Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
 Bardzo zależy mi na karmieniu piersią przynajmniej przez rok.
      
      


.
      poza tym jest mi cholernie źle z tym siedzeniem w czterech scianach - czuję się jak w potrzasku trochę.
Wyczytałam, że Isiula karmi na zmianę cycem i butlą - mogłabyś mi coś doradzić ?
)
      
      


A co do ograniczenie wolności, to święta prawda, tyle tylko, że godząc się na to nie musimy dodatkowo zmuszać się do uśmiechu. Jak jest mi z tym źle, to mówię, że jest, bo tak czuję i to jest chyba naturalne i zdrowe. I fajnie, że nie jestem z tym sama.
--
a TT ma jakieś szczególnie dobre smoczki pod kątem karmienia piersią ?
      
 Słyszałam że ta Medela Calma to pic na wodę ale to tylko słyszałam...
      


      


. Daj sobie kilka dni, na spokojnie. To co zbierzesz to podaj malemu.
      
 Nie wiem co jest grane... od jakichś 3 dni w prawej piersi nie mam prawie w ogóle mleczka 
 flaczek się z niej zrobił i jest mniejsza od lewej 
 Staram się, by Miśka jak najwięcej ssała z tej piersi ale ona po przystawieniu strasznie się wkurza, bo prawie nic nie leci. Dodam, ze w tej piersi zawsze miałam mniej pokarmu niż w lewej. Choć i w lewej jest teraz go zdecydowanie mniej. Nie chcę dokarmiać Małej ale widzę, ze się nie najada, bo budzi się w nocy często, nawet co godzinę. Wcześnie budziła się raz. Poradźcie, co mam robić? Dokarmiać, czy poczekać jeszcze i częściej przystawiać Małą? Chciałabym przynajmniej do 6 miesięcy karmić ją moim mlekiem 
      montenia: Co do grudek, to nie dopuszczaj,zeby sie robily. Zacznij sciagac jak czujesz pelnosc (beda napiete piersi)
no właśnie w tym problem, że czuję napięcie dopiero jak się te grudki pojawią.
Dzieki nocnemu karmieniu mleczka bedzie tyle ile mala potrzebuje.
--
      A ja jak miałam problemy w nocy bo miałam nawały i zaczęłam do dwóch przystawiać przy jednym karmieniu, tak teraz i w dzień to samo. Czuję gorąco bijące od lewej piersi, dotykam i trochę boli i twarda jest. Czy to może być zwiększona produkcja pokarmu przez to że mały już 2-miesięczniak więcej wyciąga ze względu na większe potrzeby? Czy to się objawia nawałami? Może w dzień też powinnam do dwóch przystawiać a tą drugą chociaż do poczucia ulgi tak jak w nocy...
Jak myślicie?
 no i przy następnym karmieniu zaczynam od tej samej..
      
 za pare dni będzie lepiej.. a i Święta idą więc trzeba być optymistą. Pokarm napewno Ci się nie skończy 
      

 to mu dałam z tej odciąganej - śpi dalej
Męża nigdy nie ma w domu więc góra naczyń leży do pozmywania, obiadu brak, sterta brudnych ubrań...
 (oczywiście w przypadkach kiedy mały wisi na cycu 24 h 
)
      




