze, wtedy boje sie ze faktycznie chce więcej a marne kropelki mu nie wystarczaja:confused: uwielbiam za to karmic w nocy, bo mały spi 3h i przez te 3h mam sporo pokarmu, najada sie pieknie w 20-30 minut i jest szczęsliwy, chciałabym tak w dzień:sad:
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeAug 20th 2012
     permalink
    Magdalena, gratuluję skutecznego i bezproblemowego odstawienia.

    U nas chyba tak łatwo nie będzie. Doszliśmy już do dwóch karmień na dobę, ale ostatnio nasz syn chorował, miał wysoka gorączkę i przez 3 dni praktycznie cały czas wisiał na cycu. Od tamtej pory nie możemy dojść do ładu z karmieniem - jak jestem w domu, to nawet nie chce jeść innych rzeczy poza moim mlekiem, no i niestety, znowu domaga się cyca w nocy. O mleku modyfikowanym, które wcześniej pił bez problemu, nie chce słyszeć i pluje jak tylko zobaczy butelkę. Mleka produkuję sporo, ale przyznam, że mam już dość tego, bo chciałabym się wreszcie wyspać i przestać być na diecie.
    Jakie są Wasze doświadczenia z odstawianiem? Jak pewnie każda mama chciałabym, żeby syn sam się odstawił, a skoro się nie zapowiada, to żeby to odstawienie przebiegło jak najłagodniej. Zaczęłam pić szałwię, ale efektów póki co nie widać. Macie jakieś rady/doświadczenia w tym temacie?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 20th 2012
     permalink
    Agi s, ile razy szalwie pijesz? To nie jest tak, ze pije sie szalwie i juz po klopocie. Dopoki dziecko ssie, to mleko bedzie sie produkowac. Szalwia tylko zmniejsza laktacje.
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeAug 20th 2012
     permalink
    montenia, piję 3 razy dziennie. I zdaję sobie sprawę, że szałwia troszkę zmniejsza laktację, a Młody ją podkręca. Dlatego Was podpytuję.. może inne mamy mają jakieś cenne rady dotyczące odstawiania małych ssaków, które nie chcą się odstawić same....
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 22nd 2012
     permalink
    To ja mam znowu problem... Nie pasuje mi on tutaj, bo to nie do końca laktacja i w karmieniu zębatego też nie, bo Krasnal zębów nie ma.

    Otóż - podczas karmienia Krasnal non-stop sobie gada, chrumka, buczy, guga i takie tam. Wszystko ok, ale od kilku dni doszło zaciskanie dziąseł na sutku. Zaciska dziąsła, buczy, szczerzy się, a mnie to boli jak cholera, bo dosyć mocno ściska. Kilka razy zabrałam mu pierś, mówię "ała" i że nie wolno, a ten znowu. I tak w nieskończoność. Może już wtedy nie dawać więcej? Bo niby je, ale mam wrażenie, że to dla niego bardziej zabawa niż wcinanie...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 22nd 2012
     permalink
    The Fragile, moja tez sie tak bawila :devil:. Zabierz piers, bo mlody juz nie je tylko bawi. Po kilku razach jak piers zabierzesz to powinien przestac.
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 22nd 2012
     permalink
    Ja mam znów problem, wczoraj udałomi sie cały dzien wykarmic dziecko, wieczorem gdy spał odsciagnęlam laktatorem pokarm, bo kapał, jednak zaledwie 40ml z obu piersi 2h od poprzedniego karmienia, dziecko obudzilo sie, 1,5h po odciagnięciu, w piersiach bylo mało, ale wystarczyło mu, budził sie w nocy co 2h a rano juz piersi jak 2 flaki, nic nie leci, nawet probowałam sciagnac cos laktatoptrem i nic, dziecko wyje w wniebogłosy i co:cry::cry::cry::cry::cry: mam doła
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeAug 22nd 2012
     permalink
    Kakai daj sobie czas co? Jasiu jest maleńki. 4 tygodnie od porodu to jeszcze czas, kiedy wszystko się reguluje. To, że nie ściągasz laktatorem mleka z piersi, nie oznacza że go tam nie ma. Przestań myśleć w ten sposób. Też miałam moment, kiedy laktacja się normowała, piersi flaki a jednak dziecko przybierało. Wyciszyłam się,przyjęłam tę sytuację i było ok.
    Mały przybiera? Kontrolowałaś przyrost wagi? Może płacz wcale nie jest oznaką głodu.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 22nd 2012
     permalink
    nana masz racje, jestem neicierpliwa, aczkolwiek, od 4 tygodni borykam się z tym samym problem, raz jest lepiej raz gorzej, ale wciąż sie łudze, że będe mieć wystarczająco pokarmu, co do przybierania dziś się dowiem jaka ma wagę, 2 tyg temu przybrał w normie, zobaczymy jak teraz....daję sobie jeszcze czas, i mam wielką nadzieję na poprawę
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeAug 22nd 2012
     permalink
    Trzymam zatem kciuki za przyrost wagi i za Twoją wiarę w siebie :wink:
    Pamiętaj, że czysty, spokojny umysł jest tak samo ważny, jak prawidłowe przystawianie.
    Czekam na wieści.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 22nd 2012
     permalink
    własnie a propos prawidłowego przystawiania, jest gdzies w sieci jakis film, żeby sprawdzic czy dobrze przystawiam?
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeAug 22nd 2012
     permalink
    A u mnie była dziś pielęgniarka ważyć malutką i w 5 dni przybrała 200g :shocked: W sumie od momentu wypisu z kliniki przybrała już 350g :) Rośnie mi panna tylko szkoda, że tyle nerwów mnie to kosztuje... ale jakoś leci:)

    Kakai doskonale Cię rozumiem ja też z tych niecierpliwców jestem i być może tam leży przyczyna problemów. Takich filmików dot. karmienia-przystawiania jest masa wczoraj sobie pooglądałam parę wyeliminowałam błędy ( źle trzymałam małą - ciało ma być w linii prostej główka-ramię-bioderko) i dostrzegam już światełko w tunelu:) Jest lepiej:)

    Obgryzione, spękane brodawki mam w dalszym ciągu ale tu już żaden filmik mi nie pomoże tylko czas:)
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeAug 22nd 2012
     permalink
    Może się mylę, a mi się wydaję, że każda z nas musi znaleźć swój własny "złoty środek" na karmienie :))) Z moją Małą przerobiłam różne pozycję karmienia, a i tak woli własną niestandardową :P
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeAug 22nd 2012
     permalink
    A mam pytanie. Kiedy powinna sie laktacja ustabilizowac ? I jak to wtedy bedzie wygladalo ? Przestana mi same piersi cieknac i nie beda juz takie nabrzmiałe ?
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 22nd 2012
     permalink
    Wychodzi na to ze Jas sie najada z piersi a ten placz to zwykle lakomstwo, ma 4500 takze od wyjscia ze szpitala przybral 1200g
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeAug 22nd 2012 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, jeśli Kuba przesypia mi czasem od 21 do 6 rano to budzić go jeszcze w nocy na jakieś jedno chociaż karmienie? Żeby mleczka nie stracić? Do kilku dni jak budzi się o tej 6 (chyba jest na maksa głodny, bo tylko przy tym posiłu nie ma cyrków) to daję mu z jednej a z drugiej odciągam ok 100 - 150 ml i zamrażam na zaś, ale nie wiem czy to wystarczy by mleczka nie stracić.
    --
    •  
      CommentAuthorgilese
    • CommentTimeAug 22nd 2012
     permalink
    Hanny mój mały nie ssie piersi, ale ja odciągam laktatorem pokarm i w nocy ostatni raz ściągam ok północy, a potem rano ok 8 (wtedy mam pokarmu na trzy karmienia aż :D) i robię tak już ze trzy miesiące i nic się z laktacją nie stało :)
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeAug 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    DZięki gilese, ale mi chodzi o to czy mogę robić "po mojemu" bez szkody dla laktacji, bo nie mogę ściągać ok północy, bo on jednak dopiero kilka dni nie budzi się w nocy, zawsze mu się może zmienić i jak po północy nie będzie cyca to ja wolę sobie nawet tej syreny nie wyobrażać. Wiem, powiecie że zawsze mogę mu podać to ściągnięte z butli, ale to dużo zachodu to raz, a dwa że jak podałam mu raz z butli to późniejnie chciał z cycya, bo jest leniem śmierdzącym;) I jeśli moge robić po mojemu to wolałabym tak, ale zastanawiam się czy to nie za długo bez ssania;)

    Aha! I jeszcze pytanie odnośnie tego ściągniętego pokarmu. Ściągam go do torebek i zamrażam. Ponoć taki pokarm może w zamrażalniku leżeć nawet pół roku? Prawda to? I jak Wy to robicie później? Może to głupie pytanie ale chodzi mi o dokładne wytyczne.
    - zmrażacie od razu po ściągnięciu? bez wcześniejszego schładzania w lodówce?
    - jak później to rozmrozić? w garnuszku z wodą? Jaka temp tej wody? czy może np dzień wcześniej włożyć z zamrażalnika do lodówki, niech się stopniowo rozmraża?
    - po wyjęciu z lodówki przelać do butli i do ogrzewacza?

    Jak to wygląda tak w praktyce, bo ja do tej pory tylko na cycu, ale z racji tego, że wracam na studia będę zmuszona podawać mu tak a nie inaczej.


    I jeszcze jedno. Czy to możliwe, że mój Mały tak cuduje przy cycku, bo on najnormalniej w świecie głodny nie jest jeszcze? Przy tym porannym jedzeniu nie cuduje, a później może za często mu tego cyca proponuję po prostu? No już sama nie wiem:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeAug 23rd 2012
     permalink
    Przed zamrożeniem trzeba mleko zchłodzić w lodówce.
    W zamrażalniku wspólne drzwi z lodówką (-10) -2 tyg.
    W zamrażalce(-18) do 6 miesięcy.
    Nie rozumiem co to jest zamrażalnik -wspólne drzwi z lodówką?:shamed:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 23rd 2012
     permalink
    Jezynka, zamrazalnik wspolne drzwi z lodowka to taki co otwierasz drzwi lodowki i w srodku masz u gory zamrazarke i pod nia normalnie lodowke-chlodziarke:).
    Teoretycznie mozna podawac mleko, ktore bylo zamrozone przez pol roku, ALE lepiej pilnowac aby bylo zuzyte w ciagu miesiaca. Skladniki w mleku zmieniaja sie caly czas i jak zamrozimy takie mleko, gdy dziecko ma np. 2 tygodnie , a podamy polroczniakowi, to nie otrzyma on wszystkich potrzebnych sybstancji. Oczywiscie jesli tylko do dokarmiania bedziemy uzywac to mleko( a nie jako podstawe karmien, to ok-nie wiem czy mnie rozumiecie :devil:).
    Ja jesli mam zamrozone mleczko, to staram sie je zuzyc wlasnie w ciagu miesiaca. Zdarxylo mi sie podac takze takie mleko, ktore bylo w zamrazalniku 2=3 miesica. Nic dziecku nie bylo :wink:. Zawsze takie mleko jest lepsze niz mm.
    Hanny, moze to mleko wyjac z zamrazalnika do lodowki i jak sie rzomrozi, to podgrzac w kapieli wodnej. Mysle, ze podgrzewaczu tez moze byc, bo dziala na tej samej zasadzie.
    Nie powinno byc problemow z laktacja, nawet jak w nocy nie pije. Ale moze nagle sie zaczac budzic w nocy, bo nocny pokarm bardziej kaloryczny jest. U mnie tak bylo :wink:.
    A co ile godzin maly dostaje w dzien mleczko, zapisujesz sobie? To bardzo pomaga. Ja zapisywalam wszystko kiedy i z ktorej piersi mala jadla, kiedy siusiu, kiedy kupka. To moze bardzo duzo powiedziec.
    Maly moze cudowac przy piersi, bo moze faktycznie glodny nie jest, a tylko spragniony. Popije troche tego rzadszego mleka i juz zajmuje sie innymi sprawami nizeli jedzenie :bigsmile:
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeAug 23rd 2012
     permalink
    To jest taki wewnątrz lodówki, że jak otworzysz drzwi do lodówki, to na górze masz zamrażarnik. Chodzi o to, że jak otworzysz, to zawsze się temperatura trochę podnosi..

    Treść doklejona: 23.08.12 13:10
    A ja mam problem z moimi bliźniaczkami a dokładniej z jedną. W skrócie - dziewczynki urodziły się w 29tc, potem były karmione sondą, potem butelka (pierś była dla nich zbyt mecząca i nie były w stanie jeść, do tego ja miałam wklęsłe brodawki, ale cały czas ściągałam dla nich pokarm. Jak wyszły ze szpitala po 2miesiącach zaczełam je przystawiać do piersi - najpierw w kapturkach a od 2tygodni już bez. Butle dostawały tylko raz dziennie wieczorem przed snem no i leki 2razy dziennie, ale to tak na 2łyki.Od 2dni jedna córcia odmawia piersi - krzyczy z cyckiem w buzi, nie chce ciągnąć, a jednocześnie drze się z głodu.. Już nie wiem co robić, po godzinie takich wrzasków daję jej butlę, muszę też się zająć i nakarmić drugą.. Do tej pory nie było problemu z jedzeniem raz tak raz tak, co się mogło stać? Obie jedzą teraz jak opętane, czy to może być skok? Czy mam zagryźć zęby i dawać pierś mimo krzyków? Jak wtedy drugą nakarmię? Mleko jest, bo jak nacisnę, to leci ciurkiem, jak jeszcze ściągałam to po 1,5l dziennie wychodziło.. Wczoraj w ciągu dnia udało jej się 2 razy zjeść z piersi bez cyrków, w nocy też 2 razy, ale od rana znów cyrki są :( Z jednej strony strasznie dużo jest roboty z kp bliźniaków, ale chciałabym to jeszcze trochę utrzymać, bo to jednak wygodne jest jak gdzieś wychodzimy.. Co mam robić?
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeAug 23rd 2012
     permalink
    Aha, dzięki wielkie.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeAug 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    Oj doti_p coś mi to pachnie moimi problemami z karmieniem mojego ananaska;) Dobrze, że mam go tylko jednego:fingersear: ja dalej nie odkryłam o co mu chodzi. A jak schłodzić to mleczko ściągnięte? Tzn ile ma być w lodówce przed zamrożeniem mniej więcej? Kurcze to ja już ściągam na październik mleczko, ale tylko jedna torebka dziennie, bo zbiegło się to z tym, że jakby traciłam mleczko, więc zaczęłam ściągać i może to nawet podtrzymało laktację, bo Młody dalej cuduje:(

    jeżynka sto latek dla Hani:)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    HANNY moja też tak cudowała jak skonczyła 3 msce [wcześniej karmienie było super]
    ryki, krzyki, piski i inne atrakcje :sad:
    pod koniec doszło do tego, że aby ją nakarmić musiałam włączać suszarkę do włosów albo chodzić z nią po pokoju :confused:
    też myślałam, że może ją za często przystawiam
    spróbowałam ją wytrzymać to się przez 8 godzin w dzień sama nie upomniała :shocked:
    a jak ją po tych 8 godz przystawiłam to dalej były awantury
    w nocy i rano pięknie jadła i po kąpieli też a w dzień masakra
    dziewczyny mi pisały, że może za dużo wrażeń - więc szłam z nią do cichego pokoju, zasłaniałam okna itp
    nic nie pomagało
    do dzisiaj nie wiem czemu tak miała i czym to było spowodowane bo po 1,5 miesiąca tej walki i rzadszego karmienia dostałam @ tak sakramencko bolesny, że nic mnie w życiu tak nie bolało i nie sponiewierało i z tego szoku i mega mocnego krwotoku zanikło mi mleko w cyckach, ale tak nagle z dnia na dzień dosłownie :cry:
    no i przeszliśmy na butelkę a ja do dzisiaj nie wiem co jej się nagle w cyckach podobać przestało.....
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeAug 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    Nie wiem, co się mojemu dziecku stała, ale niekiedy zaczyna wyrywać się przy cycu, nie przy każdym karmieniu, ale z 2 razy dziennie się zdarza... Mleko sika, a ta jakby się wkurzała, że za wolno Jej leci, szarpie mi sutkiem na wszytskie strony i strasznie się złości... w końcu się zmęczy złapie porządnie i ciągnie, ale taki szał trwa z 10 minut...
    Właśnie jak Mała mi sypia po 6-8h w nocy to muszę odciągać, żeby pokarm nie zanikł, jakoś ciężko byłoby mi budzić się i bawić laktatorem... :P

    Widzę, że nie jestem sama z tym problemem wariacji przy cycu :P
    --
  2.  permalink
    Witam sie pierwszy raz w tym watku.

    Dziewczyny, czy to normalne ze niespelna 3 tygodniowy szkrab wisi na cyckach godzinami,do tego stopnia ze jest w stanie obie piersi oproznic. Wtglada to tak, ze je 20 min, puszcza cyca, odbija mu sie, czasem ulewa ale za 10 min jest gotowyjesc znow. Dodam ze to bardzo spokojne dziecko i wlasciwie placze tylkogdy chce cyca, albo inaczej nawet jak placze z innego nieznanego powodu to cycjest lekarstwem na wszystko.

    Moja mama sugeruje mi uzycie smoczka, ale ja uwazam ze jeszcze za wczesnie.czy myslicie ze dobrze robie dajac mu tak wisiec u piersi?
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeAug 23rd 2012
     permalink
    U takiego malca to normalne, już kilka razy ta kwestia była tu poruszana, taki Maluszek nie potrzebuję Twojej bliskości dlatego non stop chce być przy piersi :))
    --
    •  
      CommentAuthorMatylda1982
    • CommentTimeAug 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    Visti

    Bliskosc bliskoscia, ale on caly cza ciagnie:)
    Ciagnie a pozniej ulewa. Ja sie boje ze on jakis nienazarty ( po tatusiu) :P


    Dodam ze takie wisZenie najczesciej ma miejsce w dzien. Nocne karmienie przypada srednio co 2,5 godziny.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.