Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeOct 12th 2012
     permalink
    Smoczek moze zaklocic ssanie. A moze mala sie nie najada, bo tylko troche ciumka i potem zasypia?
    Sprobuj ja aktywizowac, tak zeby wiedziala, ze z piersi ma pic a, nie na niej spac :wink:. Ile trwa karmienie i co ile je?


    no właśnie różnie, w dzień potrafi w 30 min się najeść i spać po 2,5h-3h ciurkiem, problem zaczyna się wieczorem po kąpaniu wisi wtedy około 1h i śpi max 1h, ale ssanie efektywne to może z 30 minut, a w nocy potrafi wisieć non stop przez 3h po czym usypia i śpi 30 min po czym się budzi i powtórka od nowa. I nie wiem właśnie jaka jest zależność że w dzień potrafi po 2,5-3h spać a w nocy jest na odwrót, 2,5-3h wisi na cycu a spi tylko po 30 min

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 12.10.12 12:41</span>
    mleczko jest bo jak już w nocy uśnie po tych 3h wiszenia a nacisnę na pierś to mleczko leci
    --
  1.  permalink
    A moj w ciagu dnia je co godzine., tzn je 5-10min a potem ciumka i usypia, po pol godz wypluwa brodawke. W nocy potrafi przespac 3-4h i je tak samo, 5-10min i potem wisi. Martwie sie ze sie nie najada... :( robi ostatnio 4-5malych kupek na dobe a reszta to siku przy zmianie pieluchy co 2-3h.
    Co o tym myslycie..? Na kontrole idzie sie chyba dopiero po pierwszym miesiacu..?

    Treść doklejona: 12.10.12 13:32
    P.S. Dzidziulek moj ma 10 dni.
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 12th 2012
     permalink
    CiastoMilosci, najada sie. Swiadcza o tym kupki, zmoczone pieluszki i sen,ze potrafi pospac po karmieniu te 2-3 h :). Spokojnie. To ze je 10 minut, nie oznacza,ze sie nie najada.
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeOct 12th 2012 zmieniony
     permalink
    Vsti: juz brak mi sposobu na to aby najadla sie porzadnie, a nie co chwile po troszku ;/


    Podzielam Twój los i łączę się w bólu. Mam podobną sytuację ale o dziwo tylko o określonych godzinach między 16-21.

    Nataszka je mi wtedy nawet co pół godziny. Je efektywnie, później sobie pociumka trochę, potem niby najedzona bo już nie chcę cyca, często udaje ze zasypia a jak tylko zorientuje się, że chcę ją odstawić do łóżeczka to oczy ma jak 5 złotych. Po czym znowu ją karmię bo otwiera paszczę, poje, pociumka i tak w koło Macieju.

    Poza tym przedziałem godzinowym zuch a nie dziewczyna!:bigsmile:

    Co do wkładek to używam jednorazowych (rzeczywiście kupę kasy idzie na to) ale bez nich miałabym powódź w staniku.:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeOct 12th 2012
     permalink
    U mnie zawsze z drugiej fontanna, zbieram w muszle jak jestem w domu, to potrafi nawet 40-50ml polecieć. Zazdroszczę "suchym" dziewczynom
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 12th 2012 zmieniony
     permalink
    rumba: a jak tylko zorientuje się, że chcę ją odstawić do łóżeczka to oczy ma jak 5 złotych. Po czym znowu ją karmię bo otwiera paszczę, poje, pociumka i tak w koło Macieju.

    a moze ona chce sie bawic a nie spac? :fierce:
    nie zawsze jak dzieciak "otwiera paszcze" jest glodny :P
    moj zawsze w tym wieku mial otwarta.... jakbym dala cyca to by ssal :P
    jak daja to biore ...
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeOct 12th 2012
     permalink
    nessie: a moze ona chce sie bawic a nie spac?


    no własnie nie... a szkoda! Zabawiam, pajacuję jak tylko mogę ale na razie ją bardziej cycuś interesuje niż mamusi wygłupy:)
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeOct 12th 2012
     permalink
    Moja też czasami pociumka krótko, czasami wisi długo na cycu, już przestałam się tym przejmować. Ładnie przybiera, widocznie ten typ tak ma :devil:.
    Gosia ma smoczek, chociaż w ciągu dnia rzadko używam, pomaga wieczorem zasnąć i uspokaja przy brzuszkaowych problemach. Ryzyk fizyk, mam nadzieję, że nie zapomni jak się cyca ssie:neutral:
    -- [url=http://lilypie.com][/url
  2.  permalink
    witam się - tak oto z "przyszłych mamus" przeskoczyłam na inne tematy :-) ja mam z moim 3tygodniowym maluchem tylko jeden problem, a właściwi to problem mam ze sobą brakuje mi mleka - odcągam laktatorem i podaję butelką, bo po zmasakrowaniu moich brodawek wybór był albo laktator, albo juz modyfikowane. CHciałabym go karmić piersią, ale za cholerę mi nie wychodzi, no mniejsza o to, ale mleka na jego potrzeby mi brakuje. Mały jada co 3-4 godziny (czasem muszę go budzic na karmienie) wcina 130 ml. Ciężko mi "udoić" tyle mleka na każde karmienie. Wypróbowałam herbatki z koprem, anyżem pokrzywą, piję dużo, odciągam często. Już zalamki dostaję, bo po modyfikowanym boli go brzuszek, a z drugiej strony nie będę przecież dziecka głodzić. Czy ktoś ma jakieś patenty na zwiększenie produkcji?
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 14th 2012 zmieniony
     permalink
    kapelusznick ja przez pierwszy miesiac dokarmialam malego bo tez sadzilam ze mam malo mleka... (teraz karmie tylko piersia) ...sprobuj metody 7,5,3,1 czyli odciagasz mleko z jednej piersi 7minut potem z drugiej tez 7... nastepnie z obydwoch po 5 min, 3min i 1min... u mnie zadzialalo... aaa i najlepiej robic to po tym jak maly sobie zje... nawet jesli z piersi nie bedzie leciala ani kropla mleka - kontynuuj
    --
  3.  permalink
    dzięki Nessie zobaczymy jak zadziała u mnie :-)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    kapelusznick,koniecznie skontaktuj sie z doradca laktacyjnym. 130ml to duzo jak na 3 tygodniowe dziecko.
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    mam pytanie czy to że dziecko nie chce juz dobry tydzień widziec butli(w nije moje mleko) strasznie płącze a do piersi przyzysa sie od razu z chęcią, może oznaczac jakis bunt, cyz poprostu sie najada z piersi i butli nie chce?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Nie chce butli poprostu. A Ty po piersi jeszcze do butli dajesz, czy za miast piersi?
  4.  permalink
    Montenia a wiesz może gdzie mogę znaleźć info ile dzieć powinien jeść - bo wedlug mojego pediatry powinien jadać około 800 ml na dobę mnie wychodzi ok. 740 ml na dobę
    (niestety nie dysponuję tu dzie mieszam doradcą laktacyjnym)

    mam też pytanie
    czy można odgrzewać mleko dziecku w mikrofalówce (mam kiepski odgrzewacz, który podgrzewa za bardzo)
    czy sterylizować butelki raz dziennie a potem myć czy za kazdym użyciem sterylizować
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    kapelusznick 3tygodniowy niemowlak jesli dobrze pamietam powinien 120mm wypijac... ale roznie to bywa...
    W mikrofali nie mozna podgrzewac mleka... podgrzej w garnuszku wode i wsadz do niego butelke z mlekiem
    Co do sterylizacji... ja to robilam raz dziennie, zawsze wieczorem...
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Kurde to jak ja na poczatku dawalam Malej moje odciagniete to sterylizowalam butelke za kazdym razem, bo myslalam ze tak trzeba :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 15th 2012 zmieniony
     permalink
    nikkitaa nie wiem czy trzeba ja moze przez pierwszy tydzien sterylizowalam za kazdym razem.... potem mi sie najzwyczajniej nie chcialo... :wink: a od 3-ego miesiaca nic juz nie sterylizuje ...nawet smoczka :-)
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    mam pytanie do dziewczyn które mają doświadczenie z laktatorami...
    a więc moja historia jest taka, że ściągam już pięć miesięcy,
    mam medelę mini i ostatnio coś słabo ciągnie, i długo strasznie
    w końcu przestaje lecieć a pierś dopiero do połowy opróżniona, naciskam a tak 5 strumieniami tryska...
    pytanie jest takie, wina laktatora czy cycki już nie te i przez nie tak opornie idzie...
    myślę nad zakupieniem nowego laktatora, elektryczny czy ręczny lepiej się sprawdzi.
    Jak uciągnę co się da medelą a potem resztę ręcznym- da radę?!
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    flavia a zprawdzałaś czy zaworek i membranka nie sa uszkodzone? ja polecam medelę swing

    montonio chciałam dac butlę zamiast piersi i ciężto to idzie, a jak dma piers to od razu chętny
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 15th 2012 zmieniony
     permalink
    Kakai: flavia a zprawdzałaś czy zaworek i membranka nie sa uszkodzone? ja polecam medelę swing

    membranę staram sie wymieniać raz w miesiącu... wszystko działa jako powinno
    na początku jest looz, a jak pierś trochę zmięknie to opornie idzie...
    jakby się laktatoroodporna zrobiła :confused:

    co do medeli swing, to ona też jest elektryczna i chyba bez sensu byłoby jak mini nie daje rady,
    ręcznym samemu się ustala siłę i tępo ssani ( chyba, że jestem w błędzie?)
    i ciekawe jakby się sprawdziła na moich zmaltertowanych cyckach, ja już takie nr w trakcie z nimi wyczyniam że o "lisich mordkach: to moge pomarzyć :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    flavia szacun! :shocked::shocked::shocked:
    jestes moja idolka! :peace:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Flavia, wiesz ja bym kupila reczny Aventu. Moge tylko z mojego doswiadczenia powiedziec, bo mialam i medele mini electric(ktora nie moglam uciagnac zbyt duzo mleka i trwalo to bardzo dlugo) i mam nadal juz przy drugim dziecku ten sam laktator Avent reczny. I u mnie ten aventu sprawdzal i czasem jeszcze sie sprawdza super.Flavia, naprawde mega podziw dla Ciebie, za taka wytrwalosc!!!
    Kakai, mozesz niedlugo zaczac uczyc maluszka pic z niekapka. Moja butelki tez nie tykala( tylko na poczatku, tak do ok. 3 tygodnia zycia, jak byla raz dziennie dokarmiana, to jeszcze wypila z butli).Ale potem to juz butli nie tknela. Nauczylam ja pic z niekapka ( pierszy byl tommee tippie).
    A piersia nie chcesz karmic juz czy tylko chcesz miec mozliwosc np. wyjscia i zoastawienia malej na butli?

    Treść doklejona: 15.10.12 21:16
    Kapelusznick, ja sterylizowalam codziennie wieczorem tzn. mialam chyba z 6 butelek ( to z pierwsza corka, bo z druga uzywalam butli rzadko) i jak sie uzbieraly to na wieczor sterylizowalam, jak braklo to w trakcie dnia. Zawsze dalwalam mleko z wysterylizowanej butelki.
    A skad Jestes, z jakiego miasta?
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    montenia: Flavia, wiesz ja bym kupila reczny Aventu.


    i zapewne tak zrobię zachęciłaś mnie tym, że ściąganie może krócej trwać, będę miała zajęte obie ręce ale cóż nie można mieć wszystkiego:)
    nessie: flavia szacun!
    jestes moja idolka!

    montenia: Flavia, naprawde mega podziw dla Ciebie, za taka wytrwalosc!!!

    dzięki dziewczyny:shamed: czasem mam gorsze dni (czasem nie chce się wstać o 6 na ściąganie) ale ogólnie nie jest źle :smile:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Flavia, Teraz to juz Jestes na polmetku prawie. Najgorsza robote odwalilas wlasnie do tej pory!. Zaraz zaczniesz rozszerzanie diety, wiec i tego mleczka bedzie mala potrzebowala coraz mniej. Ja szczerze powiem, ze nie wyobrazam sobie sciagania mleka przez 5.5 m-ca. Takze, naprawde wielka Jestes!
    A powiedz mi, sciagasz na biezace karmienia, czy podajesz wczesniej zamrozone?
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 15th 2012 zmieniony
     permalink
    montenia: Ja szczerze powiem, ze nie wyobrazam sobie sciagania mleka przez 5.5 m-ca

    ja tez!!!!
    Uleglam po miesiacu !!!!!
    ... i nadal mam wstret do laktatora!!!!

    a ze tak zapytam ...
    montenia mozliwe jest, ze maly zaczal mniej jesc? ze mniej potrzebuje?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Nessie, mozliwe. A co zmniejsza sobie odstepy miedzy karmieniami czy krocej je?
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    krocej je ale i piersi nie wydaja mi sie do konca oproznione
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    montenia: A powiedz mi, sciagasz na biezace karmienia, czy podajesz wczesniej zamrozone?


    zamrożone mam jedynie 100 ml z 13 lipca bodajże ( nie smakowało jej rozmrażane?:confused:) tak więc ściągam o 6 rano, potem o 12, przed kąpielą ( po 18) i koło północy, magazynuję w lodówce :wink: ale nie stoi tak dłużej niż pół dnia, no może czasem dobę.
    montenia: Najgorsza robote odwalilas wlasnie do tej pory!. Zaraz zaczniesz rozszerzanie diety, wiec i tego mleczka bedzie mala potrzebowala coraz mniej.

    Koksem 2012 to Ona nie jest, może gdybym karmiła ją piersią byłoby inaczej, ale nie płacze z głodu, rączkami odpycha butelkę jak się już naje więc chyba taki model mi się trafił:wink:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Flavia a co za roznica piersia czy odciagnietym? przeciez mleko takie samo:)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Flavia, no to super. Sciagasz i karmisz na zadanie. Na biezaco.
    A ile Lusia wazy?
    Ja tam mysle, ze spokojnie Jej mleczka starcza, inaczej napewno dalaby Ci znac, ze ma za malo :wink:

    Treść doklejona: 15.10.12 21:50
    Nessie, moja tez tak sie,,odstawiala,, tzn. zmiejszyla sobie ilosc posilkow i piersi musza sie przyzwyczaic do tego stanu i to wcale nie musi oznaczac, ze Diego mniej je. Ale nie jest jakis niespokojny miedzy karmieniami?
    Wiesz , zapotrzebowanie na pokarm tez czasem sie jakby zmniejsza, bo dziecko juz tak nie przybiera w takim jak na poczatku i jego zapotrzebowanie na kalorie jest mniejsze. Takze nie przejmowala bym sie tym :wink:.
    Zobaczysz,ze piersi sie przestawia na inny schemat karmienia i nie bedziesz czula, ze sie slabiej oprozniaja.
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 15th 2012 zmieniony
     permalink
    montenia: A ile Lusia wazy?

    gdy miała 4m1t ( pierwsze szczepienie) ważyła 6.600 następną dawkę mamy 24 wiec sie okaże,
    na domowej wyszło 7,5 ale była w ubraniu, więc pewnie coś koło 7 kg
    jest między 25 a 50 centylem ( wzrostowy-3 centyl)
    zapisuję codziennie o której je i ile ( bo próbuję wycaić stałe pory i ilości)
    szkoda mi wylewać ( bo '' nie stać" mnie na to, ściągam więcej niż zjada, ale wolę mieć ok 150 ml w zapasie)
    przy @ tylko mam na styk, ostatnio nawet jej 30 ml MM domieszałam, bo wydawało mi się, że zabraknie...
    są dni, że wypije ponad litr ale obecnie średnio 900ml wychodzi, a w sierpniu średnia była 720ml- czyli wychodzi że miesięcznie wzrasta ok 100ml
    teraz tak jak pisałaś powoli będziemy rozszerzać dietę więc mam nadzieję, że dam radę!
    zła jestem tylko na ten laktator, ciągnę i ciągnę... i gucio uciągnę!:confused:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Od 3nocy znowu wstaje, nawet jak Diego spi, zeby sobie "ulzyc" ...
    byl okres, ze spokojnie w nocy 8h moglam nie karmic... teraz znowu max 6h i musze odciagnac troche...
    tak jakby nie dojadal wieczorem...
    Nie jest niespokojny miedzy karmieniami. Ja juz zaczelam pracowac a maly z dziadkami wiernie czeka na mnie 5h!
    Takze napewno sie najada ale byc moze tak jak mowisz, ze wystarczajaco juz nakoksowal :-)))) teraz mniej potrzebuje
    --
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    Ja też mam ręczny z Aventu i mam go ochotę wywalić za okno czasem... Ostatni raz jak odciągałam trwało to ok. 40min i co dosłownie 5 min wypadała ta gwiazdka ze środka i musiałam co chwile rozkrecac i skrecac laktator... I z tego co wiem nie tylko ja mam taki problem :wink:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 15th 2012 zmieniony
     permalink
    flavia to musi byc fest skomplikowane!
    Tak sie wydaje, sciagasz i dajesz dziecku ale tu faktycznie trzeba wszystko przekalkulowac!
    Pamietam ile ja wylalam z ciezkim sercem mojego mleka w pierwszym miesiacu bo mi sie wydawalo, ze maly glodny a on tylko pociumkal i heja!
    A tu mowa nie o 40ml czy 50ml tylko setkach!!!! ...
    ...i np tak jak ja teraz mysle, ze mam "problem" bo Diego mniej je ... ale nic nie wylewam i nie musze kalkulowac...
    przekaz Lusi, ze ma zajebista mame ;-)

    :whorship::whorship::whorship:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    nessie nawet nie wiem co napisać, wstyd się przyznać ale po ostatnim wersie się uśmiechnęłam a chwile potem łza mi się w oku zakręciła:shamed::shamed::shamed::shamed:
    dla mnie to jest coddzienność, takie naturalne więc nie widzę w tym nic wyjatkowego, ale jak mi tak piszecie to chyba do mnie to dopiero dotarło...

    no a jutro umówiłam się z koleżanką na kawę, ost bez dziecka wyszłam gdy Lu miała 5 tyg
    tak więc współczuję babci... albo sobie bo będzie dzwoniła że jej mleka zbrakło ( tylko co ja wtedy poradzę jak zlew "wypił" mleko, a cycki do 18 'puste')
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeOct 15th 2012 zmieniony
     permalink
    moim zdaniem 90% mam po pierwszym miesiacu nie udanego karmienia piersia przechodzi na mm!
    9% wytrzymuje kolejny miesiac...
    a 1% to Ty!
    Tylko nie becz :fierce:
    mowie z wlasnego doswiadczenia pomimo tego, ze baaaardzo chcialam karmic piersia... gdyby mi sie to nie udalo na 100% nie odciagala bym tak dlugo .... baaaa nalezala bym do tych 90%!
    czyli tylko przez miesiac trwaly by intymne spotkania z signore Laktator

    No to nic tylko czarnej kawy zyczyc pozostaje :P
    Ja malego wszedzie "targam" ze soba nawet na wizyte do ginegologa :D
    twu sklamalam... do pracy tylko jezdze sama :)
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    nessie: baaaardzo chcialam karmic piersia..


    gdy byłam w ciąży to też baaardzo chciałam, a potem mi przeszło... jestem jakaś dziwna, bo wygodniejsze wydawało mi się ściąganie, Lu to wymagający ssak więc nawet nie próbowałam z Nią walczyć. Skoro mam mleko to dlaczego mam jej podawać sztuczne?! A najlepsze jest to, że czasem sprawdzam z ciekawości czy jeszcze umie jeść z piersi- NIE ZAPOMNIAŁA, mimo ssania smoka, jedzenia z buli, nadal umie ssać pierś :shocked::wink: ale takie numery tylko w wodzie w wannie bo jej pozycja nie przeszkadza. Gdy dostaje butle to nie ma opcji, żeby ją na rękach nakarmić, musi leżeć plackiem ( ewentualnie w bujaczku) i jest "nie dotykaj mnie" także wolę butlę niż walczyć z dzieckiem.

    jak mnie kiedyś starsza kobieta zapytała dlaczego dziecko z butelki karmię, a nie chciało mi się tłumaczyć i byłam akurat poddenerwowana to jej przywaliłam, że mam kolczyki w sutkach:tooth: wątpię że jeszcze kiedyś zada komuś takie pytanie !
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    FLAVIA a jak ją w tej wannie karmisz, że jej nie przeszkadza ?
    leży na Twoim brzucholu może ?
    bo ja np Ninę tak cały czas karmiłam w dzień i w nocy bo ona też ani na leżaco nie chciała [i nie mogła bo pawiowała potem] ani tak klasycznie..
    może w dzień i Luśka by się skusiła na taką pozycję ?
    chociaż głupio pytam bo na pewno próbowałaś :wink:

    ode mnie też wielki szacun !
    ja próbowałam laktatorem ze 2 razy w życiu i nigdy bym nie dała rady ani tygodnia poodciągać a co dopiero 5,5 mscy :shocked::shocked::shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    TEORKA: FLAVIA a jak ją w tej wannie karmisz, że jej nie przeszkadza ?


    a różnie, woda ją wypiera więc mogę jej tylko głowę podtrzymywać, zadowolona nogami macha... to były tylko próby bo i tak przed kąpielą zawsze ściągam towar i za bardzo nie ma co jeść.
    TEORKA: leży na Twoim brzucholu może ?
    w wodzie jak ją na klatkę sobie kładę to potrafi mnie z zaskoczki złapać i chwile possać, poddaje sie szybko bo nie leci tak jak z butli:smile: normalnie też tak próbowałam ( wtedy jeszcze powodem było, ksztuszenie bo nie nadążała przełykać, ale był bunt to to przecież leżenie na brzuchu, którego Ona nie akceptowała do połowy 2 miesiąca
    TEORKA: a co dopiero 5,5 mscy
    i mam nadzieję że jeszcze dłużej, ale jak laktator nic nie da to ręcznie ściągała nie będę bo aż tak chardkorowa nie jestem!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 15th 2012 zmieniony
     permalink
    a że tylko z ciekawości czystej zapytam - kiedy podjęłaś ostatnią próbę przystawienia jej w dzień do pełnych cycków ? :wink:
    mając w zanadrzu butelkę ofkors :smile:
    bo wiesz może akurat by się Lusia przełamała :wink:
    chociaż jak ona taka twarda sztuka to pewnie się już nie przekona
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    po pierwszym odciągnięciu mleka schowałam cyce w stanik i o!
    Łucja może i by faktycznie się przełamała ( chociaż dzisiaj na obiad wyszliśmy w miacho i musiałam ją nakarmic na kolanach, co były za akrobacje, nie umiem nawet tego opisać )
    ale ja chyba nie, bo nie ukrywam, że mi też było to na rękę... jestem mega wstydliwa i nawet przed własną mamą wstydziłam się dzieko piersią karmić, także tego...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    aha czyli w sumie obie strony zadowolone a to najważniejsze co nie ?
    bo skoro Tobie to nie przeszkadza i przywykłaś to luz
    nic na siłę :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 15th 2012
     permalink
    tak nie do końca mi nie przeszkadza, bo mnie znowu boleć zaczęło ( to nie wina za dużego lejka) już tak mam jak karmiłam piersią było to samo... teraz jak mi samoistnie zaczyna wyciekać mleko to też mnie piecze/ szczypie:/

    jak pisałam wcześniej, dla mnie to codzienność- normalka nic nadzwyczajnego :) każdy radzi sobie po swojemu! no nic, koniec o mnie i moich problemach laktacyjnych! zakupię nowy laktator i zdam relację :) tymczasem idę ciągnąć :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Flavia, piszesz ze Cie szczypie przy wycieku mleka. sprawdzalas brodawki pod ktem grzybicy? Moze doradca by Ci obejrzal.
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    nie pomyślałam o tym... :shamed: może faktycznie warto się wybrać ( ale póki co zaczekam, bo wczoraj wieczorem juz było lepiej, dzis z rana w ogóle nie bolało. tylko sie poskarżyłam:tongue:)
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    udalo mi sie opanowac dziecko w dzien to teraz mam za to "piekne" noce: Nadia budzi sie o 23.30, 1.00, 3.00, 5.00, 6.30, 7.30, 8.30. Pomimo tego, ze jest "zatankowana do pelna" po kapieli budzi sie z rykiem o 23.30 pociagnie z 5 razy i zasypia tak, ze za nic w swiecie nie idzie Jej dobudzic, poczym powtorka o 1:00 i tak w kolo :(
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeOct 16th 2012 zmieniony
     permalink
    montenia dzieki za pomysł z niekapkiem! nadal chce karmic pierisa bo mam pokarm, nawet ostatnio duzo, chialabym dac butlę gdy wyjade, zostawiue malego babciom na przykład
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Kakai, ja dawalam malej niekapek najpierw do zabawy, zeby sie zapoznala, potem wlalam ciut wody i sie po kilku dniach nauczyla :wink:. Moja tez antybutelkowa.
    To tymbrdziej jak tylko chcesz od czasu do czasu podac mleko inaczej niz z piersi to niekapek powinien sie sprawdzic. Aha, z moego doswiadczenia, jesli bedziesz chciala podac TY mleko z niekapka, to szansa ,ze maly bedzie chcial jest znikoma(bo wie, ze Jestes, ze masz w piersiach mleko) Na poczatku dawaj mu wode, tak do zabawy, niech moze babca mu tez tak da. Mysle nawet,ze jesli bylby tylko z Babcia w domu, to by i z butli wypil mleko, bo by wyboru nie mial. Tak bylo tez u mnie, ze kilka razy tak bylo wlasnie. Przy mnie z butli nie chciala, a z babcia pila,ze ho ho :wink:
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeOct 16th 2012
     permalink
    Vsti ... łączę się w bólu dzisiaj :tongue: Mała budziła się co godzinę ! Dosłownie ... :D Chwilke pociumkała i zasypiała :wink: I tak do 9 rano -wtedy zasnęła i spała do 11 eh :wink:

    Treść doklejona: 16.10.12 12:42
    A ja myślałam, że niekapek jest od 6 miesiąca ! :shocked:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.