Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeDec 10th 2012
     permalink
    Gina,do uczucia ulgi sciagaj,jak juz musisz. Wkrotce mala zacznie wiecej pic,to sie wyreguluje.
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 10th 2012
     permalink
    montenia
    dzięki :tongue: Bardzo zależy mi na karmieniu piersią przynajmniej przez rok.
    Jak rozpoznać że dziecko jest już gotowe na papki.?Mój pediatra mówił że najlepiej zacząć między 5 a 6 msc .

    Treść doklejona: 10.12.12 18:09
    Dziewczyny kiedyś pewna znajoma babeczka mówiła że jak chcę długo karmić piersią to powinnam jeść kaszkę kukurydzianą.Jem dosyć często z mlekiem lub robię polentę.Do tej pory nie miałam kryzysu i chyba coś w tym jest:wink:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeDec 10th 2012
     permalink
    Gina, ja karmie 17 m-cy i nigdy nie jadlam zadnej kaszki kukurydzianej :wink:
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 10th 2012
     permalink
    montenia podziwiam Ciebie.Ja będę wracała do pracy w lutym 2014 r i będę musiała małą oduczać cyca:tongue:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeDec 10th 2012
     permalink
    Czy np ciepły okład na pierś spowodował by ze by więcej mleka leciało?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeDec 10th 2012 zmieniony
     permalink
    Acia20,oczywiscie,ze tak. Cieply oklad rozluznia,rozszerza kanaliki mleczne. Zimno zamyka.
    Gina, no jescze troche czasu masz :wink:.
    Ja chce karmic do 2 lat. A w 20 m-cu karmienia w pokarmie pojawiaja sie tak skoncentrowanae przeciwciala jak w siarze!
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeDec 10th 2012
     permalink
    montenia ,gdyby nie to że muszę wracać do pracy to też karmiłabym do czasu ile jest pokarm.:smile:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  1.  permalink
    Montenia, a tak z ciekawosci.. podajesz dziecku cos innego niz wlasne mleko..? Jak czesto karmisz..?
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Ciasto, co masz na mysli? Czy w ogole podaje cos innego nizeli mleko,czy podaje jakies inne mleczne produkty?.
    Moja mala je juz normalne posilki razem z nami(w sensie, nie solimy i staram sie ,zeby zdrowo jadla). Karmie z 3-4 razy w dzien i raz w nocy:wink:
  2.  permalink
    Montenia, w zasadzie to bylam ciekawa jak wygląda laktacja gdy u dziecka wprowadzilo sie juz znaczna ilosc posilkow stalych...
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeDec 11th 2012
     permalink
    Mój synek ma prawie 20 miesięcy. Karmię piersią czasem raz w ciągu dnia, a zawsze wieczorem przed snem i w nocy kilka razy.
    •  
      CommentAuthoragataż
    • CommentTimeDec 12th 2012 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, ja dopiero zaczynam z moją 2,5-tygodniową kruszynką, ale powiem szczerze, czuję się jak krowa Mućka przywiązana do łóżeczka, szczególnie, że jakoś nie mam odwagi wyjść z chałupy na dłużej bo mam wrażenie, że młoda właśnie wtedy będzie głodna. Stąd pomysł odciągania i magazynowania pokarmu na wszelki wypadek. Boję się tylko, ze jak dam butlę, to Klara zrobi się wygodnicka i zapomni o cycu. Kupiłam dwa smoczki: NUK first choice lateksowy i Avent silikonowy, ten który był przy laktatorze - czy macie jakieś doświadczenie w kwsetii smoczków, który najlepszy przy cycu - wszyscy producenci zapewniają, ze ich jest sutkopodobny, a każdy z nich wygląda inaczej ! :)

    Wyczytałam, że Isiula karmi na zmianę cycem i butlą - mogłabyś mi coś doradzić ?
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeDec 12th 2012 zmieniony
     permalink
    Agataż a czy musisz teraz wychodzić gdzieś z domu? Jak nie musisz to po co wychodzić, przecież Twoje dziecko ma dopiero 2,5 tyg. To normalne, że na początku jest się przywiązanym do łóżka, łóżeczka. Wiem, że człowiek dla równowagi psychicznej musi czasami wyjść z domu, ale czy to nie za wcześnie? Tzn. ja bym nie wyszła (gdy dziecko ma 2-3 tyg), tylko po to żeby odpocząć, no chyba że musisz albo coś ważnego masz do załatwienia, to jakby zrozumiałe. Nie dałabym też butelki dopóki mały/a nie nauczy się dobrze ssać, po prostu bałabym się, że to zaburzy ssanie.
    •  
      CommentAuthoragataż
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Nie mówię o wyjściach na kawkę, ale choćby do lekarza, poza tym jest mi cholernie źle z tym siedzeniem w czterech scianach - czuję się jak w potrzasku trochę. Nie mam też zamiaru dawać butelki o tak, ale jeśli zajdzie taka potrzeba, to chciałabym zmniejszyć ryzyko zaburzenia ssania do minimum, dlatego proszę o radę. Rada: "nie wychodź z domu" nie jest dla mnie rozwiązaniem, ale to pewnie zalezy od nastawienia psychicznego, ja po prostu czuję, że muszę wyjść.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    agataż: poza tym jest mi cholernie źle z tym siedzeniem w czterech scianach - czuję się jak w potrzasku trochę.

    Oj wierz mi kochana, każda z Nas się tak czuje na początku :) Mi w miarę minęło po upływie 2 miesięcy... A co ja się nabuntowałam, napłakałam, nawkurzałam, to moje... ;) Niestety decydując się na dziecko, w pewnym stopniu świadomie rezygnujemy z "wolności", czyż nie?
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    agataż: Wyczytałam, że Isiula karmi na zmianę cycem i butlą - mogłabyś mi coś doradzić ?

    Karmiłam tak, ale krótko butlą z Aventu tą od laktatora i tylko w nocy.

    Doszłam do takiego momentu, że jak tylko pomyślałam o kolejnym odciąganiu to szlag mnie trafiał aż odcisków dostałam od naciskania tej pompki. Poza tym mój Staś ma lekko cofniętą żuchwę i ten odruch ssania nie był u niego do końca prawidłowy, a po butli zaczął mi jeszcze cmokać pierś, co nie było przyjemne. Rozleniwił się w ten sposób jeszcze bardziej i przestał ssać efektywnie, bo wiedział że i tak dokarmię go butlą. (nie wiem czy w tym wieku mógł to wiedzieć, ale tak to sobie tłumaczę:wink:)

    W pewnym momencie zawzięłam się i stwierdziłam, że chcę karmić PIERSIĄ, a nie butlą.. Przestałam odciągać i karmiłam małego na żądanie, wisiał prawie non stop, ale było warto. Ssie teraz o niebo lepiej i pięknie przybiera na wadze.

    Dlatego myślę, że jeżeli nie ma takiej potrzeby to nie warto się tak bawić. Szczególnie z takim maluszkiem, bo tak jak pisze Judka nie ma jeszcze dobrze wypracowanego odruchu ssania, a butla może go tylko zaburzyć. Radzę Ci odciągać i dokarmiać butlą tylko jak to będzie konieczne.
    Pocieszę Cię, że po jakimś czasie takiego wiszenia na cycu dziecko uczy się najadać w coraz krótszym czasie. Nam teraz potrzeba ok. 10-15 min, a później już tylko zaspokajamy potrzebę bliskości:wink:
    •  
      CommentAuthoragataż
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Dzięki isiula ! Tak, jak pisałam, to rzeczywiście ma być 'butla awaryjna' przynajmniej jeszcze przez jakiś czas.
    A co do ograniczenie wolności, to święta prawda, tyle tylko, że godząc się na to nie musimy dodatkowo zmuszać się do uśmiechu. Jak jest mi z tym źle, to mówię, że jest, bo tak czuję i to jest chyba naturalne i zdrowe. I fajnie, że nie jestem z tym sama.
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeDec 12th 2012 zmieniony
     permalink
    Agatz, jesli butelka bedzie uzyta tylko sporadycznie np.1 w tygodniu,to dziecko sie nie przyzwyczai. Lepiej nie podawac ,wiadomo,ale jak podasz od czasu do czasu to badz spokojna :wink:
    Dobre przy karmieniu sa wlasnie Avent i medela calma.
    Ja do dokarmiania(czy jak musialam gdzies wyjsc) uzywalam wlasnie Avent i Tommee tippiee. Potem mala nawet nie chciala juz butli,musielismy przejsc na kubek niekapek(ale to juz przy kilkumiesiecznym dziecku). Aha, z ciekawostek to moja corka nie wypije mojego mleka w zaden inny sposob nizeli z piersi,nawet w kaszce. Co ciekawe popijala z butli czy niekapka modyfikowane, ba teraz podbiera mleko z kartonika starszej siostrze :)(oczywiscie w ilosciach mini).
    I to,ze musisz wyjsc gdzies,ze odczuwasz taka potrzebe jest calkowicie normalne :wink:
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Tosia jest dokarmiana butla TT , ale już coraz mniej bo ona sama woli pierś.
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Moja butle z herbatką dostała jak miała coś około 2 tygodni i ze ssaniem piersi nie było i nie ma problemu. Butle mamy TT. Ale moja jest mega żarłokiem i czego by nie dostała to i tak to zje :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoragataż
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    a TT ma jakieś szczególnie dobre smoczki pod kątem karmienia piersią ?
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    agataż: A co do ograniczenie wolności, to święta prawda, tyle tylko, że godząc się na to nie musimy dodatkowo zmuszać się do uśmiechu. Jak jest mi z tym źle, to mówię, że jest, bo tak czuję i to jest chyba naturalne i zdrowe. I fajnie, że nie jestem z tym sama.
    --

    ja się nie zmuszałam, wierz mi :) I przy okazji wszystkim naokoło się obrywało :) Bo jak to, ja muszę siedzieć w domu a mój Przemek ciągle gdzieś, bo trzeba coś załatwić, bo trzeba to i tamto... Czułam się taka sama z tym wszystkim... a przecież oboje zdecydowaliśmy się na dziecko... ale to mija :) Powodzenia :)
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeDec 12th 2012 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny mam pytanie: jak się odstawia dziecko od piersi to jak to zrobić dobrze? Ja w tej chwili jestem na etapie takim, że zostały mi karmienie poranne, po południu między 15:00 a 16:00 i czasami dodatkowe ciumknięcia ok 18:00. Zeszłam do takiego stanu w ciągu 5 dni i nic mi się z piersiami nie dzieje, nie odczuwam różnicy, nic nie boli, nie ma nawału jakiegoś, jest ok. No ale teraz nie wiem. Te ostatnie karmienia to po jakim czasie mogę wyeliminować, żeby sobie nie zaszkodzić?

    agataż: a TT ma jakieś szczególnie dobre smoczki pod kątem karmienia piersią ?

    Pytanie nie było do mnie, ale polecam zarówno butelki jak i smoczki Lovi>. Nie zaburzają odruchu ssania :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 12th 2012 zmieniony
     permalink
    Mi się sprawdziła butelka Heberman Medeli. Używaliśmy na początku jak Kacper nie umiał ssać piersi. Trwało to jakieś 4 dni. Ale ona ma fajne ograniczniki lecącego mleczka i on musiał tak samo ssać jak pierś żeby coś leciało :bigsmile: Słyszałam że ta Medela Calma to pic na wodę ale to tylko słyszałam...
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Coś jest jeszcze nie tak z moim karmieniem piersią Tosi, bo wisiała 1 h aż w końcu sama wypluła i ryk dostała butlę i zjadła całe 60 ml.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    acia20 widocznie ssała nieefektywnie tylko glumała. Mój podobnie robi:wink:
    widziałaś żeby cały czas połykała czy tylko zaspokajała potrzebę ssania?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Acia20, mala napewno przez godzine nie jadla. Pewno smoczkowala sobie :wink:
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Na razie pilnuję żeby się szyjka ruszała (przełykała) a jak tylko zauważę ze się nie rusza to głaszczę ją po policzku albo dotykam za nóżki i od razu zaczyna ciągnąć od nowa.
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeDec 12th 2012
     permalink
    Dołączam się do pytania winnicy, ja też odstawiam dziewczyny od piersi, zostało mi karmienie w nocy i rano, ewentualnie wieczorem upuszczam trochę mleka do uczucia ulgi.. Stopniowo czuję że zanika, wcześniej jak ściągałam to w 5minut miałam 150 z jednej piersi, a wczoraj w 5minut ściągnęłam 50ml.. Czuję że już czas odstawić je od piersi, bo się nie najadają, za godzinę znów głodne, przez to mam problem z uregulowaniem posiłków i wprowadzaniem nowych pokarmów, na mm nasze życie zaczyna wyglądać normalnie, dziewczyny się synchronizują, od paru dni jedzą razem, potem zabawa i pierwsze od 5miesięcy wspólne drzemki. Chwilami żałuje że tyle walczyłam o laktację, wisiałam z laktatorem, potem mozolnie uczyłam te moje małe mordki jeść z piersi, a teraz ot tak Kończę, ale zależy mi żeby mieć więcej czasu dla nich, dla męża i ewentualnie dla domu i dla siebie.
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Podłączam się pod pytanie doti i winnicy.
    ODstawiamy się od przedwczoraj. Odciągam mleko tylko wtedy, gdy już nie mogę wytrzymać i tylko do uczucia ulgi (ok. 40 ml z każdej piersi). tyle, że muszę odciągać częściej niż dawałam Młodemu do tej pory, bo co jakieś 6 godzin. Piję też szałwię, ale nie czuję, żeby laktacja zanikała.
    Co jeszcze mogę zrobić, żeby wygaszenie laktacji przebiegło bezproblemowo? I co znaczy odciąganie do uczucia ulgi? Tyle, żeby guzki poznikały (guzków nie ma, a pierś nadal wypełniona), czy mniej? Jak wyważyć tą odciąganą ilość, żeby się zastoje i zapalenie nie porobiły? I ile trwa takie wygaszenie laktacji?
    Młody znosi odstawienie zadziwiająco dobrze. Jeszcze czasem prosi o cycusia, ale już się chyba powoli godzi, bo np. nie czeka aż wrócę z pracy i dam mleczko, tylko normalnie je w ciągu dnia i efekt jest taki, że w nocy mleka już nie potrzebuje. Chociaż trochę mi żal - podaję mu jeszcze z butelki to odciągane mleko i powiem Wam, że w życiu tylu "mniam, mniam" nie usłyszałam i nie dostałam tylu buziaczków. Zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że mu odbieram jego ulubione pożywienie. Z drugiej strony już jest duży, kurcze i już chyba mu powinno wystarczyć?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Agi s, mozesz do szalwi dolaczyc tez miete. Ona tez zmniejsza laktacje. Ile szalwi pijesz dziennie?
    Ja jak odstawialam starsza corke to tylko robilam kilka machniec laktatorem i zeby troche to napiecie zeszlo(zeby sie twarde i kamieniste nie zrobily piersi).
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeDec 13th 2012 zmieniony
     permalink
    oo. dzięki, o mięcie nie wiedziałam. 3 szałwie dziennie to już ciut dużo i powoli nie mogę na to ziółko patrzeć.
    Czyli wychodzi na to, że nie powinnam czekać aż się zrobią grudki, tylko odciągać wcześniej. hmm..
    Montenia, a ile czasu zajęło CI wygaszenie laktacji?
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    Agi s, wiesz ja wtedy karmilam krotko, ale tak calkowicie mleka sie pozbylam(ze po nacisnieciu nie lecialo) to po kilku m-cach. A tak,ze nie odczuwalam pecznienia w piersiach to po kilku dniach sie pokarm zasuszal.
    Mozesz pic szalwie skoncentrowana np. zalej 2 torebki do polowy i tak 2 razy dziennie, badz sobie naprzemiennie z mieta popijaj.
    Co do grudek, to nie dopuszczaj,zeby sie robily. Zacznij sciagac jak czujesz pelnosc (beda napiete piersi) i wtedy wystarcza 3-4 pociagniecia laktatorem. A jak czekasz do grudek i potem sciagasz te 40ml to organizm znow dostaje sygnal do produkcji i jeszcze mozna sie nabawic zapalenia piersi)). Bledne kolo .A jak sciagasz w ilosciach mini, to powoli sie wygasza laktacja. Ja sciagalam przy wygaszaniu poczatkowo 10ml, potem 5ml i w koncu sie unormowalo. Bo jak nie bedziesz czula napiecia to nie sciagasz nawet ml :wink:. Daj sobie kilka dni, na spokojnie. To co zbierzesz to podaj malemu.
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeDec 13th 2012
     permalink
    montenia: Co do grudek, to nie dopuszczaj,zeby sie robily. Zacznij sciagac jak czujesz pelnosc (beda napiete piersi)

    no właśnie w tym problem, że czuję napięcie dopiero jak się te grudki pojawią. No nic, zmieniam strategię i zobaczymy ;-) Dzięki!
    --
    • CommentAuthoravf
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    [quote=agataż][/quote]
    Doskonale Cie rozumiem tez nienawidze siedzenia w 4 scianach. Myśmy z Adim wyszli na pierwszy prawdziwy spacer jak mial 2 tyg. a wcześniej sie z nami woził autem jak mialam kontrole u lekarza itd.
    I dalej go wszędzie ze sobą ciagam (do lekarza z osoba towarzyszącą), bo w domu robi godzinne przerwy miedzy cycowaniem a spacer czy w jazda autem magicznie wydluza ta przerwe do 3.
    Przy czym na wizycie u dziadkow czy u kolezanki robi sie glodny po przekroczeniu progu :-)
    Butelkę mam Lovi i Avent. Moim zdaniem smoczek Lovi fajniejszy. Z butli korzystal na początku w szpitalu (żółtaczka, naświetlanie i problemy z iloscia pokarmu i przystawieniem), teraz ma dwa miesiące i spokojnie sobie cycuje, mimo ze ta butla podawalam mu jeszcze przez miesiac lekarstwo.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeDec 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, ratunku :sad: Nie wiem co jest grane... od jakichś 3 dni w prawej piersi nie mam prawie w ogóle mleczka :sad: flaczek się z niej zrobił i jest mniejsza od lewej :sad: Staram się, by Miśka jak najwięcej ssała z tej piersi ale ona po przystawieniu strasznie się wkurza, bo prawie nic nie leci. Dodam, ze w tej piersi zawsze miałam mniej pokarmu niż w lewej. Choć i w lewej jest teraz go zdecydowanie mniej. Nie chcę dokarmiać Małej ale widzę, ze się nie najada, bo budzi się w nocy często, nawet co godzinę. Wcześnie budziła się raz. Poradźcie, co mam robić? Dokarmiać, czy poczekać jeszcze i częściej przystawiać Małą? Chciałabym przynajmniej do 6 miesięcy karmić ją moim mlekiem :cry:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Katka81, mala zaczela sie budzic w nocy i dobrze. Dzieki temu ruszy na nowo laktacja. Przy nocnym karmieniu jest wydzielane najwiecej prolaktyny. Dajcie sobie kilka dni. Poloz sie z Nia do lozka i przystawiaj. Mleka wcale nie musi byc mniej,ale zwiekszylo sie malej zapotrzebowanie na mleczko. Dzieki nocnemu karmieniu mleczka bedzie tyle ile mala potrzebuje.
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    A ja jak miałam problemy w nocy bo miałam nawały i zaczęłam do dwóch przystawiać przy jednym karmieniu, tak teraz i w dzień to samo. Czuję gorąco bijące od lewej piersi, dotykam i trochę boli i twarda jest. Czy to może być zwiększona produkcja pokarmu przez to że mały już 2-miesięczniak więcej wyciąga ze względu na większe potrzeby? Czy to się objawia nawałami? Może w dzień też powinnam do dwóch przystawiać a tą drugą chociaż do poczucia ulgi tak jak w nocy...
    Jak myślicie?

    Treść doklejona: 14.12.12 13:29
    agi_s: montenia: Co do grudek, to nie dopuszczaj,zeby sie robily. Zacznij sciagac jak czujesz pelnosc (beda napiete piersi)

    no właśnie w tym problem, że czuję napięcie dopiero jak się te grudki pojawią.


    O no właśnie też mam grudki, ale dopiero zauważam to jak czuję to ciepło...
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    montenia: Dzieki nocnemu karmieniu mleczka bedzie tyle ile mala potrzebuje.
    --

    Dziękuję montenia. Boję się, ze stracę pokarm a chciałabym Ją karmić jeszcze bo wiem, że dzięki temu jest mniejsze ryzyko jakichkolwiek infekcji. A po tym zapaleniu płuc i sepsie, którą przeszła... nie chciałabym by znów cierpiała. Chyba zaczynam panikować :confused:
    --
  3.  permalink
    Kasia spokojnie pisałam Ci byś cześciej karmiła Michasię z tej prawej piersi wtedy wszystko wróci do normy.Mój Patryk tez często budzi się w nocy i wtedy podsuwam piers,szału nie ma,ale przynajmniej w dzień nie je już co 30-40min widocznie jest więcej pokarmu-damy radę napewno do 6 miesiąca wykarmimy Nasze pociechy:)główka do góry-bedzie dobrze:*
    -- ,
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Dii: A ja jak miałam problemy w nocy bo miałam nawały i zaczęłam do dwóch przystawiać przy jednym karmieniu, tak teraz i w dzień to samo. Czuję gorąco bijące od lewej piersi, dotykam i trochę boli i twarda jest. Czy to może być zwiększona produkcja pokarmu przez to że mały już 2-miesięczniak więcej wyciąga ze względu na większe potrzeby? Czy to się objawia nawałami? Może w dzień też powinnam do dwóch przystawiać a tą drugą chociaż do poczucia ulgi tak jak w nocy...
    Jak myślicie?

    Dii ja mam to samo od dwóch dni.. Myślę, że dlatego bo mały dużo wisi na cycu i w ten sposób pobudza produkcję. Dzisiaj go specjalnie w nocy budziłam, bo miałam cycki jak skały i przemokniętą piżamę. Opróżnił jedną pierś, a później go przystawiłam do drugiej tak akurat do odczucia ulgi. Przy następnym karmieniu opróżnił ją do końca. Nie wiem czy to poprawnie, ale ja podaję tę drugą pierś jeżeli mały jest chętny, bo się boję że mi eksploduje:wink: no i przy następnym karmieniu zaczynam od tej samej..
  4.  permalink
    Katka, U mnie tez ostatnio gorzej z mlecżkiem. Mały walczy przy piersi, szarpie się. Ale jestem świadoma że sa lepsze i gorsze okresy. Ja nie schodze z fotela, mały na mnie lezy z cycem w buzi i się tak siłujemy całą dobę. Męża nigdy nie ma w domu więc góra naczyń leży do pozmywania, obiadu brak, sterta brudnych ubrań... Ale co tam :wink: za pare dni będzie lepiej.. a i Święta idą więc trzeba być optymistą. Pokarm napewno Ci się nie skończy :tongue:
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 14th 2012
     permalink
    Isiula dokładanie robisz tak jak ja. Nie czekam aż mi cycki pękną! :wink:
    Tej nocy mąż mi sprawdził i aż się przestraszył. Od razu Kacpra położył obok mnie a ten nawet nie kwęknął ani pół oka nie otworzył tylko zjadł i spał dalej :bigsmile:
    Teraz mój brzdąc spał, więc odciągnęłam laktatorem 50 ml dla ulgi a po chwili się obudził :devil: to mu dałam z tej odciąganej - śpi dalej:bigsmile:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 14.12.12 14:58</span>
    Męża nigdy nie ma w domu więc góra naczyń leży do pozmywania, obiadu brak, sterta brudnych ubrań...


    Heh u mnie byłoby to samo, gdybyśmy jeszcze z mamą nie mieszkali... Ale on Nowego Roku przeprowadzka to pewnie będzie podobna sytuacja... :bigsmile: (oczywiście w przypadkach kiedy mały wisi na cycu 24 h :wink:)
    --
    • CommentAuthorgusiadm
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    dziewczyny potrzebuję pomocy!
    urodziłam malutką we wtorek-we czwartek puścili nas do domu- w piątek po południu lewa pierś zaczęła być gorąca i twarda jak skała i mała w ogóle nie chce z niej ssać-ręcznie trochę odciągnęłam ale to za mało dla ulgi-a dzisiaj w nocy i prawa pierś zrobiła się gorąca i twarda- prawą mi opróżnia ale dalej jest dość twarda nie wiem co mam zrobić z lewą? może powinnam kupić laktator i odciągnąć samej?ale w tedy może produkować się jeszcze więcej-czy to tylko na początku na rozkręcenie laktacji?
    macie jakieś rady?
    pozdrawiam
    --
  5.  permalink
    Ja przy nawale odciągalam recznie na poczatku bo nie mialam laktatora. Do uczucia ze piers nie jest juz taka napięta i wtedy mały mógł ją uchwycić. To kwestia 2-3dni.
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    Dokładnie. A jak pierś jest nabrzmiała przez nawał to ciężko jest złapać sutka i się zassać. U mnie było podobnie przy nawale w prawej piersi, bo mam inny sutek i wtedy ściskałam go i pomagałam małemu - a;e już są na tyle sutki wyciągnięte, że mały sobie radzi. Kwestia paru dni. Ale najlepiej użyć laktatora, żeby się nie nabawić jakiegoś cholerstwa.
    --
    • CommentAuthorgusiadm
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    dzięki dziewczyny zaraz pojadę kupić laktator
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    Tośka się nauczyła że jak mama weźmie na ręce i usiądzie to nawet przez koszulkę chce się dorwać do piersi, i nie chętnie od mamy butli. Za to od taty butlę bierze i raczej nie szuka piersi.
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    To moja Patka któregoś razu leżąc na klatce mojemu mężowi przyssała się do niego :)
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeDec 15th 2012
     permalink
    Tosia tylko raz u M sprawdziła ale to z tydzień temu.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.