Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 14th 2012
     permalink
    A to dziwne. To tyle trzymasz a on dalej głodny?
    --
  1.  permalink
    no niestety dalej, więc wynika z tego, że kiepsko z jego efektywnym ssaniem...
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 14th 2012
     permalink
    Ale u mnie to samo. Przed chwilą ssał z jednego i to jakieś 35 minut - usnął ale nie wiem co będzie dalej...
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    Violet, skąd jesteś? Może jakiś doradca czy konsultant laktacyjny się znajdzie w okolicy. Ja mam namiar na babkę ze Śląska.
  2.  permalink
    Hydro z Krakowa jestem, konsultantów tu na pewno dużo, tylko nie mam nikogo z polecenia a jeśli już to chciałabym kogoś naprawdę dobrego. W środę w przyszłym tygodniu mamy pierwsze wizytę u pediatry, zobaczymy co on powie i doradzi...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaTasia
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    http://www.zeromski-szpital.pl/?poradnia-laktacyjna,47 violet może sprobuj tam zadzwonić i się czegoś dowiedziec
    -- 6.X.2012 Tadziulek 4.VIII.2014 Zygmuś
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    Violet, ja myślę, że nie ma na co czekać, tylko od razu uderzać do specjalisty. Na szybko, znalezione przez wujka google (moim zdaniem do kogoś z dyplomem Międzynarodowego Konsultanta Laktacyjnego możesz w ciemno się zgłosić).

    Mgr Agnieszka Węgrzyn
    Międzynarodowy Konsultant Laktacyjny (IBCLC)
    tel. 606-280-991 (również w niedzielę i dni świąteczne)
    Kraków

    Poradnia laktacyjna Maria Kaleta
    Porad udziela: położna - certyfikowany międzynarodowy konsultant laktacyjny
    Kontakt: 506-105-874
    Kraków



    Pediatrzy niestety często nie mają na temat karmienia zbyt bogatej wiedzy :sad:
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    Od kilku dni robi mi sie zastoj w gornej czesci lewej piersi. jak sie pozbyc tego cholerstwa? nawet po karmieniu wyczuwam zgrubienie...
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeNov 15th 2012 zmieniony
     permalink
    dziewczyny, mam kolejny problem :( - nie wiem tylko, czy odpowiedni wątek... Moja Misia zrobiła dziś kupkę z dużą ilością śluzu i niteczkami krwi... Przedwczoraj wieczorem zjadłam duuużo marchewki gotowanej, bo miałam ogromną ochotę a karmię piersią - czy to może być przyczyną takich zmian w kupce? Mam się niepokoić? Pozdrawiam ciepło.
    Dziękuję za rady odnośnie bólu sutków podczas karmienia. Rzeczywiście może Mała źle chwyta brodawkę, bo zdarza się - rzadko - że jak ją dostawiam, to nie boli aż tak... Generalnie ona się rzuca na pierś i dosłownie wciąga brodawkę łapczywie... Ustek praktycznie nie widzę, jak karmię, tak, jak gdyby były podwinięte do wewnątrz.
    --
    •  
      CommentAuthorleneczka8484
    • CommentTimeNov 15th 2012 zmieniony
     permalink
    Słonko prawdobodobnie to alergia pokarmowa na mleko krowie lub coś innego,ale nie musi być...jeśli taka kupka się jeszcze pojawi skonsultuj z pediatrą

    Treść doklejona: 15.11.12 11:18
    katka_81: jak gdyby były podwinięte do wewnątrz.

    dlatego sutki bolą bo źle Misiulka chwyta,usta muszą być jak u rybki ułożone na piersi jeśli źle chwyci wyjmij pierś i spróbuj podać ponownie:*
    -- ,
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    Dziewczyny, ile powinno razy tak pi razy drzwi jeść dziecko w wieku Krasnalowym z piersi? Bo odkąd odstawiłam małego z jedzeniem nocnym to coś mu się pomieszało i w dzień też nie chce za bardzo... I wygląda to tak:

    5-6.00 - pierś
    7.00 - pierś
    9.00 - "słoiczek" ze śniadankiem
    12.00 - "słoiczek" z zupką
    15.00 - "słoiczek" z drugim daniem
    18.00 - kaszka
    19.00 - pierś
    23.00 - pierś

    W międzyczasie popija albo wodę albo sok jabłkowy z wodą... I zastanawiam sie, czy to nie za mało mleka? Czy w tym wieku to już może tak być? Nie wrzucam w wątku o karmieniu, bo to chyba bardziej laktacyjny problem...
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    Dziewczyny a jesli dziecko samo przestalo jesc z jednej piersi i wydaje sie byc zadowolone to proponujecie mu druga czy nie? bo ja proponuje i on oczywiscie zjada czasem wiecej czasem mniej ale czy nie daje mu na sile?

    I jest moj film przed switem a ja kompletnie jestem zielona w temacie odciagania i podawania mleczka w butelce i co to bedzie :D jak to jest z tym odciaganiem przeciez jak odciagne jedna porcje to jak maly bedzie chcial jescjuz zaraz to nic dla niego nie zostanie bo piers zostanie wyczyszczona przez laktator...nie kumam tego :/
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
  3.  permalink
    Podlaczam sie podpytanie hopelight.
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    The fragile u mnie pod cyklem rozpisalam ile razy Diego pije mleko!
    Mniej wiecej 4 tyle co Krasnal wiec nie wydaje mi sie, ze za malo....
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    No faktycznie, zapomniałam! No i Diego młodszy... A Krasnal najwyraźniej gardzi piersią po jedzeniu, więc chyba nie ma co na siłę ;) Ale zastanawiam sie, czy mm podawać zamiast wody, czy może być woda?
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeNov 15th 2012 zmieniony
     permalink
    yyy ale, ze niby malo pije tego mleka dlatego chcesz podawac mm?
    Ja bym urosla o 2cm gdyby Diego pil wode:bigsmile: zawsze po "sloiczku" pije tylko troche herbatki
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    leneczka8484: to alergia pokarmowa na mleko krowie lub coś innego

    A czemu od razu alergia? Może po prostu coś ją podrażniło. U Gosiaka też kupka śluzowata co jakiś czas a mleka nie piję ani kropelki, nabiału właściwie też nie jadam. Nasza pediatra twierdzi, że cyckowe dzieci czasami tak mają. Trzeba obserwować, jak po czymś się nasili to wyeliminować (u nas jest zdecydowanie gorzej po czekoladowych deserkach takich gotowych), a wiadomo z lekarzem warto przy najbliższej okazji omówić problem.
    Katka my podajemy Dicoflor, bo Gosiak ma wrażliwe jelitka :devil:.

    hopelight: Dziewczyny a jesli dziecko samo przestalo jesc z jednej piersi i wydaje sie byc zadowolone to proponujecie mu druga czy nie? bo ja proponuje i on oczywiscie zjada czasem wiecej czasem mniej ale czy nie daje mu na sile?

    Kurde Hope pierwszy raz się różnimy :devil:, ja nigdy nie podaję. Nawet mi to do głowy nie przeszło.
    Raz w gosiakowym życiu się zdarzyło, że wypiła całą pierś, to dałam drugą i dojadła, a tak poza tym nigdy z piersią nie wygrała :wink:, zawsze coś tam jeszcze jest, to nie podaje drugiej.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 15th 2012 zmieniony
     permalink
    A ja was posłuchałam i karmiłam jedną piersią na jedno karmienie i tak np. wczoraj wieczorem ok 22-23 podałam jedną pierś, o 3 obudził się i dałam drugą chociaż ta pierwsza wydawała się pełniejsza, i jak się obudziłam o 6 to myślałam, że mi pęknie - taka była przepełniona. Samo mleko leciało. Dobrze, że mały się za chwilę obudził przez ten cholerny katar, bo inaczej bym go chyba budziła! I jak do tej pory nie miałam takiego problemu w ciągu dnia, więc może będzie ok, ale myślę, że to może być przez to, że bobo był cały wczorajszy dzień marudny i praktycznie cały dzień ciumkał szczególnie jedną pierś - właśnie tą co mi się nad ranem tak zapełniła!

    Jeszcze mam pytanie. Pani z poradni laktacyjnej wspominała mi, że nie można karmić rzadziej jak co 4-5 godzin bo od 6 godziny jajniki wznawiają swoją produkcję i hamują laktację, przez co za chwilę można nie mieć pokarmu. Dotyczy to obu piersi. To ja nie wiem. Jak dziecko je co średnio 3-4 godziny a karmi się z jednej piersi to wychodzi na to, że zmiana jest co 6-8 godzin. Czy w ten sposób się właśnie nie hamuje tej laktacji?

    Treść doklejona: 15.11.12 18:59
    Dii: I jak do tej pory nie miałam takiego problemu w ciągu dnia, więc może będzie ok,

    A jednak! Znowu ten nawał! A mały dopiero co karmiony z drugiej piersi... Czy to normalne?
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    bo od 6 godziny jajniki wznawiają swoją produkcję i hamują laktację Czekaj, a co mają powiedzieć karmiące mamy, które mają już normalne cykle? Ja już mam drugi cykl po porodzie, miałam już 2 razy owulkę, a mleko dalej jest. A np. Sliwson jakieś 2 miesiące po porodzie zaczęła nowy cykl i teraz ma już chyba 5 czy 6, więc jajniki normalnie pracują, a karmi Franka tylko piersią, więc na laktację nie narzeka.. Ale może się nie znam :)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    no własnie dla mnie to też dziwne trochę co ta położna wygaduje...

    moja Ninka w wieku Kacperka będąc potrafiła mi w nocy przespać bite 7-8 godzin a jakoś mleko mi nie zanikało w związku z powyższym :wink:



    a że Ci te cycki nagle twardnieją i są bolesne to wg mnie właśnie przez to, że je za każdym razem po trochę opróżniałaś przystawiając małego trochę do jednej i trochę do drugiej a jak zmieniłaś system to i cycki się przestawić muszą :wink:
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    No właśnie cycki potrzebują czasu często na przestawienie się. Jak mi laski zafundowały 3 noce z rzędu, że ciągle jadły, a potem znów zaczęły spać od 19 do 3, to mi koło północy już samo ciekło, ale po 2-3 nocach znów się wyrównało. Zresztą zapytaj Frag jakie przeboje miała, jak jej Krasnal jadł co godzinę w nocy i nagle zaczął te noce przesypiać :)
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    doti_p: Zresztą zapytaj Frag jakie przeboje miała, jak jej Krasnal jadł co godzinę w nocy i nagle zaczął te noce przesypiać :)


    Oj tak, gorzej niż po porodzie było... Na szczęście już się unormowało :)

    nessie: yyy ale, ze niby malo pije tego mleka dlatego chcesz podawac mm?


    No, zastanawiam się, czy w tym wieku 4 razy na dobę to nie jest mało? No ale skoro się nie dopomina to chyba nie, co?
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    A no to ok. Myślałam, ze coś ze mną jest nie tak :smile:
    A ta laktatorka to ogólnie była jakaś dziwna:wink:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    The Fragile moj mlodszy o 2miechy a czasami je tylko 3razy ..tzn dulda cyca :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    No właśnie sobie przypomniałam jak pisałaś i wyluzowałam ;)
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeNov 15th 2012
     permalink
    Tyle, ze wiesz.... on za jednym razem moze i 3 setki ciagnie :crazy::crazy::tooth:
    --
  4.  permalink
    Właśnie czytałam artykuł o problemach polskich rodziców na wyspach. W Anglii "uznano za nieobyczajną fotkę, gdy kobieta karmi piersią dziecko". M.in. na tej podstawie odebrano rodzicom prawa rodzicielskie :shocked: Więcej tutaj
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 17th 2012 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny help!!! Brakuje mi pokarmu!!! Rano już o 7 z jednej piersi nic nie leciało i mały się wkurzał. Przystawiłam do drugiej, ale potem i z drugiej się skończyło. Nie śpi od tej 7 rano poza 5-ciominutówkami i w nocy też bardzo nie pospał przez katarek. Ogólnie jak mały ssie to ok, mija 5-10 minut i krzyczy, bo nie leci. Przystawiam do drugiej. 5 minut i konie. Mija pół godziny i historia się powtarza. Co robić? :cry:
    Piję 2 x dziennie kawę zbożową...
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeNov 17th 2012
     permalink
    A to nie kryzys laktacyjny? Dziecku zwiększają się potrzeby a piersi jeszcze o tym nie wiedzą i muszą się do tego dopasować.. Dziewczyny Ci zaraz poradzą, żebyś się z nim położyła do łóżka i karmiła karmiła karmiła.. Powinno się samo ustabilizować.
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 17th 2012
     permalink
    tak robię szczególnie w nocy. Dużo karmię a właściwie on sobie tylko ciumka i zasypia. Zaraz się budzi i chce znowu. I tak w kółko. Ale często jak mu nie leci to się denerwuje i nie wiem co robić. Ogólnie nigdy mu nie ograniczałam cyca. Wisi ile chce.
    A kryzys laktacyjny to nie jest przypadkiem w godzinach wieczornych? Bo mi się zaczęło to na ranem i myślę, że jeszcze przed 7, bo w nocy spał ze mną i też miał problemy...
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeNov 17th 2012
     permalink
    A kryzys laktacyjny to nie jest przypadkiem w godzinach wieczornych? Bo mi się zaczęło to na ranem i myślę, że jeszcze przed 7, bo w nocy spał ze mną i też miał problemy... Z tego co się orientuję, to to trwa kilka dni, więc nie musi być chyba tylko wieczorem. Ja tego jakoś bardzo nie odczułam, bo ściągałam od początku laktatorem duże ilości bo dziewczynki 2 mce na oddziale leżały, ale potem jak wróciły do domu to były dni, że wisiały mi na cycku cały dzień, potem się to stabilizowało. Terminowo wygląda to jak kryzys, bo to koło 5 tygodnia życia jest z tego co pamiętam.
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 17th 2012 zmieniony
     permalink
    Dii, u mnie pierwszy kryzys był ok. 6 tygodnia i trwał z tydzień... Mały był przyssany non-stop (dzień i noc prawie), ciumkał, denerwował się i w końcu po tym tygodniu wypracował sobie tyle mleka, że był spokój przez kilka miesięcy.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 17th 2012
     permalink
    a co robić w takim przypadku żeby dziecko jadło?
    --
  5.  permalink
    Macie szczęście,że kryzys u Was trwal ok tyg tylko bo u mnie już ponad miesiąc mimo ze karmilam malego nonstop i laktacja slaba wkońcu bylam ok póltora tyg temu podać malemu butelkę bo byl straszny krzyk ale tylko na noc ewentualnie czasem w dzień ale to bardzo rzadko...
    -- ,
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 17th 2012
     permalink
    Dii - jedyne co mi przychodzi do głowy to przystawiać, przystawiać i jeszcze raz przystawiać...
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 17th 2012
     permalink
    Tak robię, ale on zasypia na chwilę i się budzi na nowo z głodem... Może podać mu chociaż na noc moje zamrożone odciągnięte mleko... Żeby biedaczyna się wyspał... I ja przy okazji...
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeNov 17th 2012
     permalink
    Mam pytanie- sciągam mleczko dla Hani od początku, mój problem polega na tym, że mam go coraz mniej.
    Jak moge pobudzić laktacje tak ab nie przesadzić, ponieważ w grudniu ide do pracy i chciałabym sciągać mleczko tylko rano i wieczorem?.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Sciagnęłam wczoraj pokarm i zostawiłam w lodówce w butelce. Nie przydał się jednak i chciałabym go zamrozić aby go nie stracić i teraz moje pytanie - czy moge najpierw wystawić butelkę do temperatury pokojowej aby ta "śmietana", która osiadła na butelce się połączyła znowu z mlekiem, i dopiero przelać do torebki przeznaczonej do zarażania?
    Czy przelać od razu takie zimne i stracić tę "śmietane"?
    Help o odpowiedź bo musze to chyba najpóźniej zrobić dzisiaj, nie?
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Ja zawszę trzącham butelką i wszystko się ładnie miesza.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    No właśnie u mnie sie nie miesza to co na ściankach w postaci takiego grubego osadu/kożucha ... moze męża poproszę żeby porządnie zamieszał
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    To faktycznie masz śmirtanke:bigsmile:

    Treść doklejona: 18.11.12 17:58
    Ja kupiłam sobie herbatke laktacykną- mam nadzieje że nie rozkręce laktacjo tal, że w pracy bede musiała sciągać.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    ja kupiłam sobie jakieś tabletki na laktację, które też zapobiegają kolkom :bigsmile: Zobaczymy efekty. Może wróci mi dawna pełność w piersiach i dziecko zacznie mi się najadać...

    A czy jest taka możliwość, że jak sprawdzam czy mam jeszcze mleko czy nie (ręcznie) to nie leci bo to już jest te 2. fazy i jest za gęste że nie leci? Bo może i Kacper się denerwuje, że nie może wyciągnąć bo to te tłustsze i mu ciężko... Ale że ja ręką bym nie mogła go wyciągnąć...?
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Dii: Może wróci mi dawna pełność w piersiach i dziecko zacznie mi się najadać...


    Ale to nie o to w tym wszystkim chodzi. Po ustabilizowaniu się laktacji piersi już nie są takie twarde, jak w jej początkach. Są normalne, miękkie i takie mają być. I nie jest na pewno objaw braku pokarmu.

    Dii: A czy jest taka możliwość, że jak sprawdzam czy mam jeszcze mleko czy nie (ręcznie) to nie leci bo to już jest te 2. fazy i jest za gęste że nie leci? Bo może i Kacper się denerwuje, że nie może wyciągnąć bo to te tłustsze i mu ciężko... Ale że ja ręką bym nie mogła go wyciągnąć...?


    Sprawdzanie - ręką czy laktatorem - nie ma najmniejszego sensu, dziecko ssie w zupełnie inny sposób i na pewno radzi sobie lepiej od wszystkich laktatorów razem wziętych.
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeNov 18th 2012
     permalink
    Ul_cia: No właśnie u mnie sie nie miesza to co na ściankach w postaci takiego grubego osadu/kożucha ... moze męża poproszę żeby porządnie zamieszał--

    tez mam taki pokarm z gruba śmietana, wiesz jak ogrzejesz to chyba juz niebardzo mrozic:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 18th 2012 zmieniony
     permalink
    Aaa czyli jak ja nie cisnę i nie leci to znaczy że on tym bardziej nic nie wyciśnie?
    Kurcze martwię się, bo on co ze mnie wyciśnie to jego, oczywiście z obu piersi bo jedna dla niego to za mało, a potem zasypia i za po pół godzinie znowu jest głodny... Wiem, że podczas kryzysu laktacyjnego to normalne...

    Treść doklejona: 18.11.12 21:01
    A i jeszcze jedno.
    Czy zatkane kanaliki mleczne to takie wypukłe malutkie guzki przy brzegu otoczki? Bo takie coś mi się zrobiło po obu stronach... (?)

    Treść doklejona: 20.11.12 11:52
    Kryzys zażegnany! Piersi pełne mleka że ho ho!!!!!!!!!:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeNov 25th 2012
     permalink
    Dziewczyny pomocy! Od 3 miesięcy karmię Kubę tylko wieczorem i nocą. Niestety nie chce jeść z lewej piersi (od zawsze wolał prawą). Więc nie karmię lewą piersią jakieś 2 miesiące. I wszystko było ok, ale ostatnio zauważyłam coś niepokojącego. Prawy sutek jest miękki i mleko pięknie leci zaś w lewym mam tak jakby kulkę na dole sutka. Nie boli mnie to ale czuję tą kulkę. Mleko leci ledwo ledwo. Próbowałam ściągać trochę mleka, bo myślałam, że zrobił się zastój. Mleka trochę poleciało ale kulka jest i się nie zmiejsza :confused: Spotkałyście sie z czymś podobnym???
    Próbowałam przystawić do tej piersi Kubę ale łapie i zaraz puszcza sutek :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 27th 2012
     permalink
    Widzę, że nikt nie odwiedza tego wątku...
    Ja ci carottka nie pomogę niestety.
    Sama borykam się z pewnym problemem, bo w dzień jest wszystko ok ale w nocy mam straszny nawał pokarmu i nie wiem co z tym zrobić...
    Przykładowo jak karmię Kacpra (z jednej piersi, bo starcza mu dosłownie 15 minut max) i on zasypia o 20 i budzi się o 2 w nocy to drugą pierś mam strasznie nabrzmiałą. Potem budzi się o 6-7 i ta poprzednia z wieczornego karmienia jest pełna. Boli i mam wrażenie że mi zaraz pęknie.
    Ostatniej nocy nawet musiałam malucha obudzić, bo myślałam, że mi rozerwie!
    Wychodzi ogólnie na to, że od popołudnia do rana zmiana piersi jest co 10 godzin. Nie wiem czy tak jest prawidłowo? Bo w ten sposób mogę doprowadzić do zatrzymania laktacji!
    Gdyby ktoś kiedyś zajrzał na ten wątek to proszę o radę
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeNov 27th 2012
     permalink
    Dii spróbuj odciągać w nocy z tej piersi która Cię boli ten nadmiar laktatorem, ale tylko do uczucia ulgi nie więcej. Boże co ja bym dała żeby mi się tak moja mała rzadko w nocy budziła ...
    Carrotka ja nie pomogę, nigdy takiej kulki nie miałam, a nie masz może jakiegoś porządnego doradcy laktacyjnego tam gdzie mieszkasz ?
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeNov 27th 2012 zmieniony
     permalink
    PENNY też o tym myślałam, ale czy to ogólnie kiedyś przechodzi? Bo co się dzieje, jak np. przestaje się w nocy karmić?
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeNov 27th 2012
     permalink
    Dii mój leniuszek też sobie robi długie przerwy między karmieniami, ale w dzień. W nocy niestety ma największe potrzeby żywieniowe:devil:

    Najpierw budziłam go co 3 max 4 godziny, a teraz jak śpi za długo w dzień to odciągam i później podaję mu to z butelki w nocy.
    Tylko, że mój nie umie sam opróżnić piersi do końca, bo jest leń. Doi tylko pierwszą fazę jak samo leci i usypia, a później się budzi z głodu. Dlatego dostaje odciągniętą drugą fazę z butli.

    Powiem Ci, że jak go nie budziłam i pozwalałam spać te 6-7h to najpierw mi cycki pękały i lało się samo, aż w końcu zaczęła mi laktacja zanikać i musiałam ją na nowo rozkręcać laktatorem i herbatkami laktacyjnymi.. Dlatego lepiej uważaj na tak długie przerwy, odciągaj albo budź Kacperka na cyca. Najlepiej przystawiać dziecko (o ile ładnie ssie).. Mojemu Dziabągowi się nie chce dlatego odciągam.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.