Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 1st 2008
     permalink
    Lady mozliwe... dla mnie woda w warszawie jest koszmarem... pobyt w szpitalu przyplacilam 2-miesiecznym doprowadzaniem skory do porzadku a jak zdazylo mi sie nocowac u znajomych jeszcze za czasow panienskich to i do picia/jedzenia i do mycia twarzy uzywalam mineralna
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeApr 1st 2008
     permalink
    Ania dlatego moja skóra odpoczywa jeśli jestem na wyjeździe :)) staje się zupełnie inna - promienna, zdrowa :))

    W życiu jednak do wszystkiego da się przyzwyczaić :)
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeApr 1st 2008
     permalink
    AniaM - a do mnie jak koleżanki przyjechały z miejscowości różnych - wszystkie spoza Warszawy (Ożarów Maz, Mińsk Maz, Nowy Dwór Maz i Nadarzyn), to myślały, że im herbatę na mineralnej robię, bo taka dobra woda.
    Nie wiem, może ma znaczenie, że ja tak blisko filtrów mieszkam. Swoją drogą, byłam dzisiaj w ich bezpośredniej okolicy i odkryłam całkiem przyjemny skwerek.:smile:
    --
  1.  permalink
    dziewczyny a mój Piotruś polubił kaszki,tzn zeby nie było-tej zwykłej mleczno ryżowej na wodzie nie chciał ale ta co sie dodaje do mleka z malinami to wciaga mi 120 ml z butelki bo jesc łyżeczka jej nie chce.Ciesze sie ze pije ja bo zasyci sie na dłuzej i moge sobie wędrowac na spacerku bez obaw.Poza tym smakuje my jabłko bardzo,marchewka tez ale nie podaje teraz bo czytałam ze zestala kupke a on raczej zz tym ma problem wie mu oszczedze narazie tego.dostałam deserek Bobovity z jabłek i dojrzałych jagód i jest własnie po 4 mcu ale jeszcze nie próbowalismy.A co mi proponujecie jakie mam mu zrobic na próbe pierwsze takie warzywne"danie"
    --
  2.  permalink
    Ciasteczko- czytałam o tym mleku... Skoro młody nie cierpi to ja bym się zupełnie nie przejmowała,ze załatwia się co 3 dni. Mój Michał miał mega zaparcia- jego własnie ruszyły porządnie te jabłka z jagodami :)

    Jak sobie pomyslę, czego moje starsze dziecko nie miało( mówie o tych typowych dolegliwosciach niemowlęcych) to aż mi się wierzyć nie chce, jak ja wytrzymałam tamten czas :/ Dobrze,że bylam piękna i młoda :) Bo teraz ju juz tylko ta uroda została... Ech... :tooth:
    •  
      CommentAuthorHogatka
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    Ciasteczko mój skolei uwielbia kaszkę z Humany (on jest na mleku Humana) która jest mleczno -ryżowo-kukurydziana z wanilią od 3 tygodni podaję mu powoli łyżeczką i juz teraz wie że jak mama sadza do fotelika i zapina , znaczy jedzonko :) deserki robię tak że scieram troszkę jabłka marchewki a potem dodaję pół słoiczka np jabłka z dynią i jak zobaczy szklanke to wszystko co ruchome u dziecka to tym rusza. Wczoraj jadłam jabłko i aż mu ciekło po brodzie, dałam bo chłodne niech sobie schłodzi dziąsełka a ta młoda myszka dość że sobie ssał to jeszcze udało mu się po kawałeczku oderwać i pogryzł ale jak większy kawałek mu się dostał to wypluwał.
    AniaM kiedys pokazywała takie cudeńko do owoców i warzyw i Aneczka jest możliwość żeby takie coś gdzieś dostać , bo nie wiem a nie pamiętam na której stronce o tym było ale dosyć dawno.
    Ciacho teraz zaczynam studiowanie zabawek na kolejnym wątku, rynek tyle proponuje ale czasami można kupić coś dośc że drogie to jeszcze nie to co powinno i zonk a tak podczytuję. Muszę kupić coś maluchowi nowego i chyba za dużo i nie mogę się zdecydować
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    Hoga tutaj masz link do tego SMOCZKA DO OWOCOW lub o 4zl drozej jesli kupujesz od razu zestaw 2szt
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    And nie wiem jaki jest ten smoczek ktory ty pokazujesz... ja mam z serii MUNCHKIN i wszystkie moje kolezanki tez kupily taki wiec ten jest sprawdzony i jest ok
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    ooo Aniu a ja szukałam tańszej opcji i nie znalazłam :/
    Wstępnie chciałam takiego gadżeta, ale w końcu zrezygnowałam, zresztą Weronika świetnie sobie radzi z gryzieniem i zgrzytaniem zębami :devil: a robi to z takim błyskiem w oku jakby wiedziała że mama tego bardzo nie lubi
    --
    •  
      CommentAuthorHogatka
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    Ania wielkie dzięki :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    Aniu wkleiłam linka na allegro bo tylko takiego teraz znalazłam - ale nie szukałam za dokładnie :/
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    ten smoczek co And wkleiła też fajnie wygląda :) i fajny ma uchwyt do złapania!

    co dzisiaj gotujecie na obiadek dla dzieciątek - koncepcji mi brakuje :))
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    u nas ten smok gryzak poszedl w odstawke tak z 1.5mieisaca temu... chociaz czasami jak musze cos pilnego zrobic to jeszcze zdarzy mi sie zapakowac banana czy marchewke ugotowana :)


    Lady ja dzisiaj na obiad potrawka z wieprzowej szyneczki a zupa juz nasza zacierkowa :)
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    gotujesz dwa dania ??
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    Lady Krzys od prawie miesiaca jada 2 dania - w dzien miesko wieczorem jak my jemy obiad to razem dostaje zupe
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    A my mamy dzisiaj krupniczek, dla wszystkich taki sam! :wink: Babcia ugotowała!
    A wczoraj to jedliśmy ogórkową, całą dużą chochlę!:wink::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    Ogórkowej Weroniki brzuszek nie przyjął ale herbata koperkowo-rumiankowa zdała egzamin. Wczoraj Weronikowe zaopatrzenie nie dotarło więc dziś zrobię jej pomidorową z ryżem a i dzieciaki będą zadowolone bo to najlepsiejsza zupa dla nich.
    Wczoraj Weronika dostała lizaka - dla tego błysku w jej oku i roześmianej buzi warto czasami "zgrzeszyć" mlaski były takie ze aż w kuchni mąż się z niej śmiał :)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    dziewczyny czy jak robicie potrawke z kurczaka czy czegokolwiek to dajecie zawsze ziemniaka?? ja chyba bede miala strasznego miesozerce w domu bo zauwazylam ze chetniej zjada jesli jest duuuuzo miecha i warzywa ale bez ziemniakow... dzisiaj pierwszy raz dostal wieprzowine (z szynki kawal miecha odciety) no i o kolejne lyzki az piszczal... wlasciwie pokrzykiwal zebym dala :)

    And a propos ogorkowej - obierasz ogorki ze skorki i mialas swoje czy kupne?? kolezanka mowila ze jej dziecko nie chcialo jesc ogorkowej z kupnych kiszeniakow (nie dziwie sie tez nie zjem) no i ja wiem ze np Gabrysia nie zje ogorkowej jesli ogorek nie jest przed starciem obrany ze skorki
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    Aniu ogórki swojskie. Są delikatne (nie słone) i naprawdę pyszne (robił nam teść bo robi najwspanialsze słoiki przetworowe jakie miałam okazję konsumować,a mi ogórki nigdy nie wychodzą :( ) ale nie obierałam ich - nigdy tak nie robiłam i nawet mi nie przyszło do głowy... Weronika zjadła z wielkim apetytem ale pod wieczór zaczęła być niespokojna i trzymało się to takie jej "ble" dopóki nie zapełniła pampersa - a stało się to po herbacie Hippa. Cieszę się niezmiernie że ma ona na nią taki wpływ - dosłownie 10 minut po wypiciu i mamy skunksa w domu
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    też słyszałam, ze kiszone ogórki niemowlakom trzeba obierać
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    u mnie bardzo mało zup się gotuje i jak już coś jest to tylko drugie danie! Julka ma też w większości drugie danie! pomysłów mi brakuje na obiadki dla niej buuu
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    a my jestesmy zupowi... niania Gabrysi przyzwczyaila ja ze codziennie byla zupa i jak juz tej zupy nie ma to dziecko jest niepocieszone... ogolnie ja tez lubie zupy i wole zupe niz drugie... no ale ogolnie to u nas na 95% obiadow sa 2 dania a w weekendy jeszcze jakis deser :P po prostu lubie gotowac :)


    Jemma - ja anwet dla nas obieram ogorki... moim zdaniem zupa wtedy jest delikatniejsza
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    Lady a podawalas juz Julce rybe? u nas na przemian indyk cielecina i ryba do tej pory byly kurczak tylko jak pieklismy i dla nas... no ale od dzisiaj wejdzie jeszcze wieprzowina... aha no i z 2 razy byla wolowina z kasza ze sloiczka
  3.  permalink
    A ja dzis przez przypadek zbiłam w tesco słoik bobovity z jakas rybną nowością. Smród był taki,ze szok :shocked:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 3rd 2008 zmieniony
     permalink
    Aga przyznaj sie ze chcialas sprawdzic konsystencje i powanianie :tooth: a propos... placic musialas??
    od jakiego wieku ta ryba w tym sloiku?? u nas tylko losos jest ale to dla dzieci po roku
  4.  permalink
    w bobovcie od 9 mies

    Nie- nie musialam - przeciez to ich wina,że źle na półce postawili, prawda? ;)

    No ale zapach ... Mówię Ci... Szambiarka to mało :confused:
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    Ania jaka jest najpewniejsza ryba - jutro piątek więc może na parze jej zrobię!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 3rd 2008 zmieniony
     permalink
    Lady mi lekarka powiedziala zeby kupic SOLĘ no i tak zaczelam...
    mowila ze im chudsza tym lepsza bo nie kumuluje tak metali ciezkich

    aha no i sola moze byc podawana przy skazie bialkowej takze chyba faktycznie jest jedna z najbezpieczniejszych


    przekopiuje jeszcze spis ryb dla niemowlaka ktory wrzucalam 15marca
    sola
    dorsz
    mintaj
    morszczuk
    łososia (lepszy jest dziki niż hodowlany)
    pstrąg
    karp
    okon
    sandacza
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    o to może jutro na obiad pstrąga zrobię hmm albo mintaja bo dorsza ostatnio nie mogłam dostać!
    Karp u mnie tylko raz do roku na wigilię
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 3rd 2008
     permalink
    Lady a moze zacznij od tej soli... tak na pierwszy raz chyba najbezpieczniej... co do pstraga u nas mozna kupic swiezego a ja sama go nie przerobie a znowu mintaj tylko w kostkach wiec nie wiadomo co za badziew tam zmielony... platy z dorsza mozna kupic bez problemu ale po tym jak natknelam sie na osci to nie kupuje bo sie boje
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeApr 4th 2008
     permalink
    Ania Ja pstrąga sobie sama przygotuję tzn wyfiletuję a solę to Ja nie wiem czy jutro kupię!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 4th 2008
     permalink
    Sola w platach jest a do takiej martwej ale calej ryby to brrr bym nie dotknela sie nawet :PP
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 4th 2008
     permalink
    wczoraj zamiast sloiczka z gruszka kupilam Krzysiowi gruszkowy mus frutapura

    ds


    Owocowy mus dla niemowląt od 7. miesiąca.

    Mus z gruszek zawiera wyłącznie gruszki, które rosły w specjalnych, starannie wybranych i kontrolowanych sadach i zostały zebrane ręcznie w najlepszym momencie - kiedy osiągnęły pełnię swoich cennych właściwości! Gruszki to owoce bogate w oczyszczający i wspomagający trawienie błonnik. Zawierają cenne sole mineralne (m.in. potas, jod i żelazo). Są łagodne w smaku i bardzo soczyste!

    Skład: gruszki, sok gruszkowy zagęszczony, witamina C.
    * bez dodatku cukru,
    * nie zawiera białka mleka krowiego i laktozy,
    * produkt bezglutenowy,
    * bez środków konserwujących, sztucznych barwników i dodatków aromatycznych.
    Produkt pakowany w kubeczki 100 g (4 kubeczki w kartoniku).



    cenowo wychodzi bardzo przystepnie bo za zgrzewke zaplacilam 5.40 czyli daje nam to 1,35 kubeczek 100gramowy podczas gdy 125g z hipp kosztuje 2.79 (tyle ze ten zawiera grysik ryżowy i skrobie ryżowa)
  5.  permalink
    słuchajcie co to jest ten grysik ryżowy w tych słoiczkach? ryż t o mi sie zawsze zasuszajaco kojarzy
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 4th 2008
     permalink
    dziewcyzny czy ktoras z was dawala swojemu dziecku juz winogrona swieze?
    moja kolezanka podaje od jakiegos czasu swojemu 8miesieczniakowi i sie zdziwila ze ja sie boje... kurcze jakos faktycznie sie boje ze moga byc mocno sypane...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 4th 2008
     permalink
    ciasteczko1984: słuchajcie co to jest ten grysik ryżowy w tych słoiczkach


    a wiesz ze nie mam pojecia? po prostu jest i juz :) patrzac po nazwie to z ryzu zrobiony hehehe
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeApr 4th 2008
     permalink
    Ania winogrona podawałam tylko słoiczkowe - deserek :wink:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 4th 2008
     permalink
    Izunia a jaka firma ma deser winogronowy?? ja widzialam tylko takie mieszane...
    winogrona jak na razie dawalam w sokach (bobofrut)
    Nektar bananowo - winogronowo - agrestowy
    Nektar winogronowo - morelowo - śliwkowy

    dfds

    tyle ze ja ogolnie staram sie sokow Krzysiowi nie dawac i tylko na wyjazdy ewentualnie odrobine w butelke a duzo cieplej wody jak na spacer wiem ze baaardzo dlugi ide ale ogolnie z bobofruta nie jestem zadowolona bo tam cukier jest :( w geberze znowu smaki bez jablka Krzysiowi nie podeszly a z jablkiem mu dac nie moge... no i jest klops
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeApr 4th 2008
     permalink
    To nie było samo winogrono ups ... deserek i sok :wink:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 4th 2008
     permalink
    Izunia no wlasnie... a u nas wszystkie produkty z jablkiem wykluczone... ja juz nawet czytam uwaznie etykietki bo jedna kaszke na dobranoc kupilam i Krzysia obsypalo i dopiero pozniej dopatrzylam ze tam 18% jablko stanowi...
    mam nadzieje ze mu to uczulenie na jablka minie jak skonczy rok!
  6.  permalink
    mój nie chce nic z winogron-kwasi sie i pluje ani soku ani deserku
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeApr 4th 2008
     permalink
    deserki to Ja serwuję te robione sama i przecierane.... mało kupuję!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeApr 4th 2008
     permalink
    Dzisiaj nagotowałam Julci zupki z botfinki młodziutkiej - jutro pierwsza degustacja :)) sama mam smak na nią :)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 5th 2008
     permalink
    Lady ale to z czego jej robisz te deserki??
    ja po ostatnich doswiadczeniach z bananami chwilowo sie wstrzymuje... gruszek 'swoiskich' juz nie mam a te sklepowe to nawet mi juz nie smakuja... zreszta nie wiem jak u was ale u nas kilogram gruszek 6.50kosztuje i 3szt czasami 4mniejsze wchodza a jedna po starciu to niepelny sloiczek hippa wiec srednio sie oplaca
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeApr 5th 2008
     permalink
    Ania ucieram jabuszko, banan, gruszka, dodaję biszkopciki - wingron jeszcze nie podaję a kusiło mnie truskawki ostatnio jej dać.... poczekam jeszcze! Po cytrusach ma wysypkę więc wstrzymana! Może nie ma urozmaicenia ale jakoś tak mi jest wygodniej jej dawać!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeApr 5th 2008
     permalink
    wszystko oczywiśćie mieszam naprzemiennie :)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 5th 2008
     permalink
    ja wczesneij dawalam sweizego banana i gruszke ale teraz juz tylko na sloikach lece... owoce tropikalne mlodemu smakuja i alergii brak wiec w koncu ma jakies wieksze urozmaicenie w diecie
    •  
      CommentAuthorHogatka
    • CommentTimeApr 6th 2008
     permalink
    Ja młodemu ścieram jabłko, marchew banan i do tego dodajępołowę słoiczka deserku i młody wcina ale obiadki daje mu kupne w przeciwieństwie do starszego ten je uwielbia i wcina z wielką ochotą a póki co na nic nie ma alergii więc powolutku zwiększamy i urozmaicamy jadłospis.
    --
    •  
      CommentAuthorelli
    • CommentTimeApr 8th 2008
     permalink
    mój maluszek uwielbia deserki i obiadki, reaguje nawet na widok słoiczka. pomalutku urozmaicam mu jedzonko i czasami staram się cos ugotować tylko że czasu brakuje. ostatnio jak jemy z m masz maluch połyka ślinkę i patrzy jak jedzonko laduje w ustach więc musimy się z nim dzielić (posmakowały mu ostatnio ziemniaczki)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.