Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Coś wspaniałego, pozytywnie zazdroszczę, bo mnie pewnie na końcówce położą do wyra, co by doktorkowi było wygodniej, ehh...


Mam takie spostrzeżenie może mylne- dziewczyny z problemami szyjkowymi mają chyba krótsze porody ;) Może i jest nadzieja dla mnie
To nagroda za problemową ciążę i leżenie plackiem 
W szpitalu i bez oksy, ho ho ho :)


Sala porodowa bez łóżka porodowego, oksy nie dają, krocza nie nacinają - w ogóle nic nie robią 
A tak serio, to polecam dziewczynom ze Śląska - Gliwice to dla mnie porodówka nr 1 
czemu ja wtedy nie wiedziałam tyle, ile wiem dzisiaj....
Ja w zasadzie też tak sobie trochę myślę - szkoda, że dwa lata temu nie dotarłam do informacji o tym właśnie szpitalu i namiarów na tę właśnie położną... No ale cóż zrobić...bo mnie pewnie na końcówce położą do wyra, co by doktorkowi było wygodniej, ehh...



Bardzo niechętnie podają oksy, z czego jestem ogromnie zadowolona, w ogóle stawiają na porody SN. Tylko na koniec ponoć nie ma zmiłuj się i kładą na to łóżko czy tego chcesz czy nie... Nie wiem jak to będzie ze mną, mam się z nimi szarpać czy jak 


Nawet najgorszy moment czyli urodzenie główki bez nacięcia przetrwałam w zasadzie nie słysząc, co do mnie mówi położna (a wtedy miałam jej słuchać ). Jakoś tak wyszło, że sama powstrzymałam w tym momencie parcie, może to przez ten nieziemski ból mnie przyhamowało
) przy przy wychodzeniu główki powinno sie właśnie powstrzymywać parcie? Wtedy lepiej idzie czy jaka w tym tajemnica? Bo ja tez bym baaaardzo nei chciała być nacinana...


Mam takie spostrzeżenie może mylne- dziewczyny z problemami szyjkowymi mają chyba krótsze porody ;)
[/url]
Bo to taki "heretycki" szpital jestSala porodowa bez łóżka porodowego, oksy nie dają, krocza nie nacinają - w ogóle nic nie robią
zazdroszczę ci porodu w kucki....ja nie wiem - ale mam wrażenie, że nawet gdybym miała taką możliwość to bym z niej nie skorzystała bo bałabym się jakoś.....w sumie nie wiem czego, ale bym się bała
przy wychodzeniu główki powinno sie właśnie powstrzymywać parcie? Wtedy lepiej idzie czy jaka w tym tajemnica?

Bo rzecz w tym, żeby głowa przeszła jak najwolniej - wtedy się tkanki powoli rozciągają i jest mniejsze ryzyko, że pękną. Trudne to było dla mnie, jak diabli, ale warto było, o tak!
To jak też (jak bedzie mi dane wogóle panować nad czymkolwiek) też spróbuję


.
[/url
A propos nacinania to slyszałam, że mniej sie popęka jak nie dają oxy...
W tym szpitalu co chcesz rodzić chyba mają taka możliwość- mają stołek do porodu ( nie łózko porodowe) i własnie takie fajne urządzenie do podnoszenia się aby rodzić jak to pan doktor powiedział jak indianka .
zobaczymy co wyjdzie w trakcie i na jaką położną trafię
Madzinko, Szpital Wielospecjalistyczny. Jeśli chcesz namiar na moją położną, to pisz na priv --
[/urlJeszcze się zastanawiam, czy wybrać Bonifratrów w Katowicach (przeglądając foru, zobaczyłam, że pisałaś też o tym szpitalu), rodziłaś tam Hanię? Mam dwie znajome, które tamrodziły i bardzo chwaliły.






A powiedz, dlaczego skoro zaczął się poród - jakby nie było - fizjologiczny, to i tak od razu robili cięcie?


A powiedz, dlaczego skoro zaczął się poród - jakby nie było - fizjologiczny, to i tak od razu robili cięcie? Z tego co piszesz wynika, że mały był prawidłowo ustawiony i może miał szanse wyjść pochwowo? Tłumaczyli Ci to? Znam przypadki rodzenia się wcześniaków naturalnie, stąd moje pytanie.
A to nacięcie główki to się do prokuratury kwalifikuje wg mnie. Potworność...

