bo najpierw miala byc samatna wyprawa na biegun polnocy a teraz to juz calkiem ala druzyna pierscienia :) a jeszcze jak ktos sie dolaczy to powstanie cysty gang ;) ale olsena
a wiec jak nas nie wyslucha to ja biore sie za mikolaja ;) i mu pupe przetrzepie andariel zajmnie sie krasalami , pszczolka pogoni elfy ,tylko niewiemy co zrobic z reniferami ?? moze ktos ma pomysl ??
*Podanie Penisa* Ja, niżej podpisany Penis, zwrazam się z prośbą o podniesienie wynagrodzenia z następujących powodów: - Wykonuję pracę fizyczną - Pracuję na odpowiedzialnym stanowisku - Przede wszystkim pracuję głową - Pracuję także w weekendy i świeta państwowe - Pracuję w zanieczyszczonym środowisku - Nie otrzymuję wynagrodzeń za nadgodziny i pracę zmianową - Pracuję w zaciemnionych warunkach, o złej wentylacji - Pracuję w wysokich temperaturach - Narażam się na niebezpieczeństwo chorób zawodowych Penis *Odpowiedz z działu Kadr* W nawiązaniu do poruszonych argumentów informujemy, ze uważamy je za całkowicie bezzasadne, ponieważ: - Nie pracuje pan w systemie ośmiogodzinnym - Ciągły pana sen przerywają jedynie krótkie okresy twórczej pracy - Nie zawsze wykonuje Pan polecenia kierownictwa - Nie przebywa pan w wyznaczonym miejscu, ale ciągle je zmienia - Za często robi pan przerwy w pracy - Nie wykazuję sie pan inicjatywą działania, która jest wymuszona presjąi stymulacją zmiany - Zaniedbuje pan zdrowie i wymogi BHP, nie zakładając odpowiedniej odzieży ochronnej - Zostawia pan bałagan po zakończeniu zmiany - Unika pan pracy jedna po drugiej - Czasami opuszcza pan miejsce wyznaczone przed ustalonym czasem - Nade wszystko podejrzane jest to, że przychodzi Pan i Wychodzi z pracy taszcząc dwa podejrzanie wyglądające worki
hihihi oczekująca tobie to się trafiło !!! a ja ? renifery ale jak to przemyśleć to : mikołaj=2 worki, stado reniferów=2 stada worków:bigsmile no to ja mam jednak lepiej
Myślę, że nie ma się z czego cieszyć, ale miło mi, że dobrze mi życzysz. Ten skok jest pewnie wynikiem zarwanej nocy i stresu Ech już nawet mnie to nie rusza, zaczynam być obojętna na wszelkie skoki i spadki.Nie liczę na to, że się uda. Tak dużo lżej
hihi... śmiesznie tu... dziś rano mnie oświeciło, że my też piec mamy, więc gdzyby ten małej mi nawalił to list mogę wysłać :) a może tak wyślemy dwa? z dwóch krańców kraju? jakby się jeden zagubił to potem Mikołaj nie będzie mógł ściemniać, że drugiego nie dostał... mała mi skad jesteś bo ja z Poznania?
bo wiecie kobitki... piec mamy w piwnicy i nie ja palę więc mi tak jakoś ten nasz piec umknął... generalnie nie lubię tam schodzić, ale dla dobra sprawy mogę się poświęcić
Roska to teraz masz szansę na prezent gwiazdkowy; ten list wyślę i do Mikołaja i Gwiazdora (do Dziadka Mroza też mogę), tylko powiedzcie mi kiedy sie to robi... bo 6 grudnia to już chyba za późno co?
Dziń Dobry wszystkim, Ja od wczoraj śledze informacje w telewizji na temat tej tragedii. Szok. Współczuję wszystkim cierpiącym rodziną, jaki to straszny ból zwłaszcze że zbliżają sie święta [*][*][*][*][*][*][*][*]
Nasze życie rodzinne (rodzice i ja) też było obarczone takim czekaniem. Wróci tata? Nie wróci? Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jak wygląda życie rodziny, jeśli praca jest bardzo wysokiego ryzyka Dlatego bardzo mocno czuję dzisiaj ból tych rodzin